Doviaszcze testy się skończyły, myśmy się ze sobą żżyły. - Strona 26 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-12-29, 20:46   #751
gosita213
Zadomowienie
 
Avatar gosita213
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Blachownia k/Czestochowy
Wiadomości: 1 731
Dot.: Doviaszcze testy się skończyły, myśmy się ze sobą żżyły.

Cytat:
Napisane przez misianka Pokaż wiadomość
i tego nigdy nie pojmę, nie zostawić faceta dla dzieci, tych samych dzieci, które ów facet leje
Dokładnie, widziałam co się dzieje w domu i się mogłam uwierzyć czemu mama nie chciała odejść. Tłumaczyła że co ona zrobi sama z siódemką dzieci, że nie ma gdzie iść, bo dom na ojca. I tak szczerze, do tej pory tego nie pojmuję.
__________________
Wiem jak trudno jest znalezc milosc. Kiedy znajdziesz kogos, trzeba korzystac z okazji. Nie mozesz tylko siedziec i liczyc na to, ze jutro tu bedzie, bo czasami – bum! Nie ma go. I nie masz nikogo. Hilda, Ugly Betty

góra - 23.09.2013
dół i wyciągi - 03.01.2014
gosita213 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-29, 20:50   #752
0efbae24da12a699834954c027e5d090e58ae2c3_63d9ab944c685
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 916
Dot.: Doviaszcze testy się skończyły, myśmy się ze sobą żżyły.

Ja doceniam to jakich mam rodziców. Można z nimi pogadać o wszystkim, poświęcali i poświęcają nam dużo czasu. W dzieciństwie czasem dostało się klapsa, ale trzeba było naprawdę zasłużyć. Nigdy nie zdarzyło się żeby mnie zwyzywano lub bito ot tak.
Współczuję dziewczyny
0efbae24da12a699834954c027e5d090e58ae2c3_63d9ab944c685 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-29, 21:00   #753
Annify
Rozeznanie
 
Avatar Annify
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: infinity
Wiadomości: 888
Dot.: Doviaszcze testy się skończyły, myśmy się ze sobą żżyły.

chyba najważniejsze to mieć trzeźwych rodziców...
__________________
Annify jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-29, 21:05   #754
misianka
kosmita jakiś normalnie
 
Avatar misianka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: po trzeciej stronie lustra
Wiadomości: 19 200
Dot.: Doviaszcze testy się skończyły, myśmy się ze sobą żżyły.

Cytat:
Napisane przez gosita213 Pokaż wiadomość
Dokładnie, widziałam co się dzieje w domu i się mogłam uwierzyć czemu mama nie chciała odejść. Tłumaczyła że co ona zrobi sama z siódemką dzieci, że nie ma gdzie iść, bo dom na ojca. I tak szczerze, do tej pory tego nie pojmuję.
ha! to co innego, bo jakoś zrozumiałam, że wiesz, że dzieci muszą mieć ojca, że rodzina musi być pełna i takie tam

tzn. nadal uważam, że to też nie jest argument, ale jest jednak bardziej zrozumiałe, ze kobieta ma 7 dzieci (to mało nie jest jednak, aby utrzymac, mieszkać gdzieś, wychować) i jest ekonomicznie zależna (dom jest własnością męza), mniemam, ze i tu znalazłoby się wyjście, ale jest to jednak dodatkowa okoliczność, w sytuacji kiedy i tak kobieta cierpi

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

Cytat:
Napisane przez Annify Pokaż wiadomość
chyba najważniejsze to mieć trzeźwych rodziców...
to zależy, trzeźwość niczego nie gwarantuje - trzeżwy potrafi bić i upokarzać całkiem na zimno i to jak

znam dom, w którym wiecznie nietrzeźwa babcia lepiej zajmuje się dziećmi niż całkiem trzeźwa matka
__________________
Przeproście i Spieprzajcie





Kot też człowiek. Zazwyczaj zresztą bardziej.
misianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-29, 21:12   #755
fallenart91
Zadomowienie
 
Avatar fallenart91
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 784
Dot.: Doviaszcze testy się skończyły, myśmy się ze sobą żżyły.

U mnie w domu ojciec też ma ciągi do chlania. Nie mówię, że codziennie chodzi nawalony jak messerschmitt, ale jak już zacznie no to przez kilka dni jest wesoło. Na szczęście jest zbyt dużym tchórzem, by podnieść rękę na mnie albo matkę. Pomarudzi, pogada, 10 razy się powtórzy, wyrzyga co mu leży na sercu i lulu. Względnie niegroźne, ale styrało mi psyche do tego stopnia, że nie widzę sensu posiadania rodziny.

O a moja mama nie zostawiła go, bo chyba lubi po prostu sobie powrzeszczeć na kogoś i się pospolicie do czegoś przyczepić - ojciec daje jej powody do tego. I tak sobie żyją w tym toksycznym związku, kłócąc się o nieumyte garnki, kropelki wody na zlewie i niepozamiatany przedpokój.
fallenart91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-29, 21:13   #756
mimbi
Zakorzenienie
 
Avatar mimbi
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 109
Dot.: Doviaszcze testy się skończyły, myśmy się ze sobą żżyły.

Heeeeeeej! Przeprowadzilysmy sie! Dzisiaj pierwsza noc na nowym buziole, padam na pysk od tej przeprowadzki


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
mimbi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-30, 04:58   #757
Personal_Jesus
Zakorzenienie
 
Avatar Personal_Jesus
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 38 005
Dot.: Doviaszcze testy się skończyły, myśmy się ze sobą żżyły.

