Odczuwacie kryzys gospodarczy?

[c6b6756720a205d307becdde1d052a7f45362f96_64ed273165c68]

Napisane przez Finlora

Co do masła, to od dawna się zastanawiam czy ono rzeczywiście było takie drogie i staniało czy obniżyli ceny, bo ludzie i tak kupowali tylko na promocjach. Które były no stop, więc masło i tak cały czas kosztowało max 4 zł.

Że co??? Akurat kupuję masło często, dużo spożywam. 4 lata temu płaciłam za masło 4 coś. Teraz masło jest w okolicach 7-9 zł, a był czas w pandemii gdzie kostka masła była po 10-12 zł i ludzie w lokalnym sklepie zaczęli masła kraść, więc przenieśli masło za ladę, żeby ograniczyć kradzieże.
Ty może nie mówisz o maśle tylko o wyrobach masłopodobnych? Masło zawiera minimum 82% tłuszczu zwierzęcego. Popatrz sobie na to co kupujesz, bo to raczej nie jest masło, a jakaś margaryna, albo mix masła z margaryną w różnych proporcjach

[4d032753774d1a68efa6ccfc57dfedd4115cfe72_6584d22253d76]

Napisane przez Finlora

Po cenach mleka tego nie widać.

Trzeba porownywac marke wlasna supermarketow, po tym najlepiej widac wahania cen.
Mleko u mnie stanialo o 0.19 €. Maslo chyba o Euro, ale co ciekawe smietana jeszcze nie staniala.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Gumisiowy]

Napisane przez pempek

Nie do mnie ale w dino za tyle kupowałam, oczywiście przy zakupie 3 szt.

Wg mnie nie zdrożała np kawa i herbata, a przynajmniej te których ja używam.
Na maksa zdrożała natomiast cola zero i chipsy lays🤦🏻♀️

U mnie najdroższe wędliny w sklepie są za 50 zł i takie kupuje. Droższe to tylko jakieś swojskie wyroby.




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja w biedronce kupowałam ostatnio 2 sztuki masła po 3.39

A czekolady lindt po 7 zł są tak jak były
Kawa i herbata też właśnie nic prawie nie zdrożała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cava]

[1=c6b6756720a205d307becdd e1d052a7f45362f96_64ed273 165c68;89617308]Że co??? Akurat kupuję masło często, dużo spożywam. 4 lata temu płaciłam za masło 4 coś. Teraz masło jest w okolicach 7-9 zł, a był czas w pandemii gdzie kostka masła była po 10-12 zł i ludzie w lokalnym sklepie zaczęli masła kraść, więc przenieśli masło za ladę, żeby ograniczyć kradzieże.
Ty może nie mówisz o maśle tylko o wyrobach masłopodobnych? Masło zawiera minimum 82% tłuszczu zwierzęcego. Popatrz sobie na to co kupujesz, bo to raczej nie jest masło, a jakaś margaryna, albo mix masła z margaryną w różnych proporcjach [/QUOTE]




masło staniało wyraźnie. Kupuję tylko takie 82-83%.
Ale nie jestem przywiązana do marki, biorę takie jakie jest, najlepiej w promocji.
W promocji ostatnio jakoś kupowałam po niecałe 4 zł za kostkę 200 gr.


Klarowane w wiaderku 500gr tez jakoś taniej kupiłam niż poprzednio, nie pamiętam już za ile, ale pamiętam ze byłam bardzo zadowolona z ceny. Ale to tez mogła być jakaś promocja albo znizka za jakies punkty moze.




fakt taki, ze jak kiedyś promocje mnie nie obchodziły, to teraz pierwsze co sprawdzam to czy jest promocja. Taki dobrobyt nastał za PiSu

[Finlora]

[1=c6b6756720a205d307becdd e1d052a7f45362f96_64ed273 165c68;89617308]Że co??? Akurat kupuję masło często, dużo spożywam. 4 lata temu płaciłam za masło 4 coś. Teraz masło jest w okolicach 7-9 zł, a był czas w pandemii gdzie kostka masła była po 10-12 zł i ludzie w lokalnym sklepie zaczęli masła kraść, więc przenieśli masło za ladę, żeby ograniczyć kradzieże.
Ty może nie mówisz o maśle tylko o wyrobach masłopodobnych? Masło zawiera minimum 82% tłuszczu zwierzęcego. Popatrz sobie na to co kupujesz, bo to raczej nie jest masło, a jakaś margaryna, albo mix masła z margaryną w różnych proporcjach [/QUOTE]
Mówisz o cenie regularnej. 10-12 nie widziałam nigdzie, w Biedronce masło było po 8 zł i co chwilę w promocji po 4-4,50 zł przy zakupie 3.
Ani razu nie kupiłam masła w cenie regularnej.
Widzę co kupuję i nie są to produkty masłopodobne.

