Wieczny bałagan w domu część 4

[9cf1d31d279bad27b001c12cbf2de6a056fa95f2_6583802d27f04]

Napisane przez khloe

Ja też odkurzam codziennie. Do szału doprowadzają mnie okruszki chleba, ciastek, które rozwala moje dziecko.
Mam odkurzacz pionowy, stoi za drzwiami, jak mam potrzebę to używam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To mój mąż odkurza codziennie, bo ma nerwicę na tym punkcie. Nie mamy zwierząt ani dzieci, więc dwoje dorosłych ludzi nie generuje brudu, ale on zawsze coś czuję pod kapciami

Napisane przez Lyse

Odkurzam codziennie. Piach, kocie kłaki, żwirek, okruszki i kurz - to jest never ending story. A jak radzicie sobie z kabiną prysznicową? wycieracie do sucha po każdym prysznicu czy nie a potem gruntowne mycie? ja nie znoszę jej myć najbardziej z całego sprzątania.

Na kabinę też bym chciała znaleźć fajny tip :/ Myję mniej więcej raz w tygodniu.

Wysłane z mojego CPH1931 przy użyciu Tapatalka

[Lyse]

Śmiejecie się ze mnie ale ja na serio w akcie desperacji przeszukałam fora w calu znalezienia sposobu bo może jest coś co mi pomoże bardziej przyspieszyć mycie prysznica ale d*pa jedynie ściągaczka i wycieranie daje jakąś możliwość. A miałyście odczynienia z takimi prysznicami gdzie ścianki są obłożone płytkami? i nie ma brodzika tylko też płytki? zawsze to mniej zakamarków do czyszczenia a na płytkach też tak nie widać zacieków itp. ciekawa jestem

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez Taranka

Właśnie kupiliśmy Dreame T30 i jestem zachwycona

Sent from my DN2103 using Tapatalk

Ja nie wiem, który u mnie, bo odkurzacze to działka tż, on się tym jara, wybiera i kupuje, a ja się w to nie wtrącam.
Tak czy siak fajnie wciąga.

[khloe]

Napisane przez Lyse

Śmiejecie się ze mnie ale ja na serio w akcie desperacji przeszukałam fora w calu znalezienia sposobu bo może jest coś co mi pomoże bardziej przyspieszyć mycie prysznica ale d*pa jedynie ściągaczka i wycieranie daje jakąś możliwość. A miałyście odczynienia z takimi prysznicami gdzie ścianki są obłożone płytkami? i nie ma brodzika tylko też płytki? zawsze to mniej zakamarków do czyszczenia a na płytkach też tak nie widać zacieków itp. ciekawa jestem

My mieliśmy tak w domu przed remontem. Był po prostu wymurowany brodzik, obłożony płytkam, a na wejściu zaslona prysznicowa,i to była bajka. Kiedyś to chyba był standard.

Obecnie mamy brodzik wstawiony, ze szklanymi drzwiami,.po roku wygląda już jak obraz nędzy i rozpaczy - kamień osadza się na uszczelkach, w zakamarkach, "chromowane" elementy mają mega zacieki, tzn są przebarwione od detergentów.

Już pomijając te nieszczęsne szyby z zaciekami. Próbowałam nawet nanosić specjalnie kupiony preparat hydrofobowy- niby po nim woda ścieka i nie ma zacieków - gów.no pomogło.

Dla mnie jedyna dobra opcją wydaje się być po prostu wanna z jedną szybą. Na pewno się to lepiej myje, niż ten skubany Brodzik.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

Napisane przez Lyse

A miałyście odczynienia z takimi prysznicami gdzie ścianki są obłożone płytkami? i nie ma brodzika tylko też płytki? zawsze to mniej zakamarków do czyszczenia a na płytkach też tak nie widać zacieków itp. ciekawa jestem

Mam taki prysznic w mojej lazience - "kabina" jest na cala szerokosc lazienki wiec po prostu sa normalne sciany - bo akurat to jest ta strona lazienki do ktorej z drugiej strony przylega zabudowana garderoba w sypialni. I jest jedna nieruchoma szklana sciana oddzielajaca prysznic od reszty lazienki. I nienawidze czyscic plytek na podlodze, bo dosc szybko czuc na nich osadzajacy sie osad z mydla.

