maseczka Henna Treatment WAX -wątek zbiorczy

[spioch7]

Napisane przez Fps

Witam
Może to głupie ze młody chłopak pisze na kobiecym forum,ale mam straszny problem.Zaczęły mi wypadać włosy, już dość dużo mi ich wypadło,a co gorsze nie wyrastają mi nowe tylko zostaje puste miejsce,
stosowałem już różne środki na porost włosów,ale nic nie dały dalej nie mam włosów w tych miejscach w których rok temu miałem znacząca ilość, LINKA napisała ze po zastosowaniu tego kosmetyku pojawiły sie jej nowe włoski czy u mnie tez jest szansa,a czy u chłopaka ten produkt zadziała ?
Czy jeśli będe stosował ten środek pojawia mi sie nowe cebulki włosów?

z góry dziękuje za odpowiedzi

Jakie srodki stosowales? Mysle ze jezeli nie ma efektu nalezalo by skontaktowac sie z dermatologiem. Byc moze cierpisz na łysienie androgenowe ale to musi potwierdzic lekarz i przepisac np loxon 2%/5% Czy masz zakola? Lub przerzedzenie na czubku głowy? Moze ktos w rodzinie (tata,dziadek) tez nie ma bujnej czupryny?

ps. Jesli twoja utrata włosow nie jest zwiazana z genami lub androgenowym lysieniem albo inna choroba wax moze pomoc ale trzeba sobie przy kazdej kuracji dac czas minimum 3 mies by ocenic czy jest jakis efekt.

[kocurzyca]

Napisane przez Fps

Witam
Może to głupie ze młody chłopak pisze na kobiecym forum,ale mam straszny problem.Zaczęły mi wypadać włosy, już dość dużo mi ich wypadło,a co gorsze nie wyrastają mi nowe tylko zostaje puste miejsce,
stosowałem już różne środki na porost włosów,ale nic nie dały dalej nie mam włosów w tych miejscach w których rok temu miałem znacząca ilość, LINKA napisała ze po zastosowaniu tego kosmetyku pojawiły sie jej nowe włoski czy u mnie tez jest szansa,a czy u chłopaka ten produkt zadziała ?
Czy jeśli będe stosował ten środek pojawia mi sie nowe cebulki włosów?

z góry dziękuje za odpowiedzi

Ja zastosowałam kurację Radical na moim chłopie i zadziałała. A młody to on już nie jest i łysiał od wielu lat. Na łysinkach pojawiły się babywłoski a łysinka na czubku głowy całkowicie już zniknęła. Zastosuj ampułki, szampon, i odżywkę wzmacniającą. Mój mężczyzna używa jeszcze odżywki extra ziołowej Fitomed. No i WAX
Pierwsze efekty zobaczysz po ok 3 miesiącach.

[Fps]

Napisane przez spioch7

Jakie srodki stosowales? Mysle ze jezeli nie ma efektu nalezalo by skontaktowac sie z dermatologiem. Byc moze cierpisz na łysienie androgenowe ale to musi potwierdzic lekarz i przepisac np loxon 2%/5% Czy masz zakola? Lub przerzedzenie na czubku głowy? Moze ktos w rodzinie (tata,dziadek) tez nie ma bujnej czupryny?

ps. Jesli twoja utrata włosow nie jest zwiazana z genami lub androgenowym lysieniem albo inna choroba wax moze pomoc ale trzeba sobie przy kazdej kuracji dac czas minimum 3 mies by ocenic czy jest jakis efekt.

