2020-12-11, 07:49 | #1681 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 919
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Czekamyyyyy! |
|
2020-12-11, 10:05 | #1682 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 333
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Cytat:
Dziewczyny, jak tam Wasze zapuszczanie? Ja wrocilam do wcierkowania po dluuuższej przerwie, bo jakoś póżno myłam zawsze włosy i już nie chcialo mi sie niczego nakładać. Nie wiem jak z przyrostem u mnie. Poki co ciesze sie, ze moje koncowki jako tako trzymajsie w rzyzach i moze uda mi sie w koncu troche zapuscic te wlosy. Ogólni e to dalej działam z ziołami. Dokupiłam sobie mielonego hibiscusa i rubbie , zobaczymy
__________________
Wymiankowy: Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje. https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843 |
|
2020-12-11, 10:22 | #1683 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 8 769
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Cytat:
__________________
Facet jest jak strumyk: miło popatrzeć, ale trzeba pamiętać, że nie każdy jest odpowiednio bystry |
|
2020-12-11, 10:52 | #1684 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 566
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Cytat:
|
|
2020-12-11, 11:58 | #1685 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 7 631
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Staram się regularnie wcierkowac. Wykończyłam sattvę cynamonon i anyż ale nie zauważyłam jakichs spektakularnych rezultatów poza większą ilością baby hair. Może to kwestia tego że wcieralam przed myciem (bo nie mogłam znieść tego zapachu ). Teraz mam wersję z henna i amla i postanowiłam wcierać ją po myciu. Zobaczymy może teraz osiągnę lepsze rezultaty.
Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
__________________
|
2020-12-11, 12:56 | #1686 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 919
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Czekamyyyyy! |
|
2020-12-11, 13:18 | #1687 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 7 631
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Mi też spodobał się jej zapach, jest naprawdę ładny delikatny dlatego wcieram ja po myciu bo ten zapach pozostawiony na włosach mi nie przeszkadza
Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
__________________
|
2020-12-13, 10:00 | #1688 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 2 521
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
W temacie peelingów wszedł mi wczoraj na głowę Squamax. To jest złoto Aczkolwiek nieznośnie śmierdzące złoto
Zapomniało mi się na dłuższy czas, poprzedni peeling był pewnie ponad miesiąc temu - ale zdecydowanie potrzebuję częstszych, bo już włosy zaczęły mi się ostatnio za szybko przetłuszczać, poniżej doby od mycia. A tu po zmyciu Squamaxu wczoraj rano włosy mam nadal świeże, sypkie, odbite u nasady |
2020-12-13, 13:28 | #1689 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 663
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
[1=d23e4c1348afa4365069847 cb82dee166acf5cc3_62b641f 267164;88356871]W temacie peelingów wszedł mi wczoraj na głowę Squamax. To jest złoto Aczkolwiek nieznośnie śmierdzące złoto
Zapomniało mi się na dłuższy czas, poprzedni peeling był pewnie ponad miesiąc temu - ale zdecydowanie potrzebuję częstszych, bo już włosy zaczęły mi się ostatnio za szybko przetłuszczać, poniżej doby od mycia. A tu po zmyciu Squamaxu wczoraj rano włosy mam nadal świeże, sypkie, odbite u nasady [/QUOTE] Ojejku, poczytałam o tym i brzmi super. Nie tylko na głowę. Zastanawiam się, czy pomógłby na moje wieczne strawberry legs. |
2020-12-13, 18:23 | #1690 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 8 769
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
A może złe wcierki dobrałaś do skóry głowy. I jakich hydrolatów używasz ?
__________________
Facet jest jak strumyk: miło popatrzeć, ale trzeba pamiętać, że nie każdy jest odpowiednio bystry |
2020-12-13, 21:17 | #1691 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 2 521
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
[1=3d23842983a6357ec11121c 0b2dc0194ed81d40b_604ff51 fe6891;88357335]Ojejku, poczytałam o tym i brzmi super. Nie tylko na głowę. Zastanawiam się, czy pomógłby na moje wieczne strawberry legs. [/QUOTE]
Mnie dermatolog poleciła i przez kilka lat używałam tylko na nogi |
2020-12-14, 09:37 | #1692 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 8 769
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
[1=d23e4c1348afa4365069847 cb82dee166acf5cc3_62b641f 267164;88358506]Mnie dermatolog poleciła i przez kilka lat używałam tylko na nogi [/QUOTE]
O tym nie słyszałam Squamaxie. ---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ---------- [1=d23e4c1348afa4365069847 cb82dee166acf5cc3_62b641f 267164;88356871]W temacie peelingów wszedł mi wczoraj na głowę Squamax. To jest złoto Aczkolwiek nieznośnie śmierdzące złoto Zapomniało mi się na dłuższy czas, poprzedni peeling był pewnie ponad miesiąc temu - ale zdecydowanie potrzebuję częstszych, bo już włosy zaczęły mi się ostatnio za szybko przetłuszczać, poniżej doby od mycia. A tu po zmyciu Squamaxu wczoraj rano włosy mam nadal świeże, sypkie, odbite u nasady [/QUOTE] Czy to jest to https://aptekazawiszy.pl/squamax-emu...edium=referral
__________________
Facet jest jak strumyk: miło popatrzeć, ale trzeba pamiętać, że nie każdy jest odpowiednio bystry |
2020-12-14, 10:11 | #1693 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 2 521
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Tak, ten Squamax emulsja a nie krem. Chociaż krem też rzadki i konsystencja wcale nie jest diametralnie inna, tylko że cena zostaje ta sama przy pojemności dwa razy mniejszej
Tylko mam taką uwagę, że zapach Squamaxu potrafi pozostawać na tkaninach i niekoniecznie się to odpierze. Jak stosuję na nogi to zakładam jakieś tanie rajstopy lub mam takie jedne "zniszczone" Squamaxem leginsy. W standardowym praniu 30 stopni zapach nie zniknął po praniu, kilka prań w 60 stopniach też nie pomogło To samo z ręcznikami na przykład, pościelą. Jak z nóg niedokładnie mi się zmyje, to ręcznik przesiąka zapachem i też nie udało mi się pozbyć tego zapachu w praniu. Edytowane przez d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164 Czas edycji: 2020-12-14 o 10:18 |
2020-12-14, 14:03 | #1694 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 333
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
A ja jakoś nie przepadam za tymi peelingami skóry głowy, nie uważam żeby były niezbędnymi elementami pięlegnacji. Kilka razy próbowałam i nie odczuwam jakichś zmian... opróc zpodrażnienia głowy. Kiedys kobiety zyły bez tych peelingow. Ja uważam, że to troche wymyslkoncernów kosmetycznych. Pobudzanie skóry głowy rpzez złuszczanie też nie jest to konca dobre.
Dzieczyny, przyszłam do Was z moim ostantim ziołowym odkryciem, a mianowicie - rubią. Czy któraś z Was stosowała i wie jak się nią obchodzić żeby nadawała się do zafarbowania? Bo wiem, że trzeba ją lekko zakwasić i podgrzewać żeby uwolniła barwnik, ale to by było na tyle z mojej wiedzy . Dla mnie to chyba zioło idealne.... Po jej użyciu miałam głądkie, sypkie, puszyste włosy. Do tego pięknie tonuje moje blond włosy. Jest to pierwsze zioło, które nie daje mi tego sraczkowato zółtego odcienia jak głożyna czy kapoor kachli, ale piękny pastelowo-beżowy odcień, który super pasuje do odrostu Wyczytałam, że rubią też można farbować włosy, więc zobaczymy. nie mam jakiejś obawy co do koloru jak w przypadku Casii :P
__________________
Wymiankowy: Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje. https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843 |
2020-12-14, 14:18 | #1695 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Cytat:
W ogóle dowiedziałam się o tych peelingach tutaj na forum. Na żywo nigdy nie widziałam nawet kosmetyku o takim przeznaczeniu ani nie widziałam najmniejszej potrzeby stosowania u siebie. Jedna rzecz mnie zastanawia - jeśli peeling jest mechaniczny i jak sama nazwa wskazuje, służy do zdzierania (w tym wypadku naskórka), to nie ma opcji, żeby nie uszkadzał przy okazji mechanicznie włosów. |
|
2020-12-14, 15:12 | #1696 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 259
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
No cóż, ja mam bardzo przetłuszczającą się skórę głowy i jak zdarzy mi się mocniej przetłuścić (czyli nie umyć raz z lenistwa), mam momentalnie taki jakby 'piasek' we włosach, na wypadających włosach to widać - cebulka jest powleczona łojem. Obrazowe, niezbyt przyjemne, no ale tak mam. A zwróciła mi na to uwagę mama już sporo lat temu, że mam jakieś kulki we włosach kiedy nawet nie wiedziałam, co to włosing, ba, myślałam, że różowa odżywka z Timotei to szczyt pielęgnacji.
Uwielbiam efekt po glince, czuję fajne doczyszczenie, świeżość, przez kilka dni nie mam problemu z zalegającym naskórkiem, ale mam cienkie, delikatne włosy i mimo wszystko podczas używania mechanicznego peelingu mam wrażenie, że te włosy i tak obrywają. No choćbym chciała, to nie będę smyrać tylko i wyłącznie głowy. Ostatnio za to nałożyłam sporą ilość Cerkogelu 30 na umytą głowę, potem jeszcze raz umyłam i też efekt był zadowalający. Ja na prawdę chciałabym nie używać tylu specyfików zarówno do twarzy, jak i skóry głowy, ale taka moja uroda. Na kolorówkę nie wydaję, za to na mazidła tak Kwasy i glinki nakładam nawet na plecy. A już że kiedyś czegoś nie było to inna sprawa. Edytowane przez Rysia16 Czas edycji: 2020-12-14 o 15:47 |
2020-12-14, 15:26 | #1697 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 2 521
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Mechanicznego peelingu bym już w życiu nie użyła
Raz spróbowałam kawę - oczywiście, że to z rozsądkiem nie miało nic wspólnego Cytat:
Jako nastolatka w liceum miałam spore problemy ze skórą głowy i jak Nizoral z polecenia dermatolog nie pomógł i potem poleciła Salicylol to widziałam dużą poprawę Takie argumenty do mnie nigdy nie trafiają. Kiedyś ludzie żyli bez mydła, bo też czegoś takiego nie było. Da się? Jakoś da się, niezbędne nie jest. Ale pomóc w czymś może. |
|
2020-12-14, 18:38 | #1698 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 330
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88360109]Mam podobne spostrzeżenia.
W ogóle dowiedziałam się o tych peelingach tutaj na forum. Na żywo nigdy nie widziałam nawet kosmetyku o takim przeznaczeniu ani nie widziałam najmniejszej potrzeby stosowania u siebie. Jedna rzecz mnie zastanawia - jeśli peeling jest mechaniczny i jak sama nazwa wskazuje, służy do zdzierania (w tym wypadku naskórka), to nie ma opcji, żeby nie uszkadzał przy okazji mechanicznie włosów.[/QUOTE] Jak dla mnie peelingi to zbawienie ,bardzo ladnie odbija wlosy u nasady, likwidują przyklap. Już dawno skończył mi się mint it up od anwen i odczułam brak, obecnie mam kostke: mocno oczyszczajacy skrzyp z naturologii, tez swietny ,ale to nie to. ,Ale po tym szamponie w kostce nie daje już odzywki sa takie fajne mieciutkie.tylko serum na końcówki. Pseudofeministka wiadomo jak sie myjesz czyms często to faktycznie moze dojsc do nieprzyjemnej konfrontacji, ale robiąc peeling skóry głowy raz na 10-14dni to czy zrobie sobie krzywdę, raczej nie..dlatego sa rozne rodzaje peelingu tj i wcierek by dopasowac do swojej skory glowy. dzikie_wino jak dla mnie peeling mechaniczny najfajniejszy,enzymatyczn y tez mialam ale efekt był słabszy, ogolnie uzywam sredniej mocy i mocne, delikatne szampony stosuje bardziej dla urozmaicenia, odczuwam po nich takie niedomycie....delikatnego uzywam jak trafie na nowa niezbyt ladnie pachnaca wcierkę lub taka ktora podrazni niespodziewanie skalp. by usspokoic skore glowy, a przed maska proteinowa czy emolientową lubie ,,uprac włosy''wowczas mam wrazenie ze ta maska lepiej się przyjęła.... Edytowane przez beata_wajs_migdal Czas edycji: 2020-12-14 o 18:44 |
2020-12-15, 10:24 | #1699 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 333
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Cytat:
Na podobnej zasadzie odbieram tę całą pielęgnację PEH, która jest za przeproszeniem wciskana z każdej strony. A mi np. żadne proteiny nie pasują czy na naturlanym odroście czy na rozjaśnianej części, mogę spokojnie ułożyc pielęgnacje bez nich, ale i tak ludziepowiedzą, że to niemożliwe i że jeszcze nie znalazłam odpowiednich protein Jeszcze nigdy nie spotkałam się ze stwierdzeniem, że rzeczywiście może być tak, że włosy po prostu nie lubią żadnych protein. ---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ---------- [1=d23e4c1348afa4365069847 cb82dee166acf5cc3_62b641f 267164;88360302]Mechanicznego peelingu bym już w życiu nie użyła Raz spróbowałam kawę - oczywiście, że to z rozsądkiem nie miało nic wspólnego Ja to widzę raczej tak: peelingi nie są niezbędne dla każdego, jak nie peelingujesz to łolaboga się zapuszczasz, no nie w tę stronę. Jednak dla wielu osób mogą być przydatne. Nie każdy ma tak samo dużą potrzebę, nie każdy "musi". To, że coś jest w sklepie i da się kupić, to nie znaczy, że "trzeba" mieć. Mnie za to bardzo pomagają peelingi Jako nastolatka w liceum miałam spore problemy ze skórą głowy i jak Nizoral z polecenia dermatolog nie pomógł i potem poleciła Salicylol to widziałam dużą poprawę Takie argumenty do mnie nigdy nie trafiają. Kiedyś ludzie żyli bez mydła, bo też czegoś takiego nie było. Da się? Jakoś da się, niezbędne nie jest. Ale pomóc w czymś może.[/QUOTE] Zgadzam się z Tobą. Ale warto poczytać jak wyglądają wypowiedzi, że te peelingi są jakimś musem(nie mówię, że tutaj ale ogólnie). Oczywisciście to my wybieramy, ale ja wiem jak miałam z tymi proteinami, że to było niemożliwe żeby włosy ich nie lubiły. A jednak możliwe. Ja uważam, że jest przesyt kosmetyków, my to wszystko w siebie wrzucamy i to nie jest takie dobre. Kiedyś kobiety czy mężczyzni żyli bez tego , stad moja opinia , że to nie jest jakiś niezbędny element pielęgnacyjny, ale jak ktoś potrzebuje bo ma np. jakieś problemy to jak najbardziej. ---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ---------- [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88360109]Mam podobne spostrzeżenia. W ogóle dowiedziałam się o tych peelingach tutaj na forum. Na żywo nigdy nie widziałam nawet kosmetyku o takim przeznaczeniu ani nie widziałam najmniejszej potrzeby stosowania u siebie. Jedna rzecz mnie zastanawia - jeśli peeling jest mechaniczny i jak sama nazwa wskazuje, służy do zdzierania (w tym wypadku naskórka), to nie ma opcji, żeby nie uszkadzał przy okazji mechanicznie włosów.[/QUOTE] Ja mam to samo i zgadzam się z Tobą. A już na Włosingu to w ogóle szaleństwo pod tym względem, ale już jestem na takim etapie , że nie dam się zwariować
__________________
Wymiankowy: Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje. https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843 |
|
2020-12-15, 11:44 | #1700 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Dla jednych peeling będzie zbawienny, dla innych nie. Różnimy się, trzeba obserwować co nam służy, a co nie.
Dla mnie peeling był zbawienny... Miałam mocno przetłuszczające się i kluskowate włosy - już po ok. 2h od umycia. Kupiłam ponad miesiąc temu peeling/paste myjącą z solą morską, którego używałam przez ok. 3 tygodnie. Skończył mi się, nie używam już od ok. 2 tygodni, a włosy nadal się nie przetłuszczają - widocznie złuszczył i oczyścił mi mocno skóre głowy, co było jej potrzebne. Włosy są odbite od nasady, bardziej lśniące i takie szczęśliwe . Zapewne za jakiś czas znowu odczuje potrzebe by go sobie zaaplikować, bo "nic nie może w życiu wiecznie trwać" . Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 Czas edycji: 2020-12-15 o 11:45 |
2020-12-15, 12:26 | #1701 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 8 769
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Moim zdaniem trzeba popróbować czy coś się nadaje czy nie.
__________________
Facet jest jak strumyk: miło popatrzeć, ale trzeba pamiętać, że nie każdy jest odpowiednio bystry |
2020-12-15, 17:03 | #1702 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-05
Lokalizacja: Twilight Bay City
Wiadomości: 585
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Cytat:
Pogrubione-piona, siostra! Nigdy nie stosowałam się do zaleceń PEH i szczerze mówiąc moje włosy bez tego mają się świetnie Z nawilżaczami chyba nigdy nie trafię w 100%, wciąż nie wiem który mi najlepiej służy, a który nie.....najbardziej pod tym względem kochają wilgotne powietrze, obecna zgnilizna na dworze to ich miłość Najlepiej odnajduję się w proteinach-wiem że kochają keratynę, wiem, że nie znoszą kaszmiru. Zaś z emolientami to tak różnie mam, nie czuję potrzeby olejowania i stosowania bogatych emolientowych produktów. Melduję się przed czwartkowym fryzjerem, muszę podciąć końce, bo w październiku przeszłam covida(który osłabił organizm i włosy ogólnie), a do tego w tym czasie z nudów zafarbowałam końcówki na różowo, troszkę się to odbiło na ich kondycji. Podetnę końcówki, wróciłam do wiesiołka, będę trzymać się umiarkowanej pielęgnacji i zapuszczamy dalej
__________________
But what's the point of achieving perfection? There is none. Nothing. ✩
|
|
2020-12-15, 17:41 | #1703 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 330
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Cytat:
|
|
2020-12-16, 08:37 | #1704 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 8 769
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Cytat:
__________________
Facet jest jak strumyk: miło popatrzeć, ale trzeba pamiętać, że nie każdy jest odpowiednio bystry |
|
2020-12-17, 16:06 | #1705 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-08
Wiadomości: 408
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Ja nadal nie ogarniam równowagi peh mimo, że włosomaniaczę od roku 2014
Na włosingu nie wiem czy się śmiać czy płakać gdy co jakiś czas jakaś panna wstawi zdjęcie na maksa zniszczonych włosów i komentarze pod zdjęciem zamiast "zetnij są zniszczone" to "one chCOM się kręcić". Miałam włosy w identycznym stanie i jakoś nie wykazywały chęci skrętu tylko po prostu były spalone rozjaśniaczem, ja wiem, że co włos to obyczaj ale bez przesady Testuje olej musztardowy i w niecałe 3 tygodnie odrosło mi to co ścięłam u fryzjera 30 listopada Edytowane przez 7a2075bf2dce9ea818a59ff8ae1114964dbf5013_6466ae254f6c0 Czas edycji: 2020-12-17 o 16:08 |
2020-12-17, 16:29 | #1706 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 7 631
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Oj tak też mnie wkurza ta wszechobecna moda na wydobywanie skrętu. Aż się boję wychylać na tej grupie z moją walka z lokami bo bym została przecież zlinczowana
Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
__________________
|
2020-12-17, 16:39 | #1707 |
Eternal rebel
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 1 054
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Z PEH stosuję tylko E i H, od protein trzymam się z daleka bo wystarczy jedno ich użycie i z włosów robi się dramat, a jeśli użyję więcej niż 1 raz pod rząd to już jest tragedia, którą długo trzeba potem odkręcać. Nigdy nie miałam tak dziwnie zachowujących się i tak koszmarnie wyglądających włosów, jak po proteinach (gorzej chyba tylko po dekoloryzacji!!).
__________________
In a society that profits from self-doubt... loving yourself is an act of rebellion. Edytowane przez LhunLai Czas edycji: 2020-12-17 o 16:40 |
2020-12-17, 19:33 | #1708 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 919
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Czekamyyyyy! |
|
2020-12-18, 08:25 | #1709 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 330
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Cytat:
U mnie niestety nie chcą się krecić,cobym na nie nie nałozyla,a im dłuższe tym bardziej proste, moj tata czy babcia cale zycie mieli piekne pukle (dopoki mieli włosy,a babcia obecnie robi trwałą) sama tez miałam do 5 roku życia.. potem juz przez cała podstawówke mialam włosy do pasa,lub coś kolo tego..nuda.Potem w liceum scinalam i na studiach ,teraz znow lubie długie, poki siwa nie jestem niech rosną. |
|
2020-12-19, 10:54 | #1710 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-08
Wiadomości: 408
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Zamówiłam sobie olej ze słodkich migdałów Litrowy bo się najbardziej opłacał
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:16.