Aborcja - Strona 167 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Pokaż wyniki sondy: Czy aborcja powinna być zalegalizowana w Polsce?
tak 501 71,57%
nie 199 28,43%
Głosujący: 700. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-04-01, 11:12   #4981
201606270916
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 5 832
Dot.: Aborcja- co o tym sądzicie ?

Dzięki za linki.

Właśnie czytam i widzę ze:
- nie będzie kar za aborcję jeżeli ciąża zagraża życiu matki
- matka nie odpowiada za nieumyślne spowodowanie śmierci - czyli te wpisy o jeździe na rowerze w ciąży jako podstawie do zamknięcia w więzieniu są przesadzone

Czyli na pewno nie jest tak źle jak wynikało z tego cytatu...ale jednak dalej źle z uwagi na poważne choroby i gwałty. No i dopiero przeczytałam projekt, być może komentarz pełen cytatów JP2 jeszcze mnie zaskoczy
201606270916 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 11:12   #4982
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: Aborcja

A gdzie Ty to:
Cytat:
Napisane przez Japitu Pokaż wiadomość
Czyli już masz ratowanie kobiet roniących, z komplikacjami, chorych np. na raka. Już masz też sens badań prenatalnych. To co? Tylko się cieszyć, że aż tak źle, jak w Salwadorze nie będzie?
W tym widzisz:
Cytat:
§ 3. Nie popełnia przestępstwa określonego w § 1 i § 2 lekarz, jeżeli uszkodzenie ciała lub rozstrój
zdrowia dziecka poczętego są następstwem działań leczniczych, koniecznych dla uchylenia
niebezpieczeństwa grożącego zdrowiu lub życiu matki dziecka poczętego albo dziecka poczętego.
?

Przecież tu masz napisane, że ratować tą przykładową kobietę chorą na raka będą, płodu nie usuną i nie będą odpowiadać za uszkodzenia powstałe w wyniku leczenia.
W praktyce to jest wybór: leczysz się i rodzisz zdeformowane dziecko w stanie agonalnym, albo nie leczysz się i masz cień szansy na to, że osierocisz zdrowego noworodka.

Nic dziwnego, że Cię to nie niepokoi przy tak optymistycznie absurdalnej interpretacji tekstu.
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 11:32   #4983
Japitu
Raczkowanie
 
Avatar Japitu
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 152
Dot.: Aborcja

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
A gdzie Ty to:

W tym widzisz:

?

Przecież tu masz napisane, że ratować tą przykładową kobietę chorą na raka będą, płodu nie usuną i nie będą odpowiadać za uszkodzenia powstałe w wyniku leczenia.
W praktyce to jest wybór: leczysz się i rodzisz zdeformowane dziecko w stanie agonalnym, albo nie leczysz się i masz cień szansy na to, że osierocisz zdrowego noworodka.

Nic dziwnego, że Cię to nie niepokoi przy tak optymistycznie absurdalnej interpretacji tekstu.
Jak uratować życie kobiety w ciąży pozamacicznej chociażby? Jak uratować życie kobiety z krwotokiem poprzedzającym poronienie? Z rakiem, gdy trzeba usunąć macicę, żeby przeżyła? W Salwadorze nie ratują w takich przypadkach i o tym piszę. Jest różnica, czy nie? Z rakiem to w ogóle skomplikowana sprawa i wszystko zależy od rodzaju, stadium. Są różne metody leczenia, lekarz informuje o konsekwencjach, nikt Ci szkodliwej chemii na siłę nie zaserwuje, współcześnie leczy się raka w ciąży i rodzi zdrowe dzieci.
Jest też sens badań prenatalnych, bo masz mowę o śmierci płodu w wyniku leczenia tegoż płodu, czyli o operacjach w ciąży. Mają one miejsce tylko, gdy wcześniej były badania, prawda? Zmiany mnie niepokoją i to bardzo, szkoda, że Ty masz takie problemy w interpretacją moich postów .

Edytowane przez Japitu
Czas edycji: 2016-04-01 o 11:36
Japitu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 11:47   #4984
night prowler
Zadomowienie
 
Avatar night prowler
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 520
Dot.: Aborcja

Cytat:
Napisane przez Japitu Pokaż wiadomość
Nikt nie będzie ścigał kobiet, które poroniły, z tego tylko powodu. Samo zaostrzenie prawa do aborcji jest złe i coś trzeba z tym zrobić, nie popadajmy jednak w jakieś absurdy, badania wszystkich poronień, zakaz badań prenatalnych i inne wymysły histeryczek. Bo potem PiS wyjaśni, że aż tak źle nie będzie i co? Niektórzy poczują ulgę z tej łaskawości?
Ja się nie dziwię Twojemu podejściu, bo to jest ufność w rozsądek władzy, na której w całej historii przejeżdżały się i zapewne będą się przejeżdżać miliony ludzi.

