Ostatnio testowałam cz.II - Strona 49 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-06-14, 20:50   #1441
Daffodilka
Zakorzenienie
 
Avatar Daffodilka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 14 042
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez och Pokaż wiadomość
(...) ciekawa tylko jstem,czy np upodobanie do zapachów typu Ambre Sultan jest wrodzone, czy mozna nabyc, np. drogą wieloletniego pasjonowania się zapachami...Bo ja po powąchaniu tego miałam własnie wrażenie, że to zapach dla znawców, tzn , że chyba tylko takim osobom może się coś w nim podobać
Och, pocieszę Cię, że AS ma również dość liczne grono przeciwników na tym forum. Dla niektórych jest wręcz traumatyczna, kojarząca się z apteką i ziołowym syropem na kaszel . Nie zgodzę się, że jest to zapach dla znawców (ja się do nich nie zaliczam), może tylko dla osób gustujących w cięższych, orientalnych, mocno przyprawowych, wyrazistych kompozycjach, które też trzeba umieć nosić. Może po części jest to wrodzone, ponieważ od zawsze nie znosiłam zapachów kwiatowych i kwiatowo-owocowych, a preferowałam takie w typie Opium, Theoremy, OI-ki, czy właśnie AS. Przy czym ten ostatni jest zdecydowanie trudniejszy do noszenia i przez to ma mniej zwolenników. Zachęcam Cię do przetestowania AS na skórze (przepięknie się ten zapach rozwija), choć coś mi mówi, że chyba jednak nie zdołacie się zaprzyjaźnić

Edytowane przez Daffodilka
Czas edycji: 2009-06-14 o 20:51
Daffodilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-14, 21:02   #1442
Polly_
grozi wypollizowaniem
 
Avatar Polly_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez och Pokaż wiadomość
Widze, że wiele się podniosło głosów sprzeciwu Ale jak ktoś napisał to wlaśnie jest piękne w perfumach, że każdy zupełnie inaczej je czuje Poza tym mozliwe, że na kimś pachną lepiej, ja psiknęłam tylko na papierek..A Euphoria wydawała mi się zapachem dla mas, czyli że zdecydowanej większości się podoba. W końcu jest bestsellerem w w Sephorze. A tu proszę ciekawa tylko jstem,czy np upodobanie do zapachów typu Ambre Sultan jest wrodzone, czy mozna nabyc, np. drogą wieloletniego pasjonowania się zapachami...Bo ja po powąchaniu tego miałam własnie wrażenie, że to zapach dla znawców, tzn , że chyba tylko takim osobom może się coś w nim podobać

nietestowałabym AS tylko na bloterku...zauważyłam że zwłaszcza zapachy ambrowe pachną"bardzo inaczej " na skórze...
Polly_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-14, 21:35   #1443
och
Rozeznanie
 
Avatar och
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 763
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

W takim razie, z ciekawości, kiedy następnym razem będę w perfumerii, przetestuję AS na skórze I może przy okazji inne zapachy Lutensa bo było ich sporo, może facet wymyślił też coś lżejszego i właśnie owocowo-kwiatowego, takiego, jak ja lubię Bardzo podobały mi się te ascetyczne flakoniki. Na cenę już nawet nie spojrzałam
och jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 01:17   #1444
Twitter
Zakorzenienie
 
Avatar Twitter
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lover Silesia
Wiadomości: 4 684
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Demeterkowy sezon testowy będzie wrzał Na pierwszy rzut poszło:

Blueberry Muffin - nie ciągnęło mnie nigdy do oczywistości-słodkości deserowych tudzież do alkoholowych-wybuchowych drinków od cioci Demetry, tym bardziej należy się czołobitność jagodowej muffince
Drobniutko zmielony cukier (nie puder, tylko taki pyłek) idzie na przód, za nim podąża osłodzona jagódka i ciasto na babeczki, wszystko słodkie, soczyste, domowe, dawno nie miałam takiej radochy z Demeter (Cbr - ) Chcę całe 120 ml do zjedzenia

Holy Smoke uwaga, odzywa się profan: guma z trampek, ale takich ekstra nowiutkich, prosto ze sklepu, zaraz po wyjęciu trampków z pudełka + odrobina pasty miętowej Colgate - tadam! Nic dodać nic ująć!

Crayon- jeszcze nie rozgryzłam, coś mi to przypomina Muszę obwąchać pudełko kredek, żeby nie wydac zafałszowanej oceny

This Is Not A Pipe - ociupinkę podobny do Whiskey Tabacco, jednak tutaj nie ma słodkiej wisienki w likierze. Jest to, co powinno być, czyli zapach starej fajki, tytoniu i plątający się dymny jeden cuś, którego nie umiem zidentyfikować. Pachnie tak, jak zapamiętany z dzieciństwa zapach dziadkowej fajki, przechowywanej w blaszanym pudełku. (Oj, będzie faworyt )
__________________
Wymiany kosmetyczne?

Edytowane przez Twitter
Czas edycji: 2009-06-15 o 01:24
Twitter jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 11:59   #1445
Happiness
Raczkowanie
 
Avatar Happiness
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 159
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Twitter Pokaż wiadomość
Blueberry Muffin - nie ciągnęło mnie nigdy do oczywistości-słodkości deserowych tudzież do alkoholowych-wybuchowych drinków od cioci Demetry, tym bardziej należy się czołobitność jagodowej muffince
Drobniutko zmielony cukier (nie puder, tylko taki pyłek) idzie na przód, za nim podąża osłodzona jagódka i ciasto na babeczki, wszystko słodkie, soczyste, domowe, dawno nie miałam takiej radochy z Demeter (Cbr - ) Chcę całe 120 ml do zjedzenia
Twitter, ale narobiłaś mi apetytu na muffinke Już od dawna krąże nad Blueberry i wciąż nie mogę się zdecydować. A czy ta babeczka w Twoich testach jest taka w 100% słodziutka i milutka, czy ma coś z kwaskowości (a'la rabarbar) ?
Happiness jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 13:07   #1446
dzika truskawa
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
 
Avatar dzika truskawa
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 680
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez och Pokaż wiadomość
W takim razie, z ciekawości, kiedy następnym razem będę w perfumerii, przetestuję AS na skórze I może przy okazji inne zapachy Lutensa bo było ich sporo, może facet wymyślił też coś lżejszego i właśnie owocowo-kwiatowego, takiego, jak ja lubię Bardzo podobały mi się te ascetyczne flakoniki. Na cenę już nawet nie spojrzałam
Tak na szybko przychodzi mi do głowy Daim Blond - morelowy z nutą cieniutkiej, eleganckiej skóry i Chypre Rouge - jak dla mnie - owocowe żelki
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości"
Coco Chanel

Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki
:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest
dzika truskawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 14:11   #1447
Favkes
Zakorzenienie
 
Avatar Favkes
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: na żeliwnej żerdzi
Wiadomości: 3 515
GG do Favkes
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez skarbiatko Pokaż wiadomość
buuuuu...czyli według Ciebie nazwa nie odzwierciedla w żadnym stopniu zapachu..... to ukierunkuję się na ten drugi może.....
Skarbuś, spróbuj Cruel Intensions - koniecznie - czuję w tym fioła jak ta lala.
Pamiętam, ze Ty też za nimi przepadasz ( fiołkami znaczy )
Favkes jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-06-15, 15:34   #1448
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez jm1103 Pokaż wiadomość
Ja od trzech dni testuję Kiliana i mam następujące proste spostrzeżenia:
- Prelude to Love (Invitation) - bardzo miły cytrus z wetiwerem (a może też nieco geranium) sympatyczny, układny, niezaskakujący,
- Love (don't be shy) - trochę wysubtelniony zapach L LL - ciepły, ciasteczkowo-toffi.
- Staight to Haeven - artystyczne połączenie Dzongki i Mechant Loup.
Mam wrażenie, że zapachy By Killian są w ogóle takie... well blended i z umiarem. Albo może z wyczuciem...? W każdym razie rzeczywiście firma celuje bardziej w elegantów, niż w rewolucjonistów. Piszę elegantów, myślę bardziej brzydko, bo pomysł wypaśnego etui na flachon ze cenę równą zapachowi samych perfum uważam za przegięcie.
Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
Usilnie staram się wyobrazić sobie połączenie Dzonghki z Wilkiem...
Bo wilka luię a dzonkę wprost przeciwnie
Polly, ja przyznaję, że mnie się StH ie kojarzy ani z jednym, ani z drugim. Ale to pewnie dlattego, że ani Dzongkha, ani Wilk nie lubią się z moją skórą.
Swoją drogą - muszę sie kiedyś umówić z kimś, na kim to łałanie pachie, bo skręca mnie ciekawość.
Cytat:
Napisane przez skarbiatko Pokaż wiadomość
ja też własnie Dzongkhi nie lubię i trochę mnie to ostudziło o tego drugiego zapachu nie znam ,no i teraz trudno mi sobie wyobrazić czym w końcu pachnie Straight to Heaven......
Skarbiątko, na mnie pachnie jak Statkus, tylko o niebo lepiej. To również kadzidło z przydomkiem "eleganckie", ale tak jak Statkus na mojej łagodzącej zapachy skórze jest pozbawiony charakteru i... niespecjalny (tytuł mojej recenzji mówi wszystko), to StH nie tracąc umiarkowania zyskało duszę, głębię, wyraz. Piękne, piękne, piękne są...

Cytat:
Napisane przez Daffodilka Pokaż wiadomość
Ja jestem w stanie i to z wielkim upodobaniem Natomiast nie byłabym w stanie zdzierżyć na sobie Euphorii, niezależnie od wersji. Widzisz jak odmiennie różne nosy reagują na te same zapachy? I to jest piękne
Dokładnie to jest niesamowite.

A z Euphorią mam tak, że owszem, doceniam łatwą urodę tego zapachu. Wiem, że jest bardzo ładny i że to naprawdę udana kompozycja. Jednak tak dalece nie moja, że owszem, mogę powiedzieć, że tak jak Ty, czy Gothic Aristocrat, nie zniosłabym jej na sobie.
O wiele łatwiej byłoby mi zaakceptować Chorego Walenia (który w sumie wcale nie jest taki zły. Tylko chory ).
Cytat:
Napisane przez GothicAristocrat Pokaż wiadomość
kto? a no ja! wiecie co? zauważyłam że ostatnio bardzo polubiłam ambre! Ambre sultan, ambre russe, ambre extreme...mmm cudeńka...
a Ambre Sultan zaczęłam używać częściej od mojej ukochanej Miyako. nie ma w nim tej nieco drazniącej nuty jaśminu.

edit:
a no właśnie... tak jak Daff... ja również za to nie wytrzymałabym żadnej euphorii na sobie
Gothic, a czy Ty (i Daffodilka też) znasz Ambre by Christiane Celle? To jest ambra totalna, ambrowa na wskroś. Intensywna, zawiesista, aż tłusta. Powiedziałabym, że to killer, ale mnie nie "zkillował" bynajmniej. Wręcz przeciwnie, dostałam takiego kopa w nos, że mi się oczy zaświeciły. Z podziwu.
Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
ja spokojnie bym dała radę....ale miłości nie ma...a na samo dawanie rady to trochę za drogi jest
O tak mniej - więcej i u mnie.
Cytat:
Napisane przez Daffodilka Pokaż wiadomość
Oj dobrze, dobrze Jakbym czytała samą siebie sprzed paru miesięcy. Wszystkie te Ambry przerabiałam i kolejno się zakochiwałam. Okrutnie uwodzicielskie bestyjki
Ja przyznaję, że ambry musiałam się nauczyć. Przynajmniej takie stężonej.
I nadal jest tak, że podoba mi się, albo nie, w zależności od przybrania.
Zerknij ciut wyżej. "Reklamowałam" coś, co myślę, że Ci się może spodobać jeśli nie okaże się zbyt zawiesiste na Twój gust.
Cytat:
Napisane przez och Pokaż wiadomość
Widze, że wiele się podniosło głosów sprzeciwu Ale jak ktoś napisał to wlaśnie jest piękne w perfumach, że każdy zupełnie inaczej je czuje Poza tym mozliwe, że na kimś pachną lepiej, ja psiknęłam tylko na papierek..A Euphoria wydawała mi się zapachem dla mas, czyli że zdecydowanej większości się podoba. W końcu jest bestsellerem w w Sephorze. A tu proszę ciekawa tylko jstem,czy np upodobanie do zapachów typu Ambre Sultan jest wrodzone, czy mozna nabyc, np. drogą wieloletniego pasjonowania się zapachami...Bo ja po powąchaniu tego miałam własnie wrażenie, że to zapach dla znawców, tzn , że chyba tylko takim osobom może się coś w nim podobać
Och, tu jest przeważnie tak, że jesli napiszesz "nie wiem, jak ktoś może chcieć tym pachnieć" to znajdzie sie ktoś, to napisze: "ja!".

To jest tak, jak napisała Daffodilka - różne są nie tylko nasze gusta, ale i nasz odbiór tego samego zapachu. Co więcej - te same perfumy mogą różnie pachniec na różnych skórach. Dlatego ja osobiście, choć siedzę sobie w wycinku perfumeryjnego universum uważam, że każde perfumy sa piękne. Jeśli trafią w gust, w czas, w chemię, w nastrój.

I daleka byłabym (a nawet napiszę, że przeciwna jestem ) od tworzenia podziałów typu "perfumy dla znawców" versus "perfumy dla amatorów". Są tu na forum osoby, które perfumami i wąchaniem pasjonują się od lat i wolą zapachy kwiatowe, czy słodko - spożywcze od ambrowych czy kadzidlanych. Tak jak wśród ludzi słuchających muzyki różne są gusta, tak i perfumeryjnie żadna z grup zapachowych nie jest lepsza, czy gorsza.

Pax nobis cum.
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 17:15   #1449
Kota
Zakorzenienie
 
Avatar Kota
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Testuję właśnie Infini Carona. Stoi przede mną walcowata buteleczka, pokryta błękitną skórą, ze złotym korkiem, który jest na szczęście o wiele mniej kiczowaty od korka z wersji szklanej.
I dopiero testuję, u mnie proceder zakupów w ciemno trwa w najlepsze.

Nie zawiodłam się- to kwiatowiec i klasyk, kwiatowa klasyka, mrocznawa i luksusowo, ciemno lśniąca, z leciusieńkim haczykiem w postaci szyprowego echa.
Piękny mój niebieski Caron jest, bez dwóch zdań.
Z biegiem czasu zapach robi się jaśniejszy. Rozmarzony, nieledwie niebiański- ta niebieska skórka.... ech. Pięknie.

Edytowane przez Kota
Czas edycji: 2009-06-15 o 17:55
Kota jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 17:20   #1450
skarbiatko
Zakorzenienie
 
Avatar skarbiatko
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 20 564
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Favkes Pokaż wiadomość
Skarbuś, spróbuj Cruel Intensions - koniecznie - czuję w tym fioła jak ta lala.
Pamiętam, ze Ty też za nimi przepadasz ( fiołkami znaczy )
Jeśli tylko uda mi się zdobyć Dziękuję
Sabb według tego co wyczytałam u Ciebie na blogu właśnie,zapragnęłam go mieć (i nie tylko ze względu na zapach ) a potem zwątpiłam...ale obniuchać muszę koniecznie a potem mieć koniecznie któryś z nich
__________________
blog ( nie dla sztywniaków )


Edytowane przez skarbiatko
Czas edycji: 2009-06-15 o 17:27 Powód: dopis
skarbiatko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 22:18   #1451
GothicAristocrat
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 765
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Gothic, a czy Ty (i Daffodilka też) znasz Ambre by Christiane Celle? To jest ambra totalna, ambrowa na wskroś. Intensywna, zawiesista, aż tłusta. Powiedziałabym, że to killer, ale mnie nie "zkillował" bynajmniej. Wręcz przeciwnie, dostałam takiego kopa w nos, że mi się oczy zaświeciły. Z podziwu.
nie znam. to to?
http://pl.strawberrynet.com/perfume/...e-spray/67042/
Boziuuuuu, Sabb, czemu mi to robisz. znowu czuje przymus testów ...
GothicAristocrat jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-06-16, 07:30   #1452
Twitter
Zakorzenienie
 
Avatar Twitter
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lover Silesia
Wiadomości: 4 684
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Happiness Pokaż wiadomość
Twitter, ale narobiłaś mi apetytu na muffinke Już od dawna krąże nad Blueberry i wciąż nie mogę się zdecydować. A czy ta babeczka w Twoich testach jest taka w 100% słodziutka i milutka, czy ma coś z kwaskowości (a'la rabarbar) ?

Hapiness, to sama słodycz, bez kwaśności Chyba pierwszy taki "jadalny" zapach, który mnie całkiem wchłonął Ale słodycz, która nie muli
__________________
Wymiany kosmetyczne?
Twitter jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 08:11   #1453
Katty_p13
Piers do przodu
 
Avatar Katty_p13
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 285
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez GothicAristocrat Pokaż wiadomość
nie znam. to to?
http://pl.strawberrynet.com/perfume/...e-spray/67042/
Boziuuuuu, Sabb, czemu mi to robisz. znowu czuje przymus testów ...
Potwierdzam - przepiękna puszysta czysta ambra - całkowity raj dla kogoś kochającego ambrę właśnie i nie jest przytłaczająca ani trochę - moja ulubiona, długotrwała i za przystępną cenę - na Luckyscent jest taniej
__________________
Dying is easy it's living that scares me to death .
Katty_p13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 08:38   #1454
Figarro
Zakorzenienie
 
Avatar Figarro
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 18 154
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Twitter Pokaż wiadomość
Hapiness, to sama słodycz, bez kwaśności Chyba pierwszy taki "jadalny" zapach, który mnie całkiem wchłonął Ale słodycz, która nie muli
A wiszisz,jednak co nos to inny odbiór Na mnie jednak zapach wychodzi słodkawo-kwaśny,przez co nie jest ulepny,a słodycz jest bardziej wyrazista,ale nie przesłodzona
Co mogę podkreślić,to to,że Blueberry Muffin są bardzo trwałe A zapach oddaje bardzo realnie bułeczki jagodzianki.
Jednak mi się już moje znudziły
__________________
Figarro Scent Stories - pisze się o perfumach ....troszkę www.facebook.com/FigarroScentStories
https://www.instagram.com/figarroscentstories/
Zapraszam

Wymieniam się
Figarro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 09:06   #1455
jm1103
Rozeznanie
 
Avatar jm1103
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 993
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez skarbiatko Pokaż wiadomość
Jeśli tylko uda mi się zdobyć Dziękuję
Sabb według tego co wyczytałam u Ciebie na blogu właśnie,zapragnęłam go mieć (i nie tylko ze względu na zapach ) a potem zwątpiłam...ale obniuchać muszę koniecznie a potem mieć koniecznie któryś z nich
Dziewczyny,
rozmawiałam wczoraj z Asią Missalą i Kilian jest już w sprzedaży - na razie 7 zapachów.
Flakon 50 ml (odkręcany) kosztuje 825zł, a baniaczek 100ml (jako zapas do flakonu) kosztuje 750 zł. Są też te malutkie flakoniki podróżne za (chyba) 450 zł.
Za chwilę (dosłownie kilka dni) będzie też profesjonalny sklep internetowy, gdzie wszystko będzie dokładnie opisane.
Więc trzeba będzie się przymierzyć i wypróbować.
jm1103 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 09:09   #1456
skarbiatko
Zakorzenienie
 
Avatar skarbiatko
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 20 564
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez jm1103 Pokaż wiadomość
Dziewczyny,
rozmawiałam wczoraj z Asią Missalą i Kilian jest już w sprzedaży - na razie 7 zapachów.
Flakon 50 ml (odkręcany) kosztuje 825zł, a baniaczek 100ml (jako zapas do flakonu) kosztuje 750 zł. Są też te malutkie flakoniki podróżne za (chyba) 450 zł.
Za chwilę (dosłownie kilka dni) będzie też profesjonalny sklep internetowy, gdzie wszystko będzie dokładnie opisane.
Więc trzeba będzie się przymierzyć i wypróbować.
O fajnie Tylko szkoda ,ze tak drogo Muszę koniecznie zdobyć próbki
__________________
blog ( nie dla sztywniaków )

skarbiatko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 12:09   #1457
Figarro
Zakorzenienie
 
Avatar Figarro
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 18 154
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez jm1103 Pokaż wiadomość
Dziewczyny,
rozmawiałam wczoraj z Asią Missalą i Kilian jest już w sprzedaży - na razie 7 zapachów.
Flakon 50 ml (odkręcany) kosztuje 825zł, a baniaczek 100ml (jako zapas do flakonu) kosztuje 750 zł. Są też te malutkie flakoniki podróżne za (chyba) 450 zł.
Za chwilę (dosłownie kilka dni) będzie też profesjonalny sklep internetowy, gdzie wszystko będzie dokładnie opisane.
Więc trzeba będzie się przymierzyć i wypróbować.
Potwierdzam Od 3 dni marka jest w Quality
Mam dostać w paczce wybrane Straight to Heaven , Liaisons Dangereuses i Cruel Intentions
__________________
Figarro Scent Stories - pisze się o perfumach ....troszkę www.facebook.com/FigarroScentStories
https://www.instagram.com/figarroscentstories/
Zapraszam

Wymieniam się
Figarro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 12:16   #1458
skarbiatko
Zakorzenienie
 
Avatar skarbiatko
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 20 564
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Figarro Pokaż wiadomość
Potwierdzam Od 3 dni marka jest w Quality
Mam dostać w paczce wybrane Straight to Heaven , Liaisons Dangereuses i Cruel Intentions
Figarro a co kupiłaś w Quality?
__________________
blog ( nie dla sztywniaków )

skarbiatko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 12:17   #1459
Figarro
Zakorzenienie
 
Avatar Figarro
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 18 154
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez skarbiatko Pokaż wiadomość
figarro a co kupiłaś w quality?
t4t:d
__________________
Figarro Scent Stories - pisze się o perfumach ....troszkę www.facebook.com/FigarroScentStories
https://www.instagram.com/figarroscentstories/
Zapraszam

Wymieniam się
Figarro jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-06-16, 13:08   #1460
skarbiatko
Zakorzenienie
 
Avatar skarbiatko
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 20 564
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Figarro Pokaż wiadomość
t4t:d
Zazdroszczę
__________________
blog ( nie dla sztywniaków )

skarbiatko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 13:41   #1461
Eenax
Zakorzenienie
 
Avatar Eenax
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Pętla Wron
Wiadomości: 7 141
GG do Eenax
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Bond no. 9 Silver Factory.
Według zapowiedzi miał to być zapach miejsca gdzie A. Warchol spędził najlepsze lata "swojej tworczości". Miał to być najlepszy jak dotad zapach Bonda No.9 i miał byc oparty na nutach kadzidlanych, a i miało to być inne niz dotychczas zaistniałe w zapachach kadzidło.

Silver Factory rozpoczyna się mocno i wyraziście szarym zpopielonym kadzidłem próbującym dorównać popiołom Black Turmaline-u, jednak od samego początku brak w w tym popiele zapowiedzi feniksa który ma się z niego odrodzić. Od samego początku popioły w Silver Factory są zupełnie wystygłe zimne i zbrylają się w grudy gaszone deszczem zapomnienia.
Kadzidło umiera szybko bezdźwięcznie jego miejsce zajmuje irys, który pojawia sie gwałtownie i szybko wzbijając przy tym ogromne tumany pudru który wdziera sie wszędzie zatyka i dusi napychając boleśnie nozdrza. Jak dobrze ze tą pudrowość choć częściowo gaszą chłodna lawenda i metaliczny fiołek. Dzieki ich brzmieniu w zapachu nie jest on tak strasznie nachalny jak choćby irys z Iris Poudre czy Iris Nobile. Przyznać jednak muszę ze nawet to wystudzenie irysa innymi nutami nie poprawia (i tak wątpliwej) urody tego zapachu. Metaliczność w tym zapachu ni jak ma się do błyszczącej metaliczności jubilerskiej jakiej by się spodziewało (choćby i po "silver" w nazwie) , to metaliczność zawalającej się przerdzewiałej konstrukcji . Tak jak wali sie stara plątanina żelaznych elementów tak i zawalają się marzenia i oczekiwania co do zapachu. Powoli gnie się zapach ku upadkowi przemija jego egzystencja. Tylko czasem miękki ciepły ambrowo żywiczny powiew przywołuje myśl ze onegdaj zapowiadający się fenomen okazał się zwykłym gniotem.

I na koniec nawiązując do A. Warhola. To aż ma się ochotę odwołać do jednego z najsłynniejszych dzieł "Puszki zupy Campbell ".
Tak jak w przypadku zupy, zapowiedz jest zupy innej niż dotychczas, aromatycznej i pysznej tak i w zapachu jest zapowiedz czegoś, niesamowitego, innowacyjnego i pięknego.
A tymczasem w puszce znajduje się najzwyklejsza sztuczna i bez smaku pomidorowa zupa, a w flakoniku zwyczajna, banalna i niedopracowana woń.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg P1160080.jpg (51,0 KB, 12 załadowań)
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy
Wpełza do jamy,
A w dżunglach wilgoć mszy grobowej,
Dym kadzidlany. ...



czarne kredki

Edytowane przez Eenax
Czas edycji: 2009-06-16 o 15:19
Eenax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 14:49   #1462
Figarro
Zakorzenienie
 
Avatar Figarro
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 18 154
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez skarbiatko Pokaż wiadomość
Zazdroszczę
Nie trza zazdrościć moje będzie 60/100ml Ale to spełnienie jednego z większych marzeń zapachowych na ten rok jest

Ponownie testuję OI Próbki (którą to miałam od Sabb) się pozbyłam
Ale jakoś tak ostatnio ponownie mnie naszło i zatęskniłam za testami.....
Dzięki wymiance z Redhaired Witch testuję dzisiaj starą i nową wersję.Czy jest różnica ? Na mnie nie ma żadnej!!!!
Ale
OI zaczyna mi przypominać Słonia Kenzo(takiego light),przyprawionego dużą ilością Cinnamon Bun.
Ładne to A tak fukałam....
__________________
Figarro Scent Stories - pisze się o perfumach ....troszkę www.facebook.com/FigarroScentStories
https://www.instagram.com/figarroscentstories/
Zapraszam

Wymieniam się

Edytowane przez Figarro
Czas edycji: 2009-06-16 o 15:20 Powód: pomyłka
Figarro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 15:09   #1463
KasiaxQ
Zakorzenienie
 
Avatar KasiaxQ
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 3 609
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Ostatnio poznałam się dobrze z dwoma zapachami:

The ICEBERG Fragrance - spodobał mi się, bo ma charakter Cocoona. Jest ciepły, słodkawy. Dyskretny, daje o sobie znać niespodziewanie, ale zawsze w subtelny sposób. Na flakonie wypisane są składniki Kiedy wwąchuję się w nadgarstek, mogę czuć, co chcę. Wanilię z migdałami, pistacjowy zamsz albo miks fiołka i paczuli, w zależności od nastroju. Chyba wyląduje na liście

Maitre Pafumeur et Gantier Rose Muskissime - róża z owocami, głównie z czarną porzeczką i marakują. Orzeźwiająca, słodka (ale nie za bardzo), idealna na lato.
__________________
Przygarnę Meharees


KasiaxQ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 16:09   #1464
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez skarbiatko Pokaż wiadomość
Jeśli tylko uda mi się zdobyć Dziękuję
Sabb według tego co wyczytałam u Ciebie na blogu właśnie,zapragnęłam go mieć (i nie tylko ze względu na zapach ) a potem zwątpiłam...ale obniuchać muszę koniecznie a potem mieć koniecznie któryś z nich
A z jakiego jeszcze powodu, poza zapachem?

