Avene spray SPF 50+ (200ml)

[evitka21]

czy uzywałyście juz może nowego (?) sprayu avene 50+???

w zeszłym roku był dostepny spray 50+ 100ml i 40 (z dzieciaczkiem) 200ml.

Miałam ten z dzieciaczkiem i był bardzo miły w obejściu (z wyjątkiem zapachu) i teraz ostrze kły na ten nowy 50+. Koło mnie w aptece kosztuje 80zł (z mini produktami), co przy 200 ml jest do przezycia .
Potrzebuje na lato czegos leciutkiego i to mój typ.

Może ktos juz kupił i się podzeli wrażeniami?

http://www.allegro.pl/item197888900_..._gratisy_.html dla zobrazowania

[evitka21]

w końcu zdecydowałam się na kupno rzeczonego sprayu. Jutro bedą testy i dam znać jak wypadnie
Na razie testowałam na dłoni i zapowiada się przyjemnie.
Konsystencja rzadka (podobnie jak dzieciaczek spray-jak bedzie podobny do niego to bedzie to moj strzał w 10), zapach avenkowy-przyjemny

oto skład:

avene termal spring water, ethylhexyl methoxycinnamate, octocrylene, water (aqua), glycerin, methylene bis-benzotriazolyl, tetramethylbutylphenol, polydecene, bis-ethylhexyloxyphenol, methoxyphenyl, triaziane, cyclomethicone, dimethicone, lauryl glucoside, polyglyceryl-2- diplohydroxystearate, butylparaben, caprylic/capric trigliceride, decyl glucoside, disodium edta, ethylparaben, fragrance (parfum), isobutylparaben, magnesium aluminium silicate, methylparaben, o-cymen-5-ol, phenoxyethanol, propylene glycol, propylparben, titanum dioxide, tocopheryl glucoside, triethoxycaprylysilane, xanthan gum, zinc oxide

[arba]

Evitko czekam z niecierpliwością na wyniki testów. Spray 40 to bez wątpienia mój KWC. Nawet przy obecnych upałach sprawdza się doskonale, no ale to 40 a ja wolałabym jednak coś mocniejszego na lato

[Kasia_L]

Napisane przez evitka21

w końcu zdecydowałam się na kupno rzeczonego sprayu. Jutro bedą testy i dam znać jak wypadnie
Na razie testowałam na dłoni i zapowiada się przyjemnie.
Konsystencja rzadka (podobnie jak dzieciaczek spray-jak bedzie podobny do niego to bedzie to moj strzał w 10), zapach avenkowy-przyjemny

Evitko i jak poszły testy?

[evitka21]

nie pisałam nic, bo nie widziałam zainteresowania tematem (arbo, kochana nie zauważyłam że napisałaś)

ale skoro jest ktos kto jest ciekawy to chetnie opisze swoje wrażenia.

Zapach jak pisałam typowy avenkowy (ja lubię). Konsystencja rzadka, fajna. Jest bardzo przyjemny w uzyciu, podobny do sprayu z dzieciaczkiem, ale mam wrażenie że odrobinkę gorzej sie wchłania i może minimalnie lepi (ale dzieciaczek ma wg mnie nieciekawy zapach).
Ale i tak uważam go za dobry zakup, jest go dużo-200ml, dobry tez do smarowania szyi i dekoltu (niczym innym nie jestem w stanie smarować wyżej wspomnianych, bo przyklejaja mi sie włosy, a skóra na dekolcie czerwona od tarcia). Bardzo fajny, leki spray na lato. (Mój ulubieniec na reszte roku to avene creme 50+).
Z moimi podkładami równiez współpracuje dobrze.
Jesli chodzi o sprawy typu zapychanie, to nic na ten temat nie moge powiedzieć, bo sprawy tego typu mnie nie dotyczą (mam skórę sucha jak papier ścierny)

w razie jakichs bardziej konkretnych pytan-służę uprzejmnie

[Judyta~]

Evitko, a czy spray bardzo bieli? niestety, mnie bieli wszystko, bardzo bym chciała spray i to z avene, no ale martwię sie bieleniem, bo stosuje samoopalacz i na takiej skórze to jeszcze gorzej widać. Czy używasz go w odpowiednich ilościach? 2,5ml twarz+szyja? czy dobrze się w takim razie wchłania?

[evitka21]

Z bieleniem to nie wiem czy ci moja odpowiedź pomoże ,bo mnie nic nie bieli. Też uzywam saoopalacza. A dlaczego na samoopalonej skórze bielenie jest gorsze? Wydawało by się że "opalenizna" powinna to jakos niwelować...

Żadnego filtra nie uzywam w przepisowej ilości, właściwie nakładam w ilości na oko, staram sie nie żałować filtra, ale 2,5 ml to chyba nie jest, więc i tu chyba nie pomoge.

Ale kładę wg mnie dosc dużo, czasem dokładam i wchłania się dobrze. Z mojego doświadczenia (skromnego) wynika, że jesli coś ma się wchłonąc w wiekszej ilości to u mnie sa to właśnie spraye.

[Judyta~]

u mnie dlatego bardziej to widać, że na ciemniejszej skórze zostaje mi taka biała, niewchłonięta do końca maska. pierwszy raz zobaczylam to na przykładzie iwostinu - koszmar, jak zwyczajna maseczka np. z białej glinki. tak samo bieli mnie nowa emulsja avene, krem avene, mam nadzieje ze spray bedzie lepszy

[evitka21]

to faktycznie judytko cięzka sprawa z tymi filtrami....
może faktycznie bedzie lepszy, bo rzadki i więcej sie może wchłonąć,ale tak na 100% nie wiadomo, kaprysne są nasze buźki jeśli chodzi o filtry

[AniaM69]

Ja też używam tego sprayu.
Zalety:
- bielił leciutko przy pierwszych aplikacjach, teraz nie widzę już efektu Białej Damy
- nie zapycha mnie w przeciwieństwie do mleczka,
- wchłania się dość dobrze, choć bez rewelacji, bo blask pozostawia
- nie klei się,
- ma miłą, rzadk ą konsysytencję - ja akurat to lubię,
- wspaniała relacja pojemność-cena
Wady:
- fatalny dozownik, trzeba uważać gdzie się pryska,
- wyłazi spod pudrów - ale u mnie to norma, wszystko wyłazi i poraża blaskiem, więc absorbentka to moje drugie imię
Ogólnie rzecz biorąc - godny polecenia.

[dhama]

podbijam
czy ktoś jeszcze używał tego sprayu?

a tak w ogóle, to mam ogromną prośbę do wszystkich biochemiczek
proszę, piszcie recenzje filtrów
na forum jest dużo dyskusji, a recenzji malutko

[kochanie]

Ja również go używałam. Mam go nadal, ale patrzeć nie mogę. We mnie nie wchłania się prawie wcale, zazdroszczę Wam dziewczyny tego wchłaniania
Nie uzywam przepisowej ilości, a i tak jest najgorzej ze wszystkich znanych mi filtrów.
Wcześniej używałam mleczka avene i było super.

Może ktoś chce się wymienić? Najlepiej bezpośrednie w Warszawie - najlepiej na mleczko właśnie, ew. inny filtr Avene (najwyższe spf oczywiście ) Zużyłam naprawdę mało, nie miałam do niego cierpliwości.
Mam czas do 11. lipca, później jestem dopiero w sierpniu.

[dhama]

Napisane przez kochanie

Ja również go używałam. Mam go nadal, ale patrzeć nie mogę. We mnie nie wchłania się prawie wcale, zazdroszczę Wam dziewczyny tego wchłaniania
Nie uzywam przepisowej ilości, a i tak jest najgorzej ze wszystkich znanych mi filtrów.
Wcześniej używałam mleczka avene i było super.

Może ktoś chce się wymienić? Najlepiej bezpośrednie w Warszawie - najlepiej na mleczko właśnie, ew. inny filtr Avene (najwyższe spf oczywiście ) Zużyłam naprawdę mało, nie miałam do niego cierpliwości.
Mam czas do 11. lipca, później jestem dopiero w sierpniu.

uu, to kiepskozostać z takim wielkim nietrafionym filtrem to problem a ja się napaliłam i zamówiłam wczoraj - było po 65zł z prezentami; zobaczymy

może znajdzie się ktoś chętny na zamianę z Tobą?