Czysta micha - cz.6

[nestle301]

Napisane przez Higurashi

Witam się z szalonym 59,4. Chyba muszę częściej być leniwą bułą albo jeść kolację wcześniej no i jestem tuż po @. Ale bardzo mnie ta 5 z przodu cieszy, chciałabym ją utrzymać

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

suuuuuper

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Higurashi]

Napisane przez nestle301

suuuuuper

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzisiaj pewnie popsuję, bo idę na imprezę z kolegą z pracy, ale najwyżej wpisze nadwyżkę na jutro i jutro zjem mniej

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[Nurek1119]

Napisane przez Higurashi

Witam się z szalonym 59,4. Chyba muszę częściej być leniwą bułą albo jeść kolację wcześniej no i jestem tuż po @. Ale bardzo mnie ta 5 z przodu cieszy, chciałabym ją utrzymać

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

Gratuluje
Pamietam jak pewnego dnia w gimnazjum zobaczyłam 5 z przodu :d


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Higurashi]

Napisane przez Nurek1119

Gratuluje
Pamietam jak pewnego dnia w gimnazjum zobaczyłam 5 z przodu :d


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja jestem dość niska, więc dążę do około 55 kg

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

U mnie źle nie chce podawać dzisiejszej wagi, bo mi wstyd myślałam że jak pójdę do pracy, to się ogarnę, ale siedzę na dupie 8 godzin, mój jedyny ruch to iść sobie zrobić kawkę, a do tego wpadają jakieś słodkie drożdżówki, ciasteczka itd..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wolha wRedna]

Higu gratulacje 5 z przodu moje marzenie.

Niestety nie miałam już możliwości wlezc drugi raz na waga. 7:30 jestem już za biurkiem w pracy.

No cóż, zemscilo się na mnie 4 dni latania po knajpach.praktycznie od soboty do wtorku codziennie jadłam nadprogramowe rzeczy, a ćwiczę teraz tylko 2 razy w tygodniu i raczej już tak pozostanie. Też 3 raz to było zarzynanie sie i układanie życia towarzyskiego pod treningi.

Na szczęście w tym tygodniu tylko jutro lecę do kawiarni. Nie będzie już takich przebojów jak zeszły tydzień.

Perse daj sobie czas, diametralnie zmieniłaś cały styl życia aktualnie. Po pracy pędzisz po młodego czy masz np. możliwość zrobić sobie spacer zamiast komunikacja/samochód? Ja też mam typowa biurowa prace, a ponad pół zeszłego roku to była biurowa i w terenie. Też poczułem zmiana.



Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[poziomka345]

Napisane przez Higurashi

Witam się z szalonym 59,4. Chyba muszę częściej być leniwą bułą albo jeść kolację wcześniej no i jestem tuż po @. Ale bardzo mnie ta 5 z przodu cieszy, chciałabym ją utrzymać

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

Gratulacje zazdroszczę tej 5 z przodu ja też jestem niska i w nastoletnim wieku to nawet 4 byla z przodu
U mnie wczoraj było wielkie obżarstwo, byłam w maku. Czyli 2 dzien tak brudny, że nawet nie mogę o tym myśleć ile zjadłam. I dzis mi się to odbiło na wadze, 62.7... w tym tygodniu przyszedł totalny kryzys, motywacja odeszła w las, na siłowni byłam tylko w poniedziałek.. mam nadzieję że to chwilowe i zaraz wrócę do czystej i treningów.. Dobrze, że chociaż z paleniem nie przegrałam, w niedzielę minie 4 tygodnie bez

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Higurashi]

Wolha, dziękuję

No u mnie też praca typowo siedząca i tak już dwa lata. Nie ma lekko wcześniej w sklepie zasuwałam duzo

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 09:06 ----------

Poziomka, dziękuję, też miałam 4 z przodu, ale to były czasy
Gratuluję pięknej walki z nałogiem! Trzymam kciuki i motywacyjny kop ode mnie, żeby udało się też wrócić dietowo i ćwiczeniowo na dobre tory

Ja sama tydzień miałam leniwy, więc muszę spiąć dupkę, żeby mi ta 5 za bardzo nie uciekła.

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[Wolha wRedna]

Z moimi 170 cm nie pamiętam czasów kiedy miałam 4 z przodu pewnie jeszcze w podstawówce kiedy byłam niższa. Za to znajoma waży koło 51-53 kg przy moim wzroście (ostatnio rozmawialiśmy stąd wiem ile) i przyznam, że po prostu wygląda źle. Jednak 170 cm to chyba tak minimum 55 kg się przydaje.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[Margot85]

Dzień dobry,

dziś na wadze 63,6 kg to nawet mnie cieszy, bo jest jakaś zmiana i to od środy się utrzymująca.


Kupiłam wczoraj nowy karnet na siłownię, zabawnie wyszło, że 1 tydzień mi się pokrywa i mogę chodzić na dwie siłownie
Ta nowa jest blisko pracy, ta stara jest blisko domu

[theali]

93
Nie rozumiem, ale cieszę się, że w końcu coś drgnęło.

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

U mnie wagi dzisiaj nie ma.

Mama podpowiedziała mi żeby spytać czy można iść do domu i pójść tylko po wypis. Ale nie wyszło.
Na szczęście wszystkie wyniki dobre. Jeszcze jeden ma być zq 2 tygodnie.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

Ja z 4 z przodu bym wyglądała choro jak szkielet.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[Likka9]

72,2

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wolha wRedna]

Dziewczyny trzymcie mnie jakoś. Mam dzisiaj dzień kiedy zjadłabym wszystko co tylko się da... póki co pochłonęłam 2 kanapki na śniadanie i 1,5 ciastka owsianego. I mam świadomość że dalsze 2,5 leży w szufladzie biurku. O o kadrowej tortilli nie wspomnę.

Zdarzają mi się takie dni i to masakra jest.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[Higurashi]

Wolha, trzymaj się tam, napij się wody czy herbaty dasz radę!

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Wolha wRedna

Higu gratulacje 5 z przodu moje marzenie.

Niestety nie miałam już możliwości wlezc drugi raz na waga. 7:30 jestem już za biurkiem w pracy.

No cóż, zemscilo się na mnie 4 dni latania po knajpach.praktycznie od soboty do wtorku codziennie jadłam nadprogramowe rzeczy, a ćwiczę teraz tylko 2 razy w tygodniu i raczej już tak pozostanie. Też 3 raz to było zarzynanie sie i układanie życia towarzyskiego pod treningi.

Na szczęście w tym tygodniu tylko jutro lecę do kawiarni. Nie będzie już takich przebojów jak zeszły tydzień.

Perse daj sobie czas, diametralnie zmieniłaś cały styl życia aktualnie. Po pracy pędzisz po młodego czy masz np. możliwość zrobić sobie spacer zamiast komunikacja/samochód? Ja też mam typowa biurowa prace, a ponad pół zeszłego roku to była biurowa i w terenie. Też poczułem zmiana.



Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

Pędzę, bo jednak chcę te popołudnia spędzać z nim. Może od wiosny na rowerze podjadę, ale to jak uruchomią miejskie, bo nie będę swoim jeździć, bo rano mi się nie będzie chciało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Ja od kwietnia zaczynam jeździć rowerem do pracy. Zmieniają mi siedzibę i będę mieć 7 km.
Ciekawe jak długo wytrzymam i jak szybko będę toczyć się mpk.
Myślę jeszcze nad hulajnogą elektryczną.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[Cornelia86]

Nestle, proszę o przepisanie wagi. Tego co jem wole nie komentować... Niby mało, ale kalorycznie

[Higurashi]

U mnie dziś po ładnym wyniku nie będzie czysto, bo dostałam jeszcze w pracy wegański deser od kolegi ale to nic, bo szaleństw nie planuję, a jutro planuję trening i lodowisko

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[nestle301]

Napisane przez Cornelia86

Nestle, proszę o przepisanie wagi. Tego co jem wole nie komentować... Niby mało, ale kalorycznie

Jak to tak? Pisać nam tu prawdę proszę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[BuryKotZPiwnicy]

Napisane przez Wolha wRedna

Dziewczyny trzymcie mnie jakoś. Mam dzisiaj dzień kiedy zjadłabym wszystko co tylko się da... póki co pochłonęłam 2 kanapki na śniadanie i 1,5 ciastka owsianego. I mam świadomość że dalsze 2,5 leży w szufladzie biurku. O o kadrowej tortilli nie wspomnę.

Zdarzają mi się takie dni i to masakra jest.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

O boze, znam takie dni. Mozna jeść i jeść i jeść, jakby w brzuchu byla czarna dziura.
Ja wtedy pije wielkie pol litrowe kubki herbat.

Ja sie zwaze jutro... ale coś czuje ze będzie więcej zamiast mnie. Pomimo 6 czystych dni. :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------

[1=8f44be8657be3d2a3733d9c 7d3db3d2234bdc5f1_6583833 2e9b82;87549409]Ja od kwietnia zaczynam jeździć rowerem do pracy. Zmieniają mi siedzibę i będę mieć 7 km.
Ciekawe jak długo wytrzymam i jak szybko będę toczyć się mpk.
Myślę jeszcze nad hulajnogą elektryczną.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Majac taka sama odległość kiedys wytrzymałam 2 tygodnie. Do bani jest to ze przyjeżdża się do pracy upoconym..., a w domu juz padalam. A pysk ze zmęczenia.moze jeszcze kiedys spróbuje, ale droge mam caly czas przy ulicy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Cornelia86]

Wczoraj bez śniadania, ale na obiad pierogi na maśle i cebula, na Kolacje naleśniki z żółtym serem i dodam że dziś pojawi się @ także pochłaniania już będzie koniec

[Nurek1119]

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

O boze, znam takie dni. Mozna jeść i jeść i jeść, jakby w brzuchu byla czarna dziura.
Ja wtedy pije wielkie pol litrowe kubki herbat.

Ja sie zwaze jutro... ale coś czuje ze będzie więcej zamiast mnie. Pomimo 6 czystych dni. :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------

Majac taka sama odległość kiedys wytrzymałam 2 tygodnie. Do bani jest to ze przyjeżdża się do pracy upoconym..., a w domu juz padalam. A pysk ze zmęczenia.moze jeszcze kiedys spróbuje, ale droge mam caly czas przy ulicy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja do pracy dwa lata i 4 i 5 lat temu jeździłam po 25-30km w jedna str, ale w pracy miałam prysznic i nie codziennie a tak 3 razy w tyg od kwietnia do września


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

Waga pokazała 72,8kg ale jestem u rodziców wiec jestem pewna ze zaniża o jakieś 0,5-1kg wiec proszę o wpisanie 73,5kg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[rombek]

Hejka U mnie cały czas szał szczeniaczy, powoli zaczynamy wchodzić w jakąś tam rutynę, bardzo powoli czytam was cały czas, ale nie mam weny na pisanie.

Jem czysto i regularnie, także pod tym względem jestem zadowolona. Ruchu mogłoby być więcej, bo niby pół dnia spędzam na dworze, ale takie małe to daleko nie zadrepta, więc głównie się kręcę po trawniku przed blokiem

Waga się trzyma, 64.5 kg dwa tygodnie po zakończeniu redukcji, więc jest nadzieja na brak jojo

Trzymam kciuki za wasze dalsze odchudzania, no i oczywiście nudne dziewięć miesięcy u Gryzi

[44fee507034f68ecff0b692d635bddccdf886c4e_65540ba289b10]

Treść usunięta

[Basia801]

od święta stołuję się w restauracjach albo fast foodach, dlatego cały tydzień sama przygotowuję sobie jedzonko, mały spacerek dużo owoców i warzyw, i waga spada.... :- )

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

[/COLOR]Majac taka sama odległość kiedys wytrzymałam 2 tygodnie. Do bani jest to ze przyjeżdża się do pracy upoconym..., a w domu juz padalam. A pysk ze zmęczenia.moze jeszcze kiedys spróbuje, ale droge mam caly czas przy ulicy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie też widzę dużo problemów:
- upocenie
- jak jechać w sukience, szczególniej krótszej
- wiatr, deszcz, zimno

Nie chce mi się tłuc tymi mpk. Samochodu jeszcze nie kupuję plus nie mam gdzie go parkować. Jakoś to będzie

[nestle301]

U mnie dzisiaj słabiutko. Coś mi psycha siada. Chyba za długo już w domu siedzimy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aisha_Q]

U mnie dziś równo 87

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Cornelia86]

Nestle co się dzieje??? Mogę jakoś Ci pomóc?