"WYOBRAŹ SOBIE,ŻE JESTEŚ SZCZUPŁA" - zeskanowałam Wam coś :)

[inch]

W artykule zamieszczonym przez Vadi podana jest cena 45 zl (REBIS)

[Nati02]

Vadi gdybys nie wkleila tego co nie przeczytalabym, a gazete mam w domu Wzielam sie wczoraj wlasnie za czytanie tej cudownej gazety (btw juz jej wiecej nie kupie) i jak przeczytalam o Hilton czy o rodzajach stanikow to nie mialam ochoty czytac dalej.

Ciekawe jest to, co piszą. Musle, ze sprobuje

[inch]

Nati a jaka to gazeta?
Jakie staniki?

[Nati02]

Inch jest to Joy. Staniki? Rozne takie co gwiazdy nosza by ramiaczek nie bylo widac w swoich seksownych kreacjach.

[ula-po-prostu]

Napisane przez nikki999

hehe wiecie co? ja mam 15 maja urodziny więc schudnięcie będzie chyba najlepszym prezentem

i ja i ja tzn też mam urodzinki 15 maja faaaajnie

[Izumi]

Mówicie że się odechciewa gazetki? Szkoda... chciałam kupić sobie wreszcie jakieś babskie pismo Heh... może avanti? ?

Vadi... Love Ya
Przyłączam się, bo wiem, że autosugestia to wielka potęga tylko tzreba się tego nauczyć .... Bendem próbować

Ja Izumi 163cm wzrostu waga 54,5 do 14 maja schudnę ... ??Kg, ale tylko z brzuszka! ... ekhm.. tia....

[ula-po-prostu]

Napisane przez nikki999

Ula

no co?



a co do tej książki-ja mam z geanu czy czegoś takiego za 30 z małym hakiem, w książkach jestem nieźle obeznana i wiem,że w zasadzie wszędzie opuszczają cenę

[Nati02]

Izumi jesli lubisz czytac ploteczki (np. ze Paris Hilton nie jest zapraszana na przyjecia), czy glupie rady czy pomysly jak poznac, ze mieszkasz z Tarzanem badz 11 rad na wiecej pomyslow w windzie to polecam Jedyne co mi sie podoba w tej gazecie to moda. Ceny sa zroznicowane. Znajdziesz na kazda kieszen. Moge polecic Ci Shape- wsio w nim znajdziesz i to nie tylko z fitnesu, ale rowniez jest to dla mnie gazetka na poprawienie humoru. Ach, rozpisalam sie nie na temat. Wybaczcie

Odnosnie tej autosugestii... jednak nie sprobuje. Przeczytalam powtornie ten art i jakos... nie.

[inch]

Poważnie z tym tarzanem?

[Izumi]

Nati02 dzięki wielkie
Takie ploteczki to mnie mało interesują :P Wolę troszkę mody, urody, jakiśch "zrób to sama" czy coś takiego Aczkolwiek mój budżet... hmm... w sumie jaki budżet ?

[Nati02]

Napisane przez inch

Poważnie z tym tarzanem?

Powaznie
Az Ci napisze pare najlepszych:

- Sika na stojąco. Jeżeli nie trafi, na pewno nie posprząta. Nie chce mu się schylac po butelkę Pana Propea. Przecież jest na niej łysy facet, a nie miss świata w bikini!
- Jego hobby to grillowanie, mycie samochodu i oglądanie Pucharu Zdobywców Pucharu.
- W samochodzie to Trzam przy dźwiękach dudniącej z głośnikow muzyki nadaje tempo jazdy.
-Tarzan nie ma zegarka. Wystarczy, ze spojrzy na słońce i już wie, która jest godzina. Tzn czy jest dzień, czy noc.
- Skok w bok to normalka. To nie jego wina: natura wzywa.
-Myje sie tylko w zimej wodzie. Jezli w ogole sie myje.


Ech, jak dla mnie poziom BG.

[Nati02]

Napisane przez Izumi

Nati02 dzięki wielkie
Takie ploteczki to mnie mało interesują :P Wolę troszkę mody, urody, jakiśch "zrób to sama" czy coś takiego Aczkolwiek mój budżet... hmm... w sumie jaki budżet ?