Cytat:
Napisane przez Annify Pokaż wiadomość
chyba najważniejsze to mieć trzeźwych rodziców...
To jest najważniejsze. Dobrze, że moi są i byli normalni.
__________________
Every siren often my lullaby Every heartbeat functioning thrown to the night I'm quenched in your light And see the floor rising through a dream Forgotten thoughts lost in a memorable theme And soaked to the skin


Mój kulinarny kącik
Personal_Jesus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-12-30, 05:58   #758
gosita213
Zadomowienie
 
Avatar gosita213
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Blachownia k/Czestochowy
Wiadomości: 1 731
Dot.: Doviaszcze testy się skończyły, myśmy się ze sobą żżyły.

Cytat:
Napisane przez mimbi Pokaż wiadomość
Heeeeeeej! Przeprowadzilysmy sie! Dzisiaj pierwsza noc na nowym buziole, padam na pysk od tej przeprowadzki


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Gratulejszon
__________________
Wiem jak trudno jest znalezc milosc. Kiedy znajdziesz kogos, trzeba korzystac z okazji. Nie mozesz tylko siedziec i liczyc na to, ze jutro tu bedzie, bo czasami – bum! Nie ma go. I nie masz nikogo. Hilda, Ugly Betty

góra - 23.09.2013
dół i wyciągi - 03.01.2014
gosita213 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-30, 09:32   #759
elbrus
Rozeznanie
 
Avatar elbrus
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 523
Dot.: Doviaszcze testy się skończyły, myśmy się ze sobą żżyły.

Cytat:
Napisane przez kudlik_kk Pokaż wiadomość
Cześć dziewczynki
Przychodzę do was po świętach. U mnie mikołaj od mojego chłopa się spisał

Przychodzę do was z podziękowaniami. Pewnie większość z was będzie wiedziała o co chodzi. I ja i Aluś serdecznie wam dziękujemy. W załączniku przesyłam wam minkę uśmiechniętego z prezentów maluszk. Jesteście najlepsze pod słońcem.
Cieszymy się, że Wy się cieszycie

A ten Twój synek....... JAKI PRZYSTOJNIAK!!! Oj, będzie łamał kobiece serducha!


_________________________ __

Dziewczyny,
W tym roku postanowiłam zorganizować imprezę sylwestrową u siebie. Wiecie, domóweczka.
Czy macie jakieś pomysły, co mogę zaserwować, przygotować do jedzenia? Najlepiej, żeby było proste w przygotowaniu, ale efektownie wyglądające i smaczne [kiedyś była taka reklama, że "takie rzeczy tylko w Erze" ]
elbrus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-30, 10:06   #760
aniyam
Szanelowa Madżesti
 
Avatar aniyam
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: to tu to tam :)
Wiadomości: 34 678
GG do aniyam
Dot.: Doviaszcze testy się skończyły, myśmy się ze sobą żżyły.

Cytat:
Napisane przez mimbi Pokaż wiadomość
Heeeeeeej! Przeprowadzilysmy sie! Dzisiaj pierwsza noc na nowym buziole, padam na pysk od tej przeprowadzki


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Gratulacje, niedługo wpadamy na parapetówę Akurat urzęduje w okolicach Bydgoszczy więc...


Dziewczyny tak czytam co u Was w domach się dzieje i normalnie aż mnie zatyka. Ja dziękuję Bogu za moją rodzinę, u mnie nigdy nie było problemu z alkoholem, kłótniami, wyzwiskami czy biciem. Owszem rodzice robili jakieś tam imprezy typu imieniny jak to się kiedyś robiło, był alkohol ale wszystko z umierem, tak samo z biciem dostałam tylko 2 razy w życiu i to jednego dnia ale zasłużenie ale tylko były to 2 klapsy w tyłek. Jak tak patrzę w przeszłość to uważam się za szczęsciarę, rodzice zawsze się nami interesowali, codziennie po szkole czy pracy pytali się co u mnie, rozmawiali, tłumaczyli, zawsze czułam wsparcie i zainteresowanie z ich strony itp. Naprawdę chyba jestem szczęściarą. Zresztą nawet mój Tż mówi, że bardziej docenia i szanuje moją rodzinę niż jego i że mój ojciec jest dla niego największym autorytetem
__________________
Kiedy kobieta nie może zdecydować się pomiędzy dwiema sukienkami, kupuje wszystkie trzy!!!

"Cały cud życia polega na tym, że wszystko, co ważne, zdarza się w najmniej oczekiwanym momencie.Wszystko ma swoją przyczynę i skutek. I jest po coś."

aniyam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-30, 10:34   #761
ghana
Zakorzenienie
 
Avatar ghana
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 14 736
GG do ghana Send a message via Skype™ to ghana
Dot.: Doviaszcze testy się skończyły, myśmy się ze sobą żżyły.

Cytat:
Napisane przez misianka Pokaż wiadomość

to zależy, trzeźwość niczego nie gwarantuje - trzeżwy potrafi bić i upokarzać całkiem na zimno i to jak
Otóż to. Ja tak mam odkąd sięgam tylko pamięcią. Moja mama jest takim tyranem, że jak tylko krzywo się spojrzy mnie juz lecą łzy do oczu, bo boję się, że zaraz coś zrobi. Ona ma takie wahania nastrojów - jeden dzień jest superultra miła, a na drugi dzień boję się wyjść z pokoju. Mój tata też jest taki zastraszony, tyle, że on wtedy wychodzi do kolegi, a ja zazwyczaj zostaję z nią sama. Także coś o tym wiem.
ghana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-12-30, 11:45   #762
Personal_Jesus
Zakorzenienie
 
Avatar Personal_Jesus
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 38 005
Dot.: Doviaszcze testy się skończyły, myśmy się ze sobą żżyły.

