2016-04-17, 19:40 | #1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Puste ściany
Wiadomości: 536
|
podobasz mi się... ale nie mam ochoty na seks
Dziewczyny, nie bardzo mam z kim o tym porozmawiać, chciałam zapytać jak to jest u was, czy może ja wydziwiam, czy jak...
Chodzi mi o to, że jestem ze swoim facetem od dwóch lat, mamy razem dziecko, on pracuje, ja zajmuje sie reszta... Nie pociąga mnie, ani ja jego. Tzn oboje twierdzimy, ze jestesmy dla siebie ladni, idealni wręcz...ale seks mógłby nie istnieć. Niegdyś bylo super, nie powiem. Po ciąży wszystko sie posypalo. Obiektywnie wyglądam jako tako, ostatnio przytylam 4 kg, ale bylam chuda jak patyk. Zle sypiam, mam problemy ze zdrowiem, ciągle jestem zmęczona, lecze pierdyliard różnych dolegliwosci, no ale inni tez chorują, maja dzieci, a seks tez w ich zyciu jest. Czy to juz po prostu ten etap, ze nie ma i nie powinnam się dziwić? Nie, nie zaniedbalam sie, chodzę do fryzjera, dbam o siebie. Idę ulica i zazdroszczę innym, zastanawiam sie, czy jakbym była kimś innym, to jemu też by sie nie chciało. Nie wiem co robić, a może nic nie robic. Doradźcie.
__________________
Tylko ten, kto ma odwagę mówić to, co myśli, zasługuje na pełne zaufanie. Być może człowiek taki wyrazi się czasem niezręcznie, a nawet niegrzecznie, ale nie będzie mnie oszukiwał. |
2016-04-17, 19:46 | #2 | |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: podobasz mi się... ale nie mam ochoty na seks
Cytat:
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
|
2016-04-17, 19:52 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 4 354
|
Dot.: podobasz mi się... ale nie mam ochoty na seks
Jak długo jesteś po ciąży? I kto pierwszy przestał inicjować? W ogóle, rozmawialiście o tym z partnerem czy chcielibyście to rozwiązać?
Jak dla mnie nie jest nienormalne to, że macie mniejszą ochotę, ale w ogóle? |
2016-04-17, 19:57 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Puste ściany
Wiadomości: 536
|
Dot.: podobasz mi się... ale nie mam ochoty na seks
Rodziłam w sierpniu zeszłego roku.
On twierdzi, ze nie chodzi o mnie, tylko ze jest zawalony robota. (?) Ja juz nie mam sily, śpię po 4 godziny na dobę, rozstroilam sie juz doszczętnie, nawet nie mam sily rozmawiać, co dopiero mówić o seksie. Czuję się totalnie niekobieca przez to...
__________________
Tylko ten, kto ma odwagę mówić to, co myśli, zasługuje na pełne zaufanie. Być może człowiek taki wyrazi się czasem niezręcznie, a nawet niegrzecznie, ale nie będzie mnie oszukiwał. |
2016-04-17, 20:09 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 4 354
|
Dot.: podobasz mi się... ale nie mam ochoty na seks
Skoro oboje nie zdobędziecie motywacji chociażby do rozmowy to lepiej nie będzie, na pewno.
|
2016-04-17, 20:12 | #6 | |
Pyskatka
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Daleko w świecie
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: podobasz mi się... ale nie mam ochoty na seks
Cytat:
Rozumiem mniej chęci, bo zmęczenie, bo dziecko ale nie że w ogóle. Ja urodziłam córkę 16 miesiecy temu, przytyłam w ciązy dość dużo, razem z męzem jestesmy od 6 lat, w tym 5 mieszkamy razem. Nasz seks jest może troche inny niż na początku, ale wiem napewno że ja pociagam jego i to mocno, on mnie również. Seks jest, może troche rzadziej niż zanim córcia się pojawiła na świecie. Ale nie narzekam, jest dobrze.
__________________
Najważniejsza na świecie jest rodzina. Najpierw ta, w której się urodziłeś. Później ta, którą sam stworzyłeś. |
|
2016-04-17, 20:26 | #7 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: podobasz mi się... ale nie mam ochoty na seks
Cytat:
Edytowane przez limonka1983 Czas edycji: 2016-04-17 o 20:27 |
|
2016-04-17, 20:31 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 1 552
|
Dot.: podobasz mi się... ale nie mam ochoty na seks
No skoro obydwoje się nie pociągacie, od porodu już trochę minęło, to wypada porozmawiać szczerze, bo to mocno niepokojące.
A jak z seksem w czasie trwania ciąży? Był? A czy w ogóle spędzacie czas razem w inny sposób niż sen/oglądanie tv/itp.? |
2016-04-17, 20:46 | #9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: podobasz mi się... ale nie mam ochoty na seks
A ta robota nie ma przypadkiem kobiecego imienia?
|
2016-04-17, 21:08 | #10 | |
Pyskatka
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Daleko w świecie
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: podobasz mi się... ale nie mam ochoty na seks
Cytat:
__________________
Najważniejsza na świecie jest rodzina. Najpierw ta, w której się urodziłeś. Później ta, którą sam stworzyłeś. |
|
2016-04-17, 21:09 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 1 552
|
Dot.: podobasz mi się... ale nie mam ochoty na seks
[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;59089681]A ta robota nie ma przypadkiem kobiecego imienia?[/QUOTE]
Nie chciałam być aż tak bezpośrednia, ale też mi głównie to chodzi po głowie. Może facet ma problemy zdrowotne, albo może, niestety, ma koleżankę od tych spraw. |
2016-04-17, 21:23 | #12 |
Zakorzenienie
|
Dot.: podobasz mi się... ale nie mam ochoty na seks
|
2016-04-17, 21:29 | #13 | |
Pyskatka
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Daleko w świecie
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: podobasz mi się... ale nie mam ochoty na seks
Cytat:
A my i dłużej pospimy i sie poseksimy
__________________
Najważniejsza na świecie jest rodzina. Najpierw ta, w której się urodziłeś. Później ta, którą sam stworzyłeś. |
|
2016-04-17, 22:54 | #14 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
|
Dot.: podobasz mi się... ale nie mam ochoty na seks
Cytat:
Co za niedorozwinięty lekarz leczy Ci to PRZECZEKANIEM?! Przecież to świadczy o tym, że nie jesteś zszyta? Masz świadomość, że jak to tak zostawisz, to nie donosisz kolejnej ciąży i że nigdy nie będziesz mogła ćwiczyć? NIGDY. Złe zszycie samo się nie naprawi, nie zrośnie. Ani po pięciu miesiącach, ani po pięciu latach, ani po dwudziestu pięciu. Już nie wspominając o tym, że rozrywająca się rana to otwarta autostrada dla infekcji i zakażeń. |
|
2016-04-17, 23:28 | #15 |
zuy mod
|
Dot.: podobasz mi się... ale nie mam ochoty na seks
Jesteś z facetem dwa lata. Rodzilas ponad pół roku temu, co oznacza że w ciążę zaszlas po mniej niż roku związku. Nie zdążyły Wam opasc różowe okulary, nie wypracowaliscie wspólnej intymności i zwyczajnie mieliście pecha, że to jednak nie to. Jak dla mnie.to jest przyczyną. Gdyby nie dziecko pewnie już byście ze sobą nie byli.
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
2016-04-17, 23:35 | #16 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 557
|
Dot.: podobasz mi się... ale nie mam ochoty na seks
Cytat:
|
|
2016-04-18, 01:27 | #17 | |
Zielona Driada
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
|
Dot.: podobasz mi się... ale nie mam ochoty na seks
Cytat:
__________________
|
|
2016-04-18, 02:12 | #18 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: podobasz mi się... ale nie mam ochoty na seks
Cytat:
Edytowane przez limonka1983 Czas edycji: 2016-04-18 o 02:14 |
|
2016-04-18, 06:25 | #19 | ||
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: podobasz mi się... ale nie mam ochoty na seks
Cytat:
Cytat:
Po mojemu to po prostu macie teraz taki czas, że oboje jesteście padnięci i libido powędrowało sobie na półkę. Żadnej tutaj większej filozofii póki co nie widzę.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
||
2016-04-18, 06:48 | #20 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: podobasz mi się... ale nie mam ochoty na seks
Cytat:
|
|
2016-04-18, 17:39 | #21 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 576
|
Dot.: podobasz mi się... ale nie mam ochoty na seks
Cytat:
- jest zawalony robotą. A to zmienił ją w ciągu tych 2 lat? Wziął nadgodziny/dostał awans? Owszem, w pracy są te 'gorące okresy', ale to nie trwa nie wiadomo ile. -Czy jest zmęczony jak np idzie z kolegami, bawi się z synem, gra na komputerze...? Czy nagle staje się taki magicznie jak ty domagasz się czegoś więcej? -Był obecny przy porodzie? Może ma traumę? - Są jakieś pocałunki, macanki, przytulanki, ostrzejsze przytulanki czy cała namiętność już umarła? 2 letni związek i zerowa namiętność? Ja rozumiem dziecko, ja rozumiem pracę, ale czym innym jest stwierdzenie 'nie mam sil na seks z Tobą', a co innego 'Nie pociąga mnie, ani ja jego.'
__________________
Wszystkie nicki zajęte. |
|
2016-04-18, 19:39 | #22 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: podobasz mi się... ale nie mam ochoty na seks
Zdarza się po porodzie, zwłaszcza jak kobieta karmi piersią. Tyle że to jest jedna strona związku, a autorka się skupia przede wszystkim na tym, że to jej luby nie ma ochoty, ciekawe jak to wygląda z jej strony.
Może zwykły zbieg okoliczności - jego zmęczenie, jej zmęczenie. Tak czy siak, trzeba będzie porozmawiać, Autorko. Nie wiadomo czy ta rozmowa coś ta, czy coś zmieni, ale biernie czekać i wpadać w coraz większego doła nie polecam. Autorko, a jak jest teraz z czułością w Waszym związku?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2016-04-19, 06:41 | #23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Puste ściany
Wiadomości: 536
|
Dot.: podobasz mi się... ale nie mam ochoty na seks
Rozmawialismy, stanelo na tym, ze oboje jesteśmy przemęczeni, z tym, ze ja o wiele bardziej.
On siedzi za biurkiem 8 godzin i jak sam mówi, nudzi się w,pracy i tylko przegląda Internet... Czuję jakby kazda kobieta byla bardziej atrakcyjna ode mnie, jestem robotem domowym, tylko pranie, sprzątanie, zmienianie pieluch i zadowalanie dziecka... Nie mam juz na to sil. Dzis spalam 3 godziny, nawet silne leki nasenne juz nie działają. Jestem u kresu sil. Czułości w naszym związku praktycznie zero, może się przytulimy na chwile i tyle... Nic szczególnego. Chyba został ze mnie kawal frustratki...
__________________
Tylko ten, kto ma odwagę mówić to, co myśli, zasługuje na pełne zaufanie. Być może człowiek taki wyrazi się czasem niezręcznie, a nawet niegrzecznie, ale nie będzie mnie oszukiwał. |
2016-04-19, 07:11 | #24 | ||
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: podobasz mi się... ale nie mam ochoty na seks
Cytat:
Nie wydaje mi się niczym niesamowitym to, że w zupełnie nowej życiowej sytuacji dwoje ludzi nie myśli o seksie i nie ma na niego ochoty. Nawet jeśli fizycznie facet nie jest tak przemęczony jak Ty, to może są to sprawy psychiczne - zaaferowanie dzieckiem, jakieś zmartwienia z tym związane, ciężar psychiczny utrzymania 3 osób na jako-takim poziomie itp. Skoro jednoznacznie słyszysz, że jest zmęczony, i sama jesteś zmęczona, to na razie odpuśćcie fikołki w łózku i skupcie się na bliskości.
__________________
Cytat:
Edytowane przez mary_poppins Czas edycji: 2016-04-19 o 07:13 |
||
2016-04-19, 08:42 | #25 | ||
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: podobasz mi się... ale nie mam ochoty na seks
A masz ochotę na seks? Inicjowałaś coś? Czy też Ci się nie chce, nie czujesz pociągu?
