Jej partner ma problem z naszym koleżeństwem, bo kiedyś byliśmy w układzie FF

[edan84]

Napisane przez patusiaa23

Ciężko było ich nie zauważyć

Trzeba było zgłaszać za każdym razem skoro raziło to Twoja wrażliwa dusze

[patusiaa23]

Napisane przez edan84

Trzeba było zgłaszać za każdym razem skoro raziło to Twoja wrażliwa dusze

Raziło w co najwyzej moje poczucie żenady

[magdis]

Napisane przez patusiaa23

Raziło w co najwyzej moje poczucie żenady

Dobra jesteś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[edan84]

Napisane przez patusiaa23

Raziło w co najwyzej moje poczucie żenady

Racz przyjac moje gorące wyrazy ubolewania

---------- Dopisano o 16:10 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------

Nadal jednak nie mogę pojąć ze zaczytywałas się w żenujące teksty skoro mogłaś dac ignora.
Jakaś forma masochizmu?

[patusiaa23]

Napisane przez edan84

Racz przyjac moje gorące wyrazy ubolewania

---------- Dopisano o 16:10 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------

Nadal jednak nie mogę pojąć ze zaczytywałas się w żenujące teksty skoro mogłaś dac ignora.
Jakaś forma masochizmu?

Tak. Z tego samego powodu lubię też raz na jakiś czas, po ciężkim dniu, obejrzeć losowy paradokuemnt

[f6ce7c3ca500955a4c7e3c56259edd7b2c023af2]

edan, kiedy poprosisz o zamknięcie wątku?

[elvegirl]

[1=f6ce7c3ca500955a4c7e3c5 6259edd7b2c023af2;8671580 1]edan, kiedy poprosisz o zamknięcie wątku?[/QUOTE]
Mam nieodparte wrażenie, że on tymi swoimi wątkami sprawdza reakcje wizażanek na jego osobę. I widać jak znakomicie mu to wychodzi, wykorzystuje się tu maksymalnie możliwość dania mu co najmniej prztyczka w nos. Co swoją drogą też może nieźle smyrać ego

---------- Dopisano o 16:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86715616]Jezó, edan, chłopak tej dziewczyny po prostu ma tak, że NIE CHCE, żeby jego dziewczyna spotykała się z dawnymi kochankami. BO TAK. Ma prawo do takiego wymagania i nie musi się tłumaczyć, tak samo jak ktoś inny może sobie wymagać żeby druga połówka malowała paznokcie na zielono, i guzik cie to obchodzi, dlaczego.

Do wyboru jest
A. Zgodzić się
B. Zerwać
C nie zgodzić się i przestawić swoje stanowisko partnerowi
D. Udawać, że się zgadza ale się nie stosować i kłamać, ale tego to ta twoja przyjaciółeczka musi się nauczyć, bo jak na razie nawet to jej nie wychodzi.

Możesz sobie jeszcze milion razy napisać jakie to jest dla ciebie bez sensu i jak bardzo współczujesz, niczego to nie zmieni. Nie twój związek, nie twoje małpy.
[/QUOTE]

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez patusiaa23

Tak. Z tego samego powodu lubię też raz na jakiś czas, po ciężkim dniu, obejrzeć losowy paradokuemnt

polecam program o dzieciach królowej Wiktorii.:lov e:

---------- Dopisano o 15:55 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------

Napisane przez elvegirl

Mam nieodparte wrażenie, że on tymi swoimi wątkami sprawdza reakcje wizażanek na jego osobę. I widać jak znakomicie mu to wychodzi, wykorzystuje się tu maksymalnie możliwość dania mu co najmniej prztyczka w nos. Co swoją drogą też może nieźle smyrać ego

czy dałoby się połączyć wątki Autora w jeden? Coś jak wątek Kreweta? W sumie dotyczą jednego problemu.

Niezależnie od tego czy to co pisze jest prawdą czy konfabulacją - warto by było problem wyleczyć.

[wlosomaniaczkaaa]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;86715868]
czy dałoby się połączyć wątki Autora w jeden? Coś jak wątek Kreweta? W sumie dotyczą jednego problemu. [/QUOTE]

Ta, zwłaszcza z tym, w którym bronił jak lew bzdurnych umów z partnerkami. Za to tutaj ma umowy za nic.

Ciekawe jak wizaż ten problem zdiagnozuje.

[farmaceutka88]

Ale śmiechowy wątek.


Edan ma braki w podstawowych uczuciach: miłość, zazdrość, wierność, uczciwość.



Tłumaczenie mu, że spotykanie się dziewczyny za plecami partnera z facetem, z którym się kiedyś-tam "ocierało genitaliami" jest niestosowne i może nie pasować partnerowi tej dziewczyny - mija się z celem. To jak tłumaczenie dorosłemu dziecku, tylko bardzo opornemu, które żyje w swoim świecie ze swoimi zabawkami.
Kłamstwo w związku jest kłamstwem i oszustwem i nic tego nie zmieni.



A zrzucenie winy na wpływ alkoholu to nieporozumienie.



Facetowi od samego początku nie pasowała wizja spotkania, a kiedy zobaczył i wyczuł jakąś tam chemię i zażyłość między swoją partnerką, a Edanem, to mu puściły nerwy. Wg mnie ona powiedziała swojemu partnerowi, że kiedyś "coś" (wielokrotne "ocieranie genitaliami") ich łączyło. Albo po prostu kiedyś mieli rozmowę na temat swoich łóżkowych doświadczeń. Zresztą - wiele nie trzeba, żeby się sczaić, że coś tam kiedyś mogło być.


Dla mnie Edan powinien bardzo ostudzić tą znajomość, jeśli zależy mu na szczęściu swojej koleżanki. Ale w sumie to i tak wszystko zależy od partnera tej dziewczyny. Bo pokazał, że nie jest bezjajeczny i nie da sobie więcej w kaszę dmuchać.

[elvegirl]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;86715868]
czy dałoby się połączyć wątki Autora w jeden? Coś jak wątek Kreweta? W sumie dotyczą jednego problemu.
[/QUOTE]
Już nie moderuję, także pytanie nie do mnie. Ale wątpię, poprzednie wątki autora zostały zamknięte. I w sumie są o różnych kwestiach, to wizażanki sprowadzają je do dyskusji o samym autorze

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:10 ----------

Napisane przez farmaceutka88

Dla mnie Edan powinien bardzo ostudzić tą znajomość, jeśli zależy mu na szczęściu swojej koleżanki.

Tylko kurczę, tak z drugiej strony to dlaczego ona sama nie zadba o swoje szczęście ze swoim chyba jeszcze facetem? Dlaczego to autor ma się tym dbaniem zająć?

[Odwazna_jak_sliwa]

A ja zapytam inaczej:


Po co próbujecie cokolwiek doradzić lub uświadomić osobie, która ewidentnie nie chce uzyskać porad, a jedynie podbudować sobie Waszym kosztem (patrzcie, jaki ze mnie nonkonformista, ja jestem unikalny, unikatowy, oryginalny, wyjątkowy, jedyny w swoim rodzaju, taki inny i odmienny od was wszystkich. Patrzcie i podziwiajcie)?

[patusiaa23]

Napisane przez farmaceutka88

Ale śmiechowy wątek.


Edan ma braki w podstawowych uczuciach: miłość, zazdrość, wierność, uczciwość.

Edan próbuje nam wmówić, że ma braki*

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez wlosomaniaczkaaa

Ta, zwłaszcza z tym, w którym bronił jak lew bzdurnych umów z partnerkami. Za to tutaj ma umowy za nic.
Ciekawe jak wizaż ten problem zdiagnozuje.

fascynujące .

Pewnie chodziło o jego umowy z kobietami a nie ich umowy z innymi ludźmi. Inteligentny człowiek wyjaśni wszystko.

[elvegirl]

Napisane przez Odwazna_jak_sliwa

A ja zapytam inaczej:


Po co próbujecie cokolwiek doradzić lub uświadomić osobie, która ewidentnie nie chce uzyskać porad, a jedynie podbudować sobie Waszym kosztem (patrzcie, jaki ze mnie nonkonformista, ja jestem unikalny, unikatowy, oryginalny, wyjątkowy, jedyny w swoim rodzaju, taki inny i odmienny od was wszystkich. Patrzcie i podziwiajcie)?

Z nudów

[farmaceutka88]

Napisane przez elvegirl

Tylko kurczę, tak z drugiej strony to dlaczego ona sama nie zadba o swoje szczęście ze swoim chyba jeszcze facetem? Dlaczego to autor ma się tym dbaniem zająć?

A bo jak to ktoś już tu napisał, że chce mieć ciastko i zjeść ciastko ... Przeliczyła się Nie wiemy, jak wygląda codzienność jej i jej faceta, może jest więcej spin i scen zazdrości, więc yyy to spotkanie w 3 z ex-facetem od pukania było pomysłem tysiąclecia. Kongratulejszynzzzzz....



Ciekawa jestem, co czuł Edan, idąc na to spotkanie. Nie spodziewał się, że może być różnie, tylko założył, że SPOKO i będzie fajnie ?

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez Odwazna_jak_sliwa

A ja zapytam inaczej:
Po co próbujecie cokolwiek doradzić lub uświadomić osobie, która ewidentnie nie chce uzyskać porad, a jedynie podbudować sobie Waszym kosztem (patrzcie, jaki ze mnie nonkonformista, ja jestem unikalny, unikatowy, oryginalny, wyjątkowy, jedyny w swoim rodzaju, taki inny i odmienny od was wszystkich. Patrzcie i podziwiajcie)?

czasami mi się nudzi.

[elvegirl]

Napisane przez farmaceutka88

A bo jak to ktoś już tu napisał, że chce mieć ciastko i zjeść ciastko ... Przeliczyła się

No. Ale wciąż, sprawa ogarnięcia spraw w jej związku to jej sprawa i jej decyzje. Nasz autor tutaj o jej szczęście nie zadba przecież. On może się odciąć, ale na zasadzie "nie mam ochoty w tym uczestniczyć, za dużo dram", a nie "dla dobra tego związku się usuwam", no heloł

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez elvegirl

Już nie moderuję, także pytanie nie do mnie. Ale wątpię, poprzednie wątki autora zostały zamknięte. I w sumie są o różnych kwestiach, to wizażanki sprowadzają je do dyskusji o samym autorze

problem jest jeden, brak zrozumienia.

No chyba że były wątki których nie czytałam

[farmaceutka88]

Napisane przez elvegirl

No. Ale wciąż, sprawa ogarnięcia spraw w jej związku to jej sprawa i jej decyzje. Nasz autor tutaj o jej szczęście nie zadba przecież. On może się odciąć, ale na zasadzie "nie mam ochoty w tym uczestniczyć, za dużo dram", a nie "dla dobra tego związku się usuwam", no heloł

Tylko, że on lubi dramy Nie dla niego nudne, poukładane, spokojne życie. Po co? Lepiej je sobie pokomplikować. Adrenalinka, te sprawy.

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez elvegirl

No. Ale wciąż, sprawa ogarnięcia spraw w jej związku to jej sprawa i jej decyzje. Nasz autor tutaj o jej szczęście nie zadba przecież. On może się odciąć, ale na zasadzie "nie mam ochoty w tym uczestniczyć, za dużo dram", a nie "dla dobra tego związku się usuwam", no heloł

może do tej kobiety napisać" jakąkolwiek decyzję byś nie podjęła - uszanuję ją".

Jakby mój partner zabronił mi spotykać z moim przyjacielem, to bym się po prostu nie zgodziła na takie jego veto. Tak po prostu. I bym mu tu powiedziała. Tak prosto w oczy.

[edan84]

Tak, wizazanki w każdym moim temacie nie dały go prowadzić. Ten jest trzeci.
Zawsze temat schodzi na mnie, treść postów nie za bardzo tyczy się tematu. Zastanawiam się - dlaczego?

Moje watki są tak bardzo mało istotne?

[magdis]

Napisane przez edan84

Tak, wizazanki w każdym moim temacie nie dały go prowadzić. Ten jest trzeci.
Zawsze temat schodzi na mnie, treść postów nie za bardzo tyczy się tematu. Zastanawiam się - dlaczego?

Moje watki są tak bardzo mało istotne?

Jesteś dla nas tak atrakcyjny sam w sobie, że temat stał się mało ważny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[thirky]

Napisane przez edan84

Tak, wizazanki w każdym moim temacie nie dały go prowadzić. Ten jest trzeci.
Zawsze temat schodzi na mnie, treść postów nie za bardzo tyczy się tematu. Zastanawiam się - dlaczego?

Moje watki są tak bardzo mało istotne?

No są mało istotne, bo tu nawet nie ma żadnego problemu do rozwiązania. Jakaś koleżanka z którą widzisz się raz na ruski miesiąc ma problem w związku. Straszne rzeczy. Jak nie z Tobą to z innym by się spotkała i byłoby to samo. Co Cię to w ogóle interesuje, nie Twój problem, nie Twoja sprawa, nic tu złego Ci się nie może stać, najgorsza wersja to że koleżanka z którą i tak nie masz jakiegoś super kontaktu zerwie z Tobą znajomość. Nie ma o czym dalej gadać

Chciałeś wyjaśnień dlaczego facet zachowuje się tak a nie inaczej (co oczywiście rozumiales od początku, po prostu musisz poudawac chłodnego i logicznego i wyzvytego z emocji) to wyjaśnienia dostałeś, wszystkie stanelysmy po jego stronie, co tu dalej robić

[elvegirl]

Napisane przez edan84

Zawsze temat schodzi na mnie, treść postów nie za bardzo tyczy się tematu. Zastanawiam się - dlaczego?

Dlatego że wizażanki szukają w Tobie odpowiedzi na pytanie dlaczego nie rozumiesz klarownych odpowiedzi na temat

[thirky]

Napisane przez elvegirl

Dlatego że wizażanki szukają w Tobie odpowiedzi na pytanie dlaczego nie rozumiesz klarownie objaśnianych sytuacji, jakie w swoich wątkach opisujesz.

Przecież on rozumie zanim jeszcze zapyta, po prostu udaje

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Napisane przez thirky

Przecież on rozumie zanim jeszcze zapyta, po prostu udaje

Ta.

I sliwa ma racje ubaw ma niezly.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez elvegirl

Dlatego że wizażanki szukają w Tobie odpowiedzi na pytanie dlaczego nie rozumiesz klarownych odpowiedzi na temat

taki inteligentny więc powinien zrozumieć.

Napisane przez thirky

Przecież on rozumie zanim jeszcze zapyta, po prostu udaje

czasami są problemy, które można wyleczyć. Stąd powtarzająca sie propozycja wizyty u specjalisty.

[elvegirl]

Napisane przez thirky

Przecież on rozumie zanim jeszcze zapyta, po prostu udaje

Na dwoje babka wróżyła, znam w realu człowieka myślącego podobnie do jego postów I serio gość nie kuma podstaw relacji międzyludzkich. I nie wytłumaczysz, a próby w towarzystwie były już chyba z każdej strony

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez elvegirl

Na dwoje babka wróżyła, znam w realu człowieka myślącego podobnie do jego postów I serio gość nie kuma podstaw relacji międzyludzkich. I nie wytłumaczysz, a próby w towarzystwie były już chyba z każdej strony

bo to trzeba leczyć.

im wcześniej tym lepsze efekty. Koleżanka ma syna z takim problemem.