2008-09-10, 11:55 | #691 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: Czy faceci za Was płacą?
Cytat:
Jakoś głupio się czuję jak mam ze swoim facetem rozliczać przy stoliku, ale jasne że gdyby jemu zabrakło to bym dorzuciła swoje.... My po prostu ustalamy takie kwestie zanim znajdziemy się w knajpie |
|
2008-09-10, 13:00 | #692 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: Czy faceci za Was płacą?
Cytat:
I nie ma zadnego ale |
|
2008-09-10, 13:13 | #693 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: Czy faceci za Was płacą?
Cytat:
|
|
2008-09-10, 13:15 | #694 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 7 258
|
Dot.: Czy faceci za Was płacą?
Cytat:
Jeśli ktoś kogoś zaprasza, to musi się liczyć z kosztami. A jeśli kogoś nie stać na kolację dla 2 osób to należałoby wymyślić jakiś alternatywny sposób spędzania czasu, mniej kosztowny. Zwłaszcza jeśli jest to "randka" i druga osoba nie bardzo wie jak ta randka bedzie wyglądała i może być nieprzygotowana itp.
__________________
P F C |
|
2008-09-10, 13:20 | #695 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: Czy faceci za Was płacą?
Cytat:
Dzisiejsi faceci mają dziwne dylematy, chcą kobietę zabrać do restauracji ale żeby zapłaciła za siebie sama A może jakby chciala pójść sama i sama płacić to chciałaby inaczej spożytkować te pieniądze...np. restauracja i plotki z przyjaciółką i wtedy nie ma dylematu kto płaci, płacimy obydwie i mamy 100 % pewności że będzie miło jak zwykle |
|
2008-09-10, 13:32 | #696 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 075
|
Dot.: Czy faceci za Was płacą?
Cytat:
|
|
2008-09-10, 13:47 | #697 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: Czy faceci za Was płacą?
Cytat:
Wiecie co ....można ten temat ciągnąć az do granic absurdu, bo np. mój Tżet jak się poznaliśmy to jeżdził do mnie na randki 100 km w jedną stronę i tak 2,3 razy w tygodniu to może ja powinnam poczuwac się i oddać mu za połowę paliwa , bo w końcu dlaczego to on ma inwestować Albo inny przykład, facet zaprasza do restauracji, którą ja uznaję za eksluzywną, drogą i nie stac mnie na zapłacenie połowy rachunku....bo skoro to zaproszenie ale z zastrzeżeniem"płaci każdy za siebie" to powinnam to wiedziec wcześniej i mieć wybór co do miejsca, wyboru knajpy |
|
2008-09-10, 16:02 | #698 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: kraków/warszawa
Wiadomości: 5 063
|
Dot.: Czy faceci za Was płacą?
Cytat:
Cytat:
Zgadzam się. Dobrze, że ja zawsze nosze przy sobie ok. 20 zł tak na wszelki wypadek. Zaprosił mnie do restauracji, a wcześniej nic nie mówił, że każdy płaci za siebie. Jak przyszła kelnerka z rachunkiem to rzucił krótkie: "To co każdy płaci za siebie? Bo wziąłem mało kasy". Zatkało mnie gdyż jakby nie to, że miałam przy sobie kasę to nie mielibyśmy jak zapłacić. Chyba umarłabym wtedy ze wstydu... Często wolę pójść na spacer niż do restauracji i wydawać tam pieniądze. Albo kupić jakieś jedzenie, przyrządzić coś i spotkać się u któregoś w domu. Wychodzi taniej i czasem milej, bo jeszcze jakiś filmik obejrzymy
__________________
|
||
2008-09-10, 16:12 | #699 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: WAW
Wiadomości: 3 663
|
Dot.: Czy faceci za Was płacą?
Cytat:
|
|
2008-09-10, 16:50 | #700 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: Czy faceci za Was płacą?
Ja tez nosze zawsze kase przy sobie, w razie "w".
Ale na akie chamskie zachowanie,to chyba nalezałoby odpowiedziec podobnie Dobrze kotku,zamow jeszcze lody, ja ide przypudrowac nosek) I isc w diabły,niech sie nauczy kultury i szacunku |
2008-09-10, 16:52 | #701 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 8 320
|
Dot.: Czy faceci za Was płacą?
