Krótkie, sterczące(?) włosy.

[Painkiller00]

Cześć, w czwartek poszedłem do fryzjera i postanowiłem ściąć włosy tak jak zawsze lecz zrezygnowałem z degażowania. Po powrocie do domu i po umyciu włosów wydaje mi się że włosy się nie układają. Ich dlugość to trochę ponad 2 cm, a po umyciu i po nałożeniu odżywki zaczesuję je na prawą stronę. Włosy zamiast przylegać do głowy to odrobinę sterczą. Możliwe że sobie coś ubzdurałem, że to wszystko wina zrezygnowania z degażowania, ale boję się, że z czasem gdy włosy będą rosły to dalej będą sterczeć. Co o tym myślicie?

[chimay]

Napisane przez Painkiller00

Cześć, w czwartek poszedłem do fryzjera i postanowiłem ściąć włosy tak jak zawsze lecz zrezygnowałem z degażowania. Po powrocie do domu i po umyciu włosów wydaje mi się że włosy się nie układają. Ich dlugość to trochę ponad 2 cm, a po umyciu i po nałożeniu odżywki zaczesuję je na prawą stronę. Włosy zamiast przylegać do głowy to odrobinę sterczą. Możliwe że sobie coś ubzdurałem, że to wszystko wina zrezygnowania z degażowania, ale boję się, że z czasem gdy włosy będą rosły to dalej będą sterczeć. Co o tym myślicie?

Do pewnego momentu mogą sterczeć, sztywne włosy tak już mają. To kwestia bardzo indywidualna, nikt Ci tego nie wywróży.

[Painkiller00]

Ok, ale czy to wina zrezygnowania z użycia degażówek?

[chimay]

Napisane przez Painkiller00

Ok, ale czy to wina zrezygnowania z użycia degażówek?

Jeśli nie zmieniłeś szamponu/odżywki to najpewniej tak.