....Owłosienie...:((

[guest]

Hej!Mam taki problemd paru lat,mimo hormonów w porządku(były badania)mam,jakby to powiedzieć,za dużo włosków tu i ówdzie((wiek:22,dla przypomnienia),a zwłaszcza w tzw.męskich miejscach.I nie jestem brunetką!(jasna szat.)Znowu używam tej koszmarnej Diany-35(depresyjki itp.).CZY KTÓRAŚ Z WAS MA PODOBNY PROBLEM?HIRSUTYZM,KTÓREGO TEORETYCZNIE NIE MA,ALE NA CIELE PRAKTYCZNIE JEST?!?...I CZY KTOS UŻYWAŁ TEŻ NA TO D-35>EW.EFEKTY?.....

[guest]

U ciebie prawdopodobnie występuje zwiększona wrażliwość cebulki włosowej na hormony androgenne-jest to tzwhirsutyzm idiopatyczny.A jeżeli stężenie twoich hormonów jest w porzadku to nie powinnaś zażywać Diane 35 ponieważ Diane 35 stosuje się wtedy kiedy jest za dużo testosteronu czyli są zaburzenia hormonalne i oczywiście występuje za duże owłosienie u kobiet i do tego jeszcze trądzik, ale to już jest inny rodzaj hirsytyzmu, a u ciebie występuje idiopatyczny.Przyczyn nadmiernego owłosienia może być wiele ( może też być dziedziczne np. matka ma też zwiększone owłosienie i córka może to odziedziczyć).A u ciebie z hormonami wszystko w normie,więc przyjmowanie Diane 35 to błąd.Owłosienie mozesz zlikwidować zabiegami u kosmetyczki: laserowe usuwanie włosów, woskiem itp,musisz iść do kosmetyczki i więcej sie na ten temat dowiedzieć.A lekarz jak ci przepisał to Diane 35 to nie wiem co to za lekarz ( chyba że gdzieś bez recepty dostałaś),może ten lekarz chciał poprostu zarobić na recepcie.Jak masz z hormonami wszystko w porządku to nie powinnaś brać Diane 35.

[Annmi]

Ja przepraszam, ale wtrące pytanie - bo na temat.

Do jakiego lekarza powinno się pójśc z tym problemem?????

Ja jestem dosyć włochata, ale powiedzmy, że w granicach rozsądku. Włosy są ciemne i mocne - ale takie mam na głowie.

Mój mąż jest bardzo włochaty (nogi, klatka piersiowa, ręce) taki - powiedzmy wczesny Sean Connery - jak w Bondzie.
Dla faceta - normalka.
A nasz córka - też jest włochata - już jak się urodziła to była włochata. Miła włoski nawet na plecach.

I dalej jest włochata - ma włosy na nogach i rękach (dłuższe od moich).

Mądre Wizażyski - poradzcie - do jakiego lekarza z nią pójść????????

[AgaZ]

Moim zdaniem powinnas poszukac dobrego endokrynologa. Dobry to znaczy, ktory wyśle Twoja córkę na dokladne badania hormonalne i dopiero wtedy przepisze jej ewenualnie odpowiedni lek.
Przestrzegam tak jak w poprzednich wątkach przed ślepym braniem hormonów. Ja sama po porodzie dostałam Diane od ginekologa, mimo iz nie miałam problemu z owlosieniem - jako srodek antykoncepcyjny i w koncowym efekcie po rocznym braniu rozwalilo mi to caly system - cysty na jajniku, nadmiar testosteronu, okropne zmianu skorne w okolicy zuchwy i brody. Koszmar.

[guest]

nie bierz diany 35 nic ci nie pomoze a nawet pogorszy dopoki nie zaczelam brac diany nigdy nie mialam problemu z nadmiernym owlosieniem teraz oprocz tego mam guza na jajniku i za tydzien bede miala zabieg gdybym mogla cofnac czas nigdy nie wzielabym tego swinstwa mam 22 lata i pryszczy wiecej niz w wieku dojrzewania

[guest]

DZIĘKI ZA ODPOWIEDZI!!!Cholera,zost ało mi jeszcze jedno opakowanie Diany(tj.listek z 21 tabl.)-co ja mam teraz z tym zrobić?!Wcześniej brałam to też tylko 2 mc-e i z efektów miałam tylko depresję....[img]icons/icon9.gif[/img]Naprawdę to NIC nie pomaga?Ale ja nie chcę wyglądać jak ...małpa jakaś!!!Trądzik też mam,ale to drobiazg w por.z tymi CZARNYMI włochami w ilościach nadmiernych,i nie tam gdzie trzeba!!!A na laser mnie nie stać!(zresztą,często słychać o poparzeniach po tym).Hiiiiiilfeeeee.....
PS.A badania horm.w normie(no,z hormonów to się tylko leczę od lat na nied.tarczycy...[img]icons/icon7.gif[/img],i moja matka też wygląda jak człowiek!Buuuuuuuuuuuuuuu uuuuuuuuuuuuuuu...!

[guest]

czy ten guz na pewno zrobil ci sie od hormonow? moze mialas poziom hormonow w normie i branie Diany bylo zbedne. Ztego co wiem to od hormony nie robia sie guzy ,tylko jezeli guz juz jest i bieze sie hormony to mozna to przyspieszyc.

[guest]

Hexe napisał(a):
> PS.A badania horm.w normie(no,z hormonów to się tylko leczę od lat na nied.tarczycy...[img]icons/icon7.gif[/img],i moja matka też wygląda jak człowiek!Buuuuuuuuuuuuuuu uuuuuuuuuuuuuuu...!
A może masz to z niedoczynności tarczycy? ZAPYTAJ O TO SWOJEGO ENDOKRYNOLOGA.

[guest]

ludzie przestancie ciagle straszyc jedni drugich. Aby w kolo sa hasla "nie bierz Diany 35". Ja nie biore, ale prawie od 2 lat biore hormony z zupelnie innej beczki (nie tabl. antykoncepcyjne - te tez bralam przez jakis czas, ale to na progesteron, ktory byl nie w normie )tylko po prostu takie, ktore maja bezposredni wplyw na przysadke mozgowa, i co, jak biore jest wszystko ok, jak przestane jest wszystko beeee, dlatego prosze nie panikujcie juz z tym wszystkim. Kazda z nas ma inny organizm i inaczej reaguje na roznego rodzaju tabl, ja po swoich czuje sie koszmarnie (przed czym oczywiscie przestrzegal mnie lekarz), ale zdazylam sie przyzwyczaic. Kazda z nas ma jakies problemy i nie robmy z tego wielkiego halo... bo juz zaczynam sie bac wszystkich tabletek i niedlugo wszystkie zglupiejemy:-(

[guest]

Istnieją niehormonalne leki antyandrogenowe- po prostu pójdź do lekarza i przedstaw mu problem.

[guest]

Hmmmmm,już sama nie wiem...Ale,jak ktoś ma hormony w porząsiu,to po co się nimi dodatkowo ładować,nie?
(stąd moje ogłoszonko w "drobnych").Ale ostatnia wizażanka ma rację-D 35 na różne osoby różnie działa,lecz bez przesadyzmu!Biorąc to ryzyko zach. na raka jest takie samo-jak przy braniu innych antykonceptów!Nie siejmy paniki!