25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania

[myszartek]

Napisane przez Olenka96

Hej jestem tu nowa . Z trądzikiem zmagam się już 6 lat . Jestem na etapie 0/25 . Wątpię że kiedykolwiek dotrę do chociaż 7/25 ale wszystkiego juz próbowałam spróbuję i tego

Na pewno Ci się w końcu uda i 25/25 Małymi kroczkami do celu, od wszystkiego można się odzwyczaić, razem damy radę

[Olenka96]

Jak na razie nawet dziś nie wytrzymałam :/ mój problem dotyczy każdego miejsca gdzie tylko trądzik może być i juz nie mam siły :/ marze o tym aby wybrać sie na basen lub nad jaka kolwiek inna wodę a zamiast tego całe dnie siedzę w domu schowana aby nikt mnie nie widział :/

[lonelyrun]

Dzisiaj było ciężko wytrzymać i aż mnie korciło jak widziałam swój ryjek z bliska. Raz nieświadomie przy oglądaniu tv jednego dziada drapnęłam, ale szybko się ogarnęłam. I tak jestem z siebie dumna, więc daję sobie 1/25.

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ----------

Kiedyś gdzieś usłyszałam takie słowa, które trochę zmieniły mój stosunek do skóry, a mianowicie - traktuj swoją skórę jak małe, biedne, schorowane niemowlę, dbaj o nie. I to samo jest ze skórą trądzikową. Tak ode mnie polecam Ci zrobić sobie tonik z rumianku, po prostu zaparz go i przelej dk jakiejś buteleczki i przemywaj jak często możesz i w ciągu dnia nakładaj maść cynkową itp. żeby tego po prostu nie widzieć. A jesli nie widzisz to nie drapiesz. Pozdrawiam A tak na koniec jeszcze powiem: Bez względu na to jak wyglądamy, dziewczyny, jesteśmy piękne

[Olenka96]

A jak radzić sobie z dekoltem. Tego nie maść nie ukryje bo bluzka zetrze. Wystarczy wizyta w toalecie, lekko uchyli mi się bluzka i juz widzę jak świecą się do mnie czerwone petardy

[lonelyrun]

Hmmm golf? hehe.
A tak szczerze też miałam z tym problem, ale ilekroć miałam założyć później bluzkę z dekoltem czy strój kąpielowy to się wstydziłam i jakoś sama z siebie przestałam.

---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

Ja bym na Twoim miejscu i tak próbowała z kremem. Nie powinien się zetrzeć.

[Olenka96]

Próbowałam . Wtedy próbując przebić się przez niego bo był tłusty robiłam sb jeszcze większą krzywdę bo bardzo nie umiejętnie próbowałam się pozbyć pryszcza i tak o to proces gojenia trwał 2 razy dłużej :P ja stroju od 6 lat już nie miałam na sobie i nie pamiętam już jak to jest wyjść nad wodę ze znajomymi :/

[shini]

Napisane przez Olenka96

Próbowałam . Wtedy próbując przebić się przez niego bo był tłusty robiłam sb jeszcze większą krzywdę bo bardzo nie umiejętnie próbowałam się pozbyć pryszcza i tak o to proces gojenia trwał 2 razy dłużej :P ja stroju od 6 lat już nie miałam na sobie i nie pamiętam już jak to jest wyjść nad wodę ze znajomymi :/

Przeszłam to co Ty... U mnie pomaga dopiero Izotek...Teraz drapię tylko ręce i wyglądają fatalnie przez drapanie (rogowacenie mieszkowe) i ostatnio rozdrapałam uczulenie na dekolcie! Przed rozpoczęciem kuracji Izotekiem, miałam serię zabiegów laserowych na dekolt i pomogły, ale co było ładnie to znowu drapałam...Teraz po kuracji Izotekiem o ile stan się utrzyma, bardzo, bardzo bym chciała zostanie mi laser na dekolt i twarz, jeśli chodzi o twarz to laser albo coś innego, chodzi o cholerne czerwone przebarwienia :/ O dziwo czoło drapałam z 10 lat i jest w miarę ładne a policzki na dole i boku chwilę i mam tam te mega ślady...Żałuję, że tak późno zdecydowałam się na Izotek W tym momencie jestem w stanie się przelotnie pokazać bez makijażu (tak żeby ktoś mi się nie przyglądał, więc nie w dzień czy przy ostrym świetle ) i założyć dekolt (długo nie nosiłam...) Nie wiem na ile zaawansowany jest u Ciebie problem, byłaś u lekarza?

[LOVimmortality]

Napisane przez Olenka96

Jak na razie nawet dziś nie wytrzymałam :/ mój problem dotyczy każdego miejsca gdzie tylko trądzik może być i juz nie mam siły :/ marze o tym aby wybrać sie na basen lub nad jaka kolwiek inna wodę a zamiast tego całe dnie siedzę w domu schowana aby nikt mnie nie widział :/

No właśnie, mi też najgorzej jest w wakacje.. Nie jadę ze znajomymi nad jezioro bo co w pełnym makijażu? Wieczne wymówki, a tak by się chciało..

6/25. Nie wiem co się ze mna dzieje, że tak dobrze mi idzie, aczkolwiek cieszy to niesamowicie. A jak u Was?

[lamadolamy]

Chyba pogoda robi swoje bo u mnie też leci z górki mam ostatnio tyle na głowie, że nie ma czasu na stanie przy lustrze i grzebanie w twarzy. Nawet umalowac się dokładniej nie moge, hahaha

[shini]

Napisane przez LOVimmortality

No właśnie, mi też najgorzej jest w wakacje.. Nie jadę ze znajomymi nad jezioro bo co w pełnym makijażu? Wieczne wymówki, a tak by się chciało..

6/25. Nie wiem co się ze mna dzieje, że tak dobrze mi idzie, aczkolwiek cieszy to niesamowicie. A jak u Was?

Dziewczyny najlepiej byłoby się spotkać i razem pojechać nad wodę i zaszyć się w jakimś nieuczęszczanym miejscu Każda by mogła być sobie bez makijażu i w kostiumie swobodnie i nie musiała się krępować, bo nikogo z idealną skórą by nie było

[Smerfetka696969]

Napisane przez LOVimmortality

W końcu się uda Haha a mnie juz korci bo niedaleko nosa wyskoczylo mi takie małe pryszczątko, ale jakie wkurzające!!! ale zostawię gnidę, tylko tormentiolem posmarowałam, może do jutra się zagoi..

Musi się udać :P i łapki z dala od twarzy !

[Olenka96]

Napisane przez shini

Przeszłam to co Ty... U mnie pomaga dopiero Izotek...Teraz drapię tylko ręce i wyglądają fatalnie przez drapanie (rogowacenie mieszkowe) i ostatnio rozdrapałam uczulenie na dekolcie! Przed rozpoczęciem kuracji Izotekiem, miałam serię zabiegów laserowych na dekolt i pomogły, ale co było ładnie to znowu drapałam...Teraz po kuracji Izotekiem o ile stan się utrzyma, bardzo, bardzo bym chciała zostanie mi laser na dekolt i twarz, jeśli chodzi o twarz to laser albo coś innego, chodzi o cholerne czerwone przebarwienia :/ O dziwo czoło drapałam z 10 lat i jest w miarę ładne a policzki na dole i boku chwilę i mam tam te mega ślady...Żałuję, że tak późno zdecydowałam się na Izotek W tym momencie jestem w stanie się przelotnie pokazać bez makijażu (tak żeby ktoś mi się nie przyglądał, więc nie w dzień czy przy ostrym świetle ) i założyć dekolt (długo nie nosiłam...) Nie wiem na ile zaawansowany jest u Ciebie problem, byłaś u lekarza?

Byłam byłam 1.5 roku się na razie leczę wcześniej próbowałam leczenia na własną rękę ... obecnie tetrasyl i żel glamid widzę efekty ale i tak swoim drapaniem najmniejsze maleństwo zmieniam w petarde. Ogółem plecy ramiona dekolt szyja i czoło wysypane zaskórnikami z czasem czerwieniejacymi .. miałam zacząć leczenie izotetrynoina czy czymś takim ale efekty uboczne mnie przerażają :/ jak na razie mam pół dnia bez drapania i i tak czuję się dumna ze mogłam a tego jeszcze nie zrobiłam dla osób z tłusta cera i sucha ( skórki na czole i innych przesuszonych miejscach ) polecam żel mający z bioliq , na mnie działa świetnie , skórek nie ma skóra się nie tłusci i w dotyku nawilżona ale nie polecam używania tej szczoteczki dołączonej do opakowania bo rozwala rany co nie sprzyja jej gojeniu :P z kilku letnim doświadczeniem mogę też polecić couriosin żel na rany , ściąga skórę i przyspiesza znacznie gojenie się i zapobiega powstawaniu od nowa stanu zapalnego ale niestety wielki minus taki ze jest go malutko w tubce i ja smaruje ja tylko na buzię na kilka dni przed jakas impreza czy inna okazja aby ładnie zagoilo :P

[shini]

