2021-03-07, 20:22 | #91 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 1 998
|
Dot.: Najbardziej niebezpieczne miejsca w różnych miejscowościach
Cytat:
|
|
2021-03-07, 23:22 | #92 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 695
|
Dot.: Najbardziej niebezpieczne miejsca w różnych miejscowościach
Cytat:
Generalnie każdy element nocnego powrotu do domu tam był dla mnie słaby - przystanek, droga do budynku i nawet wejście do niego i dotarcie na ostatnie piętro...Pamiętam też, że jakieś ciekawe gęby jechały też wtedy z nami nocną linia do domu...Hindusi albo Turcy, teraz nie jestem sobie w stanie tego przypomnieć. Na tych ostatnich kursach też pewnie można spotkać ciekawe eksponaty |
|
2021-03-08, 00:11 | #93 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 846
|
Dot.: Najbardziej niebezpieczne miejsca w różnych miejscowościach
No czasami takie blokowiska tez potrafia byc nieciekawe i bym sie bala.
Co do imprez to wiadomo jak jest 19-20 to jade, ale jak juz jest noc to nawet jak jest pociag czy autobus to staramy sie z kolezankami wracac chocby Uberem. Tez moze nie jest to idealby srodek transportu, bo czesto ciezko sie z nimi dogadac, ale jednak czujemy sie bezpieczniej i wracamy pod dom, a skoro mieszkamy przy duzym miescie i Uber jest to wtedy korzystamy. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-03-08, 00:29 | #94 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Najbardziej niebezpieczne miejsca w różnych miejscowościach
[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;88561495]Przebiję. Mieszkałam na przemysłowej. ale okoliczny element nic swojakom nie robi.
Dworzec w Katowicach jest teraz nowy i to nie jest już to co było kiedyś. Kiedyś ten dworzec straszył pod każdym względem. Mieszkałam w centrum Katowic i takiej patoli jak tam nie widziałam nigdzie. Ale są też nieciekawe dzielnice np. Szopienice. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Kiedyś napisałam na wizażu, że Śródmieście Katowic to nie jest bezpieczna i pożądana lokalizacja, to mi zrobili aferę Ja akurat rok mieszkałam w jednej z Gwiazd, uwielbiałam to miejsce, ale w życiu nie uznałabym spaceru wieczorem, szczególnie koło Lidla i dalej chyba Warszawską do dworca za komfortową. O trasie z buta na Załężu to już w ogóle szkoda pisać. W tym samym roku bywałam tam bardzo często i dla mnie to też nie było komfortowe. Wielu osobom jest ciężko przyjąć, że coś, do czego są przyzwyczajeni, nie jest tak naprawdę ani komfortowe ani bezpieczne. Gdybym się wychowała w Katosach to też uznawałabym je za bezpieczne. I piszę to jako osoba, która często bywała w nocy sama w różnych miastach i nie boi się chodzić po mieście po zmroku. Cytat:
Uwielbiam wiele budynków w tym mieście, mam coraz więcej wspomnień, ale przytłacza mnie ogólny odbiór miasta. Do tego uciążliwa komunikacja. Na plus chyba ogólne plusy dużego miasta i relatywnie tanie nieruchomości. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-03-08, 11:22 | #95 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 1 998
|
Dot.: Najbardziej niebezpieczne miejsca w różnych miejscowościach
No to chyba naprawdę ta nieszczęsna Łódź musi wydzielać jakieś negatywne fluidy, jeżeli tak wiele osób uważa ją za miasto, oględnie mówiąc, nieciekawe .
|
2021-03-08, 11:30 | #96 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 846
|
Dot.: Najbardziej niebezpieczne miejsca w różnych miejscowościach
No te budynki jak sie przejezdzalo w Lodzi sa stare, zaniedbane i nieciekawe. Jak pisalam spacerowalam tylko po Piotrowskiej ale przejezdzanie przez miasto juz dalo jakis obraz. Sama Piotrkowska ok, ladnie. No ale to reprezentacyjna ulica. U mnie w rodzinie mowili, ze w Lodzi ciasne uliczki - to prawda. No i malo zieleni niestety. Za to bez urazy dla osob mieszkajacych w Lodzi ale troche rozbawily nas nazwy np Hojny Kurczaki (jakis tramwaj tam jechal) lub Zdrowie. Maja pomysly
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-03-08, 19:46 | #97 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 695
|
Dot.: Najbardziej niebezpieczne miejsca w różnych miejscowościach
[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;88561495]Przebiję. Mieszkałam na przemysłowej. ale okoliczny element nic swojakom nie robi.
Dworzec w Katowicach jest teraz nowy i to nie jest już to co było kiedyś. Kiedyś ten dworzec straszył pod każdym względem. Mieszkałam w centrum Katowic i takiej patoli jak tam nie widziałam nigdzie. Ale są też nieciekawe dzielnice np. Szopienice. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Jezu, az musiałam wrócić do tej wiadomości, bo wczoraj z ciekawości obejrzałam sobie zdjęcia tej dzielnicy i muszę przyznać, że te całe Szopienice to mogłyby grać w filmie grozy... Zabrze też nie robi na mnie dobrego wrażenia...Na zdjęciach. |
2021-03-08, 20:24 | #98 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 2 756
|
Dot.: Najbardziej niebezpieczne miejsca w różnych miejscowościach
Cytat:
Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ---------- [1=4e7542dda0fd66e47a4eea6 0a6dfa89c97e945d1_61c50d8 334adc;88563944] Zabrze też nie robi na mnie dobrego wrażenia...Na zdjęciach.[/QUOTE] Na żywo podobnie. Ale nie znam za dobrze Zabrza, więc mogę być niesprawiedliwa. Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka Edytowane przez 695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02 Czas edycji: 2021-03-08 o 20:30 |
|
2021-03-08, 20:44 | #99 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: A kto to wie
Wiadomości: 2 884
|
Dot.: Najbardziej niebezpieczne miejsca w różnych miejscowościach
[1=695d786c3492781c3fd020c 39a3abf990173eddf_6577a2b 887a02;88564011]O tak, ten dworzec przed remontem był mroczny.
Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] O tak, zaniedbany był okrutnie ale to nie powód wyburzać w całości coś tak pamiątkowego. Dzisiaj takie formy już nie powstają, a w Chinach tak https://www.transport-publiczny.pl/m...zyc-51169.html Plus jeden jest, że i galeria i autobusy w podziemiu generują obecnie ruch zwyczajnych ludzi, na studia czy do pracy, a nie jakichś mętów. Wreszcie można czuć się dobrze, bezpiecznie, zjeść coś czy poczekać. A nawet tyłu i korytarzy na stacje nikt nie dotknął - tylko je wyczyszczono do jasnego kamienia a dziś się okazuje że jednak to świetnie wygląda pomimo n lat... https://www.rp.pl/artykul/520336-Dwo...zagrozony.html Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-03-08, 21:46 | #100 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 695
|
Dot.: Najbardziej niebezpieczne miejsca w różnych miejscowościach
[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;88562049]Kiedyś napisałam na wizażu, że Śródmieście Katowic to nie jest bezpieczna i pożądana lokalizacja, to mi zrobili aferę Ja akurat rok mieszkałam w jednej z Gwiazd, uwielbiałam to miejsce, ale w życiu nie uznałabym spaceru wieczorem, szczególnie koło Lidla i dalej chyba Warszawską do dworca za komfortową. O trasie z buta na Załężu to już w ogóle szkoda pisać. W tym samym roku bywałam tam bardzo często i dla mnie to też nie było komfortowe.
Wielu osobom jest ciężko przyjąć, że coś, do czego są przyzwyczajeni, nie jest tak naprawdę ani komfortowe ani bezpieczne. Gdybym się wychowała w Katosach to też uznawałabym je za bezpieczne. I piszę to jako osoba, która często bywała w nocy sama w różnych miastach i nie boi się chodzić po mieście po zmroku. Byliśmy tydzień temu w Łodzi. Nocowaliśmy na Rewolucji 1905, na tym początku remontu. 3 minuty od Piotrkowskiej. Łódź budzi we mnie negatywne uczucia. Przykro się patrzy na taki poziom biedy i dewastacji, na ogólne zaniedbanie. Moja przyjaciółka studiowała kilometr od naszego noclegu, chodziliśmy w okolicy, żeby sobie przypomnieć miejscówki. Ze spaceru zostało mi ogólne przygnębienie. Nie mogłabym mieszkać w tych okolicach, patrzeć się na ludzi tam mieszkających. Uwielbiam wiele budynków w tym mieście, mam coraz więcej wspomnień, ale przytłacza mnie ogólny odbiór miasta. Do tego uciążliwa komunikacja. Na plus chyba ogólne plusy dużego miasta i relatywnie tanie nieruchomości. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] A Łódź się generalnie chyba mocno wyludnia? Jeśli tak, to mnie to nie zaskakuje... Zabawne na swój sposób, a może raczej smutne - Łódź ma pewien potencjał i ja np. uważam, że jest architektonicznie bardzo ciekawa i wręcz piękna, a na pewno ładniejsza od Katowic, a jednocześnie...Jest jakaś taka odpychająca i wręcz obskurna, (?!), niestety. Przyznam szczerze, że Łódź jako miasto z potencjałem, którego nie udaje się wykorzystać jest dla mnie swoistym fenomenem.[COLOR="Silver"] Cytat:
Ja zwykle słyszałam, że jest "menelska" . Ale to nie moje słowa [1=695d786c3492781c3fd020c 39a3abf990173eddf_6577a2b 887a02;88564011] Na żywo podobnie. Ale nie znam za dobrze Zabrza, więc mogę być niesprawiedliwa. Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] No ja jak kiedyś zobaczyłam Zabrze, to moje pierwsze odczucie to było: "Co za upiorne miejsce". Też nie znam tego miejsca, więc będę się bić w pierś, jeśli jestem niesprawiedliwa w swoich ocenach, ale zdjęcia, które można zobaczyć w Internecie nie zachęcają do odwiedzania tego miejsca. Jak jeszcze przeczytałam o tym, że mieszkańcy przez kilka lat narzekali na koszmarny zapach "ciągnący się" od dworca poprzez dwa place, a nawet UM, czyli miejsca często uczęszczane, to rozumiem, jak jednocześnie można łatwo się dużych grup ludzi z tych miejsc pozbyć :P Przy tym wszystkim widzę Zabrze jako ponure, zamglone miasto wampirów. Jak się jeszcze dołoży do tego tę potworną historię o siostrach Boromeuszkach i ich wychowankach, to nic tylko stamtąd uciekać. Kto wie, może jakieś niewyjaśnione zaginięcia dzieci czy młodzieży w Zabrzu łącza się z tym zakonem? Katowice i tak wydają mi się ładne, no i maja duszę,do tego czuć tam energię młodych ludzi. Chyba prężnie działają (czy działały przed pandemią) jako ośrodek kulturalny? Edytowane przez 4e7542dda0fd66e47a4eea60a6dfa89c97e945d1_61c50d8334adc Czas edycji: 2021-03-08 o 22:18 |
|
2021-03-08, 22:46 | #101 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 451
|
Dot.: Najbardziej niebezpieczne miejsca w różnych miejscowościach
No ja właśnie w Zabrzu studiowałam i powiem ze nigdy nie wydawało mi się upiorne .Może faktycznie nie należy do ładnych miast ale chyba są brzydsze .
A co do zaginięć dzieci to właśnie za czasów moich studiów ,w 99 zaginęła tam dziewięcioletnia dziewczynka po drodze do kościoła .Do dziś nie wiadomo co się z nią stało Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2021-03-09, 06:48 | #102 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 169
|
Dot.: Najbardziej niebezpieczne miejsca w różnych miejscowościach
Wrocławski Kozanów Gdybym tam mieszkała, to pewnie z miesiąc bym się musiała uczuć który to mój blok
|
2021-03-09, 07:42 | #103 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
|
Dot.: Najbardziej niebezpieczne miejsca w różnych miejscowościach
[1=695d786c3492781c3fd020c 39a3abf990173eddf_6577a2b 887a02;88564011]O tak, ten dworzec przed remontem był mroczny. (Choć uważam, że nie trzeba było niszczyć całej bryły - ten nowy jest bardziej zadbany, czysty, ale poza tym stracił charakter, taki typowy mało wyróżniający się dworzec przyrośnięty do typowej galerii handlowej. Dobrze, że chociaż kielichy zachowali.) Za dnia tego nie odczuwałam - ot brudny dworzec i tyle, jak wiele dworców wtedy - ale jak się weszło w nocy, to był klimat jak z horroru.
Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ---------- Na żywo podobnie. Ale nie znam za dobrze Zabrza, więc mogę być niesprawiedliwa. Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]O tak,ten mroczny klimat starego dworca. Ale to robił nie tylko dworzec, ale nawet i dworzec autobusowy i to przejście nad nim w opłakanym stanie. Jeszcze jak szło się tamtędy w jesienną szarówkę. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-03-10, 12:34 | #104 |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
|
Dot.: Najbardziej niebezpieczne miejsca w różnych miejscowościach
[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;88562049]
Byliśmy tydzień temu w Łodzi. Nocowaliśmy na Rewolucji 1905, na tym początku remontu. 3 minuty od Piotrkowskiej. Łódź budzi we mnie negatywne uczucia. Przykro się patrzy na taki poziom biedy i dewastacji, na ogólne zaniedbanie. Moja przyjaciółka studiowała kilometr od naszego noclegu, chodziliśmy w okolicy, żeby sobie przypomnieć miejscówki. Ze spaceru zostało mi ogólne przygnębienie. Nie mogłabym mieszkać w tych okolicach, patrzeć się na ludzi tam mieszkających. Uwielbiam wiele budynków w tym mieście, mam coraz więcej wspomnień, ale przytłacza mnie ogólny odbiór miasta. Do tego uciążliwa komunikacja. Na plus chyba ogólne plusy dużego miasta i relatywnie tanie nieruchomości. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Mogliście od razu na limance wynająć dziuplę, byłoby taniej. Taki sam poziom towarzystwa. Następnym razem jak się bedę wybierać do Gdańska jadę na Stogi czy Dolne Miasto i potem będę marudzić na wizażu jaki to ten Gdańsk patologiczny |
2021-03-10, 13:01 | #105 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 4 361
|
Dot.: Najbardziej niebezpieczne miejsca w różnych miejscowościach
Łódź to stara kobieta, demograficznie, estetycznie, społecznie. Zbyt blisko Warszawy, żeby mogła byś atrakcyjna dla młodych ludzi i pracodawców.
|
2021-03-10, 14:12 | #106 |
whatever
Zarejestrowany: 2021-01
Wiadomości: 7 248
|
Dot.: Najbardziej niebezpieczne miejsca w różnych miejscowościach
[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88567212]Łódź to stara kobieta, demograficznie, estetycznie, społecznie. Zbyt blisko Warszawy, żeby mogła byś atrakcyjna dla młodych ludzi i pracodawców.[/QUOTE]Pomijając opinię o Łodzi to strasznie seksistowski post...
Sent from my ONEPLUS A6013 using Tapatalk |
2021-03-10, 15:24 | #107 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 4 361
|
Dot.: Najbardziej niebezpieczne miejsca w różnych miejscowościach
Cytat:
Demograficznie - miasto się starzeje, a większosć osob stanowią kobiety i ta liczba będzie sie zwiekszac. Społecznie - jest to miasto, które "wygląda" jak w wieku "poprodukcyjnym". |
|
2021-03-10, 16:52 | #108 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Najbardziej niebezpieczne miejsca w różnych miejscowościach
[1=4e7542dda0fd66e47a4eea6 0a6dfa89c97e945d1_61c50d8 334adc;88564209]A Łódź się generalnie chyba mocno wyludnia? Jeśli tak, to mnie to nie zaskakuje...
Zabawne na swój sposób, a może raczej smutne - Łódź ma pewien potencjał i ja np. uważam, że jest architektonicznie bardzo ciekawa i wręcz piękna, a na pewno ładniejsza od Katowic, a jednocześnie...Jest jakaś taka odpychająca i wręcz obskurna, (?!), niestety. Przyznam szczerze, że Łódź jako miasto z potencjałem, którego nie udaje się wykorzystać jest dla mnie swoistym fenomenem.[COLOR="Silver"] Ja zwykle słyszałam, że jest "menelska" . Ale to nie moje słowa No ja jak kiedyś zobaczyłam Zabrze, to moje pierwsze odczucie to było: "Co za upiorne miejsce". Też nie znam tego miejsca, więc będę się bić w pierś, jeśli jestem niesprawiedliwa w swoich ocenach, ale zdjęcia, które można zobaczyć w Internecie nie zachęcają do odwiedzania tego miejsca. Jak jeszcze przeczytałam o tym, że mieszkańcy przez kilka lat narzekali na koszmarny zapach "ciągnący się" od dworca poprzez dwa place, a nawet UM, czyli miejsca często uczęszczane, to rozumiem, jak jednocześnie można łatwo się dużych grup ludzi z tych miejsc pozbyć Przy tym wszystkim widzę Zabrze jako ponure, zamglone miasto wampirów. Jak się jeszcze dołoży do tego tę potworną historię o siostrach Boromeuszkach i ich wychowankach, to nic tylko stamtąd uciekać. Kto wie, może jakieś niewyjaśnione zaginięcia dzieci czy młodzieży w Zabrzu łącza się z tym zakonem? Katowice i tak wydają mi się ładne, no i maja duszę,do tego czuć tam energię młodych ludzi. Chyba prężnie działają (czy działały przed pandemią) jako ośrodek kulturalny?[/QUOTE]Łódź jest dużo starsza od Katowic, ale okres intensywnego rozwoju tych miast jest chyba podobny. Jeśli chodzi o Śląsk to jest dużo nieciekawych miejsc. Zabrze wg mnie jest na liście najbardziej zadbanych miast w okręgu, ale to moja perspektywa. Cytat:
No bez kitu szokujące, jak można wynająć dziuplę na bocznej ulicy, z 300m od najsłynniejszej ulicy w mieście. Jak można nie słyszeć, że to niemal najgorsza okolica w mieście? Nawet opinie o dziupli nie ostrzegały. Swoją drogą ciekawe, w Gdańsku na Stogach chyba nie ma oddziałów Uniwersytetu, w Łodzi na Rewolucji są. Z ciekawostek - spacer z Fabrycznej na Piotrkowską również jawi mi się jako pełen doznań i mijania ciekawych i kolorowych budynków oraz różnych ludzi. Pewnie wybieram złą trasę. Nocą bym się jednak nie odważyła. Ktoś napisał, że Łódź ma śmieszne dzielnice/osiedla - mnie tak dziwnie zaskoczył autobus po trasie do pięknej świątyni konsumpcji, nie wiem, czy to jakaś pętla czy coś- Smutna/Doły. A tak podsumowując poziom dbałości o miasto - nowy, piękny i imponujący dworzec. W środku zero infrastruktury dla turystów/podróżujących do Łodzi, ale i póki co oferta tylko dla wybranych. Rok temu zaskakiwały mnie wiadra zasilane dachową deszczówką, tuż przy schodach ruchomych. Ta atrakcja jednak też jest ruchoma, ostatnio stały przy wyspie kawiarnianej i przy poczekalni. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-03-10, 17:45 | #109 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 2 756
|
Dot.: Najbardziej niebezpieczne miejsca w różnych miejscowościach
[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;88567932]Łódź jest dużo starsza od Katowic, ale okres intensywnego rozwoju tych miast jest chyba podobny.
Jeśli chodzi o Śląsk to jest dużo nieciekawych miejsc. Zabrze wg mnie jest na liście najbardziej zadbanych miast w okręgu, ale to moja perspektywa.Nie no, jak Stogi się przeniosły na boczną ulicę Długiej to zwracam honor. Jeśli że Stogów można się dostać w 5 minut w najważniejsze części miasta to najserdeczniejsze przeprosiny. No bez kitu szokujące, jak można wynająć dziuplę na bocznej ulicy, z 300m od najsłynniejszej ulicy w mieście. Jak można nie słyszeć, że to niemal najgorsza okolica w mieście? Nawet opinie o dziupli nie ostrzegały. Swoją drogą ciekawe, w Gdańsku na Stogach chyba nie ma oddziałów Uniwersytetu, w Łodzi na Rewolucji są. Z ciekawostek - spacer z Fabrycznej na Piotrkowską również jawi mi się jako pełen doznań i mijania ciekawych i kolorowych budynków oraz różnych ludzi. Pewnie wybieram złą trasę. Nocą bym się jednak nie odważyła. Ktoś napisał, że Łódź ma śmieszne dzielnice/osiedla - mnie tak dziwnie zaskoczył autobus po trasie do pięknej świątyni konsumpcji, nie wiem, czy to jakaś pętla czy coś- Smutna/Doły. A tak podsumowując poziom dbałości o miasto - nowy, piękny i imponujący dworzec. W środku zero infrastruktury dla turystów/podróżujących do Łodzi, ale i póki co oferta tylko dla wybranych. Rok temu zaskakiwały mnie wiadra zasilane dachową deszczówką, tuż przy schodach ruchomych. Ta atrakcja jednak też jest ruchoma, ostatnio stały przy wyspie kawiarnianej i przy poczekalni. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Osobiście w Łodzi nie byłam, ale z usłyszanych opinii wyłaniał się podobny obraz: główna, reprezentacyjna ulica, wszystko super, a skręci się w nieodpowiedbią uliczkę i robi się nieciekawie - jak w nie przymierzając Bogocie albo i gorzej. Choć Łódź mnie mimo tego ciekawi. Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka |
2021-03-10, 18:02 | #110 |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
|
Dot.: Najbardziej niebezpieczne miejsca w różnych miejscowościach
Stogi to jest część miasta z plażą, podobno przyciąga turystów. Dla mnie szemrana okolica, blisko centrum.
Odbijasz od Długiej i tam jest patolka, ale tego pocztóweczki z Gdańska nie pokazują. Nowe budynki, drogie apartamenty i sąsiedztwo wątpliwe. Fabryczny ma takie położenie, że blisko do niego mają studenci, bo mieszkańcy z osiedli raczej nie będą się tam fatygować, skoro inne stacje są bliżej. Klienta nie ma, to nie ma infrastruktury. Nikt do biznesu dokładać nie będzie. Z resztą nie wiem czego chcesz na dworcu, bo kawiarnia i toalety były podczas mojego zwiedzania po otwarciu W Gdańsku na Dworcu Głównym masz podobnie. Kiosków więcej, bo ludzi się w centrum więcej kręci. Ludzie codziennie dojeżdżali do pracy ( jak przy covid nie wiem ), do Łodzi nie dojeżdża tyle. Smutna to taka sobie okolica, jakiś tam areszt jest i Ośrodek Ruchu Drogowego Przy gdańskim odpowiedniku nie jest lepiej. Jechałam Lką, a tam menelia z flaszką wyskokowych trunków się rzuca na maskę samochodu. Orunia w skrócie |
2021-03-16, 05:49 | #111 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 4 111
|
Dot.: Najbardziej niebezpieczne miejsca w różnych miejscowościach
Olsztyńskie Zatorze. Nie znam zbytnio historii, bo mieszkam tu dopiero 4 lata,ale ponoć były tam strzelaniny. Na Jarotach słyszałam, że wysadzili komuś w powietrze auto.
Parę lat temu jak wracałam wieczorem z pracy i mieszkałam na Zatorzu właśnie, to na sygnale podjechał samochód jakiejś firmy ochroniarskiej i wbiegali z pistoletami do bloku Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-03-17, 18:31 | #112 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 488
|
Dot.: Najbardziej niebezpieczne miejsca w różnych miejscowościach
Cytat:
i cmentarz (WORDu już tam nie ma)
__________________
Czasami bywa się gołębiem a czasami pomnikiem. ---------------------------------------------------------- PRETENSJONALNY nie oznacza "pełen pretensji" Za słownikiem PWN: pretensjonalny to 1. «zachowujący się sztucznie, krygujący się» 2. «zbyt wyszukany, świadczący o złym guście» |
|
2021-03-23, 11:34 | #113 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 1 998
|
Dot.: Najbardziej niebezpieczne miejsca w różnych miejscowościach
|
2021-03-23, 11:42 | #114 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: Najbardziej niebezpieczne miejsca w różnych miejscowościach
|
2021-03-23, 22:14 | #115 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-12
Wiadomości: 317
|
Dot.: Najbardziej niebezpieczne miejsca w różnych miejscowościach
Cytat:
__________________
Jeśli dojdziesz do ładu z własnym wnętrzem, wówczas to, co zewnętrzne, samo się ułoży. Rzeczywistość pierwotna tkwi wewnątrz, a zewnętrzna jest wobec niej wtórna. Eckhart Tolle
Edytowane przez Harmonia_95 Czas edycji: 2021-03-23 o 22:18 |
|
2021-03-23, 22:28 | #116 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-03
Wiadomości: 28
|
Dot.: Najbardziej niebezpieczne miejsca w różnych miejscowościach
Mieszkam w Gdańsku i najmniej przyjazną okolicą wydają mi się Stogi. Centrum Stogów może się poszczycić zatrważającą liczbą sklepów alkoholowych. Teraz, kiedy jestem trzeźwy bardziej dostrzegam problem jakim są sklepy z napojami wyskokowymi. Psują krajobraz i bije od nich aura ludzkich dramatów.
__________________
Zapraszam na swojego bloga: https://hakendollcollector.blogspot.com/ I instagrama: https://www.instagram.com/hakendollcollector/ Haken Doll Collector |
2021-03-23, 22:45 | #117 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 695
|
Dot.: Najbardziej niebezpieczne miejsca w różnych miejscowościach
[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;88596300]Mnie by to nie przeszkadzało. Na małych cmentarzach rzadko są pogrzeby.
Sąsiedztwo spokojne [/QUOTE] To prawda. Moi rodzice mieszkają na obrzeżach miasta (tzw. "sypialnia miasta") i w okolicy też jest mały cmentarz. Nigdy nie natknęłam się na żaden pogrzeb tam. To w zasadzie dość przyjemna okolica, moja matka często chodzi na skróty do kościoła, właśnie drogą wzdłuż tego cmentarza. Nie czuję tam żadnych creepy vibes - wiadomo, że jest tam mało ludzi i prawie zawsze jest cicho, ale nie będę kłamać. Nigdy nie chodziłam po tej okolicy tak często jak moja mama : . |
2021-03-24, 08:59 | #118 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: Najbardziej niebezpieczne miejsca w różnych miejscowościach
[1=4e7542dda0fd66e47a4eea6 0a6dfa89c97e945d1_61c50d8 334adc;88597828]To prawda. Moi rodzice mieszkają na obrzeżach miasta (tzw. "sypialnia miasta") i w okolicy też jest mały cmentarz. Nigdy nie natknęłam się na żaden pogrzeb tam. To w zasadzie dość przyjemna okolica, moja matka często chodzi na skróty do kościoła, właśnie drogą wzdłuż tego cmentarza.
Nie czuję tam żadnych creepy vibes - wiadomo, że jest tam mało ludzi i prawie zawsze jest cicho, ale nie będę kłamać. Nigdy nie chodziłam po tej okolicy tak często jak moja mama : .[/QUOTE] Na mnie cmentarze generalnie nie robią jakiegoś upiornego wrażenia. W mojej dzielnicy jest fajnie położony, blisko lasku, cicho, spokojnie. Teraz buduje się tam sporo domów jednorodzinnych i budynków na 4 mieszkania. Moja stała trasa spacerowa z psem. Sama mogłabym tam mieszkać, gdybym miała więcej kasy. Kojarzę też 3 podstawówki w moim mieście, które bezpośrednio sąsiadują z cmentarzami. Ludzie są raczej przyzwyczajeni. |
2021-03-24, 09:27 | #119 | ||
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
|
Dot.: Najbardziej niebezpieczne miejsca w różnych miejscowościach
Cytat:
Cytat:
Niszczyć własną dzielnice, to trzeba mieć nierówno pod sufitem. Do tego wiadomo kto tam rządzi na spółkę z kościołem |
||
2021-03-24, 16:22 | #120 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Najbardziej niebezpieczne miejsca w różnych miejscowościach
Cytat:
A gdzie się konkretnie odbija od Długiej, że jest tak nieciekawie? Wg mnie nieciekawe okolice to zdecydowanie dalej, niż z Rewolucji do Piotrkowskiej. Akurat mam tego pecha, że lubię chodzić po miastach wieczorem i wg mnie ta okolica nie robi tak ponurego wrażenia, trzeba się tam zdecydowanie bardziej zanurzyć, niż źle skręcić w Ł. W sumie sama nie wiem, czego może chcieć turysta albo człowiek w podróży służbowej od dworca za 1,5mld, podobno kultowego w mieście. Nie wiem, czy np kawiarnia z gniazdkiem i odrobiną intymności to dużo? Sumarycznie to jest tam z 10 stolików. Już nie piszę o jakiejś knajpie, szczególnie przy tych warunkach architektonicznych, jakby walorach lokalizacji i funkcjonalności (inaczej wygląda sytuacja, kiedy z dworca są połączenia donikąd). Akurat porównanie z Gdańskiem to żart, bo o ile dworzec jest tam teraz remontowany, to były co najmniej dwa miejsca (Mcd i KFC), żeby jak człowiek usiąść, napić się czegoś itd, otwarte bardzo długo. Coś jeszcze było na -1, jakaś kawiarnia, tak jakby pod kasami, ale mogło to paść, bo nie chodziłam tym przejściem przez lata. Rzeczywiście, komu są potrzebne takie udogodnienia? Poza tym jest tam drogeria, apteka, kwiaciarnia, kiosk, piekarnia, dużo miejsca do oczekiwania na pociąg. Ogólnie czaję, że może "nikt tam nie jeździ", ale jak ktoś wyląduje na Widzewiu albo na Kaliskiej to można się popłakać, tam jest jeszcze gorzej. Wiem, że dworce nie są zazwyczaj super miejscówkami, ale Łódź nie ma dworca przyjaznego pasażerom. Jestem ciekawa, jak to się zmieni po odpaleniu tunelu. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:31.