Jeśli ustanawia się ekstremalnie restrykcyjne prawo to naiwnością jest wiara w to, że nie będzie stosowane, bo:

*ludzie sobie takich rzeczy nie robią,
*to tylko niedomówienie,
*to byłoby zupełnie nieracjonalne,
*to tylko tak symbolicznie,
*na pewno chodzi im o coś innego,
*mają wiele innych dobrych pomysłów, przymknijmy oko na tę odrobinę szaleństwa,
*na pewno chcą dobrze,
*nikt normalny na to nie pozwoli

i wiele innych.

To jest to samo myślenie, które nakazuje ludziom do ostatniej chwili wierzyć, że to nie może zdarzyć się nam. Ale się zdarza,klucz w tym, żeby nie uchylać temu drzwi.

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------

Japitu tak swoją drogą to ja chyba rozumiem jaki mechanizm chcesz opisać, zwrócić uwagę na to, że jeśli teraz ludzie nakreślą totalnie czarny obraz konsekwencji nowej ustawy, to potem wystarczy by PiS troszeczkę ją podrasował i wszyscy kupią nową wersję ustawy, bo choć straszna, będzie nieco lepsza od prototypu.

Ale ja się pod tym myśleniem nie umiem podpisać, to jest bardzo defensywna postawa, jakbyś zakładała, że jakieś g*wno i tak nam sprzedadzą.

Jakbyś nie wierzyła, że sprzeciw jest sensowny, bo tak silna jest pozycja władzy, że jedynie wykorzysta ten sprzeciw na naszą niekorzyść.

Uważam, że nie ma realnej dyskusji, jeśli sama siebie stawiasz na takiej pozycji.
__________________
I'm feelin' posh so address me with an accent.
night prowler jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 11:55   #4985
Japitu
Raczkowanie
 
Avatar Japitu
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 152
Dot.: Aborcja

Cytat:
Napisane przez night prowler Pokaż wiadomość
Ja się nie dziwię Twojemu podejściu, bo to jest ufność w rozsądek władzy, na której w całej historii przejeżdżały się i zapewne będą się przejeżdżać miliony ludzi.

Jeśli ustanawia się ekstremalnie restrykcyjne prawo to naiwnością jest wiara w to, że nie będzie stosowane, bo:

*ludzie sobie takich rzeczy nie robią,
*to tylko niedomówienie,
*to byłoby zupełnie nieracjonalne,
*to tylko tak symbolicznie,
*na pewno chodzi im o coś innego,
*mają wiele innych dobrych pomysłów, przymknijmy oko na tę odrobinę szaleństwa,
*na pewno chcą dobrze,
*nikt normalny na to nie pozwoli

i wiele innych.

To jest to samo myślenie, które nakazuje ludziom do ostatniej chwili wierzyć, że to nie może zdarzyć się nam. Ale się zdarza,klucz w tym, żeby nie uchylać temu drzwi.

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------

Japitu tak swoją drogą to ja chyba rozumiem jaki mechanizm chcesz opisać, zwrócić uwagę na to, że jeśli teraz ludzie nakreślą totalnie czarny obraz konsekwencji nowej ustawy, to potem wystarczy by PiS troszeczkę ją podrasował i wszyscy kupią nową wersję ustawy, bo choć straszna, będzie nieco lepsza od prototypu.

Ale ja się pod tym myśleniem nie umiem podpisać, to jest bardzo defensywna postawa, jakbyś zakładała, że jakieś g*wno i tak nam sprzedadzą.

Jakbyś nie wierzyła, że sprzeciw jest sensowny, bo tak silna jest pozycja władzy, że jedynie wykorzysta ten sprzeciw na naszą niekorzyść.

Uważam, że nie ma realnej dyskusji, jeśli sama siebie stawiasz na takiej pozycji.
Chodzi mi o to, że samo zaostrzenie, o gwałty, wady płodu jest na tyle złe, że to wystarczy do silnego sprzeciwu i tego trzeba się trzymać. Histeria i wymyślanie rzeczy na wyrost, które okażą się niezgodne z prawdą, zadziała ostatecznie w drugą stronę. Z powodu tej ustawy przyłączę się do protestów. Trochę mi się kojarzy to po prostu z histerią przed wyborami i straszeniem PiS, gdzie padały argumenty zupełnie od czapy, w końcu tym bardziej nikt nie traktował tego poważnie.
Japitu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 12:08   #4986
201607111003
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 1 397
Dot.: Aborcja

Jest taki fp na fejsie, gdzie koleś z pewnego konkretnego środowiska politycznego dzieli się swoimi myślami na tematy polityczno - społeczne. Kiedy wygrał PiS napisał że tak bardzo się nie przejmuje bo znacznie gorzej niż za PO nie będzie. Napisałam wtedy o aborcji. Dostałam odpowiedź że i tak aktualna ustawa jest radykalna i raczej na pewno nie będą jej zmieniać.

