Promocje w Sephora, Douglas i innych + OT - część XIX

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez Agunia001

Hmm a jaki masz kolor cery? Ja jestem blada i obawiam się, że będzie dla mnie za ciemny
Też mam zniżkę -25eur i zaczęłam znowu myśleć o tych paletkach...

Ja w zeszłym roku zapłaciłam chyba +30% bo cło i pośrednik na przesyłkę z usa doszły...

Też jestem blada więc jedynie róże dla mnie się nadadzą. Brązerów - jak mówiłam - w ogóle nie używam.
Skończy się pewnie tak, że siostra ją zaanektuje

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Napisane przez Agunia001

Zeszłoroczne niby tez brałam te najjaśniejsze a róże na mojej buzi wyglądają jakby szalona ciotka a la matrioszka mnie pomalowała.

No niestety, im bledsza cera tym oszczędniej trzeba się z tym obchodzić, mnie też lubi 'przemalować' Hourglass.

[Make4Up]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;89674610]Przy wypadaniu/łysieniu androgenowym te wszystkie dostępne wcierki i suplementy można sobie podarować. Tzn. nie zaszkodzą, mogą wpływać na strukturę włosów, ich nawilżenie, sprężystość itd., ale głównego problemu nie rozwiążą. Na to działa tylko minoxidil, finasteryd, dutasteryd czy inne leki antyandrogenowe (np. octan cyproteronu). Można mieć zresztą androgeny w normie, a jednak tracić włosy na tym tle, bo chodzi o specyficzną podatność mieszków włosowych na enzym 5 alfa reduktazę, który konwertuje testosteron do jego 'mocniejszej' wersji, czyli dihydrotestosteronu.
Można stawać na rzęsach, wcierać w głowę cuda wianki, a efektu nie będzie.
Zioła o udowodnionym działaniu osłabiającym aktywność ww. enzymu na mieszki włosowe, to właśnie palma sabałowa, wierzbówka kiprzyca czy śliwa afrykańska. Ale do tego trzeba cierpliwości i oczywiście łączenia tej kuracji z odpowiednimi lekami.

Dziękuję za uwagę, powiedziałam co wiedziałam

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------




Ciekawe to to. Lubię jak coś chłodzi pyszczek, może się skuszę
Znalazłam perełkę w opisie: "potężny ekstrakt z witaminy PP"

A to jest takie beżowe jak na grafice czy bardziej translusent ? [/QUOTE]

Ma żółtawy kolor ale, ale na skórze jest translucent

Napisane przez Taranka

Byłam dziś w S zobaczyć kolory podkładu w sztyfcie Fenty i nie znalazłam nic dla siebie, jakoś nie mam farta u Rihanny, żaden z jej podkładów mi nie pasuje kolorem

Sent from my DN2103 using Tapatalk

Ja miałam podkład ten matowy w kolorze 140 i pamiętam ten kolor jako dobrze dobrany.
Z kolei w podkładzie Stay Naked, o którym ostatnio pisałam nie umiem trafić i muszę go mieszać z innymi, ale i tak widzę, że coraz gorzej z dostępnością

Napisane przez p4w

Kupiłam korektor Natashy i jestem cala w strachu... osławiony Vanish Hourglass wygląda u mnie traaagicznie
Macie porównanie tych dwóch i jeszcze Hudy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie też czeka na swoją kolej, nie jestem pewna czy kolor dobrze dobrałam bo w opakowaniu tak se wygląda Podobno ma być super, generalnie ND chwalona. A Vanisha nakładasz malutko? Im go mniej tym lepiej

