Kwiaty doniczkowe

[marcel181988]

Napisane przez mysz204

no wlasnie brzydko wyglada taka brazowa....no ale coz trzeba przeczekac a nie wiecie co dolega mojemu fikusowi liscie robia sie zolte i opadaja......juz jakis czas go nie podlewam bo moze to z przelania le nadal mi marnieje....

Co do zielistki obetnij tam gdzie kończy się sucha część a jest zdrowa i albo zraszaj ją albo postaw doniczkę w większej podstawce w której będzie keramzyt z wodą

A co do fikusa to jeśli benjaminek to przesusz ziemię bo ma za mokro :/ Zrób tak samo jak z zielistką postaw na keramzycie z wodą a na początku zraszaj. Podlewaj jak przeschnie ziemia bo jak ma za mokro to właśnie liście robią się żółte i opadają :/
pozdrawiam

[mysz204]

nie to nie benjamin tylko ten.....

[Tacca]

Czyli na moje oko ficus elastica. Chociaż łodyga jakaś jakby inna... Ziemia nie wygląda na przelaną... Co ile go podlewasz? Ja swojego 2 razy w tygodniu i nic się z nim nie dzieje. Nie zauważyłaś jakiś robali ani pajęczynki białej? Na zdjęciu wygląda zdrowo..

[mysz204]

no bo kiedy robilam zdjecie to jeszce w miare wygladal a teraz juz gorzej ....podlewalam 2 razy w tygodniu a teraz nie podlewam wcale i wraz opadaja ....nie wiem co sie z nim dzieje......

[TmargoT]

Napisane przez mysz204

nie to nie benjamin tylko ten.....

może ma jakies robaki w ziemi.

wiem z doświadczenia,że fikusy są bardzo twardym,i odpornymi kwiatkami.

nie wiem,ile w tym jest prawdy,ale słyszałam kiedyś,że mają w sobie sporo negatywnej energii i jakoś zraziłam się do tego kwiatka.
żeby było śmieszniej dostałam go od teściowej.nie wiedziałam co zrobić,aby nie urazić mojej nowej ammy i wpadłam na genialny pomysł.zlałam kwiatka wrzacą wodą,żeby zniszczyć mu korzenie.NIC SIĘ NIE STAŁO .
potem dałam granulki KRETA ,ktore ma właściwości żrące,polałam wodą i nic.kwiat rosł pięknie.w koncu wydałam go do szkoły,kiedy syn szedł zaczynac swoją edukację.wiem,że rośnie pięknie na parapecie szkolnym.
i wciąż zastanawiam się,dlaczego był taki twardy,że nic go nie ruszało.

[mysz204]

hehe fajna historia mi sie wydaje ze moglam mu podac zbyt duzo nawozu..... trudno nie przepadam za tym kwiatem wiec nie bede go bardzo zalowala

[mysz204]

kochane moje oto moj nowy nabytek- CYCAS moze powiecie mi o nim pare slow????

[TmargoT]

Napisane przez mysz204

kochane moje oto moj nowy nabytek moze powiecie mi o nim pare slow????

piękna to chyba palma.
widziałam ,jak się potrafi rozrosnąć do gigantycznych rozmiarow.mają taką na basenie krytym.tam wogle rosną piekne okazy

tak mi się zdaje,że masz dużo kwiatow sypialni.
moj syn uczył się o kwiatach i dowiedziałam sie od niego,że kwiaty w dzien potrzebują dwutlenku węgla,ale w nocy pobierają tlen,dlatego w sypialni nie powinno się trzymac zbyt dużej ilośc kwiatow.

[Agnieszka Gie]

A gdzie stoi ten fikus? tzn. jak daleko od okna?

Cycas to sagowiec. Też do niedawna myślałam, że to palma
Nie lubi przesuszania za to baardzo lubi światło. Trzymaj blisko okna, najlepiej południowego i regularnie podlewaj to powinien pięknie rosnąć

[mysz204]

tak wiem ze kwiaty wsypialni nie powinny rosnac ale powiem szczerze ze nie poczulam specjalnej zmiany jezeli chodzi o to czy sie wysypiam czy nie i nie wplywa to na moj stan zdrowia dopiero ja kupilam wiec nie mam dla niej jeszce miejsca narazie stoi blisko okna i podejrtzewam ze bedzie tam stala poniewaz on wymaga bardzo duzo slonca( swiatla) wiem tez ze jest to kwiat trudny do hodowania ale licze na to ze mnie sie uda uwielbiam kwiaty i moglabym miec je wszedzie

[Tacca]

Napisane przez mysz204

hehe fajna historia mi sie wydaje ze moglam mu podac zbyt duzo nawozu..... trudno nie przepadam za tym kwiatem wiec nie bede go bardzo zalowala

Podlewaj go tak jak podlewałaś: 2 razy w tygodniu. Jeśli straci dużo liści, to obetnij gona jakiejś wysokości. Puści wtedy nowe odnogi i może zrobić sie ładniejszy. Ja akurat fikusy lubię

Napisane przez Agnieszka Gie

A gdzie stoi ten fikus? tzn. jak daleko od okna?

Cycas to sagowiec. Też do niedawna myślałam, że to palma
Nie lubi przesuszania za to baardzo lubi światło. Trzymaj blisko okna, najlepiej południowego i regularnie podlewaj to powinien pięknie rosnąć

Racja. Tylko trzeba uważać, żeby go nie przelać. Wszystkie rosliny sa bardzo wrażliwe na nadmiar wody. w rzypadku sagowca trzeba równiez uważać, żeby w czasie podlewania nie zalewać tego włochatego kłącza.

Napisane przez mysz204

tak wiem ze kwiaty wsypialni nie powinny rosnac ale powiem szczerze ze nie poczulam specjalnej zmiany jezeli chodzi o to czy sie wysypiam czy nie i nie wplywa to na moj stan zdrowia dopiero ja kupilam wiec nie mam dla niej jeszce miejsca narazie stoi blisko okna i podejrtzewam ze bedzie tam stala poniewaz on wymaga bardzo duzo slonca( swiatla) wiem tez ze jest to kwiat trudny do hodowania ale licze na to ze mnie sie uda uwielbiam kwiaty i moglabym miec je wszedzie

Ja tez bardzo lubię rośliny, ale mam mało miejsca (już...) i zdecydowałam się na kolekcjonowanie hoi, fikusów i syngonium A w sypialni mam mnóstwo roślin i jakoś nikomu nic złego się nie dzieje

[Agnieszka Gie]

Co do kwiatów w sypialni to bez przesady. To że pochłaniają tlen w nocy nie znaczy zaraz, że się będziemy dusić czy gorzej przez to czuć. Przecież w dzień też nie odczuwamy tego, że ten tlen wydzielają. To są raczej minimalne ilości.
Ja jako studentka mieszkając na stancji miałam w swoim pokoju 100 kwiatów (słownie: sto) Trudno to sobie wyobrazić ale naprawdę tak było, teraz mam dużo więcej ale rozprzestrzeniły się po całym domu więc tego tak nie widać. Jakoś nie miałam nigdy problemu ze snem

Jeżeli jednak ktoś z tego powodu rezygnuje z posiadania roślin w sypialni to są rośliny które odwrotnie niż inne wydzielają tlen nocą.
Pod tym linkiem wymienione są tylko dwie, ale jest ich więcej tylko teraz nie mogę znaleźć tej strony.
http://www.muratordom.pl/wnetrza/dod...nu,6506_23.htm

[mysz204]

musze kupic donice dla mojego cykasa wiem ze jej srednica nie moze byc duzo wieksza niz bulwa ale czy nadaja sie doniczka wysoka???? jak uwazacie????

[mysz204]

dziwczyny wsadzilam dzis pestki cytryny w ziemie. jak myskicie wyrosnie???

[Tacca]

Napisane przez mysz204

musze kupic donice dla mojego cykasa wiem ze jej srednica nie moze byc duzo wieksza niz bulwa ale czy nadaja sie doniczka wysoka???? jak uwazacie????

Doniczka dla palm powinna być wysoka szersza u góry i zwężająca sie na dole

Napisane przez mysz204

dziwczyny wsadzilam dzis pestki cytryny w ziemie. jak myskicie wyrosnie???

Powinna urosnąć. Mi z pestki urosły cytrynki i mandarynki, ale nie wiedzie mi się z pomarańczą, nie wiem czemu

[mysz204]

Napisane przez Tacca

Doniczka dla palm powinna być wysoka szersza u góry i zwężająca sie na dole

Powinna urosnąć. Mi z pestki urosły cytrynki i mandarynki, ale nie wiedzie mi się z pomarańczą, nie wiem czemu

tak tylko ze cykas to nie palma tylko sagowiec... moja znajoma wsadzila pestki i wyrosla jej cytryna i nawet ma owoc

[Tacca]

Poczytaj tu
http://forumogrodnicze.info/viewtopi...agowiec#p64750
i tu
http://forumogrodnicze.info/viewtopi...11333&start=14

[mysz204]

dzieki super stronki

[Tacca]

Bardzo pomocne jeśli chodzi również o inne roślinki Wiem coś o tym
Ja próbuje odratować cykasa zabranego z pracy... po 3 miesiącach mam wrażenie, że szykują się listki

[mysz204]

Napisane przez Tacca

Poczytaj tu
http://forumogrodnicze.info/viewtopi...agowiec#p64750
i tu
http://forumogrodnicze.info/viewtopi...11333&start=14

tacca powiedz mi jeszce czy dobr5ze zrobilam robiac mojej cytrynce taka ala szklarnie???? czy wyjac i normalnie postawic tylko sama doniczke/???

[izulla]

Chcę bardzo podziękować za sugestie co do rozmnażania draceny - część ze starym korzeniem już wypuściła palemki, a pozostałym gałązkom mocno kibicuję.
Mam jeszcze pytanie, czy ktoś wie jak nalezy pielęgnować ten kwiat ze zdjęcia? O ile wiem, jest to cylindroopuntia subulata.

[Agnieszka Gie]

Jak wszystkie kaktusy czyli w skrócie:
- przepuszczalne podłoże
- mało wody
- duuuużo słońca

[Tacca]

Napisane przez mysz204

tacca powiedz mi jeszce czy dobr5ze zrobilam robiac mojej cytrynce taka ala szklarnie???? czy wyjac i normalnie postawic tylko sama doniczke/???

Może być w szklarence, ale trzeba od czasu do czasu zapewnić jej dostęp świeżego powietrza, żeby nie rosła pleśń ani grzyby.

[Elfik333]

Witam się ze wszystkimi Kwiatomaniaczkami!
Uwielbiam kwiaty! Doniczkowe i nie doniczkowe byle rosły. Posiadam w swoim mieszkaniu: (pochwalę się nieskromnie )
Fikus elastica - figowiec sprężysty
Kawa arabska
Fiołki sztuk 2 dorosłe kwitnące i 12 rozrastających się sadzonek
stefanotis
3 storczyki phalaenopsis
3 różne kalatee
amarylis (nie kwitnie mi już drugi rok )
skrzydłokwiat
kliwia pomarańczowa zaczyna kwitnąć drugi raz w tym roku
łosie rogi
szeflera
sukulent
opuncja figowa
grapotopetalum bellum
dwie sadzonki sansewieria
dwa bluszcze
Chyba tyle...
Właśnie poprzesadzałam łosie rogi i mam nadzieję, że nareszcie zaczną rosnąć. Poprzestawiałam trochę doniczki i z zadowoleniem stwierdziłam, że mam jeszcze trochę miejsca na kolejne okazy. Jednym problemem są małe okna jakie posiadam, kiedyś w dalekiej przyszłości zadbam o duże jasne pomieszczenia i może małej oranżerii.
Macie może amarylis? Nie wiem dlaczego wypuszcza tylko jeden listek i na tym się kończy. Już go przesuszałam, stawiałam w ciemniejszym miejscu a ten dalej nic. Jest nawożony i nie wiem jak długo jeszcze postoi zanim nie wyleci przez okno...
Pozdrawiam!

[alusia1989]

Witam wszystkich! Szukam ekspertek od róż miniaturowych Mam bowiem problem z moją różyczką, którą mam od niedawna. Po kilku dniach od kupna zaczęły jej brązowieć kwiaty. A raczej brzegi płatków. Nie zdążyłam jej jeszcze przesadzić. Będę to dopiero jutro robiła. Od jutra zacznę też nawozić. Stoi w miejscu dosyć nasłonecznionym, ale nie na parapecie, bo tam byłoby jej za ciepło, gdyż ogólnie w mieszkaniu jej dosyć ciepło, a przy kaloryferze, to już w ogóle. Czy trzeba się jakoś tą różą zająć specjalnie ze względu na te płatki, czy może na razie przesadzić, nawozić i zobaczyć co się będzie działo? Pytam, ponieważ nie chciałabym, żeby uschła cała, a okazałoby się, że można było ją jakoś uratować.

[Agnieszka Gie]

Róże słabo znoszą hodowanie w domu. Jest im po prostu za ciepło. Jeżeli masz możliwość to przestaw ją w jakieś chłodne miejsce. Wiosną najlepiej będzie wynieść ją na zewnątrz. Moja bardzo ładnie rosła w ozdobnej donicy na balkonie, na zimę wkopałam ją razem z tą doniczką w ogródku i okryłam trocinami. Robię tak drugą zimę.
Do wiosny daj jej spokój, przenieś w chłodne miejsce i obserwuj bo to może być też jakaś choroba. Dobrze by było jakbyś wrzuciła jakieś zdjęcie. Kwiaty możesz obciąć, jak zaczęły brązowieć to i tak już z nich nic nie będzie, tylko obciążają rośllinę. Latem zakwitnie jeszcze raz. I nie podlewaj jej nawozem.

[alusia1989]

Postaram się wrzucić za chwilę zdjęcia. Nie mam niestety żadnego chłodniejszego miejsca w mieszkaniu. Nie mam możliwości też wyniesienia jej na klatkę schodową, ani do piwnicy. Wietrzę często mieszkanie, żeby nie było nagrzane, przykręcone są kaloryfery i zobaczę co będzie dalej. Różę dostałam w prezencie, więc na pewno się jej nie pozbędę bez walki, ani nie dam jej uschnąć - prezent walentynkowy Więc same rozumiecie. Jutro ją przesadzę i zobaczę co będzie.

[alusia1989]

Niestety zdjęcia wyszły naświetlone - jest już za ciemno jak na mój aparat w telefonie Mimo wszystko wrzucam.

Jutro zrobię jakieś lepsze zdjęcia i je również wkleję.

[Agnieszka Gie]

Wygląda ok, moim zdaniem po prostu przekwita. Przesadź, postaw w najchłodniejszym miejscu jakie znajdziesz (ale jasnym) i podlewaj regularnie.

[alusia1989]

Dziękuję za pomoc A czy mogłabyś mi jeszcze napisać, kiedy w takim razie mam zacząć nawozić? Gdzieś wyczytałam, że jak się kupuje nową ziemię, to ona już nie potrzebuje nawożenia i dopiero po 6 tygodniach pojawia się na nie zapotrzebowanie. Ale czy to prawda? Czy dopiero po 1,5 miesiąca mam zacząć nawozić?

Kwiaty zetnę jutro jak kupię sobie sekator. Przycinać u dołu? Ile zostawić cm?

Pewnie pytam o podstawy, ale mam tylko tego jedynego kwiatka i tylko nim się zajmuję. W domu moje zajmowanie się kwiatami ograniczało się do podlewania od czasu do czasu i ewentualnego usuwania ususzonych liści.