Dziś słyszę że na pewno nie będzie aż tak strasznie po zmianie aktualnej ustawy.
201607111003 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 12:25   #4987
Japitu
Raczkowanie
 
Avatar Japitu
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 152
Dot.: Aborcja

Cytat:
Napisane przez Elion Pokaż wiadomość
Jest taki fp na fejsie, gdzie koleś z pewnego konkretnego środowiska politycznego dzieli się swoimi myślami na tematy polityczno - społeczne. Kiedy wygrał PiS napisał że tak bardzo się nie przejmuje bo znacznie gorzej niż za PO nie będzie. Napisałam wtedy o aborcji. Dostałam odpowiedź że i tak aktualna ustawa jest radykalna i raczej na pewno nie będą jej zmieniać.

Dziś słyszę że na pewno nie będzie aż tak strasznie po zmianie aktualnej ustawy.
ależ będzie strasznie. Gwałty, przymus rodzenia dziecka z poważnymi wadami to mało? Więzienie za aborcje to mało? To, że w Salwadorze gorzej, to akurat żadne pocieszenie.
Japitu jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-04-01, 12:27   #4988
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Aborcja

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
A gdzie Ty to:

W tym widzisz:

?

Przecież tu masz napisane, że ratować tą przykładową kobietę chorą na raka będą, płodu nie usuną i nie będą odpowiadać za uszkodzenia powstałe w wyniku leczenia.
W praktyce to jest wybór: leczysz się i rodzisz zdeformowane dziecko w stanie agonalnym, albo nie leczysz się i masz cień szansy na to, że osierocisz zdrowego noworodka.

Nic dziwnego, że Cię to nie niepokoi przy tak optymistycznie absurdalnej interpretacji tekstu.
W praktyce w wielu przypadkach kobieta chora na raka może być leczona bez szkody dla dziecka, które nosi.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 12:28   #4989
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Aborcja

Zgadzam sie z tym co pisze japitu, nie ma co wymyslac "na wyrost" jesli i to co dzieje sie realnie jest wystarczajaco straszne.
Zgadzam sie tez z tym, ze takie "wymyslanie" moze skutkowac tym, ze na koniec okaze sie, ze "nie jest tak zle, nie robia usg na granicach, wiec mozna to zaakceptowac".
Trzeba trzymac sie realiow i przeciwko nim protestowac.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!

Edytowane przez Luba
Czas edycji: 2016-04-01 o 12:32
Luba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 12:42   #4990
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: Aborcja

Cytat:
Napisane przez Japitu Pokaż wiadomość
Jak uratować życie kobiety w ciąży pozamacicznej chociażby? Jak uratować życie kobiety z krwotokiem poprzedzającym poronienie? Z rakiem, gdy trzeba usunąć macicę, żeby przeżyła? W Salwadorze nie ratują w takich przypadkach i o tym piszę. Jest różnica, czy nie?
A gdzie Ty w fragmencie na który się powołałaś masz ratowanie życia matki kosztem płodu?
Jest mowa o "uszkodzeniu ciała" i "rozstroju zdrowia" - ani jedno ani drugie nie implikuje śmierci (gdyby chodziło o "uszkodzenie ciała prowadzące do śmierci" to zostałoby to ujęte w tym paragrafie, nie zostało ujęte, więc nie wiem na jakiej podstawie to ekstrapolujesz).
Cytat:
§ 3. Nie popełnia przestępstwa określonego w § 1 i § 2 lekarz, jeżeli uszkodzenie ciała lub rozstrój
zdrowia dziecka poczętego są następstwem działań leczniczych, koniecznych dla uchylenia
niebezpieczeństwa grożącego zdrowiu lub życiu matki dziecka poczętego albo dziecka poczętego.
Cytat:
Napisane przez Japitu Pokaż wiadomość
Z rakiem to w ogóle skomplikowana sprawa i wszystko zależy od rodzaju, stadium. Są różne metody leczenia, lekarz informuje o konsekwencjach, nikt Ci szkodliwej chemii na siłę nie zaserwuje, współcześnie leczy się raka w ciąży i rodzi zdrowe dzieci.
Tak tak, wszystko zależy od rodzaju, stadium, terminu biopsji i ilości kasy na leczenie w nfz.
Nikt nikogo nie zmusza do leczenia raka.
Ciąża jest sporym obciążeniem dla organizmu. Zdrowy organizm przeważnie sobie radzi, chory - niekoniecznie. A i owszem, współcześnie leczy się raka w ciąży i rodzi zdrowe dzieci, czasem, jak się uda, jak się nie uda to rodzi się chore albo się umiera.
Cytat:
Napisane przez Japitu Pokaż wiadomość
Jest też sens badań prenatalnych, bo masz mowę o śmierci płodu w wyniku leczenia tegoż płodu, czyli o operacjach w ciąży. Mają one miejsce tylko, gdy wcześniej były badania, prawda? Zmiany mnie niepokoją i to bardzo, szkoda, że Ty masz takie problemy w interpretacją moich postów .
Gdzie mam mowę o śmierci płodu? Nie w przytoczonym paragrafie.
Nie ma też nic o operacjach w ciąży. "Działania lecznicze" =/= interwencja chirurgiczna.