Cytat:
---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 08:25 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ---------- Autorko, a macie możliwość zostawić dziecko komuś pod opieką, żebyś mogła odpocząć?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
||
2016-04-19, 08:58 | #26 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Puste ściany
Wiadomości: 536
|
Dot.: podobasz mi się... ale nie mam ochoty na seks
Dzieki dziewczyny za słowa otuchy
Chyba faktycznie trzeba od jakiejś bliskości zacząć, a seks póki co odpuścić... Ja sama też nie mam ochoty... On by raczej się cieszył, gdybym się więcej przytulała itd... Nie mam możliwości zostawić z nikim syna i iść choćby na spacer sama, mojej matce nie chce się pomóc, a teściowa pracuje. Czuję się jak w więzieniu, chociaż chyba już tam bym miała więcej spokoju. Na weekend znowu zostaję sama z dzieckiem, bo on sobie jedzie z kumplami odpocząć... A kiedy ja mam odpocząć, skoro nawet spać nie mogę ?? Martwi mnie to tym bardziej, ze bylo calkiem dobrze jak syn byl młodszy, a jest coraz gorzej...
__________________
Tylko ten, kto ma odwagę mówić to, co myśli, zasługuje na pełne zaufanie. Być może człowiek taki wyrazi się czasem niezręcznie, a nawet niegrzecznie, ale nie będzie mnie oszukiwał. |
2016-04-19, 09:05 | #27 | |||
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: podobasz mi się... ale nie mam ochoty na seks
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ja mam podobnie, to chyba jest po prostu zmęczenie materiału. No i nie ukrywajmy, im starsze dziecko, tym więcej uwagi mu trzeba poświęcić, a jak się nie ma możliwości podładowania duracellków, to nawet różowy króliczek padnie.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
|||
2016-04-19, 10:37 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 591
|
Dot.: podobasz mi się... ale nie mam ochoty na seks
Jesteś w pierwszej kolejności matką, kuchtą i sprzątaczką a dopiero gdzieś na samym końcu kobietą. Trochę sama siebie postawiłaś na samym końcu i pozwoliłaś mężowi postrzegać cię w taki sam sposób a to najwyraźniej nie wpływa dobrze na jego pożądanie. Natomiast powiedzmy sobie szczerze ale ośmiogodzinna praca za biurkiem śmiało pozwala na przyjście do domu i wyręczenie cię w opiece nad dzieckiem czy w zwykłych domowych obowiązkach. I nie powinnaś mieć wtedy żadnych wyrzutów sumienia!Czy ty sama nie postawiłaś sobie zbyt wysoko poprzeczki w związku z tym ,że mąż zarabia więc chcesz ,żeby wszystko w domu było na tip-top i żywiciel rodziny był zadowolony?Bo przecież pracuje? Ten wózek w ten sposób daleko nie zajedzie.Musisz mieć czas dla siebie, na zakupy, na fryzjera ,na pogaduchy, choć przez chwilę bez uwieszonego dziecka u szyi. Musisz się zrelaksować i odreagować ,wtedy łatwiej znieść nawet fizyczne zmęczenie i poczuć się kobieco.
Jeżeli chodzi o seks to mój tż chciał mnie nawet najbardziej sponiewieraną , powyciąganą i wymiętą . Zawsze byłam dla niego piękna i zawsze znalazło się choćby te 15 min ,choćby 2 razy w tyg na szybki numerek i czułości. Jednak gdyby mnie nie wspierał, nie pomagał mi i nie okazywał zaangażowania w zwykłe ,codzienne życie nic by z tego seksu nie było. Zacznij od niego wymagać co najmniej tyle ile wymagasz od siebie ,on ma wypady z kolegami ? Ty również masz wolne. A w ogóle strasznie to egoistyczne z jego strony. Edytowane przez robcia Czas edycji: 2016-04-19 o 10:40 |
2016-04-19, 11:24 | #29 | |
Pyskatka
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Daleko w świecie
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: podobasz mi się... ale nie mam ochoty na seks
Cytat:
__________________
Najważniejsza na świecie jest rodzina. Najpierw ta, w której się urodziłeś. Później ta, którą sam stworzyłeś. |
|
2016-04-19, 11:30 | #30 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: podobasz mi się... ale nie mam ochoty na seks
Dokładnie.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:26.