Antykoncepcja po porodzie???

[ajusia]

W jakim odstępie czasu po urodzeniu dzidziusia zaczełyście stosować środki antykoncepcyjne i jakie? Mówią że wystarczy karmić piersią i efekt antykoncepcji jest utrzymany (ale trzeba karmić określoną ilość czasu). Pewnie to i prawda ale ja jednak wolałabym nie mieć drugiego dzidziusia zanim ten pierwszy zacznie sam chodzić. Obecnie jestem w 33 tc i myślę że dobrze było by o tym pomyśleć. Doradźcie coś mamusie.

[marcelina73]

Napisane przez ajusia

W jakim odstępie czasu po urodzeniu dzidziusia zaczełyście stosować środki antykoncepcyjne i jakie? Mówią że wystarczy karmić piersią i efekt antykoncepcji jest utrzymany (ale trzeba karmić określoną ilość czasu). Pewnie to i prawda ale ja jednak wolałabym nie mieć drugiego dzidziusia zanim ten pierwszy zacznie sam chodzić. Obecnie jestem w 33 tc i myślę że dobrze było by o tym pomyśleć. Doradźcie coś mamusie.

To nie jest prawda. Nie daj się nabrać na ten mit!

Są pigułki - chyba cerazette czy jakoś tak, które można brać podczas karmienia. Ja ich nie brałam - po przeczytaniu ulotki i rozmowie z lekarzem zdecydowałam się nie bombardować organizmu sztucznymi hormonami a miałam też na względzie karmienie piersią - nie byłam przekonana że to takie w 100% obojętne dla dziecka (może i niesłusznie ale cóż - młoda, przwerażliwiona mama).

[nunek]

rzeczywiscie karmienie piersią w zaden sposób nie chroni przed ciazą!Sama jestem na tym etapie-szukania odpowiedniej antykoncepcji,urodziłam osiem miesięcy temu i najwyższa pora o tym opomyśleć .Chociaż nie wrócił mi jeszcze normalny cykl-nie wiem czy to nie za długo bo mała już odstawiłam od piersi.Pigułki brałam przed ciążą przez cztery lata i chyba już nie chce do nich wracać ,zastanawiam się nad plastrami podobno to o wiele mniej inwazyjna metoda.

[IlonaP]

Mój Boże, że też nadal funkcjonuje ten mit o antykoncepcji za pomocą karmienia piersią !!!
Ja zaczęłam stosować antykoncepcję hormonalną [konkretnie plastry Evra] ponad rok po porodzie. Warunkiem był powrót miesiączki no i odstawienie od piersi [miesiączka wróciła po 13 m-cach a Bartka karmiłam 15 m-cy] do tego czasu tylko i wyłącznie prezerwatywy, choć przyznam się, że wielkiej ochoty nie miałam, a i dziecko we wspólnym pokoju też nie sprzyja intymności. Teraz zamierzam od razu umieścić maleństwo w jej własnym pokoiku, gdzie wstawiłam sobie fotel do karmienia i łózko [w razie czego ], a sypialnia pozostanie wyłącznie naszym sanktuarium .

[Helena]

w piątym tygodniu po porodzie zaczęłam przyjmować Cerazette, po 10 dniach wystąpiło obfite krwawienie (jak spora miesiączka - macica się oczyściła), nadal przyjmowałam Cerazette, krwawienie ustało. Kończę już drugie opakowanie (zażywa się bez przerwy) i nie zamierzam zmieniać tych tabletek, pomimo że obecnie nie współżyję. Obawiałam się, że tabletki zmniejszą laktację i spowodują plamienia, ale nic takiego nie miało miejsca.
Mój lekarz nie polecał mi natomiast zastrzyków hormonalnych, ponieważ długo wraca po nich płodność, natomiast po Cerazette natychmiast, jak przy zwykłych tabletkach.
Naczytałam się w interenecie o złym wpływie tabletek na dziecko (przyjmuje ono niewielką ilość hormonów), zwłaszcza na dziewczynki, ale lekarz poprosił, żeby nie czytać tych głupot, bo od czytania internetu można po prostu zwariować
pozdrawiam

[marcelina73]

Napisane przez nunek

żeczywiscie karmienie piersią w zaden sposób nie chroni przed ciazą!Sama jestem na tym etapie-szukania odpowiedniej antykoncepcji,urodziłam osiem miesięcy temu i najwyższa pora otym opomyśleć .Chociaż niewrucił mi jeszcze normalny cykl-niewiem czy to nie za długo bo mała już odstawiłam od piersi.Pigułki brałam przed ciążą przez cztery lata i chyba już niechce do nich wracać ,zastanawiam się nad plastrami podobno to owiele mniej inwazyjna metoda.

Z tymi palstrami to bardziej chwyt marketingowy - przecież to te same hormony co w pigułkach.
Ja się po nich czułam fatalnie - inaczej niż po "zwykłych" hormonach. Może łatwość stosowania kogoś przekonuje - mnie również nie.

[moniolla]

karmienie piersią to nie antykoncepcja -dziewczyny które tak myslą bardzo szybko sie przekonują o swej niesłusznej teorii mając drugiego dzidziusia bardzo szybko...
sa tabletki -jak pisały moje przedmówczynie -carezette.jest jeszcze zastrzyk depo-provera -ale osobiście go odradzam bo bardzo źle go znosiłam i żałowałam że dałam się na niego nakłonić.trzy miesiące wyjęte z zyciorysu...ale to inny temat.
po okresie połogu idąc na kontrole do ginekologa on sam pyta co z antykoncepcja i poleca cos dozwolonego w trakcie karmienia piersia .

[ajusia]

Napisane przez Helena

Mój lekarz nie polecał mi natomiast zastrzyków hormonalnych, ponieważ długo wraca po nich płodność, natomiast po Cerazette natychmiast, jak przy zwykłych tabletkach.

też słyszałam o tym zastrzyku ale żadnych konkretów tylko tyle że jest. Jestem ciekawa co mój lekarz sądzi o antykoncepcji po ciąży będę musiała się go spytać przy najbliższej okazji.

Zamierzam karmić piersia więc "zwykłe" tabletki opadają może żeczywiście te o których piszecie się sprawdzą w ostateczności zostaje prezerwatywa ale jakoś wolałabym inną opcję.

[płatek1]

Ajusia ja od wczoraj (jestm 5 miesięcy po ciąży) zaczełam barać cerazette, lekarz nie polecał zastrzyku bo też się nad nim zastanawiałam.

[ajusia]

Napisane przez płatek1

Ajusia ja od wczoraj (jestm 5 miesięcy po ciąży) zaczełam barać cerazette, lekarz nie polecał zastrzyku bo też się nad nim zastanawiałam.

Czemu ci go nie polecał???
Ile kosztują te tabletki o których piszecie?

Płatek to ty już masz taka fajną dzidzie na świecie, fantastycznie. Moja jeszcze musi poczekać w brzuszku chociaż miesiąc a potem juz będzie z nami.

[płatek1]

Ajusia dziękuje bardzo .

Nie poleca bo jak napisła wcześniej Helena "długo wraca po nich płodność" i jak się dowiadywałam u styczniówek ma dość sporo skutków ubocznych .

Ja za nie płaciłam 39zł. tanie nie są, ale cóż...

[CIAMPUREK]

patek napisz prosze co sie dowedzialas podziel sie , ja tez jestem na etapie szukania jakijs mety antykoncepcji bo nie chcialabym znowu tak szbko zostac podwojna mamusia narazie stosuje prezerwatywy ale myslalam o wkładce , napiszcie co myslicie na ten temat, jezlei ktoras wie ile taka wkladka kosztuje niech tez napisze
pozdrawiam

[jastin83]

Hej!
Kurcze tak piszecie o tej antykoncepcji i o tych tabletkach ze sama sie musze zastanowic ja powiem szczerze troche sie bałam brac przy karmieniu,moja córcia ma skończone 7 miesięcy no a ja jescze troszke karmie,narazie niestosowaliśmy z Tż nic oprócz prezerwatyw,no i teraz właśnie tak myśle czy by przypadkiem nie zacząc stosowac tych tableteczek Cerazette,to jest w takim razie jedyny środek antykoncepcyjny przy karmieniu piresią,zastrzyków nawet pod uwage nie biore,czy sa może jeszcze jakieś tabletki?
Musze zacząć coś stosowac,bo narazie dzidziusia nie planuje,a na mojego tż to zabardzo w tej kwesti nie moge liczyć

[Rania]

Wczoraj byłam u gina,dostałam receptę na cerazette ponieważ karmię piersią .To jedyne pigułki które mona brać karmiąc.Spiralkę mi odradził,jeśli chcę mieć jeszce dzieci.a zastrzyk ma to do siebie ,że działa przez długi czas i w przypadku gdy są jakieś skutki uboczne nic nie zrobisz bo on już jest w organizmie.Odradzał mi go bardzo.ponoć wiele kobiet się zle po nim czuje.
Karmienie piersią nie chroni przed ciążą!!!!!!Moesz mieć owulację!
A gdy dokarmiasz malucha butlą,może wrócić okres.
Cerazette kosztują ok 35 zł.I starcza paczka na miesiąc,bierze się je cały czas bez przerw.