Będziesz mieć w życiu ubaw po pachy non stop zważywszy na takie skłonności do optymistycznych nadinterpretacji.
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 12:42   #4991
effcia82
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
Dot.: Aborcja

Cytat:
Napisane przez night prowler Pokaż wiadomość

[/COLOR]Japitu tak swoją drogą to ja chyba rozumiem jaki mechanizm chcesz opisać, zwrócić uwagę na to, że jeśli teraz ludzie nakreślą totalnie czarny obraz konsekwencji nowej ustawy, to potem wystarczy by PiS troszeczkę ją podrasował i wszyscy kupią nową wersję ustawy, bo choć straszna, będzie nieco lepsza od prototypu.
I znów będą nam wmawiać, że mamy "kompromis aborcyjny".
effcia82 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-04-01, 12:48   #4992
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: Aborcja

Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość
W praktyce w wielu przypadkach kobieta chora na raka może być leczona bez szkody dla dziecka, które nosi.
Jeśli może być leczona bez szkody dla płodu, to nie zachodzi medyczna konieczność przerwania ciąży - a odnosiłam się do przypadków, w których ona się pojawia.
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 13:31   #4993
Japitu
Raczkowanie
 
Avatar Japitu
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 152
Dot.: Aborcja

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
A gdzie Ty w fragmencie na który się powołałaś masz ratowanie życia matki kosztem płodu?
Jest mowa o "uszkodzeniu ciała" i "rozstroju zdrowia" - ani jedno ani drugie nie implikuje śmierci (gdyby chodziło o "uszkodzenie ciała prowadzące do śmierci" to zostałoby to ujęte w tym paragrafie, nie zostało ujęte, więc nie wiem na jakiej podstawie to ekstrapolujesz).


Tak tak, wszystko zależy od rodzaju, stadium, terminu biopsji i ilości kasy na leczenie w nfz.
Nikt nikogo nie zmusza do leczenia raka.
Ciąża jest sporym obciążeniem dla organizmu. Zdrowy organizm przeważnie sobie radzi, chory - niekoniecznie. A i owszem, współcześnie leczy się raka w ciąży i rodzi zdrowe dzieci, czasem, jak się uda, jak się nie uda to rodzi się chore albo się umiera.

Gdzie mam mowę o śmierci płodu? Nie w przytoczonym paragrafie.
Nie ma też nic o operacjach w ciąży. "Działania lecznicze" =/= interwencja chirurgiczna.

Będziesz mieć w życiu ubaw po pachy non stop zważywszy na takie skłonności do optymistycznych nadinterpretacji.
aaa rzeczywiście wkleiłam zły cytat, uzupełniam:

Cytat:
§ 4. Nie popełnia przestępstwa określonego w § 1 i § 2, lekarz, jeżeli śmierć dziecka poczętego
jest następstwem działań leczniczych, koniecznych dla uchylenia bezpośredniego
niebezpieczeństwa dla życia matki dziecka poczętego.
Wybacz.
Japitu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 13:56   #4994
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: Aborcja

Cytat:
Napisane przez Japitu Pokaż wiadomość
aaa rzeczywiście wkleiłam zły cytat, uzupełniam:

Wybacz.
Obecna forma:
Cytat:
Art. 152. § 1. Kto za zgodą kobiety przerywa jej ciążę z naruszeniem przepisów ustawy, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto udziela kobiecie ciężarnej pomocy w przerwaniu ciąży z naruszeniem przepisów ustawy lub ją do tego nakłania.
§ 3. Kto dopuszcza się czynu określonego w § 1 lub 2, gdy dziecko poczęte osiągnęło zdolność do samodzielnego życia poza organizmem kobiety ciężarnej, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Projekt:
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: png 152.png (26,8 KB, 183 załadowań)
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 14:12   #4995
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
Dot.: Aborcja

W ogole mozliwe jest zeby zakazali badan prenatalnych?
Przeciez je sie wykonuje rowniez po to aby pomoc dziecko jeszcze w brzuchu matki albo tez przygotowac sie na leczenie po porodzie.
Dzieki znajomosci choroby mozna uratowac dziecko.
Nie kumam tego.
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 14:44   #4996
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: Aborcja

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;58255961]W ogole mozliwe jest zeby zakazali badan prenatalnych?[/QUOTE]
Nie ma takich planów. To się (przynajmniej z tego, co doczytałam) sprowadza do tego, że badania będą, jak lekarz na nie pozwoli.
Zresztą z tymi "badaniami prenatalnymi" chodzi chyba o usg.
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 15:09   #4997
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: Aborcja

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
Nie ma takich planów. To się (przynajmniej z tego, co doczytałam) sprowadza do tego, że badania będą, jak lekarz na nie pozwoli.
Zresztą z tymi "badaniami prenatalnymi" chodzi chyba o usg.
do tej pory wszystkim kobietom po 35 r. ż. (lub spełniającym inne warunki, ale to był margines) przysługiwało badanie na choroby genetyczne metodą amniopunkcji. niestety często było tak, że lekarze odmawiali tego badania, a to za 'starej' ustawy. boję się myśleć, co będzie teraz.
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 15:17   #4998
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
Dot.: Aborcja

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
do tej pory wszystkim kobietom po 35 r. ż. (lub spełniającym inne warunki, ale to był margines) przysługiwało badanie na choroby genetyczne metodą amniopunkcji. niestety często było tak, że lekarze odmawiali tego badania, a to za 'starej' ustawy. boję się myśleć, co będzie teraz.
no jak to co. Pojdziesz prywatnie, zaplacisz wiecej niz teraz to i dostaniesz.
Jak zwykle sprowadza sie do tego, ze jak ktos ma kase to sobie poradzi, jak nie ma to niech zdycha.

Generalnie to ginekolodzy sie wzbogaca. Na nfz bedzie problem ze wszystkim, a prywatnie wszystko sie da.
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 15:31   #4999
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: Aborcja

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;58259746]no jak to co. Pojdziesz prywatnie, zaplacisz wiecej niz teraz to i dostaniesz.
Jak zwykle sprowadza sie do tego, ze jak ktos ma kase to sobie poradzi, jak nie ma to niech zdycha.

Generalnie to ginekolodzy sie wzbogaca. Na nfz bedzie problem ze wszystkim, a prywatnie wszystko sie da.[/QUOTE]
Nie mów hop.
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-04-01, 16:28   #5000
rembertowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
Dot.: Aborcja- co o tym sądzicie ?

Cytat:
Napisane przez Leszy Pokaż wiadomość
Można zacząć od petycji i narobienia smrodu w internecie. Na poprzednie głupie ustawy pomogło.
poprzednia próba wprowadzenia całkowitego zakazu przerywania ciąży w roku 2007 skończyła się fiaskiem tylko dlatego, że niejaki Jurek Marek jest fundamentalistą, a nie pragmatykiem i chciał go wpisać do Konstytucji. Większości konstytucyjnej nie miał. Gdyby był pragmatykiem i poprzestał na nowelizacji ustawy, w tamtym parlamencie, w którym PiS nie miał większości, o ile liczba zwolenników i zwolenniczek nie zmniejszyłaby się w stosunku do głosowania zmian w Konstytucji, mielibyśmy zakaz. Ze zmianą Konstytucji minął się zresztą o kilka głosów raptem. Kolejne projekty również padały nieznaczną liczbą głosów. Nawet teraz przez fejsika przemknął njus o tym, że i w PO znajdzie się teraz ze dwudziestu sadystów, którzy zagłosują za tym projektem.

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość
W praktyce w wielu przypadkach kobieta chora na raka może być leczona bez szkody dla dziecka, które nosi.
istnieją także takie odmiany nowotworu, w których podstawową rekomendacją jest przerwanie ciąży, bowiem kontynuowanie jej przyśpiesza rozwój choroby i czyni niemożliwym jakiekolwiek leczenie. Aby w ogóle mówić o jakiejkolwiek szansie na terapię, trzeba przerwać ciążę. Co, zauważ, nie jest usunięciem bezpośredniego zagrożenia dla życia matki, o którym mamy w projekcie.

To bezpośrednie zagrożenie dla życia matki to rozpisana na prawnicze terminy zasada "podwójnego skutku". Wedle tej zasady, przerwanie ciąży jest dopuszczalne, jeśli jest konsekwencją postępowania ratującego życie. Nie jest dopuszczalne przerwanie ciąży dla przerwania ciąży - jak w przypadku wyżej wspomnianym. Albo ciąży pozamacicznej. Owszem, źle zagnieżdżony zarodek można usunąć z organizmu matki, ale w momencie, w którym jest to konsekwencja operacji ratującej życie, bo doszło do krwotoku i bezpośredniego zagrożenia życia. Można wyciąć ów zarodek z kawałkiem jajowodu, nie można natomiast uprzedzić bezpośredniego zagrożenia życia i usunąć go zanim zacznie życiu zagrażać. Miałyśmy tu na forum kiedyś dyskusję na ten temat, przeleciało sporo linków, łatwo do tego wrócić.

Chciałam zwrócić uwagę na dwie rzeczy: to, że w ustawie nie ma o ciąży w medycznym znaczeniu tego terminu - ciąża zaczyna się w momencie zagnieżdżenia w macicy, nie zapłodnienia. Autorzy tego prawnego potworka przesunęli granicę do zapłodnienia - czyli wszelkie środki antykoncepcyjne, które nie dopuszczają do zagnieżdżenia się zapłodnionej komórki jajowej w macicy stają się nielegalne. Pozostajemy na gruncie katolickiej etyki seksualnej, ten projekt to przełożenie jej na język prawniczy, nic więcej, więc proponuję sprawdzić sobie, co KK mówi o spiralach, antykoncepcji postkoitalnej i antykoncepcji hormonalnej w ogóle.

