2009-01-23, 10:32 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Problem z siostra
Rok temu wyprowadzilam sie od rodzicow poniewaz chcialam zaczac nowe zycie. W domu mialam nieciekawa sytuacje wiec od dawna myslalam o wyprowadzce. W dodatku zakochalam sie w facecie starszym o 14 lat i to z nim mieszkam. Wyprowadzilam sie do innego miasta (tego w ktorym mieszka moj facet), niestety w tym samym miescie mieszka moja siostra. Ona mnie wrecz przesladuje. Nie wie ze kogos mam ale cos podejrzewa. Ciagle do mnie wydzwania i kaze do siebie przychodzic na rozmowe bo ktos mnie gdzies z kims widzial i musze sie tlumaczyc kto to jest nawet jak gdzies wyjde z kolega. Wiem ze popelniam blad ze do niej chodze, ze odbieram telefony itd, ale chodzi mi tylko i wylacznie o moich rodzicow. Jakby sie dowiedzieli ze jestem z tym facetem to by mnie znienawidzili a moja siostra tylko czeka na okazje zeby do nich na mnie doniesc.
Czasem odechciewa mi sie zyc i zastanawiam sie czy nie popelnilam bledu ze jestem z czlowiekiem ktorego kocham najbardziej na swiecie (wiem ze to glupie ze tak mysle). Gdy wychodze z nim na miasto caly czas mi sie wydaje ze ona gdzies tam jest i mnie zobaczy. Caly czas czuje na sobie jej wzrok. Czuje sie wrecz przesladowana. Wiem ze ta sytuacja wydaje sie glupia ale ja nie wiem co mam robic. |
2009-01-23, 10:38 | #2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Problem z siostra
Martynka, i tak wykazałas sie odwagą, ze wyprowadziłas się z domu. Jak dla mnie najlepszym, rozwiązaniem byłoby wziąc głęboki wdech i przeprowadzic rozmowę najpierw z rodzicami i na spokojnie im powiedziec o Twoim związku, napewno będzie im ciężko zrozumiec to...ale to nie oni się z Nim wiążą, ale Ty! Wiesz, ja tez miałam stracha przed powiedzeniem mamie o swoim TŻcie ( starszyu, obcokrajowiec, rozwodnik) ale zaczełam najpierw od tego, ze mi na nim zalezy, ze jest dobrym człowiekiem, ciepłym...zaczełam jej o nim opowiadac a na koncu powiedziałam to, co moze szokowac.poszło gładko! Radze Tobie tak samo zrobic, inaczej Twoi rodzice stracą zaufanie do Ciebie i będą miec Ci za złe, jesli dowiedzą się tego nie od CIebie a np od Twojej siostry.
a ona? z nią tez pogadaj....w koncu i tak sie predzej czy pozniej dowie..jesli rodzice będą wiedziec najpierw ona juz im nie namiesza za bardzo. Wytłumacz jej, ze jestes dorosła i masz prawo do własnego zycia. Nie będzie łatwo, ale moim zdaniem prawda powiedziana najszybciej i w najdelikatnijeszy sposónb będzie najlepszym rozwiązaniem! powodzenia!!!
__________________
FoodSenses Jedzonko fit i absolutnie nie fit FoodSenses INSTA #foodphotography #fitfood |
2009-01-23, 10:42 | #3 | |
ForceIsStrongInThisOne...
|
Dot.: Problem z siostra
Cytat:
Naprawdę masz teraz 19 lat, a ten facet ma już 33 lata? Mieszkasz z tym facetem, a co na to Twoja rodzina? Co im nakłamałaś, że gdzie i z kim mieszkasz? Jak długo zamierzasz żyć w kłamstwie? Popieram zachowanie Twojej siostry. Powinnaś docenić to, że się o Ciebie martwi. Popełniasz bardzo duży bląd mieszkając z tym facetem i ukrywając się przed siostrą.
__________________
Wealth, Income & Power I`m Proud to Be a Christian - Jestem Dumna, że Jestem Chrześcijanką 55 kg
|
|
2009-01-23, 10:46 | #4 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Problem z siostra
Cytat:
Oczywiscie nie mam zamiaru bronic autorki, poniewaz powinna powiedziec rodzinie o swoim zyciu, planach, ale nie mozna na nią w ten sposób najeżdzac, a Twoją wypowiedz odebrałam jakby conajmniej jakies przestępstwo popełniła.
