|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2018-03-24, 19:24 | #3871 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-03-24, 19:24 | #3872 |
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Parapet piękne wieści 😍
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-03-24, 20:06 | #3873 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
parapet - super wiadomość! Mocne kciuki za dziewczyny
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-03-24, 20:12 | #3874 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 144
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Ullcia, moje gratulacje. 😊 czekamy na więcej info o maluszku ☺
Nie dość ze tak malo snu teraz przez to karmienie to jeszcze dziś zmiana czasu 😐 nie podoba mi się to. Była dziś u mnie moja siostra ż mężem i trojka swoich pociech. Ona ma stare info co do jedzenia w czasie karmienia i ciągle mnie opierniczala że placka jadłam, że sałatkę z cebulą i na ostro, ale ugryzlam się w język bo nie miała siły tłumaczyć. Jutro kolejna porcja gości, w tym moi rodzice. Chyba sobie naszykuje na jutro suche bułki i bawarki😉 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-03-24, 20:34 | #3875 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 385
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Zaliczylam kryzys bo maly byl strasznie marudny cale popoludnie. On plakal a ja z nim. Myslalam ze jakies brzuszkowe problemy wiec pomasowalam troche. Przystawialam chyba milion razy do cyca, zobaczylam ze wycycal mnie do zera wiec podalam zapas ktory mialam w lodowce. Zasnal po 3 lykach i przespal prawie 3 godziny. Po prostu nie dojadl... a co sie umeczylam to moje. Cos dzisiaj moje piersi leza i kwicza, dopiero teraz czuje ze pokarm sie zbiera a tak to mlody wyjadl wszystko
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-03-24, 20:51 | #3876 |
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Mąż zrobił mi budyń
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-03-24, 21:24 | #3877 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 897
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Ja rozselalam do mamy i tesciowej artykul Hafiji o diecie mam karmiacych zeby za wczasu je uspokoic. To samo z piciem wody i myciem piersi. Generalnie przygotowalam je do mojego karmienia Sent from my iPhone using Tapatalk
__________________
Karol - 05.01.2014 |
|
2018-03-24, 22:21 | #3878 |
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Mąż mnie na noc zdenerwował. dla niego!!!
Dobranoc :-* Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-03-25, 06:11 | #3879 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 897
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Tez tak mialyscie, ze na pewnymetapie ciazy Wam zgaga zupelnie przeszla? Ja sie meczylam przez ponad miesiac dzien w dzien i tak nagle od 2 tyg jest cisza... ciekawe to. Czyzby zoladek sie przemiescil? Przeciez dziecko mi ciagle rosnie w brzuchu
Sent from my iPhone using Tapatalk ---------- Dopisano o 06:11 ---------- Poprzedni post napisano o 06:10 ---------- A tak poza tym to dzien dobry i zycze milego dnia Sent from my iPhone using Tapatalk
__________________
Karol - 05.01.2014 |
2018-03-25, 06:15 | #3880 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 362
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Juana - ja tez wlasnie ostatnio zauwazylam jak moje dzieciatko sie zmienilo przez te dwa tygodnie... To szok... Jak one szybko rosna te malenstwa..
Dostalismy pierwsze efekty sesji noworodkowej! Zdjecia sa cudne. Nie moge sie napatrzec! Ulica- gratulacje ogromne! Wlasnie moj maly placze przy tym napinaniu. Ale to raczej te zaparcia. Takie suche te kupki mu ida... Asiula- ja dwa dni temu zaliczylam takie zalamanie. Moj synus od 16 do 23 ciagle na cycku. Znaczy bardziej sie przytulal niz jadl. Kazda proba odlozenia go to wielki krzyk. Jeszcze warknelam cos na meza z tego wszystkiego i zaczelam strasznie plakac. Przejal malenstwo wyslal mnie pod prysznic i jakos sie ogarnelam. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-03-25, 07:29 | #3881 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
punamama - u mnie pod koniec ciąży zgaga zniknęła
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 07:29 ---------- Poprzedni post napisano o 07:09 ---------- Jej... padam dzis. Mala chyba pomyliła dzień z noca. Wstała o północy i zasnela dopiero po zmianie czasu o 4... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-03-25, 08:05 | #3882 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 223
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
u nas karmienia stały się coraz dłuższe, nie że więcej ssie, ale samo odbijanie i ululanie trwa teraz wieki :/ jakieś ma probemy z brzuszkiem, położna była w piatek i mówiła, ze to normalne... we czwartek mamy pierwsza wizyte u pediatry wygooglałam sobie ten espumisan, on niby jest od 1 mc życia, dajecie swoim dzieciom wcześniej? |
|
2018-03-25, 08:20 | #3883 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 353
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Dzien dobry
Mamy problemy z zasypianiem w dzien cała noc pięknie spał, budził sie sam na jedzenie (matka pozwoliła spac po 3 godziny), a teraz od 6:30 walka z zasypianiem. Ciagle byłby na cycu, ale widac, ze przejedzony, bo co zje to nie odbije tylko od razu uleje. Poszedł w ruch smoczek i jakoś dało sie dziecko odłożyć do łóżeczka. My z mężem po karmieniu o 4:30 juz nie śpimy. Za chwile mi głowa ze zmeczenia pęknie. Cytat:
Im bliżej porodu tym zgagę miałam rzadziej Cytat:
U nas było tak samo 2 dni temu. Z piersi wypił do konca i wrzask. Maz na szybko kręcił mm - wypił 40ml i bateryjki z dziecka wyciągnęli, tak szybko zasnal. Cytat:
Uwielbiam takie gadanie. A tekst "dieta lekkostrawna" jest głównym tematem rozmówi ludzi, którzy sie ze mną stykają. A ja matka wyrodna zjadłam w tym tygodniu smażoną pierś z kurczaka I dzis tez dzien odwiedzin przez jednych dziadków to ciekawe czego sie dowiem tym razem co wolno a czego nie. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|||
2018-03-25, 08:27 | #3884 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 961
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Dzień dobry u mnie zgagą przeszła dopiero po porodzie, moze przez ułożenie małej.
Mam straszny bunt piersi, dopiero odciagalam za jednym zamachem ponad 100ml, a tu w nocy bardzo opornie wychodziło 40-50... Kończą nam się zapasy w lodówce, boję się że wrócimy do mm 🙄
__________________
A. [*] 4.5.17
"Przeszłości nie da się zmienić, ale przyszłość wygląda całkiem nieźle. Jest pełna nieskończonych możliwości." Nasza Niunia 13.03 41/2018 |
2018-03-25, 08:30 | #3885 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 27
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Hej. Wpadłam bo bardzo długiej przerwie. Na początku serdecznie gratuluję wszystkim Mamusiom ja również już rozpakowana. Przed terminem cc na zimno w 36+4.Gestoza, zanik wód plodowych oraz położenie miednicowe. Na całe szczęście omineły nas problemy z oddychaniem itp. Malutka ważyła 2680 gram i 51 cm. Drobniutka, jednakże wczoraj przekroczyła 3 kg podczytuje i widzę że również niektóre z Was mają problemy z karmieniem. My również butelkowi... Przez pierwsze dni, zero pokarmu i maltretowanie laktatorem... Obecnie ściągam co mogę i przystawiam jak tylko są na to szanse... Resztę uzupełniamy mm.
Nasza również się tak pręży podobno nie są to kolki bo występują po godzinie od jedzenia i towarzyszy temu ciągły placz trudny do uspokojenia. Polozna twierdzi ze sa to zaparcia wynikajace z niedojrzalosci jelit. Kazała nam uzbroić się w cierpliwość... |
2018-03-25, 08:46 | #3886 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Pyniek gratulacje ))
Nasza się urodziła 2750 (dystrofia), w dniu wypisu 2580, a w czwartek miała równiutko 3 kg, ale dalej to malutkie, jak kurczaczek. Ja zgagę miałam do samego końca, jeszcze nawet w szpitalu brałam Rennie Robinsonka, ja daje espumisan, po powrocie ze szpitala 10 kropel dziennie, ale położna zaleciła 5 kropel do każdego karmienia. Starszej tez dawaliśmy do 3 mż i kolki nas ominęły. Standard tylko - problem z kupą, tak jak i tutaj Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-03-25, 08:58 | #3887 |
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Dzień dobry
Pyniek 👏👏👏 gratulacje! Super że mała przybiera na wadze Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-03-25, 09:42 | #3888 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 4 718
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
mi dziś w nocy brakło butelki przy ściąganiu, zeszło 180 ml
doradca laktacyjna powiedziała, żeby nie dokarmiać mm przy karmieniu piersią, bo to normalne, że niemowlak wypije, co mu podadzą, nawet jak nie jest głodny, a płacz, otwieranie buzi, mlaskanie i szukanie cyca to niekoniecznie oznaka głodu, lepiej nawet dać smoczek ja daję małemu wtedy nawet pustego cyca, coś tam sobie wyciągnie, bo mleko produkowane jest na bieżąco, najczęściej zasypia, czasem trzeba go jeszcze ponosić dzieć znów przybrał 170 g w trzy dni, coś za szybko mu idzie... kołek na razie nie zaobserwowałam, trochę się pręży, ale 6-8 kupek dziennie to norma do tego ma suchą skórę, choć wilgotność u nas na poziomie 60%, do tego masaże z shea lub olejkiem migdałowym :/ Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ---------- Pyniek, gratulacje Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez julietta83 Czas edycji: 2018-03-25 o 09:44 |
2018-03-25, 10:09 | #3889 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 385
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|||
2018-03-25, 10:23 | #3890 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 961
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Boję się tego femaltikeru, bo piersi mam spuchnięte i twardawe, trochę się obawiam że to jakieś zastoje 🙄 spróbuję nagrzać się przed odciaganiem 🤔
__________________
A. [*] 4.5.17
"Przeszłości nie da się zmienić, ale przyszłość wygląda całkiem nieźle. Jest pełna nieskończonych możliwości." Nasza Niunia 13.03 41/2018 |
2018-03-25, 10:38 | #3891 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 144
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Dzień dobry 😊
My dziś mieliśmy cudowna po prostu noc... zero płaczu, jedzenie 2 razy: 00:30 i 6:30, pospalismy do 9. I to całą noc w łóżeczku 😉 to już druga z kolei. I udało mi się wczoraj odciągnąć 2 x 40ml 😉 dla mnie to sukces. Choć cycki pełne to laktator im nie służy 😐 Miłej niedzieli wszystkim 😉 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-03-25, 10:40 | #3892 |
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Co do zgagi to u mnie jest tak że długo jej nie było, potem przyszła, poszła sobie i teraz czasami przychodzi, ale tylko na chwile
Ze starszą nie miałam takich "luksusów" jak przyszła to trzymała bardzo długo spać po nocy nie mogłam. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-03-25, 10:52 | #3893 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 814
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cześć,
Gratuluję wszystkim kolejnym rozpakowanym mamusiom Już coraz mniej porodów przed nami Staram się Was czytać, ale ogólnie ciężko z dwoma małymi potworkami. Mąż już cały zeszły tydzień w pracy, więc miałam go do dyspozycji aż 3 dni po powrocie ze szpitala, więc sama się bujam z dziewczynkami. Mała ma swoje płacze, gdzie nie wiem już o co jej chodzi, starszą czasem to irytuje i najgorzej jak muszę obu naraz na już teraz coś zrobić. No nie da się. Latam od jednej do drugiej, a śniadanie zdarza mi się jeść o 12. Czasem mam wyrzuty sumienia, że starszej za mało czasu poświęcam i już trzy razy skrycie się popłakałam. Mała je łapczywie, przez co znów mi poraniła piersi no i potem też ma gazy, ale rurka naprawdę pomaga wtedy. Dziś w nocy jak ją odgazowalam to od razu poszła kupa i dziecko przestało się drzeć. Chociaż i tak swoje musi odplakac i odmarudzic i ponosić trzeba. Starsza przy niej to to byl aniołek nad aniołkami. Nie płakała tylko spała i jadła. No i moje piersi nie były tak zdewastowane. Dlatego teraz to karmienie szczerze mnie męczy zamiast cieszyć no ale cóż zrobić, zobaczymy jak to dalej będzie. Ogólnie widze, że dużo z nas ma problemy piersiowe. A powiedzcie mi, faktycznie jecie wszystko, czy jednak z czegoś rezygnujecie przez kp? Ja raczej jem wszystko ale sama już nie wiem czy to dobrze czy źle Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-03-25, 10:52 | #3894 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 385
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
|
|
2018-03-25, 11:16 | #3895 |
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Jestem z Z. Na placu zabaw. Pogoda piękna
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-03-25, 11:26 | #3896 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Wilanka, u mnie głównie mm, ale jem wszystko. Piers daje kilka razy dziennie ale nie do "najedzenia" bo nie ma czym tzn w sumie nie wiem. Bo wiem że mleko pierwszej fazy wypija na pewno ale nie wiem czy tej drugiej fazy ściąga i czy ja w ogole je mam ://
Femaltiker piłam dwa razy dziennie, i z nim i bez niego piersi i ściąganie takie samo. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-03-25, 11:33 | #3897 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 701
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Dzień dobry.
Ja jem mało, ale jem wszystko, nawet frytki ostatnio jadłam. W szpitalu położne powiedziały, że przecież mleko matki nie jest z jej żołądka, więc nie musimy patrzeć na to czy możemy coś zjeść czy nie. U mnie tym bardziej jest problem, bo nie wiem, kiedy które mleko jest małej podawane itd, ale żadnych problemów brzuszkowych chwilowo nikt nie zgłaszał. Ogólnie jestem przemęczona, bolą mnie plecy od tych krzeseł w szpitalu, ale i tak podziwiam męża, bo on stoi kilka godzin, dopiero ma jak usiąść jak ja idę odciągnąć mleko. Padamy o 20-21... Gratuluję nowych narodzin. Życzę miłego dnia. 😘 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-03-25, 12:10 | #3898 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 353
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Pyniek, gratuluje! Kruszynka ładnie przybiera i to najwazniejsze
Wilanka, ja jem wszystko. Nie patrze tez na gadanie ludzi, ze kobieta karmiąca to dietę lekkostrawną powinna trzymać. Jem czekoladę, cytusy itd. Poki co nie widze zeby Dzieć jakis dyskomfort z tego powodu miał. Dziewczyny jakie macie sposoby na dobudzenie dzieci? Na mojego nic nie działa. Jak budzę na jedzenie w ciagu dnia to schodzi z 40 minut zanim w ogole zechce na chwile pierś zlapac. A wole go wybudzać jeszcze przez jakis czas w dzien zeby mi wagi nie zaczal tracic Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2018-03-25, 12:13 | #3899 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
robinsonka - u nas tez niestety problemy brzuszkowe chyba się zaczęły. Tez patrzylam na espumisan ale jest od 1 miesiąca. Ja zastanawiam sie nad biogają, zapytam we wtorek położna
Lunak - łącze sie w bólu... Tzn oglnie Mała od kilku dni do południa niewiele spi, ale noce ladnie przesypiała. A dzisiaj obudzila sie o północy i zasnela kolo 4... Juz nie wiedziałam co z nią zrobić... Na dodatek jest zupelnie antysmoczkowa... Tylko sie wkurza jak jej próbuje dać smoczek. Ale dziś byliśmy na pierwszym spacerze prawie godzinę i cały spacer spala <3 pyniek - gratuluję! Super że wszystko dobrze się skończyło. Nasza też ma problem z zaparciami chyba wiec łącze się w bólu... Aż mi jej żal jak widzę jak się męczy... julietta - 180!!! Wow! Ja wczoraj z 40 cieszylam sie jak dziecko. Ale ja odciagam raz na kilka dni najczęściej. I to po karmieniu Wilanka - ja jadlam wszystko, ale Mała zaczela mieć problemy z brzuszkiem wiec teraz uważam na to co jem...Chce sprawdzić od czego ten brzuszek... Wydaje mi sie że za duzo nabialu jadlam... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-03-25, 12:24 | #3900 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Pyniek gratuluję! Dużo zdrówka dla Was 😘
Jak ja nie mogę doczekać się spaceru z Małą, ogólnie wyjścia na dwór bo póki co w domu siedzę i nawet nie mam jak wyjść gdziekolwiek bo mąż pracuje sporo. Dziewczyny czy normalny jest brak kupy po karmieniu mieszanym (i KP i mm dokarmianie) od 1,5 dnia? Zaczynam się martwić brakiem kupki ale brzuszek ma miękki i sika normalnie, bączki też puszcza Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:56.