2008-10-13, 09:18 | #1141 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 934
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009
Pomimo ze niemam zaakazu wspolzycia,nie mam ochotyniewiem dlaczego ale od poki jestem w ciazy tylo raz sie kochalismy
maugoszatka narazie sie powstrzmaj przeciez co to za przyjemnosc sexu jezeli cie boliNapewno przejdzie z czasem i odrobicie sobie zaleglosci |
2008-10-13, 09:24 | #1142 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 132
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009
Tak poczulam a jestem pod koniec 12 TC W pierwszej ciazy czulam w 14 teraz juz
|
2008-10-13, 09:30 | #1143 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 934
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009
A to superTe pierwsze poczute ruchy to cos wspanialegoA jeszcze mam daleko by poczuc to !!!!!!Zawsze bylo tak poczatkiem czwartego miesiaca-zobaczymy tym razem jak bedzie
|
2008-10-13, 09:41 | #1144 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009
|
2008-10-13, 09:43 | #1145 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 26
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009
Witam wszystkich
Mam takie pytanko, nie wiecie czy szkarlatyna jest groźna w ciąży? Moja córka właśnie na to chorowała, co prawda już jej przeszło i mi też nic nie jest ale boję sie że to mogło mieć wpływ na ciążę. CZy wie ktos coś na ten temat? Z góry dziekuję |
2008-10-13, 09:53 | #1146 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Górny Sląsk
Wiadomości: 305
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009
Cytat:
Kathi, wspaniale, że już poczułaś ruchy Zazdraszczam Esti, pewnie, że się kiecką pochwalę, mam zdjęcia bo właśnie wróciłam ze sklepu gdzie już za nią zapłaciłam. Zatem już jest moja Postaram się wkleić po południu Kurka wodna, chora jestem... Zatoki jak zwykle - ból głowy, zatkany nos, łzawiące oczy... I - wybaczcie szczegóły - zielony katar... Inhalacje robię, trochę pomaga. Muszę jakoś to przetrwać, nie chcę znów antybiotyku... |
|
2008-10-13, 09:56 | #1147 |
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009
Cześć dziewczynki, miałam weekendową przerwę, nie miałam czasu usiąść do kompa, w pracy dzisiaj spokój, to sobie zaległości odrabiam. Straszne mam jakieś dzisiaj wzdęcia i kłucia w brzuchu od rana, jem jogurt, może pomoże. W ogóle problem mam duży z tymi wzdęciami, ale to podobno normalne.
Biedactwa, współczuję wam, że coś nie tak z waszymi fasolkami, ja w środę idę na pierwsze USG i strasznie się boję, że też coś będzie nie tak. Mój brzusio już rośnie, dobrze, że w prawie wszystkich spodniach mam zaszewki w pasie, bo mam prawie 30 cm różnicy pas- biodra i wszystkie spodnie odstawały mi do tej pory, musiałam zaszewki robić. A teraz je popuszczam tylko i są w sam raz. W sobotę na bazarku wózki sobie oglądałam i wanienki i w ogóle takie rzeczy dla maluszka. Jakie to jest fajne, nie wiedziałam, że tyle frajdy może to stwarzać. W piątek kupiliśmy autko, będzie czym maluszka wozić, bo nasz stary grat już się całkiem sypie. Musimy być dobrej myśli, będzie dobrze, zobaczycie |
2008-10-13, 09:57 | #1148 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Górny Sląsk
Wiadomości: 305
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009
Cytat:
|
|
2008-10-13, 10:18 | #1149 | ||||
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Hmm, czyli nie tylko ja o czymś takim słyszałam. Może następnym razem spytam się mojej ginekolog, czy to prawda. W 12tc poczułaś już ruchy?? Ojej, to może i ja tak będę miała. ^^ Tylko, że wszędzie jak czytałam i jak pytałam znajomych, to w pierwszej ciaży wyczuli ruchy dopiero ok 19 tc... Ale szczęściara z Ciebie. Tak swoją drogą, to jesteś bardzo zgrabniutka, a brzuszek śliczny. Dzidzia ma przepiękny domek. Cytat:
Szew? Jaki szew i po co? Wybacz, ja po prostu się nie znam. ^^ Och, gratuluje serdecznie, że poczułaś swą Kruszynkę!!! Zazdroszczę Ci, ja jeszcze muszę poczekać. Co do kaszelku, to można tak sobie kupić syropek? Czy konsultowałaś się z swoim lekarzem? Pytam tak z ciekawości, bo sama często gęsto potrafię się przeziębić. Buziaczki Kochane ** Trzymajcie się dobrze! Ja dziś lece szukać białej bardotki pod suknię ślubną. Nigdzie nie mogę znaleźć swego rozmiaru. :/ 75 D stanniki są, ale bardotek teraz akurat nie ma, a potrzebuję na tę srodę. W jednym sklepie jest, ale za mała, mimo, że rozmiar się zgadza na metce, za to 75 E jest dobra O_o ale na jednej piersi troszkę za duża. Z resztą, jak wyjmę poduszeczki z tego E, to jest kapitalnei za duży... i co ja mam zrobić? Wydać 150 na bardotkę, którą założę tyklo raz, bo będzie mi później głupio przez te gąbeczki? Ech no normalnie nie znoszę czasem swego miasta. |
||||
2008-10-13, 10:37 | #1150 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 062
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009
Kathi fajnie że znaleźliście rozwiązanie. Koleżanka niedawno rodziła i miała ten szew. Bez problemu donosiła ciążę GRATKI za pierwsze muśnięcie
olciastaw niestety nie pomogęnie wiem Vila dziękuję Co do ruchów to w czwartek miałam pierwsze przypuszczenia ruchów. Wiem że to strasznie szybko, samej nie chce mi się wierzyć. Ale z drugiej strony jestem pewna od czwartku po kilka razy dziennie. Szczerze Wam powiem ze jakby ktoś mi powiedział że w 8 tc czuje ruchy to chyba bym nie uwierzyłaAle to nie było burczenie, wzdęcia ani nic w tym stylu. To były delikatne muśnięcia. A najfajniej było w kąpieli, dzidziuś się obijał |
2008-10-13, 11:02 | #1151 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009
[quote=Mediane;9325553]Blondynka, przestań, proszę Cię kochana. BĘDZIE DOBRZE!!! Ja tez miałam ciążę młodszą niż wg OM a teraz "nadgoniła" Moja beta na dwa dni przed spodziewaną @ wyszła 1.47 co jest teoretycznie niemożliwe a jednak tak było!!! Więc przestań się martwić!!! Jak masz możliwość to idź choćby dziś do lekarza prywatnie, zrobi Ci usg i się przekonasz!!! Mówię CiNie ma się co stresować do następnej wizyty, serio.
ja chodze prywatnie w czwartek ide na bete a w piatek z wynikami do gina jak odbiore bete to juz mi sie nieco rozjasni.Gin mowil ze beta ma duze znaczenie po na poczatku powinna znacznie rosnac.2 tyg temu jak bylam u gina nawet pecherzyka nie bylo teraz jest pecherzyk a zarodka brak.Ja chyba zwariuje. Moja bete po tyg od @ wyszla 168.Kochane powiedzcie ile plemniczki zyja? Sorka ze tyle pisze o mojej sytuacji ale bardzo źle sie czuje z mysla straty fasolki non stop o tym mysle. |
2008-10-13, 11:09 | #1152 | ||
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009
Cytat:
Czytałam, ze plemniczki żyją w ciele kobiety około 48 godzin. Cytat:
Btw, Możecie mi rozwinąć ten skrót TZ, wiem do kogo on się odnosi, ale nie umiem rozszyfrować. ^^' |
||
2008-10-13, 11:32 | #1153 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009
Cytat:
Ja jestem w 11 tc, ale żadnych ruchów nie czuję, chyba, że jakoś przegapiłam. A skrót TZ oznacza chyba towarzysz życia, kiedyś gdzieś na wizażu dziewczyny zastanawiały się nad tym i doszły do takiego wniosku. Coś kiepsko się dzisiaj czuję, brzych mnie boli, mam nadzieję, że się wczoraj nie zmęczyłam za bardzo, byłam w lesie na grzybach i taszczyłam ciężki kosz, ale serca nie miałam tych grzybów w lesie zostawić i teraz mam za swoje. |
|
2008-10-13, 11:51 | #1154 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 132
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009
Vila bede miala zakladany szew okrezny na szyjke bo mam niewydolnosc szyjkowo - ciesniowa ( pamiatka po ciezkim pierwszym porodzie) a po to bedzie zalozony zeby nie posuwalo sie skracanie i nie doszlo do poronienia
Plemniki zyja 72 godzinki a nawet sa przypadki gdzie naukowo potwierdzona wojakow zyjacych 4-5 dni Blondynko prosze mi tu myslec pozytywnie no |
