7 dni spoźnienia
Witam, może to co napiszę wyda sie głupie i smieszne no ale gryzie mnie ta sytuacja od paru dni. No więc mojej dziewczynie spoznia sie okres ok 7 dni. ostatni miała 27lipca. nasz ostatni stosunek odbyl sie 20 sierpnia, teoretycznie byly to dni nieplodne, z tego co pamietam miala tez wtedy lepki sluz ale glowy nie dam. nie doszedlem w niej, zabiezpieczylismy sie prezerwatywa. Po stosunku sprawdzilsmy gumke i byla cala. po wszystkim umylem rece woda i wytarlem do recznika. po jakis 30-40 zrobilem jej dobrze reka. Dziewczyna zrobila juz 2 testy(roznych firm) i oba wyszly negatywnie. jeden wczoraj drugi dzisiaj czyli 14 dni od ostatniego stosunku. Szanse na ciąże wydaja sie być jak szanse na 6 w totka no ale ludzie w koncu tez te 6 czasami trafiaja Dodam ze dziewczyna nie ma regularnych miesiaczek co do dnia. ostatni miesiac pracowala w firmie gdzie musiala o 4 wstawac do pracy. kilka weekendow tez miala ciezkich. czyli ogolnie mogla byc przemeczona. Jak myslicie jak bardzo przesadzam ?
Pozdrawiam,
|