I druga rzecz. W tym projekcie jednak jest "nieumyślne spowodowanie śmierci dziecka poczętego". To tam jest. Dla ozdoby? Poronienie samoistne nie różni się od poronienia wywołanego rozmaitymi, mniej lub bardziej szkodliwymi dla kobiety, środkami. Wywołanego umyślnie bądź nieumyślnie. Umyślnie: podnoszę ciężkie przedmioty, bo próbuję wywołać poronienie. Nieumyślnie: podnoszę ciężkie przedmioty, bo należy to do mojego zakresu obowiązków.

Można prześledzić, jak całkowity zakaz aborcji funkcjonuje w praktyce. Jeśli spojrzymy na Salwador, będziemy mieć o tyle dobry materiał, że tam piekło kobiet zostało zorganizowane wskutek działań Kościoła katolickiego. W Salwadorze zatem kobieta, która musi w pracy nosić ciężkie przedmioty i roni, skazywana jest, bo w niewystarczający sposób dbała o zdrowie i tym samym przyczyniła się do poronienia. Można też prześledzić, jak drakoński - acz nie całkowity - zakaz aborcji funkcjonował w Rumunii w czasach pewnego dyktatora (być może promotorzy tego rodzaju rozwiązań powinni pokontemplować los owego słońca narodu). Są na to wszystko kwity. To nie jest kwestia nadmiernie rozbudzonej wyobraźni niektórych pesymistek, tylko świadomość, jak rozwiązania bazujące na tym samym światopoglądzie - odwołuję się tu do Salwadoru - działają w praktyce. Skoro źródła są dokładnie te same, skoro zasady, na mocy których ktoś pisze te przepisy, są te same i tam, i tu, to jak bardzo trzeba być naiwnym, żeby sądzić, że intencje są różne i różne będzie interpretowanie tych przepisów?

Los badań prenatalnych jest raczej przesądzony, zwłaszcza, że te, które cokolwiek rozwiązują, nazywane są nie bez kozery "inwazyjnymi". Z jednej strony, poskutkuje to rodzeniem większej liczny "dzieci Chazana", skazanych na powolne umieranie w mniejszych bądź większych męczarniach. Z drugiej strony, poskutkuje to większą śmiertelnością w przypadkach, które można by leczyć - prenatalnie lub natychmiast po urodzeniu.

Oni to przepchną.

Nawiasem mówiąc, czy "obrońcy demokracji" w tym przypadku siedzą cicho jak myszy pod miotłą, czy tylko w moim fejsikowym bąbelku jest luka i do mnie nie docierają kluczowe informacje?

Edytowane przez rembertowa
Czas edycji: 2016-04-01 o 16:55
rembertowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 16:37   #5001
201607111003
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 1 397
Dot.: Aborcja- co o tym sądzicie ?

Rembertowa nokaut.
A obrońcy milczą nie liczą Razem z wielu powodów, głownie tych o których Razem mówiło wcześniej.
201607111003 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 17:52   #5002
Japitu
Raczkowanie
 
Avatar Japitu
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 152
Dot.: Aborcja- co o tym sądzicie ?

Cytat:
Napisane przez rembertowa Pokaż wiadomość
poprzednia próba wprowadzenia całkowitego zakazu przerywania ciąży w roku 2007 skończyła się fiaskiem tylko dlatego, że niejaki Jurek Marek jest fundamentalistą, a nie pragmatykiem i chciał go wpisać do Konstytucji. Większości konstytucyjnej nie miał. Gdyby był pragmatykiem i poprzestał na nowelizacji ustawy, w tamtym parlamencie, w którym PiS nie miał większości, o ile liczba zwolenników i zwolenniczek nie zmniejszyłaby się w stosunku do głosowania zmian w Konstytucji, mielibyśmy zakaz. Ze zmianą Konstytucji minął się zresztą o kilka głosów raptem. Kolejne projekty również padały nieznaczną liczbą głosów. Nawet teraz przez fejsika przemknął njus o tym, że i w PO znajdzie się teraz ze dwudziestu sadystów, którzy zagłosują za tym projektem.

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------


istnieją także takie odmiany nowotworu, w których podstawową rekomendacją jest przerwanie ciąży, bowiem kontynuowanie jej przyśpiesza rozwój choroby i czyni niemożliwym jakiekolwiek leczenie. Aby w ogóle mówić o jakiejkolwiek szansie na terapię, trzeba przerwać ciążę. Co, zauważ, nie jest usunięciem bezpośredniego zagrożenia dla życia matki, o którym mamy w projekcie.

To bezpośrednie zagrożenie dla życia matki to rozpisana na prawnicze terminy zasada "podwójnego skutku". Wedle tej zasady, przerwanie ciąży jest dopuszczalne, jeśli jest konsekwencją postępowania ratującego życie. Nie jest dopuszczalne przerwanie ciąży dla przerwania ciąży - jak w przypadku wyżej wspomnianym. Albo ciąży pozamacicznej. Owszem, źle zagnieżdżony zarodek można usunąć z organizmu matki, ale w momencie, w którym jest to konsekwencja operacji ratującej życie, bo doszło do krwotoku i bezpośredniego zagrożenia życia. Można wyciąć ów zarodek z kawałkiem jajowodu, nie można natomiast uprzedzić bezpośredniego zagrożenia życia i usunąć go zanim zacznie życiu zagrażać. Miałyśmy tu na forum kiedyś dyskusję na ten temat, przeleciało sporo linków, łatwo do tego wrócić.

Chciałam zwrócić uwagę na dwie rzeczy: to, że w ustawie nie ma o ciąży w medycznym znaczeniu tego terminu - ciąża zaczyna się w momencie zagnieżdżenia w macicy, nie zapłodnienia. Autorzy tego prawnego potworka przesunęli granicę do zapłodnienia - czyli wszelkie środki antykoncepcyjne, które nie dopuszczają do zagnieżdżenia się zapłodnionej komórki jajowej w macicy stają się nielegalne. Pozostajemy na gruncie katolickiej etyki seksualnej, ten projekt to przełożenie jej na język prawniczy, nic więcej, więc proponuję sprawdzić sobie, co KK mówi o spiralach, antykoncepcji postkoitalnej i antykoncepcji hormonalnej w ogóle.

I druga rzecz. W tym projekcie jednak jest "nieumyślne spowodowanie śmierci dziecka poczętego". To tam jest. Dla ozdoby? Poronienie samoistne nie różni się od poronienia wywołanego rozmaitymi, mniej lub bardziej szkodliwymi dla kobiety, środkami. Wywołanego umyślnie bądź nieumyślnie. Umyślnie: podnoszę ciężkie przedmioty, bo próbuję wywołać poronienie. Nieumyślnie: podnoszę ciężkie przedmioty, bo należy to do mojego zakresu obowiązków.

Można prześledzić, jak całkowity zakaz aborcji funkcjonuje w praktyce. Jeśli spojrzymy na Salwador, będziemy mieć o tyle dobry materiał, że tam piekło kobiet zostało zorganizowane wskutek działań Kościoła katolickiego. W Salwadorze zatem kobieta, która musi w pracy nosić ciężkie przedmioty i roni, skazywana jest, bo w niewystarczający sposób dbała o zdrowie i tym samym przyczyniła się do poronienia. Można też prześledzić, jak drakoński - acz nie całkowity - zakaz aborcji funkcjonował w Rumunii w czasach pewnego dyktatora (być może promotorzy tego rodzaju rozwiązań powinni pokontemplować los owego słońca narodu). Są na to wszystko kwity. To nie jest kwestia nadmiernie rozbudzonej wyobraźni niektórych pesymistek, tylko świadomość, jak rozwiązania bazujące na tym samym światopoglądzie - odwołuję się tu do Salwadoru - działają w praktyce. Skoro źródła są dokładnie te same, skoro zasady, na mocy których ktoś pisze te przepisy, są te same i tam, i tu, to jak bardzo trzeba być naiwnym, żeby sądzić, że intencje są różne i różne będzie interpretowanie tych przepisów?

Los badań prenatalnych jest raczej przesądzony, zwłaszcza, że te, które cokolwiek rozwiązują, nazywane są nie bez kozery "inwazyjnymi". Z jednej strony, poskutkuje to rodzeniem większej liczny "dzieci Chazana", skazanych na powolne umieranie w mniejszych bądź większych męczarniach. Z drugiej strony, poskutkuje to większą śmiertelnością w przypadkach, które można by leczyć - prenatalnie lub natychmiast po urodzeniu.

Oni to przepchną.

Nawiasem mówiąc, czy "obrońcy demokracji" w tym przypadku siedzą cicho jak myszy pod miotłą, czy tylko w moim fejsikowym bąbelku jest luka i do mnie nie docierają kluczowe informacje?
Tutaj masz:
Cytat:
„Art. 152. § 1. Kto powoduje śmierć dziecka poczętego, podlega karze pozbawienia wolności od 3
miesięcy do lat 5.
§ 2. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 działa nieumyślnie, podlega karze pozbawienia
wolności do lat 3.

§ 3. Odpowiada w granicach zagrożenia przewidzianego za sprawstwo czynu określonego w § 1
także ten, kto udziela pomocy w jego popełnieniu lub do jego popełnienia nakłania.
§ 4. Nie popełnia przestępstwa określonego w § 1 i § 2, lekarz, jeżeli śmierć dziecka poczętego
jest następstwem działań leczniczych, koniecznych dla uchylenia bezpośredniego
niebezpieczeństwa dla życia matki dziecka poczętego.
§ 5. Jeżeli sprawcą czynu określonego w § 1 jest matka dziecka poczętego, sąd może zastosować
wobec niej nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia.
§ 6. Nie podlega karze matka dziecka poczętego, która dopuszcza się czynu określonego w § 2.
Czyli jeśli ktoś pobije kobietę w ciąży i dojdzie do zabicia płodu, to dostanie dodatkowe zarzuty, poza samym pobiciem kobiety. Natomiast do poronień kobiet, bo np. nosiła ciężkie pudła, to jest § 6. Przynajmniej ja tak to rozumiem, poprawcie mnie jeśli się mylę.
Japitu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 17:55   #5003
201606270916
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 5 832
Dot.: Aborcja- co o tym sądzicie ?

