2017-09-26, 21:39 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 12
|
Pomocy, co mam zrobić? Jedna z najważniejszych decyzji jakie podejmę
Hej. Bardzo proszę was o pomoc. Od początku, mam 18 lat i obecnie chodzę do trzeciej klasy dobrego technikum. Uczę się bardzo dobrze, w zeszłym roku miałam pasek na świadectwie mimo tego że wcale łatwo nie jest. Planuję iść w przyszłości na studia, jednak sytuacja finansowa w moim domu nie pozwala mi na dalszą naukę. Krótko mówiąc - muszę iść do pracy. Nie jestem w stanie przez kolejne dwa lata uczyć się w normalnej szkole właśnie ze względów materialnych. Chce przenieść się do liceum zaocznego, a dokładniej do trzeciej klasy i już w tym roku pisać maturę. Nie wiem tylko czy po takiej szkole mam szansę na to że ją zdam. Jeżeli chodzi o język polski i język obcy to uczę się bardzo dobrze. Matematyka jest moją bardzo słabą stroną i myślę że bez korepetycji nie ma możliwości abym ją zaliczyła.
W związku z tym mam do was kilka pytań. Czy powinnam iść do takiej szkoły? Czy jest możliwość że zdam po niej maturę? |
2017-09-26, 21:50 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 358
|
Dot.: Pomocy, co mam zrobić? Jedna z najważniejszych decyzji jakie podejmę
Nie rozumiem za bardzo, po co chcesz się przenosić. Już jesteś trzeci rok w technikum, dlaczego chcesz zmarnować te trzy lata na naukę przedmiotów zawodowych? Po liceum nie będziesz miała NIC, będziesz zmuszona iść na studia albo zrobić szkołę policealną, jeśli chcesz mieć lepszą pracę. Natomiast po technikum będzie Ci łatwiej tą pracę znaleźć, nie warto zaczekać? To tylko dodatkowy rok i przy okazji masz więcej czasu przygotowania się do matury. Ja natomiast na Twoim miejscu realizowałabym swoje marzenia. Jeśli chcesz iść na studia, to idź.
PS. Jesteśmy w tym samym wieku i też jestem w 3 klasie technikum
__________________
Deliver me into my fate If I'm alone I cannot hate |
2017-09-26, 21:56 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Pomocy, co mam zrobić? Jedna z najważniejszych decyzji jakie podejmę
Przyłączam się do nie rozumienia po co te przenosiny. Uważam, że powinnaś to serio poważnie przemyśleć. Ukończone technikum nie zamyka przed Tobą przecież drogi do dalszej edukacji.
|
2017-09-26, 21:57 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 12
|
Dot.: Pomocy, co mam zrobić? Jedna z najważniejszych decyzji jakie podejmę
Chce się przenieś bo moich rodziców najzwyczajniej nie stać na to żeby zapewnić mi naukę i utrzymanie.
|
2017-09-26, 21:57 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 663
|
Dot.: Pomocy, co mam zrobić? Jedna z najważniejszych decyzji jakie podejmę
Szczerze mówiąc, nie uważam, żeby moje liceum miało jakiś super wielki wkład w moją maturę, moja szkoła była "dobra", bo uczniom zależało, więc wiadomo, że chętnie podpisywali się pod naszymi sukcesami.
Myślę, że bez żadnej szkoły, a mając materiały i dyscyplinę, zdałabyś maturę. Więc ze szkołą tym lepiej, o ile tylko jesteś bardzo zmotywowana. No i zależy też jeszcze, co to za studia i jak wysokie są progi. Bo jeśli technikum będzie trudno ukończyć przez względy materialne, to w sumie nie dałabym głowy, że ten zawód Ci jakoś bardzo pomoże finansowo, przynajmniej nie każdy. Moim zdaniem dobry pomysł o ile faktycznie będziesz się uczyć, o ile będziesz miała siłę po pracy i o ile faktycznie ukończysz te studia, no bo z samą taką szkołą w cv to faktycznie bez szału. |
2017-09-26, 21:59 | #6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 12
|
Dot.: Pomocy, co mam zrobić? Jedna z najważniejszych decyzji jakie podejmę
Przenieść się chcę bo sytuacja finansowa w moim domu nie pozwala rodzicom na utrzymywanie mnie, muszę iść do pracy.
|
2017-09-26, 22:05 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 358
|
Dot.: Pomocy, co mam zrobić? Jedna z najważniejszych decyzji jakie podejmę
A nie masz jakiejś innej rodziny, która mogłaby pomóc? Dziadkowie, wujkowie, ciocie? Nie wiem jaką masz sytuację w domu, ale rezygnując ze swoich ambicji nie będziesz do końca spełniona. Może byś pojechała w wakacje np. do Holandii dorobić?
