Wiosna nadchodzi, schudnąć nie zaszkodzi!

[cichy_podmuch_wiatru]

Napisane przez FeelingLost

Cześć, cześć!

W końcu udało mi się wcześnie wstać . Dzisiaj na śniadanko 4 placuszki owsiane z masłem orzechowym, pół banana i kiwi

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

Dzien dobry

Ostatnio coraz czesciej boli mnie zoladek i mam mdlosci :/ cos jakby nadkwasota. Dzis az w nocy sie obudzilam z takim bolem ze nie moglam wstac. Bol po zjedzeniu i piciu mija. Niewiem co powinnam zmienic.
W sumie te bole mam od kiedy zaczelam marszobiegac i od tej pory mam zupelnie inna perystaltyke. :/

Dzis idziemy na impreze urodzinowa wiec o diecie nie ma mowy

Może warto jednak skosultować tą dolegliwość z lekarzem?
Baw się dziś dobrze

Napisane przez ckin2u

I dwie kanapki z chlebkiem z ciemnego pieczywa z serkiem bialym serkiem, salata, rzodkiewka + herbata

II pomarancz, kiwi

III speghetti

IV grejpfrut


skakanka + przysiady

malutko coś...

Napisane przez tulipan1994

Dzień dobry

Napisane przez Yersinia_p

Czeeesc!

Melduje wykonanie jogi i cwiczen na brzuch wczoraj, za to dzisiaj nic.

O mamusiu! Biszkopty z budyniem, ciasta marchewkowe....mmmmm dobrze, ze w domu nic nie mam

Bury kocie bardzo wspolczuje problemow z zoladkiem. Warto szybko isc do lekarza, moze to tylko Helicobacter i po antybiotykach przejdzie

Dobra, to ja tez jadlospis wrzuce (chociaz te pojedyncze grejpfruty i banany mnie oniesmielaja)

I dwie kromki domowego chleba zytniego + twarozek z rzodkiewka, cebulka i przyprawami
II zapiekane szparagi z parmezanem+ krewetki z pomidorkami koktajlowymi, cebulka i szczypiorkiem + makaron ryzowy
III owoce (banan, jablko, kiwi, borowki) z jogurtem + orzechy
IV pewnie bedzie salatka + cos (moze losos albo ser halumi albo kurczak)

za ćwiczenia
zjadłabym szparagi

Dziś dostałam @ i zjadłabym wszystko, co by stanęło na mojej drodze

Dzisiejsze jedzonko
śniadanie: grahamka z masłem, kiełbasą żywiecką, kabanos, pomidor
II śniadanie: grahamka z masłem, kiełbasą żywiecką, pomidor, smoothie
przekąska: kromka z szynką, 1 parówka, 1 kabanos, kawałek ciasta biszkoptowego :brzyda l:
obiad: zupa ogórkowa
kolacja: sałatka z szynką z indyka, suszonymi pomidorami, kukurydzą

Mam w planach zrobić dziś jabłecznik z kaszy jaglanej

[tulipan1994]

Napisane przez Yersinia_p

Melduje wykonanie jogi i cwiczen na brzuch wczoraj, za to dzisiaj nic.

[BuryKotZPiwnicy]

Czesc
Jak nie przejdzie to pojde w poniedzialek do lekarza, bo i tak musze inne sprawy skonsultowac.

[ckin2u]

Napisane przez cichy_podmuch_wiatru

malutko coś...

wlasnie jakos tak wtedy wyszlo

[Yersinia_p]

Dzien dobry!

U mnie niby ladna pogoda ale co raz bardziej wieje. Chyba znowu bedzie padac dzis wieczorem mamy gosci i zostaja do jutra, wiec raczej bez cwiczen i srednio z dieta. Ale na pewno bedziemy duzo spacerowac, jesli pogoda sie nie skiepsci.

Jadlospis z dzis:

I Domowa granola z owocami i jogurtem
II Dwie kromki domowego chleba zytniego z twarozkiem + salatka z awokado
III Pieczone szparagi + jajko sadzone
IV Raclette, planujemy podac kurczaka, kielbaski, boczek, ziemniaki, slodkie ziemniaki, cukinie, baklazana, papryke, pieczarki i oczywiscie mnoooostwo sera 2 salatki + 3 dipy

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

Czesc
Jak nie przejdzie to pojde w poniedzialek do lekarza, bo i tak musze inne sprawy skonsultowac.

Bardzo slusznie, mimo, ze sama nie cierpie chodzic do lekarza.

Napisane przez cichy_podmuch_wiatru

zjadłabym szparagi

A ja biszkopt z budyniem
Wszystkie fit przepisy z kasza jaglana wychodzily mi srednie. I pudding i pasztety warzywne mialy wyczuwalne grudki z kaszy, mnie tak srednio podeszly. Daj znac jak ciasto, moze sprobuje jeszcze raz.

[tulipan1994]

Dzień dobry Chciałam wieczorem iść na rower ale widzę, że pogoda się psuje

[BuryKotZPiwnicy]

a ja melduje marszobieg

[cichy_podmuch_wiatru]

Napisane przez Yersinia_p

Dzien dobry!

U mnie niby ladna pogoda ale co raz bardziej wieje. Chyba znowu bedzie padac dzis wieczorem mamy gosci i zostaja do jutra, wiec raczej bez cwiczen i srednio z dieta. Ale na pewno bedziemy duzo spacerowac, jesli pogoda sie nie skiepsci.

Jadlospis z dzis:

I Domowa granola z owocami i jogurtem
II Dwie kromki domowego chleba zytniego z twarozkiem + salatka z awokado
III Pieczone szparagi + jajko sadzone
IV Raclette, planujemy podac kurczaka, kielbaski, boczek, ziemniaki, slodkie ziemniaki, cukinie, baklazana, papryke, pieczarki i oczywiscie mnoooostwo sera 2 salatki + 3 dipy



Bardzo slusznie, mimo, ze sama nie cierpie chodzic do lekarza.



A ja biszkopt z budyniem
Wszystkie fit przepisy z kasza jaglana wychodzily mi srednie. I pudding i pasztety warzywne mialy wyczuwalne grudki z kaszy, mnie tak srednio podeszly. Daj znac jak ciasto, moze sprobuje jeszcze raz.

Bawcie się dobrze
Jabłecznik z kaszą jaglaną jest ok, choć bez rewelacji

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

a ja melduje marszobieg

Napisane przez tulipan1994

Dzień dobry Chciałam wieczorem iść na rower ale widzę, że pogoda się psuje

Hej Poszłaś na rower?

Dzisiejsze popołudnie spędziłam w łóżku. Od samego rana czułam taką niemoc, marzyłam jedynie o łóżku... Chyba antybiotyk mnie tak osłabił. Dzisiejsze jedzenie też nie powala na kolana

Było tak:
I. płatki jaglane z jogurtem naturalnym, masłem orzechowym i brzoskwinią
II. 2 kromki chleba z masłem, szynką z indyka, pomidor, ogórek, 3 cienkie wafle ryżowe z czarnym pieprzem i kaszą jaglaną
III. banan, ciasto francuskie ze szpinakiem
IV. zupa ogórkowa, 3 naleśniki z dżemem brzoskwiniowym
V. delicje, ciasteczka z marmoladą

[tulipan1994]

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

a ja melduje marszobieg

Napisane przez cichy_podmuch_wiatru

Jabłecznik z kaszą jaglaną jest ok, choć bez rewelacji


Hej Poszłaś na rower?

Dzisiejsze popołudnie spędziłam w łóżku. Od samego rana czułam taką niemoc, marzyłam jedynie o łóżku... Chyba antybiotyk mnie tak osłabił. Dzisiejsze jedzenie też nie powala na kolana

Jak robiłaś ten jabłecznik?
Nie poszłam Pojechałam na zakupy, robiłam ciasto, musiałam pojechać po brata i zrobiła się noc
Mnie ostatnio też osłabił antybiotyk

Dzień dobry

[Cola_Ola]

Hej, czy można jeszcze dołączyć?