[płatek1]

Napisane przez Rania

Wczoraj byłam u gina,dostałam receptę na cerazette ponieważ karmię piersią .To jedyne pigułki które mona brać karmiąc.Spiralkę mi odradził,jeśli chcę mieć jeszce dzieci.a zastrzyk ma to do siebie ,że działa przez długi czas i w przypadku gdy są jakieś skutki uboczne nic nie zrobisz bo on już jest w organizmie.Odradzał mi go bardzo.ponoć wiele kobiet się zle po nim czuje.
Karmienie piersią nie chroni przed ciążą!!!!!!Moesz mieć owulację!
A gdy dokarmiasz malucha butlą,może wrócić okres.
Cerazette kosztują ok 35 zł.I starcza paczka na miesiąc,bierze się je cały czas bez przerw.

Ciampurku myśle, że Rania już napisała najważniejsze przeciwskazanie co do zastrzyku . Chociaż moja koleżanka nie narzekała na zastrzyk ja posłuchałam mojego gina odradził zastrzyk, a przepisał tabletki- on napewno wie lepiej i nie działa ze szkodą dla pacjętki . Ja bym sobie odpuściła wkładkę .

[CIAMPUREK]

dziekuje dziweczyny rozumiem teraz jaka jest roznica pomiedzy tabletkami a zastrzykiem mnie lekarz powiedzial ze lepsze beda dla mnie zastzrykki ze powoduja one wzrostu agi takiego jak tabletki a to u mnie jet wazne
płatku pomyslisz pewnie ze jestem upierdliwa ale chcialabym wiedziec dlaczego odpusciłabys sobie wkładke ?ja słyszlam same superlatywy na jej temat

[płatek1]

Napisane przez CIAMPUREK

dziekuje dziweczyny rozumiem teraz jaka jest roznica pomiedzy tabletkami a zastrzykiem mnie lekarz powiedzial ze lepsze beda dla mnie zastzrykki ze powoduja one wzrostu agi takiego jak tabletki a to u mnie jet wazne
płatku pomyslisz pewnie ze jestem upierdliwa ale chcialabym wiedziec dlaczego odpusciłabys sobie wkładke ?ja słyszlam same superlatywy na jej temat

Ciampurku m.in dlatego, że chcę mieć w przyszłości jeszcze jedno dziecko, a każda wkładka powoduje lekki stn zapalny macicy co może mieć wpływ na tudności zajścia w ciąże lub wpływ na jej przebieg. Częściej dochodzi do poronień, pozostwiona zbyt długo może wrosnąć w ściankę macicy itd. Wiadomo, że dużą zaletą jest to że nie musimy pamiętać codziennie by wziąść tabletkę, ale jednak wolę ten rodzaj antykoncepcji. Wiadomo każda metoda ma swoje wady i zalety, a wybór zależy tylko od nas .
Pozdrowionka

[Jupi]

ja tez mialam przepisane tabletki cerazette 6tygodni popordzie. podobnie jak Helena mialam poczatkowo krwawienie. potem doszlam do wniosku, ze na tamta chwile nie ma sensu przyjmowac hormonow, bo zycie intymne nie wrocilo jeszcze do normy (a raczej w ogole nie wrocilo...). odstawilam tabletki i poczekam jeszcze troche. ale prawdopodobnie zdecyduje sie na nie znowu za jakis czas....

[CIAMPUREK]

dziekuje płatku jeszce dowiedzialm sie jezeli chodzi o wkładki ze czesto sie przesuwaja niszczac tym samym szyke macicy
dziekuje za pomoc

[płatek1]

Napisane przez CIAMPUREK

dziekuje płatku jeszce dowiedzialm sie jezeli chodzi o wkładki ze czesto sie przesuwaja niszczac tym samym szyke macicy
dziekuje za pomoc

[*milka*]

Hej Dziewczyny chcialam sie was zapytac po jakim czasie takie tabletki zaczynaja dzialac .... Dzis kupilismy tabletki Microlut... Nie wiem czy mozna je dostac w Polsce poniewaz mieszkamy w Bruxelli no i nie znamy az tak dobrze francuskiego zeby zapytac o takie szczeguly ....

[Mariqa]

od pierwszego dnia przyjęcia.

[*milka*]

Po pierwszym dniu czy to mozliwe

[sylwi_2005]

jestem 10 miesięcy po porodzie i nadal karmię moja Nadie. Dla kobiet karmiacych jest tylko jeden todzaj tabletek anty- cerazette. Jednak ich przyjmowanie jest dość rygorystyczne i kosztują ok 40zł.Bierze je sie bez 7-dniowej przerwy i z dokładnościa co do 30 min. W odróżnieniu od innych tabletek nie zatrzymuja laktacji. Jesli chodzi o rozpoczecie, nie trzeba czekac na okres, zaczyna sie je brac kiedy tylko sie chce. Lekarz powiedział równiez ze to co może byc niedogodne przy tych tabletkach to plamienia ale u mnie one nie wystepuja. Nie miałam nawet jeszcze od porodu okresu-ale przy karmieniu piersia to normalne. Jestem z nich zadowolona. nie tyję, czuje sie bardzo dobrze.
Jesli chodzi o czas po jakim zaczynaja działac-Lekarz powiedział, ze jesli zaczynasz brać od razu po porodzie to działaja juz od pierwszej tabletki a jesli pózniej , to trzeba odczekac 2 tyg ale zeby miec wieksza pewność to 3. tyg. ja zaczełam je brac 2 miesiące po porodzie bo przeciez wczesniej i tak nie współżyłam z mężem wiec po co szpikowac się chormonami

[aniuafen]

Widze ze nie ma tu zwolenników wkładki - spiralki- ja polecam i Płatku - uzywałam po pierwszym dziecku , kiedy usunęłam wkładke po miesiącu zaszłam w ciąze - dziś juz chowamy malutką Alicję Na razie stosuję cerazzette a potem chce znów wkładkę tyle ze teraz musimy jeszcze poczekać. Dziewczyny skąd macie informacje ze Cerazzette trzeba brac az tak dokładnie co do 30 minut? Na informacji wewnątrz opakowania nie ma niczego takiego - tylko że o jednej porze.

[AnitaSuska]

Witam
Widze,ze to forum jest mniej aktywne,a szkoda,bo ja teraz walkuje temat antykoncepcji po ciazy..teraz nadal karmie,wiec pewnie cerazette lub prezerwatywa..
ale po okresie karmienia mysle o spiralce...

Aniuafen gdybys kiedys tu weszla to prosze napisz cos wiecej o wkladce,jak zwykle zdania sa podzielone..slyszalam o wydluzeniu sie miesiaczki,czy odczuwaniu,ze jest w srodku cialo obce..zastanawiam sie jakie sa koszty tak w przyblizeniu i odczucia kobiet po wkladce

[aniuafen]

Nie miałam zadnych odczuc związanych z wkładką. Okres miałam może ciut bardziej obfity, choć to trudno stwierdzić czy po wkłądce czy w związku z faktem ze urodziłam dziecko. moim zdaniem jest to mniej inwazyjna dla organizmu metoda niż hormony - na mnei hormony działają okropnie

[paula78]

Napisane przez AnitaSuska

Witam
Widze,ze to forum jest mniej aktywne,a szkoda,bo ja teraz walkuje temat antykoncepcji po ciazy..teraz nadal karmie,wiec pewnie cerazette lub prezerwatywa..
ale po okresie karmienia mysle o spiralce...

Aniuafen gdybys kiedys tu weszla to prosze napisz cos wiecej o wkladce,jak zwykle zdania sa podzielone..slyszalam o wydluzeniu sie miesiaczki,czy odczuwaniu,ze jest w srodku cialo obce..zastanawiam sie jakie sa koszty tak w przyblizeniu i odczucia kobiet po wkladce

poszukaj na ofrum gin. watku poteznego o wkladkach.

ja mam wkladke od rowno roku ,okres ,plamienia,bolesnosc byla i musialo sie to wyregulowac ,teraz nie mam nic ,okres zostal taki sam jak przed wkladka, bolesnosci zadnej,nie czuje niczego .
wygodnie i tanio bo wkladka kosztuje -miedzian-ok 100 zł a zalozenie jest refundowane przez nfz.
wiec 100 na okres ok. 5 lat to koszt -groszowy.

minusem jest to iz nie panujesz nad okresem no ale wygoda ,bezpieczenstwo i nie trucie sie hormonami to znacznie wieksze plusy .

[Mariqa]

Napisane przez paula78

poszukaj na ofrum gin. watku poteznego o wkladkach.

ja mam wkladke od rowno roku ,okres ,plamienia,bolesnosc byla i musialo sie to wyregulowac ,teraz nie mam nic ,okres zostal taki sam jak przed wkladka, bolesnosci zadnej,nie czuje niczego .
wygodnie i tanio bo wkladka kosztuje -miedzian-ok 100 zł a zalozenie jest refundowane przez nfz.
wiec 100 na okres ok. 5 lat to koszt -groszowy.

minusem jest to iz nie panujesz nad okresem no ale wygoda ,bezpieczenstwo i nie trucie sie hormonami to znacznie wieksze plusy .

a dokładnie wątek:
spirala-co i jak-wątek zbiorczy

[AnitaSuska]

Aniuafen i Paula 78 dzieki po Waszej wypowiedzi jestem blizsza wkladce
ja tez niespecjalnie chce brac hormony i ingerowac w gospodarke hormonalna mojego organizmu..Moje dwie psioapsioly mialy niezly po nich balagan..ja sam bralam niedlugo cilest,awiec wiekszych szkod nie odczulam,ale nie chce teraz wracac do tabletek..

Mariqua dzieki za lekture