[I am Rock]

Moi sąsiedzi mają gres na podłodze i odpływ liniowy, ale do tego normalną, szklaną kabinę. Ale nie wiem, jak to u nich wygląda 2 lata po remoncie.
Swoją drogą zawsze słyszałam, że odpływu liniowego w bloku się nie da. Tymczasem oni mają i to na poziomie podłogi, czyli po prostu wkuli się w głąb.


A u mnie, kurka wodna, będzie teraz chodził człowiek od prądu.
"Badanie okresowe instalacji elektrycznej"
Znowu będę musiała kuchnię ogarnąć.

[khloe]

Napisane przez I am Rock

Moi sąsiedzi mają gres na podłodze i odpływ liniowy, ale do tego normalną, szklaną kabinę. Ale nie wiem, jak to u nich wygląda 2 lata po remoncie.
Swoją drogą zawsze słyszałam, że odpływu liniowego w bloku się nie da. Tymczasem oni mają i to na poziomie podłogi, czyli po prostu wkuli się w głąb.


A u mnie, kurka wodna, będzie teraz chodził człowiek od prądu.
"Badanie okresowe instalacji elektrycznej"
Znowu będę musiała kuchnię ogarnąć.

Moi rodzice tak mają. Nadal to lepsze niż taki brodzik wstawiany, ale ta kabina jest montowana na.zawiasy, ma uszczelki i to się też dość szybko zasyfia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ojejuniu1974]

Napisane przez I am Rock

Moi sąsiedzi mają gres na podłodze i odpływ liniowy, ale do tego normalną, szklaną kabinę. Ale nie wiem, jak to u nich wygląda 2 lata po remoncie.
Swoją drogą zawsze słyszałam, że odpływu liniowego w bloku się nie da. Tymczasem oni mają i to na poziomie podłogi, czyli po prostu wkuli się w głąb.


A u mnie, kurka wodna, będzie teraz chodził człowiek od prądu.
"Badanie okresowe instalacji elektrycznej"
Znowu będę musiała kuchnię ogarnąć.

Albo podnieśli podłogę, albo obniżyli miejscie gdzie rura odpływowa łaczy się z pionem. U siebie w bloku miałam pierwszą opcję - podniesiony poziom brodzika + suwane drzwi.

Teraz sprawdza się u mnie 'anit-residue spray' - do spryskania szyby po prysznicu, bez splukiwania, ale nie wiem czy w PL jest cos podobnego

[I am Rock]

Napisane przez ojejuniu1974

Albo podnieśli podłogę, albo obniżyli miejscie gdzie rura odpływowa łaczy się z pionem. U siebie w bloku miałam pierwszą opcję - podniesiony poziom brodzika + suwane drzwi.

Teraz sprawdza się u mnie 'anit-residue spray' - do spryskania szyby po prysznicu, bez splukiwania, ale nie wiem czy w PL jest cos podobnego

Nieprecyzyjnie się wyraziłam - mają odpływ na poziomie podłogi w mieszkaniu, nic nie podnosili.

[stotek]

Pamiętam jeszcze jak wynajmowałam poprzednie mieszkanie, to na górze ktos robił remont generalny - przebili się do nas w łazience, bo właśnie na siłę cisnęli odpływ liniowy

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

[Pani_Robot]

Mnie tak zrobił hydraulik, który robił projekty pod budynek, tylko on chował odpływ od toalety. Niestety ten nasz fancy odpływ w prysznicu miał malutka przepustowośc i był wiecznie zapchany.

