Szczelina odbytu - ktoś miał? wyleczył?

[swendziwor]

Panie Powietrzny tak czy siak sral to pies najwyżej zszywaczem biurowym ja zepne moja teściowa 60 lat pali 1,5 paczki dziennie od 50 lat ja rakiem straszą
Narazie opuszczam to forum co miałem to przekazania to napisałem z własnych doświadczeń mam nadzieję że komuś pomogą
POZDRAWIAM

[poharatana]

Powietrzny cieszę się że u Ciebie dobrze. Ach jak Ci zazdraszczam😉 ale w dobrym tego słowa znaczeniu.

U mnie w sumie bez zmian. Niby jest poprawa, ale boję się odstawić maści i dalej używam nitrocard i ruskorex oraz czopki hemorol i proktis m.

Operacja póki co przełożona ze względu na ciążę. Obym wraz z tyłkiem moim dożyła do porodu i po ofkors😆



Ktoś pytal o proktologa z Trójmiasta. Jakbyś znalazł /znalazła takiego to daj znać 😉 też szukam. Jeśli chodzi o Czarzastego osobiście odradzam. Naciąga tylko na kasę. Ja oprócz szczeliny mam przerośniętą anoderme i muszę to zoperować (w sumie chce a nie musze) to on to zle zdiagnozował. Wynalazl mi choroby, które dwóch innych proktologów podważyło.

Mogę polecić chirurga z akademii medycznej, Głowacki. Bardzo dobry. Nie wiem czy przyjmuje prywatnie, ja byłam w AM na wizycie z nfz. Nie wiem czy tam robią szczeliny, ja dostałam skierowanie wraz z przerostem a tego tam nie robią. To ponoć problem dla chirurga plastycznego. Ech szkoda gadać.

Byłam też w Gdyni u lekarza M. Guzowski. Też dobry chirurg. Leczy tylko prywatnie z tego co wiem.

---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------

A Ty jakie masz doświadczenia z trójmiejskimi lekarzami? Kogo polecasz a kogo odradzasz?

[olomen]

Witam

Wspomniałem o Czarzastym bo jedna z forumowiczek pisała, ze ją wyleczył poprzez zabieg. Jestem ciekaw jaką metodą i w sumie co dokładnie jej robił. Choć oponie lekarz ten ma skrajne. Ja mam skierowanie do M. Kliniki gdzie przyjmuje właśnie Czarzasty oraz do Poradni Proktologicznej Nowy Chełm w Gda i Sopocie. Z tych miejsc muszę poprostu coś wybrać. Mi szczelinę zdiagnozował gastroenerolog Korybalski ale on nie koniecznie chyba wie jak leczyć. Przypisał mi maść robioną ze składnikami, które 25 lat temu zostały wycofane z rynku ☺

Pytałem o maść do rozciągania mięśni zwieracza, ktoś coś poleca? Pytam, bo czytając wątek ludzie co smarowali się róznymi maściami mieli potem jakieś swędzenia, pieczenia czy zaczerwienienia. Póki co szczelina mi nie dokucza wobec tego szukam maści do dłuzszego stosowania.

Pozdrawiam

[poharatana]

Z tego co wiem to w tych przychodniach pracuje lek. PUZDROWSKI. Chciałam do niego pójść, ostatecznie wybrałam AM. Daj proszę znać po wizycie jakie wrażenia i opinie masz o tym lekarzu. Do Czarzastego na pewno nie wrócę.



Nie stosowałam dilatatora, chociaż jeden proktolog mi polecam. Bałam się, używam palec😉 mi lekarz mówił żeby używać go razem z maścią na receptę z nitrogliceryną, robioną w aptece na receptę. Tutaj pisali że stosowali olej kokosowy, solcoseryl i dalej nie pamiętam. Wydaje mi się że każda maść na hemoroidy i podobne przypadłości będzie ok.

[dionka31]

Hej dziewczyny! Czy któraś miała wstrzykiwany miejscowo botox w celu obniżenia napięcia zwieraczy? Taką właśnie metodę zaproponowała mi <ciach>. Ma to na celu uniknięcie postępowania choroby i operacji przecięcia szczeliny. Jeśli któraś miała taki zabieg to podzielcie się opiniami, czy to faktycznie pomogło i jak dalej sytuacja się rozwinęła

[Dominika7474]

Z tego co na forum niektóre z nas piszą to niewiele pomaga te wstrzykiwania ,pozdrawiam

[olomen]

Witam

A próbowałaś maść z nitrogliceryną albo dilitiazem? One równiez obnizają napięcie mięśni zwieracza i stosuje sie przez 6-8 tygodni 2x dziennie. Oczywiście maści na receptę. Skutki uboczne to ból głowy zaraz po zastosowaniu. Botox jest o tyle lepszy ze przez 2-3 miesiące masz spokój i nie musiasz smarować zadnymi maściami. Ale nie ma 100% pewności, ze szxzelina nie powróci. Oczywiście wstrzyknięcie jest dosyć drogie. Rózne są opinie na ten temat i wiadomo, kazdy jest innny. Ja jestem 2 miesiące po mąsci z nitro. Póki co jest ok, choć caly czas odczuwam co jakiś czas swędzenie czy pieczenie. Dieta, ruch i pozytywne nastawienie i będzie git ☺

[marek67]

Botox...
A moze facet odpisac? Ja miałem i.... nigdy wiecej. Najgorszy moj błąd podczas leczenia szczeliny. Nie wiem co poszlo nie tak, czy podanie czy dawka, czy ch... wie co. Po ok 2 tygodniach, jakby bólu szczelinowego było mało to doszły potworne skurcze odbytu. Ból potworny uniemozliwiający normalne funkcjonowanie. Skurcze pojawiały sie nawet jeszcze po zabiegu laserowym, ktory mialem (inny lekarz), a skonczyły sie po ok poł roku od wstrzykniecia botoxu, czyli po tym jak botox przestał dzialac. Szczelina tez sie nie zagoiła, a ze tak powiem ..rozjuszyła sie 500 zł za zafundowanie sobie miesięcznych tortur.
Dilitiazem - wielu lekarzy kwestionuje jego skutecznosc, na mnie nie działał wcale, zadnego efektu, nitrogliceryna jest skuteczniejsza, ale daje skutki uboczne w postaci bólu głowy - chociaz to zalezy w jakim stęzeniu, bo gdy zgłosiłem lekarzowi , ze mam ból głowy, zmienił lekko recepture i nowa masc była juz bez skutkow ubocznych.

[bogilanser]

Witam serdecznie wszystkich dotkniętych szczelinowym problemem!
Dotychczas tylko czytałem wasze posty, teraz sam odwdzięczę się jakąś relacją.
Moja szczelina jest ze mną już ponad 10 lat, zacząłem w gimnazjum.
Tak jak i wy milion razy smarowałem, czopkowałem. Nazw specyfików było tyle, że trudno wymieniać.
Bywały okresy gorsze i lepsze, czasem udawało się zaleczyć by za chwilę rozwalało się to wszystko w sekundę.
Nasiadówki z kory dębu, skrzypu pomagały na chwilę bądź wcale. Krwi nigdy nie miałem dużo ale zdarzała się i ona.
Lekarze byli różni- kazali mi wyluzować, przepisywali diltiazem na który się uczuliłem w końcu co potęgowało bóle.
Pomogła mi bioenergoterapia- na rok. Udało się to uspokoić, niemniej potem wróciło i trzyma mnie mocno do teraz.
Rozważając wszelkie możliwości, których nie ma tak dużo, zdecydowałem się na laser. Metoda inwazyjna, ale trzeba działać.
Dilatator, smarowania- to wszystko u mnie powoduje, że ciągle myślę o problemie. Ta dupka ciągle jest w głowie i nie pozwala o sobie zapomnieć. Czas zacząć działać.
Nawet nie do końca boje się bólu zabiegowego- w końcu wszyscy jesteśmy zmarnowani samymi wizytami w toalecie.
Na laser idę w ciągu najbliższych dwóch tygodni- musi się udać. Postaram się opisać wrażenia.
Wielkie dzięki dla kilku użytkowników, którzy podzielili się wrażeniami po laserze i po części namówili mnie na to

[Monki22]

koniecznie daj znać jak będziesz po laserze.A gdzie się wybierasz-do kogo?

[bogilanser]

Dr. Kłos w Kriocentrum pod Warszawą.
Wcześniej mam konsultacje proktologiczną, jeżeli nie będzie przeciwwskazań to tego samego dnia zabieg.
Obiecuję, że napiszę

[bogilanser]

To znowu ja. Miało być jak w bajce: diagnoza szczeliny, laserek i powolny powrót do świata żywych. Tymczasem po badaniu paluchem i kamerką okazuje się , że szczelinę mam zagojoną i nie ma po niej śladu.
Ból w czasie badania ogromny, ataki słabości.
Dostałem skierowane na USG przez odbyt, sprawa do dalszej diagnostyki. Doktor nie ma pojęcia co to może być za przypadłość, powiedział że wszystko przez baaardzo zaciśnięty zwieracz. Coś mi rozwala śluzówkę. Dostałem botoks, jeżeli pomoże to możliwa jest opcja lasera w celu zmniejszenia napięcia zwieracza.
Załamka..

[marek67]

Nie ma co sie załamywać na zapas, tylko trzeba zrobic szybko USG. Będzie dobrze, trzymaj sie

[Monki22]

Na pocieszenie powiem,że mi dopiero czwarty proktolog stwierdził niewielka szczelinę, trwało to ponad pół roku zanim padla diagnoza i kilka badań, które w mojej ocenie też trochę to wszystko naruszają no ale bez nich ani rusz.Sama czaje się na laser ale na razie nie ide-boję się że na tyle mi się zagoilo, ze lekarz nie zobaczy a badaniem znów to rozwali

[MrFissure]

Dawno mnie tu nie było. Nawet o diecie zapomniałem, tylko z przyzwyczajenia staram się nie zapominać o błonniku.
Co pomogło? Najpierw nitrogliceryna (czopka nie byłem w stanie włożyć, tak bolało). Potem higiena. Na szczęście mam bidet i nie waham się go użyć. A jak już higiena na zewnątrz, to i palec w dupsko.

Pozdrawiam serdecznie.

[magdaM98]

Drogie wizażanki !Czy ktoras z Was ma problemy z hemoroidami IIi III stopnia?Jak sobie z tym radzicie?Ja wczoraj zrobiłam rektoskopie i lekarz od razu wypisał skierowanie do szpitala.Okazało sie ,ze mam też szczeline odbytu.Prosze o porady czy któraś z Was była na to operowana i jak to dokładnie wyglądało.Zagłebiłam sie bardziej w temat i szczerze powiedziawszy operacja mnie przerazaBól podobno jest okropny...Szukam mniej inwazyjnych sposobów ,zeby sie wyleczyć ,ale nie wiem juz sama co robić.Pomocy!!!

[kamera51]

Witam.Jestem tu nowa i męczę się jak wy wszyscy ze szczelina i niestety z hemoroidami 3 stopnia. Sama szukałam lekarstwa na hemoroidy bo nie chciały się wchłonąć ,bolały piekły makabra. Lekarz , tylko operacja! Nie chce operować i po długich mękach znalazłam tymczasowy lek . Rutyna czysta bez dodatków 2 razy dziennie po 500 mg. Można kupić w sklepie internetowym z ziołami. Na mnie nic nie działało dopiero rutyna. Pierwsze efekty tak po 2 tyg. Biorę na miesiąc i nie ma , wchłonął się a jeszcze wypadał . Spróbuj bo działa. Niestety po załączeniu tego świństwa dalej piekło i bolało. Po wizycie u dr Kolodzejczak dowiedziałam się że to szczelina. Jestem załamana. I na dokładkę w środę kolonoskopia bo dr powiedziała że nie leczy bez wykonania badań . Bardzo się boję.

[poharatana]

Ja mam oprócz szczeliny hemoroida II/III chociaż teraz jestem w ciąży i mam wrażenie że posunął się na III/IV. Do tego mam przerośnięte fałdy anidermy. Obiecałam sobie że po porodzie i po skończonym karmienu piersią idę na operację. Też się boję, już kilka lat to mam. Już mam dość bólu i wydawania grubej kasy na maści i lekarzy. Ludzie dają radę to dlaczego ja miałabym nie dać?! Ty też dasz radę. Jeśli zdecydowałabyś się na operację przede mną to czy mogę Cię prosić o relację z zabiegu?

Pomocny bywa dla mnie cyclo3forte który w stanach zaostrzenia biorę 4-6 tabletek na dzień a normalnie 2 dziennie. Polecają lekarze łykać diosmine w dawce 1000 mg na dzień.

[kamera51]

Poharatana a ty już wyleczylas szczelinę? Ja biorę diltiazem 3 tygodnie ,jest o tyle lepiej że mogę siedzieć. Jednak się martwię,bo moje stolce, sorry, są cienkie,tak naprawdę to nie pamiętam,kiedy miałam normalnej grubości stolec. A w środę kolonoskopia .Strasznie się boję wyniku i samego badania,mimo że w ogólnym znieczuleniu.

[poharatana]

Ostatnio nie byłam u proktologa, ale czuję że jest lepiej. Z tym że ja cały czas się tam smaruję. Chyba ze strachu ze może mi znowu pęknąć. Postanowiłam że do samego porodu i krótko po będę smarować. Nie wyobrażam sobie powtórki z rozrywki zwłaszcza w ciąży... To było straszne. Nie bój się kolonoskopii. Ja miałam parę lat temu, bez znieczulenia i nie bolało mocno. Fakt wtedy miałam jednego hemoroida w stopniu 1 i żadnych zmian na jelicie. Jednak jak czytałam opinie na forach gdzie straszyli że to ból nie do zniesienia to po prostu się wystraszyłam. Wiadomo nie jest to badanie zupełnie bezbolesne, ale nie boli jakoś strasznie. Zwłaszcza ze będziesz miała znieczulenie. Ja teraz się wybieram przed zabiegiem co pisałam wyżej. Tylko żeby lekarz skierowanie dał 😉

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------

Kamera51 daj proszę znać koniecznie jak po badaniu i czy się zdecydujesz na zabieg. Ja mam nadzieję że się nie rozmyślę przez ten czas i pójdę pod nóż 😉

[kamera51]

3/4 to już nie chowa się sam hemoroid. Ja boję się że przy oczyszczaniu jelit te hemoroidy całe mi wyjdą ,przez dużą ilość wypróżnień. Też mam wystającą anoderme no i szczelinę.podobniez małą ale strasznie boli. Nie wiem czy przy badaniu lekarz nie rozharata mi tych hemoroidów.Masakra,niby wiem że muszę ale nie wiem czy pójdę na to badanie.Poharatana napisz po jakim czasie widziałaś poprawę w bólu i co stosowałam? Proszę.

[poharatana]

Kamera51 o hemoroidy to bym się tak nie bała jak o ta szczelinę. Ja brałam fortrans przed badaniem na oczyszczenie jelita. I to było pól dnia w kiblu. Musi być tyle wyproznien ze na koniec sama woda. Tak mi powiedział lekarz. Może rzeczywiście poczekaj aż wyleczysz szczelinę. Żeby nie odwlekać nie wiadomo ile to miesiąc może dwa. Pogadaj z lekarzami.

Ja na szczelinę używam maści ruskorex z nitrocard ten jest na receptę. Wyciskam na palec obie i do tyłka. Kilka razy na dzień. Stosuję czopki hemorol na noc a rano albo ruskorex albo proktis m. Lykam selen na odporność, wit.b12 i diosmine 1000 2 tan.albo cyclo3forte. Bierz kwas foliowy. Ja teraz jestem w ciąży to biorę witaminy dla kobiet w ciąży. To wszystko na hemoroidy też pomaga.

Jest bardzo dobra wg mnie maść proktosedon ale jest droga ok.40 zl. Ale w chwilach zaostrzenia po to sięgam.

A i jeszcze piję colon c.

Strasznie dużo kasy zostawiam w aptece...

Życzę Ci zdrowia i daj proszę znać co u Ciebie. Jestem szczególnie ciekawa bo widzę że mamy te same problemy.

[kamera51]

Poharatana powiedz mi jeszcze po jakim czasie przestało cię boleć od stosowania tej maści z nitrocardem bo ja stosuję diltiazem już przeszło 3 tygodnie i są dni że mało boli ale są dni że boli mocno i tych jest więcej niestety. Z badań miałam tylko anoskopie a to za mało. To nawet nie jest ból tylko pieczenie takie ściskanie. Wciąż się denerwuje i to też ma wpływ nie potrafię się rozluźnić.:

[poharatana]

Wiesz co ja też taki typowy ból miałam ok.2/3 tygodni a potem takie dziwne szczypanie, kłucie, mrowienie coś takiego. No i to miałam długo. Jakieś 3 miesiące. Teraz mam tak, że jak czuję kupę to mnie jeszcze dziwnie kłuje 😉 To taka niewdzięczna choroba, przypadłość, nie wiem jak to nazwać 😉

Ja już się bałam że może lekarz źle zdiagnozował ale byłam u dwóch to obaj by się pomylili... Tutaj mnie uświadomiono że właśnie objawy są różne. Poczytaj sobie cały ten wątek. Warto.

Ja też teraz miałam tylko per rectum i anoskop.

[magdaM98]

Napisane przez poharatana

Ja mam oprócz szczeliny hemoroida II/III chociaż teraz jestem w ciąży i mam wrażenie że posunął się na III/IV. Do tego mam przerośnięte fałdy anidermy. Obiecałam sobie że po porodzie i po skończonym karmienu piersią idę na operację. Też się boję, już kilka lat to mam. Już mam dość bólu i wydawania grubej kasy na maści i lekarzy. Ludzie dają radę to dlaczego ja miałabym nie dać?! Ty też dasz radę. Jeśli zdecydowałabyś się na operację przede mną to czy mogę Cię prosić o relację z zabiegu?

Pomocny bywa dla mnie cyclo3forte który w stanach zaostrzenia biorę 4-6 tabletek na dzień a normalnie 2 dziennie. Polecają lekarze łykać diosmine w dawce 1000 mg na dzień.

Nie wiem czy sie zdecyduje na taki zabieg.Ból po bym jeszcze zniosła,ale bardzo sie boje komplikacji.Nie wyobrażam sobie zebym miała pózniej problemy z nietrzymaniem stolca.Czytając różne fora na ten temat widze,ze operacja nie zawsze pomaga a czasem i szkodzi.Jeden problem wyleczysz i zaczyna sie nastepny.Mnie szczelina nie boli ,wiec zastanawiam sie też czy lekarz faktycznie postawił dobrą diagnoze,bo słyszałam ,ze przy szczelinie ból jest okropny.Jak narazie jestem w kropce i raczej na zabieg sie nie zdecyduje.

[poharatana]

MagdaM98 ja też się boję tego samego co Ty. Bólu też się tak nie boję jak komplikacji...😉 myślę że wszyscy się boją😉 Ja to się najbardziej boję żeby mi się przy porodzie nie pogorszyło...

[kamera51]

Ja już po kolonoskopii,przeżyłam. Hemoroidy zmniejszyły mi się z 3/4 na 2/3i nie są do operacji.Ateraz uwaga ,szczeliny nie ma. Lekarz stwierdził , że albo się zagoila albo jej nie było.Nie rozumiem tego.Przed samym badaniem zwróciłam lekarzowi uwagę żeby ta szczelinę oglądał a tu takie coś. Nie wiem, powiedział że to na tle nerwowym może mnie boleć. Nie chce mi się wierzyć.To że hemoroidy się zmniejszyły to uważam że po rutynie . Jedyne skuteczne lekarstwo,a w styczniu lekarz chciał operować natychmiast. Zobaczę jak dalej będzie ,na 12kwietnia zarejestrowana jestem do docent Kołodziejczyk.Ale cieszę się że już po kolonoskopii strasznie się bałam.

[poharatana]

Super! Fajnie ze wszystko ok. A powiedz jaką konkretnie rutynę bierzesz? Może i mi pomoże 😉

[kamera51]

Jest to Rutyna 500mg firmy Solgar .Kupiłam ją w sklepie zielarskie internetowym ,musisz poszukać ,bo nie wszystkie mają. Poczytaj o rutynie a znajdziesz same superlatywach i na forach anglojęzycznych jest polecana jako super lek na hemoroidy. Zalecana dzienna dawka to 1 tabl dziennie,ale na hemoroidy to 2 tabl. 1 rano i1 wieczorem. Ja miałam hemki w takim stanie że dwóch lekarzy od razu operacja . Wypadały mi i nie chowaly,czyli stopień 3/4.Zreszta taki stopień stwierdziło dwóch lek. w tym doc. Kołodziejczyk. A teraz po 6 tyg. brania stopień 2/3 i lekarz powiedział że nie kwalifikują się do operacji. Sama widzę że już od ok 2 tyg.nie wypadają . Wiem bo przy każdym myciu sprawdzam. Wchlonely się uda niewidoczne. Tylko fałd anoderme jest,ale on mi nie przeszkadza, więc niech jest. Nie wiem tylko co z tą szczeliną ,bo niby mniej ale mnie boli. A i oprócz tego biorę raz dziennie DIH 1000 .

[poharatana]

Dziękuję kochana, jutro kupuję 😉 Super że tak Ci to wszystko fajnie się goi. Oby tak dalej. Moje fałdy to o pomstę do nieba wołają 😉 więc pewnie je kiedyś usunę. Dużo sił i zdrowia Ci życzę 😉

Ach żeby te moje dziadostwa się tak ładnie wyleczyły... Póki co nie tracę nadziei a przypadki takie jak Twój tylko dodają wiary.

Pozdrawiam