Gry - w co teraz gramy? Polecamy/odradzamy i dyskutujemy.

[werka89]

Treść usunięta

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez werka89

Treść usunięta

Ej fajne to i tanie, chyba spróbuje sobie dziś poukładać

[Lapis_Lazuli]

Wygrzebalismy z piwnicy pierwsze PlayStation wiec ten tydzien mija nm na graniu w disnejowego Herculesa i Crash Bash

[Olushka]

Czy ktoś kupił Outriders?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Higurashi]

W co ostatnio gracie?
Ja po wielkim rozczarowaniu Cyberpunkiem przymierzam się do zagrania w Deus Ex.

Siedziałam też ostatnio z Tż, jak przechodził całego nowego Residenta i nie jest to gra dla mnie, ale wydali ją w naprawdę dobrym stanie i byłam pod wrażeniem

A oprócz tego gram ostatnio sporo w Hades i bardzo dobrze się bawię

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Ja nadal na etapie w Cyberpunka, bardzo mi się podoba gra ogolnie, kończę go

[werka89]

Treść usunięta

[Higurashi]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;88724891]Ja nadal na etapie w Cyberpunka, bardzo mi się podoba gra ogolnie, kończę go [/QUOTE]Ogólnie gra jest fajna i nie twierdzę, że mi się kompletnie nie podobała. Po prostu nie jest i nie będzie tym, co zapowiadali Redzi, bo świat i enpece są strasznie "płaskie" i nijakie względem tego, co obiecywali

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[Lottie69]

Napisane przez werka89

Treść usunięta

Ja mam As far as the eye- też myszkowa strategia, prześliczna grafika.


Póki co mam mało czasu n granie, wystarcza mi tylko na chwilę Genshina dziennie, ale po ślubie wracam do strategicznego relaksu przed ekranem

[Higurashi]

W Genshina też gram i w końcu wylosowałam Diluca

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[Lottie69]

Napisane przez Higurashi

W Genshina też gram i w końcu wylosowałam Diluca

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

Ja bardzo mocno chcę Keqing, a tu mi wypada Zhongli i Eula


Genshin jest dla mnie objawieniem, bo niby grasz jak w mmo, ale nie musisz znosić trolli. Win-win

[Higurashi]

Napisane przez Lottie69

Ja bardzo mocno chcę Keqing, a tu mi wypada Zhongli i Eula


Genshin jest dla mnie objawieniem, bo niby grasz jak w mmo, ale nie musisz znosić trolli. Win-win

Eula to jedna z niewielu postaci, które w ogóle mi się nie podobają. Też chcę Keqing.

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[Lottie69]

Napisane przez Higurashi

Eula to jedna z niewielu postaci, które w ogóle mi się nie podobają. Też chcę Keqing.

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

Mi się wszystkie claymorowe nie podobają, bo zbyt wolno atakują.



Mi Keqing jest potrzebna, żeby sobie zbudować dobry drugi zespół na spiral abyss. Brakuje mi drugiego main dmg dealera, bo pierwszą mam C6 Ningguang i tylko reszta teamu po elemental reactions

[Higurashi]

Napisane przez Lottie69

Mi się wszystkie claymorowe nie podobają, bo zbyt wolno atakują.



Mi Keqing jest potrzebna, żeby sobie zbudować dobry drugi zespół na spiral abyss. Brakuje mi drugiego main dmg dealera, bo pierwszą mam C6 Ningguang i tylko reszta teamu po elemental reactions

Ningguang mi się nie grało dobrze, ale ma fajną pasywkę. Na C6 mam Noelle, jestem fanką claymorowych postaci. Bardzo lubię też Monę z jej catalystem, walki z Eye of the Storm są dużo łatwiejsze

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[Olushka]

Napisane przez Higurashi

W co ostatnio gracie?
Ja po wielkim rozczarowaniu Cyberpunkiem przymierzam się do zagrania w Deus Ex.

Siedziałam też ostatnio z Tż, jak przechodził całego nowego Residenta i nie jest to gra dla mnie, ale wydali ją w naprawdę dobrym stanie i byłam pod wrażeniem

A oprócz tego gram ostatnio sporo w Hades i bardzo dobrze się bawię

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

Kupiłam Cynerpunka w preorderze i jak odpaliłam {ps4}, to się „popłakałam”, że to takie gówno graficznie + brak jakiejkolwiek AI u npc.

W międzyczasie kupiłam OLED + PS5 i cały czas grałam w AC Valhalla, ale zmęczyłam się ilością znajdźek do platyny. Mam nabite około 115h i zrobiłam przerwę. W piątek postanowiłam sobie sprawdzić czy coś się zmieniło w wyglądzie i płynności rozgrywki Cynerpunka. Tym bardziej, że było sporo patchy. No i śmiga mi teraz, jak żyleta Nie jest to jeszcze to cudo, które przedstawiali, ale kurde w porównaniu z odpalenia premierowego, to serio jest progres Wciągnęłam się mega, podobają mi się różnorodne zadania - trochę skradania, zabijania, hackowania Na razie nie czuję powtarzalności i jestem ciekawa, co będzie dalej Gram Korpem i jestem na początku 2 aktu.

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;88724891]Ja nadal na etapie w Cyberpunka, bardzo mi się podoba gra ogolnie, kończę go [/QUOTE]

Podzielam wrażenia Kim grasz?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez Olushka

Kupiłam Cynerpunka w preorderze i jak odpaliłam {ps4}, to się „popłakałam”, że to takie gówno graficznie + brak jakiejkolwiek AI u npc.

W międzyczasie kupiłam OLED + PS5 i cały czas grałam w AC Valhalla, ale zmęczyłam się ilością znajdźek do platyny. Mam nabite około 115h i zrobiłam przerwę. W piątek postanowiłam sobie sprawdzić czy coś się zmieniło w wyglądzie i płynności rozgrywki Cynerpunka. Tym bardziej, że było sporo patchy. No i śmiga mi teraz, jak żyleta Nie jest to jeszcze to cudo, które przedstawiali, ale kurde w porównaniu z odpalenia premierowego, to serio jest progres Wciągnęłam się mega, podobają mi się różnorodne zadania - trochę skradania, zabijania, hackowania Na razie nie czuję powtarzalności i jestem ciekawa, co będzie dalej Gram Korpem i jestem na początku 2 aktu.



Podzielam wrażenia Kim grasz?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Babka V nomad ale na pewno jeszcze raz sobie włączę jako facet z inna ścieżka

[Lapis_Lazuli]

Na fali netflixowej Castlevanii zaczelam ogrywać gry z serii, Symphony of the Night nadal rządzi

[OldWorldBlues]

Po skończonej sesji nadrobiłem trochę E3, i stwierdzam, że najbardziej czekam na dwa zardzewiałe serduszka bijące cyrylicą: Atomic Heart i S.T.A.L.K.E.R. 2: Heart of Chernobyl.

[Higurashi]

Napisane przez OldWorldBlues

Po skończonej sesji nadrobiłem trochę E3, i stwierdzam, że najbardziej czekam na dwa zardzewiałe serduszka bijące cyrylicą: Atomic Heart i S.T.A.L.K.E.R. 2: Heart of Chernobyl.

Też chcę Atomic Heart

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[OldWorldBlues]

Napisane przez Higurashi

Też chcę Atomic Heart

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

Nom, głównie za ten projekt trzymam kciuki, bo gry to medium stworzone do kreowania unikalnych światów w stylu BioShocka. Może nawet puszczą nam sovietwave.

[Higurashi]

Napisane przez OldWorldBlues

Nom, głównie za ten projekt trzymam kciuki, bo gry to medium stworzone do kreowania unikalnych światów w stylu BioShocka. Może nawet puszczą nam sovietwave.

Byłoby cudnie a do BioShocka muszę w końcu przysiąść, bo jakoś zaczęłam i nie skończyłam. Tylko wtedy nie wierzyłam w klucz francuski supremacy

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[Higurashi]

Ale się dzisiaj wkurzyłam, grałam z Tż w Dark Souls 3, wbił nam się haker i przeniósł nas do NG+... nie wiadomo, co jeszcze na kombinował, więc bezpieczniej zacząć na nowej postaci Bandai Namco powinno dostać odznakę najciulowszych zabezpieczeń, bo jakbym podniosła coś, co zostawił haker, to jeszcze ja bym wyłapała bana

Sent from my M2101K6G using Tapatalk

[MaRttaO]

W oczekiwaniu na Elden Ring odświeżam gry from software od dark souls w górę (niestety nie mam ani ps3 ani ps5 aby demony tez zahaczyć)

[OldWorldBlues]

Napisane przez Higurashi

Ale się dzisiaj wkurzyłam, grałam z Tż w Dark Souls 3, wbił nam się haker i przeniósł nas do NG+... nie wiadomo, co jeszcze na kombinował, więc bezpieczniej zacząć na nowej postaci Bandai Namco powinno dostać odznakę najciulowszych zabezpieczeń, bo jakbym podniosła coś, co zostawił haker, to jeszcze ja bym wyłapała bana

Dlatego w Soulsy zawsze gram całkowicie offline.

U mnie legendarna edycja Mass Effect – po wielu latach od ostatniego przejścia trylogii. Mam już ponad 100 godzin, a dopiero niedawno zacząłem trójkę; nie odpuszczam żadnemu zadaniu pobocznemu. W moich oczach najbardziej zyskał Mordin, a najwięcej straciła Miranda. No i w końcu, pierwszy raz, poflirtowałem – padło na Tali, nie mogło być innego wyboru.

Niedługo wychodzi trylogia zremasterowanych tytułów z serii Crysis. Później całkowity remake Dead Space. Z jednej strony się cieszę (szczególnie z remake'a), ale z drugiej obawiam się, że głąby z EA już nigdy nie wpadną na oryginalny pomysł tytułu IP w świecie science-fiction. Pozostało wzdychanie do ciekawszej przeszłości w postaci odświeżania dawnych perełek.

[Higurashi]

Napisane przez OldWorldBlues

Dlatego w Soulsy zawsze gram całkowicie offline.



U mnie legendarna edycja Mass Effect – po wielu latach od ostatniego przejścia trylogii. Mam już ponad 100 godzin, a dopiero niedawno zacząłem trójkę; nie odpuszczam żadnemu zadaniu pobocznemu. W moich oczach najbardziej zyskał Mordin, a najwięcej straciła Miranda. No i w końcu, pierwszy raz, poflirtowałem – padło na Tali, nie mogło być innego wyboru.



Niedługo wychodzi trylogia zremasterowanych tytułów z serii Crysis. Później całkowity remake Dead Space. Z jednej strony się cieszę (szczególnie z remake'a), ale z drugiej obawiam się, że głąby z EA już nigdy nie wpadną na oryginalny pomysł tytułu IP w świecie science-fiction. Pozostało wzdychanie do ciekawszej przeszłości w postaci odświeżania dawnych perełek.

Sama bym pewnie nie przeszła, nam refleks jak pijany wujek z wesela w dodatku zero orientacji w terenie w gierkach. Wolałam, żeby mnie za pierwszym razem ktoś poprowadził za rękę no i ze znajomymi też czasem grywam, przywołanie sobie 2-3 osób tworzy wspaniały chaos.

Nie grałam w gry, które wymieniłeś, ale ja całkiem raczkująca w temacie gier.
Za to ostatnio udało mi się zdobyć wszystkie osiągnięcia w Hadesie, bo z jakiegoś powodu się na to uparłam

Sent from my M2101K6G using Tapatalk

[Atavish]

Napisane przez OldWorldBlues

U mnie legendarna edycja Mass Effect – po wielu latach od ostatniego przejścia trylogii. Mam już ponad 100 godzin, a dopiero niedawno zacząłem trójkę; nie odpuszczam żadnemu zadaniu pobocznemu. W moich oczach najbardziej zyskał Mordin, a najwięcej straciła Miranda. No i w końcu, pierwszy raz, poflirtowałem – padło na Tali, nie mogło być innego wyboru.

<3 za Mordina. Zarówno jego historia jak i Legiona potrafiły mnie doprowadzić do łez.
A edycję legendarną przechodziłam specjalnie male Shepem aby zromansować Tali. Jest turbo-cute

U mnie jest grany Pathfinder: Wrath of the Righteous. O bogowie, jakie to jest dobre. I na szczęście mniej zbugowane niż pierwsza komupterowa odsłona Pathfindera. Gram od premiery po kilkanaście godzin dziennie i już planuję kolejne playthrough. Bardzo mi brakuje większej ilości RPGów z rozbudowanym światem które potrafiły mnie tak wciągnąć, więc pewnie część mojego "hype'u" to fakt że w końcu ktoś zaspokoił mój głód. Ale nawet bez mojego "hype'u" jest to kawał solidnego RPG dobrze oddającego atmosferę i mechanikę table-topa.
Tylko to mnie ratuje przed żałobą po tym co z Baldurem trzecim zrobił Larian.

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

[Higurashi]

Napisane przez Atavish

<3 za Mordina. Zarówno jego historia jak i Legiona potrafiły mnie doprowadzić do łez.
A edycję legendarną przechodziłam specjalnie male Shepem aby zromansować Tali. Jest turbo-cute

U mnie jest grany Pathfinder: Wrath of the Righteous. O bogowie, jakie to jest dobre. I na szczęście mniej zbugowane niż pierwsza komupterowa odsłona Pathfindera. Gram od premiery po kilkanaście godzin dziennie i już planuję kolejne playthrough. Bardzo mi brakuje większej ilości RPGów z rozbudowanym światem które potrafiły mnie tak wciągnąć, więc pewnie część mojego "hype'u" to fakt że w końcu ktoś zaspokoił mój głód. Ale nawet bez mojego "hype'u" jest to kawał solidnego RPG dobrze oddającego atmosferę i mechanikę table-topa.
Tylko to mnie ratuje przed żałobą po tym co z Baldurem trzecim zrobił Larian.

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

Mój Tż ogrywa teraz dalej pierwszą część Pathfindera i czeka, aż drugą spatchują, bo ludzie narzekali na mnóstwo bugów, ale widzę, że u Ciebie działa. Może nie było tak źle w takim razie już na premierze

Sent from my M2101K6G using Tapatalk

[Atavish]

Napisane przez Higurashi

Mój Tż ogrywa teraz dalej pierwszą część Pathfindera i czeka, aż drugą spatchują, bo ludzie narzekali na mnóstwo bugów, ale widzę, że u Ciebie działa. Może nie było tak źle w takim razie już na premierze

Sent from my M2101K6G using Tapatalk

Z jedynką rzeczywiście był straszny problem. Też grałem od dnia premiery i bugi mnie zmuszały do restartowania gry i wręcz całego playthrough.
Na szczęście teraz jest dużo lepiej i nie trafiłam na nic co by mi nie pozwalało spokojnie grać. Przy około 140h gry i byciu na końcu 5 rozdziału musiałam dwa razy zresetować grę, bo mi część klawiszy na klawiaturze przestała działać. Ale to póki co najgorsze co mnie spotkało.
Dodatkowo rzeczywiście starają się patchować na bieżąco, więc jestem bardzo zadowolona z tego jak to idzie.

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

[Higurashi]

Napisane przez Atavish

Z jedynką rzeczywiście był straszny problem. Też grałem od dnia premiery i bugi mnie zmuszały do restartowania gry i wręcz całego playthrough.
Na szczęście teraz jest dużo lepiej i nie trafiłam na nic co by mi nie pozwalało spokojnie grać. Przy około 140h gry i byciu na końcu 5 rozdziału musiałam dwa razy zresetować grę, bo mi część klawiszy na klawiaturze przestała działać. Ale to póki co najgorsze co mnie spotkało.
Dodatkowo rzeczywiście starają się patchować na bieżąco, więc jestem bardzo zadowolona z tego jak to idzie.

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

To wygląda na to, że się postarali bardziej to dobrze, potrzeba nam dopracowanych gier po ostatnich fakapach w gamedevie

Sent from my M2101K6G using Tapatalk

[OldWorldBlues]

Napisane przez Higurashi

Sama bym pewnie nie przeszła, nam refleks jak pijany wujek z wesela w dodatku zero orientacji w terenie w gierkach. Wolałam, żeby mnie za pierwszym razem ktoś poprowadził za rękę no i ze znajomymi też czasem grywam, przywołanie sobie 2-3 osób tworzy wspaniały chaos.

Nie grałam w gry, które wymieniłeś, ale ja całkiem raczkująca w temacie gier.
Za to ostatnio udało mi się zdobyć wszystkie osiągnięcia w Hadesie, bo z jakiegoś powodu się na to uparłam

Sent from my M2101K6G using Tapatalk

Błądzenie to dla mnie kwintesencja Soulsów.

Jeśli nie grałaś, to bardzo polecam – szczególnie serię Mass Effect i pierwszą odsłonę Dead Space. W tym drugim przypadku tworzony teraz remake stworzy idealną okazję, bo wstępnie widać, że duch pierwowzoru zostanie wiernie zachowany. Zazdroszczę, że masz te historie przed sobą, bo są naprawdę wyjątkowe.

Napisane przez Atavish

<3 za Mordina. Zarówno jego historia jak i Legiona potrafiły mnie doprowadzić do łez.
A edycję legendarną przechodziłam specjalnie male Shepem aby zromansować Tali. Jest turbo-cute

Mnie było wręcz głupio za niektóre głupie komentarze/pytania Sheparda w stronę Mordina podczas wykonywania jego misji lojalnościowej. Z tym drugim zgadzałem się w absolutnie każdej kwestii.

A Tali jest najzwyczajniej w świecie przeurocza, szczególnie kiedy dowiaduje się, że Shepard odwzajemnia uczucie i przez to przestaje kontrolować, co ślina jej na język przyniesie. Paradoksalnie najbardziej ludzka postać kobieca w załodze Normandy, imo. No i ten mrrr-akcent.

Napisane przez Atavish

U mnie jest grany Pathfinder: Wrath of the Righteous. O bogowie, jakie to jest dobre. I na szczęście mniej zbugowane niż pierwsza komupterowa odsłona Pathfindera. Gram od premiery po kilkanaście godzin dziennie i już planuję kolejne playthrough. Bardzo mi brakuje większej ilości RPGów z rozbudowanym światem które potrafiły mnie tak wciągnąć, więc pewnie część mojego "hype'u" to fakt że w końcu ktoś zaspokoił mój głód. Ale nawet bez mojego "hype'u" jest to kawał solidnego RPG dobrze oddającego atmosferę i mechanikę table-topa.
Tylko to mnie ratuje przed żałobą po tym co z Baldurem trzecim zrobił Larian.

Kurde, cały ten Pathfinder obił mi się parokrotnie o uszy, ale jakoś nigdy nie zgłębiłem tematu. Na screenach wygląda to obłędnie, muszę poczytać więcej o mechanice. Dzięki za kolejne poważne zagrożenie dla dobrze zdanej sesji.