Mamy sierpniowe 2019 cz.2

[Panna Migotka 86]

Hej
Kolejne dziecko po drugiej stronie brzucha
O 11:40 urodziła się Agatka, bez komplikacji, 10/10 punktów, u mnie bez nacięcia tylko dwa otarcia śluzówki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Wiedzminkaa]

Napisane przez Panna Migotka 86

Hej
Kolejne dziecko po drugiej stronie brzucha
O 11:40 urodziła się Agatka, bez komplikacji, 10/10 punktów, u mnie bez nacięcia tylko dwa otarcia śluzówki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Gratuluje!
Ekipa nam się powiększa
Ciekawe która następna
U mnie 11 dni do CC

[martynka89]

Napisane przez Panna Migotka 86

Hej
Kolejne dziecko po drugiej stronie brzucha
O 11:40 urodziła się Agatka, bez komplikacji, 10/10 punktów, u mnie bez nacięcia tylko dwa otarcia śluzówki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Gratuluje

[Marianna48]

Panna Migotka gratuluję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Penny90]

Napisane przez Panna Migotka 86

Hej
Kolejne dziecko po drugiej stronie brzucha
O 11:40 urodziła się Agatka, bez komplikacji, 10/10 punktów, u mnie bez nacięcia tylko dwa otarcia śluzówki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Gratulacje!

[olka900]

Napisane przez Panna Migotka 86

Hej
Kolejne dziecko po drugiej stronie brzucha
O 11:40 urodziła się Agatka, bez komplikacji, 10/10 punktów, u mnie bez nacięcia tylko dwa otarcia śluzówki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Super! Gratulacje jak się czujecie?

Mnie chcą jutro wypisać ze szpitala więc chyba nie będę następną

[Solony_karmel]

Napisane przez Panna Migotka 86

Hej
Kolejne dziecko po drugiej stronie brzucha
O 11:40 urodziła się Agatka, bez komplikacji, 10/10 punktów, u mnie bez nacięcia tylko dwa otarcia śluzówki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Gratulacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agaciaaas]

Panna Migotka gratulacje!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kocurasek]

Napisane przez Shiz

A u nas żółtaczka i kolejny dzien w szpitalu. Na szczescie z serduszkiem wporzadku.Załącznik 7685393

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale słodkości

Napisane przez Panna Migotka 86

Hej
Kolejne dziecko po drugiej stronie brzucha
O 11:40 urodziła się Agatka, bez komplikacji, 10/10 punktów, u mnie bez nacięcia tylko dwa otarcia śluzówki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Gratulacje


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mirabelka3690]

Napisane przez Panna Migotka 86

Hej
Kolejne dziecko po drugiej stronie brzucha
O 11:40 urodziła się Agatka, bez komplikacji, 10/10 punktów, u mnie bez nacięcia tylko dwa otarcia śluzówki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ooo gratuluję !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[klocki_LEGO]

Napisane przez Panna Migotka 86

Hej
Kolejne dziecko po drugiej stronie brzucha
O 11:40 urodziła się Agatka, bez komplikacji, 10/10 punktów, u mnie bez nacięcia tylko dwa otarcia śluzówki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Gratki

---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------

Napisane przez Panna Migotka 86

Hej
Kolejne dziecko po drugiej stronie brzucha
O 11:40 urodziła się Agatka, bez komplikacji, 10/10 punktów, u mnie bez nacięcia tylko dwa otarcia śluzówki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Gratki

Napisane przez travis

[/COLOR]Fajnie tylko mowilas ze max 3 miesuace chyba sa macierzyskiego prawda? Jaka u was pogoda?? Tak z ciekawosci pytam

Sent from my E5823 using Tapatalk

No niestety, ale ja potem bede pracowac z domu i bedzie niania wiec nie jest tak zle. Rano slonecznie, w poludnie pochmurno, po poludniu deszcz. Temperatury miedzy 20 a 26

[AmnesiaB]

Napisane przez Panna Migotka 86

Hej
Kolejne dziecko po drugiej stronie brzucha
O 11:40 urodziła się Agatka, bez komplikacji, 10/10 punktów, u mnie bez nacięcia tylko dwa otarcia śluzówki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Gratulacje !