Napisane przez Agunia001

Miałam klikać ale... w zeszłym roku zamawiałam ze stanów bo zleżało mi koniecznie na konkretnym opakowaniu i przyznam szczerze kupiłam dwie paletki rok temu i nie użyłam ich chyba ani razu od tego czasu...
w tym roku bardzo podoba mi się opakowanie z sową i leopardem ale nie będę znów wydawać tyle więcej kasy i ściągać z usa tylko ze względu na opakowanie...
biję się z myślami bo dzisiaj robiłam przegląd toaletki i ilość cieni do powiek i paletek do twarzy mnie zmroziła
oczywiście ilość róży i produktów do ust uważam za zupełnie normalna i potrzebną

czy też tak macie, że kupujecie mniej rozświetlaczy? ja jakoś spasowałam, jasne że używam ale nic co ostatnio wyszło nie spowodowało szybszego bicia serca... a osławione rare beauty mam ale uzywam rzadko - wydaje mi się za ☠☠☠itne [COLOR="Silver"]

Też przestałam kupować rozświetlacze, na razie mam różne odcienie i chłodniejsze i cieplejsze i różowe, także starczy a i nie wychodzi nic co muszę mieć.

Paletka Hourglas w oryginalnej cenie nie kusi Jak dotrwa wyprzedaży to mooooże się zastanowię

[karolina_zb]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;89675868]Ja wczoraj kliknęłam Leoparda na Culcie
Teoretycznie nie byłam zainteresowana tymi paletkami, ale siostra mnie nakręciła, że och ach jakie fajne, będziesz mi pożyczać
Miałam do wykorzystania dużo punktów lojalnościowych - 25 funciaków i weszła jeszcze zniżka 15%, także cena wyszła korzystnie.
Wyjściowa cena tych paletek - trzeba przyznać - miażdży jaja



Ja na szczęście paletek do twarzy mam tylko dwie - tą z wiosny Hourglass i jedną od pani Tilbury z ubiegłego roku.
Za to ilość palet cieni, pojedynczych cieni i różów - łał. Bez komentarza.



Za rozświetlaczami nigdy nie przepadałam, mam mieszaną cerę w kierunku tłustej (w zależności aktualnej 'kondycji' hormonalnej) więc używam ich bardzo rzadko i bardzo oszczędnie jak już.
W ogóle też nie używam brązerów i szminek do ust.
Chociaż na tym oszczędzam.

Od dwóch lat rujnuję się na pielęgnację włosów, czyli odkąd zaczęłam mieć problemy z osłabieniem ich i wypadaniem.
Naprawę polecam tę słuchawkę odkamieniającą, o której już kiedyś wspominałam:
https://www.cultbeauty.co.uk/hello-k.../14524269.html
Widzę dużą różnicę jak chodzi o łatwość rozczesywania włosów odkąd jej używam (mamy na wsi okrutnie twardą wodę w kranie), a to ważne kiedy wypadają. Jestem bardzo zadowolona z tego wynalazku.



To prawda. Ja w ubiegłym roku - jak mi się zaczęły problemy z hormonami i naprawdę intensywnym wypadaniem, dostawałam lekkiego świra na tym punkcie.
Teraz już mam bardziej wywalone, nie liczę już skrupulatnie włosów jakie mi wypadają podaczas czesania i mycia. Nie myślę już o tym tak często. Robię co mogę, leczę się, a wyżej nerek nie podskoczysz.[/QUOTE]Ja nie mam żadnej, stąd moje myślenie o Meduzie

Któraś pytała o kolor pudru z Douglasa. On na buzi jest transparenty, choć w pudełku ma żółtawy kolor. Użyłam go dziś zamiast ulubionego ostatnio pudru Charlotte Tilbury i jest wow🤩

Mega się cieszę, że kupiłam paletkę Natashy. Ostatnio u mnie ciągle w użyciu i za każdym razem jestem zadowolona z efektu na oku🤩

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Agunia001]

Napisane przez karolina_zb

Ja nie mam żadnej, stąd moje myślenie o Meduzie

Mega się cieszę, że kupiłam paletkę Natashy. Ostatnio u mnie ciągle w użyciu i za każdym razem jestem zadowolona z efektu na oku🤩

