2015-10-10, 09:44 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3
|
Czy powiedzieć prawdę?
Mam pytanie. Czy warto mówić dziewczynie o tym co się stało. Są ze sobą osiem miesięcy. Niedawno byłem na 25tych urodzinach kolegi. Impreza obejmowała także wizytę w strip clubie (ponieważ kolega zapytany co by chciał tego sobie min. zażyczył), jak każdy tego typu CLUB to VIP miejsce dla elity i śmietanki â przynajmniej tak to jest reklamowane. Szczególnie tej pochodzącej z przedmieść Birmingham. Ogólnie to podłe miejsce, choć miało być miejscem VIP. Iść tam nie chciałem, ale imprezy psuć nie też chciałem więc wchodzę razem z 10 innymi osobami. Wchodzimy tam i widzę, że siedzą jakieś kobiety ubrane jak na odpust we wsi tyle, że dla dorosłych. Dwie podchodzą i zaczynają coś pleść â do frajerów. Kolega, który był organizatorem zamawia alkohol a dla mnie wodę. Jedna z nich kładzie mi rękę na kolanie i pyta się dlaczego nie piję jak wszyscy alkoholu. Odpowiadam jej, ponieważ nie chcę wyjść stąd bez pieniędzy. Miałem jej powiedzieć, żebyś mnie nie okradła. Wszystko wymuszone, wszystko na siłę. Rzygać się chcę jak widzi się ten pstrokaty syf. No ale są Divami czy też Artystkami , pożal się Boże tancerkami a my jesteśmy frajerami, których trzeba wydymać na dużą kasę. To słowo w tym miejscu jest bardzo zrozumiałe i pasujące, dopiero w takiej sytuacji zrozumiałe. Po mojej odpowiedzi ta laska się odczepiła i truła innym. W pewnym momencie przyłazi do naszego stolika stara baba i gada z solenizantem â nie wiem o czym. Obrzydlwiy babsztyl od którego na dodatek śmierdzi potem. Po kilkunastu minutach solenizant mówi, że się źle czuje i idzie do toalety. Trzeba przyznać, że jest nieźle zrobiony, ale niestety nie jest nieprzytomny tylko skory do dalszej wypitki i mocno pobudzony. Znika gdzieś na pół godziny. W tym czasie kolega poszedł go szukać po kiblach, lecz nie znalazł. Nie ma się co dziwić. Drzwi niektóre zamknięte, bo kible zamknięte a mówi, że nie będzie krzyczeć bo go jeszcze ochrona zwinie. Nasz kolega wraca po pół godzinie w ręku trzymając bardzo drogi szampan. To jest bardzo majętny koleś, którego stać na zafundowanie sobie 10ciu takich imprez. Wraca uchachany od ucha do ucha. Pytamy się co on się tak cieszy i co go tak w tym kiblu zatrzymało. Mówi, że miał obciąganie. Że ta ta stara, śmierdząca baba mu obciągała w składziku na narzędzia. Oczywiście nie Za darmo musiał kupić szampan za konkretną kasę. Pół godziny to trwało bo jest narąbany i nie chciał mu stanąć ani nie mógł się spuścić. W końcu jednak się spuścił, jednak z ruchaniem dał spokój, ponieważ nie był w formie odpowiedniej. Nie powiem staliśmy jak wryci. Nie będę opisywał co działo się później jednak powstaje pytanie, bo właściwie było dość pogrzebowo. Czy powiedzieć jeo dziewczynie co się stalo, choćby anonimowo? On mówi, żeby wszyscy o tym zapomnieli co słyszeli, trudno zdarzyo się. Przecież to co on zrobił jest podłe. Do dzisiaj miałem ich za kochającą się parę, a teraz ten obraz runął w gruzach.
No to już tyle nie ma nic więcej do dodania. Edytowane przez Frajerzy_wklubie Czas edycji: 2015-10-10 o 09:47 |
2015-10-10, 09:59 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 48
|
Dot.: Czy powiedzieć prawdę?
Nie chciałabym się znaleźć na miejscu tej dziewczyny i być z takim draniem. Był pijany, ale to co zrobił było obrzydliwe i facet, który naprawdę kocha...nawet po pijanemu by się na to nie odważył. Wolałabym wiedzieć i go odesłać tam gdzie pieprz rośnie.
Z drugiej strony jeżeli jej to powiesz - on będzie wyciągał konsekwencje u was. W końcu chyba tylko wy tam byliście i nikt poza wami o zdarzeniu nie miał pojęcia? |
2015-10-10, 10:11 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 823
|
Dot.: Czy powiedzieć prawdę?
Jak nie będzie cię boleć to, że pewnie stracisz kumpla to ja bym powiedziała. Po co ma się biedna męczyć.
phone |
2015-10-10, 10:15 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 48
|
Dot.: Czy powiedzieć prawdę?
|
2015-10-10, 10:20 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 388
|
Dot.: Czy powiedzieć prawdę?
Powinna wiedzieć, zdrada to zdrada, bez względu czy był pijany, czy nie. Ona zdecyduje co z tym faktem zrobić
__________________
Aparatka od 6/05/2016 |
2015-10-10, 11:12 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 913
|
Dot.: Czy powiedzieć prawdę?
Autor jej mówi i są następujące reakcje:
Kobieta - to nieprawda, ja mu ufam a Ty sobie coś wymyślasz. Kolega - aż tak podoba ci się moja kobieta, że mi świnie podkładasz? żeby to miało moc przekonania, to wszyscy chórem powinniście jej o tym powiedzieć, wtedy może ona zareagować inaczej niż wyżej. |
2015-10-10, 11:44 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 951
|
Dot.: Czy powiedzieć prawdę?
Może anonimowo?
__________________
kiedy się naprawdę kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą... |
2015-10-10, 12:32 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 191
|
Dot.: Czy powiedzieć prawdę?
Ja bym chciała wiedzieć. Jeśli dziewczyna jest Ci bliska to powiedz jej osobiście, a jeśli nie, to może anonimowo? Utratą kumpla bym się nie przejęła, bo dla kogoś takiego nie ma miejsca w gronie moich znajomych.
Wysłane z tapatalk |
2015-10-10, 12:48 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 722
|
Dot.: Czy powiedzieć prawdę?
Powiedz jej, szczególnie jeśli ci tego kumpla nie szkoda ma prawo o tym wiedzieć a nie wiem, czy taki laluś jej się przyzna do wszystkiego.
|
2015-10-10, 13:09 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 939
|
Dot.: Czy powiedzieć prawdę?
Jeśli ta dziewczyna nie jest Twoją bliską koleżanką, a jedynie dziewczyną kolegi, lepiej nic jej nie mów. I tak Ci nie uwierzy, bo emocje mogą przesłaniać jej jasne spojrzenie na sytuację.
Radzę też zerwać kontakty z tym kolegą. Dla mnie jest obrzydliwy i nie miałabym ochoty zobaczyć go kiedykolwiek w życiu. |
2015-10-10, 13:27 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 951
|
Dot.: Czy powiedzieć prawdę?
Nie chciałabyś wiedzieć? Ja chciałabym.
__________________
kiedy się naprawdę kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą... |
2015-10-10, 13:38 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 939
|
Dot.: Czy powiedzieć prawdę?
Nie uwierzyłabym. Nie wierzę ludziom, których nie znam. Świat pełny jest krętaczy, oszustów i naciągaczy. Gdy ktoś mi coś mówi, zastawiam się, czym się kieruje mówiąc mi te słowa. Niemalże codziennie dzwonią do mnie marketingowcy, którzy chcą wcisnąć mi towary i usługi, których absolutnie nie potrzebuję. Zaczepiają mnie ludzie na ulicy i chcą mnie nawrócić na swoją religię. Dostaję spam elektroniczny i papierowy. Nie słucham i nie czytam niczego, jeśli nie wiem, kim jest nadawca i nie mam do niego zaufania.
Jestem w stanie uwierzyć, że mój dobry kolega powiedziałby mi o opisanych zdarzeniach, żeby mi pomóc. Gdybym dostała taką wiadomość anonimowo lub od jakiegoś kolegi chłopaka, którego ledwo znam, nie przeczytałabym lub rzuciłabym okiem i pomyślała, że się pokłócili, po czym zaproponowała chłopakowi powiadomienie policji o zniesławieniu go przez kogoś takiego. |
2015-10-10, 13:46 | #13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3
|
Dot.: Czy powiedzieć prawdę?
Dzięki za odpowiedzi. Idziemy się w siedmiu jutro spotkać i zdecydować co zrobić, pozostali nie chcą się mieszać. Najgorzej ma jeden koleś, który ich poznał i ta laska jest jego koleżanką od podstawówki. On jak sam to mówi czuje się odpowiedzialny. Ją znam ją słabo, jestem z nią na część. Powiem wam szczerze, że gdybym wiedział na samym początku jaki świat spotkam za tymi drzwiami i jaki będzie finał tej całej długiej imprezy to nie babrałbym się w tym. Mam wrażenie, że postarzałem się przez to. Myślę sobie, że gdybym miał przycisk który pozwala wymazywać takie miejsca z mapy świata i gdyby dzięki temu świat stał się lepszy to wymazałbym je. Jednak nie ma takich przycisków i nie mam pewności,że to by sprawiło że świat byłby lepszy. Choć dla mnie to miejsce w izolacji jest po prostu złe i obrzydliwe. Zgadzam się że wszystkimi, którzy chcieliby wiedzieć, choć to smutne to lepiej wiedzieć. Acha nie jestem dumny z kolegi, właściwie jak o nim myślę to robi mi się źle na duszy i ciele. Myślę że ty gdybyś miała taką koleżankę to też byś nie była z niej dumna, no chyba że się myle. Jeszcze raz dzięki za odpowiedzi. Jutro musimy ustalić co zrobić, na pewno jednak nikt jej sam tego nie będzie mówić tylko będziemy musieli zrobić to wszyscy chętni albo wybierzemy kilku chłopaków.
|
2015-10-10, 13:52 | #14 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 48
|
Dot.: Czy powiedzieć prawdę?
Cytat:
|
|
2015-10-10, 13:57 | #15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 939
|
Dot.: Czy powiedzieć prawdę?
Dla mnie podejrzane jest, że wszyscy radośnie wybraliście się do lokalu sytuującego się na pograniczu speluny i agencji towarzyskiej, a potem macie tak rozbudowane przemyślenia dotyczące kwestii moralno-etycznych. Każdy dorosły człowiek wie chyba, po co chodzi się w takie miejsca i nikt nie udaje się tam, żeby sobie porozmawiać z kolegami. Tam się szuka uciesz cielesnych i tyle!
|
2015-10-10, 14:05 | #16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3
|
Dot.: Czy powiedzieć prawdę?
Wcale nie wszyscy i wcale nie radośnie. Nie zmyślaj z łaski swojej i mnie nie denerwuj bo itak jestem wyjątkowo zdenerwowany. To było życzenie solenizanta i inni mniej drudzy bardziej się dostosowali by nie rozwalać imprezy. Po trzecie klub wybraliśmy w internecie jako klub Go-Go z klasą, dla VIP i gentlemanów i nigdzie powtarzam nigdzie nie było napisane, że to może mieć charakter burdelu, albo ze jedna z pan takie rzeczy robi. Przynajmniej tak twierdzi człowiek który zajął się organizacją a nie mam powodów by mu nie wierzyć. Ją w takie miejsca nie chodzę i byłem pierwszy raz z grzeczności i tyle.
|
2015-10-10, 14:22 | #17 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 939
|
Dot.: Czy powiedzieć prawdę?
Cytat:
Ja nie chodzę na imprezy, które odbywają się w takich miejscach, w tym z grzeczności, a moi znajomi nie mają takich życzeń odnoście miejsc organizacji swoich imprez urodzinowych. Radzę szukać innego towarzystwa, które posiada jakiś system wartości, a z tym więcej się nie zadawać. |
|
2015-10-10, 14:34 | #18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Czy powiedzieć prawdę?
Ja bym się nie wtracala. Poza tym gościu powie ze był pijany i gadał bzdury.nic wam to nie da.sprawa praktycznie nie do udowodnienia narobisz sobie tylko wrogów .po co ci to ?
|
2015-10-10, 14:53 | #19 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
|
Dot.: Czy powiedzieć prawdę?
Cytat:
Moim zdaniem powiedzieć jej powinien ten kolega, który ją zna od podstawówki. Rozumiem, że Tobie będzie trudno, skoro jej prawie nie znasz. Co ona zrobi z taką informacją? Różnie być może. Niektórzy ludzie faktycznie nie chcą wiedzieć i dobrze to wybać, zanim się wypali. Są też ludzie, którzy nie uwierzą, chociażby widziało zdjęcia i 10 świadków potwierdziło. Ale możliwe, że dziewczynie już wcześniej coś nie pasowało (z doświadczenia wiem, że tacy ludzie, jak Twój kolega, nie maskują się zwykle zbyt dobrze), a Twój głos będzie kamyczkiem, który wywoła lawinę. Natomiast ryzyko, że zamiast wdzięczności spotkasz się z wyrzutami jest spore. |
|
2015-10-10, 18:11 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 266
|
Dot.: Czy powiedzieć prawdę?
Wiele rozumiem, ale żeby pójść do takiego miejsca i dziwic się, że wygląda jak takie miejsce, to trzeba być dziwnym.
Trzy rady na przyszłość: 1) nigdy nie rzucaj takiego tekstu o wychodzeniu bez pieniędzy, a już na pewno nie o tym, żeby cię nie okradła- przyznajesz się, że masz pieniądze. 2) nie zostawia się pijanego kumpla bez opieki, bo na takich ludziach się żeruje. Zawaliliście na całej linii. I nawet nie chodzi tu o usługi seksualne, ale pijanego człowieka można namówic do zakupu i dwóch szampanów bez żadnego bonusu w postaci seksu oralnego. 3) jak już idziesz w takie miejsce, to nie zachowuj się jak męczennik. Może i na życzenie solenizanta, ale wchodzisz tam z własnej woli, więc daruj sobie takie zachowanie. Sam zdecyduj, co zrobić. Jak powiesz dziewczynie, to stracisz kumpla. Ale chyba i tak ci z nim nie po drodze. |
2015-10-10, 19:13 | #21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 722
|
Dot.: Czy powiedzieć prawdę?
Cytat:
|
|
2015-10-10, 20:15 | #22 |
Hrodebert
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 441
|
Dot.: Czy powiedzieć prawdę?
Koniecznie trzeba poinformować dziewczynę, najlepiej idźcie wszyscy- kolektywny donos i autentyczne obrzydzeniem post factum, to nieodzowny kumpelski atrybut i dżentelmeńska cecha bywalców klubów Go Go .
|
2015-10-10, 20:55 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 722
|
Dot.: Czy powiedzieć prawdę?
No tak, oczywiście najlepiej nic nie mówić wszak najistotniejszą rzeczą na świecie jest solidarność plemników. W razie braku donosu, życzę wszystkim udanego spotkania, złożonego z zainteresowanej pary i wszystkich osób obecnych na imprezie. Atmosfera z pewnością będzie wspaniała, a powietrze gęste, od jakiegoś przyjemnego dymu z kadzidła zapewne albo może od czyichś perfum
|
2015-10-10, 21:23 | #24 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 951
|
Dot.: Czy powiedzieć prawdę?
To jesteś chyba zbyt ufna. Po takiej informacji można chociażby bardziej przyjrzeć się facetowi.
__________________
kiedy się naprawdę kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą... |
2015-10-10, 21:42 | #25 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Legionowo
Wiadomości: 636
|
Dot.: Czy powiedzieć prawdę?
Autorze tobie dziewczyna nie uwierzy, opowiedzcie jej to wszyscy razem, możecie jeszcze zabrać innych chłopców, z waszego przedszkola.
|
2015-10-10, 23:23 | #26 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 14
|
Dot.: Czy powiedzieć prawdę?
Żałosne jest to co piszesz... To nie są kluby dla dżentelmenów czy innych VIPÓW, to często jest zwykły śmierdzący rynsztok, a nie klub dla dżentelmenów. To ty nie wiesz koleś, że to są miejsca dla degeneratów, którzy lubią się pobawić w towarzystwie wytatuowanych krytoprostytutek i innych szumowin - także ze świata przestępczego. Ktoś dobrze ci napisał, że to jest tylko fasada dla tańca. To jest artyzm takiej samej próby jak ten Piero Manzoniego. Kurde co tu w ogóle mówić, jak takie coś komentować. Piszesz, że ci niedobrze czy jakoś tak, gdy o tym myślisz, a powiedz stary to nie wiesz, że nie tylko ty przeglądasz się w otchłani, ona także przegląda się w tobie. Moim zdaniem powinniście powiedzieć tej dziewczynie by ten degenerat dostał za swoje.
|
2015-10-11, 14:41 | #27 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 939
|
Dot.: Czy powiedzieć prawdę?
Cytat:
Autor może uważać się za człowieka moralnego i dżentelmena, ale moja ocena moralna jego postępowania jest bardzo niska, niemalże równa ocenie tego chłopaka, który zdradził dziewczynę dla uczczenia swoich urodzin. |
|
2015-10-11, 14:55 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 133
|
Dot.: Czy powiedzieć prawdę?
Cytat:
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2015-10-11, 15:09 | #29 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 939
|
Dot.: Czy powiedzieć prawdę?
Nie, nie wolałabym. Absolutnie byłoby mi wszystko jedno, czy mój chłopak poszedłby do agencji towarzyskiej bez informowania mnie, czy jego kolega-towarzysz z tej agencji poczułby potrzebę poinformowania mnie. Obie sytuacje są dla mnie abstrakcyjne.
Mam wrażenie, że sama potrafię poznać system wartości ludzi w moim otoczeniu i skutecznie odfiltrować z niego osobniki bywające w agencjach towarzyskich, donosicieli i posiadające cechy wzbudzające we mnie obrzydzenie. |
2015-10-11, 15:25 | #30 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 133
|
Dot.: Czy powiedzieć prawdę?
Cytat:
Widzę, że uważasz się za doskonałego znawcę ludzkich charakterów, że sama potrafisz obiektywnie wszystko ocenić. Są manipulatorzy, bardzo dobrzy manipulatorzy, których tak łatwo nie przejrzysz. |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:25.