[milka_70]

[1=9cf1d31d279bad27b001c12 cbf2de6a056fa95f2_6583802 d27f04;89231799]To mój mąż odkurza codziennie, bo ma nerwicę na tym punkcie. Nie mamy zwierząt ani dzieci, więc dwoje dorosłych ludzi nie generuje brudu, ale on zawsze coś czuję pod kapciami Na kabinę też bym chciała znaleźć fajny tip :/ Myję mniej więcej raz w tygodniu.

Wysłane z mojego CPH1931 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Polecam ściąganie wody taką ściągaczką do okien. Chwilkę to zajmuje a żaden kamień się nie odkłada.

Wysłane z mojego SM-A515F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 16:25 ---------- Poprzedni post napisano o 16:24 ----------

Napisane przez Lyse

Śmiejecie się ze mnie ale ja na serio w akcie desperacji przeszukałam fora w calu znalezienia sposobu bo może jest coś co mi pomoże bardziej przyspieszyć mycie prysznica ale d*pa jedynie ściągaczka i wycieranie daje jakąś możliwość. A miałyście odczynienia z takimi prysznicami gdzie ścianki są obłożone płytkami? i nie ma brodzika tylko też płytki? zawsze to mniej zakamarków do czyszczenia a na płytkach też tak nie widać zacieków itp. ciekawa jestem

Ja mam taki. Walk-in, tylko szyba, na ścianie i podłodze płytki. Wodę ścieram po kąpieli ściągaczką.

Wysłane z mojego SM-A515F przy użyciu Tapatalka

[cava]

Napisane przez khloe

Moi rodzice tak mają. Nadal to lepsze niż taki brodzik wstawiany, ale ta kabina jest montowana na.zawiasy, ma uszczelki i to się też dość szybko zasyfia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A ja zaczynam mieć wątpliwości.
To znaczy bardzo mi sie podobają prysznice bezbrodzikowe, tylko odpływ w podłodze i szyba.
Ale użytkowo, to trochę masakra z tymi szybami.
Ani ja, ani nikt z mojej rodziny nie będzie pucował szyby po umyciu. Nie mam złudzeń, sama nie będę tego robić.

Natomiast niesamowicie dobrze mi się sprawdza, mało ze brodzik, to ekstremalnie wysoki. Ma ze 45 cm aż.
Taki zamontowaliśmy po nagłej awarii starego klasycznego, trochę z konieczności żeby się wpasować w stary układ łuku bez rozwalania łazienki , no i jestem zaskoczona bardzo pozytywnie.
Te wysokość powoduje, ze on się bardzo mało chlapie, zakamienia i brudzi.


No i jestem w kropce, a w planach remont łazienki, no i.... nie wiem.

[chimay]

Dla mnie prysznic to w ogóle nie problem. Myję raz w tygodniu. Zamiast szyby mam zasłonkę, idzie do prania co jakiś czas. W życiu bym się nie bawiła z jakimiś ściągaczkami wody.

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez I am Rock

A u mnie, kurka wodna, będzie teraz chodził człowiek od prądu.
"Badanie okresowe instalacji elektrycznej"
Znowu będę musiała kuchnię ogarnąć.

U mnie spółdzielnia wymienia w bloku rury z ciepła wodą, u mnie już byli, a za jakieś 8 miesięcy będzie to samo, tylko rury z zimną wodą.
Tyle czasy z rozpieprzoną kuchnią, omg.

[lubiekielbase]

Dla mnie najwygodniejsza opcja to wanna i do tego taka ruchoma szyba by można było wziąć prysznic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lyse]

Napisane przez milka_70

[/COLOR]Ja mam taki. Walk-in, tylko szyba, na ścianie i podłodze płytki. Wodę ścieram po kąpieli ściągaczką.

Wysłane z mojego SM-A515F przy użyciu Tapatalka

A nie chlapie ci się woda poza tą szybę? masz odpływ liniowy pewnie też, jak z zapychaniem? chodzi mi o włosy itp., ciężej niż przy tradycyjnym odpływie?

Jedną szybę to jeszcze mogę przeżyć do mycia i nie będę mieć tych wszystkich zakamarków przy drzwiach prysznicowych do których trzeba się nagimnastykować.

[żurawinka]

Napisane przez chimay

Dla mnie prysznic to w ogóle nie problem. Myję raz w tygodniu. Zamiast szyby mam zasłonkę, idzie do prania co jakiś czas. W życiu bym się nie bawiła z jakimiś ściągaczkami wody.

Też mam prysznic/deszczownicę i zasłonkę, piorę co jakiś czas lub kupuję nową raz na rok i jest ok.


[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;89233185]U mnie spółdzielnia wymienia w bloku rury z ciepła wodą, u mnie już byli, a za jakieś 8 miesięcy będzie to samo, tylko rury z zimną wodą.
Tyle czasy z rozpieprzoną kuchnią, omg.[/QUOTE]


Miałam remont w kuchni pół roku temu, gotowaliśmy przez miesiąc na malutkiej gazowej kuchence, zniszczyłam niemal wszystkie garnki, potłukłam talerze, nie wspomnę o tym bałaganie który źle robił na głowę po jakimś czasie a najlepsze że jakieś drobne rzeczy jeszcze zostały do ogarnięcia - to się chyba nigdy nie skończy bo zapał już nie ten

[DaisyMerollin]

U nas ostatnie co było to wymiana pionów. Nikt nawet nie wpadł na np. postawienie przed blokiem toi-toia wiec trzeba było jakoś przez mniej wiecej 10h radzić sobie dzień w dzień bez toalety Nie wspominając o tym jak zdemolowano nam łazienkę.

[stotek]

Napisane przez DaisyMerollin

U nas ostatnie co było to wymiana pionów. Nikt nawet nie wpadł na np. postawienie przed blokiem toi-toia wiec trzeba było jakoś przez mniej wiecej 10h radzić sobie dzień w dzień bez toalety Nie wspominając o tym jak zdemolowano nam łazienkę.

Potem jest przewidziany jakiś remont albo dofinansowanie do remontu, czy macie poradzić sobie sami?

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

[Olkaaaa_s]

Mnie zasłonki prysznicowe zawsze brzydziły, niezależnie od tego, z jakich materiałów były zrobione ani w jakim świetnym stanie higienicznym są utrzymane Ale przyznaję, że to jest moja
fanaberia

Czy któraś z Was ma roborocka? Zastanawiam się nad zakupem i już się pogubiłam w tym, co mogłabym wybrać.

[I am Rock]

No, pan od prądu poszedł, to teraz zapewne wizyta kominiarza.

[edyta508]

Napisane przez stotek

Potem jest przewidziany jakiś remont albo dofinansowanie do remontu, czy macie poradzić sobie sami?

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

U nas każdy musiał sobie radzić sam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Napisane przez edyta508

U nas każdy musiał sobie radzić sam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas też, dlatego mieliśmy duży remont.

Napisane przez Olkaaaa_s

Czy któraś z Was ma roborocka? Zastanawiam się nad zakupem i już się pogubiłam w tym, co mogłabym wybrać.

Ja mam od 3 lat, model S50

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez Olkaaaa_s

Czy któraś z Was ma roborocka? Zastanawiam się nad zakupem i już się pogubiłam w tym, co mogłabym wybrać.

Ja mam, ale nie pamiętam, który model, musiałabym sprawdzić.
Trochę mnie irytuje, że zdarza mu się nie dojeżdżać do końca.

[niemanicka]

Napisane przez Lyse

Odkurzam codziennie. Piach, kocie kłaki, żwirek, okruszki i kurz - to jest never ending story. A jak radzicie sobie z kabiną prysznicową? wycieracie do sucha po każdym prysznicu czy nie a potem gruntowne mycie? ja nie znoszę jej myć najbardziej z całego sprzątania.

