Mąż zataił przede mną swój zakup - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2022-01-21, 15:45   #91
Hermiona83
Zadomowienie
 
Avatar Hermiona83
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 243
Dot.: Mąż zataił przede mną swój zakup

Cytat:
Napisane przez Miss_Suze Pokaż wiadomość
Czyli dochodzimy do wniosku, że małżeństwo to niewolnictwo i trzeba wnioskować o zgodę żonki na przepustkę na granie i pozwolenie na zakup konsoli za swoje zarobione pieniądze. Śmieszne.
Niesamowite, żyjąc z drugim człowiekiem trzeba się liczyć z jego potrzebami i nie przepuścić kasy na konsolę, gdy druga strona nie ma na majtki. Oraz - tu akurat pod tym względem facet jest ok - trzeba czasem przedłożyć cudze potrzeby ponad własne przyjemności (jak ona zacznie rodzić, to raczej facet powinien przerwać grę i zainteresować się porodem, tak sądzę).

Nie chodzi o niewolnictwo, chodzi o widzenie drugiej osoby.

Sama mam w domu gracza i to jest ok. Nie musi mnie pytać, gdy kupuje nową grę, bo ja go nie pytam, gdy kupuję książkę - ale gdyby on w tajemnicy kupił sobie nowy sprzęt, a ja sobie bilety do Nowego Jorku, to coś by w tej relacji było nie halo.
Hermiona83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-21, 15:48   #92
Finlora
Zakorzenienie
 
Avatar Finlora
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
Dot.: Mąż zataił przede mną swój zakup

Cytat:
Napisane przez Miss_Suze Pokaż wiadomość
Nie ma na majtki, a na dziecko będzie miała?
No przecież mąż utrzymuje rodzinę
Finlora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-21, 15:53   #93
Miss_Suze
(=^‥^=)
 
Avatar Miss_Suze
 
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 575
Dot.: Mąż zataił przede mną swój zakup

Cytat:
Napisane przez Hermiona83 Pokaż wiadomość
Niesamowite, żyjąc z drugim człowiekiem trzeba się liczyć z jego potrzebami i nie przepuścić kasy na konsolę, gdy druga strona nie ma na majtki. Oraz - tu akurat pod tym względem facet jest ok - trzeba czasem przedłożyć cudze potrzeby ponad własne przyjemności (jak ona zacznie rodzić, to raczej facet powinien przerwać grę i zainteresować się porodem, tak sądzę).

Nie chodzi o niewolnictwo, chodzi o widzenie drugiej osoby.

Sama mam w domu gracza i to jest ok. Nie musi mnie pytać, gdy kupuje nową grę, bo ja go nie pytam, gdy kupuję książkę - ale gdyby on w tajemnicy kupił sobie nowy sprzęt, a ja sobie bilety do Nowego Jorku, to coś by w tej relacji było nie halo.
No oczywiście, że jest u nich nie halo, bo autorka jest nawiedzona.

Ty serio wierzysz w tą bajkę, że na majtki nie ma? Przecież to takie pitu, pitu. Autorka jest osobą, co lubi sobie narzekać, jaka ona jest biedna albo jest takim skąpcem, że jej na majtki szkoda grosza wydać. Skoro 3000 zł się znalazło na konsolę to na majtki tym bardziej, bo jak domniemam mają to wspólnotę, czyli dostęp do swoich kont. Poza tym jakby autorka sięgała takiej biedy, że jej na bieliznę nie stać tym bardziej jak zaraz pojawi się dziecko to chyba by sobie jakieś tam kursy, które niewiadomo czy coś dadzą odpuściła. Niestety, ale dbanie o potrzeby partnera działa w obie strony. Jej facet finansuje jej życie, pozwala na to, żeby nie musiała iść do roboty tylko bawiła się w robienie kursów, to jeszcze ma sobie konsoli odmawiać. No szczyt buractwa.
Miss_Suze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-21, 15:53   #94
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Mąż zataił przede mną swój zakup

Cytat:
Napisane przez Magmag0194 Pokaż wiadomość
Majtek używam tutaj jako metafory. Zakładam, że autorka nie ma na nic poza kompletnie podstawowymi potrzebami, bo tak sytuację opisała.
Natomiast wizaż wie lepiej jak widać po wątku



Powinna odłożyć na miejsce i odwidzieć to, co zobaczyła, czy o co chodzi?
Nie powinna dopuszczać do sytuacji, w której osoba trzecia, przegląda rzeczy w ich domu.
No bez kitu, coś tak schowane ze zona tego nie widziała we własnym mieszkaniu, a jej brat to wygrzebał i jeszcze się dopytuje.

No i chyba jednak nie taki uszczerbek na finansach, skoro było dobrze póki myślała ze to prezencik dla niej.
Czyli jakby te 3 tysiące było na np. pierścionek dla niej to ok, cacy, nie brakuje na majtki i dzieciątko.
A jak jednak nie na nią wydane, to już na majtki brakuje i dzieciątku odjęte?
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-21, 15:53   #95
Magmag0194
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 1 750
Dot.: Mąż zataił przede mną swój zakup

Cytat:
Napisane przez Finlora Pokaż wiadomość
No przecież mąż utrzymuje rodzinę
A ona ponosi koszty ciąży zagrożonej, te finansowe.
Plus uwaga uwaga, mąż się na to zgodził, dobrowolnie

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Nie powinna dopuszczać do sytuacji, w której osoba trzecia, przegląda rzeczy w ich domu.
No bez kitu, coś tak schowane ze zona tego nie widziała we własnym mieszkaniu, a jej brat to wygrzebał i jeszcze się dopytuje.

No i chyba jednak nie taki uszczerbek na finansach, skoro było dobrze póki myślała ze to prezencik dla niej.
Czyli jakby te 3 tysiące było na np. pierścionek dla niej to ok, cacy, nie brakuje na majtki i dzieciątko.
A jak jednak nie na nią wydane, to już na majtki brakuje i dzieciątku odjęte?
Zgodzę się tylko z tym, że nie powinna szukać dalej. Pada znaleźli przypadkowo.

Cała reszta to daleko idące dopowiedzenia, domysły, byle tylko pojechać po dziewczynie.

Nawet nie wiesz, czy ona miała świadomość, że mąż ma te pieniądze (premia/zwrot długów od kogoś). Albo czy nie wziął na raty.

Edytowane przez Magmag0194
Czas edycji: 2022-01-21 o 15:55
Magmag0194 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-21, 15:54   #96
Finlora
Zakorzenienie
 
Avatar Finlora
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
Dot.: Mąż zataił przede mną swój zakup

Cytat:
Napisane przez Magmag0194 Pokaż wiadomość
Majtek używam tutaj jako metafory. Zakładam, że autorka nie ma na nic poza kompletnie podstawowymi potrzebami, bo tak sytuację opisała.
Czyli te kursy doszkalające to podstawowa potrzeba? A to, że facet utrzymuje dom, płaci rachunki, kredyt i przejął obowiązki domowe, żeby ona mogła odpoczywać i pisać sobie doktorat, to mało?
Finlora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-21, 15:54   #97
v-x-n
Wtajemniczenie
 
Avatar v-x-n
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
Dot.: Mąż zataił przede mną swój zakup

Cytat:
Napisane przez Magmag0194 Pokaż wiadomość
No wybacz, ale nauka jest przyszłościowa dla całej rodziny, skoro idzie za tym awans, co autorka tutaj jasno zasygnalizowała. Mają wspólnotę, tak? Więc w ich budżecie będzie więcej pieniędzy.
Plus ona podnoszenie kwalifikacji z nim ustaliła, on wiedział z czym to się wiąże. Nie zrobiła tego za jego plecami. Dla mnie ogromna różnica.

A co będzie z konsoli? No nic.



Małżeństwo to wspólnota, więc wypada patrzeć poza czubek własnego nosa. Do głowy by mi nie przyszło kupować czegoś drogiego dla własnej przyjemności jeśli partner z jakiegokolwiek względu nie miałby na nic (tutaj te wspomniane już milion razy majtki).
Tym bardziej, że ona na nie nie ma bo płaci za badania ich wspólnego dziecka oraz opłaca kursy, na które on wyraził zgodę... no jakiś kuriozum dla mnie.

Dla mnie żeby ustalić jak to w końcu jest autorka musiałaby odpowiedzieć na kilka pytań:

- na jakich zasadach działa ta ich "wspólnota"
- czy partner wie że ona ma problem z gotówką i ledwo jej wystarcza na cokolwiek
- czy mają oszczędności i na jakich zasadach je wydają
- skąd w ogóle wzięła się kasa na konsolę

I wtedy można ewentualnie wylewać wiadro pomyj. Ale na wizażu jak zawsze się ulało zbyt wcześnie i już została mianowana jędzą roku
No i? Sorry, ale jak podobno nie ma na majtki, to się nie myśli o lepszej pracy za x lat, tylko odkłada na podobno pilne sprawy.. wspólnota nie oznacza, że trzeba latać do współmałżonka z każdą pierdołą czy zachcianką - skoro kupił konsolę, a ona może sobie te swoje kursy realizować, to najwyraźniej na te majtki ma i nie żyją w biedzie. Wspólnota oznacza, że oboje mają prawo korzystać z pieniędzy zarobionych przez drugą stronę - korzystać, a nie dyrygować partnerem jeżeli chodzi o jego osobiste zakupy. On z jej pieniędzy nie korzysta, natomiast ona korzysta z jego plus jakimś cudem uważa, że ma prawo kontrolować, co i kiedy on sobie kupuje za swoje pieniądze.

Ty poważnie chciałabyś żyć w takim związku, gdzie nie możesz sobie nic kupić bez pozwolenia partnera? (Dorosły facet, zarabiający na tyle dużo, że utrzymuje rodzinę oraz jest w stanie umożliwić żonie rozwój zawodowy - a musi się tłumaczyć z zakupu konsoli, no żenada). Ja bym się na jego miejscu czuła w ch## wykorzystana - jak jakaś maszynka do zarabiania pieniędzy.

Słyszałaś o czymś takim jak work-life balance? No właśnie. Każdy człowiek potrzebuje odetchnąć, odpocząć, rozerwać się - mąż to robi na konsoli. Taki oto pożytek z tego zakupu - przyjemność dla męża. Ja sobie nie wyobrażam sytuacji, gdzie mam partnera, który skutecznie utrzymuje całą rodzinę, dzięki czemu ja mogę spokojnie pchać swoje pieniądze w samorozwój, i mam pretensje, że coś sobie kupił (z własnych pieniędzy)

Poważnie, dlaczego dorosły i odpowiedzialny (zarabia, utrzymuje rodzinę, wykonuje obowiązki domowe) człowiek nie może sobie za swoje pieniądze czegoś kupić? Konsola za 3000 jej przeszkadza, ale jak jechali na wakacje, które ona sobie wymyśliła, to było spoko?
__________________
"La curiosidad mató al gato."
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
[ Nie kupuję nowych zanim nie zużyję starych ]
[ Biegam ] 10 - 15 - 20 - hM - 30 - M
v-x-n jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2022-01-21, 15:56   #98
Finlora
Zakorzenienie
 
Avatar Finlora
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
Dot.: Mąż zataił przede mną swój zakup

Poza tym skąd wiemy, że nie wziął tej konsoli na raty?
Finlora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-21, 15:57   #99
0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 1 805
Dot.: Mąż zataił przede mną swój zakup

Cytat:
Napisane przez Hermiona83 Pokaż wiadomość
Ja tak to rozumiem, skoro autorka nie ma na nowe majtki. I wtedy serio draka o to, że on lekką ręką wydaje trzy tysiące na swoją przyjemność, nie jest dziwna.

Mało jest ludzi, którzy mają aż takie zarobki, by z de facto jednej pensji, nawet dużej, utrzymywać dwie osoby, w tym jedną w zagrożonej ciąży, i żeby zostawały takie nadwyżki, że kilka tysięcy w tę czy we wtę nie robi różnicy.
ale on ich oboje utrzymuje. Oczywiscie chwali sie, ze autorka zdecydowala sie podnosic swoje kwalifikacje, ale robi to dzieki niemu, bo jego pieniadze utrzymuja ich oboje, a jej pieniadze sa tylko jej.


A bez kontekstu:
ile zarabiaja
ile maja oszczednosci
czy facet faktycznie wydal kilka tysiecy 'lekka reka', czy moze sobie odkladal (jakby nie patrzec premiera tej konsoli byla ponad rok temu)
i tego jak czesto pozwala sobie na wydawanie pieniedzy na zachcianki

nic dziwnego, ze wiekszosc tutaj broni jego prawa do wydawania jego wlasnych zarobionych pieniedzy




autorka sie wscieka bo sama nie gra, wiec nie bedzie miala nic z tej konsoli
0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-21, 15:59   #100
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Mąż zataił przede mną swój zakup

Cytat:
Napisane przez Magmag0194 Pokaż wiadomość
A ona ponosi koszty ciąży zagrożonej, te finansowe.
Plus uwaga uwaga, mąż się na to zgodził, dobrowolnie

Ciąża zagrożona, to jest bardzo szerokie pojęcie.
Tez miałam. Musiałam łykać jakiś hormon na podtrzymanie przez 3 miesiące i unikać większego wysiłku oraz ogólnie dużo leżeć. Kosztowało to jakieś grosze.
A ciąża była określona i opisana w karcie ciąży jako zagrożona.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-21, 16:04   #101
Magmag0194
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 1 750
Dot.: Mąż zataił przede mną swój zakup

Cytat:
Napisane przez Finlora Pokaż wiadomość
Czyli te kursy doszkalające to podstawowa potrzeba? A to, że facet utrzymuje dom, płaci rachunki, kredyt i przejął obowiązki domowe, żeby ona mogła odpoczywać i pisać sobie doktorat, to mało?
On wyraził zgodę na kursy, nie opłaciła ich za jego plecami.

Cytat:
Napisane przez v-x-n Pokaż wiadomość
No i? Sorry, ale jak podobno nie ma na majtki, to się nie myśli o lepszej pracy za x lat, tylko odkłada na podobno pilne sprawy..
Kursy były ustalone z mężem. Ciąża zagrożona i związane z nią wydatki nie były w planach.



Cytat:
Napisane przez Finlora Pokaż wiadomość
wspólnota nie oznacza, że trzeba latać do współmałżonka z każdą pierdołą czy zachcianką
No ja wychodzę z założenia, że o większe kwoty najpierw warto zapytać, bo może partner na coś potrzebuje, co jest pilniejsze niż moje widzi mi się.


Cytat:
Napisane przez Finlora Pokaż wiadomość
- skoro kupił konsolę, a ona może sobie te swoje kursy realizować, to najwyraźniej na te majtki ma i nie żyją w biedzie.
Opisała coś innego. Rozumiem, że wnioskujesz, że kłamie, bo tak?


Cytat:
Napisane przez Finlora Pokaż wiadomość
Wspólnota oznacza, że oboje mają prawo korzystać z pieniędzy zarobionych przez drugą stronę - korzystać, a nie dyrygować partnerem jeżeli chodzi o jego osobiste zakupy. On z jej pieniędzy nie korzysta, natomiast ona korzysta z jego plus jakimś cudem uważa, że ma prawo kontrolować, co i kiedy on sobie kupuje za swoje pieniądze.
Dla mnie wspólnota oznacza, że na pierwszym miejscu są priorytetowe potrzeby rodziny, którą tworzymy, a dalej moje własne.
Nie kupię nowych butów jak mi z dachu cieknie, mówiąc wprost Nie kupię ich też jeśli partner nie ma na opony czy opłacenie swojej raty.

Cytat:
Napisane przez Finlora Pokaż wiadomość
Ty poważnie chciałabyś żyć w takim związku, gdzie nie możesz sobie nic kupić bez pozwolenia partnera? (Dorosły facet, zarabiający na tyle dużo, że utrzymuje rodzinę oraz jest w stanie umożliwić żonie rozwój zawodowy - a musi się tłumaczyć z zakupu konsoli, no żenada). Ja bym się na jego miejscu czuła w ch## wykorzystana - jak jakaś maszynka do zarabiania pieniędzy.
Jest różnica między grą za 100 zł a konsolą za kilka tysięcy.

Cytat:
Napisane przez Finlora Pokaż wiadomość
Słyszałaś o czymś takim jak work-life balance? No właśnie. Każdy człowiek potrzebuje odetchnąć, odpocząć, rozerwać się - mąż to robi na konsoli. Taki oto pożytek z tego zakupu - przyjemność dla męża. Ja sobie nie wyobrażam sytuacji, gdzie mam partnera, który skutecznie utrzymuje całą rodzinę, dzięki czemu ja mogę spokojnie pchać swoje pieniądze w samorozwój, i mam pretensje, że coś sobie kupił (z własnych pieniędzy)

Poważnie, dlaczego dorosły i odpowiedzialny (zarabia, utrzymuje rodzinę, wykonuje obowiązki domowe) człowiek nie może sobie za swoje pieniądze czegoś kupić? Konsola za 3000 jej przeszkadza, ale jak jechali na wakacje, które ona sobie wymyśliła, to było spoko?
Ale rozumiesz, że tutaj sytuację mamy taką, że jedna strona ma problemy ze spięciem budżetu (przez kursy, na które wspólnie się zgodzili) plus w tle mamy zagrożoną ciążę?
No nie wiem, dla mnie pewne rzeczy mają większy priorytet niż miłe spędzanie wolnego czasu.

Edytowane przez Magmag0194
Czas edycji: 2022-01-21 o 16:07
Magmag0194 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-01-21, 16:06   #102
this_witch
whatever
 
Avatar this_witch
 
Zarejestrowany: 2021-01
Wiadomości: 7 248
Dot.: Mąż zataił przede mną swój zakup

Cytat:
Napisane przez Magmag0194 Pokaż wiadomość
Ciąża zagrożona i związane z nią wydatki to dla wystarczający argument żeby mieć bana, mało tego, odpowiedzialny człowiek nałożyłby sobie tego bana sam z siebie.


Ale nie widzisz pewniej dysproporcji? Ona nie ma na żadne przyjemności. A w tle dalej wydatki, bo wiadomo jak to z taką ciążą jest.
Ona rozwija się naukowo nie tylko dla siebie - jeśli będzie lepiej zarabiała to to raczej jest korzyść dla całej rodziny. Przynajmniej tak by było, gdyby ta wspólnota wyglądała tak, jak powinna
I o tym moim zdaniem autorka powinna pogadać z mężem, bo to jest źródło problemu.
No właśnie nie wiemy jak z tą ciążą jest, ile kasy pochłania i jaka to jest część budżetu. Bardzo prawdopodobne, że konsola w żaden sposób z ciążą nie koliduje.


Cytat:
Napisane przez Magmag0194 Pokaż wiadomość
No wybacz, ale nauka jest przyszłościowa dla całej rodziny, skoro idzie za tym awans, co autorka tutaj jasno zasygnalizowała. Mają wspólnotę, tak? Więc w ich budżecie będzie więcej pieniędzy.
Plus ona podnoszenie kwalifikacji z nim ustaliła, on wiedział z czym to się wiąże. Nie zrobiła tego za jego plecami. Dla mnie ogromna różnica.

A co będzie z konsoli? No nic.



Małżeństwo to wspólnota, więc wypada patrzeć poza czubek własnego nosa. Do głowy by mi nie przyszło kupować czegoś drogiego dla własnej przyjemności jeśli partner z jakiegokolwiek względu nie miałby na nic (tutaj te wspomniane już milion razy majtki).
To będzie z konsoli, że on lubi grać i będzie miał z niej przyjemność. Jej przeszkadza już samo granie, nie tylko kupno konsoli, nie wiem czy doczytałaś. Więc focha się już nawet o to, że facet śmie się relaksować tak jak lubi. Co jest kuriozalne, bo to on głowni ich utrzymuje i na nich pracuje, więc chyba należy mu się prawo do odpoczynku. Co ta konsola zmieniła, skoro nawet jej nie zauważyła?
Sorry, ale żyje się nie tylko dla obowiązków, ale też dla przyjemności. Ja mam wrażenie, że niektórzy to naprawdę mają przerąbane jak zakładają rodzinę, konsoli kupić nie wolno, bo ciąża, grać nie wolno, bo żonie nie pasuje, oglądać seriali nie wolno, bo coś tam. Tylko tyrać i tyrać i spełniać wymagania żony.


Cytat:
Napisane przez Magmag0194 Pokaż wiadomość
Fajnie, ale dalej ona z nim te kursy ustaliła. Nie opłaciła ich za plecami.



Kupujesz nawet wtedy, kiedy Twój facet nie ma na bieliznę i kosmetyki, tak? No to też fajnie macie

Ja tam najpierw pytam, bo może akurat TŻ zbiera na coś, co przyniesie korzyść dla nas obydwojga, typu sprzęt do firmy. Albo może zwleka z kupnem nowych opon czy innych rzeczy niezbędnych, których ja w standardowym budżecie nie mam - wtedy to jest priorytetem.
Ja też mam wspólnotę majątkową, a się nie pytam. I mąż by się popukał w głowę jakby go spytała czy mogę sobie kupić coś tam, na co sama zarobiłam. Mamy ustalone, że oszczędzamy wspólnie określone kwoty co miesiąc, reszta jest do dowolnej dyspozycji.

Sent from my SM-G996B using Tapatalk
this_witch jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-21, 16:07   #103
v-x-n
Wtajemniczenie
 
Avatar v-x-n
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
Dot.: Mąż zataił przede mną swój zakup

Cytat:
Napisane przez Hermiona83 Pokaż wiadomość
Niesamowite, żyjąc z drugim człowiekiem trzeba się liczyć z jego potrzebami i nie przepuścić kasy na konsolę, gdy druga strona nie ma na majtki. Oraz - tu akurat pod tym względem facet jest ok - trzeba czasem przedłożyć cudze potrzeby ponad własne przyjemności (jak ona zacznie rodzić, to raczej facet powinien przerwać grę i zainteresować się porodem, tak sądzę).

Nie chodzi o niewolnictwo, chodzi o widzenie drugiej osoby.

Sama mam w domu gracza i to jest ok. Nie musi mnie pytać, gdy kupuje nową grę, bo ja go nie pytam, gdy kupuję książkę - ale gdyby on w tajemnicy kupił sobie nowy sprzęt, a ja sobie bilety do Nowego Jorku, to coś by w tej relacji było nie halo.
Ale rozumiesz, że ona ma pieniądze? Z tym, że przeznacza je na kursy. Kursy, które są zachcianką. Nie są podstawową potrzeba, nie są obowiązkowe, ona je robi, bo chce podnieść kwalifikacje (i dobrze). Wciąż - jest to zachcianka.

W sytuacji, w której nie mam na gacie, bo za dużo wydaję na kursy robię tak:

A) rozmawiam z partnerem, przedstawiam sytuację
B) albo uzgadniamy, że ciągnę kursy, a inne wydatki on mi funduje
C) albo rezygnuję z kursów i opłacam ważniejsze rzeczy.

Przecież ten facet i tak robi dla niej i rodziny multum! To mało, że ona nie musi martwić się o dom, rachunki? Mało, że dzięki mężowi jest w tej uprzywilejowanej sytuacji, że może się doszkalać, bo nie musi tyrać na dwóch etatach, żeby mieli co do garnka włożyć???

Sorry, ale ja bym była wdzięczna za godne warunki do życia, mało kto ma możliwość przeznaczać większość swojej wypłaty na samorozwój - wręcz bym się cieszyła, że partner zrobił coś dla siebie, w mojej opinii mu się jak najbardziej należy.
__________________
"La curiosidad mató al gato."
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
[ Nie kupuję nowych zanim nie zużyję starych ]
[ Biegam ] 10 - 15 - 20 - hM - 30 - M
v-x-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-21, 16:11   #104
Miss_Suze
(=^‥^=)
 
Avatar Miss_Suze
 
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 575
Dot.: Mąż zataił przede mną swój zakup

Cytat:
Napisane przez Magmag0194 Pokaż wiadomość
On wyraził zgodę na kursy, nie opłaciła ich za jego plecami.
Zgadzając się na te jej kursy nie odmówił sobie prawa do finansowania swoich przyjemności.

Cytat:
Napisane przez Magmag0194 Pokaż wiadomość
Kursy były ustalone z mężem. Ciąża zagrożona i związane z nią wydatki nie były w planach.
Czyli facet ma teraz tylko patrzeć w ścianę i rozpaczać, bo ciąża zagrożona?

Cytat:
Napisane przez Magmag0194 Pokaż wiadomość
No ja wychodzę z założenia, że o większe kwoty najpierw warto zapytać, bo może partner na coś potrzebuje, co jest pilniejsze niż moje widzi mi się.
A dlaczego stawiasz jej potrzeby wyżej niż jego? Czemu to dla Ciebie jego 'widzimisię'? A dla mnie te jej kursy to takie widzimisię i co?

Cytat:
Napisane przez Magmag0194 Pokaż wiadomość
Opisała coś innego. Rozumiem, że wnioskujesz, że kłamie, bo tak?
Oczywiście, że ona hiperbolizuje. Nikt normalny kogo nie stać na gacie nie wydaje tysięcy na kursy. To nie jest pilna potrzeba.

Cytat:
Napisane przez Magmag0194 Pokaż wiadomość
Dla mnie wspólnota oznacza, że na pierwszym miejscu są priorytetowe potrzeby rodziny, którą tworzymy, a dalej moje własne.
Nie kupię nowych butów jak mi z dachu cieknie, mówiąc wprost Nie kupię ich też jeśli partner nie ma na opony czy opłacenie swojej raty.
Aha, czyli koleś ma utrzymywać ją, dziecko, opłacać rachunki i jeszcze za jej raty płacić?

Cytat:
Napisane przez Magmag0194 Pokaż wiadomość
Jest różnica między grą za 100 zł a konsolą za kilka tysięcy.
Ale na czymś chyba musi w te gry grać xD
Miss_Suze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-21, 16:18   #105
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: Mąż zataił przedde mną swój zakup

Cytat:
Napisane przez Finlora Pokaż wiadomość
Bo mąż utrzymuje rodzinę, opłaca rachunki, kredyt, jedzenie?
Skoro dziecko "przydarzyło się" na wyjeździe mającym podratować związek, to wcale bym się nie zdziwiła, gdyby nie był zachwycony.
Utrzymywanie rodziny to rowniez zabezpieczenie opieki lekarskiej. Powinien sie lepiej zabezpieczac jezeli nie planowal miec dzieci. A splodzenie dziecka z czlowiekiem z ktorym sie klóce, ktory mnie irytuje jest, jak dla mnie, nierozsądne.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-21, 16:23   #106
Magmag0194
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 1 750
Dot.: Mąż zataił przede mną swój zakup

Cytat:
Napisane przez Miss_Suze Pokaż wiadomość
Zgadzając się na te jej kursy nie odmówił sobie prawa do finansowania swoich przyjemności.
Cytat:
Napisane przez v-x-n Pokaż wiadomość

Przecież ten facet i tak robi dla niej i rodziny multum! To mało, że ona nie musi martwić się o dom, rachunki? Mało, że dzięki mężowi jest w tej uprzywilejowanej sytuacji, że może się doszkalać, bo nie musi tyrać na dwóch etatach, żeby mieli co do garnka włożyć???
Facet nie poinformował jej, że wydatek na kursy wiąże się z (jednostronną) wegetacją, bo tak to autorka przedstawiła. Ona ma swoje kursy, ma co jeść i gdzie mieszkać, ale nie stać jej na majtki, a on kupuje PS5.
Gdyby tak było to powątpiewam, czy autorka robiłaby te kursy przed nazbieraniem jakiejś kwoty.



Cytat:
Napisane przez Miss_Suze Pokaż wiadomość
Czyli facet ma teraz tylko patrzeć w ścianę i rozpaczać, bo ciąża zagrożona?
Zastanowić się z jakimi wydatkami taka ciąża jest związana, co opłaca autorka.



Cytat:
Napisane przez Miss_Suze Pokaż wiadomość
A dlaczego stawiasz jej potrzeby wyżej niż jego? Czemu to dla Ciebie jego 'widzimisię'? A dla mnie te jej kursy to takie widzimisię i co?
Ale on się zgodził, a przed nią to zostało zatajone.



Cytat:
Napisane przez Miss_Suze Pokaż wiadomość
Oczywiście, że ona hiperbolizuje. Nikt normalny kogo nie stać na gacie nie wydaje tysięcy na kursy. To nie jest pilna potrzeba.
Zmieniły się okoliczności, doszły wydatki na lekarzy.



Cytat:
Napisane przez Miss_Suze Pokaż wiadomość
Aha, czyli koleś ma utrzymywać ją, dziecko, opłacać rachunki i jeszcze za jej raty płacić?
Z ratami kontekst był taki, że zanim wydam kasę na coś, co wcale nie jest mi niezbędne, to zapytam, czy może mój facet ma pilne wydatki.

Edytowane przez Magmag0194
Czas edycji: 2022-01-21 o 16:26
Magmag0194 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-21, 16:31   #107
Finlora
Zakorzenienie
 
Avatar Finlora
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
Dot.: Mąż zataił przede mną swój zakup

Cytat:
Napisane przez Ruwi Pokaż wiadomość
Ale on się zgodził, a przed nią to zostało zatajone.
Kurde, kupiłam sobie ostatnio telefon za ponad 2 tysiące bez zapytania męża o pozwolenie. Pewnie powinnam była zapytać czy mogę
Powtórzę - nie wiemy czy mąż nie kupił konsoli na raty albo czy na nią ileś czasu nie odkładał
Finlora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-21, 16:32   #108
Miss_Suze
(=^‥^=)
 
Avatar Miss_Suze
 
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 575
Dot.: Mąż zataił przede mną swój zakup

Cytat:
Napisane przez Finlora Pokaż wiadomość
Kurde, kupiłam sobie ostatnio telefon za ponad 2 tysiące bez zapytania męża o pozwolenie. Pewnie powinnam była zapytać czy mogę
Powtórzę - nie wiemy czy mąż nie kupił konsoli na raty albo czy na nią ileś czasu nie odkładał
Oszalałaś, po co Ci taki telefon? Ja bym na jego miejscu Cię zostawiła. Nie zapytałaś czy on pilnie na coś nie potrzebuje tych 2 tys.
Miss_Suze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-21, 16:37   #109
Finlora
Zakorzenienie
 
Avatar Finlora
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
Dot.: Mąż zataił przede mną swój zakup

Cytat:
Napisane przez Miss_Suze Pokaż wiadomość
Oszalałaś, po co Ci taki telefon? Ja bym na jego miejscu Cię zostawiła. Nie zapytałaś czy on pilnie na coś nie potrzebuje tych 2 tys.
Ej no, a wahałam się czy nie kupić takiego za ponad 3

Tak swoją drogą - zabawna rzecz - szukała czegoś z bratem w pokoju, w którym jej mąż trzyma elektronikę. Hmm, ciekawe czego tam szukała? Sprawdzała czy przypadkiem czegoś nowego nie kupił? Poza tym - brat znajduje pada to PS5 i pyta się do czego mu ten pad - serio? I nagle ona zaczyna grzebać po szafkach i znajduje konsolę - czy tylko ja widzę tu absurd?
Finlora jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-01-21, 16:38   #110
manic
Raczkowanie
 
Avatar manic
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 112
Dot.: Mąż zataił przede mną swój zakup

Cytat:
Napisane przez this_witch Pokaż wiadomość
Takie wątki to dla mnie antyreklama małżeństwa faktycznie, pociągająca perspektywa, mieć nad głową kogoś kto Ci mówi na co możesz wydać zarobione przez siebie pieniądze i jak możesz spędzać wolny czas xD

Sent from my SM-G996B using Tapatalk
Większość ludzi chyba myśli, że związki muszą być taką katorgą. ALe to podobnie jak z pracą - jak lubisz swoją pracę to też wzbudzasz zdziwienie bo jak to tak XD Jakby mi facet czy mąż kazał się tłumaczyć na co wydaje hajs albo uzgadniać czy mogę - to bardzo szybko przestałby być mim partnerem. Strasznie to toksyczne.
manic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-21, 16:39   #111
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: Mąż zataił przede mną swój zakup

Cytat:
Napisane przez Finlora Pokaż wiadomość
Kurde, kupiłam sobie ostatnio telefon za ponad 2 tysiące bez zapytania męża o pozwolenie. Pewnie powinnam była zapytać czy mogę
Powtórzę - nie wiemy czy mąż nie kupił konsoli na raty albo czy na nią ileś czasu nie odkładał
:bacik :
Znaczaco wiecej wydalam na leczenie wady zgryzu.
I tez bez zgody meza. Zla kobieta ze mnie.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-21, 16:39   #112
07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
Dot.: Mąż zataił przede mną swój zakup

Cytat:
Napisane przez Magmag0194 Pokaż wiadomość
A ona ponosi koszty ciąży zagrożonej, te finansowe.
Plus uwaga uwaga, mąż się na to zgodził, dobrowolnie



Zgodzę się tylko z tym, że nie powinna szukać dalej. Pada znaleźli przypadkowo.

Cała reszta to daleko idące dopowiedzenia, domysły, byle tylko pojechać po dziewczynie.

Nawet nie wiesz, czy ona miała świadomość, że mąż ma te pieniądze (premia/zwrot długów od kogoś). Albo czy nie wziął na raty.
No ona ponosi koszty lekarza, bo on jedynie opłaca takie tam pierdki nic nie znaczące jak kredyt, jedzenie, rachunki No ale przecież ona płaci za lekarza i SWOJE kursy. Olaboga jak on tak może tyran jeden

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka
07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-21, 16:40   #113
Finlora
Zakorzenienie
 
Avatar Finlora
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
Dot.: Mąż zataił przede mną swój zakup

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89084862]:bacik :
Znaczaco wiecej wydalam na leczenie wady zgryzu.
I tez bez zgody meza. Zla kobieta ze mnie.[/QUOTE]No dobra, ale wady zgryzu można podciągnąć pod wydatki na zdrowie, a na to można
Finlora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-21, 16:45   #114
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: Mąż zataił przede mną swój zakup

Cytat:
Napisane przez Finlora Pokaż wiadomość
No dobra, ale wady zgryzu można podciągnąć pod wydatki na zdrowie, a na to można
To raczej kategoria zachcianka.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-21, 16:47   #115
BigBoi
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2022-01
Wiadomości: 16
Dot.: Mąż zataił przede mną swój zakup

Jako facet powiem wam, że ciesze się z tego, że większość z was prezentuje taką postawę.
Gdybym miał taką kobietę jak autorka, albo jak Magmag0194 to nawet przez sekundę nie przeszłaby mi myśl o oświadczynach, czy nawet kontynuowaniu tego związku.
W związku autorki to wygląda tak:
Autorka:
- Ma prawo realizować swoje pasje
- Ma prawo siedzieć w domu
- Mimo, że jest utrzymywana w całości przez męża, to on jeszcze musi wykonywać obowiązki domowe
- Ma prawo do relaksu
- Ma prawo do decydowaniu o mężu


Mąż:
- Ma prawo zamknąć morde
- Musi zarabiać więcej
- Broń Boże nie może mieć w życiu żadnych przyjemności, no chyba, że jego przyjemnością będzie dawanie przyjemności autorce.
BigBoi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-21, 16:49   #116
Finlora
Zakorzenienie
 
Avatar Finlora
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
Dot.: Mąż zataił przede mną swój zakup

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89084870]To raczej kategoria zachcianka.[/QUOTE]No niekoniecznie. Ostatnio czytam sobie trochę na ten temat, bo podejrzewam, że u mnie najlepsza byłaby operacja i z tego co wiem, to wady zgryzu mogą powodować różne dolegliwości, nawet w późniejszym wieku. Więc można potraktować to jako inwestycję w swoje zdrowie, a lepszy wygląd to skutek uboczny. Mnie np ostatnio lekarz powiedział, żeby poważnie pomyślała o aparacie, bo w przyszłości mogę mieć problem ze sztuczną szczęką
Finlora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-21, 17:05   #117
v-x-n
Wtajemniczenie
 
Avatar v-x-n
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
Thumbs down Dot.: Mąż zataił przede mną swój zakup

Cytat:
Napisane przez Magmag0194 Pokaż wiadomość
Facet nie poinformował jej, że wydatek na kursy wiąże się z (jednostronną) wegetacją, bo tak to autorka przedstawiła. Ona ma swoje kursy, ma co jeść i gdzie mieszkać, ale nie stać jej na majtki, a on kupuje PS5.
Gdyby tak było to powątpiewam, czy autorka robiłaby te kursy przed nazbieraniem jakiejś kwoty.


Zastanowić się z jakimi wydatkami taka ciąża jest związana, co opłaca autorka.


Ale on się zgodził, a przed nią to zostało zatajone.


Zmieniły się okoliczności, doszły wydatki na lekarzy.

Z ratami kontekst był taki, że zanim wydam kasę na coś, co wcale nie jest mi niezbędne, to zapytam, czy może mój facet ma pilne wydatki.
Whaaaat, ON jej nie poinformował, że JEJ kursy wiążą się z wegetacją? xD o czym Ty w ogóle mówisz??? Przecież umowa między nimi była taka, że ona swoje pieniądze przeznacza na samorozwój, co on ma w tym aspekcie do informowania kogokolwiek? To autorka się przeliczyła, on się ze swoich zobowiązań wywiązuje xD

Naprawdę, ja rozumiem troskę o partnera i tak dalej, ale cały ten wątek zaczyna być absurdalny - facet zarabia, żona nie musi się dokładać nawet groszem do utrzymania domu czy rachunków, ale on w dalszym ciągu powinien dopytywać czy może sobie coś kupić, bo może ona ma jakieś pilne wydatki??? Sorry, ale.. to jest dwójka dorosłych ludzi - czemu to ona nie potrafi otworzyć buzi i zakomunikować pewnych rzeczy? To nie brzmi jak partnerski związek, to brzmi jakby ona była jakaś królową,za którą należy latać, spełniać wszelkie zachcianki, dopytywać co chwilę, czy ma wszystko,czego jej potrzeba, a na koniec i tak robisz za niegodziwy podnóżek. Ona drogie kursy przez lata może robić, on konsoli za ułamek kwoty, którą ona przeznacza na swój samorozwój, już kupić nie może, bo autorka wpada w furię.

Plus - pragnę zauważyć,że autorka nie rzuca się w pierwszym poście o to, że mąż jej gaci nie kupuje, a o to, że w ogóle śmie grać w gry i oglądać seriale. Rany boskie, dla mnie ten wątek i niektóre odpowiedzi są naprawdę nie do uwierzenia - koleś zasuwa w pracy, zasuwa w domu, żona chce na wakacje - jadą, żona chce pchać całą swoją wypłatę w siebie - spoko, on finansowo ogarnia, i nagle dramat, bo konsolę sobie śmiał kupić, jak on mógł

Wybacz, ale on i ona są odrębnymi jednostkami, on nie jest jej niańką czy rodzicem, że musi dopytywać czy aby księżniczka ma wszystko i jeszcze prosić się o pozwolenie na wydanie swoich własnych pieniędzy. Koszmar, koszmar, koszmar.

Powtórzę jeszcze raz - nie stać jej na gacie, to niech zrezygnuje z kursów. On się zapewne zgodził na utrzymywanie rodziny, wątpię, że się zgodził na ciągłe dyktowanie co może / czego nie może robić w wolnym czasie oraz rozliczanie z własnych przyjemności. Co on ma z tego związku? Bo autorka ma co jeść, gdzie mieszkać, ma zagwarantowaną opiekę i ma możliwość poszerzać kwalifikacje. Na wakacje też pojechali jak chciała, mąż przejął obowiązki domowe jak okazało się, że ciąża zagrożona - zgodzimy się, że autorka ma całkiem fajne życie? Hipotetycznie - bez męża miałaby dużo, dużo gorzej, prawda? A teraz - co on ma z tego "układu" poza przeznaczaniem swoich pieniędzy na rodzinę? Przecież on nawet nie ma prawa obejrzeć serialu po pracy
__________________
"La curiosidad mató al gato."
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
[ Nie kupuję nowych zanim nie zużyję starych ]
[ Biegam ] 10 - 15 - 20 - hM - 30 - M
v-x-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-21, 17:12   #118
07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
Dot.: Mąż zataił przede mną swój zakup

Cytat:
Napisane przez v-x-n Pokaż wiadomość
Whaaaat, ON jej nie poinformował, że JEJ kursy wiążą się z wegetacją? xD o czym Ty w ogóle mówisz??? Przecież umowa między nimi była taka, że ona swoje pieniądze przeznacza na samorozwój, co on ma w tym aspekcie do informowania kogokolwiek? To autorka się przeliczyła, on się ze swoich zobowiązań wywiązuje xD



Naprawdę, ja rozumiem troskę o partnera i tak dalej, ale cały ten wątek zaczyna być absurdalny - facet zarabia, żona nie musi się dokładać nawet groszem do utrzymania domu czy rachunków, ale on w dalszym ciągu powinien dopytywać czy może sobie coś kupić, bo może ona ma jakieś pilne wydatki??? Sorry, ale.. to jest dwójka dorosłych ludzi - czemu to ona nie potrafi otworzyć buzi i zakomunikować pewnych rzeczy? To nie brzmi jak partnerski związek, to brzmi jakby ona była jakaś królową,za którą należy latać, spełniać wszelkie zachcianki, dopytywać co chwilę, czy ma wszystko,czego jej potrzeba, a na koniec i tak robisz za niegodziwy podnóżek. Ona drogie kursy przez lata może robić, on konsoli za ułamek kwoty, którą ona przeznacza na swój samorozwój, już kupić nie może, bo autorka wpada w furię.



Plus - pragnę zauważyć,że autorka nie rzuca się w pierwszym poście o to, że mąż jej gaci nie kupuje, a o to, że w ogóle śmie grać w gry i oglądać seriale. Rany boskie, dla mnie ten wątek i niektóre odpowiedzi są naprawdę nie do uwierzenia - koleś zasuwa w pracy, zasuwa w domu, żona chce na wakacje - jadą, żona chce pchać całą swoją wypłatę w siebie - spoko, on finansowo ogarnia, i nagle dramat, bo konsolę sobie śmiał kupić, jak on mógł



Wybacz, ale on i ona są odrębnymi jednostkami, on nie jest jej niańką czy rodzicem, że musi dopytywać czy aby księżniczka ma wszystko i jeszcze prosić się o pozwolenie na wydanie swoich własnych pieniędzy. Koszmar, koszmar, koszmar.



Powtórzę jeszcze raz - nie stać jej na gacie, to niech zrezygnuje z kursów. On się zapewne zgodził na utrzymywanie rodziny, wątpię, że się zgodził na ciągłe dyktowanie co może / czego nie może robić w wolnym czasie oraz rozliczanie z własnych przyjemności. Co on ma z tego związku? Bo autorka ma co jeść, gdzie mieszkać, ma zagwarantowaną opiekę i ma możliwość poszerzać kwalifikacje. Na wakacje też pojechali jak chciała, mąż przejął obowiązki domowe jak okazało się, że ciąża zagrożona - zgodzimy się, że autorka ma całkiem fajne życie? Hipotetycznie - bez męża miałaby dużo, dużo gorzej, prawda? A teraz - co on ma z tego "układu" poza przeznaczaniem swoich pieniędzy na rodzinę? Przecież on nawet nie ma prawa obejrzeć serialu po pracy
Very true. Bez męża jelenia to ona nawet by się rozwijać przez te lata nie mogła, bo zwyczajnie nie byłoby jej na to stać. I generalnie skoro tak podkreśla, że mają wspólnotę majątkowa to biorę kartę i idę sobie kupić majtasy i krem za 40 zł.

Zresztą kogo tu bronić? Autorka już się wypowiedziała, że nie życzy sobie komentarzy i zwyzywała nas od wizażowych Grażyn. Super miła osóbka.

Generalnie niektórzy faceci mają przewalone - ale cóż, na własne życzenie

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka
07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-21, 17:15   #119
b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
Dot.: Mąż zataił przede mną swój zakup

Dziewczyny, ale ona jest W CIĄŻY, stanie błogosławionym i uświęcającym. Więc NIE MOŻE być niczemu winna

Sent from my BV9800Pro using Tapatalk
b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-21, 17:21   #120
07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
Dot.: Mąż zataił przede mną swój zakup

[1=b7c523c48d685fff13c5db5 a9d3e58ccf0b35a9f_65555d0 8413b4;89084902]Dziewczyny, ale ona jest W CIĄŻY, stanie błogosławionym i uświęcającym. Więc NIE MOŻE być niczemu winna

Sent from my BV9800Pro using Tapatalk[/QUOTE]Taaa.
Chciałabym widzieć czy te dziewczyny, które bronią autorki pisałyby tak samo jakby sytuacja była odwrócona- facet 3/4 kasy wydawałby na swoje szkolenia, a żona do roboty i obowiązki plus utrzymywanie całej ferajny, a za zakup czegoś do rozrywki mąż fundowałby furię

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka
07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-01-30 16:27:28


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:58.