Ocena pielęgnacji początkujących z filtrami, kwasami i generalnie biochemią

[Modelinowa]

Mam takie pytanie: czy moge uzywać peelingu błotnego do twarzy z kwasami owocowymi BingoSpa wiosna/latem ?

[fragolina _di _bosco]

Witam wszystkie Wizażanki. Widzę, że wątek nieco przygasa, jednak mam nadzieję, że ktoś obeznany w temacie mi pomoże.

moja cera: mieszana (w kierunku suchej), naczynkowa (chodzi głównie o zaczerwienienie), od kilku lat zmagam się z AZS ,

Prawdopodobnie przez używanie sterydów do oka i na powiekę zaczynają się w tym miejscu pojawiać pęknięte naczynka. Obecnie do zmywania makijażu używam żelu Hipp, do oczu Blephasol. Na noc smaruję się Humektanem. Rano kładę filtr Ziaja SPF25, na to podkład kryjący Pharmaceris i puder Hauschki (w ciągu dnia poprawki Rimmelem Stay Matte).
Ostatnio zamówiłam na ecospa hydrolat z nasion marchwi, glinkę różową, ekstrakt z miłorzębu i wąkroty azjatyckiej. Ekstraktami chcę wzbogacić Humektan, ale nie wiem w jakich proporcjach i o ile skróci to trwałość specyfiku. Co ile czasu powinnam robić maseczkę z glinki? Czy oprócz tego powinnam coś zmienić w zawartości kosmetyczki? Poza tym szukam czegoś nowego do zmywania makijażu, Hipp nie do końca mi odpowiada. Myslałam o mydle Aleppo, ale czy ono nie zaszkodzi naczynkom?
Dużo się tego nazbierało, ale mam nadzieję, że któraś podzieli się swoją wiedzą i doświadczeniem.

[fragolina _di _bosco]

Dziewczyny, naprawdę nie ma nikogo, kto umie mi odpowiedzieć? Proszę, pomóżcie początkującej. Będę bardzo wdzięczna.

[Samantha7]

Napisane przez fragolina _di _bosco

Witam wszystkie Wizażanki. Widzę, że wątek nieco przygasa, jednak mam nadzieję, że ktoś obeznany w temacie mi pomoże.

moja cera: mieszana (w kierunku suchej), naczynkowa (chodzi głównie o zaczerwienienie), od kilku lat zmagam się z AZS ,

Prawdopodobnie przez używanie sterydów do oka i na powiekę zaczynają się w tym miejscu pojawiać pęknięte naczynka. Obecnie do zmywania makijażu używam żelu Hipp, do oczu Blephasol. Na noc smaruję się Humektanem. Rano kładę filtr Ziaja SPF25, na to podkład kryjący Pharmaceris i puder Hauschki (w ciągu dnia poprawki Rimmelem Stay Matte).
Ostatnio zamówiłam na ecospa hydrolat z nasion marchwi, glinkę różową, ekstrakt z miłorzębu i wąkroty azjatyckiej. Ekstraktami chcę wzbogacić Humektan, ale nie wiem w jakich proporcjach i o ile skróci to trwałość specyfiku. Co ile czasu powinnam robić maseczkę z glinki? Czy oprócz tego powinnam coś zmienić w zawartości kosmetyczki? Poza tym szukam czegoś nowego do zmywania makijażu, Hipp nie do końca mi odpowiada. Myslałam o mydle Aleppo, ale czy ono nie zaszkodzi naczynkom?
Dużo się tego nazbierało, ale mam nadzieję, że któraś podzieli się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Mam malo doswiadczenia jesli chodzi o cere naczynkowa,ale wiem ze glinki jesli juz chcesz uzywac to stosuj raz na tydzien lub moze nawet dwa. Mieszaj z kw. hialuronowym i potem faza wodna na ZSK mozesz zobaczyc jak to sie robi. Poza tym w ogole to bym z tej glinki zrezygnowala bo glinki sa polecane do cer tlustych /tradzikowych wysoce odtluszczaja i matuja skore.
Na naczynka wiem, ze dobry jest macerat z kasztanow.
wszelkie wyciagi z pestek ogorka ladnie rozjasniaja cere i lagodza wszelkie podraznienia.
Co do kosmetykow to nic nie poradze bo nie znam sie co jest w PL na rynku dostepne. Wybierz cos lagodnego. Moja kuzynka , ktora ma naczynkowa cere i tradzik rozowaty wiem, ze uzywa czegos do mycia buzi z Eris i mowi, ze jej to pomaga. Moze poszukaj jakiegos olejku myjacego, jakiegos lagodnego.
Napewno unikaj czegos co ma alkohol, nie opalaj sie, unikaj ostrego jedzenia, sztucznych barwnikow, SLS, syntetycznych zapachow dodawanych do kremow etc., goracych kapieli/mycia buzi, no i chlorowanej wody na buzie co jest ciezkie jesli nie masz filtra w domu :/
Tyle wiem

Edit: i jesli masz AZS to unikaj tzw. zupek chinskich. Wiem, ze moja kumpela, ktora ma AZS miala od tego tragiczne ataki i puchla.

[fragolina _di _bosco]

Samantha7, dziękuję bardzo za pomoc. Za twoją radą kupiłam olejek myjący na BU. Zobaczymy jak się spisze.

[Samantha7]

Napisane przez fragolina _di _bosco

Samantha7, dziękuję bardzo za pomoc. Za twoją radą kupiłam olejek myjący na BU. Zobaczymy jak się spisze.

