Mamy sierpniowe 2018 cz.III

[AndziaHa]

Napisane przez Nicole03

Ja tez czuje ruchy po jednej stronie bardziej tj. po prawej , ulozony jest główkowo .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napawasz mnie optymizmem!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[acidka]

Napisane przez Nicole03

Ja juz po wizycie. Szyjka dluga zamknięta, mały położony główkowo i waga ok 2,5 kg . Cos tam w moczu jest i zlecony powiew. Kolejna wizyta za 3 tyg

Super wiadomości na tym etapie za dobre wyniki posiewu!

Napisane przez sylwia1906

Yoona tydzień szybko zleci a wy będziecie przynajmniej pod dobrą opieką
Ja to się boję, że kiedyś coś przeocze, bo też mam często twardy brzuch (jak stoję to cały czas), ale nigdy nie pomyślałam, żeby jechać na izbę. Pytałam ostatnio koleżankę, jak rozpoznać twardnienie brzucha jak mój cały czas jest twardy, to powiedziała, że nie wie, bo ona też miała ciągle twardy w ciąży i tyle się dowiedziałam...;p Nie wiem jakie skurcze są groźne i jak się nawet objawiają...:/ czasami się cieszę, że non stop chodzę po lekarzach, bo przynajmniej oni nas kontrolują...
Dzisiaj znowu mi mega duszno, a mąż twierdzi, że jest zimno...

Na pewno trzeba jechać na IP, jeśli skurcze zaczynają pojawiać się regularnie, czyli np. trzyma Cię 20 sekund, odpuszcza i za chwilę znów. Twardy brzuch to raczej na tym etapie norma (poprawcie mnie, jeśli uważacie inaczej!). W końcu to taki balon jakby wypełniony wodami

Napisane przez ania9o

Ja dzisiaj znów się przestraszyłam. Od kilku dni zdarza się że jak się nachylę to coś mi cieknie. Dzisiaj to już było dużo tylko że właśnie nie wiem czy to wody czy po prostu mam nietrzymanie moczu... co prawda 5 minut wcześniej byłam w toalecie ale może coś tam jeszcze zostało. Mąż ma po pracy podjechać do rossmanna po takie testy ph i sprawdzę. Trochę mnie to stresuje bo nie pierwszy raz tak mi się zrobiło.

Kurcze... Ja jak wychodzę z domu to zawsze z wkładką, bo jak zacznę się śmiać czy kichnę to właśnie mocz Mam nadzieję, że u Ciebie to nie wody jednak...

Napisane przez Panterka1313

Jak jest pempek ten kikut to w body wcale nie ubierają tylko te bluzki rozpinane i spodnie czy jak to jest? Nie wiem jak komplety mam robić bo 50/56/62 mam prawie wyprasowane

Można body, tylko niekoniecznie spodenki, półśpiochy z mocną gumką - lepiej takie, w których pas da się tak wywinąć, żeby nie dotykał/uciskać pępuszka. Albo pajace właśnie.

[aga_89_4]

Nicole gratuluje udanej wizyty!
Yoona - trzymam kciuki żeby wszystko było ok, dobrze że jesteś pod opieką lekarzy!

Ania90 - za Ciebie też kciuki, oby to był tylko mocz!

Do porodów jeszcze daleko, niech te nasze małe siedzą nam w brzuchach jak najdłużej!

[Aisza21]

Nicole, kawał chłopiska ci rośnie, gratki!!


Mi wody odeszły w trakcie porodu, więc ja nawet nie wiem jak to jest jak się tak powoli sączą...
Pamiętam , że na pewno odszedł mi czop plus miałam biegunkę na kilka dni przed porodem. Żadnych skurczy przepowiadających nie miałam. Wieczorem jeszcze poszłam do koleżanki na imieniny i się żaliłam jej ,że chyba przenoszę, a 24h później urodziłam. W nocy zaczęłam mieć bóle, nie spałam prawie do rana. Rano się wykąpałam, coś tam zjadłam i pojechaliśmy do szpitala. Pamiętam ,że byłam na 100% pewna ,że to poród, bo skurcze miałam co 5 a potem co 3 min.

