2009-10-18, 15:16 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 326
|
Gadamy, a przy okazji chudniemy;)
Pełno jest wątków gdzie sa juz z góry narzucone kg do schudnięcia.
Ja w sumie nalezę do osob, które chca schudnąc, ale nie wiedza ile i też co dokładnie w zwiazku z tym robic. Narazie ograniczam jedzenie, czasami cwiczę i duuuuzo pije Jesli tez tak masz, a myslenie o schudnieciu nie wypełnia całego dnia to zapraszam!
__________________
Hold your head up high. Life is full of small, perfect moments. |
2009-10-18, 16:39 | #2 |
Rozeznanie
|
Dot.: Gadamy, a przy okazji chudniemy;)
zachęciłaś mnie!
mam podobnie jak Ty, z tym, że wiem ile dokładnie chcę schudnąć, tzn mniej więcej 11 kg. ograniczam jedzenie, czasem ćwiczę i dużo piję (woda i zielona herbata) i po prostu staram sie nie myśleć tak dużo o jedzeniu xD dołączę się do Ciebie, jeśli wybaczsz mi to, że wiem ile chcę schudnąć
__________________
65- 63,3- 62,3- 61,3- 59,9- 59,3- 58,0----> 52 cel I: 55kg mż-wr |
2009-10-18, 16:42 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Gdn
Wiadomości: 8 404
|
Dot.: Gadamy, a przy okazji chudniemy;)
O ja również tak mam .
Kiedy zaczynacie/zaczęłyście ?
__________________
XOXO |
2009-10-18, 16:46 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 787
|
Dot.: Gadamy, a przy okazji chudniemy;)
Super ja się przyłączę !!! Od jutra mam zaplonowane mniej jeść dużo pić i omijać słodycze szerokim łukiem ! czyli coś jak wy .
Najchętniej schudłabym jakieś 6-7kg ale z każdego kilograma mniej będe się cieszyć !!!
__________________
67kg -..........60kg |
2009-10-18, 17:36 | #5 |
Rozeznanie
|
Dot.: Gadamy, a przy okazji chudniemy;)
w zasadzie to ja zaczelam jakis miesiac temu, 14.09.2009r. i schudlam 2kg w ciagu miesiaca. i tak chcialabym chudnac- powoli, ale skutecznie.
powiem Wam, ze to dziala! w piatek wieczorem i sobote do ok 11 godz jem niedozwolone jedzenie- np jakas pizza czy cos... potem wracam do diety, waze sie w niedziele i jest mniej na wadze! po prostu kilkanascie godzin totalnego niemal luzu w ten weekend i w ogole tydzien to byla masakra... mam dostac okres i wiecie jak to przed nim jest... slodycze, czipsy, w piatek pizza, w sobote tortilla chips z salsą sosem i cola... dzisiaj staje na wadze i niecale 0,5 kg wiecej! a zauwazcie ze jestem przed okresem! normalnie przed nim tylam jakies 1,5 do 2kg a nawet wiecej... tylko ,ze nawet jesli juz jem to niedozwolone żarcie...to zamiast ogromnego kawalka pizzy jem najmniejszy, a nawet polowe, jak jem zapiekanke- to biore ja z kims na pol, batonik? nie ma problemu- pol komus oddam, zamiast kubła coli wlewam w siebie 2 lyki coli i kubel wody. niczego mi nie brakuje, jem wszystko, ale w malych ilosciach. O! i wielki moj sukces- soki i napoje gazowane i slodzone przestaly mi smakowac- sa za slodkie, wole wode. wyjatkiem jest cola zero, jak mam ogromna ochote na cos slodkiego a postanowilam sobie ze nie ma mowy to pije ice tea green w puszce i raz na tydzien cole zwykla- wiecej nie potrzebuje. w ten sposob staram sie zmienic moje nawyki zywieniowe... w zasadzie wychodzi mi to... potrafie powiedziec stop w trakcie jedzenia czegos 'zlego', pije duzo wody i zielonej. jak mi sie okres skonczy to postaram sie jesc sllodycze raz na tydzien, teraz pozwolilam sobie z okazji, ze jestem taaaka bieeedna, tak bede za kilka dni cierpiec, poza tym wiem ze kamilon nie wygra z kamilonem-przed-okresem lepiej pozwolic jej robic co chce ups, troche Was znudzilam pewnie moim monologiem, sorry dziewczyny xd
__________________
65- 63,3- 62,3- 61,3- 59,9- 59,3- 58,0----> 52 cel I: 55kg mż-wr Edytowane przez kamilon Czas edycji: 2009-10-18 o 17:39 |
2009-10-18, 17:44 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Gdn
Wiadomości: 8 404
|
Dot.: Gadamy, a przy okazji chudniemy;)
Dobrze, dobrze, pisz, bo takie rzeczy motywują!
W takim razie, reszta dziewczyn - początek 19.10.09? I teraz już raz i skutecznie! Ja właśnie mam podobne plany - wyrzucić słodycze, fast foody, colę itp. z mojego jadłospisu. Oczywiście, okazyjnie - tak, ale nie na codzień, tak jak teraz!
__________________
XOXO |
2009-10-18, 18:03 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 787
|
Dot.: Gadamy, a przy okazji chudniemy;)
Jeśli chodzi o napoje, soki itp to ja również wolę wodę naturalną jedyną moją słabością i zmorą jest PEPSI . Ale obiecuję, będe piła baarrrdzo malutko, bo całkiem chyba się tego nawyku nie pozbęde.
Pierwsze kroki do rozpoczęcia dietki już uczyniłam tz. kupiłam zieloną i czerwoną herbatę i codzień będe się napajać również nimi . Jutro czeka mnie cały dzień w pracy i dobrze, bo jak pracuje to nie myślę o jedzeniu. Gorzej wieczorami w domu ale..... zrobie sobie herbatkę i będzie dobrze.
__________________
67kg -..........60kg |
2009-10-18, 18:49 | #8 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Gadamy, a przy okazji chudniemy;)
Cytat:
ah i to ze kupilas herbatki to pol sukcesu- musisz je jeszcze polubic!
__________________
65- 63,3- 62,3- 61,3- 59,9- 59,3- 58,0----> 52 cel I: 55kg mż-wr Edytowane przez kamilon Czas edycji: 2009-10-18 o 18:50 |
|
2009-10-18, 19:10 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Gdn
Wiadomości: 8 404
|
Dot.: Gadamy, a przy okazji chudniemy;)
Ja mam ten problem, że kocham colę, ale wszelkich light i zero niecierpię. W związku z tym, jak już mi się udaje postanowić, że nie piję, to ewentualnie kupuję light/zero i wtedy odkrywam, że mi to nie smakuje i problem z głowy. Gorzej jak kupię normalną, wtedy już mogę pić hektolitrami :|.
__________________
XOXO |
2009-10-18, 19:12 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 326
|
Dot.: Gadamy, a przy okazji chudniemy;)
Ja to juz od dawna wałkuje)
Hmm, slodyczami nei pogardze, ale to babcine ciasta, ogólnie chipsy itp od małego mi nie smakowaly wiec nie mam z tym problemu. Hmm, pije rózniste herbaty, kawę ale nie słodze nic Co do tych puszek herbat to nie polecam, bo mega duzo cukru, juz lepiej samemu zrobic i poczekac az ostygnie. Staram sie nie jesc wieczorami, zamieniam makaron zwykły na pelnoziarnisty, tak smao rezygnuje z ziemniakow itp. Niesttey waga sie nie zmniejsza gdzy nadrabiam to tymi ciastami^^ same picie herbat nic nie da, bo co z tego, że spala ci pare kcal keidy nadrobisz to fast foodami U mnie mama jest takim wzorem i mega motywacja gdyz sama praktycznie schudła 14 kg bez jakis profesjonalistów. jest własnie chudsza odemnie i to o dobre 8 kg, wiec tak chcialabym chociaz az tak sie od niej nie wyrózniac. poztaym tez mam lekka schize na punkcie zdrowego odzywania sie. Hm, i to tyle..;p A, Kamila, gdzie mniej wiecej mieszkasz we wrocławiu;p? Bo tez z niego jestem
__________________
Hold your head up high. Life is full of small, perfect moments. |
2009-10-18, 19:31 | #11 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Gadamy, a przy okazji chudniemy;)
Cytat:
hmm...Wrocław... rondo, urząd pracy- krzyki a Ty?
