2007-09-18, 20:35 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 24
|
Czy faceci za Was płacą?
Kiedy poznalam mego chlopaka bylam zachwycona, przystojny, madry, wierny...same zalety. Ale drazni mnie w nim taka pewna rzecz...Mianowicie chodzi o kwestie placenia za dziewczyne. Nie wymagam nie wiadomo czego, to oczywiste, nie jestesmy malzenstwem, rodzice mnie utrzymuja, nie on. ALe np. w lato tylko raz zabral mnie na lody i to tylko dlatego, bo sama go pociagnelam i chcialam je nam fundowac, wiec on zpalcil, gdyby nie to nie byloby nawet tego. Przez rok bycia z nim dal mi dwa razy kwiatek...na walentynki i na dzien kobiet. Jak popatrze ile prezentow dostaje moja siostra, moje kolezanki od chlopakow, to mi az wstyd mowic Czesto klamie, jak sie pytaja, czy bylismy w kinie, czy dostaje kwiaty, to mowie, ze tak owszem, przynosi je...Nigdy tez nie zabral mnie do baru czy restauracji..No i wiem, kwetsia pieniedzy, mamy po 18 lat, on nie zarabia. Ale ma duzo pieniedzy, mega drogie ciuchy, zawsze go na wszystko stac itp. Ale zeby dac cos mi bez okazji,t o nigdy nie pomyslal, nawet tego loda kupic na spacerze, czy co..W przeciagu roku dostalam od niego soczek i loda(nie liczac upominkow na urodziny i walentynki, ale ja tez mu sie tym przeciez odplacalam)...gdyby byl biedny nie wzielabym nawet tego, wiec nie myslcie o jakims pazerniactwe. No i teraz chce przejsc do glownego powodu, dla ktorego w ogole pisze. Jak wiadome, jest studniowka, placi sie od pary...spodziewalam sie, ze zaplaci za mnie, bo to chyba chlopak placi, a tu..niespodzianka, dzielimy sie kosztami na pol. Wywnioskowalam tak z rozmowy. A on ma duzo wiecej pieniedzy ode mnie i wie o tym...i mniejsza z tym, gdyby nie fakt, ze jego rodzony brat na studniowke zabieral jakas lafirynde, ktora poznal tydzien przed w jakims barze...no i oczywiscie, ze placil za nia cala sume nie musze wspominac(nawiasem mowiac swojej obecnej dziewczynie ciagle cos kupuje, jest o rok starszy). A on jest ze mna od roku, kochamy sie i w ogole znacze cos dla niego, a musze placic tak jakby za siebie. Coz dla mnie to jest glupie, i nie chodzi juz o pieniadze, ale sytuacje. jest mi po prostu przykro, bo nawet zwykly kolega by mi fundowal, a idac z wlasnym chlopakiem pokrywam wlasne koszta, nie spotkalam sie jeszcze z czyms takim...teraz glupio mi rodzicow prosic o pieniadze, bo wstyd sie przyznac, ze chlopak nie funduje(a moi rodzice wiedza, ze ma za co)Tak wiec zaplace, bo jak juz mowilam mniejsza o kase, chodzi o gest, ktorego niestety mu brakuje. Tak zle sie z tym czuje Az sie zdolowalam
A co wy o tym sadzicie? Spotkalyscie sie z taka sytuacja? |
2007-09-18, 20:40 | #2 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy Faceci Za Was Placa?
Cytat:
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
|
2007-09-18, 20:43 | #3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
|
Dot.: Czy Faceci Za Was Placa?
Cytat:
Co do prezentów to kupuje mi często coś do jedzienia ale np. o walentynkę czy kwiatek na dzień kobiet muszę się sama upomnieć. Jeśli gdzieś jedziemy, np. na zakupy albo do kina to zawsze z mojej inicjatywy, zawsze składamy się po połowie na benzyne, na bilet do kina też... jakoś mi głupio go prosić o to żeby mi zafundował chociaż ostatni raz byliśmy w kinie rok temu. Co do jedzienia np. w Mc Donalds czasem postawi a czasem sama płacę. Mi się wydaje, że On nie jest tego świadomy, po prostu taki jest,ostatnio z nim rozmawiałam, powiedzialam, że kino raz na 2 miesiące to nie jest wielki wydatek, że chce żeby mnie zabrał, chociaż na piknik albo na kawę..nie chodzi mi o nic drogiego. Ostatnio jechaliśmy na zakupy... nie miałam pieniedzy na kino..głupio mi było prosić żeby mi postawił, Tż stwierdził, że nie pójdziemy bo On nie ma zniżki bo nie ma podbitej legitymacji... nawet jak powiedziałam, że zapłace za siebie to On nadal nawijał o legitce jakby Mu było szkoda na bilet tylko dla siebie..nie mówiąc już o tym żeby zapłacił za nas oboje. Nie jest mi z nim źle, nie wymagam niewiadomo czego ale czasem łapię doła... i tyle... chociaż Tż jest kochany dołożył mi się kiedyś do bluzki, kupuje czasem coś słodkiego..ale na adną niespodziankę,bukiet kwiatów czy zaproszenie do kina nie mam co liczyć...trochę mnie to drażni bo naprawdę w kinie jesteśmy raz na rok, to samo dotyczy innych rozrywek..no ale nie zmienię Go na siłę. myślę, że rozmowa jest ważna..spróbuj Mu uwiadomić, że to problem może On sobie nie zdaje sprawy...
__________________
31maj 2013 HANIA |
|
2007-09-18, 20:46 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 472
|
Dot.: Czy Faceci Za Was Placa?
Wiesz co dziewczyno, daj Ty sobie z nim spokój, sknerstwo to poważna wada i nieuleczalna moim zdaniem. Nie chcę się wymądrzać, ale mam więcej lat od Ciebie i z doświadczenia wiem, że życie z takim facetem może być koszmarem.Wkońcu za kogo on Cie ma? Może jeszcze w przyszłości podpiszecie umowę cywilną o współfinansowaniu wydatków? A jak zachorujesz to kredycik na leki? bo pan nie da? Wiesz nie obraź się ale nie mam szacunku do takich facetów! Uważaj na niego
|
2007-09-18, 20:48 | #5 |
Raczkowanie
|
Dot.: Czy Faceci Za Was Placa?
Nie spotkałam sie z czyms takim.. Moj facet płaci za mnie, czasem ja za niego.. zalezy, któ z nas ma akurat wiecej kasy przy sobie.. U nas nie ma czegos takiego, ze jak facet, to musi płacic za dziewczyne.. Za studniówke płacilismy razem, i nie było to dla mnie duzym zaskoczeniem..
Nie jest wazne, czy facet ma pieniadze, czy ich nie ma.. jesli nie jest pełnoletni to pieniadze maja jego rodzice a nie on<jesli nie pracuje oczywiscie> , mimo, iz jestes jego dziewczyna nie masz prawa w to ingerowac i wymagac od niego, zeby placił za ciebie przy kazdej okazji.. Jesli masz problemy z kasa.. i nie masz za co zaplacic mozesz go poprosis, zeby zapłacił za ciebie, a ty mu sie jakos odwdzieczysz..i juz..
__________________
SZCZEŚLIWA BO JESTEŚ Kocham Cię Skarbie 15.X.2003-eh, ten smsik 12.IV.2004- jesteśmy razem już 3 lata
|
2007-09-18, 20:52 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 472
|
Dot.: Czy Faceci Za Was Placa?
Sysuni, może i Ty masz racje.., podeszłam do tego z punktu widzenia dorosłej, zarabiającej osoby...., hnnn no ale jednak mimo wszystko..
|
2007-09-18, 20:54 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
|
Dot.: Czy Faceci Za Was Placa?
Cytat:
__________________
31maj 2013 HANIA |
|
2007-09-18, 20:59 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 439
|
Dot.: Czy Faceci Za Was Placa?
wlasciwie nie dziwie sie, ze ci przykro.
u mnie na poczatku zawsze on placil, czesto tez robil mi jakies prezenty. Mile to bylo, nie powiem Teraz jest roznie, raz ja place raz on, ale po 6 latach znamy sie tak dobrze ze to nie problem. Mimo ze on pracuje a ja nie, to jak wiem ze jest bez kasy bo mial spore wydatki nie ma problemu zebym to ja zaplacila, czasami po polowie, zalezy No, ale jesli nigdy Twoj Ci nic nie zafunduje to faktycznie niejest to mile moze on poprostu jest zwyczajnie skąpy? |
2007-09-18, 21:01 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 799
|
Dot.: Czy Faceci Za Was Placa?
(nie)szczesliwa - a czyja ta studiówka? Twoja czy jego? Bo jeśli Twoja, to jak się kogoś zaprasza, to nie liczy się na to, że on zapłaci za siebie... To tak jak z osobą towarzyszącą na wesele.
A z kwiatami to taka rada: kup sobie sama, najlepiej tuż przed tym jak on ma wpaść do ciebie... Powiesz, że to od kolegi w dowód wdzięczności za pomoc w czymśtam (w matmie, czy coś tam wymyśl) Może da mu to do myślenia.
__________________
Małymi krokami do dużych celów... - tym, co stymuluje człowieka najskuteczniej, jest egoizm. - a miłość? - miłość wynika z pragnienia, żeby ktoś nas kochał. A to znowu egoizm. |
2007-09-18, 21:03 | #10 |
Raczkowanie
|
Dot.: Czy Faceci Za Was Placa?
dokładnie tak zgadzam sie!
__________________
SZCZEŚLIWA BO JESTEŚ Kocham Cię Skarbie 15.X.2003-eh, ten smsik 12.IV.2004- jesteśmy razem już 3 lata
|
2007-09-18, 21:03 | #11 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 772
|
Dot.: Czy Faceci Za Was Placa?
Ja mam wręcz przeciwnie mój Tż nigdy nie pozwala żebym mu coś kupiła bez okazji a jak gdzieś idziemy razem to zawsze on płaci za nas chociaż ja czasem tez bym chciała mu cos postawić...
|
2007-09-18, 21:07 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
|
Dot.: Czy Faceci Za Was Placa?
mi się wydaje że twójn tż jest troszkę skąpy, woli kasę zostawić sobie, na swoje wydatki niż wydawac na Ciebie, bo w sumie dla faceta bycie z dziewczyną jest kosztowne..wiem, że brzmi to okropnie, ale tak to postrzegam. ja nie mam z tym problemu, bo moj tż zawsze za mnie płaci, nie uznaje "dzielenia na pół". nie wiem, ja na Twoim miejscu nie rozmawiałam z nim na ten temat to w końcu"jego pieniądze"...taki jest,może jak będziecie ze soba dłużej to będzie mniej żałował kasy dla Ciebie:/
|
2007-09-18, 21:20 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
|
Dot.: Czy Faceci Za Was Placa?
Może po prostu nie czekaj aż On zadecyduje tylko Ty zadecyduj,jak bedziecie uzgadniali na co pójdziecie do kina powiedz: fajnie,że mnie tam zabierasz, że POSTAWISZ mi kino, za to ja kupię coś do jedzenia.
Może wtedy poczuje się zobowiązany, albo bedzie Mu głupio... niektórym facetom trzeba wprost..może to brutalne ale po prostu do niektórych delikatne sygnały nie docierają. Mój Tż też nie zdawał sobie z tego sprawy do póki Mu nie powiedziałam, tylko mój problem polega też na tym, że jak On mi się do czegoś dołoży np. do ubrania, butów to mówię Mu:"nie no coś ty, nie chce od ciebie pieniedzy" chociaż w głebi duszy chce..po prostu jest mi straszne głupio, nie przywykłam do tego, że ktoś za mnie płaci i nie wyobrażam sobie często chodzić do kina i za każdym razem zrzucać na Tżta obowiązek płacenia..ale to też zależy od związku,jeśli facet bardzo chce płacić i sprawia mu to przyjemność to niech płaci... chociaż ja osobiście czułabym się skrępowana...
__________________
31maj 2013 HANIA |
2007-09-18, 21:46 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 453
|
Dot.: Czy Faceci Za Was Placa?
u mnie jest zupełnie odwrotnie -facet by nie pozwolił żebym ja płaciła za wyjście do kina czy jedzenie czy cokolwiek, uważa że to męski obowiązek.
Z tym że u mnie jest tak, że ja się uczę a on pracuje, więc byłoby dziwne gdyby wymagał płacenia ode mnie. Napisałaś ze on jest w dobrej sytuacji materialnej, lepszej od ciebie wiec wg mnie coś jest tak, skoro nawet wyjść do kina/na kolacje ci nie funduje. Ale mam pytanie: czy ty mu mówiłaś o tym, że ci to przeszkadza? bo moze on żyje w nieswiadomości Tak czy owak mnie by przeszkadzoło, gdyby facet mający pieniądze na siebie, skąpił ich na mnie. |
2007-09-18, 21:54 | #15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 1 205
|
Dot.: Czy Faceci Za Was Placa?
heh.. przyznam, że jak przeczytałam tytuł wątku to pierwszą moją myślą było: oho, pewnie znowu ktoś się kłoci o to, że chłopak ma nie płacić - a tutaj niespodzianka.
zdziwiłam się po przeczytaniu twojego postu. ale zaczęłam szukać powodów takiego zachowania. być może twój TŻ nie został wychowany w przekonaniu, że dobrą manierą jest płacić za dziewczynę? być może boi się rodziców, którzy nie byliby zadowoleni, że kupuje coś - bądź co bądź - obcej osobie z ich ciężko zarobionych pieniędzy? przecież nie jesteś ich córką. a być może.. to wszystko mu totalnie zwisa . mój TŻ bardzo często za mnie płaci; śmiało mogę nawet stwierdzić, że prawie zawsze. takich drobnych rzeczy typu sok/ciastko itp. nawet nie jestem w stanie zliczyć. często są pomiędzy nami małe sprzeczki o to, że płaci za mnie bilety autobusowe itp., itd., bo głupio mi tak od niego brać pieniądze. chyba po prostu jestem wychowana w przekonaniu, że co sobie sama kupię, jest moje staram się trochę go zrozumieć, niby nie ma obowiązku płacenia za ciebie za cokolwiek. nawet za jakąś małą głupotę. może nie zauważył nawet, że jest ci przykro z tego powodu? zapewne nigdy o tym z nim nie rozmawiałaś; chyba warto to zrobić. z drugiej strony - może facet jest aż tak zapatrzony w siebie, że nie widzi nic poza własnym tyłkiem? kurczę, mój facet chyba by spłonął ze wstydu, gdybym musiała gdzieś za siebie zapłacić (i to z własnej woli...). a tak poza tym - i to już ostatnia moja myśl - twój TŻ ma dopiero 18 lat. |
2007-09-18, 21:58 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Rembridge Warszawka
Wiadomości: 223
|
Dot.: Czy Faceci Za Was Placa?
Ja mam taki sam problemik mój mężczyzna jest typowym strzelcem oszczędny i skąpy, przeważnie to niestety ja płace i coraz bardziej się wściekam. Myślałam ,że nastąpi drobna poprawa i zacznie sprawiać mi jakieś miłe niespodzianki i będzie płacił z własnej kieszeni, Ale niestety cudów nie ma Dlatego postanowiłam nosić w portfelu mniejszą sume pieniedzy i za nic więcej nie płacić, myśle że powinien wreszcie wyciągnąć swój portfel na światło dzienne i z lekka go opróżnić
__________________
Życie jest piękne, porywające, olśniewające. Jest tak jak róża, co się rozwija. Jest burzą, wichrem, co w niebo się wzbija. Jest pełnią szczęścia, ogniem miłości. Kochać, być razem, bez samotności ! |
2007-09-18, 22:16 | #17 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy Faceci Za Was Placa?
Szczęka opadła mi niemal na podłogę i bynajmniej nie dlatego, że poraziło mnie skąpstwo chłopaka autorki Zaskoczyła mnie roszczeniowa postawa niektórych z Was. Zupełnie nie rozumiem na jakiej podstawie można wymagać od niepracującego chłopaka tego, że będzie cokolwiek fundował swojej dziewczynie. Może najlepiej od razu pójść do jego rodziców i powiedzieć im, że skoro mają kasę, to mogliby trochę sypnąć dziewczynie swojego syna?
Nie twierdzę, że najlepiej jest, kiedy w związku ludzie rozliczają się co do złotówki. Nie rozumiem jednak dlaczego to mężczyzna postrzegany jest jako osoba, która powinna sponsorować swoją kobietę. Czyżby sam fakt posiadania penisa sprawiał, że facet przy urodzeniu skazany jest na finansowanie swojej TŻ. Nie widzę oczywiście nic złego w tym, że chłopak płaci za dziewczynę, jednak tylko w takiej sytuacji, kiedy obojgu to odpowiada i jest to coś, co w jakiś sposób para ze sobą uzgodniła. Ludzie decydują się na różne układy i nie widzę w tym nic złego, pod warunkiem, że nikt nikogo nie stawia w sytuacji, w której ktoś po prostu MUSI. Ludzie mogą znajdować się w różnej sytuacji materialnej. Ciekawa jestem, czy gdybyście pracowały, a Wasz TŻ np. straciłby pracę, wymagałybyście od niego sponsorowania Was? Pewnie, że fajnie jest dostać kwiatka od chłopaka, czy też zaproszenie do kina. Nie jest to jednak jego obowiązkiem, a jedynie objawem dobrej woli Mnóstwo kobiet narzeka, że nie ma w Polsce równouprawnienia. A jak przychodzi co do czego, to oczekują równości tam, gdzie im wygodnie, a tam gdzie mogą poczuć się jak księżniczki na utrzymaniu pana, nagle stają się tradycjonalistkami i romantyczkami
__________________
R 08.2013, K 09.2016 |
2007-09-18, 22:22 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
|
Dot.: Czy Faceci Za Was Placa?
Cytat:
poplakalam sie ze smiechu nie rozumiem troche: nie zabral nigdy cie do baru czy restauracji..tzn. ze Cie nie zaprasza, a bys tego chciala, czy idziecie, a tam kazdy placi za siebie? Moze ty po prostu wyjdz z inicjatywa wyjscia? co do tych upominkow w stylu tego cheesburgera Chii (), czesto tego typu dostaje... moze ty mu cos kup drobnego jakas niespodzianke i zobaczysz jak zareaguje, czy sie odwdzieczy...: wydaje mi sie moze sie myle, Vretka, ze tu chodzi o ten akt dobrej woli. Jak dla mnie robienie sobie drobnych prezentow i placenie za siebie na zmiane, raz ty, raz jal) jest naturalne..w dwie strony te prezenty tak samo jak naturlane jest: on akurat nie ma pieniedzy to ja za cos zaplace..ja pozniej nie mam to on zaplaci. A tu chyba chodzi o sytuacje gdy on nigdy nie wpadnie na cos takiego. Moze sie myle.
__________________
................. |
|
2007-09-18, 22:31 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 209
|
Dot.: Czy Faceci Za Was Placa?
u nas to jest tak, że raz ja jestem przy kasie, a innym razem mój TŻ (oboje studiujemy i nie pracujemy), więc staram sie go nie obciążać i często sama proponuję że gdzieś wyjdziemy itp..on zawsze się broni przed sytuacjami, kiedy nie ma pieniędzy, a ja zmuszam go do wyjścia, ale zawsze wtedy mówię: "mamy siedzieć w domu tylko dlatego że nie jesteś przy kasie? Raz ja mam, innym razem Ty..w naturze nic nie zginie".
__________________
Dzieci są kotwicami, które trzymają matki przy życiu. jestem mamą małego Stworka
|
2007-09-18, 22:40 | #20 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy Faceci Za Was Placa?
Cytat:
__________________
R 08.2013, K 09.2016 |
|
2007-09-18, 23:22 | #21 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 1 205
|
Dot.: Czy Faceci Za Was Placa?
Cytat:
zresztą, mój TŻ zawsze się śmieje, że jego pieniądze bardziej szanuję od swoich . Cytat:
|
||
2007-09-18, 23:48 | #22 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: PRIVÉ ENTOURAGE
Wiadomości: 2 672
|
Dot.: Czy Faceci Za Was Placa?
u mni to wyglada róznie ....
... z obecnym płacimy na przemian raz on raz ja i po sprawie pracuje i zarabiam i nie chce być uzależniona od faceta. Fakt! milo jest gdy on płaci ale nie chce czuć się w jakimś "obowiązku" do niego za taka hehe uprzejmość raz spotykałam sie z facetem i usłyszałam taki tekst.."wiesz co bo ja nie płacę za dziewczyny" heheh uśmiałam sie a jemu zrobilo sie głupio bo chyba skumał co powiedział....jest pewna zasada on zaprasza on płaci ..tym bardziej jak to on wyszedł z iniciatywą spotkania i znamy sie tydzień...
__________________
fotografia wykorzystana dzieki uprzejmości ~kalasznikova http://www.digart.pl/praca/422738/Sl..._portrait.html VIVA! Akcja dla zwierząt! http://www.viva.org.pl/index.php?id=strona_glowna Malum est in necessitate vivere, sed in necessitate vivere necessitas nulla est. |
2007-09-19, 00:02 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 112
|
Dot.: Czy Faceci Za Was Placa?
Jeśli to jego studniówka, powinien zapłacić za Ciebie, jeśli chodzicie do 1 szkoły, to nie ma żadnego moralnego ''obowiązku'', by to robić.
18 lat to jednak za wcześnie by oczekiwać od niepracującego chłopaka, aby brał na siebie kwestię płacenia, owszem, może i jest sknerą i egoistą a i ''głupiego'' kwiatka mógłby jednak kupić (co z tego, że kasa jest rodziców, skoro stać go na ''markowe ubrania'', korona królewska by mu z głowy nie spadła, gdyby czasami zafundował swojej dziewczynie kino, to już zależy od charakteru, jego 19 letni brat, jak widzimy, trochę inaczej traktuje tą kwestię), ale za wcześnie wg mnie na postawę roszczeniową. ''Bo nawet zwykły kolega by mi fundował'', ''płacę tak jakby za siebie'' - przesadzasz, naprawdę.
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..!
|
2007-09-19, 08:17 | #24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
|
Dot.: Czy Faceci Za Was Placa?
Cytat:
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
|
|
2007-09-19, 08:28 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Czy Faceci Za Was Placa?
autorko wątku a ja mam do ciebie pytanie: bardziej zależy ci na twoim chłopaku czy na tym ile to prezentów ci kupuje??
odniosłam wrazenie ze jednak na tym drugim bardziej. wyliczasz ile to koleżanki dostaja prezentów, kwiatków itp , ze wstydzisz sie przyznac ze ty nie dostajesz tego, ze on non stop ci nic nie funduje. przeciez to nie jest w zyciu najważniejsze. U nas jest róznie. Ale napewno nie pozwoliłabym mojemy aby non stop za mnie płacił. Głupio bym sie czuła. To by mi sie tylko z jednym kojarzyło (sponsorem hehe). wiadomo, jak zamieszkamy razem (pewnie za rok już ) to kasa bedzie wspólna, a do tej pory, jakos nic sie nie dzieje jak musze sama za siebie zapłacic. |
2007-09-19, 08:30 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
|
Dot.: Czy Faceci Za Was Placa?
Cytat:
Gdyby Tż nie pracował to nie wymagałabym tego ale On zarabia, bardzo dobrze rozporządza pieniędzmi- mieszka z rodzicami więc zawsze daje mamie jakaś sume na jedzenie itp. -bardzo fajnie zostaje mu sporo, najczęściej te pieniądze idą na naprawe samochodu, oczywiście nie mam nic przeciwko bo On mnie tym samochodem odwozi do domu i też przecież paliwo do niego nie jest za darmo, reszta pieniedzy idzie na jakieś jedzenie itp. Tż nie kupuje sobie jakoś nic -żadnych nowych ubrań, gadżetów...po prostu wypłata idzie na bieżące potrzeby lub jakieś nieplanowane wydatki. Czasem mnie drażni, że potrafi 50zł przetracić w zakładzie bukmacherskim i przegrać, ale to jego pienidze więc nie mam prawa mu nic wypominać. Chciałabym tylko żeby raz na jakiś czas wyszedł z inicjatywą jakiegoś wyjazdu albo coś... to wcale nie musi wiele kosztować, 50zł raz na jakiś czas to dla Niego nie jest duża strata. Poza tym nie zależy mi na prezentach tylko na drobiazgach- pamiętaniu o Walentynkach, Dniu Kobiet- zwykłe życzenia nawet wystarczą, nawet mógłby mi dawać własnoręcznie zrobione prezenty a ja byłabym zadowolona, nigdy mnie niczym nie zaskoczył, nie zrobił żadnej niespodzianki (nie licząc Cheesburgera)... no ale nie trafił misię romantyk a na siłe, jak już pisałam,go nie zmienię Co do tego jakie ja Mu robie prezenty... zawsze na rocznicę,urodziny itp. coś Mu kupuje, może nie kosztuje to fortuny ale zawsze kupuje za tyle na ile mnie stać,siostra daje mi z tej okazji pieniądze bo ja nie zarabiam, w roku akademickim mam stypendium więc jest łatwiej. Ale np. w wakacje kiedy jestem spłukana staram się robić mu jakieś drobne niespodzianki, za które nie trzeba płacić np. ostatnio nagrałam mu striptiz na komórkę. Drażni mnie też to, że On narobi mi nadziei i nie spełnia potem tych obietnic. Jesteśmy razem 2.5roku spedziliśmy ze sobą już trzy okresy wakacyjne i za każdym razem Tż obiecywał mi, że mnie gdzieś weźmie-nie wymagałam dużo, pod domek nad jakieś jezioro, obiecałam, że zapłace za siebie.. i za każdym razem kończyło się tak, że nigdzie nie jechaliśmy, ewentualnie na weekend na ryby z jego kolegami lub pod namiot na jedną noc- nigdy nie byliśmy nigdzie sami. W tym roku już w maju mu mówiłam, żebyśmy zaczeli planować ale On nie wiedzial kiedy dostanie urlop i w końcu znów nic nie wyszło...strasznie byłam zła...mógł mi nie obiecywać,że pojedziemy to bym nie robiła sobie nadziei... teraz mówi, mi że za rok weźmie mnie za granicę.. myśle sobie że nie ma szans,skoro nawet pod domek nad jeziorem nie może mnie zabrać to gdzie tu zagranica... i po co mi o tym mówi, skoro ja wiem, że to nie wypali...a niepotrzebnie tylko robi mi nadzieje- w tym wypadku nie chodzi akurat o finanse tylko o to, że on sie nie stara jakoś. Dla mnie idealny związek to taki gdzie kobieta i miężczyzna wydają na siebie po równo- raz stawia On,raz Ona... tak bym chciała żeby u nas było... nie zniosłabym gdyby Tż za każdym razem za mnie płacił ale gdybym Ja zarabiała a On nie miał pieniedzy to postawiłabym mu kino bez wahania... No to tyle moich wywodów Mimo tego problemu kocham Tżta i próbuje z nim o tym rozmawiać więc jestem dobrej myśli. Autorce wątku życzę wytrwałości i powodzenia
__________________
31maj 2013 HANIA |
|
2007-09-19, 08:42 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
|
Dot.: Czy faceci za Was płacą?
jak tak czytam wasze posty, to mam wrażeie,że chyba nie doceniam mojego tżta, on zawsze za wszystko płaci,składamy sie TYLKO na prezentdla kogoś z jego rodziny, a wszelkie obiady, desery, kina, on stawia.tak jest wychowany, bo jego mama wymaga szacunku do kobiet i nauczyła tego synów, sama mu mówi:kup dziewczynie prefum, albo coś tam...on bardzo często chce mi kupować to co mi wpadnie w oko..nowy zapach, ciuch..jednak ja nie mam takiej śmiałości i odmawiam mu, nie pozwalam mu kupować, bo bym się źle czuła...
co do obecanek cacanek to mój tż też ma do nich zdolności..teraz zbiera na Hiszpanię..ciekawe czy coś z tego będzie bo w tym roku mieliśmy być w Paryżu..i co?nie byliśmy nigdzie |
2007-09-19, 08:46 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Czy faceci za Was płacą?
a my jedziemy na 3 dni nad morze ale to w poniedziałek pewnie bo teraz mam okres wczoraj mój skarbek wrócił z Holandii (zrobił mi niespodzianke, bo spodziewałam sie go dopiero za tydzien)
|
2007-09-19, 08:51 | #29 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 964
|
Dot.: Czy Faceci Za Was Placa?
u mnie placi kazdy sam za siebioe albo kto ma wiecej kasy w dane chwili co mnie bardzo cieszy bo nie umialabym tak ciagle zerowac na tzecie na brak prezentow nie narzekam bo jak jest jakas okazja to zawsze cos dostane chocby rozyczke jak jest splukany hehe On mi lubi robic male niespodzianki i ja mu tak samo czasem bez okazji kupie mu bokserki lub jakis drobiazg
__________________
KOCHAM MOJEGO SKARBA http://suwaczek.com/200611172438.png Prawdziwy przyjaciel to ktoś, do kogo możesz zadzwonić o trzeciej w nocy i powiedzieć: 'Jestem w więzieniu w Meksyku', a on na to odpowie: 'Nic się nie martw, zaraz tam będę' |
2007-09-19, 08:54 | #30 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
|
Dot.: Czy faceci za Was płacą?
Cytat:
Poza tym mi bardziej zależy na samym fakcie, że mnie gdzieś zabiera i coś mi daje, na samym geście i tym uczuciu, że o mnie pamieta a nie na wartości tych prezentów czy wyjazdów. Mógłby mnie zabrać niespodziewanie na spacer do parku i kupić lizaka w kształcie serca za złotówke a dla mnie to już byłby najwspanialszy prezent...chodzi mi o inwencję nie o zasób portfela. Myślę też, że dużo zależy od przywyczajenia, phdwao-Ty przywzyczaiłaś się, że Tż za Ciebie płaci wiec nie masz powodu do obaw, że jesteś na Jego utrzymaniu, tym bardziej, że On lubi to robić więc nie ma w tym nic złego...oczywiście w granicach normy, bo jak napisałaś,każdemu jest głupio gdy facet przesadza z prezentami. Tyle, że Tobie jest głupio gdy chce Ci kupić coś droższego a mi już by się głupio zrobiło gdyby chciał mi kupić bluzeczkę za 20zł... bo po prostu nigdy tego nie robi więc dziwnie bym sie czuła..kwestia przyzwyczajenia pewnie. Phdwao doceń Swojego Tżta, zrób Mu jakąś niespodziankę, napewno się ucieszy..zresztą Ty już Mu szykujesz niespodzianke na imieniny bardzo fajną ;-) Poza tym tak sobie myślę... 2.5 roku mineło nam wspaniale bez tych całych wyjazdów i prezentów, Tż jest kochany, pomaga mi, wspiera mnie, jak nie mam pieniedzy to zawsze mi pożyczy (zawsze Mu oddaje co do grosza)..nie jest źle..
__________________
31maj 2013 HANIA |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:39.