chłopak w więzieniu- co powiedzieć rodzicom?

[anonymmon]

Czesc Kochani,
tydzien temu zamkneli mojego chlopaka w wiezieniu za stare rzeczy. On juz siedzial wczesniej i wiedzialam oczywiscie o wszystkim ale nie spodziewalam sie ze dostanie 18 miesiecy za to. Moj problem jest taki ze moji rodzice sa bardzo jak by to ujac "ostrzy" - poznali go, lubia go ale wiem jak bym im o tym powiedziala to by mi zakazali miec z nim kontakt. Jestem pelnoletnia, wiem ze moge decydowac o swoim zyciu ale nie chce stracic rodzicow!
Moj Chlopak czesto u nas byl i teraz bede musiala cos wymyslec dlaczego przestal przychodzic, przynajmniej na jakis czas.
Prosze Was o pomoc, jestem zalamana sytuacja. Adwokata wszystko zalatwilam, mamy dobra mysl ze dostanie moze 6 miesiecy.
Pozdrawiam i dziekuje z gory

[squirrelqa]

- powiedz, że wyjechał za granicę
- powiedz, że się rozstaliście

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez anonymmon

Czesc Kochani,
tydzien temu zamkneli mojego chlopaka w wiezieniu za stare rzeczy. On juz siedzial wczesniej i wiedzialam oczywiscie o wszystkim ale nie spodziewalam sie ze dostanie 18 miesiecy za to. Moj problem jest taki ze moji rodzice sa bardzo jak by to ujac "ostrzy" - poznali go, lubia go ale wiem jak bym im o tym powiedziala to by mi zakazali miec z nim kontakt. Jestem pelnoletnia, wiem ze moge decydowac o swoim zyciu ale nie chce stracic rodzicow!
Moj Chlopak czesto u nas byl i teraz bede musiala cos wymyslec dlaczego przestal przychodzic, przynajmniej na jakis czas.
Prosze Was o pomoc, jestem zalamana sytuacja. Adwokata wszystko zalatwilam, mamy dobra mysl ze dostanie moze 6 miesiecy.
Pozdrawiam i dziekuje z gory

Powiedz, że macie przerwę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nie_powiem]

Twoi rodzice nie są "ostrzy", tylko zdroworozsądkowi - chyba nikt nie chciałby dla swojego dziecka chłopaka kryminalisty/dziewczyny kryminalistki. Raczej ciężko stworzyć zdrową rodzinę z kimś o ciemnej przeszłości.


Powiedz, że z nim zerwałaś.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

powiedz ze sie rozstaliscie bo za kilka miesiecy to i tak okaze sie prawda

[fristi]

A ja Cię zachęcam do powiedzenia prawdy. Rodzice zachwyceni nie będą na pewno, ale w końcu jesteś dorosła i masz prawo być z kim chcesz. Takie kłamstwa wychodzą i tak na jaw. Poza tym jeśli Wasz związek ma przetrwać taką próbę to przetrwa bez względu na opinię rodziców.
BTW masz pewność, że Twój chłopak to nie jest zwyczajny kryminalista i nawet jak wyjdzie to znowu coś odwali? Bo skoro to już jego druga odsiadka to wygląda na to, że to się może powtarzać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Glodomorek]

Powiedzieć prawdę. Jesteś dorosła a chcesz bawić się w kłamstewka jak dziecko?

[Limonka2738]

Prawdę.

Jak dla mnie zależy, za co siedzi tak naprawdę. Jeśli nikogo świadomie nie skrzywdził, to nie powinno być problemu, ludzie popełniają błędy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[100mada13]

Jak najbardziej powinnaś powiedzieć prawdę. Jesteś dorosła i kłamanie rodziców nie będzie dobrą opcją. Jeżeli nie zrobił nikomu krzywdy tylko popełnił błąd, za który teraz musi odsiedzieć to myślę, że zrozumieją. Każdy popełnia błędy

[robcia]

Napisane przez Limonka2738

Prawdę.

Jak dla mnie zależy, za co siedzi tak naprawdę. Jeśli nikogo świadomie nie skrzywdził, to nie powinno być problemu, ludzie popełniają błędy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

On siedzi juz drugi raz, za " stare sprawy" , to ile razy bedzie te bledy powielal?
I powiem jako matka , twoi rodzice nie sa ostrzy , tylko chca dla ciebie jak najlepiej a pod tym pojeciem ,ziec z kryminalna przezloscia i terazniejszoscia sie nie miesci.

[daisydoo]

A mnie dziwi, że jesteście tacy łatwi w osądach. Nie wiemy za co chłopak siedzi i jaki ma do tego stosunek, a to się jednak wydaje kluczowe. Może kradł, bo mu na życie brakowało. Może wpadł w złe towarzystwo, z którego ciężko mu się wygrzebać. Kwestia tego, czy on chce się zmienić i czy jest to możliwe - a to realnie może ocenić tylko autorka, a nie my tutaj.
Moim zdaniem powinnaś rodzicom powiedzieć prawdę. Duże prawdopodobieństwo, że się powściekają i im przejdzie. A ciężko ci to będzie ukrywać tyle czasu. Zresztą nie wiem, z jak dużego miasta jesteś, skąd jest twój chłopak, ale jeśli to mała społeczność, to prędzej czy później do twoich rodziców to dotrze, a wtedy będzie jeszcze gorzej.
Dla mnie kluczowe w tej sytuacji by było za co siedzi, bo ludzie popełniają błędy, tylko niektóre łatwiej wybaczyć. No i pytanie, czy jest realna szansa, że wyjdzie z tego środowiska.

[paczanga]

Napisane przez daisydoo

A mnie dziwi, że jesteście tacy łatwi w osądach. Nie wiemy za co chłopak siedzi i jaki ma do tego stosunek, a to się jednak wydaje kluczowe. Może kradł, bo mu na życie brakowało. Może wpadł w złe towarzystwo, z którego ciężko mu się wygrzebać. Kwestia tego, czy on chce się zmienić i czy jest to możliwe - a to realnie może ocenić tylko autorka, a nie my tutaj.
Moim zdaniem powinnaś rodzicom powiedzieć prawdę. Duże prawdopodobieństwo, że się powściekają i im przejdzie. A ciężko ci to będzie ukrywać tyle czasu. Zresztą nie wiem, z jak dużego miasta jesteś, skąd jest twój chłopak, ale jeśli to mała społeczność, to prędzej czy później do twoich rodziców to dotrze, a wtedy będzie jeszcze gorzej.
Dla mnie kluczowe w tej sytuacji by było za co siedzi, bo ludzie popełniają błędy, tylko niektóre łatwiej wybaczyć. No i pytanie, czy jest realna szansa, że wyjdzie z tego środowiska.

Nie wierzę, że kara bezwzględnego więzienia dotyczy głupiego pojedynczego błędu młodości jak posiadanie kilku gram maryśki czy kradzieży makaronu na obiad.

Rodzicom powiedziałabym prawdę, jesteś dorosła i masz prawo spotykać się z kim chcesz.

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez paczanga

Nie wierzę, że kara bezwzględnego więzienia dotyczy głupiego pojedynczego błędu młodości jak posiadanie kilku gram maryśki czy kradzieży makaronu na obiad.

Rodzicom powiedziałabym prawdę, jesteś dorosła i masz prawo spotykać się z kim chcesz.

I to jeszcze dwukrotna kara, bo facet wcześniej już siedział

[stewardesa]

Mamo, tato, łobuz kocha najbardziej.

[AuroraCoriolis]

Napisane przez daisydoo

A mnie dziwi, że jesteście tacy łatwi w osądach. Nie wiemy za co chłopak siedzi i jaki ma do tego stosunek, a to się jednak wydaje kluczowe. Może kradł, bo mu na życie brakowało. Może wpadł w złe towarzystwo, z którego ciężko mu się wygrzebać.
Dla mnie kluczowe w tej sytuacji by było za co siedzi, bo ludzie popełniają błędy, tylko niektóre łatwiej wybaczyć. No i pytanie, czy jest realna szansa, że wyjdzie z tego środowiska.

I to dobrze rokuje na przyszlosc?
Kolejna odsiadka?


Ekstremalnie rzadko ludzie siedza za niewinnosc.

Ja sie tam nie dziwie,ze rodzice autorki nie byliby zachwyceni-odradzalabym taki zwiazek nawet kolezance a co dopiero dziecku

[skazana_na_bluesa]

Mam ochotę komuś pacnąć w łeb jak czytam, że ktoś kradł z głodu. Sorry, w obecnych czasach to nierealne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez AuroraCoriolis

I to dobrze rokuje na przyszlosc?
Kolejna odsiadka?


Ekstremalnie rzadko ludzie siedza za niewinnosc.

Ja sie tam nie dziwie,ze rodzice autorki nie byliby zachwyceni-odradzalabym taki zwiazek nawet kolezance a co dopiero dziecku

Jaką można mieć pewność, że już nigdy podobnych błędów nie popełni albo nie będzie jeszcze gorzej?

Do mnie nawet kiedyś na portalu randkowym napisał facet i w pierwszej wiadomości napisał. Że siedział/siedzi/czy ma przepustkę? Nie pamiętam już. W każdym razie napisał, że chce aby wiedziała od razu. Przynajmniej szczery I nie, szansy nie dałam, nawet nie odpisałam

[lubiekielbase]

Naprawdę chcesz kłamać swoich rodziców, z którymi całkiem dobrze żyjesz? Sorry, dla mnie to po prostu złe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Prawdę
A Ty sie zastanów czy chcesz miec faceta który idzie znowu siedzieć za stare sprawy. Bo tak moze chodzić siedzieć jeszcze kilka razy.


Ja zrozumiałam to w ten sposób, ze kiedyś siedział bo cos narozrabiał. Ale tych rzeszy było więcej i poszedł siedzieć ponownie za nowa sprawę sprzed lat.

Autorko oświeć nas. To jest za stare sprawy które teraz wyszły na jaw czy poszedł siedzieć za to za co juz kiedyś siedział?



Ludzie popełniają błędy ale jesli ktos idzie siedzieć drugi raz to dla mnie do odstrzału.

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Napisane przez skazana_na_bluesa

Mam ochotę komuś pacnąć w łeb jak czytam, że ktoś kradł z głodu. Sorry, w obecnych czasach to nierealne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Znam takie przypadki gdzie chłopak kradł bo ojciec wywalił go z domu... No nie miał chłopak lekko a wstyd było mu iść do dziadków. Potem to sie przerodziło u niego w łatwy zarobek niestety.

Ale to było jakies 17-18 lat temu.

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez anonymmon

Czesc Kochani,
tydzien temu zamkneli mojego chlopaka w wiezieniu za stare rzeczy. On juz siedzial wczesniej i wiedzialam oczywiscie o wszystkim ale nie spodziewalam sie ze dostanie 18 miesiecy za to.)

Czyli za co go posadzili?

[anonymmon]

Napisane przez daisydoo

A mnie dziwi, że jesteście tacy łatwi w osądach. Nie wiemy za co chłopak siedzi i jaki ma do tego stosunek, a to się jednak wydaje kluczowe. Może kradł, bo mu na życie brakowało. Może wpadł w złe towarzystwo, z którego ciężko mu się wygrzebać. Kwestia tego, czy on chce się zmienić i czy jest to możliwe - a to realnie może ocenić tylko autorka, a nie my tutaj.
Moim zdaniem powinnaś rodzicom powiedzieć prawdę. Duże prawdopodobieństwo, że się powściekają i im przejdzie. A ciężko ci to będzie ukrywać tyle czasu. Zresztą nie wiem, z jak dużego miasta jesteś, skąd jest twój chłopak, ale jeśli to mała społeczność, to prędzej czy później do twoich rodziców to dotrze, a wtedy będzie jeszcze gorzej.
Dla mnie kluczowe w tej sytuacji by było za co siedzi, bo ludzie popełniają błędy, tylko niektóre łatwiej wybaczyć. No i pytanie, czy jest realna szansa, że wyjdzie z tego środowiska.

On byl zawieszony ale pozniej dostal zakaz bycia w kraju na 5 lat. Juz dodaje ze my nie mieszkamy w Polsce. I on wrocil ze wzgledu na mnie spowrotem i go zamkneli i musi odsiedziec teraz te 18 miesiecy bo zlamal to prawo. Pisze ze siedzi za "stare rzeczy" bo przez ta sprawde wtedy zostal zawieszony i dostal ten zakaz.

---------- Dopisano o 07:42 ---------- Poprzedni post napisano o 07:39 ----------

Tak to prawda moj chlopak tez nie mial latwego zycia, ojciec go zostawil jak byl maly, mama musiala duzo pracowac nigdy mu za duzo czasu nie poswiecala i niestety wdal sie wtedy w zle towarzysztwo. Teraz sie zmienil i na prawde jak by on nie mial tak dobrego serca jakie posiada to bym go zostawila!
Nie bierze narkotykow, nie pije alkoholu, byla tez raz sytuacja ze wstawil sie za chlopakiem ktory byl niepelnosprawny a inni sie z niego nasmiewali ..

---------- Dopisano o 07:47 ---------- Poprzedni post napisano o 07:42 ----------

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87105068]

Jaką można mieć pewność, że już nigdy podobnych błędów nie popełni albo nie będzie jeszcze gorzej?

Do mnie nawet kiedyś na portalu randkowym napisał facet i w pierwszej wiadomości napisał. Że siedział/siedzi/czy ma przepustkę? Nie pamiętam już. W każdym razie napisał, że chce aby wiedziała od razu. Przynajmniej szczery I nie, szansy nie dałam, nawet nie odpisałam[/QUOTE]





On sie zmienil to jest inny chlopak, sam mi mowil "wtedy bylem mlody i glupi i nie mialem nic do stracenia, a teraz mam Ciebie" on chce stamtad wyjsc jak najszybciej, to nie jest miejsce dla niego!

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez anonymmon

Tak to prawda moj chlopak tez nie mial latwego zycia, ojciec go zostawil jak byl maly, mama musiala duzo pracowac nigdy mu za duzo czasu nie poswiecala i niestety wdal sie wtedy w zle towarzysztwo. Teraz sie zmienil i na prawde jak by on nie mial tak dobrego serca jakie posiada to bym go zostawila!
Nie bierze narkotykow, nie pije alkoholu, byla tez raz sytuacja ze wstawil sie za chlopakiem ktory byl niepelnosprawny a inni sie z niego nasmiewali ..

No to za co w końcu siedzi ten dobry chłopak?

[anonymmon]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87105586]No to za co w końcu siedzi ten dobry chłopak?[/QUOTE]



tak jak pisalam, mial zakaz na 5 lat wracac do kraju i jezeli sie zlamie ten przepis to musisz isc na 18 miesiecy siedziec

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez anonymmon

tak jak pisalam, mial zakaz na 5 lat wracac do kraju i jezeli sie zlamie ten przepis to musisz isc na 18 miesiecy siedziec

Ale za coś ten zakaz miał, nie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anonymmon]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87105613]Ale za coś ten zakaz miał, nie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]





To jest dluga historia, krotko mowiac za grozby.

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez anonymmon

To jest dluga historia, krotko mowiac za grozby.

Ohoho, no to ja się nie dziwię, że twoi rodzice nie chcą takiego zięcia. No sorry, ale nie można być dobrym człowiekiem i świadomie wyrządzać komuś krzywdę. Twój wybór z kim się wiążesz, ale weź to na klatę i przynajmniej nie kłam. Rodzice nie mają prawa ci wybierać ci partnera. Natomiast nie muszą go akceptować i chcieć z nim utrzymywać kontakt.

Poza tym to, że złamał zakaz nie świadczy o wielkiej miłości, tylko głupocie. Czemu ty nie pojechałaś do niego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Trzepotka]

Treść usunięta

[anonymmon]

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

Wiem ze nie swiadczy o wielkiej milosci ale ludzie robia inne rzeczy i ida siedziec. Wtedy byl mlody i nie byl w tym sam a chodzilo w sumie o pieniadze ktore byly jego. Ten chlopak nie chcial oddac i poszedl na policje ze moj chlopak mu grozi.

[Cytokina]

Pełnoletność nie jest równoznaczna z dorosłością. Jak chcesz sama decydować k swoim życiu to tez musisz byc gotowa na poniesienie konsekwencji swoich decyzji, zarówno pozytywnych jak i negatywnych. Owszem, rodzice nie mogą zakazać ci się z nim spotykać i skoro dokonałaś wyboru, że wiążesz się z mężczyzną z wyrokiem to dorosłe zachowanie oznacza, że potrafisz też przyjąć konsekwencję tej decyzji. Kłamstwo ma krótkie nogi, zwłaszcza takie. Podejrzewam, że prędzej czy później twoi rodzice i tak się dowiedzą, a wtedy poza niepokojem o córkę dojdzie do tego niesmak kłamstwa i nadszarpnięte zaufanie. Na chwilę będzie lepiej, bo przez jakiś czas będą żyli w nieświadomości, a potem to czego się obawiasz będzie miało wzmożoną siłę. Być może to nie twój wybór partnera będzie dla nic najgorszy, ale fakt, że ich okłamaliście w tak ważnej kwestii. Z punktu widzenia rodziców na pewno łatwiej będzie zaakceptować kogoś z przeszłością niż kogoś z przeszłością, który realnie i perfidnie Cię oszukuje.

[robcia]

Napisane przez anonymmon

Tak bedzie trudno ujawnic cala prawde i ja znam moich rodzicow dla nich jest wazna opinia innych. I wydaje mi sie ze beda chcieli mi zakazac miec kontakt do niego a ze mieszkam jeszcze u rodzicow nie chce miec tego stresu.

---------- Dopisano o 09:02 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------




Wiem ze nie swiadczy o wielkiej milosci ale ludzie robia inne rzeczy i ida siedziec. Wtedy byl mlody i nie byl w tym sam a chodzilo w sumie o pieniadze ktore byly jego. Ten chlopak nie chcial oddac i poszedl na policje ze moj chlopak mu grozi.

No ja moge tylko przypuszc,ac ,jak te grozby wygladaly , z sufitu takiego wyroku sie nie dostaje . Grzywna ,prace spoleczne ok rozumiem . To musialo byc cos wiecej niz slowne przepychanki.