__________________
FoodSenses Jedzonko fit i absolutnie nie fit FoodSenses INSTA #foodphotography #fitfood |
|
2009-01-23, 10:49 | #5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Problem z siostra
Cytat:
Po drugie mieszkam z nim bo Go kocham. Po trzecie ukrywam sie przed nia bo nie mam wyboru. |
|
2009-01-23, 10:50 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: aktualnie z Wrocławia
Wiadomości: 1 741
|
Dot.: Problem z siostra
Ja też uważam że nie powinnaś kłamać,Skoro wyprowadziłaś sie z domu i jesteś samodzielna to masz prawo do samodzielnych decyzji.Rodzina powinna to uszanowac,ale nie powinnas okłamywać bliskich nie sądzę żeby Cie znienawidzili,właściwie to jestem tego pewna.Jeśli czujesz że jesteś dorosła to jak dorosła postępuj i graj uczciwie.
|
2009-01-23, 10:55 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Problem z siostra
Caly problem polega na tym ze kiedys rozmawialam na ten temat z matka i ona powiedziala ze nigdy nie pozwoli na to zebym z nim byla bo zniszcze zycie sobie i rodzinie (nawet Go nie zna a juz zaklada ze jest zlym czlowiekiem). Udalo mi sie z nim zamieszkac tylko dlatego ze matka mysli ze zerwalam z nim kontakty, inaczej nie pozwolilaby mi sie wyprowadzic z domu (chociaz nie mialaby prawa mnie zatrzymac ale to juz inna bajka).
|
2009-01-23, 10:58 | #8 | |
ForceIsStrongInThisOne...
|
Dot.: Problem z siostra
Cytat:
Zachowanie Martyny, wyprowadzka w wieku 18 lat z domu z ukryciem prawdy, gdzie i z kim mieszka, kłamanie własnej siostrze i rodzicom świadczy o niedorosłości właśnie, raczej typem umysłu 15-latki, zabawa w "kotka i myszkę", czy mnie dzisiaj siostra spotka na spacerze i odkryje prawdę, czy też znowu mi się uda ją oszukać.... Ja nie generalizuję i nie atakuję autorki wątki, staram się dać jej do zrozumienia, że postępuje źle i dziecinnie. Tak nie zachowują sie osoby dorosłe. Jeżeli jej wybór padł na o 14 lat starszego faceta, to skoro uważa się za dorosłą, powinna o tym poinformować swoją rodzinę, a nie bawić się w ciuciubabkę. Niech jedzioe i przedstawi faceta mamie i ojcu, wszak ponoć dorosła już jest ?!
__________________
Wealth, Income & Power I`m Proud to Be a Christian - Jestem Dumna, że Jestem Chrześcijanką 55 kg
|
|
2009-01-23, 11:06 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Problem z siostra
Powyzej napisalam ze kiedys rozmawialam z matka na Jego temat, nie moge go jej przedstawic bo ona nie chce go widziec, nie chce go znac...
|
2009-01-23, 11:07 | #10 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: aktualnie z Wrocławia
Wiadomości: 1 741
|
Dot.: Problem z siostra
Cytat:
Moze reagują tak dlatego że wcześniej byłaś jeszcze młodsza no i oszukiwałaś ich ... |
|
2009-01-23, 11:08 | #11 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 482
|
Dot.: Problem z siostra
A jak ty sobie to wyobrażasz na dłuższą metę?
Skoro go kochasz, to pewno chcesz z nim być do końca życia? Założyć rodzine? Mieć dzieci? Wziąć ślub? Wspólnie tworzyć przyszłość? (kojeność przypadkowa) I niby wsztstko TO ma się odbyć bez udziału i wiedzy Twoich rodziców i siostry? Tak na chłopski rozum - to cholernie nielogiczne! Dorosłość polega m.in na tym, że trzeba ponosić konsekwencje swoich czynów i planowac życie długoterminowo. Kłamstwo (szczególnie takie!) zawsze wyjdzie na jaw, zawsze! Dlaczego Twoja mama ma jakieś awersje do Twojego chłopaka? Może jest rozwodnikiem? Ma dzieci z innego związku? Jak długo się znacie? Jak się poznaliście? Niestety, wiązanie się z osobą starszą o 15 lat niesie za sobą pewne konsekwencje... Jak Twój chłopak traktuje całą tą sytuację? Wie o tym, że okłamujesz rodziców? |
2009-01-23, 11:08 | #12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Zielony pokój.
Wiadomości: 12
|
Dot.: Problem z siostra
Wydaje mi się, że nikt nie powinien Cię oceniać bo jeżeli ktoś nie był w takiej sytuacji jak Ty to nie ma prawa gadać, ze robisz głupio itd. bo kilka zdać opisujących Twoja obecną sytuację tak naprawdę niewiele nam mówi o Twoim życiu.
Po pierwsze na myśl nasuwa mi się pytanie czy Ty utrzymujesz w miarę rozsądne stosunki z rodzicami? Jakieś niedzielne obiadki czy też pozorne zwierzenia mają miejsce?;> Po drugie co do wieku Twojego partnera hm. no jest to spora różnica wieku, ale zdecydowanie jest to przeszkoda do pokonania. Tylko musisz rozsądnie patrzeć na rzeczywistość i nie zakładać z góry, że będziesz z nim do końca życia. Jest to taka różnica wieku która może Wam zacząć przeszkadzać po jakimś czasie. Mogą wtedy wyjść różnice poglądów na świat i na Wasze wspólne życie związane z różnicą wieku. A powiem Ci jeszcze tylko tyle, że tego, że rodzice Cię znienawidzą to nie musisz sie bać. Na pewno zrobią awanturę, ale "Rodzic" wybaczy wszystko i kocha mimo wszystko Na pewno pokrzyczą bo wyobrazili sobie inną przyszłość dla Ciebie. Kiedy jednak zobaczą, że ten facet jest w porządku i Cię kocha i jest w stanie Cię uszczęśliwić to wszystko powinno się poukładać Tylko podstawą jest ROZMOWA i wyznanie prawy. Życzę POWODZENIA
__________________
Życie po to jest żeby je przeżyć Trzeba komuś zaufać, w coś wreszcie uwierzyć Daj sobie wreszcie kredyt zaufania Masz mało do starcienia, bardzo dużo do zyskania Ale musisz uwierzyć w siebie, uwierzyć szczerze! |
2009-01-23, 11:13 | #13 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 191
|
Dot.: Problem z siostra
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Czy ty chciałaś zupełnie się odizolować od świata zewnętrznego, żyć tylko miłością do swojego faceta, a rodzinę, w tym siostrę, mieć w poważaniu? Być może błąd popełniłaś, ale zupełnie gdzie indziej... Cytat:
Przecież rodzice to osoby, które cię kochają, które cię wychowały, troszczyły się o ciebie, zapewniały warunki do życia. Myślisz, że z dnia na dzień potrafiliby znienawidzieć córkę? A może znają tego 33letniego pana, wiedzą o nim coś, czego nie tolerują i są przekonani, że nie jest on dobrym kandydatem do związku, dla ciebie? Czemu twoja siostra miałaby psuć relacje między tobą, a twoimi rodzicami? Cytat:
Właściwie masz wszystko, czego chciałaś. Mieszkasz z dala od rodziców, z kochającym facetem, więc w czym problem? Chyba w kwestii sumienia? Wyprowadzając się myślałaś, że jakoś to będzie, rodzice nie dowiedzą się z kim jesteś, z kim mieszkasz. Myślałaś może, że wcale nie będzie to takie trudne. A jednak jest. Miałaś w planach okłamywać ich przez całe życie, a na łożu śmierci wyznać prawdę? Jaki miałaś plan, na to, co się dzieje? Przemyśl sobie sprawę i przygotuj się na rozmowę z rodziną. Powiedz im prawdę. Jeśli nie ułoży ci się z tym panem, to będziesz miała chociaż oparcie, gdy wrócisz do domu, a tak zostaniesz sama jak palec... ze swoimi kłamstwami.
__________________
znikam, ale... wiecie, gdzie mnie szukać
|
|||||
2009-01-23, 11:17 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Problem z siostra
Cytat:
On wie ze oklamuje moich rodzicow, czasem mowi ze lepiej byloby jakbym im powiedziala ale wie jaka mam sytuacje z rodzicami i zawsze mowi ze decyzja nalezy do mnie bo wie ze jesli im powiem to urzadza mi prawdziwe pieklo. |
|
2009-01-23, 11:21 | #15 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Problem z siostra
Cytat:
__________________
FoodSenses Jedzonko fit i absolutnie nie fit FoodSenses INSTA #foodphotography #fitfood |
|
2009-01-23, 11:24 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Problem z siostra
Cytat:
|
|
2009-01-23, 11:30 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: aktualnie z Wrocławia
Wiadomości: 1 741
|
Dot.: Problem z siostra
Było Ci z nimi bardzo źle gdy z nimi mieszkałaś.?
|
2009-01-23, 11:35 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Problem z siostra
Tak, nie wiem dlaczego mnie zle traktowali. To ja zajmowalam sie domem i im caly czas pomagalam. Gdy znajomi zapraszali mnie na imprezy zawsze musialam odmawiac bo matka zawsze wynalazla mi jakies zajecie. Zdarzalo sie ze pojechalam do kolezanki a po 2 godzinach telefon od matki, robila awanture ze siedze u kolezanki a ona w domu sama siedzi i musi wszystko robic.
|
2009-01-23, 11:39 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Problem z siostra
Utrzymujesz sie sama ?stac cie na samodzielne zycie ?jesli tak to bardzo sie dziwie ze zachowujesz sie jak gówniara i nie potrafisz byc szczera z rodziną .Swoja droga rodzina robiac zakazy tez wydaje mi sie srednio dojrzala.
Czy kiedykolwiek rodzian miala szanse go poznac ? zacznijcie sie zachowywac jak normalni ,dorosli ludzie ,zrob obiad i zapros rodzicow ale wczesniej ich uprzedz. albo kup kwiaty i jedz do swoich rodzicow z nim dziwne ze 30 letni facet nie potrafi sie zachowac chcac byc z toba i planujac wspolna przyszlosc,chyba powinnien zadba co dobre stosunki przede wszytskim twoje z twoimi wlasnymi rodzicami, w koncu to byc moze beda dziadkowie waszych dzieci . Jesli nie stac cie na samodzielne zycie to sie nie dziwie sie ze oklamujesz rodzine bo gdy facet cie wykopie to dokad wrocisz ? do rodzicow . |
2009-01-23, 11:40 | #20 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: aktualnie z Wrocławia
Wiadomości: 1 741
|
Dot.: Problem z siostra
Cytat:
|
|
2009-01-23, 11:44 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Problem z siostra
Nie wroce do nich, sama jestem w stanie sie utrzymac. Wiem ze pewnie niektorzy mysla ze jak sie jest z duzo starszym facetem to robi sie to dla kasy i jest sie na jego utrzymaniu ale w moim zwiazku to sie nie sprawdza, jestem z nim bo go kocham.
|
2009-01-23, 11:55 | #22 | |||
ForceIsStrongInThisOne...
|
Dot.: Problem z siostra
Cytat:
To, że zajmowałaś się domem i pomagałaś swoim rodzicom, nazywasz złym traktowaniem ? Cytat:
Naprawdę ZAWSZE musiałaś odmawiać udział w imprezach, bo NIGDY na nich nie byłaś? A może nie były to najlepsze imprezey dla Ciebie i Twoja mama Cię przed nimi chciała uchronić ? Cytat:
Pobyt 2 godzinny u koleżanki, to wystarczający czas aby się zrelaksować, ale skoro wychodziłaś na dłużej, to chyba mogłaś zapytać o której najpóźniej możesz wrócić? Nie byłoby wtedy problemu. A pomoc mamie, gdy wiesz, że jest sama w domu, nie jest złym traktowaniem przez rodzinę. Mam wrażenie, że Twoja rodzina Ci nie ufa, możliwe, że kłamałaś już wcześniej i zostałaś na tym przyłapana. Najgorsze, że nadal brniesz w kłamstwie i oszukiwaniu swojej rodziny, a tu żalisz się, że Cię źle traktowali i że siostra za bardzo się interesuje Twoim życiem. Na Boga, wszak to siostra Twoja jest, martwi się o Ciebie bo ma do tego oczywiste powody a Ty ją posądzasz, że chce dzięki Tobie odwrócić uwagę od siebie, chyba ona to przy Tobie anioł jest po prostu i w taki sposób jak Ty rodziców nie okłamuje. Okłamałaś mamę, że zerwałaś z tym facetem, jak ona może w ogóle Tobie zaufać?
__________________
Wealth, Income & Power I`m Proud to Be a Christian - Jestem Dumna, że Jestem Chrześcijanką 55 kg
|
|||
2009-01-23, 12:08 | #23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: aktualnie z Wrocławia
Wiadomości: 1 741
|
Dot.: Problem z siostra
Nie przesadzałabym ....Też mam 19 lat i nie wyobrażam sobie żeby mama wybierała mi facetów co więcej ona też raczej sobie tego nie wyobraża....Sądze że wszystko sprowadza się do zaufania i zrozumienia...ale do tego obie strony muszą mieć dobre chęci.Nie kłamałabym....Wyda się i niepotrzebnie zranisz rodziców.Powiesz..w końcu przełkną tym bardziej że jesteś samodzielna.
|
2009-01-23, 12:14 | #24 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Problem z siostra
dziwie sie bo skoro mialas odwage wyprowdzic sie z domu...zwiazac sie z duzo starszym od siebie mezczyzna to dlaczego brak ci odwagi zeby doknczyc dziela i poinformowac o tym rodzine..nierozumiem
__________________
|
2009-01-23, 12:20 | #25 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Problem z siostra
Cytat:
Martyna, słuchaj... A co właściwie za "piekło" mogą Ci urządzić rodzice, skoro nie mieszkasz już z nimi, sama się utrzymujesz? Mogą co najwyżej powiedzieć, że w takim razie nie chcą Cię widzieć, ale z tego co zrozumiałam i tak teraz nie widujesz się z nimi i masz do nich jakiś żal. Poza tym tak by powiedzieli tylko wtedy, gdy naprawdę by im nie zależało na kontakcie. Może źle oceniasz sytuację, może mają jakieś swoje powody by nie akceptować Twojego faceta? Może dla nich ta różnica wieku jest za duża? Może się boją o Ciebie? Nawet jeśli wychowywali Cię dość rygorystycznie, to wcale nie znaczy, że chcieli Ci zrobić krzywdę, bardzo możliwe, że chcieli dla Ciebie jak najlepiej. To co teraz robisz jest bez sensu, nie jesteś w stanie utrzymywać tego w tajemnicy w nieskończoność i prędzej czy później sprawa i tak się "sypnie". Więc lepiej już teraz powiedz rodzinie co jest grane, przynajmniej przestaniesz się stresować wychodząc na ulicę. |
|
2009-01-23, 12:36 | #26 | ||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Problem z siostra
Cytat:
Nie, napisalam ze zawsze im pomagalam DLATEGO nie rozumiem tego ze mnie zle traktowali, zawsze mogli na mnie liczyc, zalatwialam za nich sprawy, nigdy ich nie zawiodlam gdy mnie potrzebowali. Cytat:
Cytat:
Myslisz ze tak sobie wychodzilam i nie mowilam kiedy wroce? Zawsze jej o wszystkim mowilam gdzie i kiedy wychodze, mieszkalam u rodzicow wiec ich informowalam. Skoro powiedzialam ze wroce na nastepny dzien i sie matka na to zgodzila to nie wydaje mi sie zeby to bylo normalne ze dzwoni po 2 godzinach i kaze wracac bo cos tam sobie wymyslila. Cytat:
A Ty caly czas siedzisz ze swoja matka w domu gdy jest sama bo Ona tak chce? Pomagac to jej pomagalam wtedy gdy faktycznie byla taka potrzeba a nie sytuacja kiedy po mnie dzwoni a gdy wracam do domu to sie okazuje ze jeszcze zadnej roboty nie ma. Dopiero pozniej mi cos wymyslala zeby sie nade mna poznecac, bo pozniej miala satysfakcje ze itak wyszlo na jej. Jak mialas normalna matke to sie ciesze ze chociaz Ty mialas szczescie, ale nie kazdy je ma, nawet nie wiesz jak matka potrafi traktowac dziecko. Cytat:
I tu sie mylisz, nie klamalam wiec nie mieli na czym mnie przylapac, mowilam im prawde o wszystkim i moze to byl blad, moze powinnam byla dobrze sie bawic tak jak moi rowiesnicy i klamac rodzicom w zywe oczy, wymyslac bajeczki ze nie bylam na imprezie tylko gdzies indziej, zawsze bym znalazla kogos kto by mnie kryl. To klamstwo ktore dotyczy mieszkania z moim facetem to pierwsze moje klamstwo wobec rodzicow. Oczywiscie swieta nie jestem bo za czasow szkolnych zdarzalo sie ze dostalam pale i w domu nic o tym nie powiedzialam ale nie o takich klamstewkach teraz mowa. Cytat:
Taki z niej aniol ze nie raz jej d**e krylam przed rodzicami i poprostu udawalam ze niektorych rzeczy nie widze, teraz wiem ze zle zrobilam, moglam mowic o wszystkim o czym wiedzialam bo teraz wiem ze ona by na mnie powiedziala wszystko. |
||||||
2009-01-23, 13:44 | #27 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Zewsząd
Wiadomości: 3 739
|
Dot.: Problem z siostra
Cytat:
Evo, zgadzam się z Tobą w 100%. Tym bardziej, że moja mama miała , za przeproszeniem, nosa do facetów - i zawsze jak od niej usłyszałam 'dziecko, odpuść, on Cię skrzywdzi' - to się okazywało prawdą, i to świętą prawdą. Jeśli decydujesz się na życie z nim - to dlaczego w ukryciu? Od czasu wyprowadzki nie kontaktujesz sie z rodzicami? Nie widujesz się z nimi? Ja mam 25 lat, jak miałam 19 wyjechałam na studia i mieszkałam ze znajomymi, a rodzice i tak czuli potrzebę rozmawiania ze mną, widywania mnie w niektóre weekendy, nie tylko od większego święta - zresztą do teraz tak jest, a już mieszkam z tż, na swoim, prowadzimy własny dom, a ja tak czy siak mam wewnętrzną potrzebę zadzwonienia do mamy że wszystko jest w porządku, zobaczenia się z nią od czasu do czasu - to są więzi rodzinne. Dziwi mnie, że autorka takiej potrzeby nie ma. I ogólnie wybacz, ale dla mnie związek w takim wieku, z mężczyzną starszym o tyle lat, jest trochę smieszny - zwłaszcza że mam pod ręką identyczny, skończyło się tym że ją 'zbęckał', mają dziecko, a on się teraz po niej wozi i gra wielkiego mistrza, bo co ona gówniara może wiedzieć o życiu w porównaniu do nieg, kompletnie nie liczy się z jej zdaniem i potrzebami, w ogóle jej nie szanuje. A na początku tak pięknie było, cudownie, harlequinowo wręcz. Wcale nie dziwię się Twojej siostrze, że chce Ci przemówić do rozsądku - jeśli sprawa wyjdzie na jaw, Twoi rodzice w końcu przejrzą na oczy i spróbują znaleźć sposó, żebyś i Ty przejrzała.
__________________
Zawsze jest trochę prawdy w każdym "żartowałam", trochę wiedzy w każdym "nie wiem", trochę emocji w każdym "nie obchodzi mnie to" i trochę bólu w każdym "u mnie wszystko w porządku" ... |
|
2009-01-23, 13:52 | #28 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Problem z siostra
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||
2009-01-23, 14:02 | #29 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Problem z siostra
Cytat:
Pamiętaj tylko, że to Ty z nim jesteś... a nie rodzice, siostra... Jeśli Cię pyta o tego kogoś po prostu powiedz, że to nie jej sprawa. Ale najlepiej gdybyś porozmawiała szczerze z siostrą i z rodzicami. skoro kochasz tego mężczyznę nie ma po co ukrywać faktu, że mieszkasz z nim i tworzycie parę
__________________
Wtuliłam twarz w jego ramię. - Kocham Cię - szepnęłam. Edytowane przez shineE Czas edycji: 2009-01-23 o 14:03 |
|
2009-01-23, 14:13 | #30 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Problem z siostra
Cytat:
Na to nie jestem jeszcze gotowa, ale czy predzej czy pozniej z rodzicami porozmawiam. |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:29.