2008-10-13, 12:21 | #1155 | ||
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009
Cytat:
Cytat:
Co do szwów, to dobrze, że coś takiego w takim razie istnieje. Kurczę, troszkę się wystraszyłam porodu teraz. ^^ |
||
2008-10-13, 12:39 | #1156 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009
czesc nie wchodzilam troche czasu dlatego ze mialam pewne problemy.. ostatnio mam tyle nerwow ze boje sie o dzidzie czy wszystkoz nia wporzadku... usg mam dopiero 22 ... a 15(w srode) ide na badanie ginekologiczne... ostatnio mialam wlamanie do domu.. kiedy ja bylam.. w nim sama.. spadlam ze schodow.. noga skrecona na maxa.. pupa i biodra bol.. rowniez niesamowity... zadnego krwotoku ani nic nie dostalam.. ale jednak boje sie.. .. strasznie .. od paru dni non stop rycze wszoraj jeszcze tz mnie niesamowicie wqkurzyl i zapalilam.. a nie pale juz od 2 miesiecy.. zapalilam tego szluga.. i mam wyrzuty sumienia.. ale gdyby nie to to ciagle bym sie tak denerwowala i rzucala.. a ja niedosc ze jestem nerwowoym czlowiekiem to teraz.. w okresie ciazy.. to sie podwoilo no i az czesto mi samej ze soba ciezko... ..dziewczyny pomozcie.. cala noc nie spalam boje sie i zastanawiam czy z dzidzia wszystko ok... nie moge przestac myslec.. jak myslicie?? przeciez jak dochodzi do poronienia to sie ma krwotok nie?
__________________
[/SIZE][/RIGHT] |
2008-10-13, 12:49 | #1157 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009
Cytat:
Co do papierosa, to się nie przejmuj, naprawdę. Zdarzyło się, trudno. Mojej koleżance ginekolog powiedział, ze jeśli mocno, bardzo mocno chce zapalić i nie może wytrzymać, to powinna to zrobić. Ponoć gorzej jest sobie odmawiać, bo wprowadza się wtedy w jakiś bardzo zły stan. Z resztą wiele kobiet w ciąży pali nagminnie, jeden Twój papieros na pewno nic nie zaszkodził. Będzie w porządku, zobaczysz. Tak, zwykle gdy dochodzi do poronienia to jest i krwotok i silne, ostre bóle brzucha, nie z boków, tylko ze środka tak jakby. To mają być rytmiczne, mocne skurcze, brzuch twardnieje, boli mocno i tak co najmniej musi wystąpić 10 razy w ciągu doby. Oczywiście nie zawsze te objawy świadczą o poronieniu, niemniej jednak jest ryzyko wtedy. Bądź dobrej myśli. A w środę nie możesz na miejscu od razu USG zrobić? Trzymam za Ciebie kciuki. Pisz koniecznie o wszystkim, co się dowiesz. |
|
2008-10-13, 12:58 | #1158 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009
wiesz siedzialam sama w domu nagle jakies murzyny.. zaczely mi cos szperac przy zamku.. wyjrzalam przez okno delikatnie zeby zobaczyc co sie dzieje.. nie wiem cczy mnie zauwazyli czy nie.. .. zadzwonil do mnie tz.. (zawsze dzwoni w przerwie pracy jakos kolo 16.. teraz zadzwonil o 13... w bardo dobym momencie) powiedzialam co sie dzieje... i zadzwonil na policje.. Jak skonczylismy rozmowe zaczeli kopac w drzwi tak ze prawie je wylamali.. uwierzcie mi ze nie wiedzialam czy leciec po noz czy sie gdzies chowac( chociaz wiem ze nic by nie pomoglo) nagle.. cisza.. i ich nie bylo kiedy zapukala policja ja z tych nerw zlecialam ze wszyzystkichs chodow.. Tz zwolnil sie z pracy i przyjechal do domu.. ale tak czy siak bylo juz po wszystkim.. pojechalismy na szpital powiedzielismy co i jak.. a oni zamiast mnie przebadac... bo wiadomo.. jestem w ciazy.. i spadlam ze schodow i sie poobijalam.. to przeswietlenie stopy mi zrobili.. chociaz tez nie chcieli zabrdzo bow ciazy nie mozna robic przyswietlenia...czekalis my sporo czasu.. zanim zadzwonia do lekarza.. i upwenia sie ze moge miec te przeeswietlenuie.. wkoncu zrobili mi to ale brzuch i krocze mialam zakryte takim grubym skorzanym kocem...
dala mi lekarka jakies proszki przeciwbolowe.. powiedziala ze moge je jak najbardziej wziac ale ja juz wolalam sie pzowijac z\ bolu niz brac jakies leki.. nie ufam jakos tym lekarza...
__________________
[/SIZE][/RIGHT] |
2008-10-13, 13:09 | #1159 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009
Cytat:
O matko, toć to straszne. Dobrze, że TŻ zadzwonił, aż dziw bierze, może instynktownie wyczuł, poczuł, że musi się z Tobą skontaktować? Wiesz, czyste chamstwo ze strony lekarzy, że Cię wpierw nie zbadali. Przecież to powinno być dla nich oczywiste, tym bardziej, ze mogłaś się jeszcze załamać z tej niepewności. Wysoce nieodpowiedzialne to było z ich strony. Dobrze, że nie wzięłaś tych proszków, postąpiłabym tak samo. Trzymaj się Kochana, wszytsko się ułoży, tylko szkoda, że musisz tyle czekać. W takich nagłych wypadkach właśnie, jak nie przyjmuje Twoja doktor, to powinno się zgłosić do szpitala i oni muszą zbadać. Ja naprawdę tego nie rozumiem, jak mogli Ci to zrobić i pozostawić w takim stanie, w takiej niepewnosci. |
|
2008-10-13, 13:15 | #1160 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009
wiesz ja nie bylam u siebie u lekarza tylko pojechalam na najblizszy szpital.... zamiast wziac mnie jak najszycbiej.. zbadac.. te swinie kazaly czekac mi 3 godziny.. .. .. bedac u ginekologa powiem co sie stalo moze zbada mnie i powie co i jak... mam nadzieje ze wszystko wporzadku... bo ja sie tak martwie i przejmuje ze nie potrafie normalnie funkcjonowac
__________________
[/SIZE][/RIGHT] |
2008-10-13, 13:26 | #1161 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 592
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009
A nie możesz gdzieś prywatnie iść. Nawet niekoniecznie do Twojego gina. Tak żebyś była spokojna, że wszystko jest w porządku
|
2008-10-13, 13:27 | #1162 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009
Cytat:
Hmm, właśnie, może idź prywatnie? |
|
2008-10-13, 13:33 | #1163 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 26
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009
Bardzo ci współczuję tylu zmartwień teraz.
Trzymaj się, napewno wszystko będzie w porządku i nie ma sensu martwić się na zaś. Wiem że łatow jest tak mówić ale nerwy nic nie pomogą. Pozdrawiam i trzymam kciuki! |
2008-10-13, 13:42 | #1164 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 062
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009
blondynka będzie dobrze, zobaczysz. Tyle dziewczyn miało podobną sytuację i jest wszystko ok
Vila TŻ tzn Towarzysz Życia tak jak napisała Katrin Katrin ruchów nie przegapisz. Po porostu każda z nas w innym czasie to przechodzi. Ja dzisiaj kichnęłam 3 razy pod rząd i po chwili takie łaskotanie w brzusio poczułam poiglotwłamanie? straszneWspółczuję skręconej nogi. Ja miałam skręconą 3 razy w tym samym miejscu ból co jakiś czas odczuwam do teraz. Myślę że jeśli nie masz żadnych bóli teraz to nie masz powodów do obaw Pisz co i jak Ale jestem w szoku że Cię nie zbadali w tym szpitalupowiem Ci że zrobiłabym tak jak piszą dziewczyny. Poszłabym do jakiegokolwiek gina. Trzymam kciuki. |
2008-10-13, 13:43 | #1165 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009
pocieszylyscie mnie.. .. a tak ze jeszcze zapytam..
tez macie moze taki bialy sluz??? ja mam i do tego mam strasznie wrazliwe '' wrazliwe to miejsce'' wydaje mi sie ze to nie jes nic niepokojacego napocztaku ciazy tez taki mialam... ale chcialabym zapytac czy ktoras z was tez tak ma? w srode ide do ginekologa wiec powiem mu zeby mnie przebadal no przeciez bedzie musial to zrobic.. wiec nie ide narazie prywatnie do srody wytrzymam..w takim przypadku chyba bedziemogla wykonac usg.. albo jakies badanie ze z dzidzia wszystko wporzadku?? Wiem ze w ciazy jesli sie bardzo chce to mozna zapalic.. ale zalje strasznie teraz tego zaluje.. oczywiscie tz o tym nie wiem bo by mnie chyba zabil a wiec zostawie to dla siebie.. i tak sie wczoraj nawdychalam dymu od tych obrzydlych fajek.. wiec to jest zapewno gorsze niz zapalenie szluga
__________________
[/SIZE][/RIGHT] |
2008-10-13, 14:21 | #1166 |
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009
Poiglot, przeżycia miałaś ekstremalne, współczuję. Co do śluzu i wrażliwego miejsca ja też tak mam jak ty. I nie denerwuj się, na pewno jest wszystko o.k., gdyby z dzidzią było coś nie tak miałabyś bóle i krwawienia, a chyba nie masz? Musisz się po prostu nie denerwować, ale łatwo mówić, ja też wciąż czymś się stresuję, najbardziej tym, że zażywałam leki nie wiedząc, że jestem w ciąży i nie wiem jakie były tego konsekwencje dla maluszka.
|
2008-10-13, 14:30 | #1167 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009
mialam wczoraj bole brzucha i dzis chwilke zaczelo pobolewac ale to z nerw... najbardzien smutno mi z tego powodu ze.. dowiedzialam sie o chorobie mojej ukochanej babci o jej raku .. i staralam sie nie denerwowac ze wzgledu na ciaze... optymizm.. pozytywne myslenie.. i golnie spokoj ducha.. a tu jakies cholerne wlamanie tak mna wstrzasnelo i rozbudzilo na maxa moje nerwy..a teraz wszystko co we mnmie bylo wybucha i ogolnie moje samopoczucie jest okropne...
Katrin nie przejmuj sie... wiele kobiet niewiedzac ze sa w ciazy imprezuja.. baluja na maxa.. jedne pija i drugie robia i gorsze rzeczy....a jakie leki bralas?? ?? ??? rozmawialas o tm z lekarzem?i ktory to juz u ciebie tydzien?
__________________
[/SIZE][/RIGHT] |
2008-10-13, 14:36 | #1168 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 26
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009
Poiglot taki śluz często pojawia się w ciąży więc się nie martw, jeśli cię on niepokoi to powiedz swojemu gin będziesz sie czuła pewniej
katrin1 lekarka powiedziała mi że maleńtwo jest bardzo głęboko schowane w macicy więc nawet jeśli sie brało antybiotyki w pierwszych tygodniach to dla płodu nie jest to zagrożenie. Nie martw się nic mu nie będzie |
2008-10-13, 14:45 | #1169 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009
Cytat:
nie no nie martwi mnie .. to czytalam o tym troche i zagrazajace ciazy sa ciemne uplawy albo rozowe.. wiec to chyba normalne tym bardziej ze kilka forumowiczek ma tak samo jak ja wiec tym bardziej nie mam powodow do obaw
__________________
[/SIZE][/RIGHT] |
|
2008-10-13, 15:26 | #1170 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 775
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009
Czesc!
Jak bylam u lekarza w 17 tyg to mi powiedzial, ze tak naprawde ruchy mozna poczuc dopiero w 18-20 tyg ciazy, pierwiastki bardziej w 20. Wczesniej to nie sa ruchy, bo dzidzius co prawda sie rusza, ale jest jeszcze za maly, by go poczuc, chyba, ze jest malowodzie. Z ruchami jak z bolem- jest to sprawa indywidualna, kazda czuje inaczej. musniecia czulam oczywiscie wczesniej, ale domyslam sie, ze nie sa to ruchy dziecka i cierpliwie czekalam teraz nie mam watpliwosci, choc dzidzius czesto sie nie rusza olcia szkarlatyna to to samo co angina, tyle ze z wysypka. nie powoduje chorob u dziecka, choc oczywscie mozesz ja w ciazy przechodzic.Leczy sie to antybiotykiem-penicylina- bezpieczna w ciazy. Mozesz tez byc bezobjawowym nosicielem paciorkowcow, ale nie ma to wplywu na dziecko, takze nie ma sie czym martwic. poiglot wspolczuje z powodu tych smutnych wiadomosci... niestety nie jest slodko... biala serowata wydzielina i pieczenie/swedzenie i zaczerwienienie w tamtych okolicach sugeruje infekcje, najprawdopodobnie grzybice. musi to lekarz zobaczyc. |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:45.