Brak wzwodu, penis opada, przedwczesny wytrysk i inne MĘSKIE PROBLEMY - zbiorczy!

[Natalia2811]

Otóż u mnie sprawa wygląda tak...
Jestem z facetem 3 lata, a naszym problemem (coraz większym) staje się łóżko. Seks z nim to zawsze był jakiś maraton... 5 minut i po sprawie, jeśli np zabawa trwała dłużej to znów seks był baaaardzo krótki.
Nie potrafię tego opuźnić, a i on też się nie stara.
Tak więc jak już do czegoś dochodzi to raz dwa i już po...
A mi niestety to nie wystarcza Sprawy doszły już tak daleko, że teraz już wcale tego nie robimy, co więcej ja już nawet nie chce by mnie dotykał...

Dodam jeszcze, że nie poddawałam się od razu. Próbowałam wolniejszej zabawy, zabawy z przerwami, wszystkiego!

Mówią, że seks nie jest najważniejszy, ale dla mnie ma znaczenie :/ Najpierw sypało się tylko w tej sferze... Teraz sypie się wszystko.

Co robić?

[Jeannee]

Doskonale rozumiem Twoją frustrację! Próbowałaś zaproponować swojemu TŻ wizytę u seksuologa?

[aniolek199007]

zabierz swojego partnera i umow sie na wizyte do seksuologa, porozmawiajcie otwarcie przy bezstronnej osobie. czasami to pomaga znajdziecie podloze problemu ktory ewidentnie jest po jego stronie, moze nawet trzeba bedzie wyleczyc ta jego nie-moc

[niut80]

.

[ajsmen2]

Witam, drogie Panie chciałbym uzyskać poradę, czy macie jakieś techniki (np. pozycje, rozluźnianie się czy coś), które mógłbym z dziewczyną zastosować aby wydłużyć stosunek ? Podczas pierwszej penetracji wytrzymuje góra 10 minut, a w pupę to z 2-3 minuty i po wszystkim. Kochamy się raz-dwa w tygodniu (weekendy) i pierwsze zbliżenia są niespecjalnie długie. Pierwszy wytrysk np. podczas seksu oralnego nie załatwia sprawy, penetracja i tak krótko trwa, dopiero następne zbliżenia są dłuższe, lecz... nie zawsze mamy dla siebie całą noc na igraszki

[Rysss00]

Witam.
Jestem ze swoim chłopakiem od 2 lat. Z początku łóżkowo układało się nam świetnie. Czasem nawet bylo aż za długo i czułam się obolała czy otarta po seksie. On miał tak, że dochodził raz i od razu był gotowy na więcej i tak do drugiego orgazmu. Wtedy nawet myslałam, że wolałabym nieco szybszy numerek, jak dochodzi raz i po tym koniec. Chłopak sam przyznawał, że dość często bawi się sam czy ogląda porno.

Jakiś czas temu przestał się i 'bawić' i oglądać. Nawet nie znam konkretnego powodu, chyba uznał ze jak ma dziewczynę to nie musi, albo chce być wierny. Nie wiem, ja mu nigdy nie zabraniałam.

I od tego mniej więcej czasu w łóżku trochę się zmieniło. On dochodzi raz, tak jak kiedys, tylko po znacznie krótszym czasie. Później znowu mu staje ale nie jest twardy do końca. Niby erekcja ale jest bardziej giętki i jak zaciskam rękę to czuję róznice jaki jest przed orgazmem a jaki po. Nie wiem jak to ująć bo to dopiero moj drugi partner i moze się nie znam. I jak kochamy się za drugim razem, to przez tą niepełną twardość nie czuję nic. Absolutnie nic. Jestem załamana i sfrustrowana bo z początku brałam winę na siebie i myślalam ze jestem nie wrażliwa ale jak robi mi palcówkę to czuję wszystko i to cudownie. Tym bardziej ze dodam, że on ma małe dlonie jak na facetach a sprzęt całkiem spory. Też nie wiem jak się zachować, bo jęków udawać nie chcę a leżeć cicho też jest dziwnie. Czasem zeby go jakoś wspomóc pieściłam go jeszcze ręką czy ustami i przez chwilę jest świetnie a pozniej znowu ta półtwardosć. I nawet nie wiem jak mam z nim rozmawiać, bo łatwo jest urazić jego męską dumę.

[cud nie kobieta]

Napisane przez Rysss00

Witam.
Jestem ze swoim chłopakiem od 2 lat. Z początku łóżkowo układało się nam świetnie. Czasem nawet bylo aż za długo i czułam się obolała czy otarta po seksie. On miał tak, że dochodził raz i od razu był gotowy na więcej i tak do drugiego orgazmu. Wtedy nawet myslałam, że wolałabym nieco szybszy numerek, jak dochodzi raz i po tym koniec. Chłopak sam przyznawał, że dość często bawi się sam czy ogląda porno.

Jakiś czas temu przestał się i 'bawić' i oglądać. Nawet nie znam konkretnego powodu, chyba uznał ze jak ma dziewczynę to nie musi, albo chce być wierny. Nie wiem, ja mu nigdy nie zabraniałam.

I od tego mniej więcej czasu w łóżku trochę się zmieniło. On dochodzi raz, tak jak kiedys, tylko po znacznie krótszym czasie. Później znowu mu staje ale nie jest twardy do końca. Niby erekcja ale jest bardziej giętki i jak zaciskam rękę to czuję róznice jaki jest przed orgazmem a jaki po. Nie wiem jak to ująć bo to dopiero moj drugi partner i moze się nie znam. I jak kochamy się za drugim razem, to przez tą niepełną twardość nie czuję nic. Absolutnie nic. Jestem załamana i sfrustrowana bo z początku brałam winę na siebie i myślalam ze jestem nie wrażliwa ale jak robi mi palcówkę to czuję wszystko i to cudownie. Tym bardziej ze dodam, że on ma małe dlonie jak na facetach a sprzęt całkiem spory. Też nie wiem jak się zachować, bo jęków udawać nie chcę a leżeć cicho też jest dziwnie. Czasem zeby go jakoś wspomóc pieściłam go jeszcze ręką czy ustami i przez chwilę jest świetnie a pozniej znowu ta półtwardosć. I nawet nie wiem jak mam z nim rozmawiać, bo łatwo jest urazić jego męską dumę.

Może odczekajcie dłużej przed drugim razem?

[Andziaxus]

hmmm otoz mam taki problem od paru miesiecy kocham sie z moim Tż-tem regularnie i on za szybko dochodzi ...mysleliśmy ze z czasem stosunek zacznie sie wydluzac raz trwa 5 min a raz 30 s i po sprawie . Jestem jego pierwsza partnerka seksualna, zmieniamy czesto pozycje zeby ochlonal albo czasami na chwile przerywamy zeby emocje opadly , ale to nic nie daje. Nie wiem co mam robic, dla mnie on jest najwazniejszy a wiem ze gdy trwa to krotko on czuje sie upokorzony... poradzcie cos

[de_wu]

Mój TŻ ma pewien problem. Mianowicie, gdy dochodzi do zbliżenia jego penis jest twardy, natomiast po kilku minutach penetracji zaczyna opadać. Nasze życie seksualne praktycznie nie istnieje właśnie z powodu jego opadania. Wczoraj stwierdził, że to chyba wina nadmiaru skóry na penisie. Jesteśmy ze sobą prawie rok, za każdym razem próba uprawiania seksu kończy się tak samo - brakiem zadowolenia, zaspokojenia. Poruszałam ten temat kilka razy i próbowałam wysłać go do lekarza dużo wcześniej, niestety on nie wykazywał chęci. Wczoraj obiecał, że wybierze się do lekarza. Wspieram go jak mogę, ale czasami nie wytrzymuje tego napięcia, braku seksu. Nie wiem jak długo wytrwam w tej sytuacji, gdyż seks jest dla mnie istotną kwestią.
Czy ktoś miał problem z nadmiarem skóry na penisie i wpływało to w jakiś sposób na doznania seksualne? Czy udać się z tym problemem do lekarza urologa?

[ziomek_troche_wiekszy]

po pierwsze niech całkowicie odstawi masturbację.
jeśli nie przejdzie po jakimś czasie, to wskazany seksuolog.