__________________
65- 63,3- 62,3- 61,3- 59,9- 59,3- 58,0----> 52 cel I: 55kg mż-wr |
|
2009-10-18, 19:34 | #12 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 787
|
Dot.: Gadamy, a przy okazji chudniemy;)
Cytat:
__________________
67kg -..........60kg |
|
2009-10-18, 19:39 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 326
|
Dot.: Gadamy, a przy okazji chudniemy;)
Moja własnie na kopenhaskiej schudła pare kg, a teraz to juz prawie nic nie je. Rano co kawe wypije, popoludniu pół obiadu, a wieczorem sobei rózne ziarna prazy na patelni, a jak juz zje cos mega słodkiego to odrazu robi jej się niedobrze...
Ja zupełnie gdzie indziej, Fabryczna ---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ---------- vilema, uwierz mi, ze ja keidys pilam tlyko czarną i to musiala byc posłodzone 2 łyżeczkami cukru teraz pije same czerwone i zielone(które, keidys mi nie smakowaly) i biała bez ani grama cukru. Taka zwykła juz mi nie smakuje. Można sie przyzwyczaic do wszystkiego
__________________
Hold your head up high. Life is full of small, perfect moments. |
2009-10-18, 19:45 | #14 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 787
|
Dot.: Gadamy, a przy okazji chudniemy;)
Ogólnie herbaty i kawy nie słodze i kawka raczej czarna mocna. Więc myślę że i do herbat się przekonam.
__________________
67kg -..........60kg |
2009-10-18, 20:05 | #16 | ||
Rozeznanie
|
Dot.: Gadamy, a przy okazji chudniemy;)
Cytat:
---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ---------- witam witam! ---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ---------- Cytat:
__________________
65- 63,3- 62,3- 61,3- 59,9- 59,3- 58,0----> 52 cel I: 55kg mż-wr |
||
2009-10-18, 20:12 | #17 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 787
|
Dot.: Gadamy, a przy okazji chudniemy;)
__________________
67kg -..........60kg |
2009-10-18, 20:46 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 235
|
Dot.: Gadamy, a przy okazji chudniemy;)
to ja się również przyłaczam do Was jesli mogę
|
2009-10-18, 20:56 | #19 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 787
|
Dot.: Gadamy, a przy okazji chudniemy;)
Ja kochane uciekam z forum bo jutro do pracy, wieczorem napiszę jak mi poszło z pierwszym dniem diety trzymajcie kciuki.
__________________
67kg -..........60kg |
2009-10-18, 22:00 | #20 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Gadamy, a przy okazji chudniemy;)
Cytat:
trzymam kciuki dobranoc laski i powodzenia jutro!
__________________
65- 63,3- 62,3- 61,3- 59,9- 59,3- 58,0----> 52 cel I: 55kg mż-wr |
|
2009-10-19, 04:39 | #21 |
Rozeznanie
|
Dot.: Gadamy, a przy okazji chudniemy;)
witam w ten piekny (?) dzien xD
wlasnie wypilam koktajl odzywczy, drugie sniadanie zaraz sobei wykombinuje i lece na autobus milego, udanego, dietowego dnia Wam zycze
__________________
65- 63,3- 62,3- 61,3- 59,9- 59,3- 58,0----> 52 cel I: 55kg mż-wr |
2009-10-19, 07:43 | #22 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: moje niebo :D
Wiadomości: 955
|
Dot.: Gadamy, a przy okazji chudniemy;)
Przyłączam się do Was kobietkijeśli można oczywiście na razie MŻ-WR... dzisiaj pierwszy dzień <kolejny już raz hahaha>
__________________
Dobrze, jak nie za dobrze, nie zaszkodzi niepolepszenie, jak tylko można wytrzymać na głupi sposób swój... Twój wzrok na sobie czuję, wiem co Cię rozpala, najbardziej to Cię kręci, gdy ktoś Cię zniewala. Jeden gest, jeden ruch, i mogę mieć Was dwóch! Grrr [euc1]543150[/euc1] |
2009-10-19, 14:42 | #23 |
Zadomowienie
|
Dot.: Gadamy, a przy okazji chudniemy;)
polecam bardzo fajne ćwiczenie na nogi :
http://www.youtube.com/watch?v=uLIfN-31Bgs od dziś je będę robić razem z 6 weidera (: |
2009-10-19, 14:58 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 326
|
Dot.: Gadamy, a przy okazji chudniemy;)
Hmm, chodze do liceum, ale to zupełnie gdzie indziej, drugi koneic Wrocka odemnie- trojkat.
A ja dizisja zjadm 2 francuskie z budyniem i marmolada i jeszcze pół zwykłej słodkiej bulki^^ Normalnie ejstem szczęsliwa;pp A to dlatego, że zaspałam i nie zdarzylam nic w domu zjesc, a ni tez zrobic sobie cokolwiek do skzoły, chcoiaz i tak nie poszlam na 1 lekcje. A ty Kamillon juz pracujesz;>?
__________________
Hold your head up high. Life is full of small, perfect moments. |
2009-10-19, 16:57 | #25 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 787
|
Dot.: Gadamy, a przy okazji chudniemy;)
Cytat:
Ale co do diety to jestem z siebie dumna (co prawda to dopiero pierwszy dzien ale zawsze coś).
__________________
67kg -..........60kg |
|
2009-10-19, 19:01 | #26 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Gadamy, a przy okazji chudniemy;)
Cytat:
dzisiaj dzien duuupa. s: koktajl IIS: pieczywo chrupkie z serkiem ziolowym i pol tostini o: pol babeczki (takiej okraglej), pol ciasteczka kawowego (malego okraglego)... bylam zbyt zdolowana zeby zjesc cokolwiek- dzisiaj sie doweidzialam ze nie zdalam FCE :/ i mam dola i w dodatku nie kumam trygonometrii... ;( k:pol pulpeta i pol kotleta z kurczaka gotowanego z sosem...uwaga! z cebuli i jabłka! (moja babcia cos takiego zrobila i powiem Wam, ze PYSZNE!) i 1/4 serka wiejskiego z kawalkiem chleba. i pol litra wody. teraz nadrabiam dzien- do dupy. a jak u Was, panienki?
__________________
65- 63,3- 62,3- 61,3- 59,9- 59,3- 58,0----> 52 cel I: 55kg mż-wr |
|
2009-10-19, 19:06 | #27 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 787
|
Dot.: Gadamy, a przy okazji chudniemy;)
Dzień był w miarę znośny, w pracy o jedzeniu nie myślałam w domku trochę gorzej ale trzymam się twardo. Zaraz wskoczę pod szybki prysznic a pózniej zaprzę jedną z tych "przepysznych" herbatek, zacznę od czerwonej.
Sosik z cebuli i jabłka? hmmm ciekawe połączenie
__________________
67kg -..........60kg |
2009-10-19, 19:13 | #28 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Gadamy, a przy okazji chudniemy;)
Cytat:
lipton tea green citrus <33333333
__________________
65- 63,3- 62,3- 61,3- 59,9- 59,3- 58,0----> 52 cel I: 55kg mż-wr |
|
2009-10-19, 19:45 | #29 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 787
|
Dot.: Gadamy, a przy okazji chudniemy;)
Smakołyki ci ta babcia serwuje - pozazdrościć
Ja niestety niemam czasu na eksperymenty w kuchni bo gotuję sama. Ale z urozmaiconą dietką może sobie jakoś poradzę . A teraz troszki się krzywię popijając ale może jakoś się do smaku tych cud herbatek przyzwyczaję
__________________
67kg -..........60kg |
2009-10-19, 20:17 | #30 |
Rozeznanie
|
Dot.: Gadamy, a przy okazji chudniemy;)
oczywiscie, ze sie przyzwyczaisz! ja tez na poczatku neinawidzilam zielonej, ale teraz to w sumie mi obojetne jaka pije jeszcze tylko do czerwonej musze sie przyzwyczaic i bedzie git
__________________
65- 63,3- 62,3- 61,3- 59,9- 59,3- 58,0----> 52 cel I: 55kg mż-wr |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:11.