Właśnie mam zakola,tata ma właśnie dużo włosów niema takiego czegoś jak ja a ma dużo więcej latek niż ja.
Wracając do Waxa to używać go z e jakimiś witaminami albo odzywkami ? ja stosowałem już szampon Dermena około 4 miesiecy i jadłem Capivit piękne włosy i nic nie dało.\

[spioch7]

Napisane przez Fps

Właśnie mam zakola,tata ma właśnie dużo włosów niema takiego czegoś jak ja a ma dużo więcej latek niż ja.
Wracając do Waxa to używać go z e jakimiś witaminami albo odzywkami ? ja stosowałem już szampon Dermena około 4 miesiecy i jadłem Capivit piękne włosy i nic nie dało.\

Do dermatologa marsz! nie potrzeba skierowania ale sie czeka

[kocurzyca]

A ja chyba jednak zakończę swoją przygodę z WAXem. Nakładam raz w tygodniu. Przetłuszczają mi się po nim włosy i swędzi skóra. Jeszcze jedno użycie zapewne zakończyłoby się ŁZS. Dam sobie spokój na jakiś czas.

[brzydkie]

hej
leoiej waxa przykryc recznikiem czy czepkiem?wczesniej bralam czepek,ale ktos sprzatajac potraktowalam go jak reklamowke chyba i wyrzucil.
Jak lepiej dziala i dlaczego?

[kocurzyca]

Czepkiem i ręcznikiem. W czepku wszystko się "gotuje" i paruje a ręcznik ma tylko ciepło trzymać.

[spioch7]

A ja zauwazylam ze moje wlosy po waxie sa zdrowsze nie mam siana ale sa zbite i jak chwytam jest ich mniej

[ilonka1]

Napisane przez kocurzyca

A ja chyba jednak zakończę swoją przygodę z WAXem. Nakładam raz w tygodniu. Przetłuszczają mi się po nim włosy i swędzi skóra. Jeszcze jedno użycie zapewne zakończyłoby się ŁZS. Dam sobie spokój na jakiś czas.

Po prostu przebiałczyłaś
A nie myślałaś, żeby użyć waxa z nowej serii? Jest taki z aloesem (Aloes Wax), też angielski, też dobrze działa, a nie obciaża, bo ma dużo aloesu, a mniej białka z henny (więc nie powinny się przetłuszczać).
Ciekawe od czego Cie swędzi, może dostałaś uczulenia na białko henny po prostu. No w każdym razie ten aloes powinien pomóc na przetłuszczanie. Są nieduże opakowania, warto spróbować.

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

Napisane przez spioch7

A ja zauwazylam ze moje wlosy po waxie sa zdrowsze nie mam siana ale sa zbite i jak chwytam jest ich mniej

Mnie się zdaje, że nie włosów mniej, tylko mniej sianowate, więc mniej sterczą, układają sie jeden przy drugim i dlatego tak się wydaje. Ja sie w tym aloesie zakochałam , więc Ciebie też ponamawiam, żebyś spróbowała Aloes Wax. Białko henny jest zdrowe, ale jednak może trochę za mocno obciążyć, szczególnie w takiej dawce, jak w wax classic. A aloes jest witaminową bombą i nie obciąży. Henna też tam jest, ale podobno mniej

[weegirl]

Napisane przez ilonka1

Po prostu przebiałczyłaś
A nie myślałaś, żeby użyć waxa z nowej serii? Jest taki z aloesem (Aloes Wax), też angielski, też dobrze działa, a nie obciaża, bo ma dużo aloesu, a mniej białka z henny (więc nie powinny się przetłuszczać).
Ciekawe od czego Cie swędzi, może dostałaś uczulenia na białko henny po prostu. No w każdym razie ten aloes powinien pomóc na przetłuszczanie. Są nieduże opakowania, warto spróbować.

W przypadku Kocurzycy sprawa jest raczej oczywista- podrażnia ją SLS
Jakby zwyykły szampon, z SLESem trzymać 15-30 minut, to można by mieć głowę podrażnioną, a z SLS to już w ogóle.

[kocurzyca]

Napisane przez ilonka1

Po prostu przebiałczyłaś
A nie myślałaś, żeby użyć waxa z nowej serii? Jest taki z aloesem (Aloes Wax), też angielski, też dobrze działa, a nie obciaża, bo ma dużo aloesu, a mniej białka z henny (więc nie powinny się przetłuszczać).
Ciekawe od czego Cie swędzi, może dostałaś uczulenia na białko henny po prostu. No w każdym razie ten aloes powinien pomóc na przetłuszczanie. Są nieduże opakowania, warto spróbować.

Pzebiałczyc raczj nie zdążyłam. Użyłam go dopiero 3 razy w tygodniowych odstępach. Obawiam się, że to raczej SLS. Ja mam straszny problem z doborem kosmetyków do włosów. Praktycznie wszystkie, typowe drogeryjne szampony dają mi ŁZS. Nie zwykłe przetłuszczani. Moja skóra już tego samego dnia po myciu porywa się krostkami i jakimś żółtym łuszczącym czymś. Tak jakby cały skalp mi ropiał. Po nie których kosmetykach mam to od razu, po innych dopiero po kilku użyciach.
Do nie dawna niezbyt dbałam o włosy bo już miałam dosyć cierpień. Używałam tylko pewnego, sprawdzonego szamponu i tyle. Po czym odkryłam olejki i kosmetyki naturalne, których mogę używać bez ograniczeń. WAX to był o jeden krok za dużo.

[ilonka1]

Napisane przez kocurzyca

Pzebiałczyc raczj nie zdążyłam. Użyłam go dopiero 3 razy w tygodniowych odstępach. Obawiam się, że to raczej SLS. Ja mam straszny problem z doborem kosmetyków do włosów. Praktycznie wszystkie, typowe drogeryjne szampony dają mi ŁZS. Nie zwykłe przetłuszczani. Moja skóra już tego samego dnia po myciu porywa się krostkami i jakimś żółtym łuszczącym czymś. Tak jakby cały skalp mi ropiał. Po nie których kosmetykach mam to od razu, po innych dopiero po kilku użyciach.
Do nie dawna niezbyt dbałam o włosy bo już miałam dosyć cierpień. Używałam tylko pewnego, sprawdzonego szamponu i tyle. Po czym odkryłam olejki i kosmetyki naturalne, których mogę używać bez ograniczeń. WAX to był o jeden krok za dużo.

No to Ci bardzo współczuję, bo opis objawów wyląda poważnie
A jaki masz kolor włosów? Bo jak jasny, a przynajmniej nie farbowany na rudy lub brąz, to jeszcze jest Kamille Wax (ta sama firma). Jest z rumiankiem, pantenolem (prowit. B5?) i bez SLS. Ewentualnie, jeśli choć trochę wax pomaga, a nie tylko szkodzi, można nakładać tylko na włosy (tak od połowy długości)-oczywiście, jeśli włosy są długie.
Ja jestem fanką i zrobię wszystko, żeby używać waxu

[kocurzyca]

Napisane przez ilonka1

No to Ci bardzo współczuję, bo opis objawów wyląda poważnie
A jaki masz kolor włosów? Bo jak jasny, a przynajmniej nie farbowany na rudy lub brąz, to jeszcze jest Kamille Wax (ta sama firma). Jest z rumiankiem, pantenolem (prowit. B5?) i bez SLS. Ewentualnie, jeśli choć trochę wax pomaga, a nie tylko szkodzi, można nakładać tylko na włosy (tak od połowy długości)-oczywiście, jeśli włosy są długie.
Ja jestem fanką i zrobię wszystko, żeby używać waxu

Ciemny blond farbowany na rudo

[Rudekia]

Napisane przez ilonka1

Ja sie w tym aloesie zakochałam , więc Ciebie też ponamawiam, żebyś spróbowała Aloes Wax. Białko henny jest zdrowe, ale jednak może trochę za mocno obciążyć, szczególnie w takiej dawce, jak w wax classic. A aloes jest witaminową bombą i nie obciąży. Henna też tam jest, ale podobno mniej

Ja również w waxie z aloesem jestem zakochana Używam go dwa razy w tygodniu, moje włosy nie są obciążone, ale miękkie i gładkie. Do tego zapach jest dużo przyjemniejszy. Klasycznego waxa używałam z rok temu i z tego co pamiętam to (tak jak napisała ilonka1) trochę obciążał. Niektóre dziewczyny używają go tylko na skórę głowy, ja nakładam na całe włosy. Jak narazie to najlepsza maseczka jakiej używałam.