Moda i uroda jest na b.dobrym poziomie, ale reszta juz nie. Mysle, ze jak bede chciala wiedziec cos nowego z mody to kupie joy'a. W koncu to tyko 2.90zl

[Izumi]

[vadi]

o tak, tarzan mnie powalił

[Dolot]

Vadi dzieki za artykuł
Na marginesie mnie też tarzan powalił Myślałam czy by Joya nie kupić ale podziękuje po takich rewelacjach

Mam prośbę zasadźcie mi któras kopa żebym wreszcie siadłą do nauki!! btw - nie chce mi sie niemiłosiernie

[magdalenka1972]

Cos Wam powiem:
samoakceptacji mozna sie uczyc od Angielek.
Mnie to sie wydaje, ze termin ten oznacza, zaakceptowanie siebie, jaka sie jest? A nie nie dazenie do zmiany status quo?
Ale wracajac do Angielek: mieszkam na Wyspach 2 lata. Jest tu calkiem sporo dziewczyn i kobiet ze spora nadwaga, a nie malo i takich zwyczajnie grubych. I, jak wnioskuje przynajmniej po ubiorze, wcale sie tym nie przejmuja. Co wiecej to nie sa dziewczeta samotne, zakompleksione, zepchniete na margines. Wrecz przeciwnie: towarzyskie, modnie ubrane (inna rzecz, ze mi sie ich sposob ubierania nie podoba). Bardzo czesto widuje naprawde spore dziewczyny z chlopakami, i nikt na to nie zwraca uwagi.
Mysle, ze pod tym katem, one maja racje: ilosc kg czy cm w biodrach nie swiadczy o czlowieku!

[vadi]

Napisane przez inch

W artykule zamieszczonym przez Vadi podana jest cena 45 zl (REBIS)

zrzucam swoją ślepotę na karb przeuczenia
swoją drogą trochę droga jak na aktualny stan mojego portfela :/

[Agneska]

Napisane przez magdalenka1972

Cos Wam powiem:
samoakceptacji mozna sie uczyc od Angielek.
Mnie to sie wydaje, ze termin ten oznacza, zaakceptowanie siebie, jaka sie jest? A nie nie dazenie do zmiany status quo?
Ale wracajac do Angielek: mieszkam na Wyspach 2 lata. Jest tu calkiem sporo dziewczyn i kobiet ze spora nadwaga, a nie malo i takich zwyczajnie grubych. I, jak wnioskuje przynajmniej po ubiorze, wcale sie tym nie przejmuja. Co wiecej to nie sa dziewczeta samotne, zakompleksione, zepchniete na margines. Wrecz przeciwnie: towarzyskie, modnie ubrane (inna rzecz, ze mi sie ich sposob ubierania nie podoba). Bardzo czesto widuje naprawde spore dziewczyny z chlopakami, i nikt na to nie zwraca uwagi.
Mysle, ze pod tym katem, one maja racje: ilosc kg czy cm w biodrach nie swiadczy o czlowieku!

Ja się zgodzę, że ilość kg czy cm w biodrach nie świadczy o człowieku. Jednakże pamiętajmy o tym, że nadwaga (myślę tu o sporej nadwadze zwłaszcza i otyłości) ma nie tylko znaczenie czysto estetyczne, lecz też zdrowotne... A z tego co wiem, Anglia to drugi kraj po USA, gdzie liczba otyłych jest największa.

To jest jak ze wszystkim - trzeba znać umiar i zbędne kompleksy nie są wskazane, ale my Polki to chyba mamy taką naturę - ponarzekać, nawet o te 2 czy 3 kilo za dużo, których nawet nikt nie zauważy. Pod tym względem przydałoby się nam trochę tego amerykańskiego czy chociaż angielskiego pozytywnego myślenia

Pozdrowionka

[magdalenka1972]

Dokladnie tak Agusiu
Wiadomo, ze kilogramow 30-40 czy wiecej za duzo to i duza niewygoda, i mocne obciazenie dla organizmu, ale kilka nie powinno byc problemem. trzeba sie polubic taka, jak sie jest, oczywiscie pamietajac o zlotym srodku
Mnie bardzo denerwuja mass media promujace chude dziewczeta, raz, ze mnie prywatnie one sie nie bardzo podobaja, a dwa jest ich bardzo malo i takie wizerunki wpedzaja pozostale 98 % kobiet w kompleksy. Paskudztwo!

[Nati02]

Napisane przez magdalenka1972

Mnie bardzo denerwuja mass media promujace chude dziewczeta, raz, ze mnie prywatnie one sie nie bardzo podobaja, a dwa jest ich bardzo malo i takie wizerunki wpedzaja pozostale 98 % kobiet w kompleksy. Paskudztwo!

O tak! Racja, mimo, iz mi sie podobaja szczuple kobiety. Ale szczuple, nie chude.

[nikki999]

ULA no nic rozbawiło mnie to co napisałaś fajnie, że mamy tego samego dnia rodzinki moja koleżanka ma 14 mój tato 5, a TŻ 20 dziadek 26 i w ogóle samem maje

NATI tak właśnie JOY jest porażką jeżeli chodzi o niektóre artykuły...

IZUMI avanti jest fajne tylko często są tam ciuchy za 500zł np. także bywa zależy od numeru, ja i mama czytujemu ją już od 2005 czy 2004 nieraz można spotkać ciekawe rzeczy i niedrogie tylko to jest gazeta o ubraniach i kosmetykach przede wszystkim

MAGDALENKA nie sądzę, żeby 98% odliczmy te, które mimo, że maja troszkę tuszy są z tego zadowolone ale tak na prawde to przesadzona moda na przesadzone chude dziewczyny powoli myślę zanika, na szczęście !

[paulinka_vel_paulinka]

dziękuje. Myśle że każdy kto chce zrzucić pare kilo powinien spróbować - to przecierz nic nie kosztuje ja chyba też się wezme, bo zaczynam rozumieć że samoakceptacja to nie kwestia wagi. W wakacje strasznie schudłam ale i tak nie potrafiłam siebie zaakceptować ...teraz tylko tyje- wydaje mi się że również z nienawiści do siebie. Czas się nauczyć kochać swoje ciało

[karioczka]

To jest przeciez metoda Silvy!MAm chyba 3 ksiazki o tej wizualizacji i tam wlasnie bylo przytoczoczonych pare histori jak ludzie dzieki tylko samej wizualizacji gubili kilogramy Ja ta metode stosowalam jak narazie tylko do osiagniec sportowych (nie chce sie chwalic ale dzieki tej metodzie zdobylam mistrzostwo Polski) Ale patrze ze ja chyba zastosoje rowniez do gubienia kilosikow.Powiem wam ze ogolem ta metoda jest bardzo dobra ale trzeba byc cierpliwym i poswiecac jej przynajmniej 30 minut dziennie!

[laurynka]

o tak.. też mam te gazetkę hehe i wierze w moc pozytywnego myślenia
bo też dużo mi pomogły różne afirmacje w życiu ;]
Także dziewczyny... myślimy pozytywnie i wizualizujemy ;]

[Izumi]

Ommmm..... morze ..... Ommmm .... bikini ...... Ommmmm...... Hihi.... . Idę powizualizować... i spać :P

[Papryczkaa]

hmm...a drabinke na brzuchu tez tak moge sobie wypracować? Bo jak mam zaczac cwiczyc ,to nagle nabieram straszną ochote na wszystko inne

[paulinka_vel_paulinka]

Napisane przez karioczka

To jest przeciez metoda Silvy!MAm chyba 3 ksiazki o tej wizualizacji i tam wlasnie bylo przytoczoczonych pare histori jak ludzie dzieki tylko samej wizualizacji gubili kilogramy Ja ta metode stosowalam jak narazie tylko do osiagniec sportowych (nie chce sie chwalic ale dzieki tej metodzie zdobylam mistrzostwo Polski) Ale patrze ze ja chyba zastosoje rowniez do gubienia kilosikow.Powiem wam ze ogolem ta metoda jest bardzo dobra ale trzeba byc cierpliwym i poswiecac jej przynajmniej 30 minut dziennie!

ouyeq koniecznie się pochwal...gdzie?...jak?,, ,kiedy? Ja chcę wszystko wiedzieć

[Nati02]

Napisane przez Papryczkaa

hmm...a drabinke na brzuchu tez tak moge sobie wypracować? Bo jak mam zaczac cwiczyc ,to nagle nabieram straszną ochote na wszystko inne

Wątpie, ale spróbować można

[vadi]

Napisane przez Izumi

Ommmm..... morze ..... Ommmm .... bikini ...... Ommmmm...... Hihi.... . Idę powizualizować... i spać :P

[Agneska]

Vadi poczytała i ma już piękną afirmację: "Kocham swoje ciało i do wakacji będę boska!" Normalnie podoba mi się - zaraz też coś wymyślę hehhe i sobie pierdyknę pod podpisem. Może jak tak poczytam to zadziała

A tak poza tym - czytałam ten artykuł dzisiaj jeszcze raz i chciałam się nawet zastosować, ale jakoś nie umiem znaleźć 21 pozytywnych rzeczy na swój temat.

A Wy próbowałyście? Może jest ze mną coś nie tak, ale negatywne umiem wymienić bez zastanowienia, a nad pozytywnymi, serio myślę i myślę. Ach ...