Cytat:
Napisane przez GothicAristocrat Pokaż wiadomość
nie znam. to to?
http://pl.strawberrynet.com/perfume/...e-spray/67042/
Boziuuuuu, Sabb, czemu mi to robisz. znowu czuje przymus testów ...
Tak, to raczej to. Wąchałam tylko z próbki, ale wygląda po nutach, że to będzie ten zapach.
Przepraszam Cię Gothic za niepokój perfumeryjny. To wcale nie dlatego, że taka ze mnie straszna kusicielka, tylko dlatego, że masz podobny gust.
Cytat:
Napisane przez jm1103 Pokaż wiadomość
Dziewczyny,
rozmawiałam wczoraj z Asią Missalą i Kilian jest już w sprzedaży - na razie 7 zapachów.
Flakon 50 ml (odkręcany) kosztuje 825zł, a baniaczek 100ml (jako zapas do flakonu) kosztuje 750 zł. Są też te malutkie flakoniki podróżne za (chyba) 450 zł.
Za chwilę (dosłownie kilka dni) będzie też profesjonalny sklep internetowy, gdzie wszystko będzie dokładnie opisane.
Więc trzeba będzie się przymierzyć i wypróbować.
A czy sam baniaczek można kupić? Nie mając flaszki?
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 16:48   #1465
jm1103
Rozeznanie
 
Avatar jm1103
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 993
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
A czy sam baniaczek można kupić? Nie mając flaszki?
Można sam banieczek - upewniłam się od razu. Zawsze to nieco korzystniej cenowo.
jm1103 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 17:05   #1466
skarbiatko
Zakorzenienie
 
Avatar skarbiatko
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 20 564
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez jm1103 Pokaż wiadomość
Można sam banieczek - upewniłam się od razu. Zawsze to nieco korzystniej cenowo.
ech Tylko zdecyduj się teraz człowieku który baniaczek.....wszystkie 7 to 5 tysiaków
__________________
blog ( nie dla sztywniaków )

skarbiatko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-17, 00:33   #1467
gwaihally
Zadomowienie
 
Avatar gwaihally
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 648
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Dziewczyny, co to jest "Chory Waleń"? Jakiś ambrowiec? Który?

Aaa, to te setki Kiliana zaraz trzeba będzie pomału rozbierać i zaliczyć chociaż po 5ml każdego do porządnego przetestowania (no może oprócz Prelude to Love, które już testowałam i takim zwyklakiem mi się wydał - nic nie zauroczył, nawet nie pamiętam jak pachniał)

A tak w ogóle, ja tu po to, aby powiedzieć, że wpadłam Aesop Mystra
Nie mogę przestać wąchać! Na początku odrzucający, taka brutalna skóra, ja Dzongkha, a nawet gorsza, jak w Cuir de Russe Pivera. A potem.... cuuudo, pięknie kadzidlano-skórzany, nawet kościelny, a raczej cerkiewny, przypomina mi któryś z Incensów (ale właśnie nie Zagorsk). Zresztą nie wiem sama, co mi przypomina, ale jest boski! Tak totalnie się zmienia, ewoluuje. Ech! Tylko gdzie to kupić? W Galilu nie ma, na Luckyscencie nie ma.
gwaihally jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-17, 06:14   #1468
Daffodilka
Zakorzenienie
 
Avatar Daffodilka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 14 042
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez gwaihally Pokaż wiadomość
Dziewczyny, co to jest "Chory Waleń"? Jakiś ambrowiec? Który?
Ambre Sultan
Daffodilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-17, 09:11   #1469
gwaihally
Zadomowienie
 
Avatar gwaihally
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 648
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Daffodilka Pokaż wiadomość
Ambre Sultan
No dobra, ale dlaczego chory?
gwaihally jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-17, 09:17   #1470
Polly_
grozi wypollizowaniem
 
Avatar Polly_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Daffodilka Pokaż wiadomość
Ambre Sultan
a dlaczego on jest chory?
Polly_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:50.