[26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae]

Macie problem z makaronem? Tak, wiem że z 500g zrobiło się 400, ale potrafię gotować 1.5 paczki i jest mniejsza porcja niż dawniej z 1.

[Gumisiowy]

Ja mówię cały czas o maśle 82%

Właśnie papierochy i alko drożeje co roku po kilka groszy... Jakby chcieli obniżyć inflację to bym nałożyła akcyzę, że paczka fajek powinna minimum 50 zł kosztować. Ile ludzie zdrowsi by byli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae]

Napisane przez Gumisiowy

Ja mówię cały czas o maśle 82%

Właśnie papierochy i alko drożeje co roku po kilka groszy... Jakby chcieli obniżyć inflację to bym nałożyła akcyzę, że paczka fajek powinna minimum 50 zł kosztować. Ile ludzie zdrowsi by byli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak samo jak słodkie napoje, słodycze... To też przecież nie jest zdrowe

[Trzepotka]

Treść usunięta

[Milennka03]

Gin podrozal Za Lubuski płacilam rok temu 31 zł teraz 39. Wiem że produkt raczej nie pierwszej potrzeby ale ja lubię i pijam choć rzadziej niż kiedyś. I cena papieru toaletowego jest dla mnie zaskakująco wysoka.

[Trzepotka]

Treść usunięta

[elizka1987]

Dziewczyny nie zapominajcie, że nadal mamy 0% vat na żywność. Strach pomyśleć co by było bez tego...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PumpkinEyes]

Napisane przez Milennka03

Gin podrozal Za Lubuski płacilam rok temu 31 zł teraz 39. Wiem że produkt raczej nie pierwszej potrzeby ale ja lubię i pijam choć rzadziej niż kiedyś. I cena papieru toaletowego jest dla mnie zaskakująco wysoka.

Wszystko co ma celulozę podrożało. Mnie boli cena chusteczek higienicznych, bo mam wrażenie, że urosła prawie dwukrotnie w przeciągu ostatnich lat, a używam ich jednak często do wycierania twarzy, czyszczenia okularów itp.

[Milennka03]

Napisane przez PumpkinEyes

Wszystko co ma celulozę podrożało. Mnie boli cena chusteczek higienicznych, bo mam wrażenie, że urosła prawie dwukrotnie w przeciągu ostatnich lat, a używam ich jednak często do wycierania twarzy, czyszczenia okularów itp.

O tak,chusteczki są mega drogie.

[c6b6756720a205d307becdde1d052a7f45362f96_64ed273165c68]

Ja sobie obserwuje ceny mieszkań, bo przymierzałam się do zakupu.
Porobiłam sobie zdjęcia mieszkań w których sprawie miałam zadzwonić i co? Od poniedziałku startuje kredyt BK2% iiii właściciele tych mieszkań co je obserwowałam podnieśli ceny o 40-50 tys.

Chyba do tych ludzi nie dociera, ze jak ktos wczesniej nie mial zdolnosci, to nawet jesli ta zdolnosc uzyska to tylko na styk i nie wyczaruje sobie kolejnych 40 tys. z powietrza. A zakup to nie tylko cena mieszkania, ale jeszcze wszystkie koszty okołokredytowe. Jak musisz kupić mieszkanie za 300 tys. to potrzebujesz jeszcze minimum 20 tys na te koszty, a jak musisz wykonać remont czy umeblować to kolejne kilkadziesiąt tysięcy. To oznacza kilka lat życia na minimum dla przeciętnego Polaka mamy zarobki jak na wschodzie, a ceny mieszkań jak na zachodzie. A później przychodzi PiS i zamiast zapewnić rodzinom bezpieczne miejsce do życia, to jeszcze wciąga przeciętną polską rodzinę w kolejną spiralę zadłużenia. Gospodarka zwalnia i ciekawe jakie będą efekty za jakiś czas.

[26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae]

[1=c6b6756720a205d307becdd e1d052a7f45362f96_64ed273 165c68;89617345]Ja sobie obserwuje ceny mieszkań, bo przymierzałam się do zakupu.
Porobiłam sobie zdjęcia mieszkań w których sprawie miałam zadzwonić i co? Od poniedziałku startuje kredyt BK2% iiii właściciele tych mieszkań co je obserwowałam podnieśli ceny o 40-50 tys.

Chyba do tych ludzi nie dociera, ze jak ktos wczesniej nie mial zdolnosci, to nawet jesli ta zdolnosc uzyska to tylko na styk i nie wyczaruje sobie kolejnych 40 tys. z powietrza. A zakup to nie tylko cena mieszkania, ale jeszcze wszystkie koszty okołokredytowe. Jak musisz kupić mieszkanie za 300 tys. to potrzebujesz jeszcze minimum 20 tys na te koszty, a jak musisz wykonać remont czy umeblować to kolejne kilkadziesiąt tysięcy. To oznacza kilka lat życia na minimum dla przeciętnego Polaka mamy zarobki jak na wschodzie, a ceny mieszkań jak na zachodzie. A później przychodzi PiS i zamiast zapewnić rodzinom bezpieczne miejsce do życia, to jeszcze wciąga przeciętną polską rodzinę w kolejną spiralę zadłużenia. Gospodarka zwalnia i ciekawe jakie będą efekty za jakiś czas. [/QUOTE]

Niestety nie przetłumaczysz, że ten kredyt wcale nie jest tak wspaniały jak mówi rząd i w efekcie osoby, które mają problem z zakupem mieszkania, uzyskaniem kredytu dalej są w dupie.

Pozdrawiam, osoba która też "coś szuka" i tylko się w☠☠☠☠ia.

[c6b6756720a205d307becdde1d052a7f45362f96_64ed273165c68]

Napisane przez cava

masło staniało wyraźnie. Kupuję tylko takie 82-83%.
Ale nie jestem przywiązana do marki, biorę takie jakie jest, najlepiej w promocji.
W promocji ostatnio jakoś kupowałam po niecałe 4 zł za kostkę 200 gr.


Klarowane w wiaderku 500gr tez jakoś taniej kupiłam niż poprzednio, nie pamiętam już za ile, ale pamiętam ze byłam bardzo zadowolona z ceny. Ale to tez mogła być jakaś promocja albo znizka za jakies punkty moze.




fakt taki, ze jak kiedyś promocje mnie nie obchodziły, to teraz pierwsze co sprawdzam to czy jest promocja. Taki dobrobyt nastał za PiSu

Faktycznie, sprawdziłam i w Biedronce jest nawet po 3,33 na promocji, ale z kartą biedronka i trzeba kupić więcej niż jedną sztukę. Nie chodzę nigdy do Biedronki bo denerwuje mnie syf w tych sklepach, plus jakość produktów, np. nigdy nie kupuję tam mięsa, bo kupiłam z 2-3 razy pod rząd popsute i dałam sobie spokój. No ale chyba trzeba będzie zacząć i polować na te promocje...

[pempek]

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89617328]Tak samo jak słodkie napoje, słodycze... To też przecież nie jest zdrowe[/QUOTE]

Napoje słodkie to akurat zdrożały horrendalnie, cola zero przed podatkiem cukrowym kosztowała 4,99 za 2 l, teraz kosztuje 9,95 zł

[c6b6756720a205d307becdde1d052a7f45362f96_64ed273165c68]

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89617322]Macie problem z makaronem? Tak, wiem że z 500g zrobiło się 400, ale potrafię gotować 1.5 paczki i jest mniejsza porcja niż dawniej z 1.[/QUOTE]

Masę opakowań dopadł downsizing. Zmniejszają opakowania nie zmieniając ceny, niby, że "produkt nie zdrożał", a tak na prawdę zdrożał bo kupujesz mniej za wyższą cenę.

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Napisane przez Finlora

Mówisz o cenie regularnej. 10-12 nie widziałam nigdzie, w Biedronce masło było po 8 zł i co chwilę w promocji po 4-4,50 zł przy zakupie 3.
Ani razu nie kupiłam masła w cenie regularnej.
Widzę co kupuję i nie są to produkty masłopodobne.

Cenę 11 coś, prawie 12 widziałam tylko w Lewiatanie, mniejsza sieciówka, ale podejrzewam, że wszystkie małe sklepiki tak odleciały cenowo w pewnym momencie. Też chyba zacznę polować na te masłowe promocje bo widzę, że idzie zaoszczędzić. Może jeszcze schudnę po drodze jak będę biegać od jednego do drugiego sklepu żeby kupić najtańsze produkty.

[olabambola]

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89617350]Niestety nie przetłumaczysz, że ten kredyt wcale nie jest tak wspaniały jak mówi rząd i w efekcie osoby, które mają problem z zakupem mieszkania, uzyskaniem kredytu dalej są w dupie.

Pozdrawiam, osoba która też "coś szuka" i tylko się w☠☠☠☠ia.[/QUOTE]
problemem zawsze była i jest zachłanność banku i osób sprzedających mieszkania (deweloper, fliper, sprzedawca komercyjny).

[cava]

Napisane przez elizka1987

Dziewczyny nie zapominajcie, że nadal mamy 0% vat na żywność. Strach pomyśleć co by było bez tego...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Do końca roku, bo przedłużyli, tak to by się skończył chyba jutro.
Ale po wyborach, to podejrzewam ze nikomu ie bedzie się chciało juz tym obciazac budżetu państwa.
Typowa Polska polityka planowania- oby do wyborów jakoś było, a potem ..uj, w 4 lata będzie tyle afer, ze zapomną 50 razy.

[c6b6756720a205d307becdde1d052a7f45362f96_64ed273165c68]

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89617350]Niestety nie przetłumaczysz, że ten kredyt wcale nie jest tak wspaniały jak mówi rząd i w efekcie osoby, które mają problem z zakupem mieszkania, uzyskaniem kredytu dalej są w dupie.

Pozdrawiam, osoba która też "coś szuka" i tylko się w☠☠☠☠ia.[/QUOTE]

W ogóle wyczaiłam, że ten kredyt to taki myk żeby naciągnąć ludzi na normalne drogie kredyty bo... procedura jest taka:

znajdujesz mieszkanie, podpisujesz umowę przedwstępną i wpłacasz bezzwrotny zadatek i tu już jesteś zablokowany bo wpłaciłeś np. 30 tys. na wymarzone mieszkanko, później idziesz po kredyt BK2% do banku... a tam się okazuje, że środków na kredy brakło i nic nie dostaniesz. I co robisz w takiej sytuacji? Masz opcje, albo wziąć normalny kredyt oprocentowany na 8% w tej chwili, albo stracić zadatek. to będzie masowe robienie ludzi w ciula kolejna sztuczka banksterki jak uwiązać ludzi na lata/zubożyć społeczeństwo.
Zaraz zobaczycie jak będzie znowu wysyp pozwów bo ludzie będą się czuli oszukani. Ale z prokuraturą przejętą przez wiadomą partię wiadomo jakie będą wyroki. Rączki czyste, a kasa zarobiona.

[Gumisiowy]

Napisane przez pempek

Napoje słodkie to akurat zdrożały horrendalnie, cola zero przed podatkiem cukrowym kosztowała 4,99 za 2 l, teraz kosztuje 9,95 zł

Tak, a alkohol drożeje po 20 gr na rok, to samo fajki, max 1 zł na paczce. Mi chodzi o tą dysproporcję drożejących produktów, jedne o 200% w górę a inne groszówkowo.


Papier toaletowy też jest na maksa drogi, żałuję, że w nowej łazience nie zrobiłam bidetu...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Personal_Jesus]

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89617350]Niestety nie przetłumaczysz, że ten kredyt wcale nie jest tak wspaniały jak mówi rząd i w efekcie osoby, które mają problem z zakupem mieszkania, uzyskaniem kredytu dalej są w dupie.

Pozdrawiam, osoba która też "coś szuka" i tylko się w☠☠☠☠ia.[/QUOTE]

moja teściowa pracuje w banku, właśnie w kredytach hipotecznych i mówi, że to nie takie fajne, jak to malują i ona nie poleca nikomu. Z takich okołomieszkaniowych rzeczy, my w listopadzie kupiliśmy dom, była zapaść wtedy, dostaliśmy kredyt, mieszkamy. Teraz, pod kredyt 2 %, te same bliźniaki, po prostu kolejny etap, ten sam metraż, zdrożały o.... 90 tysięcy złotych, na samo hasło -kredyt na 2 %. my w zapaści zapłaciliśmy taniej, plus dostaliśmy gratis 2 miejsca parkingowe, teraz koszt jednego to 25 tysięcy. Więc, chociaż ja mogłabym startować w tym programie, to nie wiem czy nie wyszłoby na to samo.

[Gumisiowy]

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

Bez alko i fajek da się żyć. Skoro ludzie mięso ograniczają to i procenty i tytoń też mogliby. To nie są towary pierwszej potrzeby.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[c6b6756720a205d307becdde1d052a7f45362f96_64ed273165c68]

Napisane przez cava

Do końca roku, bo przedłużyli, tak to by się skończył chyba jutro.
Ale po wyborach, to podejrzewam ze nikomu ie bedzie się chciało juz tym obciazac budżetu państwa.
Typowa Polska polityka planowania- oby do wyborów jakoś było, a potem ..uj, w 4 lata będzie tyle afer, ze zapomną 50 razy.

No to od stycznia będzie kumulacja - wprowadzą VAT na jedzenie, załóżmy, że taki jak poprzednio - 5%, więc żywność znowu zdrożeje o 5 procent, czyli teraz mamy inflacje niby 13%, jeśli się nie zmieni to będzie 18
Ale to jeszcze nic, bo na rynek zostanie wyrzucony pusty pieniądz, nie wypracowany, nie zarobiony w postaci 800+. Ja strzelam, ze inflacja będzie ponad 20% od stycznia.

Dzięki PiSowi płacę minimalną zamiast 1.5 miliona Polaków, będą zarabiać 3 miliony Polaków - czyli 3 miliony Polaków będą żyć na granicy ubóstwa. Bieda ma zawsze takie same konsekwencje - wzrost przestępczości, uzależnień, brak rozwoju itd.

Najlepsze jest to, że ktokolwiek nie wygra wyborów - to jak będzie chciał ogarnąć kraj to przyjdzie mu niechlubna rola cięcia kosztów - tzn. zabrania ludziom tych wszystkich plusów i masywne wyhamowanie gospodarki, plus podwyższenie wieku emerytalnego. Ludzie będą narzekać, że im ciężko, więc wolą poświęcić życia swoich dzieci i żyć na kredyt teraz, a ich dzieci będą pracować po 12h za miskę ryżu, do śmierci, bez emerytury - ale kto by o tym myślał

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

Napisane przez Gumisiowy

Bez alko i fajek da się żyć. Skoro ludzie mięso ograniczają to i procenty i tytoń też mogliby. To nie są towary pierwszej potrzeby.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niby tak, ale... Sama nie palę i nie piję za dużo, ale wiem, że to jest sposób rozładowania napięcia i stresu dla ludzi z problemami. Tych ludzi często nie stać na lekarzy i terapie - wolą wypalić 3 paczki na tydzień po 20 zł, niż zapłacić za terapeutę 200 zł raz na tydzień. Bo to tańsze rozwiązanie i dla niektórych działa. Co się będzie działo, jak się ludziom to zabierze? Albo załamania nerwowe i próby samobójcze, albo się ogarną i zaczną kombinować.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[cava]

[1=c6b6756720a205d307becdd e1d052a7f45362f96_64ed273 165c68;89617381]No to od stycznia będzie kumulacja - wprowadzą VAT na jedzenie, załóżmy, że taki jak poprzednio - 5%, więc żywność znowu zdrożeje o 5 procent, czyli teraz mamy inflacje niby 13%, jeśli się nie zmieni to będzie 18
Ale to jeszcze nic, bo na rynek zostanie wyrzucony pusty pieniądz, nie wypracowany, nie zarobiony w postaci 800+. Ja strzelam, ze inflacja będzie ponad 20% od stycznia.

Dzięki PiSowi płacę minimalną zamiast 1.5 miliona Polaków, będą zarabiać 3 miliony Polaków - czyli 3 miliony Polaków będą żyć na granicy ubóstwa. Bieda ma zawsze takie same konsekwencje - wzrost przestępczości, uzależnień, brak rozwoju itd.

Najlepsze jest to, że ktokolwiek nie wygra wyborów - to jak będzie chciał ogarnąć kraj to przyjdzie mu niechlubna rola cięcia kosztów - tzn. zabrania ludziom tych wszystkich plusów i masywne wyhamowanie gospodarki, plus podwyższenie wieku emerytalnego. Ludzie będą narzekać, że im ciężko, więc wolą poświęcić życia swoich dzieci i żyć na kredyt teraz, a ich dzieci będą pracować po 12h za miskę ryżu, do śmierci, bez emerytury - ale kto by o tym myślał

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------



Niby tak, ale... Sama nie palę i nie piję za dużo, ale wiem, że to jest sposób rozładowania napięcia i stresu dla ludzi z problemami. Tych ludzi często nie stać na lekarzy i terapie - wolą wypalić 3 paczki na tydzień po 20 zł, niż zapłacić za terapeutę 200 zł raz na tydzień. Bo to tańsze rozwiązanie i dla niektórych działa. Co się będzie działo, jak się ludziom to zabierze? Albo załamania nerwowe i próby samobójcze, albo się ogarną i zaczną kombinować.[/QUOTE]




Podwyższenie płacy minimalnej a w 2024 znów 2 podwyżki + wzrost zusu dla osób na własnej działalności

tez zawsze napędza ostro inflację.
Minimalna to minimalna i zawsze będzie minimalna, wszystkie ceny usług i artykułów podstawowych się do niej dostosowują z automatu.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[olabambola]

a w polsce nie mamy do czynienia ze spiralą marżowo-cenową? https://obserwatorgospodarczy.pl/202...-strefie-euro/