Cytat:
Napisane przez elbrus Pokaż wiadomość
Dziewczyny,
W tym roku postanowiłam zorganizować imprezę sylwestrową u siebie. Wiecie, domóweczka.
Czy macie jakieś pomysły, co mogę zaserwować, przygotować do jedzenia? Najlepiej, żeby było proste w przygotowaniu, ale efektownie wyglądające i smaczne [kiedyś była taka reklama, że "takie rzeczy tylko w Erze" ]
Jest taka pyszna sałatka-kolorowy makaron,feta,pomidory suszone i prażone pestki słonecznika. Gotujesz makaron,dodajesz pomidorki z oliwą, fetę i posypujesz słonecznikiem-pyszna jest A na deser tort szwarcwaldzki w wersji uproszczonej-na dno pucharka bezy, na to wiśnie -mogą być z kompotu,czy dżemu, ale lepiej rozmrożone,na to trochę rozpuszczonej gorzkiej czekolady z chilli, i bita śmietana. I można powtarzać warstwy
Cytat:
Napisane przez aniyam Pokaż wiadomość
Dziewczyny tak czytam co u Was w domach się dzieje i normalnie aż mnie zatyka. Ja dziękuję Bogu za moją rodzinę, u mnie nigdy nie było problemu z alkoholem, kłótniami, wyzwiskami czy biciem. Owszem rodzice robili jakieś tam imprezy typu imieniny jak to się kiedyś robiło, był alkohol ale wszystko z umierem, tak samo z biciem dostałam tylko 2 razy w życiu i to jednego dnia ale zasłużenie ale tylko były to 2 klapsy w tyłek. Jak tak patrzę w przeszłość to uważam się za szczęsciarę, rodzice zawsze się nami interesowali, codziennie po szkole czy pracy pytali się co u mnie, rozmawiali, tłumaczyli, zawsze czułam wsparcie i zainteresowanie z ich strony itp. Naprawdę chyba jestem szczęściarą. Zresztą nawet mój Tż mówi, że bardziej docenia i szanuje moją rodzinę niż jego i że mój ojciec jest dla niego największym autorytetem
Moja mama bez żalu rzuciła super pracę na uczelni gdy okazało się, że nie mogę chodzić do przedszkola i siedziała ze mną w domu. Zresztą zawsze jak wracałam ze szkoły mama była,czekała z obiadem, rozmawiała, opiekowała się itp. A tata pozwolił sobie wchodzić na głowę -dosłownie. Mówiąc szczerze mój tata to wzór ojca. Na jego miejscu to już bym z tysiąc razy wyszła z siebie mając takie dzieci, a on tylko-spokojnie, ja ciebie kocham
__________________
Every siren often my lullaby Every heartbeat functioning thrown to the night I'm quenched in your light And see the floor rising through a dream Forgotten thoughts lost in a memorable theme And soaked to the skin


Mój kulinarny kącik
Personal_Jesus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-30, 21:30   #763
elbrus
Rozeznanie
 
Avatar elbrus
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 523
Dot.: Doviaszcze testy się skończyły, myśmy się ze sobą żżyły.

Cytat:
Napisane przez Personal_Jesus Pokaż wiadomość
Jest taka pyszna sałatka-kolorowy makaron,feta,pomidory suszone i prażone pestki słonecznika. Gotujesz makaron,dodajesz pomidorki z oliwą, fetę i posypujesz słonecznikiem-pyszna jest A na deser tort szwarcwaldzki w wersji uproszczonej-na dno pucharka bezy, na to wiśnie -mogą być z kompotu,czy dżemu, ale lepiej rozmrożone,na to trochę rozpuszczonej gorzkiej czekolady z chilli, i bita śmietana. I można powtarzać warstwy

Moja mama bez żalu rzuciła super pracę na uczelni gdy okazało się, że nie mogę chodzić do przedszkola i siedziała ze mną w domu. Zresztą zawsze jak wracałam ze szkoły mama była,czekała z obiadem, rozmawiała, opiekowała się itp. A tata pozwolił sobie wchodzić na głowę -dosłownie. Mówiąc szczerze mój tata to wzór ojca. Na jego miejscu to już bym z tysiąc razy wyszła z siebie mając takie dzieci, a on tylko-spokojnie, ja ciebie kocham
Wow, fajne pomysły, dziękuję

A co do Rodziców - zazdroszczę...!
elbrus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-31, 03:25   #764
misianka
kosmita jakiś normalnie
 
Avatar misianka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: po trzeciej stronie lustra
Wiadomości: 19 200
Dot.: Doviaszcze testy się skończyły, myśmy się ze sobą żżyły.

