RÓŻ, który nie zapycha?

ona24_10 · 2012-01-20, 15:30

Witajcie, Drogie Wizażanki!

Na Wizażu roi się od postów dotyczących podkładów, które nie zapychają i wiadomo, że każda skóra jest inna - każdej podpasuje coś innego.

Nie spotkałam jednak jeszcze postu dotyczącego różu, który by nie zapychał, dla cery z ogromnymi skłonnościami do zapychania. Wiem, że skóra każdej z nas jest inna, ale bardzo Was proszę o poradę. Czy macie jakieś pomysły na to, który róż mogłabym wypróbować, by mnie nie zapchał? Używałam już kilka i każdy z nich powodował zaskórniki dokładnie w miejscu jego nakładania, więc to na pewno jego sprawka

Bardzo proszę o pomoc.

Hadassa · 2012-01-20, 15:50

Ja mam dość problematyczną cerę niestety... i od dwóch lat używam różu bourjois, który jak najbardziej mi odpowiada, w żaden negatywny sposób nie wpływa na moją cerę. Poza tym ma szereg innych zalet, o których możesz poczytać na KWC.
Pozdrawiam

shopoholic · 2012-01-21, 03:29

Pierwsze co przyszło mi do głowy - róże i podkłady mineralne

katatarzyna · 2012-01-21, 08:53

w moim przypadku sprawdzają się róże firmy essence.
dawna wersja: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...-1.html&next=1

wersja obecna: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...sh.html&next=1

ona24_10 · 2012-01-21, 20:03

Zaczęłam używać ostatnio podkład mineralny i właśnie ten róż z Essence - Silky Touch. Zapchały mi się bardzo pory i nie jest to wysyp po minerałach, bo to już trwa kilka tygodni, a ten pominerałowy trwa o wiele krócej podobno.

Co mnie może zapychać w takim razie?

Czy to możliwe, że podkład mineralny? Czy obstawiać ten róż?

Juliszka · 2012-01-21, 23:09

Szczerze mówiąc nie spotkałam się jeszcze z zapychającym różem... Może to wina czegoś innego?

Lissa990 · 2012-01-22, 12:19

Miałam kiedys róż Miyo, kupiłam go, bo bardzo podobał mi się kolo i był tani, ale juz po kilku użyciach zauważyłam, że zapycha. Wyrzuciłam go. Gdy zamawiałam podkład mineralny Lily Lolo wziełam sobie próbkę różu i sie w nim zakochałam, nie tulko ze względu na kolor, ale i na trwałość oraz brak zapychania. A moja skóra jest bardzo skłonna do tego. Ogólnie mówiąc, polecam Ci róże mineralne

katatarzyna · 2012-01-22, 19:27

Cytat:

Napisane przez ona24_10

Zaczęłam używać ostatnio podkład mineralny i właśnie ten róż z Essence - Silky Touch. Zapchały mi się bardzo pory i nie jest to wysyp po minerałach, bo to już trwa kilka tygodni, a ten pominerałowy trwa o wiele krócej podobno.

Co mnie może zapychać w takim razie?

Czy to możliwe, że podkład mineralny? Czy obstawiać ten róż?

jaki podkład mineralny używasz?

ona24_10 · 2012-01-27, 17:02

katatarzyna Używam Lumiere, czasami zdarza mi się EDM

**201608040942** · 2012-01-27, 18:16

To moze najlepiej spojrz na sklady rzeczy ktore cie niezapychaja i na rzeczy ktore zapychaja . Jesli wiesz jakie skladniki ci nie sliza to odrazu bedziesz wiedziec dlaczego dany roz czy podklad cie zapycha i nalezy wtedy unikac kolorowki z danym skladnikiem.
Jak sie na skladach nie znasz to spisz je tutaj, pomozemy znalesc winowajce.

kaledonia · 2012-01-27, 18:23

Bourjois i Lumene- nie są ciężkie.