[chica latina]

Napisane przez klocki_LEGO

U mnie wszystko ok. Jestesmy z mezem typami zorganizowanymi i z dobra komunikacja, to sie sprawdza. Pierwsza noc byla dosc ciezka, bo dzidzia przetwarzala pierwsza kupe i miala duzo gazu. Ciagle bekanie, czkawka i pierdzeni Ale jak juz poszla pierwsza normalna kupa, to bylo ok. Zeszlej nocy dobry rytm mielismy, ja budze i karmie, on przewija i usypia. Nawet nie jestem jakos super zmeczona, tylko dalej obolala. Mam za to inny problem. Super laktator ktory dostalam okazal sie zepsuty. Maz musial pojsc po inny, ale przy okazj zahaczyl o stoisko Medeli. Powiedzieli mu, gdzie zadzwonic zeby przyslali nowy. Ale w miedzyczasie musial kupic inny bo...inaczej cycki by mi chyba eksplodowaly. Mam mega nadprodukcje, mimo, ze to dopiero siara Normalnie organizm produkuje gdzies 40-50ml dziennie. A ja wlasnie sciagnelam 90 ml PO KARMIENIU malej Nic dziwnego, ze cycki mam jakby mi mialy ekspoldowac.

Super, ze sie dobrze zorganizowaliscie. Jak jeszcze dzisxko będzie miało juz swój rytm dnia,to bedziecie mieli juz calkiem spokój

Napisane przez Shiz

Zazdroszcze meza przy sobie. To napewno duzo ułatwia psychicznie i fizycznie. Ja dzisiaj o północy plakalam razem z synkiem, bo nie moglam go przystawic, on darł się jak by go ze skóry obdzierano i dalam mm. Ale od tego czasu juz 4x udalo sie samo kp, do tego stopnia, ze zaczyny ogarniac karmienie na siedzaco jest super w końcu
A musielismy zostac jeszcze jeden dzien w szpitalu, bo maly ma jakies szmery w serduszku i dzis bedzie mial echo serca. Zadnych innych niepokojacych objawow, wiec myślę, ze niegrozne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Shiz jaki slodki dzidziuś dobrze,że go szybko pod lampkami wykurują. Z sercem byłoby gorzej,ale na szczęście wszystko dobrze. Powodzenia z karmieniem,podobno trzwba trochę czasu i multum cierpliwości. Szkoda,ze teoria i praktyka to jednak zupełnie coś innego. Przygotowalam się teoretycznie, ale i tsk nastawiam sie na niespodzianki.

Napisane przez Wiedzminkaa

Dzisiaj przyłapałam męża jak spał Załącznik 7685340Załącznik 7685341


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wiedzminka maz chyba się nie moze doczekać

Napisane przez Panna Migotka 86

Hej
Kolejne dziecko po drugiej stronie brzucha
O 11:40 urodziła się Agatka, bez komplikacji, 10/10 punktów, u mnie bez nacięcia tylko dwa otarcia śluzówki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Panna Migotka gratulacje!!
Super,ze tak dobrze znioslas poróď. Terazjuz mozesz tulic Agatkę

U mnie bez zmian,jestem na chodzie, czekam na 19.08 ,bo mam wtedy planowane cc. Jest trochę za ciepło dla mnie,ale może być. W mieszkaniu mam chlodno,tylko na dwór bie wychodze w okolicy poludnia. Dzisiaj idę do kina na Króla Lwa
Mialam robione badania, gbs ujemny, wyniki krwi bardzo dobre. Synek spokojny, ale w nocy czasami męczy zgaga. Duzo zalezy od tego gdzie mnie kopiee nocy. Czuje jego nózkinbardzo dobrze, w nocy smiesznie nimi tupocze.

Czekamy na kolejne i już chyba sierpniowe dzidziusie

[travis]

Napisane przez chica latina

Super, ze sie dobrze zorganizowaliscie. Jak jeszcze dzisxko będzie miało juz swój rytm dnia,to bedziecie mieli juz calkiem spokój









Shiz jaki slodki dzidziuś dobrze,że go szybko pod lampkami wykurują. Z sercem byłoby gorzej,ale na szczęście wszystko dobrze. Powodzenia z karmieniem,podobno trzwba trochę czasu i multum cierpliwości. Szkoda,ze teoria i praktyka to jednak zupełnie coś innego. Przygotowalam się teoretycznie, ale i tsk nastawiam sie na niespodzianki.









Wiedzminka maz chyba się nie moze doczekać







Panna Migotka gratulacje!!