Dziewczęta, a ja Szczęśliwego Nowego Roku życzę, bo potem to nie wiem jak, bo lapek mi znów fiknal i obawiam się, że tym razem sama nie poradzę, a z tel. to średnio lubię pisać (może niektórym ulży:P)
__________________
Przeproście i Spieprzajcie





Kot też człowiek. Zazwyczaj zresztą bardziej.
misianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-31, 09:44   #765
Annify
Rozeznanie
 
Avatar Annify
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: infinity
Wiadomości: 888
Dot.: Doviaszcze testy się skończyły, myśmy się ze sobą żżyły.

ja też złoże życzenia od siebie, co prawda świąteczne pominęłam, bo nie było mnie na wizażu, ale noworoczne poślę!

dziewczyny, na nowy rok życzę wam abyście wierzyły mocno w siebie, zauważały drobiazgi na swojej drodze i potrafiły się z nich cieszyć, dużo siły do codziennego życia, życzliwości dla innych ludzi, ponieważ "ludzi coraz więcej, człowieka coraz mniej", oparcia w sytuacjach niepewnych i obecności w radości, stabilizacji w pracy i związkach, oraz moc pozytywnego myślenia! życzy wam - annify (anni też może być)

może będę później, a może i nie, więc wolę życzyć wam teraz, aniżeli w ogóle
__________________

Edytowane przez Annify
Czas edycji: 2013-12-31 o 09:47
Annify jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-31, 10:52   #766
Personal_Jesus
Zakorzenienie
 
Avatar Personal_Jesus
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 38 005
Dot.: Doviaszcze testy się skończyły, myśmy się ze sobą żżyły.

A ja Wam życzę by każdy dzień był piękną niespodzianką, którą warto rozpakować i czerpać z niej jak najwięcej. Udanej zabawy, albo miłego odpoczynku-ja wybieram tą drugą opcję. Jako, że dziś pracuję wieczorem będę odpoczywać w domowym towarzystwie
__________________
Every siren often my lullaby Every heartbeat functioning thrown to the night I'm quenched in your light And see the floor rising through a dream Forgotten thoughts lost in a memorable theme And soaked to the skin


Mój kulinarny kącik
Personal_Jesus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-31, 10:53   #767
fallenart91
Zadomowienie
 
Avatar fallenart91
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 784
Dot.: Doviaszcze testy się skończyły, myśmy się ze sobą żżyły.

A ja życzę świętego spokoju.
fallenart91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-31, 10:56   #768
aniyam
Szanelowa Madżesti
 
Avatar aniyam
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: to tu to tam :)
Wiadomości: 34 678
GG do aniyam
Dot.: Doviaszcze testy się skończyły, myśmy się ze sobą żżyły.

A ja życzę żeby ten nowy rok nie był gorszy od starego
__________________
Kiedy kobieta nie może zdecydować się pomiędzy dwiema sukienkami, kupuje wszystkie trzy!!!

"Cały cud życia polega na tym, że wszystko, co ważne, zdarza się w najmniej oczekiwanym momencie.Wszystko ma swoją przyczynę i skutek. I jest po coś."

aniyam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-31, 12:07   #769
201704240919
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 401
Dot.: Doviaszcze testy się skończyły, myśmy się ze sobą żżyły.

Życzę Wam szampańskiej zabawy i Szczęśliwego Nowego Roku

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
201704240919 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-12-31, 13:03   #770
ghana
Zakorzenienie
 
Avatar ghana
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 14 736
GG do ghana Send a message via Skype™ to ghana
Dot.: Doviaszcze testy się skończyły, myśmy się ze sobą żżyły.

Szczęśliwego nowego roku dziewczyny niech nasze marzenia w nadchodzącym roku spełnią się, a uśmiech ciągle gościł na naszych pięknych buźkach
ghana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-31, 20:10   #771
scrabble1
Zakorzenienie
 
Avatar scrabble1
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 8 121
Dot.: Doviaszcze testy się skończyły, myśmy się ze sobą żżyły.

Cytat:
Napisane przez Ewuniaa16 Pokaż wiadomość
Ja się stawialam ojcu, ale zawsze dostawał białej gorączki i nie zawahal sie mnie uderzyć. Kiedyś byłam aż w szpitalu. Nadal żyje pod tym samym dachem co on, jestem szykanowana, zabiera mi moje pieniadze, pluje na mnie i traktuje mnie jak śmiecia. Wyjeżdżając na studia odcinam się od mojej rodziny, każdemu zazdroszczę zdrowych stosunkow z rodzicami. Ludzie nie doceniają tego co mają.

Niestety jestem na komórce i teraz nie sprawdze. Jak będę mieć dostęp do komputera to napiszę.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Grunt, że to przetrwałaś i jesteś świetną dziewczyną, nie dałaś mu satysfakcji, nie zrobił z Ciebie takiego .......... jak on sam Tak, czasem ucieczka to najlepsze wyjście.

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Cytat:
Napisane przez Annify Pokaż wiadomość
Dziewczyny, dzięki za wszystkie propozycje! Idę je sobie zanotować i może niedługo się zaopatrzę






O mamuniu, we Francji mieszka ja bym chciała tam chociaż na wycieczkę! i francuskiego chciałabym się nauczyć...



O, i na którą prostownicę się zdecydowałaś?

Odnośnie tego stawiania się rodzicom... u mnie jest tak, że jak rodzic na mnie krzyczy, to ja krzyczę jeszcze bardziej. Z tą pewnością siebie... moim zdaniem takie zachowanie tylko rozwściecza i prawie pewne jest to, że się dostanie. Nie wiem co jest lepsze, ale na pewno nie jestem zwolenniczką tego żeby rodzic czuł się uprawniony do bicia swoich dzieci, dlatego że ma nad nimi przewagę. Bo jaką kur. przewagę? To że jest starszy i że jest twoim rodzicem? nie rozumiem, dlaczego rodzice biją. wiem, że to jest aktem tego, że coś ich przerasta, ale żeby wyładowywać sie na dziecku i nie potrafić się zahamować... w moich oczach bardzo to rodzicowi umniejsza.
Dokładnie, nikt nie ma prawa podnieść na nas ręki, nie ważne rodzic czy nie! Nie można się godzić na takie traktowanie ale też nie rozwścieczać, żeby jeszcze gorzej się afera nie skończyła. Nie wiem jak można bić swoje dziecko? To powinien być największy i najcenniejszy skarb rodzica, jeśli nie jest to chyba ne poradził sobie ze swoim życiem.

