żele avon SENSES

[madzialenaKrk]

witam, mam takie pytanie do użytkowniczek żeli pod prysznic SENSES jest wiele wariantów, który Wam najbardziej pasuje? miałam już divine time i był świetny, później skusiłam się na ten fioletowy My moment ale okazał siętragiczny a teraz zastanawiam sięktóry zamówić, może poradzicie który ma najfajniejszy zapach? z góry dziękuje

[Maripossa]

Napisane przez madzialenaKrk

witam, mam takie pytanie do użytkowniczek żeli pod prysznic SENSES jest wiele wariantów, który Wam najbardziej pasuje? miałam już divine time i był świetny, później skusiłam się na ten fioletowy My moment ale okazał siętragiczny a teraz zastanawiam sięktóry zamówić, może poradzicie który ma najfajniejszy zapach? z góry dziękuje

nie wiem czy jeszcze jest, ale mnie sie podobal Summer cos tam...najladniejszy byl no i ewentualnie ten pomaranczowy
ale nie lubie tych zeli, bo wysuszaja skore a ze wzgl.na sam zapach czy niska cene nie bede ich kupowac...powiedzmy sobie szczrze, na rynku jest tyle ladnie pachnacych zeli pod prysznic i tanich ze jest w czym wybrac

[Aggie125]

Mi bardzo odpowiadał taki w kolorze bursztynu ze strzelającym korkiem od szampana. Fioletowy tez był bardzo ładny, i Divine Time również.

[krepa]

Skusiłam sie pare razy na te zele. Zapachy owszem byly ladne, ale nic pozatym. Wole juz zele Joanny. Maja super zapaszki, sa tanie i nie wysuszaja, a nawet nawilzaja.

[2016070150903]

uwielbiam celebrate me- złoty, z szampanem na opakowaniu (dostępny w katalogu 14 ^^). on bł właściwie pocieszeniem po wycofanym już zimowym żelu czerwonym z choinką, śniegiem i jarzębiną na opakowaniu, niestety nie pamiętam nazwy. ale sądzę, że coś podobnego avon wyda tej zimy..

teraz mam summer burst- całkiem fajny, ostry, pieprzny zapach pobudzający zmyśly, raczej nie odprężający.

[variable.brunette]

Mi bardzo odpowiadał Divine Time. Cudowny zapach, ale niestety bez balsamu nie obeszło się;(.

[martusiaa88]

Zdecydowanie ten, najnowszy, o kolorze ciemno pomaranczowym, nie pamietam nazwy

[Buena Dzidzia]

Ja miałam ten z korkiem od szampana - zapach super. Mam nadzieję, ze na zimę wprowadzą znowu.

[anCcik]

divine time lubię i ten świąteczny co był w zeszłym roku (być moze teraz tez jest/będzie - żurawiną)

[Hosenka*]

Użyłam kilka razy różnych wariantów tych żeli, ale podoba mi sie tylko ich zapach, a działanie juz nie... Koszmarnie wysuszają skórę.

Podobają mi sie zapachy:

Re-charge
Tropical Zing
Winter Warmth - wprowadzony w K13. Podoba mi się na tyle, że chyba jednak się skuszę. Najwyżej tonę balsamu zużyję potem
Kilka lat temu był taki żołty Summer... - piękny owocowy zapach

[morella]

Mi się podobał ten z ubiegłego roku z choineczka z wyczuwalnym zapachem żurawiny. Jeśli Avon da podobny w tą zimę na pewno się skusze.
A podobał mi sie ten sezonowy letni w tamtym roku, so free chyba sie nazywał.
Teraz konczę zielony tropica zing- ładny taki odświerzający
a w kolejce czeka ten summer burst, no cóż lato juz sie skonczylo ale zapach ma ładny. Użyłąm juz raz z ciekawości. Zawsze sie skuszę na te sezonowe zapachy Senses, mam do nich jakąś słabość

[Buena Dzidzia]

heh ja to zawsze się na coś skuszę jeśli chodzi o żele, teraz stopuję trochę bo czekają 4 różne całe do wykorzystania, a juz mam inne na oku

[izapp1]

Używałam dwóch: fioletowego (nie pamiętam nazwy) i czerwonego( chyba Divine time) . Bardzo ładne zapachy , niestety jak dla mnie były troche za bardzo lejące.

[królewna z drewna]

Ja już miałam czerwony, zielony, pomarańczowy. Najbardziej przypadł mi do gustu czerwony

[variable.brunette]

Napisane przez martusiaa88

Zdecydowanie ten, najnowszy, o kolorze ciemno pomaranczowym, nie pamietam nazwy

Też niedawno go kupiłam. Śliczny zapach

[Rossie]

a mi baaardzo sie podobał taki rożowy (chyba rok temu był, na lato czy na wiosne). szkoda,ze go juz nie ma ewentualnie moze byc jeszcze re-charge i ten morski, super jest

[paulinka3110]

Ja używam już chyba od 2 lat tych żeli i jestem bardzo zadowolona! "Przerabiałam" juz wszystkie zapachy...Najbardziej przypadł mi do gustu SO FREE (różowy); WILD FLOWERS (zielony) i mam chrapkę na tej najnowszy w katalogu 13 WINTER WARMTH

[1Kobietka]

każdy ma w sobie coś.. Moj uluuuubiony to ten zielony Fantastic Day, ale ostatnio wyszła taka zimowa seria i też ślicznie pachnie (istny cynamon )

[Błękitny Frędzelek]

Ja wypróbowałam czerwony, zielony i pomarańczowy (niestety nazw nie pamiętam ). Zapaszki są super, bardzo intensywne, jednak działanie takie sobie. Efekt uboczy - sucha skórka. Nie wspominając o tym, że kiedyś trochę dostało mi się do oka. Piekło nie z tej ziemi przez bardzo długi czas. nie wiem co oni tam dodają...

[morella]

Zamowiłam sobie ten winter warmth - dużą butle (w katalogu miał taki śliczny zapach) mimo ze mam jeszcze nietknięty ten poprzedni summer burst i 3 inne nie nienapoczęte żele.

[isa666]

Miałam żele:
- pomarańczowy Re-charge - chyba najładniejszy z tych "podstawowych" żeli Senses(nie wliczając edycji świątecznych i wakacyjnych)
- zielony Fantastic day - taki dziwnie kwiatowy, nie za bardzo mi odpowiadał
- fioletowy My moment - bardzo fajny, lekko lawendowy, ale przełamany jakąś inną nutą.

Oprócz tego z edycji sezonowych:
- Celebrate me(chyba z zeszłego roku, zapach taki szampański)
- Tropical Zing(tegoroczna edycja letnia, zapach owoców tropikalnych, mój faworyt ze wszystkich żeli Senses )
- So free(zeszłoroczna edycja wakacyjna, zapach róż i peonii, taki pudrowy aromat, też ładny i żałuję, że już go nie ma ).

Teraz zamówię sobie chyba mydło w płynie Winter warmth, tegoroczna nowość na zimę, pachnie jakoś cynamonowo

Generalnie żele te raczej tylko myją i pachną. mogą wysuszać, ale mnie na szczęście nie wysuszają i często je kupuję

[paulinka3110]

Winter Warmth jest rewelacyjny!!

połączenie cynamonu i pomarańczy