Super,ze tak dobrze znioslas poróď. Terazjuz mozesz tulic Agatkę



U mnie bez zmian,jestem na chodzie, czekam na 19.08 ,bo mam wtedy planowane cc. Jest trochę za ciepło dla mnie,ale może być. W mieszkaniu mam chlodno,tylko na dwór bie wychodze w okolicy poludnia. Dzisiaj idę do kina na Króla Lwa

Mialam robione badania, gbs ujemny, wyniki krwi bardzo dobre. Synek spokojny, ale w nocy czasami męczy zgaga. Duzo zalezy od tego gdzie mnie kopiee nocy. Czuje jego nózkinbardzo dobrze, w nocy smiesznie nimi tupocze.



Czekamy na kolejne i już chyba sierpniowe dzidziusie

Jeszcze moze ktos zdazy w lipcu

Sent from my E5823 using Tapatalk

[Shiz]

No i wychodzimy do domu! Po 22h lezenia na lampie bilirubina spadla z 15 do 7. Ale co to byla za noc. Moj bobas i bobas wspollokatorki na zmiane sie przekrzykiwaly i chyba zrobily konkurs na ilosc brudnych pieluszek. Kolo 4 dopiero wyluzowaly

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AniaOs]

A ja wczoraj po wizycie u gina trafilam do szpitala. Moj maly to niezly akrobata. W 36 tc przekrecil sie glowka w dol, a wczoraj 38tc+4 znowu zrobil fikolka i jest dupka w dol. Takze na dniach mysle bedzie cc. Dodatkowo lekarz zobaczyl na lewej nerce jakies powiekszenia. Prawa jest ok. Dopiero po porodzie bedzie mozna malego zdiagnozowac czy tylko obserwacja czy jakies inne badania. Troche sie martwie...

[klocki_LEGO]

Napisane przez chica latina

U mnie bez zmian,jestem na chodzie, czekam na 19.08 ,bo mam wtedy planowane cc. Jest trochę za ciepło dla mnie,ale może być. W mieszkaniu mam chlodno,tylko na dwór bie wychodze w okolicy poludnia. Dzisiaj idę do kina na Króla Lwa
Mialam robione badania, gbs ujemny, wyniki krwi bardzo dobre. Synek spokojny, ale w nocy czasami męczy zgaga. Duzo zalezy od tego gdzie mnie kopiee nocy. Czuje jego nózkinbardzo dobrze, w nocy smiesznie nimi tupocze.
:

Daj znac jak ci sie podobal Krol Lew. Nam bardzo. Moim zdaniem najlepsze z tych remakeow. Piekna i Bestia mi sie np w ogole nie podobala, w ogole bezsensowny remake. Ksiega Dzungli byla spoko.

A co do zgagi- ja mialam masakre w ciazy. Po porodzie przeszlo jak reka odjal, takze juz niedlugo sie pomeczysz.

Napisane przez Shiz

No i wychodzimy do domu! Po 22h lezenia na lampie bilirubina spadla z 15 do 7. Ale co to byla za noc. Moj bobas i bobas wspollokatorki na zmiane sie przekrzykiwaly i chyba zrobily konkurs na ilosc brudnych pieluszek. Kolo 4 dopiero wyluzowaly

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super! Na tej focie z lapmy twoj bobas wyglada jak z kreskowki The Incredibles. Niech ci k tos to przerobi w fotoshopie na zdjecie a la superbohater. Wyglada jak jakis Robin od Batmana

Napisane przez AniaOs

A ja wczoraj po wizycie u gina trafilam do szpitala. Moj maly to niezly akrobata. W 36 tc przekrecil sie glowka w dol, a wczoraj 38tc+4 znowu zrobil fikolka i jest dupka w dol. Takze na dniach mysle bedzie cc. Dodatkowo lekarz zobaczyl na lewej nerce jakies powiekszenia. Prawa jest ok. Dopiero po porodzie bedzie mozna malego zdiagnozowac czy tylko obserwacja czy jakies inne badania. Troche sie martwie...

Bedzie dobrze, trzymaj sie.