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

Cytat:
Napisane przez Personal_Jesus Pokaż wiadomość
Ja się przyznaję bez bicia-parę razy oberwałam, ale nie było to jakieś wielkie lanie, klaps albo szmatką z kuchni, ale wiem,że mocno zasłużyłam- mając 6 lat wyszłam ze szkoły mówiąc pani,że idę do toalety, a naprawdę poszłam do sklepu kupić warzywa na sałatkę bo mieliśmy robić w szkole, tyle,że nie miałam tyle pieniędzy, wstydziłam się iść do domu i szkoły, i przez 2 godziny stałam pod tym sklepem, a cała szkoła mnie szukała. Drugim razem walnęłam kolegę na komunii, torebeczką, aż proboszcz wrzasnął z ambony na uroczą dziewczynkę z 3 ławki. A za trzecim razem doszłam sama do centrum miasta, 7 kilometrów mając 9 lat. Ale ok, ja to robiłam jako dziecko. Nie wyobrażam sobie jak można uderzyć dorosłą osobę, swoje dziecko, i w ten sposób je traktować ?
ale z Ciebie był łobuz Rodzice się z Tobą mieli!

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

Cytat:
Napisane przez misianka Pokaż wiadomość
i tego nigdy nie pojmę, nie zostawić faceta dla dzieci, tych samych dzieci, które ów facet leje
Nie zostawiają z braku pieniędzy. A gdzie takie kobiety mają zabrać swoje dzieci, pod most? Niestety Polska nie chroni maltretowanych kobiet i dzieci. Moja ciocia całe życie użerała się z mężem pijakiem, który znęcał się (w sumie bardziej psychicznie niż fizycznie) nad dziećmi. Tyle razy byli w separacji, że nkt już tego nie liczył, 2 razy było blisko rozwodu, z dzieciakami uciekała po nocach z domu, wracała następnego dnia czy po kilku dobach. Najlepiej uświadomił ją prawnik, że co z tego że weźmie rozwód, jak faceta z domu sąd nie nakaże wywalić. Rodzina ją przygarniała na te chwile kiedy uciekali z domu, wiadomo, mogła by pomieszkiwać tu czy tam, ale co to za życie, przecież nie zwalisz się na głowę siostrze czy bratu, którzy mieszkają ze swoimi rodzinami z dwójką dzieci... Ojjj, trudny temat, trudna rzeczywistość ...

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

Cytat:
Napisane przez fallenart91 Pokaż wiadomość
U mnie w domu ojciec też ma ciągi do chlania. Nie mówię, że codziennie chodzi nawalony jak messerschmitt, ale jak już zacznie no to przez kilka dni jest wesoło. Na szczęście jest zbyt dużym tchórzem, by podnieść rękę na mnie albo matkę. Pomarudzi, pogada, 10 razy się powtórzy, wyrzyga co mu leży na sercu i lulu. Względnie niegroźne, ale styrało mi psyche do tego stopnia, że nie widzę sensu posiadania rodziny.

O a moja mama nie zostawiła go, bo chyba lubi po prostu sobie powrzeszczeć na kogoś i się pospolicie do czegoś przyczepić - ojciec daje jej powody do tego. I tak sobie żyją w tym toksycznym związku, kłócąc się o nieumyte garnki, kropelki wody na zlewie i niepozamiatany przedpokój.
Czyli nie ma reguły, pijany czy nie, znęca się czy nie... Moim zdaniem największą krzywdą dla dziecka jest brak miłości i tego wszystkiego co przez to się traci To takie uogólnienie ale wiecie o co mi chodzi?
Bardzo Wam dziewczyny współczuję i mogę tyko życzyć żebyście ułożyły sobie nowe życie pełne miłości i szacunku

---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

Cytat:
Napisane przez mimbi Pokaż wiadomość
Heeeeeeej! Przeprowadzilysmy sie! Dzisiaj pierwsza noc na nowym buziole, padam na pysk od tej przeprowadzki


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Cudownie Co Ci się śniło pierwszej nocy w nowym miejscu ?

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

Cytat:
Napisane przez aniyam Pokaż wiadomość
Gratulacje, niedługo wpadamy na parapetówę Akurat urzęduje w okolicach Bydgoszczy więc...


Dziewczyny tak czytam co u Was w domach się dzieje i normalnie aż mnie zatyka. Ja dziękuję Bogu za moją rodzinę, u mnie nigdy nie było problemu z alkoholem, kłótniami, wyzwiskami czy biciem. Owszem rodzice robili jakieś tam imprezy typu imieniny jak to się kiedyś robiło, był alkohol ale wszystko z umierem, tak samo z biciem dostałam tylko 2 razy w życiu i to jednego dnia ale zasłużenie ale tylko były to 2 klapsy w tyłek. Jak tak patrzę w przeszłość to uważam się za szczęsciarę, rodzice zawsze się nami interesowali, codziennie po szkole czy pracy pytali się co u mnie, rozmawiali, tłumaczyli, zawsze czułam wsparcie i zainteresowanie z ich strony itp. Naprawdę chyba jestem szczęściarą. Zresztą nawet mój Tż mówi, że bardziej docenia i szanuje moją rodzinę niż jego i że mój ojciec jest dla niego największym autorytetem
No to przybij piątkę . To jest coś co trzeba doceniać, oj i to bardzo !