Za to omijam róż Vipery (kiedyś lubiłam,ale pogarszał mi stan skóry) i Bell.

ona24_10 · 2012-01-27, 19:02

Bardzo,bardzo dziękuję za propozycję pomocy.

Używam obecnie:

*Puder: perłowy lub bambusowy z Biochemii Urody
*podkład: EDM, Lumiere lub Bourjois Healthy Mix, okazyjnie MF Lasting Performance
*do mycia twarzy: Olejek myjący z BU lub Eveline Beauty Derm Pure&Fresh
*krem do twarzy: Antyoksydacyjny z BU lub AAHelpCera Atopowa Krem nawilżający 0%
*róż: Essence, Silky Touch Blush lub Paese, rozświetlający róż
*pielęgnacja twarzy: Hydrolat oczarowy, Olej z kocanki, Olej Tamanu

Doszłam do wniosku, że zapycha mnie parafina i gliceryna, ale sama już nie wiem.

Zmieniłam podkłady już dawno z Revlona Colorstaya, EL Double Weara na właśnie mineralne, ale zapychanie dalej jest obecne[nie jest to już zapychanie pominerałowe, bo by to za długo trwało. ] Oczyściłam twarz u kosmetyczki i po tym zaczęłam używać właśnie mineralnego podkładu i dalej pory się zapychają.

Jedyne, co mi przyszło do głowy, to właśnie ten róż, ale zapychanie zaobserwowałam też na brodzie(gdzie się przecież różu nie nakłada) i na CZOLE, na które nie nakładam ani pudru ani podkładu, nigdy. Sama już jestem zdezorientowana

**201608040942** · 2012-01-27, 19:57

Skladow nie podalas, wiec nie wiadomo co siedzi w tych podkladach.

A moze za slabo oczyszczasz cere? Niby czysta a jednak cos w porach zalega i tworza sie zaskorniki.

ona24_10 · 2012-01-27, 21:43

O, zapomniałam. Używam jeszcze z La Roche Posay płynu micelarnego do demakijażu a później używam dopiero tego olejku myjącego.

Lumiere : Premium Grade Serecite (Colorless Mica), Titanium Dioxide, Avena Sativa, Zinc Oxide, Iron Oxide, Magnesium Stearate.

EDM: mica (CI 77019), titanium dioxide (CI 77891), zinc oxide (CI 77947), iron oxides (CI 77489, CI 77491, CI 77492, CI 77499). May contain: ultramarines (CI 77007).

Bourjois:Aqua, Dimethicone, Cyclopentasiloxane, Butylene Glycol, PEG-10 Dimethicone, Aluminum Starch Octenylsuccinate, Phenoxyethanol, Sodium Chloride, Disteardimonium Hectorite, Disodium Stearoyl GLutamate, Dimethicone Crosspolymer, Tocopheryl Acetate, Alcohol Denat, Parfum (Fragrance), Panthenol, Alcohol, Aluminum Hydroxide, Silica, Propylene Glycol, Sodium Hyaluronate, Glycerin, Pyrus Malus (Apple) Fruit Extract, Cucumis Melo (Melon) Fruit Extract, Zingiber Officinale (Ginger) Root Extract, Prunus Armeniaca (Apricot) Fruit Extract, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Mica, Iron Oxides, Ultramarines, Titanium Dioxide

Max Factor:Skład: Aqua, Cyclomethicone, Titanium Dioxide, Propylene Glycol, Dimethicone, Talc, Aluminum Starch Octenylsuccinate, Dimethicone Copolyol, Sodium Chloride, PVP, Laureth-7, Arachidyl Behenate, Sodium Dehydroacetate, Trihydroxystearin, Propylparaben, Methicone, Methylparaben, Synthetic Wax, Silica, Cetyl Dmethicone Copolyol, Polyglyceryl-4 Isostearate, Hexyl Laurate, Ethylene/Methacrylate Copolymer, Ethylene Brassylate, Sodium Acetate, Aluminum Hydroxide, Stearic Acid, Isopropyl Titanium Triisostearate.

MonikaPogrzeba Jak myślisz, mogłyby mnie zatykać te dwa pierwsze mineralne?

**201608040942** · 2012-01-28, 14:00

Te dwa pierwsze nie wygladaja na zapychacze, ale Max factor i Bourjois ma potencjalne zapychacze w skladzie np silikony czy talk.

Wiele osob z tlusta cera lubi silikonowe produkty, ale jest tez wiele osob, ktore niestety reaguja pryszczami.

ona24_10 · 2012-01-28, 15:11

MonikaPogrzeba Dzisiaj patrząc w lusterko do światła, z bliska, zobaczyłam pełno zaskórników na czole [ na które właśnie nie nakładam podkładu], niektóre są otwarte, a niektóre takie bardziej zamknięte. Myślisz, że może to mieć jakąś hmm wewnętrzną przyczynę? Czy dermatolog by coś na to poradził w postaci jakiegoś antybiotyku, czy to jest zbyt 'błaha' sprawa i na takie rzeczy się nic nie przepisuje? Nie orientujesz się może?

Baaaardzo, bardzo Cię proszę, gdybyś mogła jeszcze zerknąć na jeden skład...

Skin79:

Składniki:
Water, Butylene Glycol Dicaprylate/Dicaprate, Butylene Glycol, Titanium Dioxide, Caprylic/Capric Triglyceride, Cetyl PEG/PPG-10/1 Dimethicone, Mineral Oil, Hydrogenated Polydecene, Polyglyceryl-4 Isostearate, Sodium Chloride, Lanolin, Sorbitan Olivate, Beeswax, Sodium Hyaluronate, CI 77492, Limnanthes Alba (Meadowfoam) Seed Oil, Tocopheryl Acetate, Quaternium-18 Bentonite, Methylparaben, CI 77499, Butylparaben, Pehnoxyethanol, CI 77491, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Triethoxycaprylylsilane, Allantoin, Propylparaben, Disodium EDTA, Chlorella Vulgaris Extract, Calendula Officinalis Flower Extract, Morus Alba Root Extract, Portulaca Oleracea Extract, Glycine Soja (Soybean) Seed Extract, Chrysanthellum Indicum Extract, Phellodendron Amurense Bark Extract

Z góry dziękuję.

**201608040942** · 2012-01-28, 16:51

Oj nie wiem, u dermatologa bylam raz w zyciu w dziecinstwie, bo po soku z mniszka lekarskiego( plotlam wianki jak wszystkie owczesne moje kolezanki) , dostalam parchow na dloniach. inaczej tego nazwa cnie mozna. Kilka miesiecy chodzilam z takimi dlonnmi, rozdrapywalam je do krwi jak swedzialo, a i moja mama szorowala mi je szczotka, bo twierdzila, ze mam brudne rece i wierzchy dloni tak czy siak krwawily i wygladaly na jeszcze brudniejsze.
Wiecej w zyciu nie bylam u dermatologa. Z zaskornikiami rodzilam sobie sama. Ale ja tez nigdy nie mialam jakiegos wielkiego problemu. od troche czarnych kropeczek na nosie, ktory dalo sie wycisnac, a jeszcze lepiej jak sie uzylo zelu peelingujacego i budzia sie oczyszczala.

Kolejny sklad zawiera silikony, trojglicerydy, olej mineralny, lanoline, dwa oleje, z ktorych jeden to jojoba , wiec potencjalne zapychacze tez sa. Pytanie co ciebie zapycha?

ona24_10 · 2012-01-28, 20:49

Ja byłam raz, ale to dlatego, że oparzyłam sobie usta, więc nawet nie pytałam o skórę, tylko myślałam, jak najszybciej te usta wyleczyć.

Ja mam ogólnie dość duże pory na policzkach, więc najpierw da się zaobserwować, że 'coś w nich jest'. Niedługo po tym [kilka dni] zaczyna się robić takie zgrubienie(dałoby się jeszcze wycisnąć), a następnie robi się taki stan zapalny, powiększa się, więc sama nie wiem, od czego to jest. Zauważyłam, że jak jestem w domu kilka dni, to stan skóry się troszkę poprawia, ale kurcze, to mi ewidentnie wygląda na jakieś zapychanie

Co mnie baardzo dziwi, bo stosuję podkład mineralny,puder bambusowy, więc teoretycznie nie powinno nic się dziać. I bądź tu mądry

Mneme20 · 2012-07-10, 21:20

posiadam cerę mieszaną, bardzo skłonną do zapychania i zaskorników. Również próbowałam pielegnacji kosmetykami BU. Niestety olejek myjący oraz puder bambusowy mnie osobiście zapchały strasznie.Po odstawieniu cera powoli wróciła do normy. Doszłam więc do wniosku (po kolejnych próbach ), że oleje po prostu mi nie służą. Może u Ciebie sytuacja wygląda podobnie. Teraz cerę oczyszczam mydłem węglowym z mydlarni tuli i już nie straszę ludzi

Natasza_Natasza · 2012-08-24, 23:13

Absolutnie nie zapycha, ani też nie wysusza skóry róż Wibo z jedwabiem i witaminą F. Tani ( ok. 8 zł), dostępny w każdym Rossmannie

2012-01-20, 15:30	#1
ona24_10 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-11 Lokalizacja: podkarpacie Wiadomości: 37	RÓŻ, który nie zapycha? Witajcie, Drogie Wizażanki! Na Wizażu roi się od postów dotyczących podkładów, które nie zapychają i wiadomo, że każda skóra jest inna - każdej podpasuje coś innego. Nie spotkałam jednak jeszcze postu dotyczącego różu, który by nie zapychał, dla cery z ogromnymi skłonnościami do zapychania. Wiem, że skóra każdej z nas jest inna, ale bardzo Was proszę o poradę. Czy macie jakieś pomysły na to, który róż mogłabym wypróbować, by mnie nie zapchał? Używałam już kilka i każdy z nich powodował zaskórniki dokładnie w miejscu jego nakładania, więc to na pewno jego sprawka Bardzo proszę o pomoc.

2012-01-20, 15:50	#2
Hadassa Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-01 Lokalizacja: Małe miasto :) Wiadomości: 525	Dot.: RÓŻ, który nie zapycha? Ja mam dość problematyczną cerę niestety... i od dwóch lat używam różu bourjois, który jak najbardziej mi odpowiada, w żaden negatywny sposób nie wpływa na moją cerę. Poza tym ma szereg innych zalet, o których możesz poczytać na KWC. Pozdrawiam

2012-01-21, 03:29	#3
shopoholic Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-10 Wiadomości: 576	Dot.: RÓŻ, który nie zapycha? Pierwsze co przyszło mi do głowy - róże i podkłady mineralne

2012-01-21, 08:53	#4
katatarzyna Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 248	Dot.: RÓŻ, który nie zapycha? w moim przypadku sprawdzają się róże firmy essence. dawna wersja: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...-1.html&next=1 wersja obecna: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...sh.html&next=1 __________________ mogłabym być aniołem ale wyprałam skrzydła w pralce automatycznej z lenistwa i nie są już anielskie

2012-01-21, 20:03	#5
ona24_10 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-11 Lokalizacja: podkarpacie Wiadomości: 37	Dot.: RÓŻ, który nie zapycha? Zaczęłam używać ostatnio podkład mineralny i właśnie ten róż z Essence - Silky Touch. Zapchały mi się bardzo pory i nie jest to wysyp po minerałach, bo to już trwa kilka tygodni, a ten pominerałowy trwa o wiele krócej podobno. Co mnie może zapychać w takim razie? Czy to możliwe, że podkład mineralny? Czy obstawiać ten róż?

2012-01-21, 23:09	#6
Juliszka Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-05 Lokalizacja: UK Wiadomości: 941	Dot.: RÓŻ, który nie zapycha? Szczerze mówiąc nie spotkałam się jeszcze z zapychającym różem... Może to wina czegoś innego? __________________

2012-01-22, 12:19	#7
Lissa990 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 16	Dot.: RÓŻ, który nie zapycha? Miałam kiedys róż Miyo, kupiłam go, bo bardzo podobał mi się kolo i był tani, ale juz po kilku użyciach zauważyłam, że zapycha. Wyrzuciłam go. Gdy zamawiałam podkład mineralny Lily Lolo wziełam sobie próbkę różu i sie w nim zakochałam, nie tulko ze względu na kolor, ale i na trwałość oraz brak zapychania. A moja skóra jest bardzo skłonna do tego. Ogólnie mówiąc, polecam Ci róże mineralne __________________ http://lissaikosmetyki.blogspot.com

2012-01-27, 17:02	#9
ona24_10 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-11 Lokalizacja: podkarpacie Wiadomości: 37	Dot.: RÓŻ, który nie zapycha? katatarzyna Używam Lumiere, czasami zdarza mi się EDM

2012-01-27, 18:16	#10
201608040942 Konto usunięte Zarejestrowany: 2003-08 Wiadomości: 9 977	Dot.: RÓŻ, który nie zapycha? To moze najlepiej spojrz na sklady rzeczy ktore cie niezapychaja i na rzeczy ktore zapychaja . Jesli wiesz jakie skladniki ci nie sliza to odrazu bedziesz wiedziec dlaczego dany roz czy podklad cie zapycha i nalezy wtedy unikac kolorowki z danym skladnikiem. Jak sie na skladach nie znasz to spisz je tutaj, pomozemy znalesc winowajce.

2012-01-27, 19:02	#12
ona24_10 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-11 Lokalizacja: podkarpacie Wiadomości: 37	Dot.: RÓŻ, który nie zapycha? Bardzo,bardzo dziękuję za propozycję pomocy. Używam obecnie: Puder: perłowy lub bambusowy z Biochemii Urody podkład: EDM, Lumiere lub Bourjois Healthy Mix, okazyjnie MF Lasting Performance do mycia twarzy: Olejek myjący z BU lub Eveline Beauty Derm Pure&Fresh krem do twarzy: Antyoksydacyjny z BU lub AAHelpCera Atopowa Krem nawilżający 0% róż: Essence, Silky Touch Blush lub Paese, rozświetlający róż pielęgnacja twarzy: Hydrolat oczarowy, Olej z kocanki, Olej Tamanu Doszłam do wniosku, że zapycha mnie parafina i gliceryna, ale sama już nie wiem. Zmieniłam podkłady już dawno z Revlona Colorstaya, EL Double Weara na właśnie mineralne, ale zapychanie dalej jest obecne[nie jest to już zapychanie pominerałowe, bo by to za długo trwało. ] Oczyściłam twarz u kosmetyczki i po tym zaczęłam używać właśnie mineralnego podkładu i dalej pory się zapychają. Jedyne, co mi przyszło do głowy, to właśnie ten róż, ale zapychanie zaobserwowałam też na brodzie(gdzie się przecież różu nie nakłada) i na CZOLE, na które nie nakładam ani pudru ani podkładu, nigdy. Sama już jestem zdezorientowana

2012-01-27, 19:57	#13
201608040942 Konto usunięte Zarejestrowany: 2003-08 Wiadomości: 9 977	Dot.: RÓŻ, który nie zapycha? Skladow nie podalas, wiec nie wiadomo co siedzi w tych podkladach. A moze za slabo oczyszczasz cere? Niby czysta a jednak cos w porach zalega i tworza sie zaskorniki.

2012-01-27, 21:43	#14
ona24_10 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-11 Lokalizacja: podkarpacie Wiadomości: 37	Dot.: RÓŻ, który nie zapycha? O, zapomniałam. Używam jeszcze z La Roche Posay płynu micelarnego do demakijażu a później używam dopiero tego olejku myjącego. Lumiere : Premium Grade Serecite (Colorless Mica), Titanium Dioxide, Avena Sativa, Zinc Oxide, Iron Oxide, Magnesium Stearate. EDM: mica (CI 77019), titanium dioxide (CI 77891), zinc oxide (CI 77947), iron oxides (CI 77489, CI 77491, CI 77492, CI 77499). May contain: ultramarines (CI 77007). Bourjois:Aqua, Dimethicone, Cyclopentasiloxane, Butylene Glycol, PEG-10 Dimethicone, Aluminum Starch Octenylsuccinate, Phenoxyethanol, Sodium Chloride, Disteardimonium Hectorite, Disodium Stearoyl GLutamate, Dimethicone Crosspolymer, Tocopheryl Acetate, Alcohol Denat, Parfum (Fragrance), Panthenol, Alcohol, Aluminum Hydroxide, Silica, Propylene Glycol, Sodium Hyaluronate, Glycerin, Pyrus Malus (Apple) Fruit Extract, Cucumis Melo (Melon) Fruit Extract, Zingiber Officinale (Ginger) Root Extract, Prunus Armeniaca (Apricot) Fruit Extract, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Mica, Iron Oxides, Ultramarines, Titanium Dioxide Max Factor:Skład: Aqua, Cyclomethicone, Titanium Dioxide, Propylene Glycol, Dimethicone, Talc, Aluminum Starch Octenylsuccinate, Dimethicone Copolyol, Sodium Chloride, PVP, Laureth-7, Arachidyl Behenate, Sodium Dehydroacetate, Trihydroxystearin, Propylparaben, Methicone, Methylparaben, Synthetic Wax, Silica, Cetyl Dmethicone Copolyol, Polyglyceryl-4 Isostearate, Hexyl Laurate, Ethylene/Methacrylate Copolymer, Ethylene Brassylate, Sodium Acetate, Aluminum Hydroxide, Stearic Acid, Isopropyl Titanium Triisostearate. MonikaPogrzeba Jak myślisz, mogłyby mnie zatykać te dwa pierwsze mineralne?

2012-01-28, 14:00	#15
201608040942 Konto usunięte Zarejestrowany: 2003-08 Wiadomości: 9 977	Dot.: RÓŻ, który nie zapycha? Te dwa pierwsze nie wygladaja na zapychacze, ale Max factor i Bourjois ma potencjalne zapychacze w skladzie np silikony czy talk. Wiele osob z tlusta cera lubi silikonowe produkty, ale jest tez wiele osob, ktore niestety reaguja pryszczami.

2012-01-28, 15:11	#16
ona24_10 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-11 Lokalizacja: podkarpacie Wiadomości: 37	Dot.: RÓŻ, który nie zapycha? MonikaPogrzeba Dzisiaj patrząc w lusterko do światła, z bliska, zobaczyłam pełno zaskórników na czole [ na które właśnie nie nakładam podkładu], niektóre są otwarte, a niektóre takie bardziej zamknięte. Myślisz, że może to mieć jakąś hmm wewnętrzną przyczynę? Czy dermatolog by coś na to poradził w postaci jakiegoś antybiotyku, czy to jest zbyt 'błaha' sprawa i na takie rzeczy się nic nie przepisuje? Nie orientujesz się może? Baaaardzo, bardzo Cię proszę, gdybyś mogła jeszcze zerknąć na jeden skład... Skin79: Składniki: Water, Butylene Glycol Dicaprylate/Dicaprate, Butylene Glycol, Titanium Dioxide, Caprylic/Capric Triglyceride, Cetyl PEG/PPG-10/1 Dimethicone, Mineral Oil, Hydrogenated Polydecene, Polyglyceryl-4 Isostearate, Sodium Chloride, Lanolin, Sorbitan Olivate, Beeswax, Sodium Hyaluronate, CI 77492, Limnanthes Alba (Meadowfoam) Seed Oil, Tocopheryl Acetate, Quaternium-18 Bentonite, Methylparaben, CI 77499, Butylparaben, Pehnoxyethanol, CI 77491, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Triethoxycaprylylsilane, Allantoin, Propylparaben, Disodium EDTA, Chlorella Vulgaris Extract, Calendula Officinalis Flower Extract, Morus Alba Root Extract, Portulaca Oleracea Extract, Glycine Soja (Soybean) Seed Extract, Chrysanthellum Indicum Extract, Phellodendron Amurense Bark Extract Z góry dziękuję. Edytowane przez ona24_10 Czas edycji: 2012-01-28 o 16:04

2012-01-28, 16:51	#17
201608040942 Konto usunięte Zarejestrowany: 2003-08 Wiadomości: 9 977	Dot.: RÓŻ, który nie zapycha? Oj nie wiem, u dermatologa bylam raz w zyciu w dziecinstwie, bo po soku z mniszka lekarskiego( plotlam wianki jak wszystkie owczesne moje kolezanki) , dostalam parchow na dloniach. inaczej tego nazwa cnie mozna. Kilka miesiecy chodzilam z takimi dlonnmi, rozdrapywalam je do krwi jak swedzialo, a i moja mama szorowala mi je szczotka, bo twierdzila, ze mam brudne rece i wierzchy dloni tak czy siak krwawily i wygladaly na jeszcze brudniejsze. Wiecej w zyciu nie bylam u dermatologa. Z zaskornikiami rodzilam sobie sama. Ale ja tez nigdy nie mialam jakiegos wielkiego problemu. od troche czarnych kropeczek na nosie, ktory dalo sie wycisnac, a jeszcze lepiej jak sie uzylo zelu peelingujacego i budzia sie oczyszczala. Kolejny sklad zawiera silikony, trojglicerydy, olej mineralny, lanoline, dwa oleje, z ktorych jeden to jojoba , wiec potencjalne zapychacze tez sa. Pytanie co ciebie zapycha?

2012-01-28, 20:49	#18
ona24_10 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-11 Lokalizacja: podkarpacie Wiadomości: 37	Dot.: RÓŻ, który nie zapycha? Ja byłam raz, ale to dlatego, że oparzyłam sobie usta, więc nawet nie pytałam o skórę, tylko myślałam, jak najszybciej te usta wyleczyć. Ja mam ogólnie dość duże pory na policzkach, więc najpierw da się zaobserwować, że 'coś w nich jest'. Niedługo po tym [kilka dni] zaczyna się robić takie zgrubienie(dałoby się jeszcze wycisnąć), a następnie robi się taki stan zapalny, powiększa się, więc sama nie wiem, od czego to jest. Zauważyłam, że jak jestem w domu kilka dni, to stan skóry się troszkę poprawia, ale kurcze, to mi ewidentnie wygląda na jakieś zapychanie Co mnie baardzo dziwi, bo stosuję podkład mineralny,puder bambusowy, więc teoretycznie nie powinno nic się dziać. I bądź tu mądry

2012-07-10, 21:20	#19
Mneme20 Przyczajenie Zarejestrowany: 2008-03 Lokalizacja: Dolny Śląsk Wiadomości: 6	Dot.: RÓŻ, który nie zapycha? posiadam cerę mieszaną, bardzo skłonną do zapychania i zaskorników. Również próbowałam pielegnacji kosmetykami BU. Niestety olejek myjący oraz puder bambusowy mnie osobiście zapchały strasznie.Po odstawieniu cera powoli wróciła do normy. Doszłam więc do wniosku (po kolejnych próbach ), że oleje po prostu mi nie służą. Może u Ciebie sytuacja wygląda podobnie. Teraz cerę oczyszczam mydłem węglowym z mydlarni tuli i już nie straszę ludzi

2012-08-24, 23:13	#20
Natasza_Natasza Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 19	Dot.: RÓŻ, który nie zapycha? Absolutnie nie zapycha, ani też nie wysusza skóry róż Wibo z jedwabiem i witaminą F. Tani ( ok. 8 zł), dostępny w każdym Rossmannie

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)