[mononoke]

Gratuluję wszystkim rozpakowanym dziewczynom porodów!
Melduję, że i ja jestem lipcówką mimo terminu na 22.08. W niedzielę odeszły mi wody i Kubuś pojawił się na świecie za pomocą cc, bo był ustawiony pośladkowo. Był w tc 36+3, waga 3270 g, 53 cm długi, więc całkiem spory. Jutro wychodzimy ze szpitala.
Pozdrawiam i trzymam kciuki za pozytywne rozwiązania kolejnych dzieci! IMG-20190728-WA0032.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[travis]

Napisane przez mononoke

Gratuluję wszystkim rozpakowanym dziewczynom porodów!
Melduję, że i ja jestem lipcówką mimo terminu na 22.08. W niedzielę odeszły mi wody i Kubuś pojawił się na świecie za pomocą cc, bo był ustawiony pośladkowo. Był w tc 36+3, waga 3270 g, 53 cm długi, więc całkiem spory. Jutro wychodzimy ze szpitala.
Pozdrawiam i trzymam kciuki za pozytywne rozwiązania kolejnych dzieci! Załącznik 7685515

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje
Duzy chlopiec az trudno uwierzyc ze 36 tydzien. Moze pomylka w obliczeniach xx

Sent from my E5823 using Tapatalk

[Shiz]

Napisane przez mononoke

Gratuluję wszystkim rozpakowanym dziewczynom porodów!
Melduję, że i ja jestem lipcówką mimo terminu na 22.08. W niedzielę odeszły mi wody i Kubuś pojawił się na świecie za pomocą cc, bo był ustawiony pośladkowo. Był w tc 36+3, waga 3270 g, 53 cm długi, więc całkiem spory. Jutro wychodzimy ze szpitala.
Pozdrawiam i trzymam kciuki za pozytywne rozwiązania kolejnych dzieci! Załącznik 7685515

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jej! Gratulacje! Jak się czujesz po cc?
Takie nie za duze te nasze dzieci póki co
My dzisiaj mamy w planach wykąpać bobasa, bo cały jest pozalewany mlekiem przez awantury na naświetlaniach. Ciekawe jak to zniesiemy wszyscy. Nakarmiłam, uśpiłam, śpi juz 2h. Dziwnie jeszcze nie odczuwamy jego obecnosci w domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wiedzminkaa]

Napisane przez mononoke

Gratuluję wszystkim rozpakowanym dziewczynom porodów!
Melduję, że i ja jestem lipcówką mimo terminu na 22.08. W niedzielę odeszły mi wody i Kubuś pojawił się na świecie za pomocą cc, bo był ustawiony pośladkowo. Był w tc 36+3, waga 3270 g, 53 cm długi, więc całkiem spory. Jutro wychodzimy ze szpitala.
Pozdrawiam i trzymam kciuki za pozytywne rozwiązania kolejnych dzieci! Załącznik 7685515

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jaką ma minę!



Byłam dzisiaj na ostatniej wizycie u ginekologa. Mówił, ze rozpoczęcia akcji porodu przed terminem planowanej CC raczej nie przewiduje. Mimo, ze to już 36+4. Chyba, ze gady postanowią zrobić wszystkim niespodziankę. Ogólnie wszystko dobrze. Ponoć moje małe pasożyty trochę się spasły przez ostatnie 2 tygodnie i teraz ważą po ok 2,5kg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[travis]

Napisane przez Wiedzminkaa

Jaką ma minę!



Byłam dzisiaj na ostatniej wizycie u ginekologa. Mówił, ze rozpoczęcia akcji porodu przed terminem planowanej CC raczej nie przewiduje. Mimo, ze to już 36+4. Chyba, ze gady postanowią zrobić wszystkim niespodziankę. Ogólnie wszystko dobrze. Ponoć moje małe pasożyty trochę się spasły przez ostatnie 2 tygodnie i teraz ważą po ok 2,5kg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Twoje 2,5 to sporo bo masz dwa ale to szybko zlecialo

Jeszcze niedawno stresowalysmy sie badaniami prenatalmnymi etc a tu bum i juz sporo z nas rozpakowane. A teraz to juz poleci jak domino

Nie zadzwonili ze szpitala wiec moja watroba chyba ok. Byle do soboty, bedzie 37 i wtedy juz niech sie dzieje wola nieba

[AmnesiaB]

Napisane przez mononoke

Gratuluję wszystkim rozpakowanym dziewczynom porodów!
Melduję, że i ja jestem lipcówką mimo terminu na 22.08. W niedzielę odeszły mi wody i Kubuś pojawił się na świecie za pomocą cc, bo był ustawiony pośladkowo. Był w tc 36+3, waga 3270 g, 53 cm długi, więc całkiem spory. Jutro wychodzimy ze szpitala.
Pozdrawiam i trzymam kciuki za pozytywne rozwiązania kolejnych dzieci! Załącznik 7685515

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje ! Kolejny bombel na wątku

Ja dostałam dziś telefon ,mam podejrzenie cholestazy ciążowej chociaż nie mam objawów. Jutro mam powtórzyć próby wątrobowe jeśli urosły lub są takie same to w piątek szpital ...

