|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2009-04-22, 05:47 | #31 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: z domku na drzewie
Wiadomości: 2 482
|
Dot.: Od kasownika do pełnej szczeny. Jak wytrwać z wyjcem nie tracąc weny :) - część
Cześc.Ja mam nadzieję że mogę się tu wkręcić.... No chyba że mnie dodata...
Jakby co to metrykę zmienię.... Nocy nie miałam wcale .Do 4-tej nosiłam,Ale przed chwila się obudził....Jak tak będzie wyglądał każdy ząb to się pochlastam i pod tira rzucę...Nie mam siły albo może za stara już jestem..Wszystko mnie boli ale to pikuś jak pomyślę co czuje Kuba.Kupiłam nawet Tantum Verde i nic .Już sama nie wiem...Dobrze że dziś mykam do lekarza . Dzięki dziewczyny za troskę. Mała wielkie dzięki .Będę działać...Nareczka .Idę ślepki opłukac bo nic nie spałam a potem przyszykuję się do lekarza po lek cudowny... Edytowane przez atenk1 Czas edycji: 2009-04-22 o 05:50 |
2009-04-22, 06:50 | #32 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Od kasownika do pełnej szczeny. Jak wytrwać z wyjcem nie tracąc weny :) - część
Aneta, powodzenia u lekarza!! OBy ulga dla Kubusia byla
Afro, na mlekopijach stworzylam dyskusje kulinarna, wiec zapraszam a tak w ogole to czesc, kawke siorbie, kibluje w pracy i sie biere za robote, bo czas nagli ---------- Dopisano o 07:50 ---------- Poprzedni post napisano o 07:49 ---------- aaa wkrecic sie mozesz ino mi podaj dane, zebym cie mogla do listy dorzucic
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
2009-04-22, 07:04 | #33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 618
|
Dot.: Od kasownika do pełnej szczeny. Jak wytrwać z wyjcem nie tracąc weny :) - część
pozdrawiam wszystkie zwariowane mamuśki mlekopijów
piję kawę i spylam dzis z Mikim , mamy wychodne na inne osiedle zawsze to jakas odmiana od tych samych widoków słoneczko świeci, tylko szkoda że żaru nie daje , zimnica u nas ,w dzien do 15 stopni dorbarku ja sie nie udzielam w nocy, bo ja nie sowa tylko ranny ptaszek dzięki Mikołajowi |
2009-04-22, 07:46 | #34 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 090
|
Dot.: Od kasownika do pełnej szczeny. Jak wytrwać z wyjcem nie tracąc weny :) - część
czesc, i ja z pracy nadaje. dzisiaj ostatnie szczepienie a mi smutno bo teraz tz jest z mala w domu i ja mu zazdroszcze
__________________
Zozolek |
2009-04-22, 07:58 | #35 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 3 052
|
Dot.: Od kasownika do pełnej szczeny. Jak wytrwać z wyjcem nie tracąc weny :) - część
Witam i ja Nic nie chcę mówić, ale miał być chyba jakiś "dodatek" do kolejnego tytyłu
Cytat:
Anita, się chyba wyniosła na dobre Brakuje mi jej, no ale cóż. Widocznie się na nas obraziła i tyle. Ja dziś z rańca bo TŻ polazł na 1 zmianę. Idę sobie kawusię zrobić bo zasypiam na siedząco. Why moje dziecko jest skowronkiem a nie sową jak jego rodzice? |
|
2009-04-22, 08:13 | #36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: III piętro
Wiadomości: 17 137
|
Dot.: Od kasownika do pełnej szczeny. Jak wytrwać z wyjcem nie tracąc weny :) - część
Dalsza częśc wątku więc pojawiam się i ja. Witajcie
Od razu wyskoczę z pytaniem, ile ząbów mają już Wasze dzieci? U Huberta od wybicia się pierwszego mineło półtora miesiąca a ja dzisiaj wyczaiłam 7 zębola i tak się zastanawiam czy to norma że tak szybko to postępuje czy jakiś przypadek? Anisu zastanawiałamsię też nad tą szczoteczką ale nie jestem pewna bo Hubert chyba jakiś dziwny jest, on do buzi nic nie pcha (tylko jedzenie i smoczek), żadnej zabawki, gryzaków, nic z tych rzeczy. Na razie ząbki my myję taką szczoteczką nakładaną na mój palec
__________________
Pamiętamy dobre czasy i złe czasy, zapominając, że większość nie jest ani dobra, ani zła. Po prostu jest. Edytowane przez NibyNic Czas edycji: 2009-04-22 o 08:15 |
2009-04-22, 08:23 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 3 052
|
Dot.: Od kasownika do pełnej szczeny. Jak wytrwać z wyjcem nie tracąc weny :) - część
7 zębów? Wow to szybciutko mu tę ząbki idą Gratulacje
Mati ma tylko 2 Wybiły się 14 i 27 lutego... więc moje dziecko jakieś oporne w tej sprawie |
2009-04-22, 08:25 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
|
Dot.: Od kasownika do pełnej szczeny. Jak wytrwać z wyjcem nie tracąc weny :) - część
fiu fiu. u nas dopiero 3 na wierzchu, mimo, że pierwsze dwa wyszły już w grudniu.
|
2009-04-22, 08:57 | #39 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: z domku na drzewie
Wiadomości: 2 482
|
Dot.: Od kasownika do pełnej szczeny. Jak wytrwać z wyjcem nie tracąc weny :) - część
Hej jam szczęśliwa .Podobno ząbki będą wychodzić jeden po drugim a nie wszystkie na raz.Ale mamy antybiotyk bo przyplątało się zapalenie ucha i stąd ten płacz żałosny i jęki.Dzielny mój synuś.Tylka ja dupa bo tak zajęłam się zębami że nie zauważyłam że choroba w uszach się ukryła .Ale lek już kupiony i zapodany.Wiecie co ja ryku narobiłam w przychodni...normalnie szok.Miałam czekać do 12 ...bo się dziwnym trafem powkręcały laski-zapewne znajome pielęgniarek....-i się wepchłam...rzuciłam błotem trochę bo już byłam wściekła ale mam to gdzieś...Ważne że wlazłam.
No i buziole za zębole dla Hubcia...może i my Was dogonimy,kto wie.. ....byleby już mniej bolało Dziewczyny ja mam nadzieję że Anitka wróci bo to bratnia moja dusza .Tęsknię i będę czekać... Polazę obiada wymyślić .Nareczka. |
2009-04-22, 09:05 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 3 052
|
Dot.: Od kasownika do pełnej szczeny. Jak wytrwać z wyjcem nie tracąc weny :) - część
Atenka o rany bidulek się nacierpiał. Ale teraz już powinno być git Co do przychodni to dobrze zrobiłaś że się wepchałaś Nieraz niestety tak trzeba, bo wiadomo co się dzieje w polskiej służbie zdrowia
Spadam myć łeb bo dziecię na 1 drzemce. |
2009-04-22, 09:38 | #41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
|
Dot.: Od kasownika do pełnej szczeny. Jak wytrwać z wyjcem nie tracąc weny :) - część
Thx Wam baby że myślita o mnie, miło mi bardzo
Ja dziś spylam do dermatologa bo mam takie bzdetne cuś... i muszę coś z tym zrobić.
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek |
2009-04-22, 09:41 | #42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
|
Dot.: Od kasownika do pełnej szczeny. Jak wytrwać z wyjcem nie tracąc weny :) - część
snajper ustrzelił mi komplecik
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=613416665 |
2009-04-22, 09:49 | #43 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
|
Dot.: Od kasownika do pełnej szczeny. Jak wytrwać z wyjcem nie tracąc weny :) - część
Cytat:
Gratulacje
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek |
|
2009-04-22, 09:56 | #44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 6 572
|
Dot.: Od kasownika do pełnej szczeny. Jak wytrwać z wyjcem nie tracąc weny :) - część
hej no i wywaliliśmy panów robotników, szukamy nowych czy to się kiedyś skończy
z awiadomości stomatologicznych: 4 na wierzchu, 5ty tuż tuż. hektolitry śliny, ale ani razu nie podawałam nic przeciwbólowego, 2 razy smarowałam żelem. mam w planach nowe firanki na lato do salonu i do kuchni |
2009-04-22, 09:59 | #45 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 090
|
Dot.: Od kasownika do pełnej szczeny. Jak wytrwać z wyjcem nie tracąc weny :) - część
czesc ,
kasiu tyle zabkow juz az 7 no no ale Hubert ma tempo. My mamy dopiero 2 ale cos sie chyba dzieje z trzecim. Wobec tego zamieszania ktore powstalo wokol nowych mam chyba sie nie dziwie ze ktos mogl sie pogniewac. Pisze bo nie uslyszalam bezposrednio ze mam sobie isc, jesli wyrazicie taka wole to znikne. Ubranka sliczne Kubus juz teraz poczuje sie lepiej a ja dzisiaj mam nerwa przez szczepieniem bo Zuza juz taka kumata jest i boje sie ze bedzie ryczec, musze sobie spisac o co mam pytac lekarki bo potem juz nic nie bede pamietac
__________________
Zozolek |
2009-04-22, 10:24 | #46 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Od kasownika do pełnej szczeny. Jak wytrwać z wyjcem nie tracąc weny :) - część
Witam serdecznie.....
mam nadzieje ze nie zostałam jeszcze skreślona z mam wyjców Teskni mi sie za Wami ale mała stała sie tak strasznie apsorbujaca ze juz czasami nie wytrzymuje ... i eszcze do tego dokladaja sie problemy natury rodzinnej Zawsze jak wejde zeby Was pocvzytac to 5 min i albo mała, albo tz sobie nie radzi i tak w kółko... Dużo czasu spedzamy takze na spacerach oj nie oszczedzamy sobie w taka ładna pogode.... Ciekawa jestem co tam u Was ale nadrabiac nie bede...w miare mozliwosci bede Was sledziła na bierzaco.... Pozdrawiam Was wszystkie P.S. Dodałam zdjęcia do nowego albumu jak jestescie chetne to mozecie obczaic...Sa tam zaległe zdjęcia ze spacerku z Kasia i Olcia.... |
2009-04-22, 10:38 | #47 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
|
Dot.: Od kasownika do pełnej szczeny. Jak wytrwać z wyjcem nie tracąc weny :) - część
czekam, aż młoda wstanie. a wstanie za chwilkę bo minęła godzina drzemki dziś mamy spotkanie w ciemno z dziewczyną z osiedla obok poznałyśmy się w necie ze 2 tygodnie temu, ona jest w ciąży i rodzi na początku lipca
|
2009-04-22, 11:04 | #48 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Od kasownika do pełnej szczeny. Jak wytrwać z wyjcem nie tracąc weny :) - część
hej
bede monotematyczna ale znow dzis w nocy zada nie ruszylam sama radosc tak sie wyspac a mloda to ciegiem 12h sie kimnela normalnie rano to lece do niej jak na skrzydlach hehe wy mi przestancie z tymi zebami, ze malo macie...Majka nie ma ani jednego przed chwilka byl listonosz i przyszly kiecki cudne niech no tylko mloda sie obudzi to zaraz bede ja przebierac a ta w motyle...Cestia ino sie trzym mocno
__________________
Maja |
2009-04-22, 11:38 | #50 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
|
Dot.: Od kasownika do pełnej szczeny. Jak wytrwać z wyjcem nie tracąc weny :) - część
Baby, co Wy pieprzycie! Nikt nikogo stąd nie wywala!
Stan uzębienia - 2. A Hubert nieźle z koksem jedzie, ale myślę, że to nic złego, absolutnie. Atenk.... współczuje nocki, dobrze,żeś do tego lekarza poszła, bidak sie przestanie męczyć. A mnie się słabo zrobiło pod prysznicem, bo wyobraziłam sobie jak naczynka krwionośne się pod wpływem ciepła rozszerzają ---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ---------- a Maja to mała Mała |
2009-04-22, 11:43 | #51 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Od kasownika do pełnej szczeny. Jak wytrwać z wyjcem nie tracąc weny :) - część
Sosnowa - mowisz Bo mi kurde kazdy gada, ze wykapany tata
a mi sie tez czesto slabo robi pod prysznicem...bo ja wieczny zmarzluch to se wode podkrecam i mam megaaa cieplo no ale w efekcie slabosc mnie ogarnia jakas
__________________
Maja |
2009-04-22, 11:52 | #52 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 944
|
Dot.: Od kasownika do pełnej szczeny. Jak wytrwać z wyjcem nie tracąc weny :) - część
byłam w mieście na zakupach i solo. Nareszcie. Młoda bawi się na dworze a ja jak zawsze muszę zasiąść do roboty.
Moja ma na razie 2 kły, a 2 idą więc jest bajecznie i cieknąco. Najlepszą zabawą jest plucie na podłogę i rozmazywanie tego po całej szwedzkiej. Dostaję wtedy furii i moje podłogi wyglądaja jak jedno wielkie dzieło sztuki
__________________
Wiktoria 12.07.2008 Oliwka 07.02.2015 |
2009-04-22, 11:59 | #53 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 090
|
Dot.: Od kasownika do pełnej szczeny. Jak wytrwać z wyjcem nie tracąc weny :) - część
ja pisalam we wlasnym imieniu tylko, i wyjasnie ze jakie takie pozostalo poza szczegolami wrazenie ze nowe psuja nastrój wątku mam nadzieje ze to nie prawda
__________________
Zozolek |
2009-04-22, 12:00 | #54 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: III piętro
Wiadomości: 17 137
|
Dot.: Od kasownika do pełnej szczeny. Jak wytrwać z wyjcem nie tracąc weny :) - część
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi, kurcze ciekawe czemu Huberta zęby takiego pędu dostały, a słyszałam kilka razy, że podawanie antybiotuków spowalnia proces wyrastania zębów - bzdura chyba jakaś a jeśli nie to co by było jakby Hubert nie przyjmował antybiotyków
A właśnie, tak przy okazji śliny - mój syn jeszcze nigdy się nie obślinił, nic mu nigdy nie wyciekało z buzi tylko jak był mały to czasami się przyksztuszał, pewnie wtedy uczył się połykac nadmiar. Mała mi się tez wydaje że Maja jest bardzo podobna do Ciebie
__________________
Pamiętamy dobre czasy i złe czasy, zapominając, że większość nie jest ani dobra, ani zła. Po prostu jest. |
2009-04-22, 12:04 | #55 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Od kasownika do pełnej szczeny. Jak wytrwać z wyjcem nie tracąc weny :) - część
NibyNic - dzieki mamine serce rosnie
A wiesz, jestem bardzo ciekawa jak wyglada szczena Huberta bo tak wlasnie zerknelam na twoj suwaczek...Masz jakas fote na ktorej sie mlody szczerzy?
__________________
Maja |
2009-04-22, 12:12 | #56 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: III piętro
Wiadomości: 17 137
|
Dot.: Od kasownika do pełnej szczeny. Jak wytrwać z wyjcem nie tracąc weny :) - część
Mała, no właśnie już tyle razy próbowałam ufocic szczenę Huberta ale nic z tego, on jak widzi aparat to buzię zamyka ale popróbuję jeszcze
No ten suwaczek to nieźle wygląda, ale szczęka Huberta wygląda inaczej. Ładnie widoczne są dolne jedynki (urosły już chyba tyle ile powinny) górne dwójki tez juz ładnie wystają, ale górne jedynki to jeszcze malutkie a dolna dwójka to tylko tylko sie wyrżneła
__________________
Pamiętamy dobre czasy i złe czasy, zapominając, że większość nie jest ani dobra, ani zła. Po prostu jest. |
2009-04-22, 12:38 | #57 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 96
|
Dot.: Od kasownika do pełnej szczeny. Jak wytrwać z wyjcem nie tracąc weny :) - część
Cześć!
Wpadłam się przywitać i będę szła z Liv na spacer Jednak byłam z mężem u teściów, kręciłam się z kąta w kąt i nudziłam bardzo, ale remont na szczęście się już kończy, więc mój połówek nie będzie tyle czasu tam spędzał. Wreszcie! Evelin ojej czyżby nowe mamy nie były mile widziane? Nie rozumiem? Ząbków moja mała ma 2, na dole, ale coś już kiełkuje na górze Przeciwbólowych środków też nigdy nie dawałam, u nas w miarę spokojnie wszystko przebiega. Miłego dnia mamy! |
2009-04-22, 12:40 | #58 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 6 572
|
Dot.: Od kasownika do pełnej szczeny. Jak wytrwać z wyjcem nie tracąc weny :) - część
kurcze nie radzę sobie w ogóle z przewijaniem teraz ucieka z okałowanym dupskiem, wysmaruje wszystko, tyłek zaczerwieniony, bo niedokładnie ją smaruję co robić zrezygnowałam już z ubierania body, bo nie mogę zapiąć
|
2009-04-22, 12:49 | #59 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Od kasownika do pełnej szczeny. Jak wytrwać z wyjcem nie tracąc weny :) - część
Wersta - moja tyle mlodsza od Sofijki a mam to samo boszz ilez to razy lapska ufajdalam dzis oczywiscie tez bo lata z tylkiem po calej komodzie ze nie wspomne, ze na 3 razy rzepy zapinam...szkoda, ze te pamki majty na nia za duze
__________________
Maja |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:13.