[wanda_lee]

Hej! Bardzo proszę o ocenę mojej pielęgnacji i poradę, co i jak zmienić. Jeszcze do niedawna miałam umiarkowane problemy ze skórą na twarzy, teraz nie mogę patrzeć w lustro ;/

Cera: mieszana, lekkie błyszczenie i trądzik (chyba kosmetyczny) w strefie T, szczególnie duże problemy mam z brodą i okolicą ust, wyskakują mi duże "niespodzianki" z białą końcówką. Moja skóra jest miejscowo przesuszona i łuszczy się przez stosowanie żelu Epiduo. Poza tym AZS i wieeelkie cienie pod oczami.

Moja pielęgnacja:
WIECZOREM
Demakijaż oczu: płyn micelarny Bourjois
Oczyszczanie twarzy: emulsja Cetaphil
Tonizowanie: hydrolat oczarowy z BU
Nawilżanie: jeszcze mokrą od hydrolatu twarz smaruję Cetaphilem MD z kroplą żelu hialuronowego 1% z BU, ewentualnie jeszcze kropla oleju lnianego albo oleju tamanu (też z BU)
Dodatkowo: większe, bolesne krosty smaruję olejkiem z drzewa herbacianego, poza tym brodę i okolice ust codziennie żelem Epiduo, dwa razy w tygodniu całą twarz
Oczy: stosuję żel z arniką z Flos Leku, ale zupełnie nie radzi sobie z przesuszoną skórą pod oczami od czasu stosowania Epiduo (choć, oczywiście, pod oczy Epiduo nie wklepuję)
RANO
Oczyszczanie, tonizowanie i nawilżanie: tak samo jak wieczorem
Filtr: krem ochronny wodoodporny do twarzy SPF 30 z Sorayi (a na to puder bambusowy z BU)
RAZ NA TYDZIEŃ
peeling enzymatyczny z BU, zamierzam też stosować różową glinkę jako maseczkę

Zastanawiam się, czy do mojej pielęgnacji nie włączyć jakiegoś produktu z kwasami, co o tym sądzicie?
Będę szczerze wdzięczna za wszelkie wskazówki.

[Marzena17]

Napisane przez wanda_lee

Hej! Bardzo proszę o ocenę mojej pielęgnacji i poradę, co i jak zmienić. Jeszcze do niedawna miałam umiarkowane problemy ze skórą na twarzy, teraz nie mogę patrzeć w lustro ;/

Cera: mieszana, lekkie błyszczenie i trądzik (chyba kosmetyczny) w strefie T, szczególnie duże problemy mam z brodą i okolicą ust, wyskakują mi duże "niespodzianki" z białą końcówką. Moja skóra jest miejscowo przesuszona i łuszczy się przez stosowanie żelu Epiduo. Poza tym AZS i wieeelkie cienie pod oczami.

Moja pielęgnacja:
WIECZOREM
Demakijaż oczu: płyn micelarny Bourjois
Oczyszczanie twarzy: emulsja Cetaphil
Tonizowanie: hydrolat oczarowy z BU
Nawilżanie: jeszcze mokrą od hydrolatu twarz smaruję Cetaphilem MD z kroplą żelu hialuronowego 1% z BU, ewentualnie jeszcze kropla oleju lnianego albo oleju tamanu (też z BU)
Dodatkowo: większe, bolesne krosty smaruję olejkiem z drzewa herbacianego, poza tym brodę i okolice ust codziennie żelem Epiduo, dwa razy w tygodniu całą twarz
Oczy: stosuję żel z arniką z Flos Leku, ale zupełnie nie radzi sobie z przesuszoną skórą pod oczami od czasu stosowania Epiduo (choć, oczywiście, pod oczy Epiduo nie wklepuję)
RANO
Oczyszczanie, tonizowanie i nawilżanie: tak samo jak wieczorem
Filtr: krem ochronny wodoodporny do twarzy SPF 30 z Sorayi (a na to puder bambusowy z BU)
RAZ NA TYDZIEŃ
peeling enzymatyczny z BU, zamierzam też stosować różową glinkę jako maseczkę

Zastanawiam się, czy do mojej pielęgnacji nie włączyć jakiegoś produktu z kwasami, co o tym sądzicie?
Będę szczerze wdzięczna za wszelkie wskazówki.

Ja bym nie używała kwasów przy epiduo. Będziesz wyglądała jak jaszczurka i podejrzewam, ze takie wysuszenie może spowodować jeszcze większy trądzik. Pierwsze, co się rzuca w Twojej pielęgnacji to ogrom kosmetyków Dla mnie to jest strasznie dużo i pewnie postarałabym się ograniczyć, jak to tylko możliwe. Cetaphil Cię nie zapycha? Bo mnie zapychał bardzo.
Ja bym zostawiła do mycia tę emulsję, bo jest delikatna. Płyn micelarny jest ok, miałam go i mi pasował ale słyszałam dużo negatywnych opinii na jego temat, więc może spróbuj go chwilowo odstawić. Na Twoim miejscu zainwestowałabym w coś nawilżającego i łagodzącego do skóry trądzikowej. I zmieniłabym filtr, bo jest szansa, że ten Cię zapycha i o ile dobrze pamiętam, Soraya 30 jest niestabilna, jedynie 45 i 60 - ale nie bijcie jeśli się mylę, bo naprawdę nie pamiętam, ale tak mi coś świta.