[cichy_podmuch_wiatru]

Napisane przez tulipan1994

Jak robiłaś ten jabłecznik?
Nie poszłam Pojechałam na zakupy, robiłam ciasto, musiałam pojechać po brata i zrobiła się noc
Mnie ostatnio też osłabił antybiotyk

Dzień dobry

Składniki:
-opakowanie kaszy jaglanej (400 g)
– 4 średnie jabłka
– 0,5 szklanki mąki kukurydzianej
– 1-2 łyżeczki cynamonu
– do wyboru jakiś zdrowy słodzik lub dla tych ze słabą wolą – cukier, ok. pół szklanki.
Piekłam godzinę w 180 stopniach

Napisane przez Cola_Ola

Hej, czy można jeszcze dołączyć?

Pewnie Powiedz nam coś o sobie

Dzień dobry
Muszę powiedzieć, że wczoraj poszalałam i dzisiaj troszkę też, bo w lodówce były babeczki z kremem budyniowym i owocami Na szczęście wszystko zostało zjedzone i teraz będę już ładnie jeść

[vouge13]

Hejka sklejka!
Nie bylo mnie tutaj chybe ze 100 lat Zmeczona jestem nowa praca i zdaje egzaminy na studia, wiec mam troche stresu. Waga spada powoli, dzisiaj zobaczylam 63,1 czyli najnizsza odkad zaczelam sie odchudzac Ciesze sie, ze spada, bo jem to na co mam ochote i tylko licze kalorie. Dla przykladu wczorajsze menu (tak, wiem, ze tylko trzy posilki i duzo wegli, ale w tym momencie takie jedzenie najbardziej mi odpowiada)
I 2 croissanty z miodem i dzemem, capuccino
II kanapki z awokado i lososiem
III wielki talerz spaghetti z garscia zoltego sera

Pyyyyyycha

Mam nadzieje, ze zobacze 60 na wadze do 16 czerwca.

Spadam na silownie, milego dnia

[tulipan1994]

Napisane przez cichy_podmuch_wiatru

Składniki:
-opakowanie kaszy jaglanej (400 g)
– 4 średnie jabłka
– 0,5 szklanki mąki kukurydzianej
– 1-2 łyżeczki cynamonu
– do wyboru jakiś zdrowy słodzik lub dla tych ze słabą wolą – cukier, ok. pół szklanki.
Piekłam godzinę w 180 stopniach

Dziękuję

Napisane przez vouge13

Hejka sklejka!
Nie bylo mnie tutaj chybe ze 100 lat Zmeczona jestem nowa praca i zdaje egzaminy na studia, wiec mam troche stresu. Waga spada powoli, dzisiaj zobaczylam 63,1 czyli najnizsza odkad zaczelam sie odchudzac Ciesze sie, ze spada, bo jem to na co mam ochote i tylko licze kalorie. Dla przykladu wczorajsze menu (tak, wiem, ze tylko trzy posilki i duzo wegli, ale w tym momencie takie jedzenie najbardziej mi odpowiada)
I 2 croissanty z miodem i dzemem, capuccino
II kanapki z awokado i lososiem
III wielki talerz spaghetti z garscia zoltego sera

Pyyyyyycha

Mam nadzieje, ze zobacze 60 na wadze do 16 czerwca.

Spadam na silownie, milego dnia

za spadek

Dzień dobry

[cichy_podmuch_wiatru]

Napisane przez vouge13

Hejka sklejka!
Nie bylo mnie tutaj chybe ze 100 lat Zmeczona jestem nowa praca i zdaje egzaminy na studia, wiec mam troche stresu. Waga spada powoli, dzisiaj zobaczylam 63,1 czyli najnizsza odkad zaczelam sie odchudzac Ciesze sie, ze spada, bo jem to na co mam ochote i tylko licze kalorie. Dla przykladu wczorajsze menu (tak, wiem, ze tylko trzy posilki i duzo wegli, ale w tym momencie takie jedzenie najbardziej mi odpowiada)
I 2 croissanty z miodem i dzemem, capuccino
II kanapki z awokado i lososiem
III wielki talerz spaghetti z garscia zoltego sera

Pyyyyyycha

Mam nadzieje, ze zobacze 60 na wadze do 16 czerwca.

Spadam na silownie, milego dnia

za spadek i oby tak dalej
Co do jadłospisu... wygląda smakowicie, to fakt ale dorzuciłabym jeszcze coś. Ile masz kcal? Tak dość skromnie wygląda

Napisane przez tulipan1994

Dziękuję

za spadek

Dzień dobry

Dzień dobry

Jutrzejsze jedzonko:
śniadanie: "hot-dogi" z pastą jajeczną czyli pasta jajeczna na szynce zawinięta w sałatę
przekąska: arbuz
II śniadanie: 3 kanapki z masłem, pomidorem, szczypiorkiem, ogórek
przekąska II: banan
obiadokolacja: makaron z białym serem, śmietanką i cynamonem

[vouge13]

Napisane przez cichy_podmuch_wiatru

za spadek i oby tak dalej
Co do jadłospisu... wygląda smakowicie, to fakt ale dorzuciłabym jeszcze coś. Ile masz kcal? Tak dość skromnie wygląda

wyszlo ponad 2 tysiace

[ckin2u]

mnie rozlozyla choroba, straszny bol gardla wczoraj i dzisiaj, dzisiaj po poludniu poczulam sie troche lepiej wiec zaczelam jesc na zapas (... mam dziwna zasade nie jedzenia slodyczy w tygodniu za to w weekendy moge, stad wlaczylo mi sie myslenie, ze weekend sie konczy to musza nadrobic ) ale rzucam ta metode bede starala sie po prostu ich nie jesc w ogole.. albo naprade minimalnie jak juz bede miala wielka ochote. Ale za to mimo tego ze naprawde sie fatalnie czulam te 2 dni wzielam po tym calym obzarstwie skakanke i poskakalam troche + zrobilam przysiady

mam problem z jedzeniem 'kolacji' niestety pracuje po poludniami (15 - 23) przed 14 jem obiad, o godz 18 i 21 mam przerwy w pracy i .. 0 pomyslow co moge wtedy zjesc, kiedys bralam normalnie kanapki, serki czekoladowe, banany itd ale sie czulam srednio, kanapki mi sie znudzily, osttanio mam straszna ochote na owoce cytrusowe, wiec bralam tylko grejfruta i jadlam go o 18 czulam sie ok, ale jednak po 20 juz bylam glodna , a jednak spac ide dopiero ok 24.. musze poczytac co Wy jecie na kolacje i sprobowac to zabierac do pracy

[cichy_podmuch_wiatru]

Napisane przez vouge13

wyszlo ponad 2 tysiace

To dobrze

Napisane przez ckin2u

mnie rozlozyla choroba, straszny bol gardla wczoraj i dzisiaj, dzisiaj po poludniu poczulam sie troche lepiej wiec zaczelam jesc na zapas (... mam dziwna zasade nie jedzenia slodyczy w tygodniu za to w weekendy moge, stad wlaczylo mi sie myslenie, ze weekend sie konczy to musza nadrobic ) ale rzucam ta metode bede starala sie po prostu ich nie jesc w ogole.. albo naprade minimalnie jak juz bede miala wielka ochote. Ale za to mimo tego ze naprawde sie fatalnie czulam te 2 dni wzielam po tym calym obzarstwie skakanke i poskakalam troche + zrobilam przysiady

mam problem z jedzeniem 'kolacji' niestety pracuje po poludniami (15 - 23) przed 14 jem obiad, o godz 18 i 21 mam przerwy w pracy i .. 0 pomyslow co moge wtedy zjesc, kiedys bralam normalnie kanapki, serki czekoladowe, banany itd ale sie czulam srednio, kanapki mi sie znudzily, osttanio mam straszna ochote na owoce cytrusowe, wiec bralam tylko grejfruta i jadlam go o 18 czulam sie ok, ale jednak po 20 juz bylam glodna , a jednak spac ide dopiero ok 24.. musze poczytac co Wy jecie na kolacje i sprobowac to zabierac do pracy

Dużo zdrówka
Może spróbuj brać sobie jakiś twarożek, sałatki np. z kurczakiem albo z szynką, albo tortille?

[BuryKotZPiwnicy]

Dzien dobry

[tulipan1994]

Napisane przez ckin2u

mnie rozlozyla choroba, straszny bol gardla wczoraj i dzisiaj, dzisiaj po poludniu poczulam sie troche lepiej wiec zaczelam jesc na zapas (... mam dziwna zasade nie jedzenia slodyczy w tygodniu za to w weekendy moge, stad wlaczylo mi sie myslenie, ze weekend sie konczy to musza nadrobic ) ale rzucam ta metode bede starala sie po prostu ich nie jesc w ogole.. albo naprade minimalnie jak juz bede miala wielka ochote. Ale za to mimo tego ze naprawde sie fatalnie czulam te 2 dni wzielam po tym calym obzarstwie skakanke i poskakalam troche + zrobilam przysiady

mam problem z jedzeniem 'kolacji' niestety pracuje po poludniami (15 - 23) przed 14 jem obiad, o godz 18 i 21 mam przerwy w pracy i .. 0 pomyslow co moge wtedy zjesc, kiedys bralam normalnie kanapki, serki czekoladowe, banany itd ale sie czulam srednio, kanapki mi sie znudzily, osttanio mam straszna ochote na owoce cytrusowe, wiec bralam tylko grejfruta i jadlam go o 18 czulam sie ok, ale jednak po 20 juz bylam glodna , a jednak spac ide dopiero ok 24.. musze poczytac co Wy jecie na kolacje i sprobowac to zabierac do pracy

za skakankę i przysiady

Dzień dobry

[ckin2u]

I 2 kanapki z ciemnym pieczywem, z szynka serem zoltym (teraz zaluje ze dodalam) salata pomidorkiem i ogorkiem

II warzywa na parze + kurczak na parze + ryz

III placuszki bananowe z platkami owsianymi i blonnikiem

IV grejpfrut

w miedzy czasie miedzy sniadaniem a obiadem zjadlam 1 placuszka bananowego bo robilam pierwszy raz i chcialam sprobowac

mam nadzieje, ze bedzie jeszcze skakanka + przysiady

w miedzyczasie woda, woda z cytryna

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

Napisane przez cichy_podmuch_wiatru

To dobrze


Dużo zdrówka
Może spróbuj brać sobie jakiś twarożek, sałatki np. z kurczakiem albo z szynką, albo tortille?

dziekuje wlasnie chyba bede brala twarozek

Napisane przez tulipan1994

za skakankę i przysiady

Dzień dobry

dziekuje

[BuryKotZPiwnicy]

Oczywiscie deszcz nie przestal padac :/ z biegu nici :/

[BuryKotZPiwnicy]

Halo jest tu kto ?

[ckin2u]

ja

[Yersinia_p]

Dzien dobry! Ja tez juz jestem. Weekend dietowo byl kiepski, wiec nie bede sie chwalic, za to zaliczylam sporo kilometrow na nogach, bo sporo zwiedzalismy z goscmi
Wczoraj wpadla joga, 30 min, a dzis w planach silownia.

Jadlospis na dzis:
I Domowa granola z jogurtem i owocami
II szparagi, jajko, salatka ze swiezych warzyw
III twarozek z cebulka, rzodkiewka, przyprawami
IV jeszcze nie wiem, moze zupa, bo u mnie zimno

Bury kocie jak z twoim kursem jezykowym? Chodzisz juz?

[BuryKotZPiwnicy]

Napisane przez Yersinia_p

Dzien dobry! Ja tez juz jestem. Weekend dietowo byl kiepski, wiec nie bede sie chwalic, za to zaliczylam sporo kilometrow na nogach, bo sporo zwiedzalismy z goscmi
Wczoraj wpadla joga, 30 min, a dzis w planach silownia.

Jadlospis na dzis:
I Domowa granola z jogurtem i owocami
II szparagi, jajko, salatka ze swiezych warzyw
III twarozek z cebulka, rzodkiewka, przyprawami
IV jeszcze nie wiem, moze zupa, bo u mnie zimno

Bury kocie jak z twoim kursem jezykowym? Chodzisz juz?

Czekam na decyzje czy znajda dla mnie teraz grupe...wiec czekam i ucze sie wladnie w domu... juz rzygam tym ciaglym czekaniem bez konca no ale zachcialo mi sie emigracji. :x

[Yersinia_p]

Hej! Melduje 50 min cwiczen (rozgrzewka, miesnie i orbi)
Ale jedzenie kuleje, bo aplikuje o prace i okazalo sie, ze dzis mija termin to przysiadlam, zeby wszystkie dokumenty powysylac i lunch o 16 zjadlam....
Ale na kolacje wpadl losos grilowany i salatka
To trzymam kciuki Bury kocie

[tulipan1994]

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

Halo jest tu kto ?

Cichutko tutaj bardzo

Napisane przez Yersinia_p

Dzien dobry! Ja tez juz jestem. Weekend dietowo byl kiepski, wiec nie bede sie chwalic, za to zaliczylam sporo kilometrow na nogach, bo sporo zwiedzalismy z goscmi
Wczoraj wpadla joga, 30 min, a dzis w planach silownia.

za rcuh

Napisane przez Yersinia_p

Hej! Melduje 50 min cwiczen (rozgrzewka, miesnie i orbi)
Ale jedzenie kuleje, bo aplikuje o prace i okazalo sie, ze dzis mija termin to przysiadlam, zeby wszystkie dokumenty powysylac i lunch o 16 zjadlam....
Ale na kolacje wpadl losos grilowany i salatka
To trzymam kciuki Bury kocie

za pracę
I dla Ciebie Kocie za kurs

Dzień dobry Jestem zadowolona z dzisiejszego jedzenia w końcu Z ćwiczeń nic nie było ale cały dzień na nogach więc nie ma tragedii

[Yersinia_p]

Hej! Dzis melduje 30 min silowni i 25 min orbitrek. Fajnie sie cwiczylo, bo tz dolaczyl.
Jadlospis taki sobie, byla pizza

I dwie kromki chleba zytniego z twarozkiem, cebulka i pomidorem + ogorek kiszony z oliwa
II dwa kawalki pizzy z tunczykiem
III owoce z jogurtem
IV kaszotto z kurkami

Mam nadzieje, ze wam milo mija dlugi weekend

[cichy_podmuch_wiatru]

Cześć Jak Wam mija długi weekend?
My z Tż wyruszyliśmy na działkę w góry Wczoraj był rower, a dzisiaj wybraliśmy się na malinowską skałę, 17 km zrobione

Teraz odpoczywamy i nabieramy sił na jutro

Jedzeniowo średno, ale mogło być gorzej.

Dzisiejsze:
śniadanie: jajecznica z kromką chleba
przekąska: kawałek arbuza
II śniadanie: wafelek góralek, 4 ciastka belvity
obiad: makaron z sosem słodko-kwaśnym i kotletem mielonym
przekąska: kilka ciastek biszkoptowym z kremem
kolacja: 2 szaszłyki (kurczak, papryki, cukinia, boczek) z kromką chleba
II kolacja: zupka chińska z knorra - ser w ziołach

[Yersinia_p]

Hej dziewczyny!
U mnie spokojnie, dzisiaj znowu silownia albo bieganie. Dieta tez dobrze idzie. Na wadze 60,5, nie pamietam kiedy ostatnio sie wazylam, ale od poczatkow to juz 4,5 kg. Bardzo dobrze sie czuje, w tygodniu planuje zakupy stroju kapielowego i jak zwykle dylemat jednoczesciowy czy dwu... sama jeszcze nie wiem

Napisane przez cichy_podmuch_wiatru

Cześć Jak Wam mija długi weekend?
My z Tż wyruszyliśmy na działkę w góry Wczoraj był rower, a dzisiaj wybraliśmy się na malinowską skałę, 17 km zrobione

Teraz odpoczywamy i nabieramy sił na jutro

Jedzeniowo średno, ale mogło być gorzej.

Dzisiejsze:
śniadanie: jajecznica z kromką chleba
przekąska: kawałek arbuza
II śniadanie: wafelek góralek, 4 ciastka belvity
obiad: makaron z sosem słodko-kwaśnym i kotletem mielonym
przekąska: kilka ciastek biszkoptowym z kremem
kolacja: 2 szaszłyki (kurczak, papryki, cukinia, boczek) z kromką chleba
II kolacja: zupka chińska z knorra - ser w ziołach

Super! Ale bym poszla na wedrowke