|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2018-02-21, 19:46 | #1771 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 1 769
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-02-21, 20:04 | #1772 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 744
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
__________________
Can't wait to meet you |
|
2018-02-21, 20:09 | #1773 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 900
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-02-21, 20:12 | #1774 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 961
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
U mnie straszaki to takie bolesne skurcze trwające kilka sekund do pół minuty, na dole albo po bokach brzucha. Dzisiaj miałam takie ze 3 że aż się przestraszyłam, poza tym mała boleśnie wypina gule albo wbija się w żebra.. Ale jeszcze max 2,5 tygodnia
Czy któraś z Was miała nadczynnosc tarczycy w ciąży? Miałam wynik 0,014 w tych pierwszych tygodniach, lekarka żadna nic nie mówiła, więc nie powtarzałam, chociaż sobie obiecywałam, że przy okazji zbadam to do tej pory mi nie wyszło
__________________
A. [*] 4.5.17
"Przeszłości nie da się zmienić, ale przyszłość wygląda całkiem nieźle. Jest pełna nieskończonych możliwości." Nasza Niunia 13.03 41/2018 |
2018-02-21, 20:26 | #1775 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 900
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Moje straszaki to najpierw napięcie brzucha, a po chwili lekko narastający ból w dole brzucha i pleców, trzyma około 30 sekund, ale i kilka takich minutowych, już mocno bolesnych się zdarzyło. I tak od 1,5 tygodnia... A został tydzień do terminu
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-02-21, 20:45 | #1776 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 1 769
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-02-21, 20:50 | #1777 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 568
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Widzę że nie tylko mój mąż wyobraża sobie sielankę ja nie chcę być katastrofistką, ale jednak widzę te pierwsze tygodnie jako zmęczenie i stres przeplatane chwilami radości staram się delikatnie go naprowadzać np. opowiadam mu co posprzątałam albo jakie miałam pomysly na obiad i dodaje że będzie mógł się zainspirować jak już będzie ten czas że będzie musiał przejść część obowiązków ale to jak grochem o ścianę, on woli złapać za wózek, jeździć po salonie i opowiadać jak to będzie fajnie za parę tygodni
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-02-21, 20:52 | #1778 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 385
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Cytat:
Mój mąż ma wizję dziecka idealnego, szybkich kąpieli i przewijań, bez płaczu i wierzgania. Jest tak przekonany że ta cała pielęgnacja będzie łatwa i sprawna że nie mam serca go wyprowadzać z błędu. I obym ja się myliła I oczywiście pępkowe- o tym to gada co chwilę :P Bloody_mary, jakbyś pisała o moim mężu on też gada jak to się nie może doczekać po czym łapie wózek i jeździ po mieszkaniu i pokazuje jak będzie małego w nim bujał. A za chwilę pyta "a mamy coś na gardło?", "a gdzie ta butelka?, "a gdzie są płatki owsiane?". Jak dziecko we mgle... Edytowane przez asiula1306 Czas edycji: 2018-02-21 o 21:03 |
||
2018-02-21, 21:08 | #1779 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 1 769
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-02-21, 21:15 | #1780 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 744
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Mój znów chyba się szykuje na armagedon. Ostatnio mi mówił, że jak nie będę miała czasu/siły ugotować obiadu to spokojnie, on zrobi jak przyjdzie Przejął się chyba trochę moim samopoczuciem i tymi plamieniami w zeszłym tygodniu.
__________________
Can't wait to meet you |
|
2018-02-21, 21:18 | #1781 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 900
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Haha, niezli sa Nie pamietam jak bylo z moim przy corce, ale teraz widze, ze nastawia sie na najgorsze
|
2018-02-21, 21:27 | #1782 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-12
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 198
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Dziś miałam wizytę prywatnie. Jestem załamana. Podejrzenie hipotrofii płodu. Młody waży tylko 2100. W piątek mam się stawić w szpitalu i będą decydować co dalej
|
2018-02-21, 21:29 | #1783 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Lulumo - ja mam odstawić leki na tarczyce po porodzie, po 6 tygodniach kontrola i zobaczymy co dalej
Annapolis - to dzień przed moja wizyta u gina... Będę trzymać kciuki! blackberry- ja nie mam chusty z lidla, ale lutowki bardzo chwaliły Co do urlopu ojcowskiego - fakt, pracodawca nie może go odmówić ale wiadomo jak to bywa w niektorych firmach... "idź, ale będzie Ci to zapamiętane"... Dobrze, że jest coraz mniej takich firm i ja mam szczęście, że mój szef ma podejście prorodzinne. Juz 1 dnia pracy mi powiedział, że mam mieć co najmniej 2 dzieci żeby miał kto pracować na moja emeryturę Koma - oj tam... Ty też będziesz mieć URLOP macierzyński. Więc prawa urlopowe macie takie same, niech się chlopak nastawi na to psychicznie katstan - a ile ważył ostatnio? był mierzony na tym samym sprzecie? Zrobiliśmy przemeblowanie w pokoju! Teraz jest dużo lepiej! Ale jestem zadowolona! pomarańczowyogrod - super wieści z wizyty! 2.5 kilo szczęścia Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-02-21, 21:39 | #1784 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 385
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
A jest proporcjonalny? Może po prostu będzie malutki po rodzicach/dziadkach? Do tej pory wszystkie badania były ok?
|
2018-02-21, 21:47 | #1785 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 1 769
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-02-21, 21:52 | #1786 | ||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 568
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||||
2018-02-21, 21:53 | #1787 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-12
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 198
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Ostatni pomiar mam z 30 tygodnia 1450gram. Już wtedy wydawało mi się że waga niska ale lekarka upierała się, że jest OK. Ostatnio też próbowała mierzyć i widziałam że wychodzi jej 34 tydzień zamiast 36 ale nic nie powiedziała na ten temat. Powiedziała, że wszystko dobrze. Po tej wizycie zapisałam się szybko do innego lekarza i podczas USG sam zauważył że syn jest zbyt mały jak na wiek ciąży. W piątek mam się stawić u niego w szpitalu. Przepływy w normie. Młody ruchliwy. Mam nadzieję, że skończy się tylko na strachu ale to co teraz przeżywam to jest jakiś koszmar. Ja nawet nie wiem jak wróciłam od tego lekarza. Zupełnie nie pamiętam drogi powrotnej. Obiecałam sobie że nie będę straszyć męża ale jak tylko weszłam do domu to poryczałam się na całego.
|
2018-02-21, 21:55 | #1788 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 4 765
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
|
2018-02-21, 21:57 | #1789 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-12
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 198
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Niestety nie ma po kim być niski. Ja 175cm, mąż 185cm. Dziadkowie też do niskich nie należą. Wszystkie badania były super i cała ciąża bezproblemowa więc jakoś nie miałam podejrzeń. Teraz myślę, że ta lekarka to jednak nie był dobry wybór.... Może jak mi trochę stres zejdzie to będę widziała to inaczej.
|
2018-02-21, 22:06 | #1790 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 4 765
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Dziwi mnie troche ta lekarka, rozumiem, ze nie chciala straszyc ale chyba powinna jednak ci powiedziec, ze nie zgadza jej sie waga i tygodnie i zeby gdzies to skonsultowac, a tak musialas dzialac sama i dopiero u prywatnego dowiedzialas sie wiecej i teraz masz mega stres. Wspolczuje ale badzmy dobrej mysli |
|||
2018-02-21, 22:15 | #1791 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 71
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Cytat:
|
||
2018-02-21, 22:33 | #1792 | |||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 96
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||||
2018-02-21, 22:34 | #1793 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 900
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Katstan, mocne kciuki, żeby się okazało, że wszystko jednak w porządku Może rzeczywiście mały będzie ciut mniejszy, ale to jeszcze nie znaczy, że coś będzie nie tak... Trzymaj sie
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-02-21, 22:37 | #1794 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 701
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-02-21, 23:04 | #1795 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-02-22, 01:32 | #1796 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 1 513
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Tak to jest zawsze było,że za złotem goni cały świat. A ja wiem Twoja miłość -To jest skarb jedyny jaki znam 7.7.2012 godz 17 7.3.2015 moje druga miłość Anioły nie mają przecież chandry, gorszego dnia, zmarszczek i okresu
|
|
2018-02-22, 02:48 | #1797 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 385
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Elo nocna zmiana ja tylko na chwile, bede probowala zasnac ale wstalam na siku i mialam jakies przeczucie ze ktoras rodzi wiec weszlam sprawdzic ale widze ze cisza w eterze no i jeszcze snilo mi sie ze jadlam przepyszny tatar z lososia i musze sie otrzasnac ze jeszcze chwile nie pojem
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-02-22, 02:49 | #1798 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 961
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Katstan, a czy hipotrofia nie powinna wyjść wcześniej na badaniach? U mnie było podejrzenie na polowkowym usg, dostałam leki na polepszenie przepływów (chociaż były ok) i lekarka kazała jeść więcej białka, łykać więcej dha. Na kontroli po 4 tygodniach już wszystko było ok.
Witam z nocnej zmiany. Prosiłam tz żeby dobrze zamknął okno przed snem (mamy tu takie stare, z którymi trzeba się silowac) i cooo, obudziłam się zmarznięta z bolącym gardłem a dzisiaj jadę na badania, mam nadzieję że żaden stan zapalny nie wyjdzie
__________________
A. [*] 4.5.17
"Przeszłości nie da się zmienić, ale przyszłość wygląda całkiem nieźle. Jest pełna nieskończonych możliwości." Nasza Niunia 13.03 41/2018 |
2018-02-22, 04:01 | #1799 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 900
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Asiula, ten tatar to już niedługo Zwłaszcza, gdyby się okazało, że to przeczucie dotyczyło ciebie samej
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-02-22, 05:26 | #1800 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 4 718
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
katstan, trzymaj się tak jak Dziewczyny mam nadzieję, że skończy się na strachu, te sprzęty niby takie dokładne, a jednak błędy pomiaru nie należą do rzadkości
w ogóle witam w 36+0, szybko to zleciało, choć nadal czasem nie ogarniam, że jestem w ciąży i wkrótce nasze życie zmieni się tak bardzo za tydzień mogę rodzić, będzie już marzec ---------- Dopisano o 06:26 ---------- Poprzedni post napisano o 06:22 ---------- Cytat:
mam nawet w lodówce, ale będzie trzeba wykorzystać do makaronu z patelni najbardziej brakuje mi jednak sukienek z wcięciem w talii, zamówiłam nawet kilka ostatnio i czekam, nie będę mogła przymierzyć przed porodem, ale nie mogłam się powstrzymać |
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:52.