Januszowania ciąg dalszy, czyli część druga - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-06-30, 23:26   #181
muzeumolbrzymuf
Rozeznanie
 
Avatar muzeumolbrzymuf
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Zagłębianka
Wiadomości: 673
Dot.: Januszowania ciąg dalszy, czyli część druga

Cytat:
Napisane przez MonnieB Pokaż wiadomość
siedzę sobie na przerwie, na trawie pod tesco. niedaleko mnie siada trzech Polaków i Polka, w zaawansowanej ciąży. mają torby z lidla wypchane najtańszym piwem. pala fajki i piją. ona też. normalnie mam ochotę podejść i coś powiedzieć, trzech kretynów patrzy jak kobieta w ciąży pije piwsko i pali. Polacy w Anglii serio robią wstyd.
Mając praktyki na ginekologii (przed zimową sesją, czyli styczeń, mróz wtedy bardzo doskwierał)- kobieta w 9 mcu ciąży stała w samym swetrze na dworze przed szpitalem i paliła. Okropny widok

Choć nieodpowiedzialne matki to nie domena jedynie Grażyn.


Wiem, że jestem dziwna ale lubię podsłuchiwać ludzi rozmawiających przez tel
muzeumolbrzymuf jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-30, 23:51   #182
DariaKom
Zakorzenienie
 
Avatar DariaKom
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 123
Dot.: Januszowania ciąg dalszy, czyli część druga

Cytat:
Napisane przez beautyq Pokaż wiadomość
Kiedyś koleżanka mojej babci pod kościołem widziała żebraczkę z dzieckiem, to zaproponowała, żeby kobieta przyszła jej umyć okna, to jej zapłaci. Żebraczka zaczęła ją wyzywać.
Mój ojciec był typem który nie cierpiał żebraków, za to chętnie oferował pracę. Często zaczepiany zapraszał do zgrabienia liści, koszenia trawy za dość atrakcyjne stawki, ale co z tego, jak pan czy pani romskiego pochodzenia chcieli kasy za free a grabienie (do ogarnięcia przez godzinę) za 50zł było dla takich ludzi słabą ofertą.
Cytat:
Napisane przez Veredise Pokaż wiadomość
Co robili?
Właśnie Fakty oglądam. Miśki bez koszulek tańczące na krzesłach na lotnisku? Masakra... I jakaś dziunia, która się rzuca, że musiała podpisać oświadczenie, że wraca na własne życzenie.
Najlepsza była kobita, która powiedziała, że się terrorystom nie można dać, że ona wnuczkom obiecała wczasy za "pasek".
No cóż, ja też klepnęłam sobie wakacje w Tunezji w tym roku (o tym, że nadal jest ostrzeżenie MSZtu kapnęłam się jak już poszła kasa), ale jak tylko usłyszałam o pierwszych sygnałach od terrorystów (były takie jakiś miesiąc temu, żeby Tunezyjczycy nie latali samolotami, bo coś planują) to zmieniłam na Grecję. Podczas naszego pobytu odbył się ten zamach więc mocno odetchnęłam z ulgą, że opamiętałam się na czas. Za to na wizażu nadal były między wizażankami polecane wyjazdy do Tunezji bo tanio (przed zamachem, ale już po tych sygnałach od terrorystów).
Na fb widziałam ludzi, którzy usiłują odkupić (po odpowiednio niżej cenie) wakacje w Tunezji od ludzi, którzy boją się polecieć, to jest dopiero popis lekkomyślności.


Trudno mi powiedzieć, czy to januszowanie, raczej dziwny zbieg okoliczności. Jakiś czas temu miałam zabawne sytuacje w CH. Jak jestem na zakupach, to e-papierosa mam zawieszonego w futerale na smyczy na szyi, bo nie lubię jak mi się po torebce wala. Podczas jednego wyjścia, zaliczając parę sklepów (spożywczy, odzieżowy) ludzie pytali mnie a to gdzie piwo stoi, a to czy jest jakiś tam rozmiar. Pierwsza sytuacja mnie rozbawiła, druga też, ale w końcu zaczęło trochę wkurzać, bo nie wiedziałam o co ludziom chodzi. Dopiero po dłużej chwili zatrybiłam, że mam tą smyczkę na szyi i pewnie ludziom kojarzę się w związku z tym z obsługą w sklepie. Nadal chodzę w większości przypadków z tą smyczą, ale już mi się taka akcja drugi raz nie przytrafiła. Ps. dopiero wtedy zauważyłam, jak dziwnie ludzie zwracają się o pomoc w sklepie, ja jak proszę o pomoc, to mówię "przepraszam, czy może mi pani wskazać.." czy coś w tym stylu, przy zachowaniu formy grzecznościowej, a tu baba woła "macie 42 z tego?!".

Edytowane przez DariaKom
Czas edycji: 2015-07-01 o 00:04
DariaKom jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-01, 08:41   #183
wiki2501
Rozeznanie
 
Avatar wiki2501
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 835
Dot.: Januszowania ciąg dalszy, czyli część druga

Cytat:
Napisane przez silesianna Pokaż wiadomość
Kiedyś jechałam neobusem i jechała za mną taka Januszowa rodzinka, wracali z wakacji zagramanicznych, chłopiec na oko lat 10 przez pierwszą godzinę krzyczał: "tata włącz mi opa gangnam stajl!" a tata mu wlaczal, oczywiście nie używali słuchawek. Przez drugą godzinę chłopiec krzyczał ze na postoju chce kranczispy paprykowe i pepsi, przez trzecią i czwartą godzinę grał w jakąś strzelankę na tablecie BARDZO GŁOŚNO, kiedy wspolpasazerowie zwracali mu uwagę, żeby sciszyl, tatuś mówił "scisz troxhe" po kilka razy, chłopiec nie reagował, kiedy ktoś mu po raz kolejny zwrócił uwagę - tata zabrał młodemu tablet i sciszyl o jeden, max dwa "punkty" (bo nie zauważyłam znaczącej roznicy) młody zaczął wrzeszczec ze teraz on nic nie będzie słyszał i oczywiście od razu zrobił głośniej. Mamusia z tej piekielne rodzinki przez trzy czwarte podróży nawijala przez telefon o tym jak się wakacje udały, jak to spędzili dobe na lotnisku i co tam robili, jak musieli przez telefon przebukowac neobusa bo była jakaś głupia mgła i przez to głupie samoloty nie latały, a przy okazji relacjonowała przez jakie miejscowości właśnie przejeżdżamy. Nie pamiętam, czy to ja wysiadlam w Rzeszowie, czy oni. Łeb miałam jak sklep.
To jakiś urok neobusa?
Ja jechałam akurat z Rzeszowa więc to może ta trasa jakaś trefna
wiki2501 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-01, 09:13   #184
Czarna2000
Inez
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 4 349
Dot.: Januszowania ciąg dalszy, czyli część druga

Serdeczne wyrazy współczucia dla dwóch Grażyn (mama i córka), które są tak chore i cierpiące, że nie mogą poczekać na swoją kolej w kolejce na USG, że muszą się pchać . Ja tam mogę poczekać, ale byłam z mamą, z którą być musiałam (jestem niepełnoletnia), która to mama chodzi do pracy i byłyśmy wcześniej specjalnie z tego powodu .
Kiedy starsza Grażyna wlazła przede mną do gabinetu, młodsza stwierdziła "mama była wcześniej, tylko długo błądziłyśmy po szpitalu". Aha
Nie chcę się czepiać, ale przecież pamiętam po kim byłam w kolejce
Czarna2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-01, 09:19   #185
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 266
Dot.: Januszowania ciąg dalszy, czyli część druga

Cytat:
Napisane przez wiki2501 Pokaż wiadomość
Ja jechałam akurat z Rzeszowa więc to może ta trasa jakaś trefna
Kiedyś jechałam Neobusem na trasie z Wrocławia do Rzeszowa i panu krzykaczowi została zwrócona uwaga, kulturalnie, ale stanowczo. Pewnie zależy na jaką "załogę" się trafi.
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-01, 09:29   #186
silesianna
Zakorzenienie
 
Avatar silesianna
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 884
Dot.: Januszowania ciąg dalszy, czyli część druga

Cytat:
Napisane przez wiki2501 Pokaż wiadomość
Ja jechałam akurat z Rzeszowa więc to może ta trasa jakaś trefna
Ja kilka razy jeździłam na trasie Warszawa-Rzeszow/Rymanow/Sanok, w sumie taka piekielna rodzinka trafiła mi się raz
silesianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-01, 10:37   #187
Char77
Raczkowanie
 
Avatar Char77
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 63
GG do Char77 Send a message via Skype™ to Char77
Dot.: Januszowania ciąg dalszy, czyli część druga

Cytat:
Napisane przez DariaKom Pokaż wiadomość
Mój ojciec był typem który nie cierpiał żebraków, za to chętnie oferował pracę. Często zaczepiany zapraszał do zgrabienia liści, koszenia trawy za dość atrakcyjne stawki, ale co z tego, jak pan czy pani romskiego pochodzenia chcieli kasy za free a grabienie (do ogarnięcia przez godzinę) za 50zł było dla takich ludzi słabą ofertą.
Mój tata jako młody chłopak pracował rozwożąc chleby, pieczywo ogólnie do sklepów. Bardzo często gdy wysiadał z auta różni ludzie zaczepiali go i prosili o pieniądze na chleb. Na co tata otwierał ładownię, pokazywał, że ma tego towaru pod dostatkiem i mówił, że może głodnego poratować, bo nie będzie miał przez to problemów. Rzadko zdarzały się pozytywne reakcje (choć tego, jak kobieta z dzieckiem naprawdę głodnym popłakała się ze szczęścia też nie nazwałabym pozytywnym, to było ponad 20 lat temu, a dalej serce się kraja...), najczęściej ludzie się obrażali! I wyzywali ojca od chamów bez kultury
Char77 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-07-01, 10:55   #188
201704060907
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 1 244
Dot.: Januszowania ciąg dalszy, czyli część druga

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Nie lubie pitolenia przez telefon w autobusach i tramwajach, coraz bardziej mnie to denerwuje. Wraca człowiek zmęczony z roboty, pełno ludzi, a tu nad uchem ktoś o jakichś problemach z dupy wziętych nawija non stop przez telefon. Ale nie wiem czy to januszowanie, może zwyczajnie sie starzeje. Tu apel dajcie se na wstrzymanie z długim gadaniem przez telefon w środkach komunikacji miejskiej, to naprawdę działa ludziom na nerwy.
Mnie też to denerwuje... Jeśli jadę busem, i ktoś do mnie dzwoni to:
a) nie odbieram i piszę sms, że obecnie jestem w autobusie i nie mogę rozmawiać
b) odbieram i grzecznie mówię, że oddzwonię za X minut.

Strasznie nie lubię osób, które przez całą drogę gadają przez telefon, kiedy człowiek jechał na uczelnię - czytał notatki, czy zwyczajnie chciał się odstresować - chcąc nie chcąc trzeba było słuchać o chorobach płciowych, łamaniu w kościach, o tym jak córka zaszła w ciąże, o zdradzie męża (autentyki, niestety )
201704060907 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-01, 11:01   #189
cud nie kobieta
Ante Pante
 
Avatar cud nie kobieta
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 2 198
Dot.: Januszowania ciąg dalszy, czyli część druga

Cytat:
Napisane przez mizmaz Pokaż wiadomość
Mnie też to denerwuje... Jeśli jadę busem, i ktoś do mnie dzwoni to:
a) nie odbieram i piszę sms, że obecnie jestem w autobusie i nie mogę rozmawiać
b) odbieram i grzecznie mówię, że oddzwonię za X minut.

Strasznie nie lubię osób, które przez całą drogę gadają przez telefon, kiedy człowiek jechał na uczelnię - czytał notatki, czy zwyczajnie chciał się odstresować - chcąc nie chcąc trzeba było słuchać o chorobach płciowych, łamaniu w kościach, o tym jak córka zaszła w ciąże, o zdradzie męża (autentyki, niestety )
no cóż, ale z z drugiej strony też ma prawo rozmawiać, nie drzeć się do telefonu o swojej grzybyciy, ale normalnie rozmawiać
__________________
chill
cud nie kobieta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-01, 11:07   #190
Bruised
Wtajemniczenie
 
Avatar Bruised
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 2 895
Dot.: Januszowania ciąg dalszy, czyli część druga

Rozmowy przez telefon to nic, wczoraj czytałam, że w Bydgoszczy kobieta w autobusie zmieniała dziecku pieluchę. Może nie mam dzieci i nie rozumiem, ale jak można w tłumie obcych ludzi zdjąć dziecku pieluchę z kupą i zakładać świeżą?
__________________

"Prawdziwie kochasz wtedy, kiedy nie wiesz, dlaczego."
Bruised jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-01, 11:10   #191
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Januszowania ciąg dalszy, czyli część druga

Dzisiaj byłam znowu w ciuchlandzie i było dzisiaj wszystko po 1 zł. Zadziwia mnie czasami to, że jest promocja "wszystko po 1 zł" i można sobie wyszukać naprawdę fajne, dobre jakościowo, nie pospierane ciuchy, niektóre nawet z metkami, a i tak zawsze się znajdą jakieś Grażyny co wygrzebią najbardziej sprany łach i go wezmą, bo po 1 zł (jak wszystko inne). Dzisiaj tak szukałam jakichś spodni roboczych i obejrzałam jakieś dresy, odstawiłam je, bo czerń sprana na maksa, jakaś plama po farbie na tyłku, wyciągnięte kolana, że nawet w lesie jagody bym się chyba wstydziła w tym zbierać. Za chwilę Grażyna wypatrzyła te spodnie i krzyczy do córki
- "Klaudia, patrz jakie fajne spodnie"
- "No ale plamę mają, chyba się nie spierze"
- "To będziesz miała do łażenia koło domu".

Jeszcze rozumiem jakby rozmiarówki nie było ale Klaudia była szczuplutka i znalazłaby 50 innych par spodni na siebie w dobrej jakości w których by się nie powstydziła łazić koło do mu i nawet do sklepu. Ale może się nie znam i teraz wyciągnięty sprany dres jest kóól.
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-07-01, 11:10   #192
Andro88
Raczkowanie
 
Avatar Andro88
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 127
Dot.: Januszowania ciąg dalszy, czyli część druga

Cytat:
Napisane przez cud nie kobieta Pokaż wiadomość
no cóż, ale z z drugiej strony też ma prawo rozmawiać, nie drzeć się do telefonu o swojej grzybyciy, ale normalnie rozmawiać
No wlasnie. A taka normalna rozmowa przez telefon to wlasciwie to samo jak wtedy, gdy jada dwie osoby i rozmawiaja ze soba. I w takiej sytuacji raczej nikt nie ma pretensji.
Andro88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-01, 11:22   #193
DariaKom
Zakorzenienie
 
Avatar DariaKom
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 123
Dot.: Januszowania ciąg dalszy, czyli część druga

Cytat:
Napisane przez Char77 Pokaż wiadomość
Mój tata jako młody chłopak pracował rozwożąc chleby, pieczywo ogólnie do sklepów. Bardzo często gdy wysiadał z auta różni ludzie zaczepiali go i prosili o pieniądze na chleb. Na co tata otwierał ładownię, pokazywał, że ma tego towaru pod dostatkiem i mówił, że może głodnego poratować, bo nie będzie miał przez to problemów. Rzadko zdarzały się pozytywne reakcje (choć tego, jak kobieta z dzieckiem naprawdę głodnym popłakała się ze szczęścia też nie nazwałabym pozytywnym, to było ponad 20 lat temu, a dalej serce się kraja...), najczęściej ludzie się obrażali! I wyzywali ojca od chamów bez kultury
No i potem działa już taka znieczulica, że podchodzi chłopaczek w wieku na oko 8-9 lat i w odpowiedzi słyszy "niech się rodzice za robotę wezmą".

Raz napatoczyły się dzieciaki, chciały sobie zarobić na słodycze (albo fajki, nie wnikam), to przyszli jakieś 3 dni pod rząd, mieli wygrzebać trochę mchu i trawy z szczelin w kostce na podwórku. Oczywiście więcej w tym było udawania niż pracy- ale przynajmniej nie żebrały, tylko musiały przyjść zamiast popalać za garażami. Taką formę pomocy rozumiem.

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------

Cytat:
Napisane przez Bruised Pokaż wiadomość
Rozmowy przez telefon to nic, wczoraj czytałam, że w Bydgoszczy kobieta w autobusie zmieniała dziecku pieluchę. Może nie mam dzieci i nie rozumiem, ale jak można w tłumie obcych ludzi zdjąć dziecku pieluchę z kupą i zakładać świeżą?
No ale przyznaj, że wołanie policji było jednak przesadą. Ja mam dziecko, więc niby powinnam rozumieć, ale jakby mnie taka akcja spotkała, to bym wysiadła na najbliższym przystanku i przewinęła dziecko. Nie robiłabym tego w autobusie- to nie pociąg, że jedzie się kilka godzin. Nie jest tak, że dziecko z kupą nie dotrzyma do przystanku, który najpewniej jest za jakąś minutę, dwie. W domu też nie raz nie zauważy się zaraz po zrobieniu i dzieci od tego nie umierają, jak są przewinięte po 10 minutach. Najbardziej żenujące w tej akcji jest to, że jak wejdzie pijaczek obszczany i capi na cały autobus, czy np. cyganka z dzieciorami bez biletu to kierowca nie reaguje, bo się boi, a taka matka z dzieckiem jest łatwym celem- bo bezbronna, w łeb nie przywali w odwecie.
DariaKom jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-01, 11:23   #194
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Januszowania ciąg dalszy, czyli część druga

Cytat:
Napisane przez Char77 Pokaż wiadomość
Mój tata jako młody chłopak pracował rozwożąc chleby, pieczywo ogólnie do sklepów. Bardzo często gdy wysiadał z auta różni ludzie zaczepiali go i prosili o pieniądze na chleb. Na co tata otwierał ładownię, pokazywał, że ma tego towaru pod dostatkiem i mówił, że może głodnego poratować, bo nie będzie miał przez to problemów. Rzadko zdarzały się pozytywne reakcje (choć tego, jak kobieta z dzieckiem naprawdę głodnym popłakała się ze szczęścia też nie nazwałabym pozytywnym, to było ponad 20 lat temu, a dalej serce się kraja...), najczęściej ludzie się obrażali! I wyzywali ojca od chamów bez kultury
Pamiętam kiedyś jeszcze za czasów studenckich zaczepiła mnie pani pod sklepem, że jej zabrakło 50 gr do czegoś. Myślałam że tak zaczepia wszystkich i zbiera na coś. Pogrzebałam w kieszeni i wyciągnęłam 2 zł, dałam pani i chciałam iść dalej, a pani mnie zatrzymuje i wydaje resztę . To tak w ramach anty-januszowania
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-01, 11:30   #195
marvandi
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 121
Dot.: Januszowania ciąg dalszy, czyli część druga

Cytat:
Napisane przez Michalina83 Pokaż wiadomość
Dzisiaj byłam znowu w ciuchlandzie i było dzisiaj wszystko po 1 zł. Zadziwia mnie czasami to, że jest promocja "wszystko po 1 zł" i można sobie wyszukać naprawdę fajne, dobre jakościowo, nie pospierane ciuchy, niektóre nawet z metkami, a i tak zawsze się znajdą jakieś Grażyny co wygrzebią najbardziej sprany łach i go wezmą, bo po 1 zł (jak wszystko inne). Dzisiaj tak szukałam jakichś spodni roboczych i obejrzałam jakieś dresy, odstawiłam je, bo czerń sprana na maksa, jakaś plama po farbie na tyłku, wyciągnięte kolana, że nawet w lesie jagody bym się chyba wstydziła w tym zbierać. Za chwilę Grażyna wypatrzyła te spodnie i krzyczy do córki
- "Klaudia, patrz jakie fajne spodnie"
- "No ale plamę mają, chyba się nie spierze"
- "To będziesz miała do łażenia koło domu".

Jeszcze rozumiem jakby rozmiarówki nie było ale Klaudia była szczuplutka i znalazłaby 50 innych par spodni na siebie w dobrej jakości w których by się nie powstydziła łazić koło do mu i nawet do sklepu. Ale może się nie znam i teraz wyciągnięty sprany dres jest kóól.
u mnie w mieście w jednym ciucholandzie wszystko po 1 zł jest co tydzień w poniedziałek. i tam to jest dopiero wiocha. baby wielkie worki rzeczy kupują, nawet nie patrzą co biorą. mojej mamy koleżanka też tak robi. a później mówi, że nie ma na chleb...

Verstuurd vanaf mijn SM-N910C met Tapatalk
__________________
Winter sports!!
marvandi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-01, 11:41   #196
Veredise
Zakorzenienie
 
Avatar Veredise
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 493
Dot.: Januszowania ciąg dalszy, czyli część druga

Cytat:
Napisane przez marvandi Pokaż wiadomość
u mnie w mieście w jednym ciucholandzie wszystko po 1 zł jest co tydzień w poniedziałek. i tam to jest dopiero wiocha. baby wielkie worki rzeczy kupują, nawet nie patrzą co biorą. mojej mamy koleżanka też tak robi. a później mówi, że nie ma na chleb...
Może na handel? Np. mogą wystawiać na Allegro z dużo większą ceną.
__________________
- Ah elle aime bien ça les stratagemes!
- Oui...
- En fait, elle est un peu lache. Je crois que c'est pour ça que j'ai du mal a saisir son regard.




Veredise jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-01, 11:54   #197
tenebra
Zakorzenienie
 
Avatar tenebra
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 795
Dot.: Januszowania ciąg dalszy, czyli część druga

Cytat:
Napisane przez DariaKom Pokaż wiadomość
No ale przyznaj, że wołanie policji było jednak przesadą. Ja mam dziecko, więc niby powinnam rozumieć, ale jakby mnie taka akcja spotkała, to bym wysiadła na najbliższym przystanku i przewinęła dziecko. Nie robiłabym tego w autobusie- to nie pociąg, że jedzie się kilka godzin. Nie jest tak, że dziecko z kupą nie dotrzyma do przystanku, który najpewniej jest za jakąś minutę, dwie. W domu też nie raz nie zauważy się zaraz po zrobieniu i dzieci od tego nie umierają, jak są przewinięte po 10 minutach. Najbardziej żenujące w tej akcji jest to, że jak wejdzie pijaczek obszczany i capi na cały autobus, czy np. cyganka z dzieciorami bez biletu to kierowca nie reaguje, bo się boi, a taka matka z dzieckiem jest łatwym celem- bo bezbronna, w łeb nie przywali w odwecie.
Jak jeszcze raz coś takiego przeczytam to mnie coś trafi Jak nie reagują? Reagują bardzo szybko. Wyobraź sobie, że kierowca też czuje tego śmierdzącego luja i on w przeciwieństwie do pasażerów, co zaraz wyjdą, będzie jeździł tym autobusem 8-10h. I wywala takich, bo by skisł do końca pracy. Najczęściej straż miejska jest wzywana własnie do tych śmierdzących typów, bo o ile 80% grzecznie wyjdzie jak im się każe to są tacy co nie chcą i wtedy jedynie straż miejska/policja ma prawo działać. Jeśli taki żul jest daleko od kierowcy, że ten tego nie widzi/czuje, to pasażerowie zgłaszają i też kierowca reaguje.
Tak samo z żebrzącymi/grającymi na harmonii cyganami. Kierowca mówi "chcesz jechać dalej to nie żebrzesz/nie grasz".

A co do braku biletów to serio, oni mają inne rzeczy na głowie niż sprawdzanie czy ktoś ma bilet, od tego są kanarzy. Kierowca ma napięte czasy przejazdów i nie będzie się wykłócał kimś, bo ten biletu nie ma.

Ja się nie spotkałam z brakiem reakcji, a żulków śmierdziuchów jest tu całkiem sporo.
__________________
Wizażowe mądrości:
- "To była logika kompletnie nielogiczna, jakaś matematyczna"


Edytowane przez tenebra
Czas edycji: 2015-07-01 o 11:55
tenebra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-01, 11:55   #198
marvandi
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 121
Dot.: Januszowania ciąg dalszy, czyli część druga

Cytat:
Napisane przez Veredise Pokaż wiadomość
Może na handel? Np. mogą wystawiać na Allegro z dużo większą ceną.
Niektóre pewnie tak, ale np. ta koleżanka mojej mamy to tylko dla siebie. Po worze do śmieci wynosi zawsze tych ubrań. Wiem, bo raz z mamą tam poszłyśmy sobie. No naprawdę ja bym się wstydziła. Po co jej to?

A ja jak jestem w takich miejscach, zawsze kupuje za duże męskie koszulki. Są idealne jako piżamy Jedną nawet wynalazłam z maratonu z 2006 roku z Zurychu.

Verstuurd vanaf mijn SM-N910C met Tapatalk
__________________
Winter sports!!
marvandi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-01, 12:22   #199
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Januszowania ciąg dalszy, czyli część druga

Cytat:
Napisane przez marvandi Pokaż wiadomość
u mnie w mieście w jednym ciucholandzie wszystko po 1 zł jest co tydzień w poniedziałek. i tam to jest dopiero wiocha. baby wielkie worki rzeczy kupują, nawet nie patrzą co biorą. mojej mamy koleżanka też tak robi. a później mówi, że nie ma na chleb...

Verstuurd vanaf mijn SM-N910C met Tapatalk
Niektórzy kupują do innych ciuchlandów i wtedy wynoszą workami, albo na bazarze sobie sprzedadzą po 5 zł.

Moja mama kiedyś jak jeszcze pracowała to miała kolezankę w pracy co nakupowała zawsze tych ciuchów za zł i próbowała znajomym wcisnąć za 20, 30 zł twierdząc, że kupiła w sklepie i na niej nie leży. Oczywiście ciuchy ze szmateksu zazwyczaj mają specyficzny zapach, a nawet jakby ktoś nie wyczuł to i tak większość z tych rzeczy było widać, że wychodzone były, a ona wciskała ludziom że to nówki.

U mojej babci jak jest wielkie sprzątanie to wywalamy ileś worków tych ciuchów. Najlepsze jest to, że babcia tego nie kupuje tylko zapewne ktoś z rodziny sobie w ten sposób mieszkanie porządkuje, że wywozi worki ciuchów do babci. Zostawi je w spiżarce. Jeszcze żeśmy nie wykryli kto to taki cwany. Babcia też nie wie, bo ma problemy z chodzeniem i rzadko wychodzi z mieszkania.
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-07-01, 12:41   #200
Bruised
Wtajemniczenie
 
Avatar Bruised
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 2 895
Dot.: Januszowania ciąg dalszy, czyli część druga

Cytat:
Napisane przez DariaKom Pokaż wiadomość
No ale przyznaj, że wołanie policji było jednak przesadą. Ja mam dziecko, więc niby powinnam rozumieć, ale jakby mnie taka akcja spotkała, to bym wysiadła na najbliższym przystanku i przewinęła dziecko. Nie robiłabym tego w autobusie- to nie pociąg, że jedzie się kilka godzin. Nie jest tak, że dziecko z kupą nie dotrzyma do przystanku, który najpewniej jest za jakąś minutę, dwie. W domu też nie raz nie zauważy się zaraz po zrobieniu i dzieci od tego nie umierają, jak są przewinięte po 10 minutach. Najbardziej żenujące w tej akcji jest to, że jak wejdzie pijaczek obszczany i capi na cały autobus, czy np. cyganka z dzieciorami bez biletu to kierowca nie reaguje, bo się boi, a taka matka z dzieckiem jest łatwym celem- bo bezbronna, w łeb nie przywali w odwecie.
Przyznaję, policja była przesadą. Ale nie zmienia to faktu, że ja jako pasażer tak samo nie mam ochoty jeździć ze śmierdzącym żulem, jak i oglądać (i przy okazji wąchać) dziecięcej kupy. I często zdarza się, że kierowcy wypraszają żuli z autobusu, cyganów z akordeonem też.

A z drugiej strony naprawdę dziwię się matce tego dziecka, że nie pomyślała o tym, żeby wysiąść na najbliższym przystanku, przebrać dziecko jakoś dyskretniej i pojechać następnym autobusem.
__________________

"Prawdziwie kochasz wtedy, kiedy nie wiesz, dlaczego."
Bruised jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-01, 12:52   #201
DariaKom
Zakorzenienie
 
Avatar DariaKom
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 123
Dot.: Januszowania ciąg dalszy, czyli część druga

Cytat:
Napisane przez tenebra Pokaż wiadomość
Jak jeszcze raz coś takiego przeczytam to mnie coś trafi Jak nie reagują? Reagują bardzo szybko. Wyobraź sobie, że kierowca też czuje tego śmierdzącego luja i on w przeciwieństwie do pasażerów, co zaraz wyjdą, będzie jeździł tym autobusem 8-10h. I wywala takich, bo by skisł do końca pracy. Najczęściej straż miejska jest wzywana własnie do tych śmierdzących typów, bo o ile 80% grzecznie wyjdzie jak im się każe to są tacy co nie chcą i wtedy jedynie straż miejska/policja ma prawo działać. Jeśli taki żul jest daleko od kierowcy, że ten tego nie widzi/czuje, to pasażerowie zgłaszają i też kierowca reaguje.
Tak samo z żebrzącymi/grającymi na harmonii cyganami. Kierowca mówi "chcesz jechać dalej to nie żebrzesz/nie grasz".

A co do braku biletów to serio, oni mają inne rzeczy na głowie niż sprawdzanie czy ktoś ma bilet, od tego są kanarzy. Kierowca ma napięte czasy przejazdów i nie będzie się wykłócał kimś, bo ten biletu nie ma.

Ja się nie spotkałam z brakiem reakcji, a żulków śmierdziuchów jest tu całkiem sporo.
No widzisz, a ja jechałam z bezdomnymi, czy żulami, czy awanturującymi się kibicami zalanymi wielokrotnie i nigdy nie widziałam żadnej reakcji. NIGDY. Może specyfika miasta w którym jeździłam komunikacją miejską. Przypadki otwierania puszeczki z piwem też do rzadkości nie należały- nigdy nic z tym nie zrobiono.
Jeden raz nawalona/naćpana kobita została wydalona z autobusu, ale to była ekstremalna sytuacja bo ona się uwaliła na podłodze i traciła kontakt z bazą i ktoś z pasażerów poinformował kierowcę i zawołali do niej ambulans, a nie policję.
DariaKom jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-01, 12:56   #202
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Januszowania ciąg dalszy, czyli część druga

Cytat:
Napisane przez DariaKom Pokaż wiadomość

No ale przyznaj, że wołanie policji było jednak przesadą. Ja mam dziecko, więc niby powinnam rozumieć, ale jakby mnie taka akcja spotkała, to bym wysiadła na najbliższym przystanku i przewinęła dziecko. Nie robiłabym tego w autobusie- to nie pociąg, że jedzie się kilka godzin. Nie jest tak, że dziecko z kupą nie dotrzyma do przystanku, który najpewniej jest za jakąś minutę, dwie. W domu też nie raz nie zauważy się zaraz po zrobieniu i dzieci od tego nie umierają, jak są przewinięte po 10 minutach. Najbardziej żenujące w tej akcji jest to, że jak wejdzie pijaczek obszczany i capi na cały autobus, czy np. cyganka z dzieciorami bez biletu to kierowca nie reaguje, bo się boi, a taka matka z dzieckiem jest łatwym celem- bo bezbronna, w łeb nie przywali w odwecie.
Z policją to była przesada, ale z drugiej strony pani sama się przyznała że nie chciała wyjść na prośbę kierowcy. Chociaż z tym wygonieniem jej kiedy dziecko już było przebrane to też trochę może przesadził. Chociaż teraz po tej aferze może niektóre mamuśki się zastanowią zanim zaczną przewijać dzieciaki w autobusach. Po komentarzach pod artykułami widać, że jednak znaczna większość jakby było pasażerami w podobnej sytuacji to wolałoby nie wąchać smrodów w zatłoczonym autobusie.

Ja miałam kiedyś przytrafunek, że autobus musiał gwałtownie zahamować, bo jechaliśmy z górki i jakiś debil wymusił pierwszeństwo. Najbardziej ucierpiało małe dziecko co go matka chyba na kolanach wtedy trzymała, bo poleciało na siedzenie z przodu. Reszta się złapała rurek. Nawet jak autobus chociaż trochę hamuje albo wjeżdża w zakręt to nie raz nie można utrzymać równowagi. Nie wiem jak ona przewijała to dziecko, czy na stojąc czy na siedzeniu, ale nikt mi nie wmówi, że pani mająca ręce zajęte pieluchą i jej dziecko w jakiejkolwiek by pozycji nie było, nie byli w tej sytuacji zagrożeni bardziej niż inni pasażerowie. Przypuszczam, że nawet jakby lekko zahamował i pani straciłaby równowagę to kupa mogłaby wylądować na czyichś butach co najmniej.
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-01, 13:00   #203
tenebra
Zakorzenienie
 
Avatar tenebra
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 795
Dot.: Januszowania ciąg dalszy, czyli część druga

Cytat:
Napisane przez DariaKom Pokaż wiadomość
No widzisz, a ja jechałam z bezdomnymi, czy żulami, czy awanturującymi się kibicami zalanymi wielokrotnie i nigdy nie widziałam żadnej reakcji. NIGDY. Może specyfika miasta w którym jeździłam komunikacją miejską. Przypadki otwierania puszeczki z piwem też do rzadkości nie należały- nigdy nic z tym nie zrobiono.
Jeden raz nawalona/naćpana kobita została wydalona z autobusu, ale to była ekstremalna sytuacja bo ona się uwaliła na podłodze i traciła kontakt z bazą i ktoś z pasażerów poinformował kierowcę i zawołali do niej ambulans, a nie policję.
To może zacznij zgłaszać gościa z piwem do kierowcy zamiast czekać aż on sam zauważy, bo on oczu z tyłu głowy to nie ma. A najlepiej sama zadzwoń po służby, bo to jest jedyne co kierowca mógłby zrobić w takiej sytuacji.
__________________
Wizażowe mądrości:
- "To była logika kompletnie nielogiczna, jakaś matematyczna"

tenebra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-01, 13:00   #204
Miss Saeki
Zakorzenienie
 
Avatar Miss Saeki
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 7 209
Dot.: Januszowania ciąg dalszy, czyli część druga

Cytat:
Napisane przez cud nie kobieta Pokaż wiadomość
no cóż, ale z z drugiej strony też ma prawo rozmawiać, nie drzeć się do telefonu o swojej grzybyciy, ale normalnie rozmawiać
Prawo ma, ale moim zdaniem to nie jest kulturalne. Tak samo jak wiele innych rzeczy: np. znany już tu obrazek Janusza na plaży. Ma prawo ogrodzić się parawanem ale czy to kulturalne? Ma prawo chodzić w sandałach ze skarpetkami, ale czy to ładnie wygląda? Ma prawo nosić krótki rękaw do garnitury, ale czy to eleganckie? Raczej nie, ale nikt mu nie zabroni.
__________________
Książki LC
Miss Saeki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-01, 13:00   #205
tenebra
Zakorzenienie
 
Avatar tenebra
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 795
Dot.: Januszowania ciąg dalszy, czyli część druga

Cytat:
Napisane przez Bruised Pokaż wiadomość
Przyznaję, policja była przesadą. Ale nie zmienia to faktu, że ja jako pasażer tak samo nie mam ochoty jeździć ze śmierdzącym żulem, jak i oglądać (i przy okazji wąchać) dziecięcej kupy. I często zdarza się, że kierowcy wypraszają żuli z autobusu, cyganów z akordeonem też.
Jak widać nie jestem jedyna z takimi doświadczeniami.
__________________
Wizażowe mądrości:
- "To była logika kompletnie nielogiczna, jakaś matematyczna"

tenebra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-01, 13:06   #206
silesianna
Zakorzenienie
 
Avatar silesianna
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 884
Dot.: Januszowania ciąg dalszy, czyli część druga

Jeżdże komunikacją miejską niemal codziennie od kilkunastu lat i nigdy mi się nie zdarzyło żeby kierowca wyprosil smierdziela, kibola czy rumuna. Nigdy. Raz w nocnym kierowca zwrócił uwagę awanturujacym się drechom, to dostał po głowie.
silesianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-01, 13:08   #207
DariaKom
Zakorzenienie
 
Avatar DariaKom
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 123
Dot.: Januszowania ciąg dalszy, czyli część druga

Cytat:
Napisane przez tenebra Pokaż wiadomość
To może zacznij zgłaszać gościa z piwem do kierowcy zamiast czekać aż on sam zauważy, bo on oczu z tyłu głowy to nie ma. A najlepiej sama zadzwoń po służby, bo to jest jedyne co kierowca mógłby zrobić w takiej sytuacji.
Oczu z tyłu głowy nie ma, ale przewijającą kobitę zobaczył, a bezdomnego i żula nie widzi.
Nie ma tu czego roztrząsać, policja uznała, że reakcja kierowcy była przesadzona i nie widzą problemu, więc uznaję, że mieli rację.
Nie interweniuję dzwonieniem na policję ani widząc żula, ani widząc przewijającą czy karmiącą piersią.

Prawda jest taka, że łatwiej się podejmuje reakcję w stosunku do kogoś słabszego, kto nie stworzy dodatkowych problemów, a trudniej przychodzi, jak masz zareagować na awanturującego się dresa, który w najlepszym wypadku Cie zwyzywa a w najgorszym zarobisz guza.

Edytowane przez DariaKom
Czas edycji: 2015-07-01 o 13:11
DariaKom jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-01, 13:17   #208
cud nie kobieta
Ante Pante
 
Avatar cud nie kobieta
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 2 198
Dot.: Januszowania ciąg dalszy, czyli część druga

Cytat:
Napisane przez Miss Saeki Pokaż wiadomość
Prawo ma, ale moim zdaniem to nie jest kulturalne. Tak samo jak wiele innych rzeczy: np. znany już tu obrazek Janusza na plaży. Ma prawo ogrodzić się parawanem ale czy to kulturalne? Ma prawo chodzić w sandałach ze skarpetkami, ale czy to ładnie wygląda? Ma prawo nosić krótki rękaw do garnitury, ale czy to eleganckie? Raczej nie, ale nikt mu nie zabroni.
normalna rozmowa przez telefon jest niekulturalna? ok...
__________________
chill
cud nie kobieta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-01, 13:18   #209
tenebra
Zakorzenienie
 
Avatar tenebra
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 795
Dot.: Januszowania ciąg dalszy, czyli część druga

Cytat:
Napisane przez DariaKom Pokaż wiadomość
Oczu z tyłu głowy nie ma, ale przewijającą kobitę zobaczył, a bezdomnego i żula nie widzi.
Nie ma tu czego roztrząsać, policja uznała, że reakcja kierowcy była przesadzona i nie widzą problemu, więc uznaję, że mieli rację.
Nie interweniuję dzwonieniem na policję ani widząc żula, ani widząc przewijającą czy karmiącą piersią.

Prawda jest taka, że łatwiej się podejmuje reakcję w stosunku do kogoś słabszego, kto nie stworzy dodatkowych problemów, a trudniej przychodzi, jak masz zareagować na awanturującego się dresa, który w najlepszym wypadku Cie zwyzywa a w najgorszym zarobisz guza.
Nie pisałam W OGÓLE o kobiecie z dzieckiem i pieluchą. Tylko napisałam, ze wkurza mnie, że ludzie twierdzą ze kierowcy nie reagują. Powtarzasz któryś raz, że żula i bezdomnego nie wyprasza. Jeszce raz napiszę: WYPRASZA. Ba, dzwoni po służby jak taki wyjść nie chce. I uwaga, nawet nie raz dziennie, a kilkukrotnie, często nawet tego samego po kilka razy. Więc proszę nie siej bzdur, że taki śmierdzący żul sobie jeździ w najlepsze, a kierowca ma to w tyłku.

A teraz już nawiązując do tematu pieluchy w busie. Albo mu ktoś doniósł, albo sam poczuł i wyszedł sprawdzić co to za smród. Równie dobrze to mógł się zes***ć właśnie bezdomny więc kierowca wyszedł i zareagował.

Osobiście uważam, że dzwonienie na policję było głupie, ale to twierdzenie że "biedną mamusię z dzieckiem to wyrzuca, policją straszy, a wstrętnego żula NIE!!oneone11!!one!!1" jest po prostu już irytujące.

EDIT:
A co do uważania, ze zwracanie uwagi mamuśkom jest mniej ryzykowne niż żulowi to już śmiechłam. Ja wolę kazać żulowi wyrzucić peta jak się ładuje z nim do busa (co robiłam nie raz) niż zwrócić uwagę mamuśce i być zjechana i zwyzywana od góry do dołu. Szczególnie przez ten typ mamuś co mają dzieci Dżesiki i Brajany.
__________________
Wizażowe mądrości:
- "To była logika kompletnie nielogiczna, jakaś matematyczna"


Edytowane przez tenebra
Czas edycji: 2015-07-01 o 13:22
tenebra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-01, 13:25   #210
Miss Saeki
Zakorzenienie
 
Avatar Miss Saeki
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 7 209
Dot.: Januszowania ciąg dalszy, czyli część druga

Cytat:
Napisane przez cud nie kobieta Pokaż wiadomość
normalna rozmowa przez telefon jest niekulturalna? ok...
Normalna i kulturalna rozmowa to rozmowa w której wyraźnie słyszy Cię tylko osoba z którą rozmawiasz. W autobusie rzadko kiedy masz ku temu warunki.
__________________
Książki LC
Miss Saeki jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-04-17 18:41:07


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:08.