|
Notka |
|
Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2006-09-29, 13:59 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 65
|
Uprzejmie proszę o poradę
Witam szanowne Wizażanki!
Od jakiegos czasu czytam biochemię, wiele się juz dowiedziałam, ale mnóstwo rzeczy jest jeszcze dla mnie nieznanych albo niejasnych. Mam problem z moją buzią (A kto nie ma? i skórą głowy. Mam cerę mieszaną, jestem po 30-tce. Mam pękniete naczynko na nosie i przebarwnienia na czole. Czesto wyskakują mi krosty. Od kilku lat moja twarz jest czerwona, zaczęło się to na wakacjach we Wloszech, mialam oprócz rumienia czerwone plamy np. na szyi. No niby mialam jakiś filtr, ale teraz to wiem, że do kitu. No i się zaczęło: po każdym kremie - czerwona twarz, po niektórych krostki. Zaczęłam chodzić po dermatologach, uzywać kosmetyków Avene, ktore też różnie mi slużyły. Od lekarzy miałąm różnę mazidła, rózne diagnozy (np. tradzik różowaty). Mialam test czy jestem alergikeim, ale wyszło mi tyliko na kobalt i chrom, czyli niekonieczne składniki kosmetyków. Ten test miałam rok temu, staram się nie jeść produktów w zawierających te pierwiastki,a le nie widzę żadnej różnicy. Pół roku temu poszłam do innej dermatolog i ona zapisałam mi Skinoren, przez 6 miesięcy kazała smarować. Miałąm w domu jeszcze dawniej kupiony Diacneal, o ktorym sobie przypomniałam czytając wizaż i czasem używałam na przemian. Kiedys Dianceal mi łądnie wyglądzał twarz, ale teraz nie. Skinoren szcypał, ale nie zluszczał. Teraz przepisalą mi Isotrexin (składdniki czynne erytromycyna 2,0% i isitrotinoinum 0,05%). I to mnie zluszcza, nielądnie to wygląda. Co mozna z tym zrobić? Czy jakoś jeszcze nawilżać cerę? Teraz co robię i powiedzcie, co dobrze,a co źle. Rano myję twarz tylko tonikiem (do niedawna wodą, ale mi jakoś nie sluży) bezalkoholowym w tej chwili Bebe z Johnsona, potem na to filtr Iwostin 50+ i skrobia. Zmywam wieczorem 2x micelem Avene, na to woda termalna. Czy takie czysczenie wystarczy, czy tzreba jakimś żelem koniecznie? Nie bardzo mi zele pasują, takie do wody. No i moja glowa. Od dłuższego zcasu mam też krosty we wlosach. Dermatolożki mi przepisywały różne antybiotyki, robione i gotoe, i coś na grzyby i nic. Obecna lekarka kazala mi kupic szampon jakiśtam z pateki, ale zobaczylam, że ma SLS, to nie brałam. Teraz myję glowę delikatnymi dla dzieci, albo Fitomedem. Poza tym wlosy mi wypadają i kupiłąm żel Dermena i jej skrzyp. Dziękuję za cierpliwośc, jesli ktoś to przeczytał i proszę o poradę. Pozdrawiam. |
2006-09-29, 17:30 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
|
Dot.: Uprzejmie proszę o poradę
Ja przeczytalam do konca Ale niewiele Ci pomoge.
Chcialam Ci tylko napisac, ze jesli sie luszczysz to koniecznie musisz nawilzac skore np. Avene HOL lub Physiogel. Zeby zmniejszyc luszczenie mozesz uzywac Isotrexu rzadziej. Jesli uzywasz codziennie, to uzywaj co drugi dzien, a jesli uzywasz co drugi dzien, to jeszcze rzadziej. A uzywalas Effaclaru K? On pomaga na krosty, a nie drazni naczynek. Na naczynka polecam Diroseal Avene, ale tylko punktowo na naczynka, bo moze zapychac. |
2006-09-30, 07:55 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Uprzejmie proszę o poradę
Hmm...po Isotrexie łuszczenie nie jest niczym zaskakującym, tak nawet powinno być.Dobrze, że sotosujesz na dzień fotostabilny filtr.
CO so zmywania twarzy - nie ma obowiązku zmywania jej wodą. Przy kuracjch retinoidowych mycie buzi wodą czasami po prostu "boli" - skóra robi się ściągnieta do granic wytrzymałości [z autopsji]. OD siebie polecam zamiast żeli do mycia z wodą - płyny micelarne albo żel micelarny Rosaliac LRP, ktory mozesz zetrzec chusteczką. Przezcytałam że zmywasz buzię wieczorem tylko micelem - OK, nie musisz podrazninej Isotrexem buzi fundować jeszcze kąpieli wodnej. Jeśłi bardzo denerwują CIę odstające skórki na twarzy [łuszczenie], możesz zrobić sobie delikatny peeling enzymayczny, byle nie za często. CO do nawiżenia - 1-1,5h po nałożeniu Isotrexu możesz dosmarować sie czyms nawiżającym, byle miało toto prosty i nie-udziwniony skłąd. Wspomniany przez Weronisie HYdrance Optimale od Avene moze byc, ale nie wiem czy nawilzy Twoja buzie dostatecznie dobrze. Sa jeszcze inne nawilzacze jak: Nanobase i Lipobase [Lipobase mniej tłusty], Physiogel, Hydraphase od LRP. Mozesz kupic tez jakis olej do twarzy w Mazidłach... |
2006-09-30, 15:20 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 65
|
Dot.: Uprzejmie proszę o poradę
Dzięki, dziewczyny.
No właśnie te oleje z mazideł i hydrolaty to mnie kuszą. To w takim razie, czy np. isotrexin, a po jakimś czasie olej, a np. w inne wieczory cos na naczynka i wtedy już bez oleju? I czy ten iso stosować też pod oczy? Chyba nie... zresztą, jak się nim smaruję to mnie oczy pieką z daleka. Za dużo alkoholu chyba. I czy ma ktos pomysl, co z moją skórą głowy? Czy ta dermena mi coś pomoze na wypryski? Czy ktoś mial taki problem i go rozwiązał? Nieźle mnie to już denerwuje, a lekarze też już nie mają konceptu. |
2006-09-30, 15:30 | #5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Uprzejmie proszę o poradę
Cytat:
co do aplikacj pod oczy - dziewczyny kłądły pod oczy np. retin a, tyle ze np. co 5-7 dni,a wiec o wiele rzadziej niz na cala twarz. Jednak Iso jest alkoholowe i nie dziwie sie ze nie piecze Jesli tak sporadyczna aplikacja jak 1 na tydzien bedzie problematyczna, to dałabym sobie spokój z terenami podocznymi. Nie umiem CI pomc jesli chodzi o skore głowy. Jest tu jednak o skladzinkach szmaponow i odzywek wywołujących łojotok, a w watku dziewcyny rozmawiaja nt. chorob skory glowy - moze tam cos znajdziesz: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=138921 |
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:51.