[chica latina]

Napisane przez Shiz

No i wychodzimy do domu! Po 22h lezenia na lampie bilirubina spadla z 15 do 7. Ale co to byla za noc. Moj bobas i bobas wspollokatorki na zmiane sie przekrzykiwaly i chyba zrobily konkurs na ilosc brudnych pieluszek. Kolo 4 dopiero wyluzowaly

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Heh3 wyobrazilam sobie te wrzaski, chybw siebie wzajemnie nakrecaly

Napisane przez klocki_LEGO

Daj znac jak ci sie podobal Krol Lew. Nam bardzo. Moim zdaniem najlepsze z tych remakeow. Piekna i Bestia mi sie np w ogole nie podobala, w ogole bezsensowny remake. Ksiega Dzungli byla spoko.

A co do zgagi- ja mialam masakre w ciazy. Po porodzie przeszlo jak reka odjal, takze juz niedlugo sie pomeczysz.


Super! Na tej focie z lapmy twoj bobas wyglada jak z kreskowki The Incredibles. Niech ci k tos to przerobi w fotoshopie na zdjecie a la superbohater. Wyglada jak jakis Robin od Batmana



Bedzie dobrze, trzymaj sie.

Klocki Lego bardzo podobal mi sie film. Niesamowite jak realistycznie wygladal,niebo a ziemia w porownaniu do poprzedniej wersji. Chociaz ja mam i tak do starej sentyment. Nie moge sie doczekac az zgaga calkiem przejdzie. Chociaz ja mam ja w nocy i tylko co kilka dni,to taka okropną.

Napisane przez mononoke

Gratuluję wszystkim rozpakowanym dziewczynom porodów!
Melduję, że i ja jestem lipcówką mimo terminu na 22.08. W niedzielę odeszły mi wody i Kubuś pojawił się na świecie za pomocą cc, bo był ustawiony pośladkowo. Był w tc 36+3, waga 3270 g, 53 cm długi, więc całkiem spory. Jutro wychodzimy ze szpitala.
Pozdrawiam i trzymam kciuki za pozytywne rozwiązania kolejnych dzieci! Załącznik 7685515

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratuluję zostania Mamą super,ze Kubuś juz jest na świecie. Zdjecie boskie.

[travis]

Napisane przez AmnesiaB

Gratulacje ! Kolejny bombel na wątku



Ja dostałam dziś telefon ,mam podejrzenie cholestazy ciążowej chociaż nie mam objawów. Jutro mam powtórzyć próby wątrobowe jeśli urosły lub są takie same to w piątek szpital ...

Przybij wiec piatke ja mam kolejne badanie 12 sierpniA

Sent from my E5823 using Tapatalk

[Solony_karmel]

Dziewczyny, ja też jakoś o lipiec, zahaczyłam niechcący 30.07 o 18:34 urodziłam córeczkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mirabelka3690]

Napisane przez mononoke

Gratuluję wszystkim rozpakowanym dziewczynom porodów!
Melduję, że i ja jestem lipcówką mimo terminu na 22.08. W niedzielę odeszły mi wody i Kubuś pojawił się na świecie za pomocą cc, bo był ustawiony pośladkowo. Był w tc 36+3, waga 3270 g, 53 cm długi, więc całkiem spory. Jutro wychodzimy ze szpitala.
Pozdrawiam i trzymam kciuki za pozytywne rozwiązania kolejnych dzieci! Załącznik 7685515

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jaki duży synek! Gratulacje!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:41 ---------- Poprzedni post napisano o 06:37 ----------