Ciekawa jestem jak to będzie tym razem, bo nie zamierzam panikować i jechać za wcześnie, no chyba ,że coś mnie bardzo mocno zaniepokoi.



Dziewczyny, macie już uszykowane kąciki dla swoich pociech? Pochwalcie się proszę, bo szukam weny


Moja niepełnosprawność mnie już dobija. Nawet zakupów sama nie mogę zrobić, bo ich nie wniosę sama na górę. Dzisiaj wyszłam tylko z psem i tak się zmęczyłam jakbym godzinę biegała. Żeby zrobić obiad zbierałam się 2 godziny.
Zaraz pojadę na zakupy, jak przyjadę to mąż mi wniesie, bo będzie już w domu. Nawet wyprawa do supermarketu samej to dla mnie wysiłek. To nad czymś kiedyś się nawet nie zastanawiałam, dzisiaj urasta do rangi problemu. Mam dość tej ciąży.


W ogóle to się dziwię ,że nawet żadna lipcówka jeszcze nie urodziła, już prawie koniec czerwca, wyjątkowo grzeczne te ich bobasy :P

[sylwia1906]

Napisane przez Nicole03

Ja mam tak samo niestety , bieliznę zmieniam nawet 3 razy dziennie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Myślałam, że tylko ja tak mam:p w życiu nie używałam tyle wkładek co w ciąży...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[olajadetektyw]

Trochę przerzucam ubranka te co mam, i tak patrzę że mam już 8 kocyków po starszej i jeszcze dwa starszą używa i dwa takie większe czekają.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwia1906]

Gosia, może to ja bo moja jest ułożona główkowo od zawsze, ponoć bardzo nisko, a nie raz mi się zdarzyło, że czuję smyranie po biodrach, szczególnie jak siedzę zgięta. Rączkami tam coś majstruje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AndziaHa]

Dziś dotarła genialna niania elektroniczna z kamerką z Aliexpress, właśnie testuje na siostrzeńcu, który ma drzemkę IMG_20180618_160232_772.JPG

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alingles]

Napisane przez Aisza21

Nicole, kawał chłopiska ci rośnie, gratki!!


Mi wody odeszły w trakcie porodu, więc ja nawet nie wiem jak to jest jak się tak powoli sączą...
Pamiętam , że na pewno odszedł mi czop plus miałam biegunkę na kilka dni przed porodem. Żadnych skurczy przepowiadających nie miałam. Wieczorem jeszcze poszłam do koleżanki na imieniny i się żaliłam jej ,że chyba przenoszę, a 24h później urodziłam. W nocy zaczęłam mieć bóle, nie spałam prawie do rana. Rano się wykąpałam, coś tam zjadłam i pojechaliśmy do szpitala. Pamiętam ,że byłam na 100% pewna ,że to poród, bo skurcze miałam co 5 a potem co 3 min.

Ciekawa jestem jak to będzie tym razem, bo nie zamierzam panikować i jechać za wcześnie, no chyba ,że coś mnie bardzo mocno zaniepokoi.



Dziewczyny, macie już uszykowane kąciki dla swoich pociech? Pochwalcie się proszę, bo szukam weny


Moja niepełnosprawność mnie już dobija. Nawet zakupów sama nie mogę zrobić, bo ich nie wniosę sama na górę. Dzisiaj wyszłam tylko z psem i tak się zmęczyłam jakbym godzinę biegała. Żeby zrobić obiad zbierałam się 2 godziny.
Zaraz pojadę na zakupy, jak przyjadę to mąż mi wniesie, bo będzie już w domu. Nawet wyprawa do supermarketu samej to dla mnie wysiłek. To nad czymś kiedyś się nawet nie zastanawiałam, dzisiaj urasta do rangi problemu. Mam dość tej ciąży.


W ogóle to się dziwię ,że nawet żadna lipcówka jeszcze nie urodziła, już prawie koniec czerwca, wyjątkowo grzeczne te ich bobasy :P

Ja to nawet nie wiem gdzie jest łóżeczko po starszaku
Tzn. Domyślam się, bo Tata je wynosił ale jeszcze nie przynosimy.
Nadal czekamy na hydraulika aż w koncu przyjdzie i się przebije z rurami. Dopiero wtedy ruszymy z remontem sypialni, znaczy się z poprawieniem peknietej ściany i odmalowaniem. A jeszcze mój mąż na początek lipca jedzie na 'delegacje' na 3 tyg. Mam nadzieję, że mu się nic w czasie nie przesunie..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Panterka1313]

AISHA nie strasz bo ja odkąd Monural mam to mam i biegunkę . Na wizycie w czwartek jej powiem. Ja będę miec może dziś u mamy ale taki prymitywny a ten u mnie w domu czeka aż pojadę i skończę. Czerwowek 10 zostało może lipcowki w kolejkę nie chcą się pchać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a]

Ale kretynka ze mnie... Mąż stanął autem za moim, ja z Adasien do lekarzs, ten mi lamentuje, że nie chce, więc byłam zemdenerwowana.. i na pewniaka sobir cofam moim autem, a tu... mojemu się nic nir stało, a tamto zderzak i czujnik.. rycze i nie mogę się uspokoić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MalaGosia88]

Napisane przez krolewna1986

Dziewczyny bierzecie rożki do szpitala? Bo ja nie kupiłam jeszcze, planuje tylko pieluchę bambusową to otulania. I się zastanawiam ciągle czy dobrze robię


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja biorę

Napisane przez sylwia1906

Gosia, może to ja bo moja jest ułożona główkowo od zawsze, ponoć bardzo nisko, a nie raz mi się zdarzyło, że czuję smyranie po biodrach, szczególnie jak siedzę zgięta. Rączkami tam coś majstruje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ooo to może Ciebie zapamiętałam bo mój ostatnio ciągle skośnie był, a teraz mam wrażenie, że brzuch zmienił kształt, trochę w żebrach luźniej, ale smyra jeszcze w biodrze więc jest nadzieja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwia1906]

Jak spojrzałam na ekranik tego urządzenia zanim przeczytałam opis to myślałam, że rybki w akwarium obserwujesz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AndziaHa]

Napisane przez sylwia1906

Jak spojrzałam na ekranik tego urządzenia zanim przeczytałam opis to myślałam, że rybki w akwarium obserwujesz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Buahahaha a to tylko łóżeczko turystyczne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fiolla]

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;84244381]Ale kretynka ze mnie... Mąż stanął autem za moim, ja z Adasien do lekarzs, ten mi lamentuje, że nie chce, więc byłam zemdenerwowana.. i na pewniaka sobir cofam moim autem, a tu... mojemu się nic nir stało, a tamto zderzak i czujnik.. rycze i nie mogę się uspokoić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

O kurczę, ale niefart.
Zdarza się, dobrze w sumie, że w rodzinie zostało, że nie walnęłaś kogoś obcego

[aga_89_4]

Napisane przez Aisza21

Nicole, kawał chłopiska ci rośnie, gratki!!


Mi wody odeszły w trakcie porodu, więc ja nawet nie wiem jak to jest jak się tak powoli sączą...
Pamiętam , że na pewno odszedł mi czop plus miałam biegunkę na kilka dni przed porodem. Żadnych skurczy przepowiadających nie miałam. Wieczorem jeszcze poszłam do koleżanki na imieniny i się żaliłam jej ,że chyba przenoszę, a 24h później urodziłam. W nocy zaczęłam mieć bóle, nie spałam prawie do rana. Rano się wykąpałam, coś tam zjadłam i pojechaliśmy do szpitala. Pamiętam ,że byłam na 100% pewna ,że to poród, bo skurcze miałam co 5 a potem co 3 min.

Ciekawa jestem jak to będzie tym razem, bo nie zamierzam panikować i jechać za wcześnie, no chyba ,że coś mnie bardzo mocno zaniepokoi.



Dziewczyny, macie już uszykowane kąciki dla swoich pociech? Pochwalcie się proszę, bo szukam weny


Moja niepełnosprawność mnie już dobija. Nawet zakupów sama nie mogę zrobić, bo ich nie wniosę sama na górę. Dzisiaj wyszłam tylko z psem i tak się zmęczyłam jakbym godzinę biegała. Żeby zrobić obiad zbierałam się 2 godziny.
Zaraz pojadę na zakupy, jak przyjadę to mąż mi wniesie, bo będzie już w domu. Nawet wyprawa do supermarketu samej to dla mnie wysiłek. To nad czymś kiedyś się nawet nie zastanawiałam, dzisiaj urasta do rangi problemu. Mam dość tej ciąży.


W ogóle to się dziwię ,że nawet żadna lipcówka jeszcze nie urodziła, już prawie koniec czerwca, wyjątkowo grzeczne te ich bobasy :P

Skąd ja to znam :P a jak mam dużo naczyń do zmywania to zmywam na raty - całości nie wystoję bo po chwili mam dość. :/ ale już bliżej jak dalej!

---------- Dopisano o 16:52 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

Napisane przez AndziaHa

Dziś dotarła genialna niania elektroniczna z kamerką z Aliexpress, właśnie testuje na siostrzeńcu, który ma drzemkę Załącznik 7569681

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam tą samą nianię z Ali

[alingles]

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;84244381]Ale kretynka ze mnie... Mąż stanął autem za moim, ja z Adasien do lekarzs, ten mi lamentuje, że nie chce, więc byłam zemdenerwowana.. i na pewniaka sobir cofam moim autem, a tu... mojemu się nic nir stało, a tamto zderzak i czujnik.. rycze i nie mogę się uspokoić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]O kurcze..
Mąż w miarę zareagował??
Głowa do góry! Trochę zaboli $, ale do naprawy na pewno się nada...
Już niestety nasze budyniowe głowy dają się we znaki...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aga_89_4]

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;84244381]Ale kretynka ze mnie... Mąż stanął autem za moim, ja z Adasien do lekarzs, ten mi lamentuje, że nie chce, więc byłam zemdenerwowana.. i na pewniaka sobir cofam moim autem, a tu... mojemu się nic nir stało, a tamto zderzak i czujnik.. rycze i nie mogę się uspokoić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
każdemu się mogło zdarzyć! dobrze że Wam się nic nie stało

[AndziaHa]

Berenika dokładnie tak jak pisze Aga, wazne ze nikomu z Was sie nic nie stało

Mój mąż jest kochany - stwierdził, że chudne w oczach a tylko brzuszek rośnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MalaGosia88]

Berenika biedna nie denerwuj się

Andzia nic tak nie podnosi ego w ciąży jak błysk w oku Męża i tą fascynacja ciążowym wyglądem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a]

Napisane przez alingles

O kurcze..
Mąż w miarę zareagował??
Głowa do góry! Trochę zaboli $, ale do naprawy na pewno się nada...
Już niestety nasze budyniowe głowy dają się we znaki...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mąż mnie uspokajał... widać, że jest wkurzony, tylko próbuje tego nie okazywać, żebym się nie denerwowala bardziej.. no ale jak wpadłam w histerię to chyba bardziej się przejmował, żebym gdzieś rodzić nie zaczęła niż autem... jutro będę się bała jechać pewnie, już mi przemknelo przez myśl żeby dzieci do przedszkola nie dawać..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Stella275]

Yonna jesteście pod dobrą opieką, teraz tylko leniuchować i odpoczywać a maleństwo niech grzecznie siedzi do sierpnia w brzuszku


Nicole kawał chłopa


Berenika zawsze to lepiej przywalić w swojego niż kogoś obcego, mam nadzieję że mąż jakoś to przełknął



Dziewczyny pocieszacie że nie tylko ja mam wrażenie że cały czas mi mokro, tyle wkładek co w ciąży to jeszcze nigdy nie zużyłam a jeszcze teraz jestem na globulkach bo się jakaś infekcja zaplątała. Koszmar


Mój obrócony główką i czasem mam wrażenie że mi wypadnie bo tak nisko go czuję, a oprócz tego wypina mi się i to tylko po prawej stronie i uparciuch nie chce się przenieść na drugą. Ciekawe po kim to ma