__________________
Deliver me into my fate If I'm alone I cannot hate |
2017-09-26, 22:08 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 244
|
Dot.: Pomocy, co mam zrobić? Jedna z najważniejszych decyzji jakie podejmę
To trudna sytuacja...ale skoro rodzice mają tak ciężką sytuację, to nie przysługuje Wam jakiś dodatkowy zasiłek? Jakaś pomoc ze strony szkoły, czy coś w tym stylu?
Wiesz, przy odrobinie samozaparcia możesz pewnie zdać tę maturę również chodząc zaocznie do liceum, to nie jest przecież wykluczone. Może, jeśli szczerze porozmawiasz z kimś z kadry Twojego technikum, to okaże się, że np. mogłabyś w związku z tą sytuacją na tę matmę nieszczęsną chodzić na jakieś zajęcia pozalekcyjne pomimo przeniesienia się? Albo może Ci coś doradzą? Wiesz, czasem trafiają się nauczyciele z powołaniem, do tego oni siedzą w tym systemie, wiedzą na jakim poziomie jesteś, co mogą zaoferować szkoły zaoczne i co możesz zrobić, żeby mimo kłopotów jakoś sobie poradzić. Rozumiem, że praca weekendowa nie załatwiałaby kłopotów finansowych? |
2017-09-26, 22:15 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 12
|
Dot.: Pomocy, co mam zrobić? Jedna z najważniejszych decyzji jakie podejmę
Moja "rodzina" mieszka na drugim końcu polski i nie utrzymują z nami kontaktu. Tutaj mam jedynie jednego dziadka który nie ma żadnych pieniędzy, sam musi pożyczać. Moi rodzice muszą wybierać pomiędzy opłaceniem mieszkania i rachunków a kupnem podstawowych rzeczy. Pieniądze zarobione w wakacje raczej nie pomogą, staram się znaleźć pracę na weekendy ale mieszkam na wsi i nie mam możliwości dojazdu do miasta w którym mogłabym pracować. Nie chce iść dalej w kierunku w którym uczę się w technikum, zależy mi tylko na zdaniu matury.
---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ---------- Tak przysługuje zasiłek ale moi rodzice płacą za wynajem mieszkania duże pieniądze, a jeżeli je zapłacą to nie mają na podstawowe rzeczy. Sytuacja zmieniłaby się gdybyśmy wyprowadzili się do miasta jednak oni twierdzą że ich na to nie stać a dodatkowo nie chcą zmieniać pracy.. |
2017-09-26, 22:18 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 244
|
Dot.: Pomocy, co mam zrobić? Jedna z najważniejszych decyzji jakie podejmę
Przedyskutuj to z rodzicami. Porozmawiaj o tym w szkole. Mieszkasz na wsi, zakładam (trochę stereotypowo, niedobra ja), że nie jesteś jedyną, która ma taką sytuację, może szkoła wie gdzie i jak szukać pomocy - to jest ważne, żeby szukać innych wyjść.
Jeśli pójdziesz zaocznie do szkoły, to jakie są szanse, że znajdziesz pracę i że dojazdy do tego większego miasta nie pochłoną większości tego, co zarobisz? Jak odnoszą się do Twojego planu rodzice? |
2017-09-26, 22:20 | #11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Pomocy, co mam zrobić? Jedna z najważniejszych decyzji jakie podejmę
Autorko, ale jak w ogóle się znalazłaś w tym technikum? Zaczęłaś tam naukę, a Twoja rodzina musiała wyjechać? A nie możesz się przenieść do innego technikum, w pobliżu miejsca zamieszkania rodziców?
|
2017-09-26, 22:27 | #12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 12
|
Dot.: Pomocy, co mam zrobić? Jedna z najważniejszych decyzji jakie podejmę
Tak mieszkam na wsi, rodzice nie chcą i nie pozwalają żebym przenosiła się do innej szkoły chociaż nie są w stanie mnie utrzymać przez kolejne dwa lata. Dokładają mi swoich problemów, ciągle słucham o braku pieniędzy, strasznie się to na mnie odbija. Wiem że ich sytuacja jest bardzo zła dlatego chce sama zacząć pracować, nie chce nie wiadomo czego po prostu chciałabym mieć na rzeczy typu mieszkanie, jedzenie i pieniądze żeby spokojnie skończyć szkołę. Nie sądzę aby dojazdy pochłonęły aż tak dużą ilość pieniędzy.
|
2017-09-26, 22:33 | #13 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 244
|
Dot.: Pomocy, co mam zrobić? Jedna z najważniejszych decyzji jakie podejmę
Cytat:
|
|
2017-09-26, 22:40 | #14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 12
|
Dot.: Pomocy, co mam zrobić? Jedna z najważniejszych decyzji jakie podejmę
Od zawszę się dobrze uczyłam, rodzice namówili mnie do wyboru technikum chociaż ja sama chciałam iść do liceum, właśnie dlatego że po szkole zaraz muszę iść do pracy.
Część mojej rodziny mieszka na drugim końcu polski od zawsze, jedynie dziadek i rodzice przyszli mieszkać tutaj. Tamta rodzina czegoś się dorobiła i nie utrzymują z nami kontaktu bo dziadek pożyczył od nich pieniądze których nigdy nie oddał. U mnie na wsi nie ma żadnych szkół. Nie ma znaczenia do jakiego technikum pójdę, problem jest w braku pieniędzy na utrzymanie, dlatego chce zacząć żyć na własną rękę i nie żyć problemami rodziców typu opłacić mieszkanie czy kupić potrzebne rzeczy. ---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ---------- Jeżeli chodzi o technikum to tak, teraz jest tak samo. Nawet jeżeli nie znajdę pracy to skończę szkołę rok szybciej, nie wyobrażam sobie życia kolejnych 2 lat w taki sposób jak obecnie. |
2017-09-26, 22:42 | #15 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Pomocy, co mam zrobić? Jedna z najważniejszych decyzji jakie podejmę
Cytat:
|
|
2017-09-26, 22:47 | #16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 12
|
Dot.: Pomocy, co mam zrobić? Jedna z najważniejszych decyzji jakie podejmę
Ale to nie jest tak że moi rodzice narzekają, w momencie kiedy zapłacą za mieszkanie nie ma pieniędzy na rzeczy typu jedzenie, mają więc zaległości z czynszem co przyczynia się do kolejnych problemów z osobą która to mieszkanie im wynajmuje. Szukam pracy na weekendy ale nie mam dojazdu do miasta, najpóźniej autobus powrotny jest o 16 a jak wiadomo praca zazwyczaj się tak nie kończy.
|
2017-09-26, 22:51 | #17 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Pomocy, co mam zrobić? Jedna z najważniejszych decyzji jakie podejmę
Cytat:
|
|
2017-09-26, 22:54 | #18 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 12
|
Dot.: Pomocy, co mam zrobić? Jedna z najważniejszych decyzji jakie podejmę
Myślę o tym, mam znajomego za granicą, nie jest on polakiem, mówie płynnie po niemiecku dzięki samodzielnej nauce więc jest to dla mnie plan B. Chce tylko skończyć szkołę.
|
2017-09-26, 23:01 | #19 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Pomocy, co mam zrobić? Jedna z najważniejszych decyzji jakie podejmę
Szukaj przez sprawdzoną, działającą od dłuższego czasu agencję pracy, niż przez jakichś tam "znajomych". No chyba, że znasz od lat i możesz w 100% zaufać.
|
2017-09-27, 07:44 | #20 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 930
|
Dot.: Pomocy, co mam zrobić? Jedna z najważniejszych decyzji jakie podejmę
|
2017-09-27, 09:01 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 724
|
Dot.: Pomocy, co mam zrobić? Jedna z najważniejszych decyzji jakie podejmę
Nie wiem, jak jest na poziomie szkół, bo na studiach są stypendia socjalne. Nie śa to kokosy, ale zawsze coś. Na poziomie szkół to nie funkcjonuje?
|
2017-09-27, 10:09 | #22 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 631
|
Dot.: Pomocy, co mam zrobić? Jedna z najważniejszych decyzji jakie podejmę
Rodzice mają obowiązek utrzymywania ciebie dopóki, dopóty się uczysz. Zmiana szkoły w tym momencie to sorry, ale skrajny debilizm. Zostało ci nie dużo żeby skończyć technikum, a następnie możesz iść na studia zaoczne, a w tygodniu pracować.
|
2017-09-27, 10:12 | #23 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 1 844
|
Dot.: Pomocy, co mam zrobić? Jedna z najważniejszych decyzji jakie podejmę
A skoro rodziców na to nie stać, to naślemy na nich komornika. A jak to nie pomoże to może kilku barczystych panów z Ukrainy się znajdzie. Małe lanie jeszcze nikomu nie zaszkodziło i może ojciec zrozumie, że przecież może wziąć jeszcze jedną chwilówkę z Providenta...
|
2017-09-27, 10:15 | #24 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Pomocy, co mam zrobić? Jedna z najważniejszych decyzji jakie podejmę
Cytat:
---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ---------- Memories napisała ostro, ale ma rację w tym, że jednak na rodzicach pewne obowiązki spoczywają. No trochę wystawili dziewczynę do wiatru. Przecież to rodzice namawiali Autorkę na tą szkołę, a teraz narzekają, że kasy brak. Może brak, a może dużo hałasu o nic. Namieszali jej. Ja bym najpierw stanęła na rzęsach, pojechała pracować gdziekolwiek, aby dziecko nie musiało rezygnować, w dodatku właściwie na półmetku. Oni siedzą w tej swojej zapadłej wsi i narzekają na swój los. Życzę dziewczynie jak najlepiej, a przede wszystkim pójścia inną drogą, niż to niezaradne towarzystwo. |
|
2017-09-27, 10:18 | #25 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 1 844
|
Dot.: Pomocy, co mam zrobić? Jedna z najważniejszych decyzji jakie podejmę
|
2017-09-27, 10:18 | #26 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 631
|
Dot.: Pomocy, co mam zrobić? Jedna z najważniejszych decyzji jakie podejmę
Cytat:
Zawsze będę doradzała młodym osobom żeby w miarę możliwości nie rezygnowały z nauki, ani nie popełniały głupich błędów. Co innego gdyby dopiero zaczynała technikum, ale tak na prawdę już jest prawie przy mecie więc teraz zmieniać szkołę i "cudować" jest na prawdę głupie. Od 15 roku życia wychowywałam się bez matki i ojciec też chciał mnie posłać baaa nawet do zawodówki byle bym tylko szybko poszła do pracy i dokładała mu do życia (czyt. piwka, papierosów i innych). Jak to się skończyło? Skończyłam technikum, a on dwa miesiące później umarł i gdybym nie była uparta i posłuchała go wtedy teraz bym nadrabiała wszystkie braki w edukacji, kończyła licea zaoczne, szukała kierunków policealnych itp. Edytowane przez Memories90 Czas edycji: 2017-09-27 o 10:24 |
|
2017-09-27, 10:21 | #27 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 1 844
|
Dot.: Pomocy, co mam zrobić? Jedna z najważniejszych decyzji jakie podejmę
Cytat:
|
|
2017-09-27, 10:24 | #28 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Pomocy, co mam zrobić? Jedna z najważniejszych decyzji jakie podejmę
A starają się, żeby je mieć? Już dziadek widać wyznaczył w tej rodzinie "standardy" pożyczając i nie oddając. Może jestem surowa, ale mój ojciec, jaki by nie był, zawsze się starał, aby kasa na naszą edukację się znalazła, a ma 6 dzieci. Oczywiście, co jej nie zabije, to ją wzmocni. Oby tylko dziewczyna nie utknęła z nimi tam i nie było tak, że pójdzie pracować do końca życia w jakiejś pierwszej lepszej pracy, bo rodziców jeszcze trzeba dofinansować.
Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2017-09-27 o 10:27 |
2017-09-27, 10:26 | #29 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 631
|
Dot.: Pomocy, co mam zrobić? Jedna z najważniejszych decyzji jakie podejmę
Cytat:
To, że autorka jest pełnoletnia nie znaczy, że jest gotowa na podjęcie pracy itp. To jest jeszcze wiek kiedy powinno się uczyć i rozwijać. Edytowane przez Memories90 Czas edycji: 2017-09-27 o 10:29 |
|
2017-09-27, 10:28 | #30 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 1 844
|
Dot.: Pomocy, co mam zrobić? Jedna z najważniejszych decyzji jakie podejmę
Tego niestety Autorka nie napisała, więc skąd możemy wiedzieć?
Chęci to jedno, a realne możliwości to coś zupełnie innego. Życie. Czasem się po prostu nie układa, mimo najszczerszych chęci. A z pustego i Salomon nie naleje. Edytowane przez Mad_Max Czas edycji: 2017-09-27 o 10:31 |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:32.