Meduza już do mnie jedzie, dam znać jak wrażenia

Kurczę a ja kupiłam w tym samym czasie i need a nude i starlette i ta druga jest w użyciu a duża leży może przesyt dużymi paletami... a może przez chorobę nie malowałam się za często, jutro wracam do pracy to ją odpalę

kto dziś poluje na kalendarz Cult Beauty? widziałam, że mają ponad 150.000 ludzi na liście oczekujących

---------- Dopisano o 07:59 ---------- Poprzedni post napisano o 07:54 ----------

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;89675868]
Ja na szczęście paletek do twarzy mam tylko dwie - tą z wiosny Hourglass i jedną od pani Tilbury z ubiegłego roku.
Za to ilość palet cieni, pojedynczych cieni i różów - łał. Bez komentarza.

Od dwóch lat rujnuję się na pielęgnację włosów, czyli odkąd zaczęłam mieć problemy z osłabieniem ich i wypadaniem

To prawda. Ja w ubiegłym roku - jak mi się zaczęły problemy z hormonami i naprawdę intensywnym wypadaniem, dostawałam lekkiego świra na tym punkcie.
Teraz już mam bardziej wywalone, nie liczę już skrupulatnie włosów jakie mi wypadają podaczas czesania i mycia. Nie myślę już o tym tak często. Robię co mogę, leczę się, a wyżej nerek nie podskoczysz.[/QUOTE]

Pojedyncze cienie? Wow! Dawno nie słyszałam aby ktoś lubił jedynki, wszyscy katują palety

włosy to jest skarbonka... jeszcze jak zacznie się chodzić na mezo albo osocze to już w ogóle... ja bardzo lubię profesjonalne kosmetyki do włosów, widze po nich różnicę

tak trzymaj, szkoda życia na zamartwianie się
ja mam problem w drugą stronę - wypieram... nie "zauważyłam" kiedy przytyłam 20kg, nie "zauważyłam" kiedy na głowie zaczęłam mieć prześwity...

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 07:59 ----------

Kupiłam kalendarz 2 sekundy po otrzymaniu maila

Jak i w tym roku będzie później z boxem to sie w tyłek ugryzę

FOMO is real

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez Make4Up

Ma żółtawy kolor ale, ale na skórze jest translucent

Napisane przez karolina_zb

Któraś pytała o kolor pudru z Douglasa. On na buzi jest transparenty, choć w pudełku ma żółtawy kolor. Użyłam go dziś zamiast ulubionego ostatnio pudru Charlotte Tilbury i jest wow��

Dzięki za opinię (ja pytałam ), podumam. Mam tak mało pudrów przecież. Chyba z siedem (sypkich)

Napisane przez karolina_zb

Ja nie mam żadnej, stąd moje myślenie o Meduzie

Tak, to jest fajne dla kogoś, kto nie ma żadnej z takich paletek. One są bardzo powtarzalne.

Napisane przez Make4Up

Paletka Hourglas w oryginalnej cenie nie kusi Jak dotrwa wyprzedaży to mooooże się zastanowię

Regularna cena za nie jest straszna. Zresztą te paletki zawsze są bardzo drogie.

Napisane przez Agunia001

kto dziś poluje na kalendarz Cult Beauty? widziałam, że mają ponad 150.000 ludzi na liście oczekujących

Właśnie dostałam mejla z priority access do niego, ale rezygnuję z zakupu. 150 tysięcy ?! Słabo mi

Napisane przez Agunia001

Pojedyncze cienie? Wow! Dawno nie słyszałam aby ktoś lubił jedynki, wszyscy katują palety

Ano lubię, bo mogę dowolnie łączyć ze sobą kolory i wykończenia, a w paletkach siłą rzeczy wybór jest ograniczony. Nie mam palety, w której używałabym wszystkich cieni.
Jedynki mają wszystkie zalety paletek i ani jednej z ich wad
Lubię też tylko wrzucić jeden kolor na oko i już; co tam złapię z pojedynczych np. niudsów, to nakładam bez przebierania w paletach.

[Taranka]

Napisane przez Agunia001

kto dziś poluje na kalendarz Cult Beauty? widziałam, że mają ponad 150.000 ludzi na liście oczekujących

Ten odpuszczam, w sumie jak na niego patrzę to tylko paletka z Roen mnie z niego bardziej interesuje, wszystko inne takie meh

Obejrzałam film z kalendarzem od Charlotte i absolutnie nic ciekawego w nim nie ma dla mnie, co roku to samo i mało pełnowymiarowych kosmetyków, nawet próbki tego nowego kremu nie dali

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

Byłam jeszcze w Lush parę dni temu i od tamtego czasu w kółko myślę o jednych perfumach, chyba sobie 30 ml kupię

[karolina_zb]

Napisane przez Agunia001

Meduza już do mnie jedzie, dam znać jak wrażenia

Kurczę a ja kupiłam w tym samym czasie i need a nude i starlette i ta druga jest w użyciu a duża leży może przesyt dużymi paletami... a może przez chorobę nie malowałam się za często, jutro wracam do pracy to ją odpalę

kto dziś poluje na kalendarz Cult Beauty? widziałam, że mają ponad 150.000 ludzi na liście oczekujących

---------- Dopisano o 07:59 ---------- Poprzedni post napisano o 07:54 ----------



Pojedyncze cienie? Wow! Dawno nie słyszałam aby ktoś lubił jedynki, wszyscy katują palety

włosy to jest skarbonka... jeszcze jak zacznie się chodzić na mezo albo osocze to już w ogóle... ja bardzo lubię profesjonalne kosmetyki do włosów, widze po nich różnicę

tak trzymaj, szkoda życia na zamartwianie się
ja mam problem w drugą stronę - wypieram... nie "zauważyłam" kiedy przytyłam 20kg, nie "zauważyłam" kiedy na głowie zaczęłam mieć prześwity...

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 07:59 ----------

Kupiłam kalendarz 2 sekundy po otrzymaniu maila

Jak i w tym roku będzie później z boxem to sie w tyłek ugryzę

FOMO is real

Czekam zatem Iga Pawlak na YT ostatnio pokazywała ją w akcji, z tym że ona ją ma w opakowaniu Sowy i wyglądało to zachęcająco

Ja nie kliknęłam Starlette. Jeszcze🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez Taranka

tylko paletka z Roen mnie z niego bardziej interesuje

Miałam kiedyś jedną z tych paletek i byłam bardzo niezadowolona. Cienie okropnie zbierają się w załamaniu powiek, właściwie natychmiast po nałożeniu bez bazy i z godzinę później na bazie. Nie wiem jakim cudem, ale jakoś 'przeżerały' się przez bazę, może dlatego, że są tłuste. Dodam, że normalnie nie mam takiego problemu z cieniami do powiek. Dodatkowo te błyszczące cienie mają bardzo duże drobinki (jak na moje standardy).

[AAAnka]

Napisane przez Agunia001

Miałam klikać ale... w zeszłym roku zamawiałam ze stanów bo zleżało mi koniecznie na konkretnym opakowaniu i przyznam szczerze kupiłam dwie paletki rok temu i nie użyłam ich chyba ani razu od tego czasu...
w tym roku bardzo podoba mi się opakowanie z sową i leopardem ale nie będę znów wydawać tyle więcej kasy i ściągać z usa tylko ze względu na opakowanie...
biję się z myślami bo dzisiaj robiłam przegląd toaletki i ilość cieni do powiek i paletek do twarzy mnie zmroziła
oczywiście ilość róży i produktów do ust uważam za zupełnie normalna i potrzebną

czy też tak macie, że kupujecie mniej rozświetlaczy? ja jakoś spasowałam, jasne że używam ale nic co ostatnio wyszło nie spowodowało szybszego bicia serca... a osławione rare beauty mam ale uzywam rzadko - wydaje mi się za ☠☠☠itne

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------



Chyba ta obsesja jest najgorsza... Tzn same się nakręcamy i to taka spirala... Nie wiem skąd jesteś ale może dr Rakowska czy dr Mikiel by pomogli albo chociaż uspokoili, że wszystko jest ok normalnie? Ja bym poszłana Twoim miejscu do jakiegoś specjalisty od włosów. Mnie latami dermatolodzy zbywali tekstami: proszę się nie denerwować i wszystko wróci do normy, taka pani uroda... A potem się okazało, że straciłam przez to szansę na odrośniecie wielu włosów, przez te kijowe diagnozy.

Najbliżej mi do Warszawy. Muszę się w końcu zebrać w sobie i gdzieś umówić. Na razie mam w koszyku serum L'oreal Serioxyl i Aminexil i chyba idę do fryzjera na podcięcie, nie daje rady ogarnąć tych puszacych się włosów...

[Corii]

Te pedzel z limitki Hourglass juz dostepny w Sephorze.

[Make4Up]

[QUOTE=Make4Up;89674574
Powili wykańczam bazę pod cienie Inglota co polecicie bo chciałabym czegoś nowego? Tylko nie w formie słoiczka
Obserwuję Too Faced Shadow Insurance, Nars Smudgeproof, Smasbox PF Intensify 24H, ND Eyeshadow base, Hourglass Veil eye Primer? Ktoś może coś o nich powiedzieć? [/QUOTE]


Ja podbiję moje pytanie o bazę pod cienie, jeszcze ewentualnie Mac ta w tubce? Co jest warte przetestowania?

[Agunia001]

Napisane przez Corii

Te pedzel z limitki Hourglass juz dostepny w Sephorze.

dostałam maila o dostępności ale teraz jak już jest to się zastanawiam nad nim

na spacenk wchodzą jakieś kody? są fajne zestawy drunk elephant ale koszt przesyłki mnie wkurza...

[Corii]

Napisane przez Agunia001

dostałam maila o dostępności ale teraz jak już jest to się zastanawiam nad nim

Ja pedzel kupilam, bo od dawna chcialam Hourlassa jakis do pudru/bronzera.

[Agunia001]

Napisane przez Corii

Ja pedzel kupilam, bo od dawna chcialam Hourlassa jakis do pudru/bronzera.

wszedł na niego jakiś kod?
ja lubie pędzle z it cosmetics

[Corii]

Napisane przez Agunia001

wszedł na niego jakiś kod?
ja lubie pędzle z it cosmetics

Tak, wszedl na 20%

[Agunia001]

Napisane przez Taranka

Ten odpuszczam, w sumie jak na niego patrzę to tylko paletka z Roen mnie z niego bardziej interesuje, wszystko inne takie meh

Obejrzałam film z kalendarzem od Charlotte i absolutnie nic ciekawego w nim nie ma dla mnie, co roku to samo i mało pełnowymiarowych kosmetyków, nawet próbki tego nowego kremu nie dali

mnie też ta paletka interesuje a i reszta się przyda, zawsze będzie też czym urozmaicić prezenty świateczne

Kalendarz charlotte to lipa dla mnie... ale sa w aplikacji te nowe cienie i duo róz+rozświetlacz, czekam aż zaczną się jej przedświąteczne gifty do zakupów (szminki cienie itd) - to chyba w listopadzie dopiero????

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;89676560]Miałam kiedyś jedną z tych paletek i byłam bardzo niezadowolona. Cienie okropnie zbierają się w załamaniu powiek, właściwie natychmiast po nałożeniu bez bazy i z godzinę później na bazie. Nie wiem jakim cudem, ale jakoś 'przeżerały' się przez bazę, może dlatego, że są tłuste. Dodam, że normalnie nie mam takiego problemu z cieniami do powiek. Dodatkowo te błyszczące cienie mają bardzo duże drobinki (jak na moje standardy).[/QUOTE]

Ooo to ciekawe - delicious beauty je bardzo polecała. No nic dowiem się - mój kalendarz już blisko

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez Agunia001

Ooo to ciekawe - delicious beauty je bardzo polecała. No nic dowiem się - mój kalendarz już blisko

To tylko moja opinia, wiem, że te paletki ogólnie zbierają pochwały Dla mnie niewypał kompletny. Są zbyt kremowe, w ogóle nie zastygają na powiece, momentalnie po nałożeniu zbierają się w załamaniach. Przynajmniej takie były dwa lata temu, kiedy miałam z nimi do czynienia. Może poprawili formułę przez ten czas.

Oglądałam dzisiaj u znajomej meduzę z Hourglass, bo akurat kurier ją do niej przywiózł z Sephory,
Co jak co, ale za TAKĄ cenę mogliby chociaż prosto powklejać te pudry w opakowanie Strasznie niechlujnie to wygląda. Przynajmniej taki egzemplarz jej się trafił.
Same pudry faktycznie wszystkie jasne, będą odpowiednie dla bardzo jasnej cery.

[OlaM]

Napisane przez Make4Up

Ja podbiję moje pytanie o bazę pod cienie, jeszcze ewentualnie Mac ta w tubce? Co jest warte przetestowania?

Polecam bazę Fenty. Obecnie sięgam po nią najczęściej. Jest też w wersji travel size, więc można zacząć od mniejszej pojemności dla przetestowania.
Mam/miałam bazy MAC, Smashbox, Inglot, Too Faced, Urban Decay i te są dla mnie w porządku. Zmieniam je jak mi się znudzą w danym momencie.
Na moich powiekach nie sprawdziła się za to baza Natashy Denony, bo zamiast przedłużać makijaż, po niej cienie szybko zbierają mi się w załamaniu powiek. Pod tym względem jeszcze gorzej wypada ABH. Ona jest mocno kryjąca i przez to zbyt ciężka - może to jest powód.
Ciągle nie mogę sobie wyrobić zdania o bazie Rare Beauty, bo jednego dnia cienie fajnie na niej wytrzymują, a innego się szybko zbierają. W każdym razie na pewno nie jest to strzał w dziesiątkę.

Ja lubię bazy, które wyrównują koloryt powieki i są ciut kryjące, ale (co nie jest zaskoczeniem ), przede wszystkim zapewniają makijażowi oczu trwałość.
Niestety większość baz kryjących u mnie powoduje efekt odwrotny - cienie nieestetycznie zbierają się w załamaniu i znikają z powiek.
Fenty kryjąca raczej nie jest, ale aktualnie najbardziej mi odpowiada pod każdym innym względem. Zużyłam dwa małe opakowania, kończę jedno duże (pełnowymiarowe) i takie samo czeka już w zapasie.

———————

Wróciłam z urlopu i zaczynam na nowo rozkręcać zakupoholizm
Żeby nie było - parę rzeczy kupiłam też na wyjeździe, mimo znikomego dostępu do internetu . Przecież to, że ja mam urlop, nie znaczy, że mają go ode mnie kurierzy .

Chcę kupić z Drunk Elephant złote kropelki do twarzy (wersja rozświetlająca). Słyszał może ktoś czy będą w PL, a może gdzieś już się pojawiły?

[karolina_zb]

Chyba nie kupię sobie Meduzy... Sephora twierdzi, że już się wyprzedała online i nie wróci...

Pod koniec tygodnia ma być kolejna paleta dostępna w sprzedaży.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Agunia001]

Napisane przez karolina_zb

Chyba nie kupię sobie Meduzy... Sephora twierdzi, że już się wyprzedała online i nie wróci...

Pod koniec tygodnia ma być kolejna paleta dostępna w sprzedaży.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Meduza wyprzedana także na cult beauty...

[Corii]

Mnie nie ruszaja palety Hourglass, odkad kupilam zeszloroczna i zbylam i 2 lata temu tak samo, to juz nie interesuje sie nimi. Pedzelek za to przyszedl i podoba mi sie, detale tip top. Uzylam go z pudrem i bronzerem testowo i jestem na tak.

[karolina_zb]

Napisane przez Agunia001

Meduza wyprzedana także na cult beauty...

Ooo


Jakby któraś z Was chciała się swojej sztuki pozbyć, to proszę o mnie pamiętać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Make4Up]

Napisane przez OlaM

Polecam bazę Fenty. Obecnie sięgam po nią najczęściej. Jest też w wersji travel size, więc można zacząć od mniejszej pojemności dla przetestowania.
Mam/miałam bazy MAC, Smashbox, Inglot, Too Faced, Urban Decay i te są dla mnie w porządku. Zmieniam je jak mi się znudzą w danym momencie.
Na moich powiekach nie sprawdziła się za to baza Natashy Denony, bo zamiast przedłużać makijaż, po niej cienie szybko zbierają mi się w załamaniu powiek. Pod tym względem jeszcze gorzej wypada ABH. Ona jest mocno kryjąca i przez to zbyt ciężka - może to jest powód.
Ciągle nie mogę sobie wyrobić zdania o bazie Rare Beauty, bo jednego dnia cienie fajnie na niej wytrzymują, a innego się szybko zbierają. W każdym razie na pewno nie jest to strzał w dziesiątkę.

Ja lubię bazy, które wyrównują koloryt powieki i są ciut kryjące, ale (co nie jest zaskoczeniem ), przede wszystkim zapewniają makijażowi oczu trwałość.
Niestety większość baz kryjących u mnie powoduje efekt odwrotny - cienie nieestetycznie zbierają się w załamaniu i znikają z powiek.
Fenty kryjąca raczej nie jest, ale aktualnie najbardziej mi odpowiada pod każdym innym względem. Zużyłam dwa małe opakowania, kończę jedno duże (pełnowymiarowe) i takie samo czeka już w zapasie.

———————

Wróciłam z urlopu i zaczynam na nowo rozkręcać zakupoholizm
Żeby nie było - parę rzeczy kupiłam też na wyjeździe, mimo znikomego dostępu do internetu . Przecież to, że ja mam urlop, nie znaczy, że mają go ode mnie kurierzy .

Chcę kupić z Drunk Elephant złote kropelki do twarzy (wersja rozświetlająca). Słyszał może ktoś czy będą w PL, a może gdzieś już się pojawiły?

Dzięki piękne za opinie Akurat ta baza z Fenty jest w obniżonej cenie i pokazuje, że niedostępna online i stacjo. To może dobrze, że masz zapas. Wstępnie zrobiłam test TF w sklepie i miałam problem zetrzeć słocza z cienia z tą bazą pod, więc generalnie dobrze wróży. No zastanowię się i coś sobie wybiorę.

Napisane przez karolina_zb

Chyba nie kupię sobie Meduzy... Sephora twierdzi, że już się wyprzedała online i nie wróci...

Pod koniec tygodnia ma być kolejna paleta dostępna w sprzedaży.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A to niech się ugryzą. Wydam piniądz na co co będzie dostępne

[OlaM]

Napisane przez Corii

Mnie nie ruszaja palety Hourglass, odkad kupilam zeszloroczna i zbylam i 2 lata temu tak samo, to juz nie interesuje sie nimi. Pedzelek za to przyszedl i podoba mi sie, detale tip top. Uzylam go z pudrem i bronzerem testowo i jestem na tak.

Mam tak samo.
Mam taką z królikiem chyba (złote opakowanie z jakimś małym czarnym znaczkiem na opakowaniu, który odczytuje jako królika ), plus trzy sztuki potrójnych. Wprawdzie się nie pozbywam, ale sięgam tylko od wielkiego dzwonu, jak mi się przypomni
Mam też jakiś brązer, szminki i coś tam jeszcze chyba, ale generalnie marka mnie porwała

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Ja uwielbiam róże od Hourglass, jak dla mnie są jednymi z lepszych na rynku. Faktycznie wystarczy mieć jedną, dwie paletki, bo one są bardzo wtórne. Te niby nowe wersje kolorystyczne różów w nich są tak naprawdę bardzo podobne do tego, co już jest na rynku. Różnica między nimi to de facto kwestia nasycenia takich samych barw, co można niwelować po prostu nakładając na skórę bardziej albo mniej oszczędnie to, co już się ma

[werka89]

Treść usunięta

[OlaM]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;89678489]Ja uwielbiam róże od Hourglass, jak dla mnie są jednymi z lepszych na rynku. Faktycznie wystarczy mieć jedną, dwie paletki, bo one są bardzo wtórne. Te niby nowe wersje kolorystyczne różów w nich są tak naprawdę bardzo podobne do tego, co już jest na rynku. Różnica między nimi to de facto kwestia nasycenia takich samych barw, co można niwelować po prostu nakładając na skórę bardziej albo mniej oszczędnie to, co już się ma [/QUOTE]
Kurczę, to może muszę wygrzebać je z szuflady i ponownie wziąć w obroty.
Czasem po jakimś czasie zmienia mi się podejście do niektórych produktów - w obie strony .

Dostałaś już swój róż Chanel? Jak wrażenia?

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez OlaM

Kurczę, to może muszę wygrzebać je z szuflady i ponownie wziąć w obroty.
Czasem po jakimś czasie zmienia mi się podejście do niektórych produktów - w obie strony .

Dostałaś już swój róż Chanel? Jak wrażenia?

Dostałam i potwierdzam wszystkie zachwyty nad nim, namiętnie go ostatnio używam, kolor idealny dla mnie, połysk i trwałość też w punkt no i wygląda...piękny jest Warto było o niego powalczyć i się (prawie) zrujnować finansowo

A pędzel jak ? Będzie z tego miłość do Soni, czy nie zachwyca ?

Charlotte testuje nowości od Tilbury - paletkę cieni i róże z rozświetlaczem:
https://www.youtube.com/watch?v=C6NffQJX7I0

Wszystkie cienie podobają mi się na swatchach, ale na powiece te błyszczące jakieś takie... zbyt błyszczące. W sensie wygląda jakby ktoś czymś obsypał powieki; drobinami znaczy się. No nie wiem. Może to tylko u Charlotty tak wygląda

[karolina_zb]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;89678774]Dostałam i potwierdzam wszystkie zachwyty nad nim, namiętnie go ostatnio używam, kolor idealny dla mnie, połysk i trwałość też w punkt no i wygląda...piękny jest Warto było o niego powalczyć i się (prawie) zrujnować finansowo

A pędzel jak ? Będzie z tego miłość do Soni, czy nie zachwyca ?

Charlotte testuje nowości od Tilbury - paletkę cieni i róże z rozświetlaczem:
https://www.youtube.com/watch?v=C6NffQJX7I0

Wszystkie cienie podobają mi się na swatchach, ale na powiece te błyszczące jakieś takie... zbyt błyszczące. W sensie wygląda jakby ktoś czymś obsypał powieki; drobinami znaczy się. No nie wiem. Może to tylko u Charlotty tak wygląda [/QUOTE]Ten różowy róż z rozświetlaczem ładniutkie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez karolina_zb

Ten różowy róż z rozświetlaczem ładniutkie

Kolekcja jest już dostępna na stronie :

https://www.charlottetilbury.com/eu/products/gifts

Kliknęłam cienie i ten jasny róż z rozświetlaczem Cienie kosztują 75 euro, szok.
Bardzo jestem ciekawa matów w tej paletce, a róż faktycznie wygląda na fajny.
Wszedł mi kod lojalnościowy na 15%, pewnie są jakieś inne, ale kupowałam w dużym napięciu