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

Cytat:
Napisane przez ghana Pokaż wiadomość
Otóż to. Ja tak mam odkąd sięgam tylko pamięcią. Moja mama jest takim tyranem, że jak tylko krzywo się spojrzy mnie juz lecą łzy do oczu, bo boję się, że zaraz coś zrobi. Ona ma takie wahania nastrojów - jeden dzień jest superultra miła, a na drugi dzień boję się wyjść z pokoju. Mój tata też jest taki zastraszony, tyle, że on wtedy wychodzi do kolegi, a ja zazwyczaj zostaję z nią sama. Także coś o tym wiem.
mama? No tylko nie to, co za koszmar, współczuję. A z tatą masz dobra stosunki? Kurczaczek, mamusia powinna być kochana, przytulać się i zawsze pomagać. Moja nie spała całe noce jak wychodziłam na imprezę, przez te wszystkie lata jak jeszcze mieszkałam z rodzicami, nie tylko jak byłam nastolatką, zawsze. Mówi, że uspokaja się dopiero jak wie, że jestem w domu, wtedy śpi spokojnie Teraz jak gdzieś wyjeżdżamy to muszę zadzwonić jak dotrę na miejsce, nie ważne o której godzinie, mama zawsze czeka na wieści i nie może zasnąć

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------

Cytat:
Napisane przez Personal_Jesus Pokaż wiadomość

Moja mama bez żalu rzuciła super pracę na uczelni gdy okazało się, że nie mogę chodzić do przedszkola i siedziała ze mną w domu. Zresztą zawsze jak wracałam ze szkoły mama była,czekała z obiadem, rozmawiała, opiekowała się itp. A tata pozwolił sobie wchodzić na głowę -dosłownie. Mówiąc szczerze mój tata to wzór ojca. Na jego miejscu to już bym z tysiąc razy wyszła z siebie mając takie dzieci, a on tylko-spokojnie, ja ciebie kocham: rolleyes:
Super rodzinka

---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------

Cytat:
Napisane przez fallenart91 Pokaż wiadomość
A ja życzę świętego spokoju.
Dobrze powiedziane, świętego spokoju i poczucia bezpieczeństwa w każdej sytuacji, w miłości, finansach, zdrowiu. Jeszcze życzę Wam (nam ) pewności siebie i wielu szczerych i życzliwych ludzi na naszej drodze
__________________
Pędzlomaniactwo, kosmetykomaniactwo, włosomaniactwo, zaczęło się od 2012 r.
Oby nowe mnie nie dopadło, bo czasu na życie nie wystarczy...

Konkursomaniactwo '15
************************* ********************
"Upadłaś? Wstań, popraw koronę i zasuwaj dalej! "
scrabble1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-31, 20:29   #772
misianka
kosmita jakiś normalnie
 
Avatar misianka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: po trzeciej stronie lustra
Wiadomości: 19 200
Dot.: Doviaszcze testy się skończyły, myśmy się ze sobą żżyły.

Cytat:
Napisane przez fallenart91 Pokaż wiadomość
A ja życzę świętego spokoju.
życzenia jak dla mnie na miarę uszyte

mój lapek nietsety nadal u doktora, pobędzie tam jakiś tydzień, ale może zmartwychwstanie:rolleyes :
a na dziś, mam lapka koleżanki i mój chytry plan sylwestrowy (domowe spa, potem dresik, duuuużo pysznego jedzenia, Desperadoski i filmy) jednak da się zrealizować

wreszcie odpocznę może i psychicznie i fizycznie

a że tak zapytam - dzieeee Subiiii?
__________________
Przeproście i Spieprzajcie





Kot też człowiek. Zazwyczaj zresztą bardziej.
misianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-31, 21:07   #773
Personal_Jesus
Zakorzenienie
 
Avatar Personal_Jesus
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 38 005
Dot.: Doviaszcze testy się skończyły, myśmy się ze sobą żżyły.

Ja to już najchętniej poszłabym spać, ale jakoś tak głupio nie doczekać północy, w zasadzie pierwsza w nocy mnie bardziej ciekawi-fajerwerki w Londynie. Tylko ze względu na nie toleruję Sylwestra, jakoś nie lubię tego dnia, tudzież nocy. Także domowy sernik, kocyk,radiowa Trójka i to całe moje szaleństwa
__________________
Every siren often my lullaby Every heartbeat functioning thrown to the night I'm quenched in your light And see the floor rising through a dream Forgotten thoughts lost in a memorable theme And soaked to the skin


Mój kulinarny kącik
Personal_Jesus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-31, 21:09   #774
scrabble1
Zakorzenienie
 
Avatar scrabble1
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 8 121
Dot.: Doviaszcze testy się skończyły, myśmy się ze sobą żżyły.

Cytat:
Napisane przez misianka Pokaż wiadomość
życzenia jak dla mnie na miarę uszyte

mój lapek nietsety nadal u doktora, pobędzie tam jakiś tydzień, ale może zmartwychwstanie:rolleyes :
a na dziś, mam lapka koleżanki i mój chytry plan sylwestrowy (domowe spa, potem dresik, duuuużo pysznego jedzenia, Desperadoski i filmy) jednak da się zrealizować

wreszcie odpocznę może i psychicznie i fizycznie

a że tak zapytam - dzieeee Subiiii?
To SPA jest bardzo obiecujące Fajnie tak się wyciszyć, poświęcić czas samej sobie kiedy cały świat imprezuje. Tez i tego brakuje.... Szczęśliwego Nowego Roku Misiaczku !

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

Cytat:
Napisane przez Personal_Jesus Pokaż wiadomość
Ja to już najchętniej poszłabym spać, ale jakoś tak głupio nie doczekać północy, w zasadzie pierwsza w nocy mnie bardziej ciekawi-fajerwerki w Londynie. Tylko ze względu na nie toleruję Sylwestra, jakoś nie lubię tego dnia, tudzież nocy. Także domowy sernik, kocyk,radiowa Trójka i to całe moje szaleństwa
O i Personal jest, kochana Tobie również Szczęśliwego Nowego Roku, no i zazdroszczę tych Londyńskich fajerwerków
__________________
Pędzlomaniactwo, kosmetykomaniactwo, włosomaniactwo, zaczęło się od 2012 r.
Oby nowe mnie nie dopadło, bo czasu na życie nie wystarczy...

Konkursomaniactwo '15
************************* ********************
"Upadłaś? Wstań, popraw koronę i zasuwaj dalej! "
scrabble1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-31, 21:50   #775
misianka
kosmita jakiś normalnie
 
Avatar misianka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: po trzeciej stronie lustra
Wiadomości: 19 200
Dot.: Doviaszcze testy się skończyły, myśmy się ze sobą żżyły.

Cytat:
Napisane przez scrabble1 Pokaż wiadomość
To SPA jest bardzo obiecujące Fajnie tak się wyciszyć, poświęcić czas samej sobie kiedy cały świat imprezuje. Tez i tego brakuje.... Szczęśliwego Nowego Roku Misiaczku !

...
dzienkujem (dygnięcie)

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------

Cytat:
Napisane przez Personal_Jesus Pokaż wiadomość
Ja to już najchętniej poszłabym spać, ale jakoś tak głupio nie doczekać północy, w zasadzie pierwsza w nocy mnie bardziej ciekawi-fajerwerki w Londynie. Tylko ze względu na nie toleruję Sylwestra, jakoś nie lubię tego dnia, tudzież nocy. Także domowy sernik, kocyk,radiowa Trójka i to całe moje szaleństwa
ja może nie tyle nie lubię, ale jakoś drażni mnie taki jakby społeczny przymus szampańskiej zabawy akurat tego dnia
a niby czemu?

ubzdryngolić się czy ogólnie zaszaleć to można zawsze, kiedy ma się ma to ochotę/czas/kasę/inne, a takie napinki, żeby wyglądać, szaleć, grubą kasę za to często płacąc, bo wszyscy, bo sie data zmieniła ... no sorry, jakos mnie nie przekonuje i tyle

a do tego mam taką własną tradycję bardzo dłuuugiego, noworocznego spacerku i super się na ogół wtedy czuję, w przeciwieństwie do innych, nielicznych, ale na ogół w kiepskim stanie przechodniów

i to chyba jedyny moment w roku, kiedy lubię śnieg, dużo śniegu - ta cisza i spokój są wtedy jeszcze bardziejsze
__________________
Przeproście i Spieprzajcie





Kot też człowiek. Zazwyczaj zresztą bardziej.
misianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-31, 22:21   #776
scrabble1
Zakorzenienie
 
Avatar scrabble1
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 8 121
Dot.: Doviaszcze testy się skończyły, myśmy się ze sobą żżyły.

Cytat:
Napisane przez misianka Pokaż wiadomość
dzienkujem (dygnięcie)

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------



ja może nie tyle nie lubię, ale jakoś drażni mnie taki jakby społeczny przymus szampańskiej zabawy akurat tego dnia
a niby czemu?

ubzdryngolić się czy ogólnie zaszaleć to można zawsze, kiedy ma się ma to ochotę/czas/kasę/inne, a takie napinki, żeby wyglądać, szaleć, grubą kasę za to często płacąc, bo wszyscy, bo sie data zmieniła ... no sorry, jakos mnie nie przekonuje i tyle

a do tego mam taką własną tradycję bardzo dłuuugiego, noworocznego spacerku i super się na ogół wtedy czuję, w przeciwieństwie do innych, nielicznych, ale na ogół w kiepskim stanie przechodniów

i to chyba jedyny moment w roku, kiedy lubię śnieg, dużo śniegu - ta cisza i spokój są wtedy jeszcze bardziejsze
Maga chwili Kocham takie momenty, lato, 4 rano, kawka i na balkon, lub jak u rodziców to ławka przed domem. Słoneczko dopiero wstaje , dzięcioł stuka w lampę (jakiś wariat), sąsiad z wędką i kawą w termosie idzie na ryby, reszta świata jeszcze śpi
__________________
Pędzlomaniactwo, kosmetykomaniactwo, włosomaniactwo, zaczęło się od 2012 r.
Oby nowe mnie nie dopadło, bo czasu na życie nie wystarczy...

Konkursomaniactwo '15
************************* ********************
"Upadłaś? Wstań, popraw koronę i zasuwaj dalej! "
scrabble1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-31, 22:40   #777
misianka
kosmita jakiś normalnie
 
Avatar misianka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: po trzeciej stronie lustra
Wiadomości: 19 200
Dot.: Doviaszcze testy się skończyły, myśmy się ze sobą żżyły.

