Czego sie najbardziej wstydzisz?

[FirstLady]

Czego sie wstydzicie?

[natka294]

ja mam klaustrofobie wiec male i ciasne miejsca, np nie raz spie z moim TŻ i nie moge spac od sciany bo sie zaczynam dusic wrr boje sie ciemnosci,szybkosci (jazdy motorem ,czy samochodem) ale robie prawko twardo hehe i boje sie ze kiedys w zyciu moze mi sie nie udac ze,oboje bedziemy bez pracy i ze bedzie poprostu strasznie. a najbardziej boje sie smierci tego ze ktos z bliskich osob moze kiedys odejsc.na sama mysl mam lzy w oczach

co do wf-u tez sie zawsze balam a najbardziej to matematyk,historii i geografii wrr na sama mysl o tym to ciarki mnie przechodza

[moee]

ze mi sie pryknie przy kims ze wstydu bym sie chyba spalila mimo ze jak to mowia rzecz ludzka

[FirstLady]

...

[windykatorka]

Napisane przez FirstLady

Czego sie wstydzicie? Moze to byc kilka rzeczy. nie wstydzcie sie pisac. mozecie tez pisac, ze wstydzicie sie ze sie czegos tam boicie. ja np. boje sie wuefu, chociaz nie jestem jakas gruba albo cos. boje sie ze sobie z czyms nie poradze
i prosze zebyscie nie pisali, ze nie ma sie czego wstydzic, a zwlaszcza bac, kazdy ma prawo.

Tez tak mam
Problem prykania-też mi bliski

Wstydzę się tego,że czasem się wstydze(siebie,rodziny,ja kiś zdarzeń itp.)

[cattt]

ja się wstydzę kiedy mi GŁOŚNO burczy w brzuchu podczas zajęć

[freedka]

Hmm no niewiem , jak sie czegoś wstydzimy to o tym raczej nie chcemy mówic. Heh a szczerze to ja sie chyba niczego nei wstydzę, a boję się, heh teraz to tak nie zabardzo, ale jak byłam mala to sie bałam ciemności

[brązowiutka]

Swojego nosa
...i tego, że jak biegnę na wf-ie, trzęsie mi się tyłek

[Lovisa]

Napisane przez cattt

ja się wstydzę kiedy mi GŁOŚNO burczy w brzuchu podczas zajęć

Też tak mam
Mam wtedy taką minę, jak w załączniku.

[isa666]

Napisane przez Lovisa

Też tak mam
Mam wtedy taką minę, jak w załączniku.

Ja też tak mam

[aneks]

hmmm.. ja się wstydzę jakiś występów przed dużą grupą osób.. jak byłam młodsza nie miałam z tym problemu ,ale poźniej było strasznie. Teraz już po woli z tego wychodzę

aaa... jeszcze nie mogę nosić pierścionków,bo boje się,żę ich nie ściągnę,a wtedy mi odbija. A wszystko przez to ,że pare lat temu pies mnie użarł w rekę i strasznie mi spuchła i pierścionek nie chciał zejść i musieli mi piłować.. to było straszne..

do winy też nie wsiąde,ale nie dlatego,że się urwie, tylko to dla mnie za małe pomieszczenie.. normalnie bym w depresja tam wpadła..

[windykatorka]

Napisane przez Lovisa

Też tak mam
Mam wtedy taką minę, jak w załączniku.

Ale ta mina

[malenka294]

wstydze sie,ze powiem cos glupiego przy kims,np ostatnio taka zmeczona wsiadam do tramwaju i pytam pierwszej z brzegu kobiety:przepraszam czy ten pociąg jedzie na dworzec?
myslalam ze sie spale ze wstydu,zwykle przejezyczenie,boje sie takich wpadek

[Lovisa]

Napisane przez windykatorka

Ale ta mina

Fajna emotka, co nie Kolezanka mi wysłala, świetna jest, na gg ciągle ją wklejam i sama do siebie leję

[freedka]

Napisane przez malenka294

wstydze sie,ze powiem cos glupiego przy kims,np ostatnio taka zmeczona wsiadam do tramwaju i pytam pierwszej z brzegu kobiety:przepraszam czy ten pociąg jedzie na dworzec?
myslalam ze sie spale ze wstydu,zwykle przejezyczenie,boje sie takich wpadek

Jesteś cudna Ale tesz tak nieraz mam jak jestem padnieta, albo wstaję rano (np po nieprzespanej nocy) eh kiedyś chciałam zrobic kawe, a zamiast tego wziełam kisiel (taki z torebki) niewiem jakim cudem ale zalałam i patrze że różowe a nie czarne Eh tak to jest jak sie nie kontaktuje

[bluegirl]

Napisane przez cattt

ja się wstydzę kiedy mi GŁOŚNO burczy w brzuchu podczas zajęć

u mnie tak samo, jak widze nie jestem z tym problemem jedyna, nawet ostatnio zaczęłam się zastanawiać czy nie pójść z tym problemem do lekarza, mimo żenie jestem głodna, to mój brzuch wydaje takie dzwieki że pozostaje tylko wyjśc z zajęć przypomina to napompowanego balona który pęka i oddaje powietrze, takie puuuuffff a ja mam brzuch jak balon po 2 godzinach takich przeżyć czesto zwijam się z bólu, ale wstyd jak ...

[misia_larkin]

- mama wykłada fizyke na uniwersytecie a ja nic jej nie czaje
- nie umiem mówić porawnie literki r
- czesto sie zagapie, bez powodu

[Nemezja]

Napisane przez cattt

ja się wstydzę kiedy mi GŁOŚNO burczy w brzuchu podczas zajęć

Ja też Dlatego nie cierpię,kiedy jest wtedy cisza...

[natee]

wstydze sie mojego znamiona na ramieniu znajomi pieszczotliwie nazywają je "myszką" ale obcy i tak wlepiają gały i krępując mnie dopytują :a co to? a jak? a od kiedy?
Mam je od urodzenia i nic za o nie mogę
Wstydze sie tez jak cos mi na budzi wyskakuje , krepuje sie wtedy przy TŻcie , bo on lubi mi sie przyglądać a ja wtedy najlepiej schowalabym sie pod dywan...

[karamba]

Napisane przez cattt

ja się wstydzę kiedy mi GŁOŚNO burczy w brzuchu podczas zajęć

O kurde! Mam tak samo... Znam tylko jedną osobę której tak burczy w brzuchu jak mi- moja koleżanka z ławki!
Makabra, czasem tak mi burknie że potrafią ze odwrócić osoby z kilku rzedów do przodu!

[misioczat]

Napisane przez cattt

ja się wstydzę kiedy mi GŁOŚNO burczy w brzuchu podczas zajęć

Mam to samo Ile ja sie wstydu najadlam przez to! Kiedys chodzilam na kursy przygotowawcze do matury z historii. Siedzimy w 10 osob, cisza, facet cos gada, a ja nagle "BRŻGBRŻGIMMRGGYGHŻBRRMFG YH" Ale jak!! Zamarlam. Zapadla cisza jak makiem zasial, az w koncu jakis chlopak wystękał "Boooże " Od tamtej pory na zajecia i teraz np do kina ZAWSZE cos ze soba biore do przekąszenia, bo na wiem, ze na 100% w ciszy rozlegnie sie moje "BRZGBRYHGMFHGURBBRRRGHUR M". Wg mnie to juz cos z psychika Im wiecej mysle o burczeniu, tym czesciej i glosniej burczy. Ale jak cos podjadam (np paluszki) to nie burczy Czasem jak nie mam nic do jedzenia, a siedze gdzies w ciszy, to mowie do siebie "Echhh.. ale ja dzis ogromne sniadanie zjadlam.. oj, ale sie przezarlam" - zeby oszukac moje kiszki Dodam, ze generalnie nie chodze glodna i burczy mi nie z glodu, tylko tak sobie, zeby mnie zestresowac

[windykatorka]

Napisane przez Lovisa

Fajna emotka, co nie Kolezanka mi wysłala, świetna jest, na gg ciągle ją wklejam i sama do siebie leję

Boska jest
Jak te oczy kiełbachy w reklamie Biedronki

[karamba]

heheh teraz sie doczytałam, że jest nas więcej!

Przypomniało mi sie jak ostatnio na polskim wsyzscy myśleli, że komuś telefon wibruje <taki niski pomruk podobny jest...>

[cattt]

straszne to burczenie jest,
czasami mam tylk taka cichą nadzieje,że to echo roznosi sie po moim ciele i najbardziej to słychać w gardle,to jest przyczyną tego,że ja słysze to tak głośno
ale niestety prawda jest okrutna

[Lovisa]

Napisane przez cattt

straszne to burczenie jest,
czasami mam tylk taka cichą nadzieje,że to echo roznosi sie po moim ciele i najbardziej to słychać w gardle,to jest przyczyną tego,że ja słysze to tak głośno
ale niestety prawda jest okrutna

Pamiętam jak rok temu mieliśmy Festival Nauki i były takie cykle wykładów z zaproszonymi gośćmi. I siedzimy nasza grupą, a pech chciał, że obok mnie z jednej strony taka dziewczyna usiadła, z która nigdy nie gadam, więc tak niezręcznie. I ciągle mi burczało, jeszcze tak paskudnie Nie takie zwykłe "buuurrrrrk", tylko głosnie, jakby nie wiem co w tym brzuchu chrobotało. A ta dziewczyna ciągle zerkała kontem oka, myślałam, że umrę

[Little Angel]

Napisane przez moee

ze mi sie pryknie przy kims ze wstydu bym sie chyba spalila mimo ze jak to mowia rzecz ludzka

ja sie wstydze tego jak moje nogi wygladaj od tylu(chociaz od przody wygladaj tak samo) i najchetniej chodzilabym do wsystkich przodem.Z kolei z przodu wstydze sie,ze nie mam plaskiego brzucha.Jednym slowem powinnam isc krecac sie.

[windykatorka]

Napisane przez Little Angel

ja sie wstydze tego jak moje nogi wygladaj od tylu(chociaz od przody wygladaj tak samo) i najchetniej chodzilabym do wsystkich przodem.Z kolei z przodu wstydze sie,ze nie mam plaskiego brzucha.Jednym slowem powinnam isc krecac sie.

[cattt]

Napisane przez Lovisa

Pamiętam jak rok temu mieliśmy Festival Nauki i były takie cykle wykładów z zaproszonymi gośćmi. I siedzimy nasza grupą, a pech chciał, że obok mnie z jednej strony taka dziewczyna usiadła, z która nigdy nie gadam, więc tak niezręcznie. I ciągle mi burczało, jeszcze tak paskudnie Nie takie zwykłe "buuurrrrrk", tylko głosnie, jakby nie wiem co w tym brzuchu chrobotało. A ta dziewczyna ciągle zerkała kontem oka, myślałam, że umrę

......gdyby wzrok mógł zabijać


JA pamietam,jak siedziałam na ćwiczeniach (było bardzo cicho) w rzędzie z 7 osobami.Nagle słychać ogromne burkniecie. Kumpel siedzący 4 miejsca ode mnie ,woła do mnie: "Cholera,Kaśka znowu burczy Ci w brzuchu"
A ja z dumą,jakbym powiedziała coś tak zjawiskowego na miarę słów Armstronga ("To mały krok dla człowieka, ale wielki skok dla ludzkości" )
powiedziałam :"To nie ja.Zjadłam kanapke przed zajęciami"

[cattt]

Napisane przez Little Angel

ja sie wstydze tego jak moje nogi wygladaj od tylu(chociaz od przody wygladaj tak samo) i najchetniej chodzilabym do wsystkich przodem.Z kolei z przodu wstydze sie,ze nie mam plaskiego brzucha.Jednym slowem powinnam isc krecac sie.

r.e.w.e.l.a.c.j.a

[hanka_s]

Ja tez sie wstydze na wf-ie biegac przez to ze mi sie tylek trzesie i w dodatku mam dosyc duze piersi (rozmiar D) i mi strasznie "skaczą". Wstydze sie moich wzdeć:P wstydze sie tez rozebrac na basenie gdzie wszedzie leza piekne opalone ciała. Wstydze sie tez mojego tradziku ;|