[shaylazoey]

Napisane przez faen

Hej, wszystkim
Ja mam jedno pytanie, trochę niezwiązane z nazwą wątku, ale nie chciałam tworzyć osobnego i zaśmiecać, więc tutaj się podepnę może. Liczę na wskazówki bardziej doświadczonych osób.
Ostatnio mój chłopak poszalał. Używając palców, wyczuwał, kiedy jestem blisko, przestawał i czekał, aż się uspokoję, a po chwili znowu zaczynał i tak ze dwa razy, aż w końcu miałam orgazm. Specjalnie przerywał przed kilka razy.
Też chciałabym się nad nim tak poznęcać, ale:
1. Czy u faceta to przejdzie? Jeśli przestanę (mówię o braniu penisa do ust) gdy będzie blisko, to czy atmosfera nie opadnie i coś jeszcze i nic z tego, czy to może go nakręcić bardziej? Nie chciałabym popsuć atmosfery. I uprzedzając pytania nie mogę z nim porozmawiać, chciałabym żeby to była niespodzianka
2. Jak ogarnąć, czy on już jest blisko? Jest bardzo cichy, parę jęków bardzo cichych gdy już przeżywa orgazm to wszystko. Z moich obserwacji wynika, że czasami orgazm przychodzi niespodziewanie. Ale zauważyłam, że czasami jego penis tak dziwnie "drga"(nie zawsze), ale orgazmu dalej nie było. Czy to drganie to sygnał, że jest blisko i w tym momencie mogłabym przestać?
3. Jeśli przestanę, to czy dużo dłużej zajmie mi doprowadzenie go do poprzedniego stanu?

Jak chcesz podręczyc faceta to rób to stopniowo. Nie bierz od razu całego penisa do ust, tylko liz, całuj, piesc jądra, nie będzie się mógł.doczekać aż weźmiesz do buzi

[eksperyment69]

Jeśli chodzi o ORGAZM to dla mnie jest to pojecie względne. Kocham się ze swoja dziewczyna prawie co noc i co noc borykam się z tym samym problemem, nie warzone jak długo bym się z nią nie kochal to i tak mam problemy z dojściem. Ona potrafi dojąc nawet i dwa razy a potem i tak kończy się to tym ze już ja wszystko boli, albo ja już nie mam sil. Próbowałem wszystkich możliwych pozycji i w rożnych miejscach i wynik jak w rosyjskiej ruletce, raz na jakiś czas mi się uda. Ona nie zdaje sobie sprawy jak facet jest wpieniony kiedy musi zasypiać z namiotem i nabitym magazynkiem.

Czy moge liczyc na pomoc z waszej strony

[Usiaczek95]

A jakiej Ty dokladnie pomocy potrzebujesz, bo nie za bardzo rozumiem

[eksperyment69]

No własnie, nie chciał bym jej zranić, bo wiem ile dla niej znacze.
Ale tu pojawia się pytanie czy powinniśmy sprobować czegoś nowego, czy może to nie to i powinienem poszukać kogoś innego...

Można by rzec, ze temat rzeka

[Ikonka122]

Napisane przez eksperyment69

No własnie, nie chciał bym jej zranić, bo wiem ile dla niej znacze.
Ale tu pojawia się pytanie czy powinniśmy sprobować czegoś nowego, czy może to nie to i powinienem poszukać kogoś innego...

Można by rzec, ze temat rzeka

Poszukać kogoś innego bo w łóżku masz problem?TY ją kochasz czy jesteś z nią wyłącznie dla seksu? Przecież można iść do specjalisty i coś z tym zrobić, myśle że jeśli jej zależy to będzie Cię wspierała i znajdziecie przyczynę nawet razem. Przede wszystkim chyba ważne żebyście w tej intymnej chwili cieszyli się sobą, więc nie myśl intensywnie tylko o tym żeby dojść.

[shithappens131]

Napisane przez faen

Hej, wszystkim
Ja mam jedno pytanie, trochę niezwiązane z nazwą wątku, ale nie chciałam tworzyć osobnego i zaśmiecać, więc tutaj się podepnę może. Liczę na wskazówki bardziej doświadczonych osób.
Ostatnio mój chłopak poszalał. Używając palców, wyczuwał, kiedy jestem blisko, przestawał i czekał, aż się uspokoję, a po chwili znowu zaczynał i tak ze dwa razy, aż w końcu miałam orgazm. Specjalnie przerywał przed kilka razy.
Też chciałabym się nad nim tak poznęcać, ale:
1. Czy u faceta to przejdzie? Jeśli przestanę (mówię o braniu penisa do ust) gdy będzie blisko, to czy atmosfera nie opadnie i coś jeszcze i nic z tego, czy to może go nakręcić bardziej? Nie chciałabym popsuć atmosfery. I uprzedzając pytania nie mogę z nim porozmawiać, chciałabym żeby to była niespodzianka
2. Jak ogarnąć, czy on już jest blisko? Jest bardzo cichy, parę jęków bardzo cichych gdy już przeżywa orgazm to wszystko. Z moich obserwacji wynika, że czasami orgazm przychodzi niespodziewanie. Ale zauważyłam, że czasami jego penis tak dziwnie "drga"(nie zawsze), ale orgazmu dalej nie było. Czy to drganie to sygnał, że jest blisko i w tym momencie mogłabym przestać?
3. Jeśli przestanę, to czy dużo dłużej zajmie mi doprowadzenie go do poprzedniego stanu?

Z facetami jest gorzej pod tym wzgledem. Zauwazylam ze nie mozna przerywac pieszczot. Ja robilam tak ze podczas naszego stosunku przerywalam i zaczynalam uzywac rak lub jakichkolwiek innych pieszczot zeby sie uspokoil ale zeby mu nie przeszlo. Jak chcesz sie tak "pobawic" to musisz sprawic zeby sie czegos bardzo nie umial doczekac. W moim przypadku bardzo dluga gra wstepna sprawia ze nie moze sie doczekac stosunku i to samo w sobie jest dla niego przyjemnie meczace. Twoj chlopak sie nad Toba nie "zneca" przerywany stosunek sprawia wiecej przyjemnosci bo czekasz zniecierpliwiona na koniec ktorego nie mozesz sie doczekac a u mezczyzn z tego co wiem pozniejszy orgazm jest bardziej hm... obfity xd

[niezadowolony555]

Witam. Mam stałą partnerkę od 3 lat, mam 18 lat. Kilka miesięcy temu zaczęliśmy uprawiać seks. Czasami juz po nalozeniu prezerwatywy penis mi mięknie i przez pól godziny nie idzie nic zrobić, jednak gdy juz jestem w niej to chyba zawsze jest dobrze. Masturbowałem sie codziennie, teraz przestalem, jednak problem nadal jest. Nie powiem, wkurza on mnie i partnerkę. Czasami uda nam się uprawiać stosunek i 4 razy dziennie, czasami raz a czasami w ogóle. Wiecie jak temu zaradzić? Czy jednak moze to normalne? Gdy uprawiamy seks i wyjmę na kilkanascie-dziesiat sekund to juz prawdopodobnie nie wloze. Jednak glownie ten problem jest gdy chcemy uprawiać juz drugi-trzeci stosunek w dzien. Mimo to, jak juz jestem rozgrzany nie mogę dlugo czekac, bo potem moze byc bardzo ciężko. Wiecie jak temu zaradzić?

[Piotr150891]

Próbowałeś z niebieskimi pastylkami? (if ju noł łot aj min)

[Andziaxus]

Mam problem wizażanki szybko go opisze: otoz jestem z moim Tż-tem juz troche czasu mieszkamy osobno , i gdy mam duza ochote to ja musze go nalegac na seks a nie on mnie , problem z seksem jest taki iz on wstydzi sie ze za szybko dochodzi i boje sie ze go zostawie ja oczywiscie tlumacze mu ze go nie zostawie przez takie cos ale jemu to nie pomaga i gdy mam juz mega ochote i nie moge wytrzymac slysze ,, Kochanie czuje ze szybko dojde,, albo ,,rodzice sa za sciana,, gdzie mi to osobiscie nie przeszkadza . Widze ze on tez ma ochote jest mega pobudzony i czasami jest taka sytuacja ze juz jestesmy nago po grze wstepnej i gdy ma dojsc do czegos wiecej to on rezygnuje mowi ze innym razem albo faktycznie szybko dochodzi i potem caly wieczor jest tym zazenowany co mam zrobic doradźcie mi

[jo27anna]

Napisane przez Andziaxus

Mam problem wizażanki szybko go opisze: otoz jestem z moim Tż-tem juz troche czasu mieszkamy osobno , i gdy mam duza ochote to ja musze go nalegac na seks a nie on mnie , problem z seksem jest taki iz on wstydzi sie ze za szybko dochodzi i boje sie ze go zostawie ja oczywiscie tlumacze mu ze go nie zostawie przez takie cos ale jemu to nie pomaga i gdy mam juz mega ochote i nie moge wytrzymac slysze ,, Kochanie czuje ze szybko dojde,, albo ,,rodzice sa za sciana,, gdzie mi to osobiscie nie przeszkadza . Widze ze on tez ma ochote jest mega pobudzony i czasami jest taka sytuacja ze juz jestesmy nago po grze wstepnej i gdy ma dojsc do czegos wiecej to on rezygnuje mowi ze innym razem albo faktycznie szybko dochodzi i potem caly wieczor jest tym zazenowany co mam zrobic doradźcie mi

Szczerze? wspolczuje ... tez bylam w takim zwiazku, tylko w moim przypadku w ogole nie doszlo do seksu. I po zwiazku... jednak seks jest wazny. Powinniscie powaznie porozmawiac, a on powinien isc do seksuologa, moze mu cos przepisze na opoznienie wytrysku. Powodzenia

[Agatka_871]

Witam. Mam problem związany z orgazmem mojego chłopaka. Jesteśmy razem 3 lata, bardzo sie kochamy, ale on nigdy nie skończył po przez pieszczoty oralne i ręczne. Mimo wszystkich moich starań nigdy nie doszedł dzięki mnie. Przede mną miał 2 dziewczyny i one również nie potrafiły doprowadzić do końca. Podczas stosunku gdy on dominuje potrafi dojść. Proszę pomóżcie, bo juz nie mam siły. Ciągle myślę, że to moja wina Powodem może być to, że był obrzezany, ale nie jesteśmy pewni. Macie jakieś pomysły jak nam pomóc? Ciągle się przez to kłocimy

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez Agatka_871

Witam. Mam problem związany z orgazmem mojego chłopaka. Jesteśmy razem 3 lata, bardzo sie kochamy, ale on nigdy nie skończył po przez pieszczoty oralne i ręczne. Mimo wszystkich moich starań nigdy nie doszedł dzięki mnie. Przede mną miał 2 dziewczyny i one również nie potrafiły doprowadzić do końca. Podczas stosunku gdy on dominuje potrafi dojść. Proszę pomóżcie, bo juz nie mam siły. Ciągle myślę, że to moja wina Powodem może być to, że był obrzezany, ale nie jesteśmy pewni. Macie jakieś pomysły jak nam pomóc? Ciągle się przez to kłocimy

skoro sie przez to klocicie to macie nie wiecej niż naście lat.

a skoro dominuje i dochodzi, to po prostu musi mieć kontrolę nic dziwnego.

[Agatka_871]

Ja mam 21 on 23. Sprzeczamy się, bo jak może czuć się kobieta która nie potrafi zadowolić swojego faceta? On też jest tym przygnębiony. Myślimy nad wizytą u lekarza. Podczas stosunku też mu ciężko i trwa to bardzo długo. Dochodzi tylko bez prezerwatywy.

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez Agatka_871

Ja mam 21 on 23. Sprzeczamy się, bo jak może czuć się kobieta która nie potrafi zadowolić swojego faceta? On też jest tym przygnębiony. Myślimy nad wizytą u lekarza. Podczas stosunku też mu ciężko i trwa to bardzo długo. Dochodzi tylko bez prezerwatywy.

wiec niech przestanie się masturbować i niech idzie do lekarza, sami sobie nie poradzicie.

[Agatka_871]

Zapewnia mnie, że odkąd jesteśmy razem nie masturbuje się, a ja mu wierzę w 100%. Więc nie w tym jest problem. Czasami pozwalam mu, żeby zrobił to przy mnie, jak ja po raz kolejny zostawiam go, gdy jest blisko.

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez Agatka_871

Zapewnia mnie, że odkąd jesteśmy razem nie masturbuje się, a ja mu wierzę w 100%. Więc nie w tym jest problem. Czasami pozwalam mu, żeby zrobił to przy mnie, jak ja po raz kolejny zostawiam go, gdy jest blisko.

więc tylko lekarz.

Bo gdyby mówił prawdę to byłoby ok.

[Agatka_871]

Jaki lekarz? Urolog? Seksuolog?

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez Agatka_871

Jaki lekarz? Urolog? Seksuolog?

seksuolog.

[kikunga]

Zbyt się przyzwyczaił do swojej dłoni i dlatego

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[jo27anna]

moze lubi ostrzej, skoro dochodzi tylko jak dominuje...