I pomyslec ze w dzieciństwie odkurzane bylo raz w tygodniu - oczywiscie w sobotę Dotychczas tez tak robilam. Od kiedy mamy robota - jeździ on codziennie, ale powiem szczerze ze codziennie trzeba byłoby go opróżnić i wyczyścić szczotki. W rzeczywistości myje szczotki ok 1 raz w miesiacu. Z robotem tez jest troche roboty Od kiedy mamy psa zaczelam dodatkowo odkurzać tradycyjnym odkurzaczem z kablem, ale powoli mysle o odkurzaczu pionowym.

Skoro dawniej wystarczyło 1x w tygodniu - to moze jednak sami sobie robimy kuku z tymi porządkami?

Zapomnialam dopisać - kabinę wycieram ściągaczka po kazdym prysznicu i bardzo sobie takie rozwiazanie chwale. Wczesniej kabiny mialam zawalone kamieniem i doczyszczanie ich to byla męka. Wytarcie szyb to jest dosłownie chwila, a daje wrazenie stałej czystości. Dodatkowo wspomnę, ze współczesne kabiny sa troche wodoodporne - takie stare kabiny z białym brodzikiem sa duzo trudniejsze w utrzymaniu czystości.

[Pani_Robot]

Ja miałam Roombę, udało mi się ją szczęśliwie w koncu sprzedać. Braava też poszła do nowego właściciela.

[magbeth]

A ja kupiłam dziś odkurzacz stojący Electroluxa i jestem szczęśliwa.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[marianna144]

Napisane przez Lyse

Śmiejecie się ze mnie ale ja na serio w akcie desperacji przeszukałam fora w calu znalezienia sposobu bo może jest coś co mi pomoże bardziej przyspieszyć mycie prysznica ale d*pa jedynie ściągaczka i wycieranie daje jakąś możliwość. A miałyście odczynienia z takimi prysznicami gdzie ścianki są obłożone płytkami? i nie ma brodzika tylko też płytki? zawsze to mniej zakamarków do czyszczenia a na płytkach też tak nie widać zacieków itp. ciekawa jestem

stary sprawdzony sposób-płyn nabłyszczajacy do zmywarek przelany do butelki z psikaczem. popisikac zostawic na chwile ewentualnie przetrzec gąbką, spłukac prysznicem i nic nie wycierac. Nigdy mnie ta mikstura nie zawiodła

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Napisane przez kasztanka3

Dla mnie tak samo.
Wybierajac np. owoce czy warzywa musze je obejrzec, dotknac i powachac.



To ja z kolei nie rozumiem obrzydzenia do zapachu surowego miesa, zwlaszcza ze to tylko etap przejsciowy. Za to X lat temu wymyslilam sobie gulasz z kurzych serc. Te podroby tak smierdza w trakcie gotowania, ze nie dosc ze po 2h gotowania mialam od tego smrodu takie mdlosci ze caly produkt koncowy poszedl to kosza, to potem kilka dni nie moglam wejsc do kuchni i wietrzylam cale mieszkanie, trauma na cale zycie

to dobrze ze nerek nie gotowałas:-D

[stotek]

Napisane przez marianna144

stary sprawdzony sposób-płyn nabłyszczajacy do zmywarek przelany do butelki z psikaczem. popisikac zostawic na chwile ewentualnie przetrzec gąbką, spłukac prysznicem i nic nie wycierac. Nigdy mnie ta mikstura nie zawiodła

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------





to dobrze ze nerek nie gotowałas:-D

Ale ten płyn usuwa kamień czy zostawia warstwę, żeby kamień nie przywierał?
Bo ja np. nie mam problemu z usunięciem kamienia (Frosh super daje radę), ale oddam wiele za sposób, by się dziad nie osadzał

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka