Piękne, młode i szalone 30+ 40+

[kasztanka3]

Napisane przez Soso

kasztanka3 zatem oficjalnie jesteś kociarą

Zawsze bylam, tylko po prostu przez ostatnie 9-10 lat nie mialam zwierzakow

[Soso]

à propos nauki języka przez seriale to właśnie przeczytałam newsletter od mojego ulubionego lektora i on rekomenduje w tym celu Peaky Blinders. Oglądałyście? Mnie zachęcił, screen w załączniku

[kasztanka3]

Napisane przez Soso

à propos nauki języka przez seriale to właśnie przeczytałam newsletter od mojego ulubionego lektora i on rekomenduje w tym celu Peaky Blinders. Oglądałyście? Mnie zachęcił, screen w załączniku

Probowalam, ale mi sie nie podobalo, za to znam kilka osob, ktore ten serial bardzo lubia.

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

zastrzezona, ale ładnie 19 stopni - fajnie masz. Ja jedyne podmuchy ciepła jakie czuje, to jak otwieram swoją zmywarke .

Napisane przez Soso

Cinderella Girl Kaki uwielbiam, ale w Polsce zazwyczaj sprzedają mocno niedojrzałe, we Włoszech kupuję je zwykle w takich tekturowych koszyczkach, bo są tak dojrzałe, że można wsadzić w nie palec , jakkolwiek obrzydliwie to nie brzmi Pamiętam, że raz jedliśmy je w jacuzzi i to były najlepsze okoliczności do spożycia tak soczystej wersji kaki W przeciwieństwie do Anyżka uwielbiam owoce i jem ich bardzo dużo, jesień to własnie czas na granaty (min jeden dziennie, uwielbiam!), kaki, ananasy, grejpfruty i jabłka, wcześniej także śliwki. Na Azorach dodatkowo objadałam się marakują, która tam jest większa od tej oferowanej polskim klientom, i zazwyczaj śmiesznie tania.

Też jestem mocno owocowa Jednak jadam owoce głównie na śniadanie, ewentualnie jako przekąska w pracy popołudniami. Wieczorami nie mam na nie ochoty. Wczoraj jadłam granat dodany do sałatki, a aktualnie zajadam się gruszkami, bo dużo ich w sklepach . Tymczasowo dałam spokój z borówkami, bo już w tym okresie są podobno dość mocno pryskane.

Napisane przez Michell72

Jakaś niemoc mnie chwyciła.
Po chorobie i kuracji antybiotykami,nie mogę nabrać powera.

Standardowe osłabienie po chorobie i antybiotykoterapii. Dojdziesz do siebie wkrótce . Bardzo dobre są też naturalne probiotyki, tzw. kiszonki. Domowy zakwas z buraków wiedzie prym . Tu świetny przepis od Agnieszki Maciąg: https://agnieszkamaciag.pl/genialny-...omowej-roboty/

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

Napisane przez Soso

Ăâ˜â˜☠ propos nauki języka przez seriale to właśnie przeczytałam newsletter od mojego ulubionego lektora i on rekomenduje w tym celu Peaky Blinders. Oglądałyście? Mnie zachęcił, screen w załączniku

Nie oglądałam, ale jedno co wiem, to, że mam soft spot for Tom Hardy!

Jeżeli chodzi o filmy z mieszanką akcentów, to mój wykładowca fonetyki na studiach włączył nam Lock, Stock and Two Smoking Barrels.

[caffeine]

...a ja się pakuję ...wrrr - jak zmieścić 10-cio stopniową koreańską pielęgnację do tej maleńkiej kosmetyczki?!

Lecę tylko z bagażem podręcznym, niby fajnie podróżować z minimalną ilością gadżetów - ale przelewanie esencji i olejków do tych mikroskopijnych flaszek i pudełeczek - masakra!

I obmyślanie co zabrać a z czego zrezygnować

Nawet pastę do zębów mam w suchych tabletkach - fajny pomysł na nowe wyzwanie dla Ciebie, Marjolka

(no i znowu jestem do tyłu z czytaniem forum!)

[caffeine]

Z seriali polecam Unbelievable - świetny!
https://www.imdb.com/title/t7909970

[LaMary]

Piątek, piąteczek, piątunio

Witam z kawą

Och, też się rozmarzyłam, wakacje, ciepło, skwar... na szczęście za oknem mam w tej chwili słońce Cóż, kiedy zimno na dworze.

Soso, a nie wspominasz, że na Maderze (chociaż nie tylko tam...) to jest różnorodność owoców ( głowa boli od patrzenia na bogactwa owoców i zapachów), których w ogóle nie uświadczysz w naszym kraju. Przeróżne odmiany wspomnianej marakui, mango... podobnie jak u nas z odmianami jabłek, np. jabłko o smaku gruszki, tam marakuja o smaku ananasa
No i owoce, za które nie wiemy jak się wziąć np. kwaskowa waniliowa cherymoja
No i Madera ma przepiękne ogrody... och... rozmarzyłam się... a tu proza życia jak otwieram oczy

Do roboty zatem...

Miłego

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez caffeine

Z seriali polecam Unbelievable - świetny!
https://www.imdb.com/title/t7909970

Caffe, link sie nie wyswietla. Czy to ten: https://www.filmweb.pl/serial/Niewiarygodne-2019-829582 ? Treść brzmi ciekawie

Gdzie lecisz?

[LaMary]

Na pewno Zastrzeżona opycha się nie tylko owocami morza ale i przepysznymi, soczystymi owocami
Zżera mnie zazdrość, czuję to...

Załącznik 7704238

[Michell72]

Smoczy owoc jest smaczny.
Pomelo,mango,kaki .
Ogórka afrykańskiego(kiwano)jem bo niskokaloryczny.
Suplementuję się Cindy i jem kiszonki.
Wczoraj kupiłam lipidcell,dla efektu podtrzymania nawilżenia skóry.
https://aptekazawiszy.pl/lipidcell-6...-miekkich.html


Soso musze koniecznie zobaczyć ten podkład.
Kusząco brzmi równiez Tom Ford

[aussiewoman]

Napisane przez caffeine

...a ja się pakuję ...wrrr - jak zmieścić 10-cio stopniową koreańską pielęgnację do tej maleńkiej kosmetyczki?!



Lecę tylko z bagażem podręcznym, niby fajnie podróżować z minimalną ilością gadżetów - ale przelewanie esencji i olejków do tych mikroskopijnych flaszek i pudełeczek - masakra!



I obmyślanie co zabrać a z czego zrezygnować



Nawet pastę do zębów mam w suchych tabletkach - fajny pomysł na nowe wyzwanie dla Ciebie, Marjolka



(no i znowu jestem do tyłu z czytaniem forum!)

Też się pakuję nie lubię tego, więc długo mi idzie.... Za dużo przerw i umilania sobie tych trudów jutro dzień w drodze..
Chyba czas na pomalowane paznokci

Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka

[Soso]

LaMary cherimoya od dawna jest w Polsce dostępna, kiedyś w delikatesach, a od paru lat np w Lidlu, choć fakt, że dużo mniejsza i zwykle też twardsza niż w krajach południowych.

Z ciekawych owoców to na Azorach jadłam to co na zdjęciu (owoc monstery deliciosy), ale bez szału. Zresztą generalnie próbowałam tam sporo różnych owoców, ale niczego nie wspominam jakoś wybitnie. W przeciwieństwie do owoców morza

Jeśli chodzi o owoce to Gruzja na zawsze w moim sercu, nigdzie indziej (nawet we Francji) nie jadłam tak dobrych winogron i fig. Dodam, że fig sprzedawanych przy drogach, na kilogramy i, w przeliczeniu na złotówki, za jakieś grosze.

[aussiewoman]

Ważyć się czy nie przed wyjazdem? Oto jest pytanie

Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Napisane przez Soso

LaMary cherimoya od dawna jest w Polsce dostępna, kiedyś w delikatesach, a od paru lat np w Lidlu, choć fakt, że dużo mniejsza i zwykle też twardsza niż w krajach południowych.



Z ciekawych owoców to na Azorach jadłam to co na zdjęciu (owoc monstery deliciosy), ale bez szału. Zresztą generalnie próbowałam tam sporo różnych owoców, ale niczego nie wspominam jakoś wybitnie. W przeciwieństwie do owoców morza



Jeśli chodzi o owoce to Gruzja na zawsze w moim sercu, nigdzie indziej (nawet we Francji) nie jadłam tak dobrych winogron i fig. Dodam, że fig sprzedawanych przy drogach, na kilogramy i, w przeliczeniu na złotówki, za jakieś grosze.

A już miałam zapamiętać nazwę owocu. Wyglada mega egzotycznie, ale skoro szału nie ma to chyba nie zapamiętam

Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka

[Kamlisa]

jak was poczytałam to nagle zaczęłam się zastanawiać nad Azorami Mocno owocowa jestem - pomijajac owoce morza...
Powinnam sprzątać. Musze sprzątać . zaraz będę sprzątać...

[dircikowa]

Kamlisa - a ja, dla odmiany, nad Maderą Coś czuję, że by mi odpowiadały takie wakacje. Macie jakieś sprawdzone miejscówki?

[uklika]

Adjustments.jpg

Dzisiejsze zakupy. Matrixyl już miałam, ale emulsji nie znam kompletnie. Firmy it’s skin też nie. Miałyście coś? Ogladałam jeszcze emulsję nawilżajaca i tonik nawilżajacy, ale na razie się nie zdecydowałam.

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Uklika, nic nie miałam z tych firm... Ty chyba stacjonujesz w UK? Nie wiem czy akurat szukasz, ale jak byłam tam w grudniu, to kupiłam świetną odżywke do włosów - Richard Ward Keratin Volume Conditioner. Dostępne są w Waitrose. Kurcze, taka fajna, a w Polsce nie do zdobycia. Widzę, że jedyną opcją dla mnie by ją dostać jest Amazon...

[Reign of light]

Witam Piekne Panie wieczorowa pora

Jestem wczesniej w domu, bo jestem chora. wprawdzie pojechalam do pracy, ale po 2 godzinach kazali mi isc do domu, bo ledwie dychalam no, juz sie wyspalam, ale jestem z lekka przymulonma przez leki i nie moge gadac, wiec bede sie wyzywac na klawiaturze

Miszka super! ale Ci fajnie bylo IMO super opcja, SPA i ostrzykniecie Ja juz myslalam o tym Prophilo, bo kiedys wlasnie Anyzka i LaMary wspominaly o tymze, ale wlasnie doczytalam, ze niby potrzeba ze 2 serie, w odstepie miesiaca. Ja niestety nie dysponuje takim czasem jak jestem w Polsce, wiec dla mnie to odpadlo, ale please, daj znac, co o tym myslisz z perspektywy czasu (jak juz ten czas nadejdzie, rzecz jasna ).

Anyzku moj maz zrobil moussake z galka muszkatolowa, o cynamonie nic nie wiem. ale wyszla super, wsadzam zdjecia i zapraszam na uczte

Pani_R Czuj sie lepiej! hugs!!

Kasztanka no piekne, piekne Wasze dziecie, a jakie podobne do Mamy Zwlasza, z avatarka

LaMary chetnie sie zalapie na jablecznik Bardzo uwielbiam

Zastrzezona piekne widoki bawcie sie dobrzxe

Aussie bezpiecznej podrozy i super wakacji

Uklika nawet nie probuj mnie namawiac! Zadnych podkladow! , ja jeszcze mam prawie cale te dwa (chanel i dior), ktore kupilam, przez Wasze namawianie iwcale nie uzywam!!!

Caffeine musisz miec kuferek na kosmetyki, ja tez zamierzam kupic, bo mam dosc latania z 3 kosmetyczkami

Nie znam tych owocow o ktorych piszecie, albo moze znam, ale nie wiem, ze to te, bo maja u mnie inna nazwe ???

rowniez wsadze moje ostatnie zakupi i zdjecia moich dzieci

Pozdrawiam i milego wieczoru zycze

[kasztanka3]

Napisane przez uklika

Załącznik 7704287

Dzisiejsze zakupy. Matrixyl już miałam, ale emulsji nie znam kompletnie. Firmy it’s skin też nie. Miałyście coś? Ogladałam jeszcze emulsję nawilżajaca i tonik nawilżajacy, ale na razie się nie zdecydowałam.

Daj znac jak ta emulsja, bo niedawno wlasnie nad nia dumalam.

Napisane przez Reign of light

Witam Piekne Panie wieczorowa pora

Jestem wczesniej w domu, bo jestem chora. wprawdzie pojechalam do pracy, ale po 2 godzinach kazali mi isc do domu, bo ledwie dychalam no, juz sie wyspalam, ale jestem z lekka przymulonma przez leki i nie moge gadac, wiec bede sie wyzywac na klawiaturze

Miszka super! ale Ci fajnie bylo IMO super opcja, SPA i ostrzykniecie Ja juz myslalam o tym Prophilo, bo kiedys wlasnie Anyzka i LaMary wspominaly o tymze, ale wlasnie doczytalam, ze niby potrzeba ze 2 serie, w odstepie miesiaca. Ja niestety nie dysponuje takim czasem jak jestem w Polsce, wiec dla mnie to odpadlo, ale please, daj znac, co o tym myslisz z perspektywy czasu (jak juz ten czas nadejdzie, rzecz jasna ).

Anyzku moj maz zrobil moussake z galka muszkatolowa, o cynamonie nic nie wiem. ale wyszla super, wsadzam zdjecia i zapraszam na uczte

Pani_R Czuj sie lepiej! hugs!!

Kasztanka no piekne, piekne Wasze dziecie, a jakie podobne do Mamy Zwlasza, z avatarka

LaMary chetnie sie zalapie na jablecznik Bardzo uwielbiam

Zastrzezona piekne widoki bawcie sie dobrzxe

Aussie bezpiecznej podrozy i super wakacji

Uklika nawet nie probuj mnie namawiac! Zadnych podkladow! , ja jeszcze mam prawie cale te dwa (chanel i dior), ktore kupilam, przez Wasze namawianie iwcale nie uzywam!!!

Caffeine musisz miec kuferek na kosmetyki, ja tez zamierzam kupic, bo mam dosc latania z 3 kosmetyczkami

Nie znam tych owocow o ktorych piszecie, albo moze znam, ale nie wiem, ze to te, bo maja u mnie inna nazwe ???

rowniez wsadze moje ostatnie zakupi i zdjecia moich dzieci

Pozdrawiam i milego wieczoru zycze

Reign, Twoje dzieci jakie cudne I jedzonko pysznie wyglada A co do mojego dziecka, to przerzucilismy sie z jedzenia o smaku kurczaka, ktorego nie chcial jesc, na kurczaka z warzywami (wszystkie karmy dla malych kociakow sa o smaku kurczaka, nie wiem czemu, a moje mruczando woli ryby i owoce morza). No i teraz je o wiele chetniej i sie smialam do meza wczoraj, ze skoro lubi warzywa, to nie moze byc moim dzieckiem

[LaMary]

Witam z kawą... z tą kawą to chyba już przynudzam

Reign masz w domu śliczności
szybka jesteś z zakupem Blithe
Na jabłecznik nie załapiesz się bo zjedzony następnym razem pomyślę o Tobie i zaproszę
Na wyjazdy proponuję taki usztywniany kuferek-kosmetyczkę. Jest bardzo pakowny, dobrze zabezpiecza kosmetyki i ma fajny dizajn

https://ochnik.com/kosmetyczka-kosab-0010-31-14.html
Od dobrych kilku lat są przecenione więc warto sobie sprezentować, żeby nie tłoczyć kosmetyków w walizce.

Uklika fajne zakupy Ja kupiłam też serum z peptydami ale za krótko stosuję żeby coś więcej napisać...

Napisane przez dircikowa

Kamlisa - a ja, dla odmiany, nad Maderą Coś czuję, że by mi odpowiadały takie wakacje. Macie jakieś sprawdzone miejscówki?

Dircik, na Maderze byłam ponad 10 lat temu... tzn. przed urodzeniem córki. Dlatego nawet nie śmiem proponować miejscówki bo może na miejscu hotelu wyrosła nowa góra albo jakiś hotel typu butik z kilkoma basenami i sklepami
O Maderze warto sobie poczytać, ja wraz z rodziną lubimy aktywny wypoczynek, więc to wyspa dla nas... te parę lat temu było tam spokojnie, nie wiem jak jest teraz... ale znając życie chyba trudno o brak tłumu...
Z wysp przepiękna jest Sycylia (no wiem, inny kierunek). Nie byłam... niestety... ale był na obozie dwukrotnie syn i na pewno tam się wybierzemy...kiedyś

Aussie, po owocach ich poznacie... eeee... to nie to zdanie ale i tak życie nasze toczy się w obrębie wiary (chciałam napisać owoców hehe...) Aussie żeby ocenić smak owocu trzeba samemu spróbować
Tak że smakuj, oddawaj się celebrze a ja w tym czasie będę skutecznie zazdrościła. Jeszcze nie pozbyłam się emocji po wyjeździe Zastrzeżonej a już doświadczam kolejnej...No zeżre mnie ta zazdrość

Szczęśliwej podróży

[LaMary]

Taki kuferek (może macie, na pewno...) i wspomniane serum, o którym chyba już pisałam...

Załącznik 7704328

[Michell72]

Jedzenie w Gruzji mi nie smakowało.
Ale mnie do pełni szczęścia wystarczy kawałek ciasta,więc wypinam się na chaczapuri czy chinkali.
Spróbowałam,więcej nie chcę.
Owoce zamawiałam na paterach(de facto kosztowały fortunę),ale nie wiem,smakowały tak samo dobrze,jak kupione u nas..


Reing dam znać
Na razie po upiększaniu dorobiłam sie pryszcza na policzku
Śliczne koty




Aussie wspaniałości na urlopie

[aussiewoman]

Pozdrawiam z Bangkoku. Poranek mglisty, ale 28 C. Czas na godzinny sen a potem w drogę IMG_20200119_033337.jpg

Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka

[uklika]

Aussie, ale fajnie Też bym chciała kiedyś się wybrać, wszyscy którzy byli bardzo chwala. Mój kuzyn zwracał uwagę, żeby nie pić wody z niepewnych źródeł,i generalnie raczej jeść wszystko po obróbce termicznej, szczególnie jeśli kupuje się coś z tak popularnego tam jedzenia ulicznego. Znajomi byli z dziećmi i wszystko z żoładkami było w porzadku, choć zwracali uwagę na ostrość potraw. Wszyscy się ekscytowali próbowaniem duriana Ciekawa jestem twoich wrażeń.

Zadtrzeżona, ròwnież super

Kasztanka, emulsja przyjemna w użyciu, ma ładny zapach, delikatny. Jedyna wada to tabpiękna szklana buteleczka, otwór niewielki, emulsja dość gęsta


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Anyzkowa]

Aussi ŁAŁ

Czy czujecie z rana ten delikatny zapach przedwiośnia ? To już chyba się dzieje, powoli budzi się przyroda ach


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez aussiewoman

Pozdrawiam z Bangkoku. Poranek mglisty, ale 28 C. Czas na godzinny sen a potem w drogę Załącznik 7704396

Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka

Ale fajnie . Uwielbiam miasta... jakoś bardziej mnie ekscytują takie widoki niż natury. Bardzo chciałabym polecieć! Przyjaciel TŻ pracuje i mieszka w Bangkoku, mamy zaproszenie, musimy o tym pomyśleć.

Napisane przez Anyzkowa

Czy czujecie z rana ten delikatny zapach przedwiośnia ? To już chyba się dzieje, powoli budzi się przyroda ach

Dla mnie ona tej zimy nie zasnęła. Na razie jeszcze nic nie czuje

[kasztanka3]

Napisane przez uklika

Kasztanka, emulsja przyjemna w użyciu, ma ładny zapach, delikatny. Jedyna wada to tabpiękna szklana buteleczka, otwór niewielki, emulsja dość gęsta


Sent from my iPhone using Tapatalk

Strasznie nieprzemyslane opakowanie w takim razie, nie podoba mi sie to.

Napisane przez aussiewoman

Pozdrawiam z Bangkoku. Poranek mglisty, ale 28 C. Czas na godzinny sen a potem w drogę Załącznik 7704396

Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka

Ale super, zazdroszcze

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;87516590]Ale fajnie . Uwielbiam miasta... jakoś bardziej mnie ekscytują takie widoki niż natury. Bardzo chciałabym polecieć! Przyjaciel TŻ pracuje i mieszka w Bangkoku, mamy zaproszenie, musimy o tym pomyśleć.



Dla mnie ona tej zimy nie zasnęła. Na razie jeszcze nic nie czuje [/QUOTE]

Ja lubie i miasta i lono natury

[Michell72]

Aussie Miasto aniołów-miastem grzechu!
Używaj kochana i dziel sie z nami wrażeniami

[aussiewoman]

Jest pięknie, tylko ten jetlag.... Nie daliśmy rady spać w samolocie, więc mamy za swoje jutro powinno być już lepiej IMG_20200119_122801.jpgIMG_20200119_124740.jpgIMG_20200119_143451.jpgIMG_20200119_141637.jpg

Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka

[gosia261282]

Napisane przez aussiewoman

Jest pięknie, tylko ten jetlag.... Nie daliśmy rady spać w samolocie, więc mamy za swoje jutro powinno być już lepiej Załącznik 7704446Załącznik 7704447Załącznik 7704448Załącznik 7704449

Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka

Wow, ale widoki