Wczoraj byłam na wizycie, lewy klocek waży 2500, prawy 2600. Do porodu mowila, ze do 3kg dociągniemy W piątek mam ktg i badanie na samolocie w szpitalu, we wtorek również ale mam przyjść już z torbami bo bedzie mnie chciala położyć zeby codziennie mnie obserwowac. Wtedy bedzie 36+2. Szyjki jeszcze trochę zostalo, od poniedziałku mam odstawić nospe, magnez i witaminki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marianna48]

Napisane przez Shiz

No i wychodzimy do domu! Po 22h lezenia na lampie bilirubina spadla z 15 do 7. Ale co to byla za noc. Moj bobas i bobas wspollokatorki na zmiane sie przekrzykiwaly i chyba zrobily konkurs na ilosc brudnych pieluszek. Kolo 4 dopiero wyluzowaly

I jak Wam minęła pierwsza noc w domu ?

Napisane przez AniaOs

A ja wczoraj po wizycie u gina trafilam do szpitala. Moj maly to niezly akrobata. W 36 tc przekrecil sie glowka w dol, a wczoraj 38tc+4 znowu zrobil fikolka i jest dupka w dol. Takze na dniach mysle bedzie cc. Dodatkowo lekarz zobaczyl na lewej nerce jakies powiekszenia. Prawa jest ok. Dopiero po porodzie bedzie mozna malego zdiagnozowac czy tylko obserwacja czy jakies inne badania. Troche sie martwie...

Już pewnie bez malucha nie wyjdziesz . Trzymam mocno kciuki żeby okazało się to nic poważnego . Trzymaj się

Napisane przez mononoke

Gratuluję wszystkim rozpakowanym dziewczynom porodów!
Melduję, że i ja jestem lipcówką mimo terminu na 22.08. W niedzielę odeszły mi wody i Kubuś pojawił się na świecie za pomocą cc, bo był ustawiony pośladkowo. Był w tc 36+3, waga 3270 g, 53 cm długi, więc całkiem spory. Jutro wychodzimy ze szpitala.
Pozdrawiam i trzymam kciuki za pozytywne rozwiązania kolejnych dzieci! Załącznik 7685515

Gratuluję śliczny chłopczyk

Napisane przez Wiedzminkaa

Byłam dzisiaj na ostatniej wizycie u ginekologa. Mówił, ze rozpoczęcia akcji porodu przed terminem planowanej CC raczej nie przewiduje. Mimo, ze to już 36+4. Chyba, ze gady postanowią zrobić wszystkim niespodziankę. Ogólnie wszystko dobrze. Ponoć moje małe pasożyty trochę się spasły przez ostatnie 2 tygodnie i teraz ważą po ok 2,5kg

Na kiedy masz wyznaczoną cesarkę ? Super że wszystko ok

Napisane przez Solony_karmel

Dziewczyny, ja też jakoś o lipiec, zahaczyłam niechcący 30.07 o 18:34 urodziłam córeczkę

Gratuluję

Napisane przez mirabelka3690

[/COLOR]Wczoraj byłam na wizycie, lewy klocek waży 2500, prawy 2600. Do porodu mowila, ze do 3kg dociągniemy W piątek mam ktg i badanie na samolocie w szpitalu, we wtorek również ale mam przyjść już z torbami bo bedzie mnie chciala położyć zeby codziennie mnie obserwowac. Wtedy bedzie 36+2. Szyjki jeszcze trochę zostalo, od poniedziałku mam odstawić nospe, magnez i witaminki

Super że wszystko ok Ciekawe jak z tą wagą wyjdzie przy porodzie niedługo się przekonamy


Ja też wczoraj miałam wizytę, ogólnie wszystko ok, brzuszek, serduszko, przepływy, niestety wagi nie znam . Powiedział że mam się jeszcze oszczędzać 2 tygodnie, a później niech się dzieje co chce . Za 2 tygodnie ostatnia wizyta, a później będziemy się już w szpitalu umawiać

[Wiedzminkaa]

Marianna, na 9 sierpnia

[Shiz]

No to juz wszyscy moi sąsiedzi wiedzą, że mamy małego w domu, bo tak się darł od 23 do 4 rano. Przez brzuszek, albo po prostu przez zmianę otoczenia. Ale jak sie o 5 uspokoil, i sie tak rozgladal i wpatrywal spokojnie we mnie, to momentalnie odpoczęłam
Dobra wiadomość jest taka, że pierwsza kąpiel przebiegla ekstra, leżał sobie wyluzowany, a i juz ogarniam nawał pokarmu i karmienia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz