2018-09-10, 13:41 | #4651 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 cz. 2
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 14:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ---------- Cytat:
Ja z kolei mam wrażenie, że moja się obrocila jakoś inaczej. Pupę czuje zupełnie pod drugiej stronie. Jutro ktg to zobacyzmy. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:38 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
|||||
2018-09-10, 13:59 | #4652 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
No właśnie też myślę o porządkach w szafie ale strasznie mi się nie chce i w ogóle nie lubię tego robić. Odłożyłam to na "po ciąży", żeby zobaczyć w co nie wchodzę, czy uda mi się coś zrzucić, czy raczej te najszczuplejsze ubrania jednak już gdzieś oddać.
Z ciążowych ubrań w sumie mam 2 pary spodni i 3 typowo ciążowe bluzki więc gdzieś na bok to dam. Takich typowo do karmienia nie kupiłam, przelew z ZUS 19.09 to może się skuszę, mam dużo bluzek na guziki Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!" |
2018-09-10, 14:44 | #4653 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Ok, u mnie już poukładane
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
2018-09-10, 14:49 | #4654 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 402
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Fortuna - mała jest ciągle głodna, je co 1-2h i jedno karmienie trwa nawet godzinę, półtorej. Gdybym jej nie dokarmiła butlą w nocy, to już bym w ogóle musiała zrezygnować ze spania...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Razem od 29.12.2011r. Zaręczeni od 1.08.2014r. Ślub - 27.08.2016r. Czekamy na Natalkę (TP 29.08.2018) <3 |
2018-09-10, 14:53 | #4655 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Ja mam wyniki. Te cholestazowe z 34 na 35 w górę poszło, kwasy żółciowe dwukrotnie w górę z 3.2 na 7.2. Jak mój wróci to jedziemy na IP
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!" |
2018-09-10, 15:34 | #4656 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: podwarszawie południowe ;)
Wiadomości: 1 269
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Wicherek kciuki!! Dawaj znać co ci powiedzieli
Izka super że się obróciła <3 Ewelina gdzieś w sieci jest rozpiska co ile waży w ciąży. Ale samo dziecko, wody i łożysko to około 8kg lub więcej. Reszta to powiększona macica, więcej płynów w organizmie... Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
chrupcia nareszcie na świecie! 41+5/40 chrupek 32/40 |
2018-09-10, 15:41 | #4657 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Jasne, że dam znać jak tylko będę mieć możliwość. Póki co próbuję się zrelaksować, pojedziemy dopiero po 19tej.
O to jak około 8kg schodzi z dzieckiem to nie zostanie mi dużo do wybiegania Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!" |
2018-09-10, 15:59 | #4658 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 508
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Wicherek kciuki trzymam kciuki za wszystko
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Wierz mi – są dusze dla siebie stworzone. Niech je w przeciwną los potrąci stronę, One wbrew losom, w tym lub tamtym świecie, Znajdą, przyciągną i złączą się przecie. 9.05. 2014 15.10.2016 19.08.2017 16.09.2018
|
2018-09-10, 16:53 | #4659 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 402
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Wicherku kciuki, wszystko na pewno będzie dobrze
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Razem od 29.12.2011r. Zaręczeni od 1.08.2014r. Ślub - 27.08.2016r. Czekamy na Natalkę (TP 29.08.2018) <3 |
2018-09-10, 17:03 | #4660 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Dzięki, oby, bo ja to już mam myśli, że dziś na IP będzie inny lekarz niż wczoraj i mnie zleje. Nienawidzę szpitali i służby zdrowia
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!" |
2018-09-10, 17:46 | #4661 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
|
2018-09-10, 18:32 | #4662 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 4 111
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
wicherek- Ty już lepiej wiesz niż niejeden lekarz...takimi terminami rzucasz, że ja nie ogarniam
-trzymam kciuki, niech już maleństwo wychodzi, a jak nie to niech cc robią i tyle... ps.ja bym o...ipiała, gdybym się musiała tyle razy stawiać na IP. Masz anielską cierpliwość...więc dzielnie zniesiesz trudy macierzyństwa |
2018-09-10, 18:53 | #4663 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
No ja zrobię doktorat z ciąży, chyba że właśnie prędzej ocipieję czekam na swojego bo ma z pracy opóźnienie i będzie o 21.
Dzięki za kciuki, właśnie pojadłam i leżę gotowa do wyjścia tylko butów brakuje na nogach Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!" |
2018-09-10, 19:57 | #4664 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 354
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Cytat:
Cytat:
Happy jeszcze ma 0 (szukajcie w aptekach), ale nie polecam tego rozmiaru. Raz, ze cenowo bardzo nieekonomiczne, to naja o polowe mniej wkladu chlonacego niz 1. W rezultacie bywa, ze jak dziecko chwilemusi polezec, to wszystko ucieka wszelkimi mozliwymi bokami. 1 moze i jest troche jeszcze za luzna w kroku, ale daje rade a uzywamy odkad tylko pojawila sie 2 z przodu i skonczyla sie paczka 0 PS: mój telefon lepiej wie co autor tego posta miał na myśli, niż wiem to ja... |
||
2018-09-10, 22:10 | #4665 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Ja w dwupaku i w domu. Inny lekarz na IP, opinia inna. Usg zrobili przepływy ok, serce bez zarzutu. Wyniki cholestazy i kwasów żółciowych powiedział, że mimo, że się podniosły to dalej w normie, że one zależą od diety kilka dni przed badaniem, że jest ok. Wypisał kartę sor, wręczył i do widzenia. Znów się czułam jak wariatka
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!" |
2018-09-11, 00:37 | #4666 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 402
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Cytat:
Wicherku, ja miałam podobny wynik kwasów w ciąży i moja pani dr mówiła, że wszystko jest ok, norma jest chyba do 10, więc może nie martw się tym aż tak bardzo Ja wiem, łatwo mówić. Najważniejsze, że zostałaś zbadana, z serduszkiem i przepływami jest ok, bądź dobrej myśli. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Razem od 29.12.2011r. Zaręczeni od 1.08.2014r. Ślub - 27.08.2016r. Czekamy na Natalkę (TP 29.08.2018) <3 |
|
2018-09-11, 03:41 | #4667 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Żeby się choć jednej wersji trzymali to bym ja takich nerwów nie miała. A nie w niedzielę słyszę, że mam przyjechać jak wzrośnie ile by nie bylo, że kończymy ciążę. A na drugi dzień, że wszystko ok i zapraszam na kontrolę za 3 dni. Jeszcze trochę i wywiozą mnie do szpitala psychiatrycznego w kaftanie bezpieczeństwa
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!" |
2018-09-11, 06:58 | #4668 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Cytat:
A ja mam wrażenie, że brzuch mi się obniżył, ale pewnie mylne. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
|
2018-09-11, 07:46 | #4669 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 402
|
Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Dziewczyny, takie pytanie z rana, moje dziecko już od kilku dni dosłownie "linieje" Schodzi jej naskórek z całego ciała, głownie z dłoni, stóp i różnych fałdek na ciele. Dzisiaj już jej nawet w powiek zaczął schodzić... Położna środowiskowa kazała kąpać w mące ziemniaczanej, wczoraj neonatolog absolutnie zakazała w mące ziemniaczanej, bo będzie tylko gorzej, mam kąpać w emolientach Zgłupiałam już całkiem. Możecie coś doradzić? Wczoraj wykąpałam ją w emoliencie i smaruję ją oliwką i nie wiem, po prostu przeczekać aż zejdzie cały naskórek z życia płodowego?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Razem od 29.12.2011r. Zaręczeni od 1.08.2014r. Ślub - 27.08.2016r. Czekamy na Natalkę (TP 29.08.2018) <3 |
2018-09-11, 07:50 | #4670 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 7 803
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Gilmore, ja bym uderzyła do dermatologa dziecięcego...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-09-11, 07:54 | #4671 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: GórnyŚląsk
Wiadomości: 9 201
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Wicherek
Masakra z tymi Twoimi lekarzami.. No ale gdyby było jakieś zagrożenie dla Dziecka lub dla Ciebie to raczej by Cie nie zapewniali że wszystko jest dobrze i nie odsyłaliby Cię do domu. Najgorsze że z tego co piszesz to.kazdy lekarz mówi Ci coś innego ech. Witam się w rozpoczętym 38 tc Wizytę u gin miałam o 8.30, jest 8.52 a jej dalej nie ma i tak jest za każdym razem.. O właśnie weszła, tym razem nie powiedziała że korki tylko że nie ma gdzie parkować
__________________
Wiesz, co jest najważniejsze w życiu? Mieć cel. I dążyć do jego spełnienia. Ja mam cel. (...) I wiesz, ten cel, który posiadam, tak jakby... uszczęśliwia mnie. Dzięki niemu mam poczucie, że warto żyć, mimo przeciwności. Ale często wątpię. Bardzo często. |
2018-09-11, 08:02 | #4672 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 4 111
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Cytat:
|
|
2018-09-11, 08:08 | #4673 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: podwarszawie południowe ;)
Wiadomości: 1 269
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Cytat:
Każde dziecko trochę linieje, jedno mniej drugie bardziej. Ja bym została przy kąpaniu w emoliencie (u nas się sprawdzil olejek migdałowy) i smarowaniu suchych miejsc ale nie oliwka, bo ona wbrew pozorom może wysuszać. Kąpiel w krochmalu też nie zaszkodzi, on regeneruje skórę Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
chrupcia nareszcie na świecie! 41+5/40 chrupek 32/40 |
|
2018-09-11, 09:04 | #4674 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
No ja to się już czuję jak w ukrytej kamerze. Prowadzący co innego gada, w szpitalu w którym mam kontrole też zależy kto na dyżurze i tak w koło Macieju. Ja wstaje dopiero i tak mnie głowa boli, że z poduszki podnieść ledwo dałam radę
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!" |
2018-09-11, 09:10 | #4675 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 866
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Mnie dopadła jakaś bezsenność - kładę się po północy, zasypiam koło 3, a budzę się koło 7 No a potem łażę przez pół dnia taka przymulona.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-09-11, 09:14 | #4676 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Ja też najczęściej się kładę późno, jeśli nie mam zgagi to wstaję do wc jak mój do pracy wstaje o 4.30 daję buzi i zasypiam jak zabita na kilka godzin. Dziś było dobre spanie to kolejna noc pewnie będzie do dupy bo ja mam tak na przemian
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!" |
2018-09-11, 09:16 | #4677 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: GórnyŚląsk
Wiadomości: 9 201
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Gin nie podobają się przepływy, powiedziała że są takie niby graniczne ale ona musi mieć tam krystalicznie czysto wszystko, więc dostałam skierowanie do szpitala. Łożysko idealne, wody też okej, waga ok 2900 więc nie wie skąd te przepływy. Wróciłam do domu, przepakowałam torbę i jedziemy już z TŻem. Tylko że nie tam gdzie miałam rodzić, 18 km od domu (powiedziała że tam się jej nie podoba czasami olewczy stosunek do pacjentek na izbie i mogą nas odesłać) tylko do innego miasta, 40 km od domu, gdzie ona też ma dyżury czasami. Trzymajcie kciuki proszę, bo ja na samą myśl że szpital to się popłakałam od razu jak od niej wyszłam.
__________________
Wiesz, co jest najważniejsze w życiu? Mieć cel. I dążyć do jego spełnienia. Ja mam cel. (...) I wiesz, ten cel, który posiadam, tak jakby... uszczęśliwia mnie. Dzięki niemu mam poczucie, że warto żyć, mimo przeciwności. Ale często wątpię. Bardzo często. |
2018-09-11, 09:19 | #4678 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Madzia spokojnie, to dobrze że tak zareagowała masz papier i będzie wszystko dobrze. Widzisz jak u mnie jest, ja bym się teraz cieszyła na szpital a tak to siedzę sama w domu do wieczora
Powodzenia i jak znajdziesz chwilkę to napisz nam jak sytuacja Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!" |
2018-09-11, 09:29 | #4679 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 508
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Madzia kciuki, ja też bym się popłakała na wieść że mnie przedwczesny szpital czeka ale Wicherek ma rację będziesz pod stałą opieką i szybko zareagują jakby się coś działo. Ja mam Ktg w sobotę i też mam jakieś głupie przeczucie że mogę zostać.
Dziś u mnie lekki ból w podbrzuszu taki ciągnący w dół, mam nadzieję że mi przejdzie bo znów nic nie zrobię bo jak nie boli to nie dam rady Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Wierz mi – są dusze dla siebie stworzone. Niech je w przeciwną los potrąci stronę, One wbrew losom, w tym lub tamtym świecie, Znajdą, przyciągną i złączą się przecie. 9.05. 2014 15.10.2016 19.08.2017 16.09.2018
|
2018-09-11, 09:38 | #4680 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 354
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:11.