Aisza ja też już powoli mam dość tego stanu. Czuję się jak słoń i wyglądam jak słon że aż z domu się nie chce wychodzić. Do tego trochę pochodzę i muszę się położyć bo zaraz mi brzuch ciągnie a już nie mówię o stawach biodrowych bo jak nigdy dostają teraz w kość Dobrze że mam wyrozumiałego męża który nie pozwala mi na zbytnie szaleństwa ale przede mną jeszcze fura rzeczy do prasowania i muszę to jakoś logistycznie ogarnąć.



A od rana mieliśmy trochę zabiegany dzień ale później wybieramy się na dobre jedzonko z okazji rocznicy ślubu

[Bitamina]

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;84244381]Ale kretynka ze mnie... Mąż stanął autem za moim, ja z Adasien do lekarzs, ten mi lamentuje, że nie chce, więc byłam zemdenerwowana.. i na pewniaka sobir cofam moim autem, a tu... mojemu się nic nir stało, a tamto zderzak i czujnik.. rycze i nie mogę się uspokoić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Berenika, kurczę, ale bieda... A jeszcze wczoraj mieliście kłopoty z Twoim, brr...współczuję.

Gosiu - kiedy będziesz sprawdzała ułożenie?

[party_girl7]

Hello, ja po wizycie malutka ma już 2400g 34tydzien, szyjka nie najgorzej ale bardzo miękka, głowka mega nisko i wyszedł zylak który może utrudniać funkcjonowanie. Ogólnie nakaz leżenia bo gdyby się coś zaczęło to mogą już nie wyhamowac skurczy, tak to wygląda od środka. Nie uśmiecha mi się to ale cóż, byle jeszcze 2tyg do skończone go 36tygodnia.
Na pocieszenie mała ma sporo włosków hihi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a]

Napisane przez party_girl7

Hello, ja po wizycie malutka ma już 2400g 34tydzien, szyjka nie najgorzej ale bardzo miękka, głowka mega nisko i wyszedł zylak który może utrudniać funkcjonowanie. Ogólnie nakaz leżenia bo gdyby się coś zaczęło to mogą już nie wyhamowac skurczy, tak to wygląda od środka. Nie uśmiecha mi się to ale cóż, byle jeszcze 2tyg do skończone go 36tygodnia.
Na pocieszenie mała ma sporo włosków hihi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

za wagę malutkiej i wypoczywaj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Stella275]

Napisane przez party_girl7

Hello, ja po wizycie malutka ma już 2400g 34tydzien, szyjka nie najgorzej ale bardzo miękka, głowka mega nisko i wyszedł zylak który może utrudniać funkcjonowanie. Ogólnie nakaz leżenia bo gdyby się coś zaczęło to mogą już nie wyhamowac skurczy, tak to wygląda od środka. Nie uśmiecha mi się to ale cóż, byle jeszcze 2tyg do skończone go 36tygodnia.
Na pocieszenie mała ma sporo włosków hihi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

to już spora kobieta. A Ty wypoczywaj

[aga_89_4]

Napisane przez party_girl7

Hello, ja po wizycie malutka ma już 2400g 34tydzien, szyjka nie najgorzej ale bardzo miękka, głowka mega nisko i wyszedł zylak który może utrudniać funkcjonowanie. Ogólnie nakaz leżenia bo gdyby się coś zaczęło to mogą już nie wyhamowac skurczy, tak to wygląda od środka. Nie uśmiecha mi się to ale cóż, byle jeszcze 2tyg do skończone go 36tygodnia.
Na pocieszenie mała ma sporo włosków hihi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Malutka już nie taka malutka! Coraz większe te nasze dzieciaczki To teraz odpoczywaj i dużo zdrowia dla Was

[party_girl7]

Oczywiście pomiar wagi +/- 350 g więc teoretycznie może mieć 2kg ale na ten etap to dobra waga na szczęście.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a]

Załącznik 7569766

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[party_girl7]

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;84246571] Załącznik 7569766

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Oj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz