Wieczny bałagan w domu część 4

[khloe]

Napisane przez Ellen_Ripley

Ostatnio wyczyściłam w kilku najbardziej upierdliwych miejscach kafelki i fugi w kuchni wacikiem nasączonym spirytusem salicylowym. Szybko, tanio, skutecznie.

Zlewozmywak (co mnie oczadziło, żeby przy tak twardej wodzie kupić czarny, kamienny? tego nie wie nikt, łącznie ze mną) wyczyszczony - ocet na wacie, kilka godzin i znowu jest piękny. Czajnik również odkamieniony - również octem. Generalnie chata całkiem nieźle wysprzątana (udaję, że nie widzę mocno zakurzonej szafki w gabinecie), kilka prań nastawionych, podłogi pomyte. Okna w tamten weekend ogarnęła mi moja cudowna "pani od okien".

My mamy w.pracy taki zlew. Koszmarek.
Nigdy go nikomu nie polece

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez stotek

Aska, weź, Ty tydzień po porodzie, w połogu i z noworodkiem w domu robisz więcej niż ja
Ciekawe, czy kiedyś się tak ogarnę...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

a wiesz jak wygląda nasza podłoga w salonie i kuchni...? Tak, że chodziliśmy boso, i mieliśmy czarne stopy, jakbyśmy po dworze hasali także łazienka to wyjątek

[Ellen_Ripley]

Napisane przez khloe

My mamy w.pracy taki zlew. Koszmarek.
Nigdy go nikomu nie polece

Ja chyba miałam jakieś chwilowe zmiany w mózgu, gdy go wybierałam. Jasne, on jest bardzo ładny, jak jest wilgotny, to czerń świetnie się prezentuje, super pasuje do kuchni, ale jak schnie, to pojawia się ten białawy nalot. Wprawdzie teraz podczyszczony octem znowu odzyskał nieco świetności, ale nigdy więcej czegoś takiego.

---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;86657646] a wiesz jak wygląda nasza podłoga w salonie i kuchni...? Tak, że chodziliśmy boso, i mieliśmy czarne stopy, jakbyśmy po dworze hasali także łazienka to wyjątek [/QUOTE]

Ja mam stopy z kłaków z dywanu i dywaniku w przedpokoju, więc nawet jeżeli super wszystko pomyję, to i tak mam "czarne stopy" jak nieco połażę po domu. Chwila spokoju jest tylko, gdy porządnie szczotą zbiorę nadmiar włókien z tego ustrojstwa. A potem przychodzą moje kochane koty, drapu drap i zabawa zaczyna się od nowa.

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

Napisane przez Ellen_Ripley

Ostatnio wyczyściłam w kilku najbardziej upierdliwych miejscach kafelki i fugi w kuchni wacikiem nasączonym spirytusem salicylowym. Szybko, tanio, skutecznie.

Zlewozmywak (co mnie oczadziło, żeby przy tak twardej wodzie kupić czarny, kamienny? tego nie wie nikt, łącznie ze mną) wyczyszczony - ocet na wacie, kilka godzin i znowu jest piękny. Czajnik również odkamieniony - również octem. Generalnie chata całkiem nieźle wysprzątana (udaję, że nie widzę mocno zakurzonej szafki w gabinecie), kilka prań nastawionych, podłogi pomyte. Okna w tamten weekend ogarnęła mi moja cudowna "pani od okien".

Czajnikc zagotowuje woda z octem, wylewam i w srodku jest jak nowy.

Moim nowym odkryciem do kuchni jest koncentrat pomaranczowy. Kupilam w sklepie ekologicznym bo szukalam czegos neutralnego po tym jak kupilam jakis plyn do szyb i jak sie rozpylal to normalnie sie w gardle czulam zatruta. W kazdym razie koncentrat ma dobry sklad, glownie olejek pomaranczowy, mieszam mala ilosc w spryskiwaczu z woda i mam naprawde super srodek czyszczacy (zwlaszcza do tluszczu). Kosztowal chyba 3 euro a starczy mi chyba na rok.

[kasztanka3]

Napisane przez stotek

Aska, weź, Ty tydzień po porodzie, w połogu i z noworodkiem w domu robisz więcej niż ja
Ciekawe, czy kiedyś się tak ogarnę...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I wiecej niz ja, przez ostatni tydzien nie zrobilam nic
Jutro do pracy, wiec dzisiaj mam w planach pranie, sprzatanie, zakupy i zrobienie sobie brwi i paznokci, powodzenia sobie zycze, bo jest poludnie, a ja dalej siedze w pizamie

[cava]

Mnie w sobotę naszło i ostro ogarnęłam kuchnie. Tak z myciem szafek, szorowaniem kafli pionowych i poziomych, fug karcherem, piekarnika ( ale bym chciała taki z pyroliza pierwsze słyszę, ale nowy na pewno będzie miał), i szorowaniem i odkamienianiu wszytkich sprzętów typu ekspres, robot, sokowi ce i inne tałatajstwa itp.

No i tak naorałam, naorałam i co z tego jak to kropla w morzu potrzeb?

A na święta przyjeżdzają teściowa ze swoją siostrą , a potem z początkiem maja niemiecka młodzież z wymiany. A mam mola w mózgu który mi mówi, ze Niemcy to mają wszędzie tylko ordnung na błysk a nie to co ja.

I mam stresa giganta, chyba będę sprzątać po nocach.

[stotek]

Napisane przez cava

A na święta przyjeżdzają teściowa ze swoją siostrą , a potem z początkiem maja niemiecka młodzież z wymiany. A mam mola w mózgu który mi mówi, ze Niemcy to mają wszędzie tylko ordnung na błysk a nie to co ja.

Byłam w liceum na wymianie w Niemczech i nope nope nope, trafiłam do troszkę syfu więc luzuj gaciory

[cava]

Napisane przez stotek

Byłam w liceum na wymianie w Niemczech i nope nope nope, trafiłam do troszkę syfu więc luzuj gaciory

Teraz moje dziecko tam robi za zakładnika, wiec jesteśmy w o tyle lepszej sytuacji, ze nasz szpieg pierwszy obczai poziom .
Gorzej jak trafi na jakichś zajadłych sprzątaczy.


Ale oni tez mieli stres, już tydzień wcześniej wypytywali co ona je i nakupowali mleka roślinnego bo córka w formularzu napisała ze nie pije zwykłego i nie je ryb.

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;86657457]Sutalije - ROBOROCK zdecydowanie jest moim najlepszym przyjacielem [/QUOTE]Dajesz nadzieję

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[khloe]

Ja melduje że coś popchnęłam roboty. Wróciłam z pracy o 14 z mocnym postanowieniem że pomaluje komodę,którą kupiłam w Ikei. Tak też zrobiłam. Dopiero skończyłam i jem obiad. Stwierdziłam że mi się nie należy ani kawa,ani obiad, dopóki nie skończę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[I am Rock]

Napisane przez Ellen_Ripley

Ja chyba miałam jakieś chwilowe zmiany w mózgu, gdy go wybierałam. Jasne, on jest bardzo ładny, jak jest wilgotny, to czerń świetnie się prezentuje, super pasuje do kuchni, ale jak schnie, to pojawia się ten białawy nalot. Wprawdzie teraz podczyszczony octem znowu odzyskał nieco świetności, ale nigdy więcej czegoś takiego.

A miałam myśl, by kupić taki zlew. Już mnie chęć odeszła.

[kasztanka3]

Napisane przez khloe

Ja melduje że coś popchnęłam roboty. Wróciłam z pracy o 14 z mocnym postanowieniem że pomaluje komodę,którą kupiłam w Ikei. Tak też zrobiłam. Dopiero skończyłam i jem obiad. Stwierdziłam że mi się nie należy ani kawa,ani obiad, dopóki nie skończę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tez tak czasami mam. Ale rzadko Zdecydowanie czesciej odkladam na pozniej/kolejny dzien

[Icannotfly]

Remont jednego pokoju skończony! Wypucowane wszystko, czego od dawna nie sprzątałam.



A wczoraj z mężem wzięliśmy się za strych. Nie dało się już tam ruszyć, a teraz tylko trochę miejsca na końcu zajęte. Nie zliczę ile siat wywaliliśmy.

[NattiTt]

Napisane przez I am Rock

A miałam myśl, by kupić taki zlew. Już mnie chęć odeszła.

Jak nie masz twardej wody, to się nie bój
Mam taki zlew od 1,5 roku i jeszcze ani razu go nie czyściłam żadnym octem ani innym hardkorowym środkiem, myję go po prostu gąbką z płynem do mycia naczyń raz na tydzień albo dwa i cały czas wygląda super

I w kontraście do dziewczyn mój wygląda lepiej suchy więc np. jak goście przychodzą to przecieram go suchą szmatką

Ale przestrzegam przed tanimi, rodzice taki mieli i położyli w środku gorący garnek i im odparzyło taki okrąg

[I am Rock]

U nas woda raczej twarda, niestety.

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

U nas też twarda woda.

Wzięłam się za odkurzanie kątów w pokojach i korytarzu. Nie obyło się bez wypadków - poślizgnęłam się wychodząc z wanny.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

Dobra, zajęłam się fugami. Ten specyfik o którym kiedyś pisałam. Czyści tak jak na zdjęciu. Załącznik 7670944

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[khloe]

Melduje, że dzisiaj nic nie zrobilam. Siedziałam bezproduktywnie całe popołudnie.. ale byłam zmuszona o 4 rano wstać i jestem totalnie nie do życia. Wstawanie o tej godzinie powinno być zabronione. Dodatkowo mnie głowa boli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stotek]

[1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;8666508 0]Dobra, zajęłam się fugami. Ten specyfik o którym kiedyś pisałam. Czyści tak jak na zdjęciu. Załącznik 7670944

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]A trzeba szorować czy samo się czyści?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

Napisane przez stotek

A trzeba szorować czy samo się czyści?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Samo się czyści.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[kasztanka3]