[linka2007]

Napisane przez kruk

po nałożeniu i spłukaniu odżywki moje włosy się elektryzują,dlatego po spłukaniu, myję głowę jeszcze szamponem.czy to nie przeszkadza w działaniu odżywki?

tak jak juz wczesniej ktos mowil, wax to bardziej maska, niz odzywka i ma wnikac WE WLOSY I W SKORE GLOWY, wiec zmycie potem resztek waxu szamponem nie jest niewskazane.
ja uzywam wax zmieszany z olejkiem rycynowym i naturalnie musze potem umyc wlosy jeszcze raz, a wcale nie skarze sie na brak efektow

polecam wax i zmywanie go tez

[Diva1]

Wiecie ja słyszałam, że od tej maski włosy blond mogą zżółknąć czy to prawda?? nie chcę ryzykować i chodzić z jajecznicą na głowie

[Adzi07]

Napisane przez Diva1

Wiecie ja słyszałam, że od tej maski włosy blond mogą zżółknąć czy to prawda?? nie chcę ryzykować i chodzić z jajecznicą na głowie

U mnie nie żółknie a mam bardzo jasne włosy i ciągną wszystkie odcienie do siebie.Ale z wax-em nic takiego się nie dzieje.Stosuje Wax-a z ekstraktem z rumianku który jak wiadomo ma właściwości rozświetlające.Polecam

[Diva1]

Napisane przez Adzi07

U mnie nie żółknie a mam bardzo jasne włosy i ciągną wszystkie odcienie do siebie.Ale z wax-em nic takiego się nie dzieje.Stosuje Wax-a z ekstraktem z rumianku który jak wiadomo ma właściwości rozświetlające.Polecam

Ale masz farbowane włoski tak? ja mam jasny popielaty blond i nie chciałabym stracić tej popieli na rzecz żółci hehe Ale skoro jest u Ciebie ok to chyba u mnie też będzie

[Adzi07]

Napisane przez Diva1

Ale masz farbowane włoski tak? ja mam jasny popielaty blond i nie chciałabym stracić tej popieli na rzecz żółci hehe Ale skoro jest u Ciebie ok to chyba u mnie też będzie

Tak mam włoski farbowane i nic się nie dzieje.Nie martw sie jeszcze nie slyszalam o czyms takim aby zolky od wax-a.Od olejku rycynowego to rozumiem ale nie od wax-a.Bedzie ok.Kup sobie ten z rumiankiem

[Diva1]

Napisane przez Adzi07

Tak mam włoski farbowane i nic się nie dzieje.Nie martw sie jeszcze nie slyszalam o czyms takim aby zolky od wax-a.Od olejku rycynowego to rozumiem ale nie od wax-a.Bedzie ok.Kup sobie ten z rumiankiem

ok dziękuje Ci bardzo

[miska84]

witam
ja również zakupiłam wax "do włosów słabych ze skłonnością do wypadania" trzymałam przez godzinę z czepkiem i ręcznikiem. Pierwsze wrażenia pozytywne włosy dało się szybko rozczesać i może już mi się stawia ale chyba było ich trochę mniej na szczotce. Cena była ok bo w promocji 11.49 zł jeśli będą jakieś większe efekty to skuszę się jeszcze na jedwab i szampon.
Zaznaczę że również od pewnego czasu zażywam bellise i chcę zacząć pić siemie lniane bo to też podobno dobrze wpływa na włosy.
pozdrawiam )

[kocurzyca]

Napisane przez miska84

witam
ja również zakupiłam wax "do włosów słabych ze skłonnością do wypadania" trzymałam przez godzinę z czepkiem i ręcznikiem. Pierwsze wrażenia pozytywne włosy dało się szybko rozczesać i może już mi się stawia ale chyba było ich trochę mniej na szczotce. Cena była ok bo w promocji 11.49 zł jeśli będą jakieś większe efekty to skuszę się jeszcze na jedwab i szampon.
Zaznaczę że również od pewnego czasu zażywam bellise i chcę zacząć pić siemie lniane bo to też podobno dobrze wpływa na włosy.
pozdrawiam )

Tego nie można trzyma dłużej niż zalecane 30 minut. Włosy ci wypali. On ma w składzie SLS.

[spioch7]

Włosow raczej nie wypali.. moze je zbyt obciazyc dluzsze trzymanie i beda nadmiernie wypadac

[kocurzyca]

Napisane przez spioch7

Włosow raczej nie wypali.. moze je zbyt obciazyc dluzsze trzymanie i beda nadmiernie wypadac

To przenośnia była do zrobi więcej złego niż dobrego. Czyli może podrażnić skórę i tak jak piszesz - spowodować wypadanie. A chyba nie po to się WAXa używa

Ja w ogóle WAXa nie mogę bo właśnie mnie podrażnia.

[klucha22]

Napisane przez miska84

witam
ja również zakupiłam wax "do włosów słabych ze skłonnością do wypadania" trzymałam przez godzinę z czepkiem i ręcznikiem. Pierwsze wrażenia pozytywne włosy dało się szybko rozczesać i może już mi się stawia ale chyba było ich trochę mniej na szczotce. Cena była ok bo w promocji 11.49 zł jeśli będą jakieś większe efekty to skuszę się jeszcze na jedwab i szampon.
Zaznaczę że również od pewnego czasu zażywam bellise i chcę zacząć pić siemie lniane bo to też podobno dobrze wpływa na włosy.
pozdrawiam )

Zwracam uwagę, że to wątek "maseczka Henna Treatment Wax", czyli wątek o brytyjskiej masce do włosów, a nie polskich "odpowiednikach". Te kosmetyki naprawde nie są takie same i nie mają takiego samego działania.

[linka2007]

a ja jakos przestalam uzywac waxu...i nie chce mi sie zaczac znow go uzywac...
za dlugo bawienia sie z tym... a uczyc sie tez trzeba do szkoly:P

[1985SiWA]

Chetnie sie przylacze do waxowego watku Planuje sobie go kupic, moje włosy po głupich eksperymentach sa w opłakanym stanie a teraz wracam do naturalnych, narazie uzywam Placente pora na cos nowego, chce spróbowac waxa i kallosa late

[invissible]

Dziewczyny, wybaczcie, że nie przekopię się przez 150 stron wątku, ale potrzebuję odpowiedzi na jedno drobne pytanie:
który WAX jest lepszy, polski, czy zagraniczny?

[linka2007]

zagraniczny- zdaniem wiekszosci

moim? nie uzywalam polskiego
ale zagr. sobie chwalę

[weegirl]

Napisane przez invissible

Dziewczyny, wybaczcie, że nie przekopię się przez 150 stron wątku, ale potrzebuję odpowiedzi na jedno drobne pytanie:
który WAX jest lepszy, polski, czy zagraniczny?

Lepszy pod jakim względem? Na górze podforum Pielęgnacja włosów znajduje się wątek nt. Waxa. Ma tylko jedną stronę i tam są wszystkie najważniejsze informacje. Ogólnie uważa się, że Henna Treatment Wax jest dobry na porost (wiele osób nie daje go nawet na długość, ze względu na SLS), natomiast na regenerację- inne Waxy (waxy L'Biotica i Rainforest mają oddzielne wątki). Są też osoby, które dają "zagranicznego" waxa na całe włosy i są zadowolone.