Cytat:
Napisane przez Japitu Pokaż wiadomość
Tutaj masz:

Czyli jeśli ktoś pobije kobietę w ciąży i dojdzie do zabicia płodu, to dostanie dodatkowe zarzuty, poza samym pobiciem kobiety. Natomiast do poronień kobiet, bo np. nosiła ciężkie pudła, to jest § 6. Przynajmniej ja tak to rozumiem, poprawcie mnie jeśli się mylę.
Też to tak rozumiem.
201606270916 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 17:57   #5004
Japitu
Raczkowanie
 
Avatar Japitu
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 152
Dot.: Aborcja

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
Obecna forma:

Projekt:
Adeedra, nie chcą usuwać punktu o wyjątku zagrożenia życia kobiety, nawet w wyjaśnieniu to jest. Generalnie mam nadzieję, że w takiej formie i tak to nie przejdzie. Trzeba protestować, wyjść na ulicę, no nie ma innej metody. Jeśli to przejdzie, to chyba tylko wyjazd z kraju zostaje.
Japitu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 18:10   #5005
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: Aborcja- co o tym sądzicie ?

Cytat:
Napisane przez Japitu Pokaż wiadomość
Czyli jeśli ktoś pobije kobietę w ciąży i dojdzie do zabicia płodu, to dostanie dodatkowe zarzuty, poza samym pobiciem kobiety. Natomiast do poronień kobiet, bo np. nosiła ciężkie pudła, to jest § 6. Przynajmniej ja tak to rozumiem, poprawcie mnie jeśli się mylę.
Teraz też dostaje się symboliczne dodatkowe kary za zatłuczenie płodu.

Mylisz się. To znaczy, że będzie pełna swoboda w oskarżaniu i skazywaniu za wywołanie poronienia. Poronienie będzie faktem, dowodów na to, co je wywołało nie będzie. Ekspertyza od kolejnego Chazan-wannabe i będą wyroki.
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 18:16   #5006
Weronika__
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 186
Dot.: Aborcja- co o tym sądzicie ?

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość

Mylisz się. To znaczy, że będzie pełna swoboda w oskarżaniu i skazywaniu za wywołanie poronienia. Poronienie będzie faktem, dowodów na to, co je wywołało nie będzie. Ekspertyza od kolejnego Chazan-wannabe i będą wyroki.
Tez tak mysle, bo jak udowodnic ze kobieta poronila nieumyslnie.

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka
Weronika__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 18:22   #5007
201606270916
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 5 832
Dot.: Aborcja- co o tym sądzicie ?

Cytat:
Napisane przez Weronika__ Pokaż wiadomość
Tez tak mysle, bo jak udowodnic ze kobieta poronila nieumyslnie.

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka
Myślę ze to działa odwrotnie i trzeba by udowodnić ze poronienie było umyślne
201606270916 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 18:26   #5008
Weronika__
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 186
Dot.: Aborcja- co o tym sądzicie ?

Cytat:
Napisane przez Krolowa Julianna Pokaż wiadomość
Myślę ze to działa odwrotnie i trzeba by udowodnić ze poronienie było umyślne
Wystarczy mąż ktory poswiadczy ze żona zawsze mówiła ze nie chce miec dzieci.
I co wtedy? Słowo kontra słowo.

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka
Weronika__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 18:37   #5009
Japitu
Raczkowanie
 
Avatar Japitu
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 152
Dot.: Aborcja- co o tym sądzicie ?

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
Teraz też dostaje się symboliczne dodatkowe kary za zatłuczenie płodu.
To teraz nie będą już symboliczne.

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
Mylisz się. To znaczy, że będzie pełna swoboda w oskarżaniu i skazywaniu za wywołanie poronienia. Poronienie będzie faktem, dowodów na to, co je wywołało nie będzie. Ekspertyza od kolejnego Chazan-wannabe i będą wyroki.
Przecież mowa o "nieumyślnym spowodowaniu śmierci dziecka poczętego" i czy za taki mają podstawy skazać. O tym pisałam i do tego odnosi się zaznaczony przeze mnie tekst, że ktoś i tak zarzuci umyślne spowodowanie śmierci, to pewnie, że ma podstawy do skazania za świadome działanie, nie twierdzę nic innego.
Japitu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 18:42   #5010
mes_
Raczkowanie
 
Avatar mes_
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 221
Dot.: Aborcja- co o tym sądzicie ?

Cytat:
Napisane przez Weronika__ Pokaż wiadomość
Tez tak mysle, bo jak udowodnic ze kobieta poronila nieumyslnie.

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka
W prawie jest zasada, że udowadnia się winę a nie niewinność.
mes_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-04-01 19:59:04


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:40.