Czy iść grzecznie na kanapę? - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2018-09-11, 18:29   #61
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
Dot.: Czy iść grzecznie na kanapę?

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;85854203] to niby wiesz ale nie wiesz to po co pisac twierdząco?[/QUOTE]

WTF

Ciekawe, że pierwszy raz masz problem z tym, że ktoś napisał "to trol". Lekko nie ogarniam, no ale.
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-11, 18:35   #62
flipiflapx
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 55
Dot.: Czy iść grzecznie na kanapę?

Kolejna sprawa o wyprowadzce, to tez nie tak łatwo, czy wywalić drzwi.
Bo to jej mieszkanie, co prawda na kredyt, i mamy wspólny budżet, tylko ona ma dwa razy wiecej dochodu. Ma pensje plus drugie tylko dostaje od rodziców, a ja tylko pensje tyle co ona. Jak nie mieszkałem z nią, to miała swoją pensje plus od rodziców miała na kredyt, gdy zamieszkałem z nią, niby spłacamy wspólnie kredyt, ale budżet wspólny ale ona ma podówjny dochód, bo jej rodzice nie wstrzymali jej przelewów, i to wszystko idzie do wspólnego budżetu, i z tego gospodarujemy, ale fakt faktem ona ma więcej kasy, i ch...j wie jak to rozliczać. narazie milcze w tym temacie. Przykładowo ja zarabiam 1500 ona 1500 od rodziców 1500 ja mam 1500 ona 3000, łacznie 4500 z tego opłacamy kredyt i wszystko inne, ale kredy obecnie jest na nią, rodzice jakoś poreczyciele czy cos nie wnikałem dokładnie.

Niby razem spłacamy kredyt, ale z dugiej strony to jakby odzielnie liczyć kase, to ona w sumei spłaca, a my mamy gołe pensje. Jest tak nijak, więc jakoś nie czuję się pełnym właścicielem i nie rządzę się tak jakbm postępował w swoim mieszkaniu.

Wyprowadzić się też nie mam gdzie, chyba że wynając pokój, ale co to za życie, w pokoju samotny, z obcymi ludzmi. Więc tako rzucac nie chce jej za bardzo, nawet nie chodzi tylko o finanse ale zalezy mi na niej, chociaż coraz mniej ją kocham za to co robi.
flipiflapx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-11, 18:37   #63
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Czy iść grzecznie na kanapę?

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8585422 2] WTF



Ciekawe, że pierwszy raz masz problem z tym, że ktoś napisał "to trol". Lekko nie ogarniam, no ale.[/QUOTE]



Nie chodź o trolla ale pewność, ze on jest kimś kim juz tu pisał 🤣
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-11, 18:39   #64
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Czy iść grzecznie na kanapę?

Cytat:
Napisane przez flipiflapx Pokaż wiadomość
Kolejna sprawa o wyprowadzce, to tez nie tak łatwo, czy wywalić drzwi.
Bo to jej mieszkanie, co prawda na kredyt, i mamy wspólny budżet, tylko ona ma dwa razy wiecej dochodu. Ma pensje plus drugie tylko dostaje od rodziców, a ja tylko pensje tyle co ona. Jak nie mieszkałem z nią, to miała swoją pensje plus od rodziców miała na kredyt, gdy zamieszkałem z nią, niby spłacamy wspólnie kredyt, ale budżet wspólny ale ona ma podówjny dochód, bo jej rodzice nie wstrzymali jej przelewów, i to wszystko idzie do wspólnego budżetu, i z tego gospodarujemy, ale fakt faktem ona ma więcej kasy, i ch...j wie jak to rozliczać. narazie milcze w tym temacie. Przykładowo ja zarabiam 1500 ona 1500 od rodziców 1500 ja mam 1500 ona 3000, łacznie 4500 z tego opłacamy kredyt i wszystko inne, ale kredy obecnie jest na nią, rodzice jakoś poreczyciele czy cos nie wnikałem dokładnie.
Po co się w ogóle zgodziłeś na wspólny budżet w takiej sytuacji?
Cytat:
Niby razem spłacamy kredyt, ale z dugiej strony to jakby odzielnie liczyć kase, to ona w sumei spłaca, a my mamy gołe pensje. Jest tak nijak, więc jakoś nie czuję się pełnym właścicielem i nie rządzę się tak jakbm postępował w swoim mieszkaniu.
Nie ma znaczenia czy czujesz się właścicielem czy nie. Po prostu nim nie jesteś niezależnie od tego ile kasy w to włożysz. Mieszkanie jest jej.
Cytat:
Wyprowadzić się też nie mam gdzie, chyba że wynając pokój, ale co to za życie, w pokoju samotny, z obcymi ludzmi. Więc tako rzucac nie chce jej za bardzo, nawet nie chodzi tylko o finanse ale zalezy mi na niej, chociaż coraz mniej ją kocham za to co robi.
No czyli masz gdzie się wyprowadzić - do pokoju. Ale skoro wolisz się użerać z histeryczką to twój wybór.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-11, 18:48   #65
flipiflapx
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 55
Dot.: Czy iść grzecznie na kanapę?