Napisane przez khloe

Melduje, że dzisiaj nic nie zrobilam. Siedziałam bezproduktywnie całe popołudnie.. ale byłam zmuszona o 4 rano wstać i jestem totalnie nie do życia. Wstawanie o tej godzinie powinno być zabronione. Dodatkowo mnie głowa boli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja zrobilam - syf od nowa w kuchni W poniedzialek posprzatalam, wczoraj gotowalam i nie chcialo mi sie posprzatac, a dzisiaj maz przyniosl jedzenie na wynos na kolacje i dolozylismy jeszcze wiecej syfu

[stotek]

[1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;8666518 9]Samo się czyści.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Bierę
Przegrzbałam wątek, w razie jakby ktoś szuał - D-LUX Fugi - https://www.d-lux.pl/pl/p/D-LUX-plyn...g-2-butelki/37

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

Napisane przez stotek

Bierę

Przegrzbałam wątek, w razie jakby ktoś szuał - D-LUX Fugi - https://www.d-lux.pl/pl/p/D-LUX-plyn...g-2-butelki/37

No właśnie teraz nie wiem czy polecać. Wyczyściłam fugi pięknie. Ale teraz te kafelki są jakieś takie dziwne w dotyku. Tak jakby były zaklejone brudem. Niby to trzeba lać na fugi tylko, ale jak się leje z tej butelki to na kafelki też trochę tego płynu idzie. Sama nie wiem czy to nie zniszczy kafelek po prostu.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[SekretnyWachlarz]

Ja ostatnio umyłam lodówkę, ale zamrażarka jest niemyta od jakiś 14 miesięcy. Za rzadko z niej korzystam i dlatego tak mnie to nie razi.
W ogóle od 5 tygodni bardziej ogarniam niż sprzątam, muszę w końcu porządnie posprzątać.

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Ogarnęłam kuchnię, jeszcze raz ja przelece szmatką jak skończę robić obiadokolację Jutro muszę posprzątać łazienkę i zetrzeć kurze i puszczę roborocka
Lodówkę planuję ogarnąć w weekend.

[Olushka]

Wczoraj zrobiłam 2 pralki, odkurzyłam całe mieszkanie z kłaków psa + jego posłanie.

Dzis puszczę kolejne 2 pralki. W planach mam jeszcze posprzątanie łazienki i kurze w pokoju


Wysłane z iPhone'a

[I am Rock]

[1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;8666800 8]No właśnie teraz nie wiem czy polecać. Wyczyściłam fugi pięknie. Ale teraz te kafelki są jakieś takie dziwne w dotyku. Tak jakby były zaklejone brudem. Niby to trzeba lać na fugi tylko, ale jak się leje z tej butelki to na kafelki też trochę tego płynu idzie. Sama nie wiem czy to nie zniszczy kafelek po prostu.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
Piszą, że może niektóre szkliwione kafelki poniszczyć.

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Udało mi sie ogarnąć zgodnie z planem W weekend nie będę musiała zasuwać Tylko ta lodowka nieszczęsna, zrobię tez pranie i poprzednie ułożę w szafie

[Iwona 25]

dziewczyny jak Wy sprzątacie po dzieciach zabawki?
*mi by się przydał kontener dosłownie pod oknem. Ja po prostu składam oby jak najmniej miejsca objętościowo zajmowały.
-wczoraj odwiedziła mnie znajoma i stwierdziła,że mamy za dużo zabawek ale to branża mojego męża.Ja nie pamiętam abym coś kupiła dzieciom. Jestem rodzicem od książek
*ogarniałam na szybko co się da. Czy u Was podstawą też są czyste sanitariaty, w tym kibelek. dO TEGO ODKURZONE PODŁOGI.
-MOJE OKNA SA TRAGICZNE, NIE MOGE PATRZEĆ, MOŻE DZIŚ SIĘ nimi zajmę

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

Napisane przez I am Rock

Piszą, że może niektóre szkliwione kafelki poniszczyć.

Mój mąż, spec od kafelek orzekł że nic im nie jest i wydziwiam możliwe, możliwe też że umyłam płynem do podłóg który zostawił takie jakby uczucie "brudu", czasem tak miałam w łazience jak mopem parowym przejżałam.

Napisane przez Iwona 25

dziewczyny jak Wy sprzątacie po dzieciach zabawki?
*mi by się przydał kontener dosłownie pod oknem. Ja po prostu składam oby jak najmniej miejsca objętościowo zajmowały.
-wczoraj odwiedziła mnie znajoma i stwierdziła,że mamy za dużo zabawek ale to branża mojego męża.Ja nie pamiętam abym coś kupiła dzieciom. Jestem rodzicem od książek
*ogarniałam na szybko co się da. Czy u Was podstawą też są czyste sanitariaty, w tym kibelek. dO TEGO ODKURZONE PODŁOGI.
-MOJE OKNA SA TRAGICZNE, NIE MOGE PATRZEĆ, MOŻE DZIŚ SIĘ nimi zajmę

W sumie to nie wiem. Może i masz za dużo, u nas był kosz na zabawki i wrzucałam tam je jak już się wybawiły.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka