Związek z wykładowcą - Strona 6 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-05-10, 10:45   #151
Studentka305
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 35
Dot.: Związek z wykładowcą

Czy Wy naprawdę sądzicie, że chciałoby mi się wymyślać bajeczki na forum? Jak nudne musiało by być moje życie + jak rozwinięta wyobraźnia, żeby wymyślić dziekana i jego tekst...
Studentka305 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-10, 10:51   #152
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Związek z wykładowcą

Cytat:
Napisane przez Studentka305 Pokaż wiadomość
Czy Wy naprawdę sądzicie, że chciałoby mi się wymyślać bajeczki na forum? Jak nudne musiało by być moje życie + jak rozwinięta wyobraźnia, żeby wymyślić dziekana i jego tekst...
na społecznej kwarantannie ludziom sie nudzi... nie takie historie były wymyślane i w mniej 'sprzyjających' czasach
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-10, 10:55   #153
Nimve
Zakorzenienie
 
Avatar Nimve
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
Dot.: Związek z wykładowcą

Cytat:
Napisane przez Studentka305 Pokaż wiadomość
Czy Wy naprawdę sądzicie, że chciałoby mi się wymyślać bajeczki na forum? Jak nudne musiało by być moje życie + jak rozwinięta wyobraźnia, żeby wymyślić dziekana i jego tekst...
No skoro tak, to faktycznie, udowodniłaś, że nie jesteś trollem

Wysoki sądzie, czy Pan myśli, że chciałoby mi się dokonywać tego włamania? Przecież niczego mi nie brakuje, po co mi drugi telewizor, skoro już jeden mam w domu?

Niewinny!
Nimve jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-10, 13:12   #154
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Związek z wykładowcą

Cytat:
ale w przeważającej części to nadinterpretacja.

moje zdanie bazuje na doświadczeniu i codziennym przebywaniu w środowisku akademickim, gdzie widzę tą sytuację od drugiej strony. rozmawiam z wykładowcami. to moi znajomi. z częścią studiowałam 8 lat.
Twoje bazuje na czym?
A ja twierdzę że to Twoje ''w przeważającej częsci nadinterprteacja'' to zwykłe subiektywne widzimisię w niczym nie poparte w najmniejszym nawet stopniu dowodami. I Twoje wtręty że jesteś ze środowiska akademickiego jako na poparcie czegokolwiek to taka sama dziecinada jak gadki madek z cyklu ale ''masz dziecko bo jak nie masz to gie wiesz''. Serio?, na studiach jest się średnio od 19 roku zycia przez np. min. 5 lat, to nie są 2 tygodnie. Poza tym ile Ty na tej uczelni pracujesz, 3 lata czy 20, żeby miec te swoje socjobadania nad teorią wielkiego podrywu ; no więc własnie. Jesteś w ogóle z tego co o ile prawidłowo kojarzę niewiele starsza od swoich studentów.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2020-05-10 o 13:13
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-10, 13:49   #155
OldWorldBlues
mad lad
 
Avatar OldWorldBlues
 
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: centre of attention
Wiadomości: 1 763
Dot.: Związek z wykładowcą

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
A ja twierdzę że to Twoje ''w przeważającej częsci nadinterprteacja'' to zwykłe subiektywne widzimisię w niczym nie poparte w najmniejszym nawet stopniu dowodami. I Twoje wtręty że jesteś ze środowiska akademickiego jako na poparcie czegokolwiek to taka sama dziecinada jak gadki madek z cyklu ale ''masz dziecko bo jak nie masz to gie wiesz''. Serio?, na studiach jest się średnio od 19 roku zycia przez np. min. 5 lat, to nie są 2 tygodnie. Poza tym ile Ty na tej uczelni pracujesz, 3 lata czy 20, żeby miec te swoje socjobadania nad teorią wielkiego podrywu ; no więc własnie. Jesteś w ogóle z tego co o ile prawidłowo kojarzę niewiele starsza od swoich studentów.
Ja w ogóle nie wiem po co ty ciągniesz tę dyskusję, skoro nie byłaś świadkiem sytuacji ani nie znasz tych ludzi. Nie przeszkadza ci to jednak stawiać tez, które sama uważasz z jakiejś racji za bardziej prawdopodobne. Oburzasz się, że użytkowniczka pisze o nadinterpretacjach, a sama wyjeżdżasz z jakimś żałosnym podrywaniem 5 studentek czy oglądaniem się za babami w sklepie. Rly?

I nie wiem w jakim wieku żyjesz, ale ja żyję w takim, w którym kobiety podrywają na potęgę, i nierzadko w bardzo niedający pola do nadintepretacji sposób. Bo im wolno. I dobrze.
__________________
IF YOU WISH TO MAKE AN APPLE PIE FROM SCRATCH,
YOU MUST FIRST INVENT THE UNIVERSE
OldWorldBlues jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-10, 14:12   #156
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Związek z wykładowcą

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
A ja twierdzę że to Twoje ''w przeważającej częsci nadinterprteacja'' to zwykłe subiektywne widzimisię w niczym nie poparte w najmniejszym nawet stopniu dowodami. I Twoje wtręty że jesteś ze środowiska akademickiego jako na poparcie czegokolwiek to taka sama dziecinada jak gadki madek z cyklu ale ''masz dziecko bo jak nie masz to gie wiesz''. Serio?, na studiach jest się średnio od 19 roku zycia przez np. min. 5 lat, to nie są 2 tygodnie. Poza tym ile Ty na tej uczelni pracujesz, 3 lata czy 20, żeby miec te swoje socjobadania nad teorią wielkiego podrywu ; no więc własnie. Jesteś w ogóle z tego co o ile prawidłowo kojarzę niewiele starsza od swoich studentów.
czyli moje obserwacje są z pewnością błędne i to subiektywne widzimisię, mimo iż opierają sie na realnych sytuacjach, ale Twoje nie są błędne, chociaż to tylko domysły i nigdy nie byłaś po drugeij stronie barykady?
ok. to jest ten moment kiedy absurd mnie przerasta
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-10, 14:53   #157
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Związek z wykładowcą

Cytat:
Ja w ogóle nie wiem po co ty ciągniesz tę dyskusję, skoro nie byłaś świadkiem sytuacji ani nie znasz tych ludzi. Nie przeszkadza ci to jednak stawiać tez, które sama uważasz z jakiejś racji za bardziej prawdopodobne. Oburzasz się, że użytkowniczka pisze o nadinterpretacjach, a sama wyjeżdżasz z jakimś żałosnym podrywaniem 5 studentek czy oglądaniem się za babami w sklepie. Rly?

I nie wiem w jakim wieku żyjesz, ale ja żyję w takim, w którym kobiety podrywają na potęgę, i nierzadko w bardzo niedający pola do nadintepretacji sposób. Bo im wolno. I dobrze.
Nie da się być świadkiem wszystkich sytuacji ani znać wszystkich ludzi i o tym cały czas mówię.
Czy cię podrywają na potęgę to nie wiem, kładłabym poprawkę jeszcze na to o czym mowiła Mada o jej bracie, czyli odbieranie każdego zwrócenia się do niego jako leci na mnie.

Cytat:
czyli moje obserwacje są z pewnością błędne i to subiektywne widzimisię, mimo iż opierają sie na realnych sytuacjach, ale Twoje nie są błędne, chociaż to tylko domysły i nigdy nie byłaś po drugeij stronie barykady?
ok. to jest ten moment kiedy absurd mnie przerasta
Nie możesz znać swoich kolegów a właściwie współpracowników prywatnie bardziej niż na to ci pozwalają budując z tobą więź (albo nawet wcale) bo po prostu nie. Prześcieradłem nie jesteś. No chyba że ich śledzisz i bardzo zajmujesz się wybadaniem czyjejś prywatności.

Podstawowym pkt wyjścia w tej dyskusji jest to że romanse pomiędzy studentami i kadrą o ile faktycznie łączą ich jakieś relacje na linii wykładowca-student nie są postrzegane dobrze. Uczelnia jest takim samym miejscem krzyżującym drogi osób jak każde inne więc i tam możesz mieć niechcianego adoratora, pogadac sobie o tym, nikt nie twierdzi że coś jest kłamstwem. Ale chyba bym spadła z krzesła gdyby ktoś wiedząc że romansowanie ze studentkami jest mu zakazane twierdziłby że chętnie je wyrywa i udziela im czy udzielałby ściśle prywatnych konsultacji.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2020-05-10 o 15:02
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-05-10, 15:22   #158
Studentka305
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 35
Dot.: Związek z wykładowcą

Nie jestem tutaj po to, aby być swoim własnym adwokatem i udowadniać przed „sądem” - w tym wypadku ludźmi na forum, którzy często są bardziej upierdliwi niż sędziowie prawdy / kłamstw. Jeśli wierzysz - dobrze. Jeśli nie - trudno, to nie udzielaj się z „radami” co do trollowania i nudów na kwarantannie (nie piszę tu do konkretnych osób).

Szczerze mówiąc czytałam inne wątki (fakt, mają dobrych parę lat) i ludzie jakoś przychylniej patrzyli na te różne historie, doradzali, wyrażali różne opinie, ALE nie oceniali i nikomu nie zarzucali wymysłów. Może źle się wstrzeliłam z czasem, może tacy ludzie akurat się trafili w wątku. Nie mam pojęcia, ale dobrze, że nie wszyscy mają tutaj takie samo zdanie i można przeczytać różne punkty widzenia, jak i historie.
Studentka305 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-10, 16:20   #159
Studentka305
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 35
Dot.: Związek z wykładowcą

Nie będę mówić nazwy uczelni, ale jedna z głównych, choć żadna z największych
Studentka305 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-10, 18:53   #160
Natalie_Alex
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 199
Dot.: Związek z wykładowcą

Cytat:
Napisane przez Studentka305 Pokaż wiadomość
Nie jestem tutaj po to, aby być swoim własnym adwokatem i udowadniać przed „sądem” - w tym wypadku ludźmi na forum, którzy często są bardziej upierdliwi niż sędziowie prawdy / kłamstw. Jeśli wierzysz - dobrze. Jeśli nie - trudno, to nie udzielaj się z „radami” co do trollowania i nudów na kwarantannie (nie piszę tu do konkretnych osób).

Szczerze mówiąc czytałam inne wątki (fakt, mają dobrych parę lat) i ludzie jakoś przychylniej patrzyli na te różne historie, doradzali, wyrażali różne opinie, ALE nie oceniali i nikomu nie zarzucali wymysłów. Może źle się wstrzeliłam z czasem, może tacy ludzie akurat się trafili w wątku. Nie mam pojęcia, ale dobrze, że nie wszyscy mają tutaj takie samo zdanie i można przeczytać różne punkty widzenia, jak i historie.
Sama przedstawiasz swoją uczelnie w taki sposób, że wydaje się nierealistyczna. Dziekan nawiązujący na inauguracji do romansów pomiędzy wykładowcami a studentami, Twoja opinia, że założenie sukienki i obcasów na egzamin wydaje się niedopuszczalne, bo mogłoby zaważyć na ocenie, przyzwolenie na ściąganie, a nawet podpowiadanie... Jeśli studiowałabym na takiej uczelni, to w pierwszej kolejności zaniepokoiłabym się tym, co tam się dzieje, jej poziomem i standardami.
Natalie_Alex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-10, 20:57   #161
Studentka305
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 35
Dot.: Związek z wykładowcą

Z tą sukienką nie o to mi chodziło. Odniosłam się do tamtej sytuacji i faktu, że jeśli ktoś się na co dzień ubiera raczej skromnie, to zakładanie wielkich dekoltów, krótkich i obcisłych sukienek na egzamin może być odebranie dwuznacznie (to samo na dyżury). Ale prawda jest taka, że każdy robi, jak uważa

Szczerze nie mam porównania z innymi uczelniami, bo studiuję tylko na tej. Dlatego na przykład nie wiedziałam, że romanse są zakazane (myślałam, że to indywidualna sprawa każdego dorosłego), a co do egzaminów to akurat z tego co zdążyłam usłyszeć, nie tylko u mnie się podpowiada. Ale fakt, jak czytam Wasze komentarze, to mój wydział wydaje się oderwany od rzeczywistości.
Studentka305 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-10, 23:09   #162
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
Dot.: Związek z wykładowcą

Cytat:
Napisane przez Studentka305 Pokaż wiadomość
Na inauguracji dziekan mówił otwarcie, że romanse są zakazane, ale miłości zakazać nie można.





Co do egzaminów - u nas też różni wykładowcy siadają i podpowiadają. Głównie tym, którzy sobie nie radzą.
Ja to tam nie wiem, ale na Twoim miejscu zmieniłabym uczelnię. To, co opisujesz nie jest normalne.

Temat romansów podczas inauguracji roku akademickiego jest totalnie oderwany od rzeczywistości i celu inauguracji. Wykładowcy podpowiadająy studentom na egzaminach to zjawisko nie tylko kuriozalne, ale kryminogenne. U nas ci, którzy sobie nie radzili po prostu odpadali ze studiów.

To jest jakaś "wyższa" szkoła gotowania na gazie? Czy prywatna szkoła lansu i bansu? Magisterki też za studentów piszą wykładowcy?
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia
Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,.

Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-11, 00:00   #163
Studentka305
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 35
Dot.: Związek z wykładowcą

To jest raczej szanowana uczelnia, ale wydział faktycznie mocno specyficzny i kontrowersyjny. Nie wiem jak z magisterką, za kilka lat się okaże
Studentka305 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-11, 18:10   #164
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: Związek z wykładowcą

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Temat romansów podczas inauguracji roku akademickiego jest totalnie oderwany od rzeczywistości i celu inauguracji.
chciałabym być na sali w czasie tej inauguracji. U mnie były same nudy.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-07, 11:49   #165
milywaz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 160
Dot.: Związek z wykładowcą

Przeczytałam cały wątek i stwierdzam, że same wredoty tu piszą. Skąd wiecie,że facet ma złe zamiary i dąży wyłącznie do romansu, tudzież autorka nadinterpretuje? Może rzeczywiście coś między nimi jest - takie rzeczy się zdarzają. Oczywiście, że w takiej sytuacji trzeba być baaardzo ostrożną, ale myślę, że spróbować warto🙂
milywaz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-09, 12:58   #166
Shady_Lady
Raczkowanie
 
Avatar Shady_Lady
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 384
Dot.: Związek z wykładowcą

[1=17c731ef415ea939127a54e 258bb952ab9747631_5ee0147 2777c6;87825917]Rzeczywiście wyjatkowa i niesztampowa sytuacja, dwudziestolatka "dojrzalsza niż inne" i wykładowca-anioł, zarywający do studentek, ale romanse mu nie w głowie, a na pewno zauważył i docenił w tobie twą dusze i ambicję.
No i na pewno skończy się też inaczej niż zwykle [/QUOTE]

To mi przypomnialo naszego wykladowce który regularnie łowił takie "dojrzalsze niz inne" i zmienial je jak tylko trafil na kolejna taką która dopiero zaczynala studia.
Shady_Lady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-06-09 13:58:53


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:15.