Napisane przez Olenka96

Byłam byłam 1.5 roku się na razie leczę wcześniej próbowałam leczenia na własną rękę ... obecnie tetrasyl i żel glamid widzę efekty ale i tak swoim drapaniem najmniejsze maleństwo zmieniam w petarde. Ogółem plecy ramiona dekolt szyja i czoło wysypane zaskórnikami z czasem czerwieniejacymi .. miałam zacząć leczenie izotetrynoina czy czymś takim ale efekty uboczne mnie przerażają :/ jak na razie mam pół dnia bez drapania i i tak czuję się dumna ze mogłam a tego jeszcze nie zrobiłam dla osób z tłusta cera i sucha ( skórki na czole i innych przesuszonych miejscach ) polecam żel mający z bioliq , na mnie działa świetnie , skórek nie ma skóra się nie tłusci i w dotyku nawilżona ale nie polecam używania tej szczoteczki dołączonej do opakowania bo rozwala rany co nie sprzyja jej gojeniu :P z kilku letnim doświadczeniem mogę też polecić couriosin żel na rany , ściąga skórę i przyspiesza znacznie gojenie się i zapobiega powstawaniu od nowa stanu zapalnego ale niestety wielki minus taki ze jest go malutko w tubce i ja smaruje ja tylko na buzię na kilka dni przed jakas impreza czy inna okazja aby ładnie zagoilo :P

Trądzik jest dość rozległy z tego co piszesz, ja polecam Izotek (bardzo żałuję, że nie zdecydowałam się wcześniej), nie ma się czego bać, jak mnie boli w krzyżu to dotykam skóry- czuję jaka jest gładka, widzę, że się nie świecę, wreszcie mam skórę o jakiej marzyłam (poza tym, że jest nadreaktywna- wcześniej też była i poza przebarwieniami) i to mi wszystko rekompensuje Przestaniesz drapać, bo nie będziesz mieć co. Ja mam nadzieję, że trądzik nie wróci i po kuracji będę mogła się zająć przebarwieniami i wreszcie być wolna

[Olenka96]

Izotek pewnie na receptę i z doświadczenia wiem ze lekarz nie słucha rad pacjenta. . Sama prosiłam dermatologa o wypisanie mieszanki takiej toniku to z pretensjami do mnie ze sama sobie jestem winna jak jakieś mikstury Sb brałam . Potem nieświadomie przepisał mi dokładnie to ..

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------

Przy izoteku nie ma efektów ubocznych osuszania sluzowek i inne takie ?

[shini]

Napisane przez Olenka96

Izotek pewnie na receptę i z doświadczenia wiem ze lekarz nie słucha rad pacjenta. . Sama prosiłam dermatologa o wypisanie mieszanki takiej toniku to z pretensjami do mnie ze sama sobie jestem winna jak jakieś mikstury Sb brałam . Potem nieświadomie przepisał mi dokładnie to ..

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------

Przy izoteku nie ma efektów ubocznych osuszania sluzowek i inne takie ?

Pisałaś, że miałaś zacząć leczenie izotretynoiną, doustna to właśnie np. Izotek Jest taki efekt- mam usta jak wąż i muszę nawilżać oczy kroplami, ale co z tego? Dla mnie to mała cena, zapłaciłabym o wiele większą za ten efekt, który mam teraz. Poczytaj sobie wątek o Izoteku Ja biorę jeszcze inne leki- antydepresanty i moja psychiatra straszyła mnie Izotekiem, że są przypadki samobójstw po nim itd., ale jakoś zaryzykowałam i nie żałuję Jest się pod stałą kontrolą lekarza, regularne badania itd. zawsze można przerwać

[Olenka96]

Najpierw muszę sprawdzić czy trądzik który mam nie jest tylko przeze mnie spowodowanym . Bo kiedyś było znacznie mniejsze nasilenie . Jak przestanę na sile robić sobie krzywdę to zobaczę czy trądziku będzie mniej . Potrafię sobie zupełnie nie widoczny zaskornik ani wypukły ani ciemny coś czego nie widać ale wiem ze tam może być to zacznę go drapac aż coś wyjdzie a potem strup na pół cm . Najpierw pozbęde się nawyku robienia sobie krzywdy i blizn a potem określe rzeczywisty trądzik bez mojego wiecznego grzebania Paluchami :P

[lonelyrun]

No i dzisiaj już nie wytrzymałam. Grrr. jestem taka zła na siebie. Akurat na weekend, gdy spotkam się z tyloma osobami. Nie dałam rady, od kilku dni siedzę w domu całe dnie i takie są skutki.
Teraz mega mnie piecze buzia i aż się boję ile sobie nowych dziur narobiłam ;(
0/25

[Olenka96]

Napisane przez lonelyrun

No i dzisiaj już nie wytrzymałam. Grrr. jestem taka zła na siebie. Akurat na weekend, gdy spotkam się z tyloma osobami. Nie dałam rady, od kilku dni siedzę w domu całe dnie i takie są skutki.
Teraz mega mnie piecze buzia i aż się boję ile sobie nowych dziur narobiłam ;(
0/25

Ja też dziś już od rana nie wytrzymałam przy szykowniu się do szkoły i cały czas etap 0 :/

[LOVimmortality]

Ja się cholernie cholernie boję Izo i jego skutków ubocznych! Ale chyba zdecyduję się na kurację od września.. sama nie wiem. Albo spróbuję jeszcze Atre, tyle że mocniejszym.

Równo tydzień bez wyciskania Dzisiaj kryzys, jak przez ten czas nic nie wyskakiwalo tak dziś pryszczole z białymi "główkami" :P wiecie o co chodzi. Ależ mnie korci!! Siedzę w domu, nie wychodzę dziś bo okropna pogoda dlatego nic nie ruszam. No i motywuje mnie, że to już tydzień czasu bez grzebania przy twarzy.. Zobaczymy jak będzie jutro

[Olenka96]

Napisane przez LOVimmortality

Ja się cholernie cholernie boję Izo i jego skutków ubocznych! Ale chyba zdecyduję się na kurację od września.. sama nie wiem. Albo spróbuję jeszcze Atre, tyle że mocniejszym.

Równo tydzień bez wyciskania Dzisiaj kryzys, jak przez ten czas nic nie wyskakiwalo tak dziś pryszczole z białymi "główkami" :P wiecie o co chodzi. Ależ mnie korci!! Siedzę w domu, nie wychodzę dziś bo okropna pogoda dlatego nic nie ruszam. No i motywuje mnie, że to już tydzień czasu bez grzebania przy twarzy.. Zobaczymy jak będzie jutro

Gratuluję zawzietosci i pilnowania się ! Ja nie potrafię przestać od razu ale stopniowo coraz mniej ruszam ale i tak już jakiś postęp . Mam nadzieje ze was dogonie i osiągnę chociaż szczęśliwa 7 :P

[Smerfetka696969]

0/25 lewy policzek będzie taki zamaskowany jak prawy :/ a to dlatego, że siedzę bez makijażu bo leje i nie wychodzę.

[Olenka96]

Napisane przez Smerfetka696969

0/25 lewy policzek będzie taki zamaskowany jak prawy :/ a to dlatego, że siedzę bez makijażu bo leje i nie wychodzę.

Na twarzy mi pomaga zamaskowanie pasta cynkowa albo korektorem antybakteryjnym wtedy nie widzę i przypominam sobie postanowienie . Niestety zdaje egzamin tylko na buzi :P

[Olenka96]

Nie wiem czemu ale u mnie im mniej wyciskam tym więcej nowych niespodzianek i coraz większych się robi :/ miał tak ktoś ? To mija ? Czy tylko Mi się wydaje tak

[dorothyy]

Ja się też zmasakrowałam wiecie jaka jest różnica między alantan maść 2%, alantan plus krem i alantan plus maść? Który najlepiej działa?

[Antymionka]

Napisane przez dorothyy

Ja się też zmasakrowałam wiecie jaka jest różnica między alantan maść 2%, alantan plus krem i alantan plus maść? Który najlepiej działa?

Zalezy do czego chcesz go uzywac

[dorothyy]

Napisane przez Antymionka

Zalezy do czego chcesz go uzywac

Miejscowo na ranki

[Antymionka]

Napisane przez dorothyy

Miejscowo na ranki

To najbardziej chyba polecałabym alantan plus maść .

[dorothyy]

Napisane przez Antymionka

To najbardziej chyba polecałabym alantan plus maść .

Super, dzięki! Mam nadzieję, że alantan szybko upora się z moimi rankami po wyciskaniu w poniedziałek lecę po niego do apteki

[Smerfetka696969]

Napisane przez Olenka96

Na twarzy mi pomaga zamaskowanie pasta cynkowa albo korektorem antybakteryjnym wtedy nie widzę i przypominam sobie postanowienie . Niestety zdaje egzamin tylko na buzi :P

Też tak musze zacząć robić

[LOVimmortality]

0/25..

Dziewczyny opadam z sił. Tydzień pięknej cery poszedł w pi***.. Jeszcze wczoraj rano było okej, teraz mam 2 podskórne gule i chyba z 5 czerwonych pryszczy. Załamka. Wyskoczyło wszystko pod wieczór i dziś z rana już miało monstrualne rozmiary :O Wczoraj jadłam czipsy i popijałam cola, wystrzegam się takiego jedzenia, ale zrobiłam mały wyjątek.. Myślę, że to mogło spowodować ten wysyp.

Muszę wyjść dziś z domu, ale z wieczornej imprezy rezygnuję. Wstydzę się sama siebie, już dawno nie miałam tylu wykwitów na twarzy i to powstałych jednego wieczora :O Wpadam w takie doły gdy coś takiego się dzieje..

Tydzień niewyciskania poszedł na marne, zawiodłam samą siebie.