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;85854267]Po co się w ogóle zgodziłeś na wspólny budżet w takiej sytuacji?
Nie ma znaczenia czy czujesz się właścicielem czy nie. Po prostu nim nie jesteś niezależnie od tego ile kasy w to włożysz. Mieszkanie jest jej.
No czyli masz gdzie się wyprowadzić - do pokoju. Ale skoro wolisz się użerać z histeryczką to twój wybór.[/QUOTE]

Bo była rozmowa na ten temat, i pytała czy ma mnie dopisac do kredytu, i współudziałowca mieszkania, a potem stanęło że po ślubie za 1 czy dwa czy tam 3 ma to zrobić, czyli pół mieszkania moje i płace pół raty, oczywiście jak teraz przy współnym budżecie.

Dlaczego wspolny budzet? Z wygody, ona robi obiad, i jak ma się z nią rozliczyć, jak to wszystko podzielic, bez sensu tak jest wygodniej, wspolne pieniadze, i kazdy kupuje co chce, w granicach rozsadku.

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8585422 2] WTF

Ciekawe, że pierwszy raz masz problem z tym, że ktoś napisał "to trol". Lekko nie ogarniam, no ale.[/QUOTE]

Norine, słoneczko, zrozum w końcu, że jakbym był trolle i osobą która tu pisała toby mnie już dawno zbanowali, bo zgłosić mnie to już kilka godzin temu zgłosiłaś. Weź kilka oddechów, napij się meliski....
flipiflapx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-11, 18:51   #66
kalor
Gazela inteligencji
 
Avatar kalor
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
Dot.: Czy iść grzecznie na kanapę?

Cytat:
Napisane przez flipiflapx Pokaż wiadomość
Norine, słoneczko, zrozum w końcu, że jakbym był trolle i osobą która tu pisała toby mnie już dawno zbanowali, bo zgłosić mnie to już kilka godzin temu zgłosiłaś.
akurat są tu tylko 2 modki, zajmujące się forum w czasie wolnym, bez żadnego wynagrodzenia, a muszą z czegoś żyć, więc pracować by się przydało. Tak że kilka godzin opóznienia nie jest niczym szczególnym

ale to offtop z mojej strony, po prostu argument trochę nie ten.
__________________
kalor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-11, 18:54   #67
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Czy iść grzecznie na kanapę?

Cytat:
Napisane przez flipiflapx Pokaż wiadomość
Bo była rozmowa na ten temat, i pytała czy ma mnie dopisac do kredytu, i współudziałowca mieszkania, a potem stanęło że po ślubie za 1 czy dwa czy tam 3 ma to zrobić, czyli pół mieszkania moje i płace pół raty, oczywiście jak teraz przy współnym budżecie.
Ta jasne, takie obiecanki na gębę można sobie rozbić o kant tyłka. Spłacanie teraz jej kredytu nie daje ci żadnych praw i takie są fakty. Nic na to nie poradzisz.
Cytat:
Dlaczego wspolny budzet? Z wygody, ona robi obiad, i jak ma się z nią rozliczyć, jak to wszystko podzielic, bez sensu tak jest wygodniej, wspolne pieniadze, i kazdy kupuje co chce, w granicach rozsadku.
Jest mnóstwo możliwości. Na przykład płacenie na zmianę za zakupy, wspólne konto na ten cel i osobne konta osobiste itp. Ostatecznie jak wam wygodnie, to jest ok, ale moim zdaniem dajesz robić się w konia.
Cytat:
Norine, słoneczko, zrozum w końcu, że jakbym był trolle i osobą która tu pisała toby mnie już dawno zbanowali, bo zgłosić mnie to już kilka godzin temu zgłosiłaś. Weź kilka oddechów, napij się meliski....
Nie. Trolli się aż tak szybko nie banuje. Dla mnie też jesteś podejrzany.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-09-11, 18:57   #68
flipiflapx
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 55
Dot.: Czy iść grzecznie na kanapę?

Cytat:
Napisane przez kalor Pokaż wiadomość
akurat są tu tylko 2 modki, zajmujące się forum w czasie wolnym, bez żadnego wynagrodzenia, a muszą z czegoś żyć, więc pracować by się przydało. Tak że kilka godzin opóznienia nie jest niczym szczególnym

ale to offtop z mojej strony, po prostu argument trochę nie ten.
Nie, ona mnie zgłosiła jeszcze zanim temat się tu pojawił, bo napisałem w innym wątku, i ona mnie wzięła mnie za kogoś innego. Ale jak pojawił się mój wątek, to znaczy że pojawił się mod, bo któs musiał wątek zaakceptować, a jak był mod to i zapewne widział zgłoszenie Norine, więc sprawa rozstrzygnieta, że trollem nie jestem.

---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;85854330] Ta jasne, takie obiecanki na gębę można sobie rozbić o kant tyłka. Spłacanie teraz jej kredytu nie daje ci żadnych praw i takie są fakty. Nic na to nie poradzisz.
Jest mnóstwo możliwości. Na przykład płacenie na zmianę za zakupy, wspólne konto na ten cel i osobne konta osobiste itp. Ostatecznie jak wam wygodnie, to jest ok, ale moim zdaniem dajesz robić się w konia.
Nie. Trolli się aż tak szybko nie banuje. Dla mnie też jesteś podejrzany.[/QUOTE]

O budżecie, za dużo zachodu, bo zakupy są różne, niepotrzebne utrudnienia z finansami.

Jeśli chodzi o mieszkanie, ja nie narzekam, nawet ja płace pół kredytu teraz, to i tak musiałbym tyle samo zapłacić za pokój obcemu, więc mi to "wisi" czy dopisze mnie czy nie, ale po slubie to wiadomo, ze chciałoby się miec cos swojego. Tylko czy dojdzie do slubu? Sznase coraz mniejsze jak sie ona nie zmieni.
flipiflapx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-11, 19:11   #69
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
Dot.: Czy iść grzecznie na kanapę?

Cytat:
Napisane przez flipiflapx Pokaż wiadomość
Nie, ona mnie zgłosiła jeszcze zanim temat się tu pojawił, bo napisałem w innym wątku, i ona mnie wzięła mnie za kogoś innego. Ale jak pojawił się mój wątek, to znaczy że pojawił się mod, bo któs musiał wątek zaakceptować, a jak był mod to i zapewne widział zgłoszenie Norine, więc sprawa rozstrzygnieta, że trollem nie jestem.
Zaiste przedziwny to zbieg okoliczności, że randomowy wizażanek zakłada dziś konto na wizażu i z pierdyliarda i trzech wątków pierwsze kroki kieruje od razu akurat do tamtego tematu, poruszając dokładnie te same kwestie co zbanowane w ciągu tygodnia dwa konta

Sposób łączenia się z forum tak żeby zmylić moderatorską świeżynkę z plotkowego możesz zmienić, ale idiolekt Cię zdradza, ups
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-11, 19:39   #70
kalor
Gazela inteligencji
 
Avatar kalor
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
Dot.: Czy iść grzecznie na kanapę?

Cytat:
Napisane przez flipiflapx Pokaż wiadomość
Nie, ona mnie zgłosiła jeszcze zanim temat się tu pojawił, bo napisałem w innym wątku, i ona mnie wzięła mnie za kogoś innego.
Akurat różne podfora mają różnych modów, ale ok
__________________
kalor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-11, 20:30   #71
GdyKochamy
Zadomowienie
 
Avatar GdyKochamy
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 951
Dot.: Czy iść grzecznie na kanapę?

Co zrobić? Na spokojnie porozmawiać i wyjaśnić, że jej zachowanie nie jest w porządku, że wyganianie z łóżka jest jak tresowanie psa i że nie życzysz sobie więcej takiego zachowania. Jak się kochacie, to się szanujcie, nawet w gorszych chwilach. O problemach trzeba rozmawiać.

I nigdy więcej nie idź na kanapę. Po co wam w ogóle klucz do sypialni?
__________________
kiedy się naprawdę kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą...

Edytowane przez GdyKochamy
Czas edycji: 2018-09-11 o 20:31
GdyKochamy jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-09-11, 20:37   #72
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242
Dot.: Czy iść grzecznie na kanapę?

Nie wiem czy to troll, czy nie troll, nieważne


Autorze, laska traktuje Cię jak pieska do wytresowania. Jesteś grzeczny, jest nagroda, można spać w łóżeczku z Panią. Jesteś niegrzeczny, kara. Drzwi zamknięte, ewentualnie możesz zaskamleć pod drzwiami i poskrobać pazurkami
Po pierwszym razie odbyłabym poważną rozmowę na temat pewnych granic, których się nie przekracza. Po drugim razie wybyłabym z domu na noc. Jeśli to by mnie poskutkowało, po trzecim razie spakowałabym walizki i wyprowadziła się. Szkoda życia na bycie tresowanym.
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-11, 20:45   #73
luks_baba
Raczkowanie
 
Avatar luks_baba
 
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 369
Dot.: Czy iść grzecznie na kanapę?

"Słuchaj flipiflapx, nie wyniosłeś śmieci i teraz mi nimi śmierdzisz. Won na kanapę."

Laska Cię nie dopisze do mieszkania, bo wtedy nie będzie Cię miała jak z niego tak łatwo wyrzucić. A jak widać, nie ma z tym problemu.
Jak już dziewczyny napisały, jesteś jej pieskiem do tresowania.
__________________
W życiu przecież chodzi o to, żeby pićko pić.
luks_baba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-11, 20:53   #74
damdalena
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podkrakowskie
Wiadomości: 3 610
Dot.: Czy iść grzecznie na kanapę?

Ja nie widzę miłości w tym związku. A na pewno dziewczyna nie kocha. Bo jak się kogoś kocha, to się rozumie, że ktoś jest zmęczony po pracy. Jak się kogoś kocha, to marzy się o tym, żeby zasnąć wtulonym w ukochaną osobę. Jak się kogoś kocha, to nie pozwala się na to, żeby niszczył sobie kręgosłup spaniem na kanapie.


Radzę się rozstać, żeby nie przegapić szansy na prawdziwą miłość.
damdalena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-11, 20:58   #75
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Czy iść grzecznie na kanapę?

Cytat:
Napisane przez flipiflapx Pokaż wiadomość
Coś w tym może być, bo jestem jej pierwszym chłopakiem, i być może nie wie jak wygląda życie, i ma swoją "obsługę chłopaka" niekoniecznie właściwą.
Jak wygląda małżeństwo jej rodziców? Bo może ma chore wzorce. Mam taką ciocię, która zawsze mi powtarzała że "faceta to sobie trzeba wychować", co zresztą olałam, bo dorosły mężczyzna to nie dziecko czy pies. Może twoja dziewczyna właśnie próbuje sobie ciebie "ustawić".
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-11, 21:30   #76
travis
Zakorzenienie
 
Avatar travis
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: London
Wiadomości: 5 874
GG do travis
Dot.: Czy iść grzecznie na kanapę?

A jak Ty masz wolne A ona w pracy, tez gotujesz?

Sent from my E5823 using Tapatalk
__________________
24.08.2019 - synku czekamy <3
travis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-12, 10:34   #77
Karena 73
Kobieta z klasą
 
Avatar Karena 73
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
Dot.: Czy iść grzecznie na kanapę?

Cytat:
Napisane przez flipiflapx Pokaż wiadomość
To moja pierwsza dziewczyna.Gdy były spotkania a nie mieszkaliśmy razem, to było w miarę, ok, czasem foch z jej strony, ale na następny dzien juz ok. Dopiero jak zamieszkaliśmy razem, to zaczeła odwalać takie akcje, nie często, ale co jakiś czas, już z kilka razy. Raz zamknęła drzwi na klucz do sypialni, to co miałem zrobic, wejsc nie mogłem.
Poczuła się pewniej to się rozkręca. Po ślubie będziesz spać w piwnicy
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać.
Karena 73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-12, 10:59   #78
xuzoun
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 19
Dot.: Czy iść grzecznie na kanapę?

Przeczytałem tylko pierwszą stronę, może w kolejnych wiadomościach wyjasniło się coś więcej.

Moim zdaniem ten związek nie jest normalny.

Po pierwsze - zawsze piszesz "moja Pani". Brzmi to trochę dziwnie, traktujecie się po partnersku?

Po drugie - Ty pracujesz, a partnerka? Jak się dzielicie obowiązkami i kosztami utrzymania? Ona zawsze wszystko robi bez zająknięcia i ociągania, czy czasami coś przekłada na kolejny dzień?

Po trzecie - komunikacja. Jeśli jesteś zmęczony, w piżamie a partnerka każe Ci wynieść (w ogóle - każe czy prosi bo to dość istotna różnica?), to po prostu powiedz jej "kochanie, jestem zmęczony i w piżamie, musiałbym się przebrać. Wyniosę te śmieci rano". Jeśli zareguje na to ostro to przemyśl czy chcesz być w związku w którym takie pierdoły powodują takie konsekwencje.

I po czwarte - nigdy nie zrozumiem par w których karą jest brak seksu. Jasne, można się pokłócić i nie mieć ochoty na seks, ale nie traktujmy tego jako kary (czy też nagrody - seks nie jest też prezentem urodzinowym, na rocznicę itp.). No i niezależnie od tego co się dzieje starajcie się ze sobą rozmawiać i spać razem (wystarczy samo spanie i przytulanie się) - taka bliskość po prostu umacnia związek.
xuzoun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-12, 11:22   #79
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
Dot.: Czy iść grzecznie na kanapę?

Kurczę.
Ja wychodzę z psem po 23, ubrana jak łajza, z nadzieją, że nikogo nie spotkam.

Po drodze mijam śmieci sąsiadów, wystawione na klatkę, bo wynieść najwyraźniej się nie chciało. Śmierdzą, potwierdzam.
W tym czasie mój mąż śpi na kanapie, bo przysnęło mu się przed telewizorem. (Zamiast wyjść z psem przy okazji wynosząc śmieci).
Nie mam drzwi na klucz do sypialni. Jak żyć, panie premierze?
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-09-12, 11:24   #80
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
Dot.: Czy iść grzecznie na kanapę?

Cytat:
Napisane przez I am Rock Pokaż wiadomość
Nie mam drzwi na klucz do sypialni. Jak żyć, panie premierze?
Może na początek zamontować zamek w drzwiach do sypialni?
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-12, 12:55   #81
limonka1983
Zakorzenienie
 
Avatar limonka1983
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 252
GG do limonka1983
Dot.: Czy iść grzecznie na kanapę?

W ogóle związek jest chory, kiedy nie można w różnych sytuacjach powiedzieć NIE, bo zaraz są kary...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
limonka1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-12, 13:07   #82
damdalena
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podkrakowskie
Wiadomości: 3 610
Dot.: Czy iść grzecznie na kanapę?

Cytat:
Napisane przez I am Rock Pokaż wiadomość
Nie mam drzwi na klucz do sypialni. Jak żyć, panie premierze?
Przebiję Cię: nie mamy drzwi do sypialni. Ani kanapy, ani telewizora. I chyba lepiej będzie, jak nie kupimy tych rzeczy, bo mogą przyczynić się do rozpadu pożycia



Ten wątek uświadomił mi, że mam cudownego męża, bo ja nawet nie wiem kiedy śmieci same się wynoszą, ani ile za to płacimy, ani kiedy śmieciara przyjeżdża. Nigdy nikt nikomu nie "kazał" wynosić śmieci. Jednakże mój cudowny mąż, (który nawet jak jest zmęczony, to jest dla mnie w stanie niemal wszystko zrobić), to by mnie chyba śmiechem zabił, gdybym po całym dniu siedzenia w domu pogoniła go do odległego sklepu po jedną konkretną gotową sałatkę. Najpewniej kupiłby po drodze składniki i próbował sam (lub ze mną) zrobić coś podobnego w domu.


---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:05 ----------

Cytat:
Napisane przez travis Pokaż wiadomość
A jak Ty masz wolne A ona w pracy, tez gotujesz?
A to jest dobre pytanie.
Oni w tym związku, to chyba niewiele robią dla drugiej osoby. Jak para współlokatorów normalnie. I to jeszcze para współlokatorów, która nie dogadała się w kwestii podziału obowiązków i płatności.

Ja tam miłości nie widzę.
damdalena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-12, 15:20   #83
januszpolak
Zakorzenienie
 
Avatar januszpolak
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
Dot.: Czy iść grzecznie na kanapę?

Cytat:
Napisane przez damdalena Pokaż wiadomość
Ten wątek uświadomił mi, że mam cudownego męża, bo ja nawet nie wiem kiedy śmieci same się wynoszą, ani ile za to płacimy, ani kiedy śmieciara przyjeżdża. Nigdy nikt nikomu nie "kazał" wynosić śmieci. Jednakże mój cudowny mąż, (który nawet jak jest zmęczony, to jest dla mnie w stanie niemal wszystko zrobić), to by mnie chyba śmiechem zabił, gdybym po całym dniu siedzenia w domu pogoniła go do odległego sklepu po jedną konkretną gotową sałatkę. Najpewniej kupiłby po drodze składniki i próbował sam (lub ze mną) zrobić coś podobnego w domu.[/COLOR]
[/COLOR]

---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:05 ----------


A to jest dobre pytanie.
Oni w tym związku, to chyba niewiele robią dla drugiej osoby. Jak para współlokatorów normalnie. I to jeszcze para współlokatorów, która nie dogadała się w kwestii podziału obowiązków i płatności.

Ja tam miłości nie widzę.
Słyszałam takie stwierdzenie kiedyś, że "w dobrych związkach naczynia myją się same". Teraz zaczynam rozumieć jego sens U mnie też tak jest, nigdy nie było kłótni o obowiązki, tylko ustalenia, a potem jedno nawet nie wie, kiedy drugie ogarnia swoją część. Nikt nie musi poganiać czy wyznaczać "zadań".

Tutaj brakuje wzajemnego szacunku, empatii i miłości, stąd absurdalne kłótnie.
januszpolak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-12, 15:36   #84
flipiflapx
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 55
Dot.: Czy iść grzecznie na kanapę?

Cytat:
Napisane przez xuzoun Pokaż wiadomość
Przeczytałem tylko pierwszą stronę, może w kolejnych wiadomościach wyjasniło się coś więcej.

Moim zdaniem ten związek nie jest normalny.

Po pierwsze - zawsze piszesz "moja Pani". Brzmi to trochę dziwnie, traktujecie się po partnersku?

Po drugie - Ty pracujesz, a partnerka? Jak się dzielicie obowiązkami i kosztami utrzymania? Ona zawsze wszystko robi bez zająknięcia i ociągania, czy czasami coś przekłada na kolejny dzień?

Po trzecie - komunikacja. Jeśli jesteś zmęczony, w piżamie a partnerka każe Ci wynieść (w ogóle - każe czy prosi bo to dość istotna różnica?), to po prostu powiedz jej "kochanie, jestem zmęczony i w piżamie, musiałbym się przebrać. Wyniosę te śmieci rano". Jeśli zareguje na to ostro to przemyśl czy chcesz być w związku w którym takie pierdoły powodują takie konsekwencje.

I po czwarte - nigdy nie zrozumiem par w których karą jest brak seksu. Jasne, można się pokłócić i nie mieć ochoty na seks, ale nie traktujmy tego jako kary (czy też nagrody - seks nie jest też prezentem urodzinowym, na rocznicę itp.). No i niezależnie od tego co się dzieje starajcie się ze sobą rozmawiać i spać razem (wystarczy samo spanie i przytulanie się) - taka bliskość po prostu umacnia związek.
Ona też pracuje, ale ma dużo wolnego, bo idzie jak ma umówione klientki, często robi tak, że jeden dzień full, a drugi ma wolne.

Ona nie zawsze wywiązuje się ze swoich obowiązków, ja nie zwracam na to uwagi, bo wiem że każdy ma gorszy dzień.

Ona nigdy mi nie każe tylko prosi.

Pisze moja Pani dla sarkazmu, bo ona chyba by chciała aby ona była moją Panią.

Ogólnie wszystko jest ok, oprócz tych zemst. Ona nie zawsze sie ze swoich wywiązuje, ale ja nie histeryzuje jak czasem coś zawali, bo to chyba normalne nikt nie jest robotem.

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

Cytat:
Napisane przez damdalena Pokaż wiadomość

Przebiję Cię: nie mamy drzwi do sypialni. Ani kanapy, ani telewizora. I chyba lepiej będzie, jak nie kupimy tych rzeczy, bo mogą przyczynić się do rozpadu pożycia



Ten wątek uświadomił mi, że mam cudownego męża, bo ja nawet nie wiem kiedy śmieci same się wynoszą, ani ile za to płacimy, ani kiedy śmieciara przyjeżdża. Nigdy nikt nikomu nie "kazał" wynosić śmieci. Jednakże mój cudowny mąż, (który nawet jak jest zmęczony, to jest dla mnie w stanie niemal wszystko zrobić), to by mnie chyba śmiechem zabił, gdybym po całym dniu siedzenia w domu pogoniła go do odległego sklepu po jedną konkretną gotową sałatkę. Najpewniej kupiłby po drodze składniki i próbował sam (lub ze mną) zrobić coś podobnego w domu.


---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:05 ----------


A to jest dobre pytanie.
Oni w tym związku, to chyba niewiele robią dla drugiej osoby. Jak para współlokatorów normalnie. I to jeszcze para współlokatorów, która nie dogadała się w kwestii podziału obowiązków i płatności.

Ja tam miłości nie widzę.
Z płatnosciami nie mamy żadnych problemów, wspólny budżet, i każdy kupuje co chce, z rozsądkiem oczywiście.

Każdy ma swoje obowiązki, ona gotuje ja odkurzam, ona zmywa ja myje samochód odkurzam auto, coś w domu naprawiam. tak pół na pół wychodzi.
flipiflapx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-12, 15:40   #85
fralla
Raczkowanie
 
Avatar fralla
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 150
Dot.: Czy iść grzecznie na kanapę?

Cytat:
Napisane przez flipiflapx Pokaż wiadomość

Każdy ma swoje obowiązki, ona gotuje ja odkurzam, ona zmywa ja myje samochód odkurzam auto, coś w domu naprawiam. tak pół na pół wychodzi.

No nieźle, też bym chciała mieć taki podział. Samochód się sprząta raz na dwa miesięca, a naczynia trzeba zmywać dwa razy dziennie. Nieźle się ustawiłeś
fralla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-12, 16:08   #86
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Czy iść grzecznie na kanapę?

Cytat:
Napisane przez flipiflapx Pokaż wiadomość
Każdy ma swoje obowiązki, ona gotuje ja odkurzam, ona zmywa ja myje samochód odkurzam auto, coś w domu naprawiam. tak pół na pół wychodzi.
A jak często to robicie te swoje obowiązki i kto np. ogarnia pranie?
Bo przy założeniu, że jecie codziennie, to twoje odkurzanie i czyszczenie samochodu w ogóle nie wyglądają na równy wkład.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-12, 18:28   #87
flipiflapx
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 55
Dot.: Czy iść grzecznie na kanapę?

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;85858050]A jak często to robicie te swoje obowiązki i kto np. ogarnia pranie?
Bo przy założeniu, że jecie codziennie, to twoje odkurzanie i czyszczenie samochodu w ogóle nie wyglądają na równy wkład.[/QUOTE]

Nie wnikajcie w szczegóły bo to nieistotne, dziewczyna nie narzeka na podział obowiązków, zresztą jej zmywanie polega na włożeniu i wyjęciu ze zmywarki.
flipiflapx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-12, 18:31   #88
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Czy iść grzecznie na kanapę?

Cytat:
Napisane przez flipiflapx Pokaż wiadomość
Nie wnikajcie w szczegóły bo to nieistotne, dziewczyna nie narzeka na podział obowiązków, zresztą jej zmywanie polega na włożeniu i wyjęciu ze zmywarki.
No może to jednak jest istotne. Jest możliwość, że zachowuje się tak właśnie dlatego, że czuje się z jakiegoś powodu pokrzywdzona, tylko nie potrafi gęby otworzyć i poinformować o tym.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-12, 18:58   #89
GdyKochamy
Zadomowienie
 
Avatar GdyKochamy
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 951
Dot.: Czy iść grzecznie na kanapę?

Pogadasz z nią, że nie życzysz sobie traktowania jak psa?
__________________
kiedy się naprawdę kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą...
GdyKochamy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-12, 19:07   #90
flipiflapx
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 55
Dot.: Czy iść grzecznie na kanapę?

Cytat:
Napisane przez GdyKochamy Pokaż wiadomość
Pogadasz z nią, że nie życzysz sobie traktowania jak psa?
Rozmawiałem, że zachowała się paskudnie, ona na to, że to ja się zachowałem paskudnie i sobie zasłużyłem na to.
flipiflapx jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-09-18 08:03:46


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:29.