Cytat:
Napisane przez scrabble1 Pokaż wiadomość
Maga chwili Kocham takie momenty, lato, 4 rano, kawka i na balkon, lub jak u rodziców to ławka przed domem. Słoneczko dopiero wstaje , dzięcioł stuka w lampę (jakiś wariat), sąsiad z wędką i kawą w termosie idzie na ryby, reszta świata jeszcze śpi
__________________
Przeproście i Spieprzajcie





Kot też człowiek. Zazwyczaj zresztą bardziej.
misianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-31, 22:43   #778
scrabble1
Zakorzenienie
 
Avatar scrabble1
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 8 121
Dot.: Doviaszcze testy się skończyły, myśmy się ze sobą żżyły.

Cytat:
Napisane przez misianka Pokaż wiadomość
Serio, swego czasu przylatywał jeden taki codziennie o 4-5 rano i walił dziobem w metalową obudowę lampy. Nie wiem co sobie ubzdurał, schron chciał sobie wybić czy dziuplę
__________________
Pędzlomaniactwo, kosmetykomaniactwo, włosomaniactwo, zaczęło się od 2012 r.
Oby nowe mnie nie dopadło, bo czasu na życie nie wystarczy...

Konkursomaniactwo '15
************************* ********************
"Upadłaś? Wstań, popraw koronę i zasuwaj dalej! "
scrabble1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-01, 06:59   #779
Personal_Jesus
Zakorzenienie
 
Avatar Personal_Jesus
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 38 005
Dot.: Doviaszcze testy się skończyły, myśmy się ze sobą żżyły.

Cytat:
Napisane przez scrabble1 Pokaż wiadomość
O i Personal jest, kochana Tobie również Szczęśliwego Nowego Roku, no i zazdroszczę tych Londyńskich fajerwerków
Tobie również Wszystkiego Najlepszego, a fajerwerki to wiesz w BBC
Cytat:
Napisane przez misianka;44368241[
ja może nie tyle nie lubię, ale jakoś drażni mnie taki jakby społeczny przymus szampańskiej zabawy akurat tego dnia:brzydal:
a niby czemu?:p:

[I
ubzdryngolić [/I]się czy ogólnie zaszaleć to można zawsze, kiedy ma się ma to ochotę/czas/kasę/inne, a takie napinki, żeby wyglądać, szaleć, grubą kasę za to często płacąc, bo wszyscy, bo sie data zmieniła ... no sorry, jakos mnie nie przekonuje i tyle
Ja właśnie dlatego nie lubię-każdy się dziwi, że można nie chcieć nigdzie iść się bawić, a spędzenie czasu w domu to żenada. Ale ja nie mam ochoty się bawić akurat tego dnia. Może dziś mam lepszy nastrój, albo za tydzień mieć będę i wtedy będę świętować coś tam, niekoniecznie zmianę daty. Wczoraj obejrzałam serial, zjadłam ciasto, i ledwo dotrwałam do północy, piżamka i cały dzień w pracy zrobiły swoje
__________________
Every siren often my lullaby Every heartbeat functioning thrown to the night I'm quenched in your light And see the floor rising through a dream Forgotten thoughts lost in a memorable theme And soaked to the skin


Mój kulinarny kącik
Personal_Jesus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-01, 08:36   #780
misianka
kosmita jakiś normalnie
 
Avatar misianka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: po trzeciej stronie lustra
Wiadomości: 19 200
Dot.: Doviaszcze testy się skończyły, myśmy się ze sobą żżyły.

Melduję, że też już jestem wstana, bolała mnie głowa, nie wiem czemu (skonsumowałam raptem 1 Desperadosa z zabezpieczonych 2), ale kafffka i Ibuprom dają radę.

I tak kosmetyczno-kolorowo chciałam donieść, że ostatnio moimi przebojami są: mleczko do ciała z olejkiem z awokado Ziaja i lakier Wibo Wow Glamour Sand Effect.

Mleczko konsystencją, obsługą przypomina mi Nivea granatowe, jakościowo nie odbiega, a jestem tym bardziej zadowolona, że jakoś nie jestem fanką ziajowych mazideł do ciała, a to jest naprawdę sehr gut

A lakier, bomba - efekt faktycznie glamour, a jednocześnie do noszenia na codzień (no chyba, że się pracuje w banku czy innych, wizerunkowo wymagających branzach), jak mam kolor fioletowy, ostrzę zęby na szary. No i trwałość i łatwość malowania i szybkość schnięcia mnie oszołomiły. I ta cenka!
Mam tylko nadzieję, że dziad nie zgęstnieje mi za miesiąc


A! i korektor rozświetlający L'Oreal Lumi Magique, cudo, moim zdaniem nieodbiegający od podobnego Givenchy, a ileż tańszy (zwłaszcza w promo -40%), acz uprzedzam że trzeba testować - on nie kryje całkiem, a wiem że niektórzy oczekują tego aby krył. Natomiast daje naprawdę fajny, naturalny efekt (super na cienie pod oczyma np.), skóra jest świetlista, ale bez jakiś drobinek itp.
__________________
Przeproście i Spieprzajcie





Kot też człowiek. Zazwyczaj zresztą bardziej.

Edytowane przez misianka
Czas edycji: 2014-01-01 o 08:42
misianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-10-07 15:15:27


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:14.