Minimalizm, zero waste itd. - rady i tricki - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2019-01-12, 12:04   #181
lightangel
Zakorzenienie
 
Avatar lightangel
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 8 102
Dot.: Minimalizm w zyciu

Cytat:
Napisane przez kaledonia Pokaż wiadomość
Są takie z Dafi, ale filtry nadal plastik.
https://dafi.pl/produkty/dzbanki-do-...a/crystal-2-l/
Filtry pewnie zawsze będą plastikowe, chyba że ktoś zrobi takie w których będzie się wymieniać tylko złoże filtracyjne. Dobrze że chociaż dzbanki są szklane.
Cytat:
Napisane przez stotek Pokaż wiadomość
Filtry chyba zawsze będą plastikowe. Fajny ten dzbanek, jak mój plastikowy kiedys dokona żywota (choć się nie zapowiada), to sprawie sobie szklany.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------

Choć jak teraz myślę, to te krążki z Brity są bez zadnego plastiku - sam element filtrujacy, więc jednak się da. Tylko czekać na szklana butelkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jakby pojawiły się szklane butelki byłoby super. Może z czasem takie też się pojawią.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
lightangel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-12, 22:08   #182
Snowdrop_
Animal Liberation
 
Avatar Snowdrop_
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 5 769
Dot.: Minimalizm, zero waste itd. - rady i tricki

[1=b937e0c478c7f0bdd9edd1f 55f22ced0e16f646d;8635326 2]Tak na szybko zerknęłam na kosmetyki w kostce (poza mydłem nie słyszałam o takich) bo byłabym skłonna spróbować...ale cena sprawia ze jest to dla mnie produkt totalnie nieosiągalny [/QUOTE]
Pewnie oglądałaś Lush... to fakt, w Polsce te kosmetyki najtańsze nie są, ale można je kupić podczas wyjazdów albo nawet i u nas w trakcie wyprzedaży. Poza tym taki szampon w kostce jest bardzo wydajny, jedna wizażanka ze słowem arystokratka w nicku kiedyś prowadziła bloga kosmetycznego i pisała dużo o kosmetykach w kostkach, ona je przywoziła chyba z Węgier, podobnie jak wodę różaną i inne cuda.
Snowdrop_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-13, 00:51   #183
57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 3 214
Dot.: Minimalizm w zyciu

Na blogach zero-wastowych polecają mycie włosów roztworem sody i płukanką z octu jabłkowego, ale przyznaję, że jeszcze się nie odważyłam spróbować nadal używam szamponu w plastikowej butelce. Zamieniłam za to żel pod prysznic na mydło w kostce - zawsze to krok do przodu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-13, 08:55   #184
b937e0c478c7f0bdd9edd1f55f22ced0e16f646d
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 020
Dot.: Minimalizm, zero waste itd. - rady i tricki

Cytat:
Napisane przez Snowdrop_ Pokaż wiadomość
Pewnie oglądałaś Lush... to fakt, w Polsce te kosmetyki najtańsze nie są, ale można je kupić podczas wyjazdów albo nawet i u nas w trakcie wyprzedaży. Poza tym taki szampon w kostce jest bardzo wydajny, jedna wizażanka ze słowem arystokratka w nicku kiedyś prowadziła bloga kosmetycznego i pisała dużo o kosmetykach w kostkach, ona je przywoziła chyba z Węgier, podobnie jak wodę różaną i inne cuda.
Akurat nie Lush, zapomniałam o tej marce
Wpisałam w wyszukiwarke "balsam w bloku" i wyskoczyły mi odnośniki do sklepów, pierwsze z brzegu:
https://eko-banka.pl/pl/p/LAVEA-Bals...bloku-100g/600
https://www.e-fiore.pl/balsam-z-masl...i-nawilza.html
No i cena niestety nie na moje możliwości, oglądałam też na youtube jak zrobić taką kostkę balsamu w foremce do muffinek ale składniki troch mnie obrzydziły ;p
b937e0c478c7f0bdd9edd1f55f22ced0e16f646d jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-13, 17:54   #185
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Minimalizm, zero waste itd. - rady i tricki

Cytat:
Moim wielkim wyrzutem sumienia jest woda mineralna. Idzie u nas w hurtowych ilościach i nijak nie umiemy jej wyeliminować. Dzbanek z filtrem nie sprawdził się, jest za mały i za długo trwa filtrowanie. W efekcie przestaliśmy niemal pić. Łatwiej jest postawić sobie butelkę obok siebie i z niej pociągać. Nie mam pomysłu jak to rozwiązać.
Nie prościej zagotować wodę i przelać do dzbanka ?
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-13, 18:01   #186
lightangel
Zakorzenienie
 
Avatar lightangel
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 8 102
Dot.: Minimalizm, zero waste itd. - rady i tricki

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Nie prościej zagotować wodę i przelać do dzbanka ?
Pamiętam że w dzieciństwie piłam właśnie taką przegotowaną wodę. Nikt wtedy nie myślał o kupowaniu butelkowanej. Wtedy mi smakowała, ale dzisiaj nie jestem w stanie znieść jej smaku. Może to wina tego że w moim bloku jest bardzo kiepska woda, a może już po prostu tak przywykłam do bezsmaku wody źródlanej i niskomineralizowanej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
lightangel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-13, 18:07   #187
SteveS
Zakorzenienie
 
Avatar SteveS
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 841
Dot.: Minimalizm, zero waste itd. - rady i tricki

Cytat:
Napisane przez lightangel Pokaż wiadomość
Pamiętam że w dzieciństwie piłam właśnie taką przegotowaną wodę. Nikt wtedy nie myślał o kupowaniu butelkowanej. Wtedy mi smakowała, ale dzisiaj nie jestem w stanie znieść jej smaku. Może to wina tego że w moim bloku jest bardzo kiepska woda, a może już po prostu tak przywykłam do bezsmaku wody źródlanej i niskomineralizowanej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Można kupić duży, szklany dzbanek z filtrem (są i dwulitrowe), przefiltrować, przelać do drugiego dzbanka, a tamten napełnić, żeby się filtrowało. Ja tak pijam, dodatkowo z cytryną i miętą (tą ostatnią sama sobie hoduję).
SteveS jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-01-14, 09:39   #188
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Minimalizm w zyciu

Ja piję wodę z kranu. Lepsza jakość niż woda z butelki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-14, 09:46   #189
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
Dot.: Minimalizm w zyciu

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
Ja piję wodę z kranu. Lepsza jakość niż woda z butelki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
u mnie zależy, nie zawsze smakuje tak samo
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-14, 09:47   #190
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Minimalizm w zyciu

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
Ja piję wodę z kranu. Lepsza jakość niż woda z butelki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja piję przegotowaną. Ale to nie jest opcja dla osób, które lubią tylko gazowaną.

Co do plastikowych opakowań kosmetyków, to nie widzę za bardzo możliwości wyeliminowania ich. Szampony w kostce są okropnie agresywne przez ich wysokie pH, to samo zresztą mydła. Dla mojej skóry i włosów to jest katastrofa. Miałam kostkę Lusha, ostatnio twardy szampon Alverde i wiem, że to nie dla mnie. Nie wiem kto mający jakiekolwiek pojęcie o pielęgnacji włosów może poważnie rozważac mycie agresywną, zasadową sodą i płukanie octem. A jako odżywka co? Oleje nie są dla każdych włosów, moje ich na przykład nie lubią skóra zresztą też.
Jedyne co tutaj jeszcze biorę pod uwagę to spróbowanie syndetu zamiast żelu pod prysznic.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-14, 11:11   #191
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Minimalizm w zyciu

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
Ja piję wodę z kranu. Lepsza jakość niż woda z butelki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zależy jaka kranówka i jaka woda z butelki. Są miejsca, w których kranówka jest wysokiej jakości ze źródeł głębinowych. I ona nawet całkiem nieźle smakuje. A są takie, w których płynie woda z Zegrza. W butelce możesz kupić źródlaną, a możesz wysokozmineralizowaną. Możesz sobie nawet wybrać ujęcie i kupować wg zawartości poszczególnych minerałów, np. wysokomagnezową, jak akurat brakuje ci magnezu.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-01-14, 11:18   #192
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Minimalizm w zyciu

Tez piję wodę z kranu. Od zawsze. Nieprzegotowaną też, bez żadnego strachu i filtrowania..
Osobiście bardziej się boję wody butelkowanej, skażonej ftalanami, antymonem i aldehydami niż kranówy.


Niestety w pracy woda jest tak paskudna, ze musimy kupować butelkowaną, bo nawet herbata jest paskudna. Tylko kawy można się napić z kranówki.


Ubrań, torebek i butów zawsze miałam niedużo. Kupuje wprawdzie nowe, ale dobrej jakości które służą mi i po kilkanaście lat. Nosze wszystkie jakie mam, do dosłownego "zdarcia".
Kupuje "nudne" w fasonie, w "mojej" gamie kolorystycznej, to nie mam problemu ze mi do siebie nawzajem nie pasują i zawsze coś z czymś da się zestawić.
Jak juz wynoszę ciuchy, to do kontenerów PCK. A te co się da (bawełna i pochodne) , idą na szmaty- tu mąż jest nienasyconym odbiorcą.



Z książek się odgruzowałam po zakupie Kindla.
czasem jeszcze się skusze i kupię, ale jak pod koniec tamtego roku kupiłam 2 papierowe, to mnie strzeliło jak mi niewygodnie było je czytać. Teraz mimo ze mam na oku nowość, czekam az będzie dostępna w wersji elektronicznej. Chyba się wyleczyłam z gromadzenia papierowych.


Przestałam lecieć na "nówki sztuki".
Kupilismy dom z rynku wtórnego, i chyba przeszła mi idea robienia remontu generalnego, a w ogóle stawiania domu byle miec po nowemu (tu dyzu wpływ ma to, co stało się przez ostatnie 15 lat z Bieszczadami. Płakjac się chce, jak sie patrzy jak Bieszczady zostały dosłownie "Zasrane" domciami na odludziu. Tera zto tam nie ma odludzia, wszędzie sa domki na każdym wzgórku, bo przeciez nikt nie moz emieszkac przy innych, kazdy musi na swojej górce. I piekny krajobraz raz na zawsze, przeszedł do histori.) Chyba wole co nawyzej odświezyć- np. drewnine meble kuchenne, czy łazienke urzadzoną przez poprzednich gospodarzy. Skoro sa dobej jakosci i dzialają a wystarczy przykombinowac zamiast wywalać wszytko, skuwac dobre kafle i kupowac nowe... no to chyba tak. tak zostanie.
Ma to tez jeszcze jedną dla mnie zaletę. Takie wnetrza, nie wygladają seryjnie. Sa jak palimpsest na który każdy kolejny uzytkownik nakłada swoją warstwę. Tworzy się coś unikatowego.



- słoiki, szklane butelki.

Jak juz mam miejsce na przechowywanie, to robię własne przetwory z owców i warzyw. Praktycznie przestałam kupować te rzeczy w nowych słoikach i puszkach do wyrzucenia. Mam swoje, a słoiki służą aż się stłuką.
Kupuje teraz w nowych tylko majonez, musztardę i chrzan, czasami przecier.

i dopiero widzę, ile tego było, jak przestam kupować i odkładać do wyniesienia.



- papierowe torby po pieczywie (nie kupuję krojonego) wykorzystuję powtórnie do pakowania drugiego śniadania do pracy.
jakieś jednak foliowe jednorazówki, do sprzątania kuwety.


- kosmetyków (ja i mąż) zużywamy niewiele i do końca.
ja np. mimo ze maluję się codziennie, to z kolorówki mam: podkład, 2 kolory różu, rozświetlacz, 2 tusze do rzęs, kolorową kredkę do oczu, puder rozświetlający, bazę, 2 pędzle, pomadki ochronne w tym 2 barwiące.
Nie kupuje tez na zapas. teraz jest wszędzie wszytko, to po co?


W razie większej potrzeby, idę w łaskę do córek.


- nie używam płatków kosmetycznych i patyczków.
Twarz zmywam po prostu ją myjąc. Uszy myję "ręcznie" podczas kąpieli. Nieskomplikowany makijaż nie wymaga korekty.

Zresztą moja laryngolog tez zakazała pchać do nich cokolwiek bo to ponoć tylko prowadzi do większego zapychania się (ucho jest urządzeniem samooczyszczającym się i wpychanie tam patyczka w celu wyczyszczenia cofa wydzielinę do wewnątrz i upośledza ten delikatny proces) i do urazów nawet.


- ręczniki papierowe używam, ale zrezygnowałam z białego. Kupuję makulaturowe. No i ile mogę to ograniczam.
Używam ścierek bawełnianych i niestety mikrofibrowych, które piorę.

- papier toaletowy tez kupuję niebielony, makulaturowy.




- kupuję rzeczy z drugiej ręki. Kupiłam używane ekspresy do kawy, toster, samochody, a nawet pierwszego ifona (nie wiedziałam czy będę zadowolona). Wszystkie te rzeczy działają/działały bez zarzutu, mocno eksploatowane i latami. tego typu rzeczy używam az zdechną ze starości.

Kiedyś byłam przeciwna kupowaniu np. starych mebli po/do renowacji.
Ale po impulsywnym kupieniu 100 letniego stołu, doceniłam takie rozwiązanie.


- nie kupuję smieciowych gadżetów.

Np. książki o minimalizmie, żeby zacząc miec mniej gratów w koło siebie .
A serio- np. kuchennych. Mam mało rzeczy i takie których używam. np. nie mam maszynki do makaronu żeby go zrobic raz na ruski rok, frytkownicy bo była w promocji, minutnika do jajek (? ktos nie ma zegarka w komórce? domu w ogóle? nie umie sobie poradzic jakoś żeby odmierzyć 2 minuty na jajka na miękko? IMO to jest szczyt przykładu bezużytecznego grata.) Itp.


- mam ozdóbki domu, ale nie zmieniam wystroju co sezon/co porę roku i nie jestem tym zawalona. Jak już kupuje "ozdobę": wazon, paterę, bieżnik, obrus, to nie badziewie bo tanio, tylko wybieram coś, co przetrwa zmiany mody, jest solidne, posłuży bardzo długo i wręcz "ucieszy wnuki". Wole kupić drogie i solidne i patrzeć na to z przyjemnością kolejne 50 lat, niz zmieniać co pół roku.
- tu pojawia się kolejna kategoria: pamiątki. Nie kupuję.


- Są tez rzeczy które robię sama. Np. nie kupuje koców, tylko sama robię pledy i poszewki na ozdobne poduchy do kompletu. część z nich powstało z wełny z odzysku nawet w około 70-80%. Parę kompletów rozdałam znajomym.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams

Edytowane przez cava
Czas edycji: 2019-01-14 o 11:24
cava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-14, 11:44   #193
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Minimalizm, zero waste itd. - rady i tricki

Ja też już nie czytam papierowych książek, a miałam kiedyś zawalone nimi mieszkanie i również ten sentymentalno-nabożny stosunek do słowa drukowanego. Pozbyłam się ich z konieczności, bo po prostu zaczęło brakować miejsca, a półki groziły zarwaniem. Potem kupiłam Kindla, który uważam za genialny wynalazek i nie wyobrażam sobie obecnie powrotu do papierowych książek.

Nie kupuję ozdóbek, pamiątek i durnostójek. Nie lubię sztucznych zapachów, odświeżaczy powietrza, świeczek zapachowych, płynów do płukania i perfum do prania.
Rzadko kupuję jedzenie czy kawę na wynos, jedzenie zabieram z domu w plastikowych pudełkach.
Ciuchy kupuję w 70% w second-handach.

Kupuję dużo kosmetyków i chcę to ukrócić.

Ostatnio wciągnęły mnie puzzle, a tu niestety łatwo popaść w zbieractwo, bo co z takimi ułożonymi zrobić? Nie chcę ich nigdzie wieszać. Sprzedać? Wiem, że są puzzle na telefon, ale ja się wystarczająco dużo w niego lampię i raczej chciałabym to ograniczyć niż dodatkowo podsycać.

Chciałabym ograniczyć ilość plastikowych opakowań, głównie żywności. Kupiłam nawet wielorazowe siatki na warzywa i owoce, ale problem polega na tym, że w większości sklepów są one już popakowane w plastik i często po prostu nie ma żadnych luzem. U mnie nie ma żadnych targów czy ryneczków, na których można kupować od rolnika.

Kilku pomysłów non-waste nie jestem w stanie zaakceptować lub wprowadzić w życie. Szampony w kostce, mydła, smarowanie się olejami - mi taka pielęgancja szkodzi. Kubeczek menstruacyjny absolutnie odpada, uwielbiam tampony i nie zrezygnuję z nich.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-14, 12:09   #194
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Minimalizm w zyciu

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Co do plastikowych opakowań kosmetyków, to nie widzę za bardzo możliwości wyeliminowania ich. Szampony w kostce są okropnie agresywne przez ich wysokie pH, to samo zresztą mydła. Dla mojej skóry i włosów to jest katastrofa. Miałam kostkę Lusha, ostatnio twardy szampon Alverde i wiem, że to nie dla mnie. Nie wiem kto mający jakiekolwiek pojęcie o pielęgnacji włosów może poważnie rozważac mycie agresywną, zasadową sodą i płukanie octem.
A jakie pH ma np. taki szampon Lush i jak to wygląda w porównaniu do zwykłych szamponów?
Cytat:
A jako odżywka co? Oleje nie są dla każdych włosów, moje ich na przykład nie lubią skóra zresztą też.
Są odżywki w kostkach.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-14, 12:39   #195
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Minimalizm w zyciu

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86367221]A jakie pH ma np. taki szampon Lush i jak to wygląda w porównaniu do zwykłych szamponów?[/QUOTE]

Szampon Alverde Mandarine-Basilikum KLIK ma pH 8,5 (po spienieniu kranówką, moja kranówka ma 6,5). Z Lusha miałam Godivę, nie znam jego pH, ale pamiętam go jako agresywnie myjący.
U mnie pojawiły się kostki Foamie, których producent deklaruje pH optymalne dla włosów, ale nie podaje go, więc można sobie gdybać, co ma na myśli.

Zwykłe szampony mają pH pomiędzy 5-6,5, a więc różnica w stosunku do zasadowych mydeł i kostek ogromna.

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86367221]Są odżywki w kostkach.[/QUOTE]

Podasz jakiś przykład?
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-14, 12:57   #196
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Minimalizm w zyciu

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Szampon Alverde Mandarine-Basilikum KLIK ma pH 8,5 (po spienieniu kranówką, moja kranówka ma 6,5). Z Lusha miałam Godivę, nie znam jego pH, ale pamiętam go jako agresywnie myjący.
U mnie pojawiły się kostki Foamie, których producent deklaruje pH optymalne dla włosów, ale nie podaje go, więc można sobie gdybać, co ma na myśli.

Zwykłe szampony mają pH pomiędzy 5-6,5, a więc różnica w stosunku do zasadowych mydeł i kostek ogromna.
Tylko między mydłem a szamponem już z definicji różnica jest ogromna. Mydło jest właśnie zasadowe, a szampony w kostce jako składnik myjący mają sls/sles tak jak te zwykłe. Dlatego myślę, że agresywność polega tutaj na względnie skąpym składzie, bo z tego co zauważyłam, szampony w kostce mają znacznie mniej składników pielęgnacyjnych, a sam detergent jest maksymalnie stężony, bo w postaci stałej.
Cytat:
Podasz jakiś przykład?
Na przykład Lush https://uk.lush.com/products/seaweed/big
Widziałam jeszcze jakieś, ale musiałabym znowu poszukać. Raczej nie używam odżywek, więc mniej się nimi interesowałam
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-14, 13:02   #197
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Minimalizm w zyciu

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86367487]Tylko między mydłem a szamponem już z definicji różnica jest ogromna. Mydło jest właśnie zasadowe, a szampony w kostce jako składnik myjący mają sls/sles tak jak te zwykłe. Dlatego myślę, że agresywność polega tutaj na względnie skąpym składzie, bo z tego co zauważyłam, szampony w kostce mają znacznie mniej składników pielęgnacyjnych, a sam detergent jest maksymalnie stężony, bo w postaci stałej.
[/QUOTE]

Ja tej różnicy nie widzę, skoro pH obu jest zasadowe, a w przypadku kostki Alverde takie jest. Dla mojej skóry i włosów takie pH ma katastrofalne skutki.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-14, 13:09   #198
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Minimalizm w zyciu

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Ja tej różnicy nie widzę, skoro pH obu jest zasadowe, a w przypadku kostki Alverde takie jest. Dla mojej skóry i włosów takie pH ma katastrofalne skutki.
Różnica polega po prostu na składzie chemicznym, ale nie ma co go roztrząsać. Skoro dany produkt ci szkodzi, to nie ma sensu go używać.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-14, 13:10   #199
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Minimalizm w zyciu

Moje dzieci używają kosmetyków LUSCH i dla mnie one tez są jakieś agresywne. Przynajmniej te co próbowałam - głównie maseczki.



W ogóle nie należy stawiać znaku równości pomiędzy: łagodny, o pożądanym pH a naturalny.
To tak nie działa. Substancje naturalne mogą być bardzo agresywne, uczulające, drażniące.
Sztuczne składniki kosmetyków mogą być łagodne, kojące, niepodrażniające.
I odwrotnie.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-01-14, 13:25   #200
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Minimalizm, zero waste itd. - rady i tricki

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86367548]Różnica polega po prostu na składzie chemicznym, ale nie ma co go roztrząsać. Skoro dany produkt ci szkodzi, to nie ma sensu go używać.[/QUOTE]

Wiem, znam różnicę w składach mydeł, syndetów i mydeł w kostce.
Generalnie produkt do włosów nie powinien przekraczać pH 7. Nie wiem czy te pomysły o myciu włosów sodą pochodzą od nieświadomych jej działania i właściwości eko-neofitów czy też właścicieli pancernych włosów, którym się zdaje, że jak im coś nie szkodzi, to nikomu nie będzie.

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Moje dzieci używają kosmetyków LUSCH i dla mnie one tez są jakieś agresywne. Przynajmniej te co próbowałam - głównie maseczki.



W ogóle nie należy stawiać znaku równości pomiędzy: łagodny, o pożądanym pH a naturalny.
To tak nie działa. Substancje naturalne mogą być bardzo agresywne, uczulające, drażniące.
Sztuczne składniki kosmetyków mogą być łagodne, kojące, niepodrażniające.
I odwrotnie.
Lush nie jest naturalną marką. Chociaż bardzo chętnie się na taką kreuje.
Niestety mało kto rozumie, że naturalny nie oznacza automatycznie łagodny, a syntetyczny agresywny.

Edytowane przez chimay
Czas edycji: 2019-01-14 o 13:28
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-14, 16:31   #201
daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 867
Dot.: Minimalizm, zero waste itd. - rady i tricki

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Lush nie jest naturalną marką. Chociaż bardzo chętnie się na taką kreuje.
Ale jest dobrą, atrakcyjną alternatywą dla mainstreamowych produktów w plastiku (większości ludzi nie przekonasz do mycia głowy mąką żytnią, czy nawet mniej atrakcyjnymi szamponami w kostce) i ja ich za to bardzo szanuję. Nikt nie mówi, że są idealni, ale naprawdę robią sporo.

Dołączam do wątku, z sukcesem wdrażam less waste/zero waste i minimalizm już od kilku ładnych miesięcy
daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-14, 17:02   #202
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Minimalizm, zero waste itd. - rady i tricki

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;86368510]Ale jest dobrą, atrakcyjną alternatywą dla mainstreamowych produktów w plastiku (większości ludzi nie przekonasz do mycia głowy mąką żytnią, czy nawet mniej atrakcyjnymi szamponami w kostce) i ja ich za to bardzo szanuję. Nikt nie mówi, że są idealni, ale naprawdę robią sporo.
[/QUOTE]

Co oni dokładnie robią? Bo z tego co pamiętam z ich sklepów, to używają plastikowych opakowań. Testowanie na zwierzętach tak czy siak jest w EU zabronione. Dla mnie to taki sam maintream jak Body Shop czy Yves Rocher, czyli mydlenie oczu słówkami typu naturalny, przyjazny środowisku, podczas gdy ich składy ewidentnie nie są naturalne, a w kwestii perfumowania kosmetyków to chyba żadna drogeryjna marka ich nie przebije.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-14, 17:35   #203
daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 867
Dot.: Minimalizm, zero waste itd. - rady i tricki

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Co oni dokładnie robią? Bo z tego co pamiętam z ich sklepów, to używają plastikowych opakowań. Testowanie na zwierzętach tak czy siak jest w EU zabronione. Dla mnie to taki sam maintream jak Body Shop czy Yves Rocher, czyli mydlenie oczu słówkami typu naturalny, przyjazny środowisku, podczas gdy ich składy ewidentnie nie są naturalne, a w kwestii perfumowania kosmetyków to chyba żadna drogeryjna marka ich nie przebije.
Pakują do plastiku tylko to, co bezwzględnie trzeba do niego pakować. Większość kosmetyków jest na wagę lub luzem, pakowane do papierowych torebek - wszystkie mydła, bomby, kostki, nawet serum to twarzy. Otwierają również sklepy 100% plastic-free w UK i poza nim, z pewnością będzie ich więcej i więcej, bo odniosły sukces: https://www.thesun.co.uk/fabulous/81...op-manchester/

Za przyniesienie do nich kilku (pięciu?) plastikowych opakowań po maskach dostajesz maskę za darmo.

Wszystkie produkty Lush są wegetariańskie, ok. 80% jest również wegańskich (część zawiera mleko, czy miód).

Sprzedają tzw. Charity Pods - uniwersalny balsam do ciała w przystępnej cenie. 100% dochodu z ich sprzedaży trafia do wybranej organizacji charytatywnej (zawsze mają kilka do wyboru).

Są bardzo transparentni jeśli chodzi o użycie oleju palmowego w ich produktach : https://uk.lush.com/article/does-lush-use-palm-oil

Cytat:
"Although we no longer use palm oil in our products, some of our safe synthetics contain palm oil derivates (...) Our work continues to remove all traces of palm oil from our products, down to the very last drop."
Polityka środowiskowa marki: https://uk.lush.com/article/our-environmental-policy

Cytat:
"When packaging is unavoidable, we prefer to use recycled materials. 90%, by weight, of our packaging material is recycled and we're working on the remaining 10%. We like our packaging to be reused, recycled or composted at the end of their lives and aim to have 100% of our packaging recyclable or compostable.

As recycling for our black pots is not available everywhere (despite being a clean and non-toxic material), we put our money where our mouth is and give a free fresh face mask when you bring five of them back. Black pots are recycled or re-used as art material.

We also enjoy looking into new materials and for the future, legislation permitting, we would like to start using refills and to increase the amount of reusable packaging used to transport products between our factories and our shops."

"The total recycled content in all Lush packaging is about 89% (including paper bags, aluminium tins, gift wrap, ribbons, boxes, tags and inserts). That means that for every tonne of material bought, 900kg come from recycled sources.

Pots and bottles are made with 100% post-consumer recycled (PCR) plastic, saving about 65 tons of Carbon Dioxide and 90 tonnes of virgin plastic, or 800 barrels of oil, each year.
Carrier bags are made with 100% post-consumer recycled paper, saving 100 tonnes of Carbon Dioxide each year.
Gifts are lovingly wrapped with recycled paper and protected using Ecoflow; which is made from potato starch and is 100% biodegradable."
Tyczy się to także 'brokatów': https://uk.lush.com/article/all-glitters oraz https://uk.lush.com/article/faq-lush-and-mica

Myślę, że to już wystarczająco dużo czytania, jestem pewna że na ich stronach znajdziesz o wiele więcej. Między innymi na podstawie przytoczonych przeze mnie źródeł uważam, że robią naprawdę BARDZO DUŻO. A do tego są bardzo atrakcyjni dla mainstreamu i naprawdę dbają o customer service. Nie dam na nich złego słowa powiedzieć
daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-14, 17:46   #204
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Minimalizm, zero waste itd. - rady i tricki

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;86368795]Pakują do plastiku tylko to, co bezwzględnie trzeba do niego pakować. Większość kosmetyków jest na wagę lub luzem, pakowane do papierowych torebek - wszystkie mydła, bomby, kostki, nawet serum to twarzy. Otwierają również sklepy 100% plastic-free w UK i poza nim, z pewnością będzie ich więcej i więcej, bo odniosły sukces: https://www.thesun.co.uk/fabulous/81...op-manchester/

Za przyniesienie do nich kilku (pięciu?) plastikowych opakowań po maskach dostajesz maskę za darmo.

Wszystkie produkty Lush są wegetariańskie, ok. 80% jest również wegańskich (część zawiera mleko, czy miód).

Sprzedają tzw. Charity Pods - uniwersalny balsam do ciała w przystępnej cenie. 100% dochodu z ich sprzedaży trafia do wybranej organizacji charytatywnej (zawsze mają kilka do wyboru).

Są bardzo transparentni jeśli chodzi o użycie oleju palmowego w ich produktach : https://uk.lush.com/article/does-lush-use-palm-oil



Polityka środowiskowa marki: https://uk.lush.com/article/our-environmental-policy



Tyczy się to także 'brokatów': https://uk.lush.com/article/all-glitters oraz https://uk.lush.com/article/faq-lush-and-mica

Myślę, że to już wystarczająco dużo czytania, jestem pewna że na ich stronach znajdziesz o wiele więcej. Między innymi na podstawie przytoczonych przeze mnie źródeł uważam, że robią naprawdę BARDZO DUŻO. A do tego są bardzo atrakcyjni dla mainstreamu i naprawdę dbają o customer service. Nie dam na nich złego słowa powiedzieć [/QUOTE]

Ok, rozumiem, ale mnie to nie przekonuje, nie jestem targetem tego sklepu. Jedynie krem do rąk Lemony Flutter mi pasował, pozostałe kilka produktów było kiepskie, a całość strasznie przeperfumowana, składowo też nic specjalnego.
Obecnie chciałabym przestawić się na mycie ciała syndetem, ale trudno mi znaleźć informacje o pH tego typu produktów, a mam fatalne doświadczenia z mydłami.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-14, 17:59   #205
daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 867
Dot.: Minimalizm, zero waste itd. - rady i tricki

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Ok, rozumiem, ale mnie to nie przekonuje, nie jestem targetem tego sklepu. Jedynie krem do rąk Lemony Flutter mi pasował, pozostałe kilka produktów było kiepskie, a całość strasznie przeperfumowana, składowo też nic specjalnego.
Obecnie chciałabym przestawić się na mycie ciała syndetem, ale trudno mi znaleźć informacje o pH tego typu produktów, a mam fatalne doświadczenia z mydłami.
Nie musi, nie ma obowiązku używania produktów Lush'a przecież Po prostu chciałam sprostować pewne rzeczy, żeby nie zniechęcały niepotrzebnie innych, którzy widzą w Lush bardziej przyjazną środowisku alternatywę dla siebie. Mi akurat wszystkie produkty od nich, jakie do tej pory przetestowałam, bardzo odpowiadały, obdarowane osoby (przywiozłam trochę ich kosmetyków z wycieczki) też były zadowolone.
daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-14, 18:42   #206
Marigold19
🦄
 
Avatar Marigold19
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 30 295
Dot.: Minimalizm, zero waste itd. - rady i tricki

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;86368904]Nie musi, nie ma obowiązku używania produktów Lush'a przecież Po prostu chciałam sprostować pewne rzeczy, żeby nie zniechęcały niepotrzebnie innych, którzy widzą w Lush bardziej przyjazną środowisku alternatywę dla siebie. Mi akurat wszystkie produkty od nich, jakie do tej pory przetestowałam, bardzo odpowiadały, obdarowane osoby (przywiozłam trochę ich kosmetyków z wycieczki) też były zadowolone.[/QUOTE]

Maseczka czekoladowa
__________________
Ban na zakupy kosmetyczne!

12.03.2023 r.- 12.06.2023 r.
Marigold19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-14, 19:25   #207
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Minimalizm, zero waste itd. - rady i tricki

Ok, dobra.
Wróćmy do tematu, żeby znów kolejny wątek nie skończył pogaduszkami o tym jakiego kto kremiki używa i za ile.
Bo to już jest nudne.


Mnie załamuje ile plastikowych śmieci wytwarzamy jako 4 osobowa rodzina.
Staram się i staram a i tak co 2 tygodnie wór cały wynoszę jak jest dzień odbioru plastiku.
Zamiast coraz mniej, to coraz więcej produktów spożywczych jest pakowanych w poprzerastane plastikowe opakowania.
+ ulotki do każdej ☠☠☠☠☠☠☠y wielkości mapy wszechświata w 500 językach.
A i tak nikt tego nie czyta. Wczoraj kupiłam słuchawki i one stanowiły może z 8 % całości, czyli opakowania z ulotka. A to jakieś psiarzy za 40 zł.
Niech mnie ktoś oświeci, po co mi ulotka wielkości boiska, do słuchawek? Przecież to się da narysować w kilka piktogramów czytelnych dla osoby posługującej się dowolnym językiem.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams

Edytowane przez cava
Czas edycji: 2019-01-14 o 19:30
cava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-14, 19:34   #208
mabi27
Wtajemniczenie
 
Avatar mabi27
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 477
Dot.: Minimalizm w zyciu

W biedrze dziś kupiłam różne warzywa luzem, bo pojedyncze sztuki, burak, papryka i naprawdę nie rozumiem, po co pakować pojedynczą rzecz w woreczek? A większość tak robi. Bez sensu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
mabi27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-14, 19:50   #209
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Minimalizm, zero waste itd. - rady i tricki

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Mnie załamuje ile plastikowych śmieci wytwarzamy jako 4 osobowa rodzina.
Staram się i staram a i tak co 2 tygodnie wór cały wynoszę jak jest dzień odbioru plastiku.
Zamiast coraz mniej, to coraz więcej produktów spożywczych jest pakowanych w poprzerastane plastikowe opakowania.
Mnie także, a u mnie trzeba jeszcze pomniejszyć górę śmieci o plastikowe butelki (mój facet musi mieć gazowaną wodę), bo w DE to cenne dobro obłożone kaucją 0,25 centa, więc każdy zanosi do automatów.
W sumie znalazłam jeden turecki sklep, gdzie warzywa leżą luzem, więc chyba będę tam się zaopatrywać. Najpierw pomyślałam, że nie chce mi się, bo to dalej niż sklepy, które mam pod nosem, ale z drugiej strony, to taka fajna odległość na rower, a więc też pretekst, żeby ruszyć tyłek.
Myślałam też, żeby robić samodzielnie mleko owsiane, żeby pomniejszyć ilość PET-ów, ale jeszcze nie dojrzałam to tej decyzji.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-14, 20:13   #210
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
Dot.: Minimalizm w zyciu

Treść usunięta
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-01-12 11:28:37


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:44.