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
Życie to ciągłe ryzyko. |
|||
2008-09-10, 18:04 | #702 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 075
|
Dot.: Czy faceci za Was płacą?
Cytat:
|
|
2008-09-11, 07:24 | #703 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: kraków/warszawa
Wiadomości: 5 063
|
Dot.: Czy faceci za Was płacą?
i to i to Cytat:
hehehe szkoda, że na to nie wpadłam
__________________
|
|
2008-09-11, 08:32 | #704 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: Czy faceci za Was płacą?
Cytat:
hehe chciałabym wtedy zobaczyć jego minę Cytat:
Na szczęście takiego pomysłu nie miał , dobrze że szybko zamieszkaliśmy razem, nie mam wyrzutów sumienia z tymi kosztami paliwa Lepiej być gotowym , no wiesz jak z tą restauracją, zawsze trzeba być w gotowości |
||
2008-09-11, 09:21 | #705 |
Raczkowanie
|
Dot.: Czy faceci za Was płacą?
Mieszkam ze swoim Tż'tem od roku, dopóki miałam dobrą prace to dokładałam do mieszkania i zakupów, ale to on zazwyczaj fundował kino, czy balety, chociaż zawsze starałam się mu chociaż wcisnąć jakieś pieniążki, albo wkładałam do portfela. Teraz mam gorszą pracę, tzn. jestem na starcie i dopiero zaczynam zarabiać więc niestety na niego spadł obowiązek płacenia za mieszkanie, zwłaszcza, że mojej mamy nie stać na to żeby nam pomagać, ale zamiast pieniędzy przywozi nam jedzenie i jakieś inne rzeczy więc uważam, że nie jest tak źle.
__________________
It's my date with destiny... |
2008-09-11, 20:57 | #706 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 901
|
Dot.: Czy faceci za Was płacą?
A ja szczerze mowiac zawsze wolalam placic za siebie. Czulam sie swobodniej, mogalm zamowic dowolna potrawe w restauracji, niezaleznie od ceny, nie musialam wybierac tych w nizszych czy srednich cenach, zeby nie wyjs nas naciagaczke. Poza tym, mam maly zoladek i zazwyczja ponad pol porcji zostawiam, kiedy placilam sama nie mialam wyrzutow sumienia, ze kupialm i nie jem.
Oczywiscie, ze sa knajpy, w ktorych to facet placi, jak mnie facet by zabral na 65 Empire Stae, to oczekiwalabym, ze on zaplaci, bo taka jest konwencja tej restauracji, bardzo tradycyjna, ale dlaczego kiedy wyskakujemy po pracy na sushi nie milisbysmy zaplacic odzielnie, zrzucic sie po polowie, czy ja mialabym go nie zaprosic? |
2008-09-11, 22:56 | #707 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z domu :)
Wiadomości: 173
|
Dot.: Czy faceci za Was płacą?
x
__________________
WIELKIE ODCHUDZENIE! 75,6-71-70-69-68-67-66-65-64-63 -62-61-60
Edytowane przez zoffen Czas edycji: 2009-07-27 o 10:06 |
2008-09-12, 10:57 | #708 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: kraków/warszawa
Wiadomości: 5 063
|
Dot.: Czy faceci za Was płacą?
Cytat:
Cytat:
__________________
|
||
2008-09-20, 16:56 | #709 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 46
|
Dot.: Czy faceci za Was płacą?
A ja mam totalnie odwrotna sytuacje. Ja sie ucze, a mój TŻ pracuje i całkiem nieźle zarabia. Az sie czasami czuje skrepowana kiedy wyskoczy z jakims prezentem na który ja sama nigdy bym sobie nie pozwoliła. Wiele razy sie o to kłocilismy, bo on nie ma talentu do robienia niespodzianek Jak np. wypatrzy dla mnie jakis prezent na urodziny to zawsze musi mi o tym powiedziec, a wtedy ja mówie, zeby mi nie kupował takich drogich prezentów, bo az sie głupio czuje, a on na to ze czemu nie chce od niego prezentu przyjac i kwas Oczywiscie nie jest tak, ze on absolutnie za wszystko płaci, ale jezeli gdzies razem wychodzimy to z reguły on stawia. Jezeli powiedzmy nie ma przy sobie gotowki to w takiej sytuacji wiadomo, ze płace. Czasami jak ide po jakies zakupy dla nas obojga, to on mi wciska jakas kase, a ja mu wciskam kit ze mi poźniej odda zeby sama mogła zapłacic. Troche mi zajeło, zanim sie do tej jego szczodrosci przyzwyczaiłam, ale tez chyba nie mozna sie wsciekac jak twój facet chce Ci bezinteresownie zrobic jakis prezent. Wiem, ze moj TŻ wychodzi z założenia, ze póki ja studiuje dziennie i nie pracuje, a jego stac, to nie ma powodu zeby mi czegos nie postawił czy kupił jakis prezent.
Podejrzewam, ze gdyby mój TŻ tez tak na mnie oszczedzał, ze nawet do kina nie weźmie, to bym sie głupio czuła. |
2008-10-14, 13:22 | #710 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wyspa snów
Wiadomości: 6 674
|
Dot.: Czy faceci za Was płacą?
bardzo proszę taki sam wątek
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=267593
__________________
Zaczaruj mnie na życie całe, Bo tylko z Tobą zostać chcę, Zawsze dobrze to wiedziałem,Że jest na świecie taki ktoś, Kto będzie DUSZĄ, SERCEM, CIAŁEM Chciał podzielić ze mną los
|
2008-10-14, 14:52 | #711 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 251
|
Dot.: Czy faceci za Was płacą?
Ja z moim Tż-etem jestesmy juz prawie 4 lata. Kwestie finansowe wyglądaly roznie, jak zaczynalismy sie spotykac oboje bylismy na utrzymaniu rodzicow, on czasem dorabial. Wtedy to ja mialam wiecej pieniedzy, ale nie moge powiedziec ze go utrzymywalam, albo cos w tym stylu. Staralismy sie placic po polowie, albo rownowazyc wydawane pieniadze Kwestie 100dniowek , gdy on mnie zaprosil to placil calosc, gdy szlismy na moja zrewanzowalam sie. Teraz ja siedze w domu do stycznia bo czekam za stazem, nie zarazbiam a tylko dorabiam udzielajac korepetycji, on aktualnie swietnie zarabia i generalnie zawsze slysze slowa" zostaw sobie te pieniadze dla siebie, ja zaplace", w wakacje bylismy tydzien w gorach finansowal on, nie powiem ze nie czulam sie komfortowo , ale w styczniu sie rewanzuje Doceniam to, ze moj Tż-et jest bardzo przedsiebiorcza osoba, ma szacunek do pieniadza, ale sknera nie jest
|
2008-10-14, 19:12 | #712 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 6
|
Dot.: Czy faceci za Was płacą?
ja nie mamn tego problemu. .ale nie wiem co o tym sadzic jezeli on Ciebei tak traktuje. u nas jest tak ze po prostu kto akurat ma pieniedze, ten placi.. nie raz i nie dwa zabieral mnie do restauracji czy na lody, czy budki.. kiedy on ma pieniadze to nie pozwala zebym za siebie placila, czasmi uda m isie wyklucic ;D no bo milo gdy facet za Ciebie placi, ale mimo wszystko troche dziwnie sie z tym czlowiek czuje.. czasami jest tak ze kazde placi za siebie, ale bywa i tak ze on jest splukany a ja akurat cos tam mam w portwelu, z tym ze on nigdy wtdy na chama mnie nie namawia na nic, wtedy ja proponuje ze np mam ochote na lody i ze stawiam ;p nie widze w tym nic dziwnego, to tylko zwiazek ale u nas nie ma "moje" i "twoje", jest "nasze" i obydwoje po prostu nie przywiazujemy ogromnej uwagi do pieneidzy, ale nie chcemy tez siebie wykorzystywac, wydaje mi sie ze to normalna relacja. gdyby np to on zawsze stawial czulabym sie troche podle, i zobowiazana wobec niego.. a tak po prostu nie jestesmy sobie nic winni, w zaden sposob zalezni, ot taki rodzaj zniewolonej wolnosci
co do studniowki (jego) to zaplacil za nas oboje i nie chcial w ogole ode mnie pioeniedzy.. a prezenty kupujemy sobie z najrozniejszych okazji, ale tak bez powodu raczej nie wolimy puscic kase na jakies wspolne wyjscie mam teraz problem bo teraz bedzie moja studniowka i nie wiem czy powinnam zaplacic za niego.. ale chyba tak skoro on zaplacil za mnie :| pewnie ebdzie nalegal zeby zaplacic, ale rpzeciez to ja go na nia zapraszam.. |
2008-10-14, 20:59 | #713 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Czy Faceci Za Was Placa?
Cytat:
__________________
MOJA WYMIANKA http://www.smaczny.wizaz.pl/forum/sh...d.php?t=620954 |
|
2008-10-14, 21:09 | #714 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 005
|
Dot.: Czy faceci za Was płacą?
Rzadko raczej zdarzają się nam takie okazje typu
wspólna kolacja itd [częściej wejściówki na stadion] ,ale jeśli już to płaci on za mnie . Oczywiście nie zmuszam go do tego, jest to jego wybór . Zawsze jednak ja chcę się dorzucić,ale zawsze słyszę ' nie ma takiej opcji '
__________________
Świat jest mały. Ostatecznie wszyscy kiedyś spotkamy się w łóżku.
|
2008-10-14, 21:30 | #715 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 363
|
Dot.: Czy faceci za Was płacą?
Hmm dziwnie trochę, ja miałam kiedyś taki przypadek,ze chodziłam z chłopakiem który bardzo dobrze zarabiał, ja jestem na utrzymaniu rodziców, i czasami płaciłam za siebie...dziwne?nigdy nie kupił mi żadnego prezentu!!!po prostu zero, już z nim nie jesteminnym razem byłam z chłopakiem, który mimo iż nie zarabiał kto wie jak wiele, nie pozwolił mi ani razu zapłacić, kiedyś dodałam 2 zł bo nie miał drobnych, wepchnął mi je później do kieszeni, miał honor, kupował prezenty, aż ja mu tez miałam ochotę coś kupić od czasu do czasu bez okazji...takie stosunki były duuuzo lepsze
__________________
...żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy, dwóch tych samych pocałunków, dwóch jednakich spojrzeń w oczy... Wisława Szymborska |
2008-10-15, 09:29 | #716 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 811
|
Dot.: Czy faceci za Was płacą?
Dziewczyno ! Za studniowke ja płacilam w mojej szkole za siebie i za niego. On w swojej szkole tez płacił za siebie i za mnie. Co do prezentow - nie przesadzasz? Mnie na kwiatach nie zalezy. Wystarczy mi jak sie moj Ukochany do mnie przytuli, uśmiechnie sie, powie jak bardzo kocha. Kwiaty 2 razy w roku w zupelnosci mi pasują. W knajpie kazdy płaci za siebie chyba, ze jest Dzien Kobiet czy Dzien Chłopaka.
|
2009-12-05, 18:39 | #717 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1
|
Dot.: Czy faceci za Was płacą?
Przepraszam z góry za odświeżanie, ale nie chciałam też nowego wątku robić. A co zrobić,jeśli to dziewczyna jest tą bogatszą połową (i nie chce zrezygnować z wyjść do restauracji,kina itd.)?
|
2009-12-05, 19:04 | #718 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 36 241
|
Dot.: Czy faceci za Was płacą?
Cytat:
U mnie jest tak, ze tylko Tzt pracuje, ogolnie jak idziemy cos zjesc to on placi, ale glownie dlatego, ze nie lubi jak ja chce zaplacic, zawsze mowi, ze zaplace innym razem, albo, zebym sie nie wyglupiala. Zreszta on jest zgadania, ze skoro pracuje to on placi, no i w koncu on jest mezczyzna w tym zwiazku, a z nim troche bez sensu jest sie klocic bo i tak zawsze uwaza, ze ma racje Co prawda nie zarabiam, ale swoje pieniadze tez mam dlatego czesto mu kupuje jakis prezent i zapraszam go gdzies. Do kina czy tez cos zjesc. Po prostu czasami milo jest dla odmiany zaprosic gdzies jego i kupic jakis prezent niespodzianke
__________________
Dimipedia MASA pięknot z L'oreal - produkty, o których musicie przeczytać! FB, Instagram
|
|
2009-12-05, 22:02 | #719 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 502
|
Dot.: Czy faceci za Was płacą?
toya2006 i vretka - popieram całkowicie to co napisałyście. Jestem z moim TŻ ponad rok i na początku, kiedy to TŻ zaprosił mnie na przekąskę do jakiejś małej restauracji doznał ciężkiego szoku bo upierałam się żeby koszty podzielić na pół. Nie lubię kiedy to facet chce za mnie płacić, mam wtedy wyrzuty sumienia, boję się zamówić cokolwiek droższego lub też zamówić 'za dużo'... Sprawa wygląda zupełnie inaczej kiedy każdy płaci za siebie, wtedy nie jestem skrępowana i nie czuję się jak taki pasożyt. Chłopak swoje pieniądze ma, ale nie pracuje jeszcze nigdzie na stałe więc tym bardziej poczuwam się do tego, by dorzucać zawsze trochę swoich pieniędzy. Narzekać nie ma co bo jeśli o to chodzi to TŻ czuje się 'dominujący' w związku i między innymi przez to chyba chce udowodnić jaki jest opiekuńczy. Wiele razy kłóciliśmy się o to, ze ja chcę też zapłacić i teraz po prostu ustalamy to zawsze przed wyjściem .
Nigdy nie zdarzyło mi się iść na randkę z kolesiem i nie mieć przy sobie pieniędzy. Zawsze, bez względu na to kto zaprasza mam ze sobą tyle, żeby zapłacić, wolę być na wszystko przygotowana... A co do tej roszczeniowej postawy --> była mojego TŻ'ta otwarcie mowila ze on 'musi jej wszystko kupować skoro z nią chodzi', z kolei jej matka stwierdzila ze guzik ją obchodzi czy TŻ pracuje czy nie, musi płacić i niech nie liczy na to że ona da córce pieniądze na ich wspólne wyjścia ... Bezczelna i tyle. No ale to tłumaczy dlaczego mój TŻ poczuł się tak miło kiedy to ja go od czasu do czasu gdzieś zaprosiłam i zapłaciłam lub też dzieliliśmy koszty na pół. retro_dance_freak --> nic nie stoi na przeszkodzie żebyś od czasu do czasu to Ty go gdzieś zaprosiła, czym się martwisz? Może poczuć się trochę dziwnie ale kiedy będzie miał troszkę więcej pieniążków to Ci się odwdzięczy i zaprosi gdzieś Ciebie i już, jego duma na tym nie ucierpi .
__________________
If it is important to you, you will find a way.
If it is not important to you, you will find an excuse. Edytowane przez LaCandy Czas edycji: 2009-12-05 o 22:06 |
2009-12-06, 09:41 | #720 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 12
|
Dot.: Czy faceci za Was płacą?
Chłopak Ciebie zaprosił na studniówkę? Bo w Twojej wypowiedzi tego nie doczytałam. A może coś przeoczyłam
W każdym razie, jeśli chłopak zaprasza GDZIEKOLWIEK swoją dziewczynę, to wg mnie logicznym jest, że POWINIEN zapłacić za siebie i za nią. Jeżeli nie ma zamiaru płacić to co to za zaproszenie? Zwłaszcza, że ma więcej pieniędzy. No i że w związku z tą dziewczyną jest już dość długo Co do prezentów okolicznościowych i bezokazyjnych upominków.. Kup mu coś drobnego sama z siebie i powiedz, że takie drobiazgi raz na jakiś czas poprawiają humor, więc pomyślałaś o nim i postanowiłaś zrobić mu niespodziankę Jeżeli chłopak jest JAKO TAKO domyślny, to zaczai, a jak nie to walić prosto z mostu |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:06.