[Samantha7]

Napisane przez wanda_lee

Hej! Bardzo proszę o ocenę mojej pielęgnacji i poradę, co i jak zmienić. Jeszcze do niedawna miałam umiarkowane problemy ze skórą na twarzy, teraz nie mogę patrzeć w lustro ;/

Cera: mieszana, lekkie błyszczenie i trądzik (chyba kosmetyczny) w strefie T, szczególnie duże problemy mam z brodą i okolicą ust, wyskakują mi duże "niespodzianki" z białą końcówką. Moja skóra jest miejscowo przesuszona i łuszczy się przez stosowanie żelu Epiduo. Poza tym AZS i wieeelkie cienie pod oczami.

Moja pielęgnacja:
WIECZOREM
Demakijaż oczu: płyn micelarny Bourjois
Oczyszczanie twarzy: emulsja Cetaphil
Tonizowanie: hydrolat oczarowy z BU
Nawilżanie: jeszcze mokrą od hydrolatu twarz smaruję Cetaphilem MD z kroplą żelu hialuronowego 1% z BU, ewentualnie jeszcze kropla oleju lnianego albo oleju tamanu (też z BU)
Dodatkowo: większe, bolesne krosty smaruję olejkiem z drzewa herbacianego, poza tym brodę i okolice ust codziennie żelem Epiduo, dwa razy w tygodniu całą twarz
Oczy: stosuję żel z arniką z Flos Leku, ale zupełnie nie radzi sobie z przesuszoną skórą pod oczami od czasu stosowania Epiduo (choć, oczywiście, pod oczy Epiduo nie wklepuję)
RANO
Oczyszczanie, tonizowanie i nawilżanie: tak samo jak wieczorem
Filtr: krem ochronny wodoodporny do twarzy SPF 30 z Sorayi (a na to puder bambusowy z BU)
RAZ NA TYDZIEŃ
peeling enzymatyczny z BU, zamierzam też stosować różową glinkę jako maseczkę

Zastanawiam się, czy do mojej pielęgnacji nie włączyć jakiegoś produktu z kwasami, co o tym sądzicie?
Będę szczerze wdzięczna za wszelkie wskazówki.

stawiam na filtr Soraya, ze moze zapychac oraz zbyt wiele kosmetykow, a srednie oczyszczenie skory twarzy.
Jak tonizujesz twarz? Pryskasz i zostawiasz czy przecieracz ? Ja robie dwa razy przecieram wacikiem zeby zobaczyc czy aby napewno nic nie ma na mojej skorze i potem wklepuje hydrolat.
Postaraj sie o jakies serum choc na wieczor. Do skory tradzikowej polecam cos z niacinamide i pantothenic acid jest mega swietne. Szukaj w mazidlach widzialam cos.
Emulsji z Cetaphil nigdy nie uzywalam,ale proponuje dodac do niej 2-3 krople tego drzewka herbacianego i umyc tym buzie pozostawiajac na minute i zmyc szmatka z mikrofibry lekko przetrzec, nie szorowac.
Po tym jak oczyscisz twarz przejdz do Twojej codziennej rutyny z epiduo i nawilzeniem skory.
Na okolice oczu polecam maslo shea

[asdgjl]

Napisane przez carriebee

witam was z opisem mojej nowej pielegnacji i oczywiscie bardzo was prosze o opinie, porady, sugestie itp.

Moja skora jest mieszana, bardziej w kierunku tlustej. Bardzo wrazliwa na wiele skladnikow kosmetykow przypuszczam. Zaskorniki przede wszystkim te biale zamkniete i bardzo rozszerzone pory na policzkach. Sporadycznie pojawiaja sie pojedyncze wypryski, najczesciej w okolicy brody i tam tez mam najwiecej tych bialych podskornych paskudztw W okolicach nosa sporo popekanych naczynek. Twarz takze sklonna do zaczerwienien i podraznien.

- twarz myje zelem hypoalergicznym Iwostin Sensitia

- zamiast toniku Aromatyczna Woda Oczarowa Fitomed
Skład: Hamamelis Virginiana Flower Water

- kwas hialuronowy 1% Zrob Sobie Krem

- krem nawilzajacy tradycyjny Fitomed
Skład: Aqua, Citrus Aurantium Dulcis Flower Water, Panax Ginseng Root Extract, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Ethylhexyl Stearate, Caprylic/Capric Triglyceride, Isopropyl Palmitate, Glycerin, D-Panthenol, Citrus Aurantium Dulcis Peel Cera, Cetearyl Alcohol, Cetearyl Glucoside, Propylene Glycol, Tocopheryl Acetate, Hippophae Rhamnoides Fruit Oil, Lecithin, Glucose, Sodium Hyaluronate, Magnesium PCA, Calcium Lactate, Trilaureth-4 Phosphate, Hydroxyethyl Acrylate, Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Phenethyl Alcohol, Caprylyl Glycol, Pelargonium Roseum Leaf Oil, Parfum

- rybki Dermogal A+E

- 1-2x tydzien - maseczka z glinki zielonej/marokanskiej/blota z morza martwego

- doraznie - LRP Cicaplast - na gojace sie ranki/strupki/po wypryskach


Bardzo prosze pomozcie mi w walce z moja cera

Moja cera była swego czasu w bardzo podobnym stanie i moim zdaniem z nawilżeniem super, ale do swojej codziennej toalety powinnaś dodać więcej środków przeznaczonych do cery mieszanej/tłustej/trądzikowej zwalczających zaskórniki, rozszerzone pory itd. Piszesz że masz cere wrażliwą więc polecam Ci np. żel Avene Cleanance, nie podrażnia tak jak większość żeli antytrądzikowych. Ja stosuje np na przemian łagodny żel z żelem oczyszczającym na trądzik, tak samo łagodny tonik z tonikiem oczyszczającym no i peelingi, jeśli peeling mechaniczny nie powoduje u Ciebie wysypu możesz spróbować, a jeśli tak to wybierz chemiczny. Teraz trochę nieodpowiednia pora roku na to ale ogólnie na walkę z zaskórnikami i rozszerzonymi porami ja najbardziej polecam retinoidy i kwas migdałowy, mi bardzo pomogły, w zasadzie dzisiaj nie mam już zaskórników ani wyprysków, tylko jeszcze rozszerzone pory, ale też się spłyciły!

[carriebee]

asdgjl dzieki


a moze ktos jeszcze dorzuci swoje piec groszy?

[Mista87]

Hej,

ponawiam moja prośbę o ocenę mojej pielęgnacji(post z 09.04. i 20.04.2012)
Sporo się zmieniło od tamtego czasu, jednak dalej byłabym wdzięczna za ocenę kogoś bardziej kompetentnego, czy nie robię sobie krzywdy

cera mieszana ze skłonnością do wyprysków, naczynkowa! (głównie nos i policzki), zapchane pory na brodzie, nosie;

Posiadam też trochę prosaków na twarzy; kiedyś były tylko dwa, ale próbowałam się ich pozbyć i mi się rozniosły--> nie wiem jak z nimi walczyć. Po przekłuwaniu u kosmetyczki problem wraca
Tak wygląda moja pielęgnacja:

RANO:
olejek myjący -drzewko herbaciane z BU
hydrolat oczarowy
pod oczy Floslek, żel z arniką
filtr Ziaja Sopot Sun 30 (filtr Soraya ochrona wysoka spf 45-chwilowo odstawione, bo chyba mnie zapycha)
makijaż: puder bambusowy(jedwab+owies)/puder perłowy,; róż Bourjois

WIECZÓR:
Oczy-> Płyn micelarny, cera naczynkowa, Dax Perfecta/olej z pestek winogron
twarz--> OCM robione pod prysznicem(od 7 maja), zmywam mydłem Aleppo 15-18% z Organique(koszmarnie drogie, ale musiałam wypróbować bo dużo się o nim dobrego naczytałam)
tonik ocet jabłkowy 25% a na to serum Lemon Eko

Raz w tygodniu przez zamknięciem porów po OCM nakładam na 2-3 minuty(zanim zacznie piec mnie buzia) peeleng enzymatyczny z BU

Ogólnie moja cera zrobiła się ładnie rozpromieniona, pory się 'minimalnie' zwężyły( a może chcę w to wierzyć?), więc jestem zadowolona. Buzia nie jest już tak ściągnięta i wyszuszona jak wcześniej.

Co do pytania o moje prosaki, doczytałam na wizażu, że problemu sie raczej nie pozbędę, więc zacznę sama je sobie nakłuwać i wydłubywać. choć boję się, że będzie ich więcej i więcej... może macie na to jakiś pomysł

Dalej mam dużo wągrów, bardzo mi poliki wysypało po OCM, ale część rzeczy usunęłam mechanicznie, reszta siedzi za głęboko

Wybaczcie, że ponownie się tak rozpisałam

Będę wdzięczna za każdą poradę, na tyle na ile jesteście w stanie pomóc

Pozdrawiam

P.s. Mam jeszcze pytanie do Samantha 7 :
jak stosujesz masło shea pod oczy i w czym ono Ci pomaga, bo Floslek jest dosyć słaby na sińce...
Czy masło shea nie zapycha i nie jest zbyt ciężkie, bo od ciężkich kremów też mogą się robić białe grudki pod oczami?

[Samantha7]

Napisane przez Mista87

Hej,

ponawiam moja prośbę o ocenę mojej pielęgnacji

Duzo z tych kosmetykow, ktore uzywasz ja nie znam,ale widze, ze sa to raczej naturalne srodki. Skoro Twoja skora czuje sie dobrze to mysle, ze sluza Tobie. Tez stosuje OCM i mysle, ze najwazniejsze jest porzadne oczyszczenie skory po make up i Ty to robisz

P.s. Mam jeszcze pytanie do Samantha 7 :
jak stosujesz masło shea pod oczy i w czym ono Ci pomaga, bo Floslek jest dosyć słaby na sińce...
Czy masło shea nie zapycha i nie jest zbyt ciężkie, bo od ciężkich kremów też mogą się robić białe grudki pod oczami?

Maslo shea stosuje bezposrednio z opakowania. Ja mam wrazliwe oczy na wiatr i na slonce. praktycznie ciagle mam ze soba okulary przeciwsloneczne. Oczy mi wysychaja w kacikach makabrycznie i zrobily mi sie takie ciemne cienie
Klade maslo shea zeby nie miec stupow. Nic zapychajacego pod oczami nie zauwazylam
procz tego stosuje wiele innych naturalnych rzeczy pod oczy : plasterki ogorka, ziemniaka, rumianek etc.

[Akwamaryna_]

Witam,
czy ja również mogę prosić o ocenę mojej pielęgnacji?
CERA:
-tłusta, trądzikowa, z przebarwieniami spowodowanymi trądzikiem
PIELĘGNACJA:

RANO:
- olejek myjący bezzapachowy z Biochemii Urody
- hydrolat oczarowy
- niewielka ilość olejku jojoba na cała twarz z ZSK

WIECZÓR:
- mydło Alep z Aleppo 25% Laurie
- hydrolat oczarowy
- olejek jojoba na cała twarz plus olejek tamanu solo lub zmieszany z olejkiem z pachnotki punktowo na wypryski z ZSK

MASECZKI:
- co drugi dzień maseczka z kurkumy, miodu i szczypta soli morskiej
- dwa razy w tygodniu maseczka z glinki zielonej
- czasami peeling z sody oczyszczonej i jogurtu naturalnego (jak mi się przypomni...)

Czy moja pielęgnacja jest prawidłowa? Coś powinnam zmienić? Brakuje mi chyba jakiegoś typowego kremu nawilżającego....

[Marzena17]

Napisane przez Akwamaryna_

Witam,
czy ja również mogę prosić o ocenę mojej pielęgnacji?
CERA:
-tłusta, trądzikowa, z przebarwieniami spowodowanymi trądzikiem
PIELĘGNACJA:

RANO:
- olejek myjący bezzapachowy z Biochemii Urody
- hydrolat oczarowy
- niewielka ilość olejku jojoba na cała twarz z ZSK

WIECZÓR:
- mydło Alep z Aleppo 25% Laurie
- hydrolat oczarowy
- olejek jojoba na cała twarz plus olejek tamanu solo lub zmieszany z olejkiem z pachnotki punktowo na wypryski z ZSK

MASECZKI:
- co drugi dzień maseczka z kurkumy, miodu i szczypta soli morskiej
- dwa razy w tygodniu maseczka z glinki zielonej
- czasami peeling z sody oczyszczonej i jogurtu naturalnego (jak mi się przypomni...)

Czy moja pielęgnacja jest prawidłowa? Coś powinnam zmienić? Brakuje mi chyba jakiegoś typowego kremu nawilżającego....

Bardzo fajna pielęgnacja. Jeśli nie czujesz ściągnięcia skóry, wysuszenia, łuszczenia to możesz dalej to ciągnąć bez kremu nawilżającego. Podobnie jak czujesz jakieś podrażnienia na które nie pomagają oleje. Ja sama w tej chwili przestawiłam się na OCM, tonik o prostym składzie i olej z pestek arbuza zmieszany z żelem hialuronowym. (dopiero kilka dni bez kremu, ale już widzę różnicę) I raz w tygodniu peeling z kwasu migdałowego (oczywiście po peelingu używam kremu).
Nie szkodzi Ci taka ilość maseczek w ciągu tygodnia? Wszystkie w zasadzie oczyszczają i pewnie trochę wysuszają - ja bym chyba trochę ograniczyła częstotliwość, zwłaszcza, że już sam peeling z sody oczyszczonej jest dosyć agresywny - stosowałam kiedyś i rzeczywiście pomagało, ale zaraz po byłam różowo - czerwona i trochę piekło.

A jeśli chodzi o mydło Alep długo go używasz? Jak działa? Bo też przymierzam się do zakupu, a mam jakieś dziwne opory przed samą formą mydła

[Akwamaryna_]

Napisane przez Marzena17

Bardzo fajna pielęgnacja. Jeśli nie czujesz ściągnięcia skóry, wysuszenia, łuszczenia to możesz dalej to ciągnąć bez kremu nawilżającego. Podobnie jak czujesz jakieś podrażnienia na które nie pomagają oleje. Ja sama w tej chwili przestawiłam się na OCM, tonik o prostym składzie i olej z pestek arbuza zmieszany z żelem hialuronowym. (dopiero kilka dni bez kremu, ale już widzę różnicę) I raz w tygodniu peeling z kwasu migdałowego (oczywiście po peelingu używam kremu).
Nie szkodzi Ci taka ilość maseczek w ciągu tygodnia? Wszystkie w zasadzie oczyszczają i pewnie trochę wysuszają - ja bym chyba trochę ograniczyła częstotliwość, zwłaszcza, że już sam peeling z sody oczyszczonej jest dosyć agresywny - stosowałam kiedyś i rzeczywiście pomagało, ale zaraz po byłam różowo - czerwona i trochę piekło.

A jeśli chodzi o mydło Alep długo go używasz? Jak działa? Bo też przymierzam się do zakupu, a mam jakieś dziwne opory przed samą formą mydła

Dziękuję za odpowiedź! Maseczkę z kurkumy zaczęłam tak często stosować bo bardzo szybko zaczęła działać na mój trądzik, cera się w ogromnym stopniu poprawiła. Teraz już jest lepiej z trądzikiem a częste stosowanie maseczki zostało. Może rzeczywiście teraz powinnam ograniczyć jej stosowanie
Jeśli chodzi o mydło Alep to jestem zachwycona . Rzeczywiście efekt mycia i po myciu jak z typowym mydłem. Skóra aż 'piszczy' pod palcami, tak bardzo jest oczyszczona. Ale mydło te jest bardzo delikatne (im więcej procent zawiera olejku laurowego tym bardziej jest lecznicze) i dobrze się pieni. Nie wysusza, choć chyba nie jest wskazane używanie go dwa razy dziennie. W każdym bądź razie spróbuj bo na prawdę warto. Ja jak skończę mydełko 25 % Laurie to skuszę się na 40 %.

[Marzena17]

Napisane przez Akwamaryna_

Dziękuję za odpowiedź! Maseczkę z kurkumy zaczęłam tak często stosować bo bardzo szybko zaczęła działać na mój trądzik, cera się w ogromnym stopniu poprawiła. Teraz już jest lepiej z trądzikiem a częste stosowanie maseczki zostało. Może rzeczywiście teraz powinnam ograniczyć jej stosowanie
Jeśli chodzi o mydło Alep to jestem zachwycona . Rzeczywiście efekt mycia i po myciu jak z typowym mydłem. Skóra aż 'piszczy' pod palcami, tak bardzo jest oczyszczona. Ale mydło te jest bardzo delikatne (im więcej procent zawiera olejku laurowego tym bardziej jest lecznicze) i dobrze się pieni. Nie wysusza, choć chyba nie jest wskazane używanie go dwa razy dziennie. W każdym bądź razie spróbuj bo na prawdę warto. Ja jak skończę mydełko 25 % Laurie to skuszę się na 40 %.

Dzięki Czytałam o tych olejach, ale jest tyle różnych wariacji na temat tego mydła, że się trochę zakręciłam Kupię na razie takie najzwyklejsze i chyba na razie 25 %, a potem zobaczę.
Jeśli Ci ta maseczka służy i krzywdy nie robi to używaj Jak znam swoją skórę to przy takiej ilości maseczek przestałabym być białej rasy Z trądziku już się wyleczyłam i skóra zrobiła się bardziej wrażliwa.

[Akwamaryna_]

Napisane przez Marzena17

Dzięki Czytałam o tych olejach, ale jest tyle różnych wariacji na temat tego mydła, że się trochę zakręciłam Kupię na razie takie najzwyklejsze i chyba na razie 25 %, a potem zobaczę.
Jeśli Ci ta maseczka służy i krzywdy nie robi to używaj Jak znam swoją skórę to przy takiej ilości maseczek przestałabym być białej rasy Z trądziku już się wyleczyłam i skóra zrobiła się bardziej wrażliwa.

Najlepiej właśnie zacząć od mydełka 25% żeby zobaczyć jak skóra reaguje na nie, jeśli nie masz skóry tłustej to mydło 40% może za bardzo wysuszyć skórę. Ogólnie Alep jest bardzo wydajne, mam je już miesiąc a zużyłam dopiero około 1/6 mydła. Najlepiej odkroić sobie mały pasek i tym kawałkiem myć twarz niż za każdym razem moczyć całe mydło. Tak myślę o kremie z Alterry do skóry wrażliwej, ale ma glicerynę wysoko w składzie. Myślisz, ze duża ilość gliceryny może zapchać?

[Marzena17]

Napisane przez Akwamaryna_

Najlepiej właśnie zacząć od mydełka 25% żeby zobaczyć jak skóra reaguje na nie, jeśli nie masz skóry tłustej to mydło 40% może za bardzo wysuszyć skórę. Ogólnie Alep jest bardzo wydajne, mam je już miesiąc a zużyłam dopiero około 1/6 mydła. Najlepiej odkroić sobie mały pasek i tym kawałkiem myć twarz niż za każdym razem moczyć całe mydło. Tak myślę o kremie z Alterry do skóry wrażliwej, ale ma glicerynę wysoko w składzie. Myślisz, ze duża ilość gliceryny może zapchać?

Kupiłam dzisiaj mydełko ale niestety tylko 16% bo innego nie było w stacjonarnym sklepie, a niecierpliwość mi się włączyła i chciałam mieć już, a nie bawić się w zamówienia. Już się nim nawet umyłam cała Nigdy nie czułam się taka czysta Jeśli chodzi o moją skórę to jest strasznie kapryśna, ciężko ją określić. Niby tłusta, trochę przesuszona, wrażliwa, rozszerzone pory - taki miszmasz.
Ja mam krem z Alterry, nawilżający, taki niebieski - mnie nie zapycha. Musiałabyś spróbować, nie jest drogi, więc wiele nie stracisz, potem zawsze możesz wsmarować w dłonie, stopy czy też inną część ciała Zawsze niestety trzeba brać poprawkę na to, że to, co innym pomaga nam może szkodzić. Ja już się przekonałam, że w moim przypadku najgorsze są wszelkie glikole, drażniące detergenty, parabeny, alkohol wysoko w składzie (chociaż o dziwo, krem tonujący alverde aż śmierdzi alkoholem, a mimo to spustoszenia nie ma) no i nie lubię wszelkich cytrynowych wyciągów, a nawet zapachów nie trawię cytrynowych Nie lubię niczego, co mnie wysusza

[Mista87]

Dziękuję Ci bardzo Samantha 7 za odpowiedź

Przy następnym zamówieniu wezmę pod uwagę masło Shea, skoro piszesz, że pomaga przy poważniejszym przesuszenie to może mi nie zaszkodzi

[szlamek1000]

Witam dziewczyny, jestem początkująca w temacie naturalnej pielęgnacji i moja wiedza na razie ledwie raczkuje. Czy któraś z Wtajemniczonych mogłaby ocenić mój programik pielęgnacyjny?

SKÓRA: sucha, ostatnio nawet zaczyna być normalna, bardzo zanieczyszczona (zaskórniki zamknięte w strefie T), nie mogę używać kranówy

WIECZOREM:
-mycie żelem Ziaja Fizjoderm kuracja lipidowa
-Cetaphil MD (jestem prawie pewna, że mnie nie zapycha, za to nawilża... ), pod oczy FlosLek 'bionawilżający'
-punktowo: Afronis, Tormentiol +Bielenda kasztanowa (krem) na naczynka dookoła nosa

RANO:
-woda różana KTC (kupiona w Kuchniach Świata za 5zł )
-filtr Soraya 30 do twarzy - gdzieś wyczytałam, że jest stabilny?; czasem pod niego daję krem pod oczy
-po około 20-30min nakładam podkład Rimmel Match Perfection - bardzo niedużo i dosyć delikatnie (chociaż rozcieram go, a nie wklepuję), ale nie wiem czy to nie wpływa na filtr?

+maseczka aspirynowa, na razie robiłam 2 razy (raz na 3-4dni), nie wiem jak długo będę ją stosować ze względu na lato...

Niebawem mam zamiar zrobić zamówienie na ZSK, też bym je gdzieś wkleiła do oceny ale nie wiem czy to TEN właściwy wątek A nie chcę ściągnąć na siebie gromów

[kier]

Dzień dobry!

Jeszcze w głowie szumi mi od tyyyylu informacji, więc bardzo chciałabym poprosić o ocenę mojego planu zajęcia się skórą

Cera -wrażliwa i mieszana, w strefie T wieeeele drobniutkich krostek i parę małych zaskórników, błyszczy się, na brodzie często pojawiają się czerwone wulkany, na policzkach lekko sucha, czasem mam suche skórki koło nosa, ust i policzków

Rano - płyn miceralny z Bourjois + krem Lirene 50 + makijaż mineralny utrwalany hydrolatem oczarowym

Wieczorem - płyn miceralny do oczu, do całej twarzy OCM olejkiem rycynowym i olejem z wiesiołka, po tym tonik cytrynowy i Krem rozjaśniająco - wygładzający AZELO/BHA

Co parę dni maseczka aspirynowa i masowanie szmatką Liz Earl.

Czy to będzie dobre, czy coś sknociłam? Będę baardzo wdzięczna za odpowiedź.

[colacoca]

Od prawie tygodnia siedzę i wertuję wizaż i sklepy z kosmetykami naturalnymi zamiast się uczyć do egzaminów ale nic nie poradzę

Od lat zmagam się ze swoją cerą próbując doprowadzić ją do jakiegoś reprezentatywnego stanu. Aż w ostatnim czasie ręce mi opadły i postanowiłam zainwestować w coś naturalnego - z inwestycją tą jeszcze przynajmniej do lipca się muszę wstrzymać ze względów finansowych oraz ponieważ niedawno zakupiłam sobie (niestety) inne kosmetyki.

Zacznę od tego, że cerę mam tłustą (tak mi się wydaje). Dużo pryszczy dawniej, teraz już mniej, co nie zmienia faktu, że i tak jest na mojej twarzy dużo takich malutkich krostek (policzki, broda, czoło), rozszerzone pory (czoło, policzki), zaskórniki (broda, nos). Czasem wyskoczy coś większego i bolącego - ostatnio przy żuchwie - nie wiem skąd, jak i dlaczego. W zasadzie to nie będę się i Was oszukiwać - wcale nie tak od czasu do czasu. Może nie mam gigantów poza żuchwą na twarzy, ale większe pryszczki niż te malutkie kropeczki też goszczą na mojej buzi, głównie na policzkach, brodzie, rzadko na czole. Jak byłam młodsza to chodziłam do dermatologa - pomogła kuracja antybiotykami, ale po odstawieniu znowu źle. Wysuszałam się kosmetykami z alkoholem, ale już kilka lat temu dorosłam do tego, że to źle i zaczęłam starać się nawilżać. I tak sobie próbuję... Brałam też kiedyś tabletki antykoncepcyjne, coś tam pomogły, ale bez szału.

Obecnie używam żelu do mycia twarzy Oriflame Pure Nature Tea Tree, tonizuję ją tonikiem ogórkowym z Ziaji, a kremuję kremami z AA Energia Młodości (na dzień i na noc). Mam też jakiś płyn micelarny do demakijażu z AA Wrażliwa Natura. Ale powiem tak - szału nie ma.
Muszę się tych rzeczy pozbyć, ale nie wyrzucę, bo praktycznie pełne, może troszkę ponad tydzień temu kupione a nie hoduję pieniążków w doniczce na oknie Tak więc męczę je, męczę i jednocześnie poluję na mazidła z mazideł

Planowałabym docelowo zaopatrzyć się w:
- olejek myjący (np. na bazie maceratu z brzozy i oleju z nasion czarnej porzeczki)
- hydrolaty - oczarowy i lawendowy - jako tonik
- tonik 2% BHA (co drugi dzień na przemiennie z hydrolatem)
- serum z witaminą C jakieś
- jakiś nawilżający krem z filtrem na dzień
- może jeszcze jakiś krem na noc, jakiś nawilżający/regenerujący/delikatnie złuszczający - sama nie wiem

To taka podstawa choć nie jestem pewna, czy dobrze dobrana - i tu zwracam się o pomoc do bardziej doświadczonych chemicznie Pań

Niestety prawdopodobnie nie będę w stanie od razu zakupić sobie wszystkiego co bym chciała więc muszę ograniczyć się to jakiegoś minimum - tu też zwracam się z prośbą do Was - czy macie jakieś rady w co warto zainwestować przede wszystkim/na początku? Myślałam nad hydrolatami i serum (ale nie z witaminą C tylko z ekstraktem z soi, choć niestety jest to spory koszt).

Eh, ale się rozpisałam. Nikt pewnie tego nie przeczyta wybaczcie, ale od nadmiaru czytania w ciągu ostatnich dni mam misz-masz w głowie, otwartych kilkadziesiąt kart w przeglądarce i chyba właśnie dostałam oczopląsów

Dziękuję, jeżeli ktoś do końca dotarł, dziękuję za ew. rady, pomoc, wskazówki, cokolwiek, co ukoi moją duszę Pozdrawiam

[magste_]

Och ten wątek to dla mnie zbawienie

16 lat,cera wrażliwa,całkiem niedawno przebyty trądzik ( ach kochane retinoidy- buźka jest po nich czysta), brak przebarwień.

Dzień: Iwostin Solecrin,wodoodporny krem ochronny SPF 50+,na to skrobia
Noc:krem Babino, co kilka dni zamiast niego Iwostin Purritin

Twarz myję żelem oliwkowym z Ziaji.

Co o tym sądzicie,dziewczyny ?

[Kachnaaaa]

Napisane przez magste_

Och ten wątek to dla mnie zbawienie

16 lat,cera wrażliwa,całkiem niedawno przebyty trądzik ( ach kochane retinoidy- buźka jest po nich czysta), brak przebarwień.

Dzień: Iwostin Solecrin,wodoodporny krem ochronny SPF 50+,na to skrobia
Noc:krem Babino, co kilka dni zamiast niego Iwostin Purritin

Twarz myję żelem oliwkowym z Ziaji.

Co o tym sądzicie,dziewczyny ?

Zmień chociaż ten krem Bambino na jakiś lekki bez parafiny,itp.
Tym bardziej przy skórze trądzikowej.

[nie z tej bajki]

Napisane przez magste_

Och ten wątek to dla mnie zbawienie

16 lat,cera wrażliwa,całkiem niedawno przebyty trądzik ( ach kochane retinoidy- buźka jest po nich czysta), brak przebarwień.

Dzień: Iwostin Solecrin,wodoodporny krem ochronny SPF 50+,na to skrobia
Noc:krem Babino, co kilka dni zamiast niego Iwostin Purritin

Twarz myję żelem oliwkowym z Ziaji.

Co o tym sądzicie,dziewczyny ?

ja bym wprowadziła coś nawilżającego, bez tego wg mnie długo się nie pociągnie Osobiście polecam oleje-moje odkrycie tego roku

[magste_]

Kochanaaaa i nie z tej bajki - dziękuje dziewczyny

[Lady_Caroline]

Witajcie.
Mam wielką prośbę - czy ktoś bardziej kompetentny mógłby ocenić moją pielęgnację? Chciałabym zacząć jak najszybciej, ale nie wiem, czy dobrze wszystko ułożyłam.

Skóra: tłusta, kiedyś miałam problemy z trądzikiem, zostało mi po nim trochę przebarwień. Kilka lat temu leczyłam się u dermatologa. Teraz trądzik pokazuje się rzadko, prawie wcale, ale za to mam dużo zaskórników i wągrów. Moje pory wyglądają jak kratery i bardzo się świecę. Dodam, że mam bardzo wrażliwą cerę i jestem alergiczką. Mam też bardzo bladą cerę, jestem prawie biała.

Mój plan wygląda w sposób następujący...
Dzień: szare mydło, nietłusty krem matujący do twarzy Avon Solutions complete balance day SPF15 (używam od kilku miesięcy i dobrze się sprawdza), puder mineralny.

Wieczór: OCM (nie wiem jeszcze jakie olejki zastosuję) i coś po tym, ale nie wiem co.

Maseczka z glinką raz w tygodniu i peeling enzymatyczny raz w tygodniu.

Nie wiem, co mogłabym jeszcze dodać, dlatego proszę o poradę.

[201605090958]

Napisane przez Lady_Caroline

Witajcie.
Mam wielką prośbę - czy ktoś bardziej kompetentny mógłby ocenić moją pielęgnację? Chciałabym zacząć jak najszybciej, ale nie wiem, czy dobrze wszystko ułożyłam.

Skóra: tłusta, kiedyś miałam problemy z trądzikiem, zostało mi po nim trochę przebarwień. Kilka lat temu leczyłam się u dermatologa. Teraz trądzik pokazuje się rzadko, prawie wcale, ale za to mam dużo zaskórników i wągrów. Moje pory wyglądają jak kratery i bardzo się świecę. Dodam, że mam bardzo wrażliwą cerę i jestem alergiczką. Mam też bardzo bladą cerę, jestem prawie biała.

Mój plan wygląda w sposób następujący...
Dzień: szare mydło, nietłusty krem matujący do twarzy Avon Solutions complete balance day SPF15 (używam od kilku miesięcy i dobrze się sprawdza), puder mineralny.

Wieczór: OCM (nie wiem jeszcze jakie olejki zastosuję) i coś po tym, ale nie wiem co.

Maseczka z glinką raz w tygodniu i peeling enzymatyczny raz w tygodniu.

Nie wiem, co mogłabym jeszcze dodać, dlatego proszę o poradę.

Jesteś alergiczką i używasz kosmetyku Avonu odradzanego alergikom ze względu na skład? i mając bladą cerę nie używasz porządnego filtra?

[Lady_Caroline]

Napisane przez danusiaes

Jesteś alergiczką i używasz kosmetyku Avonu odradzanego alergikom ze względu na skład? i mając bladą cerę nie używasz porządnego filtra?

Dotychczas dobrze mi służył. A co do filtra to fakt - powinnam używać czegoś z większym, ale mnie praktycznie w ogole słońce nie "chwyta".